Zobacz pełną wersję : [Escort 1995-2001] cos stuka przy hamowaniu silnikiem


roberthj1
04-03-2013, 10:45
Witam mam problem jak w temacie a dokladnie kiedy jade na drugim biegu (na innych tego nie zaobserwowalem) i puszczam pedal gazu szlysze dosc glosne pukniecie. Pukniecie zawsze jest jedno. Czy ktos wie co to moze byc? podejzewam poduszki ale nie wiem czy to dobry kierunek

ShaD
04-03-2013, 11:28
dokładnie - sprawdź poduszki skrzyni i silnika. Ja obstawiam ta która jest jakby pod nogami kierowcy

roberthj1
04-03-2013, 11:40
Możliwe bo to właśnie puka jakby pod nogami. Mam jeszcze pytanie czy rade wymienić taka poduszke sam bez wjazdu na kanał? Dzięki za podpowiedż

ShaD
04-03-2013, 11:57
Kwestia jaką masz poduszkę, jak gumowo olejową to wszystko zrobisz od góry.

Jeśli masz gumową to od dołu masz jedną śrubę do odkręcenia i jedną przez nadkole (nie trzeba zdjemować koła) - wystarczy postawić auto na koziołku i bez kanału się obejdzie :)

misiek8823
06-03-2013, 07:11
Jak uda ci się wymienić ta poduchę to napisz jakie wrażenia z wymiany i po zabiegu bo mnie tez to czeka ... I możesz napisać czy kupowałeś nowa czy używana ;) U mnie stuka świszcze jak by turbina była ;D myślałem ze któreś łożysko się rozsypało, ale przyjrzałem się dokładnie i po 3 miesiącach od wymiany zaczął znowu pierścień przepuszczać ten co łączy kolektor z wydechem. Wszystko przez ta nieszczęsna poduszkę ;/

ShaD
06-03-2013, 09:29
Ja moge tylko napisać że w przypadku wymiany poduszki olejowo gumowej czas pracy wynosi około 15-20min. Przy poduszce gumowej zespolonej trzeba poświecić z 40 min jeśli wymieniamy całą łapę lub 50min jeśli sam wkład (trzeba go wybić i na nowo wbić w łapę..).

Konwersja z gumowej na olejową to jakaś godzinka roboty :) - polecam przy dieslach - wszystkie drgania budy znikają :D

roberthj1
06-03-2013, 19:37
bede wymienial w sobote bo jeszcze mi cewka padla do kompletu i to tak ze juz nie odpala byla popsuta wczesniej ale teraz posypala sie do koncza nie patrzylem jeszcze na ceny poduszke ale jak sa drogie to kupie uzywana cewke i kable beda na pewno uzywane swiece nowe bo podobno trzeba wymienic wszystko jak padnie cewka postaram sie w niedziele napisac co i jak mam nadzieje ze uda mi sie samemu dzieki za pomoc

misiek8823
07-03-2013, 06:08
Ja miałem wyciągnięta skrzynie i nie wiedziałem jak ta poduchę wyciągnąć ... wyglądała jak by o serwo się blokowała. Nie trzeba opuscic całej kołyski? Jak myślę o wymianie to mi się źle robi ...

ShaD
07-03-2013, 23:02
wyglądała jak by o serwo się blokowała. Nie trzeba opuscic całej kołyski?

Poczytaj wyżej moje posty - nic nie trzeba opuszczać itp. a jak miałeś wyjętą skrzynie to już w ogóle bajka z demontażem :)

misiek8823
08-03-2013, 05:27
zrobi się cieplej to będę wymieniał ;] mam nadzieje ze lekko pójdzie :)

misiek8823
15-04-2013, 21:22
Wymieniłem ta poduszke ... stukanie ustapiło. A co do samej wymiany to cos strasznego ... ;/

ShaD
16-04-2013, 08:24
oj tam, na pewno nie było tak źle :P

misiek8823
16-04-2013, 15:58
nie nie było źle ;] było tragicznie ... pod blokiem bez kanału :(

roberthj1
26-04-2013, 16:50
Witam. W końcu zabrałem się za tą nieszczęsną poduszkę (długa zima nie pozwoliła wcześniej). Z wielkimi problemami ( 6 godzin kombinowania) udało mi się odkręcić zapieczone śruby i wyjąć poduszkę. Wyjąłem osobno łapę osobno poduszkę inaczej nie dało rady. I na tym etapie moja praca stanęła. Męczę się już jakieś 3 godziny i nie mogę włożyć na miejsce nowej poduszki. próbowałem razem z łapą i osobno i nie daje rady? Czy jest na to jakiś sposób? Czy trzeba dodatkowo coś odkręcić? Silnik auta to 1,6 auto stoi na kołach jedna stroną na krawężniku. Co robię źle bo nie wiem?

ShaD
26-04-2013, 17:56
zrób fotę bo nie pamiętam jak to w 1.6 wygladalo..

roberthj1
26-04-2013, 18:09
Czerwonymi kółkami zaznaczyłem miejsca mocowania łapy zielonym iksem zaznaczona łapa(kawałek widoczny na zdjęciu)

ShaD
26-04-2013, 19:09
ja wywalałem cały ten wspornik mocowany do skrzyni, układałem wszystko na miejsce i skręcałem.

roberthj1
26-04-2013, 19:47
Będę się męczył jutro z tym wspornikiem bo już próbowałem się do niego dobrać i niestety te śruby też zapieczone a naliczyłem ich 5 więc się zejdzie. Mam nadzieję że po odkręceniu tego wspornika już mi się uda założyć tą poduszkę i nie wyskoczą kolejne niespodzianki. Dzięki za pomoc, dam znać jutro jak skończę, chyba że nie skończę to będę marudził dalej:>

ShaD
26-04-2013, 20:11
Z dobrymi narzedziami nie powinno Ci to zajac wiecej niż godzine czasu - tzn calosc..

misiek8823
27-04-2013, 17:24
ja bym serwo wykręcił... ta puszka strasznie mi hamowała robotę ;/

ShaD
27-04-2013, 17:29
Wykrecanie serwa to zbedna robota.

roberthj1
27-04-2013, 19:09
Skończyłem. Zajęło mi to 2 dni. Serwa nie musiałem odkręcać dostęp jest tam kiepski ale można odkręcić te górne śruby bez zdejmowania go. Odkręciłem ten wspornik jak pisał shadk_k. Ze zdjęciem wspornika nie było problemu(oprócz zapieczonych śrub). Kiedy jednak zacząłem składać wszystko do kupy okazało się że przeszkadzają te śruby od wspornika. Przyciąłem środkową i dolną(wystarczyło odciąć po pół cm) i wtedy wszystko weszło na miejsce bez najmniejszych problemów. Reasumując, gdybym od razu odkręcił wspornik i przyciął śruby a nie próbował wpychać części siłą wyrobiłbym się w jakieś 3 może 4 godziny, a jeśli śruby odkręcały by się bez problemów spokojnie wystarczyła by godzinka.