Witam,

Jako, że rozglądam się, ze swoim nowym używanym autem natknąłem się na coś co może się każdemu przydać:

Generali Auto
Aplikacja na systemy Android
https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.decerto.generaliandroidclient
Opis:
Aplikacja mobilna Generali to innowacyjne narzędzie, które jako jedyne na rynku pozwala kierowcom sprawdzić historię szkodowości samochodu oraz jego szacunkową wycenę.

Aplikacja pozwoli nie tylko poznać wykaz szkód, ale także ich wartość, a więc samemu oszacować czy była to naprawa szyby, czy raczej poważny wypadek. A to wszystko dostępne tylko na podstawie zeskanowanego QR kodu z dowodu rejestracyjnego auta.
-----------------------------------------------------
Na Samsungu galaxy s2 działa super, dowiedziałem się, że moje auto miało szkodę na 1700pln w przeszłości z AC. Może pomóc także w wycenie auta lub przy negocjacji ubezpieczenia AC - dane Eurotax'u

Aplikacja wymaga transmisji danych. Szkodowość dotyczy tylko PL - dane z Ubezpieczeniowego funduszu gwarancyjnego.

Minus, trzeba mieć dowód rejestracyjny w ręku, nie działa po vin'ie
Pozdr.

Bardzo fajna apka! Sprawdziłem firmową "bezwypadkową" fiestę - dzwon za 14 tyś miał pierwszy właściciel!

Też wczoraj oglądałem TVN Turbo, gdzie ją "niechcący" zareklamowali ;) Szkoda tylko, że na razie jest tak słabo propagowana, bo wiele potencjalnych "min" można odrzucić jednym skanem...

Na mój fonik z androidem nie da się ściągnąć, nie wiem dlaczego, ale jest napisane że urządzenie nie jest zgodne z aplikacją. Mam nadzieję że szybko zostanie to poprawione. Przez sklep Play też jest problem żeby znaleźć tą aplikację w wyszukiwarce

Fajna aplikacja:P tez widzialem ja na turbo i mialem zaczac szukac ale wchodze tu i jest;p dzieki!:)

Szok, to działa!
U mnie dwie szkody, o jednej wiedziałem a o drugiej nie ale na grosze.
Ale mojej z 2012 roku jeszcze nie ma.
Szkoda że nie ma przebiegu przy jakim to było i jakiegoś krótkiego opisu:/

Może ktoś mi pomóc ? Chciałem pobrać aplikację na SE X8 ale nie mogę jej odnaleźć w Android Market. Próbowałem pobrać ją przez komputer i wgrać na tel ale też nie mogę sobie poradzić.

Kolego, w pierwszym poscie masz linka do aplikacji... Co się pojawia, kiedy próbujesz pobrać przez kompa?

Widocznie twój model jest niekompatybilny, możesz spróbować najpierw zaktualizować system w telefonie do najnowszej wersji i potem spróbować ale raczej to nic nie da bo to stary telefon.

Lukaszko, mam inny czytnik kodów QR i dobrze współpracuje na telefonie.

http://iv.pl/images/83618090389215180664.jpg (http://iv.pl/)

Telefonu podpiętego nie pokazuje. Nie mogę również znaleźć aplikacji na lapku.

kurrrrde też mam problem z tą appką :/ galaxy Y i też pokazuje niezgodność :(

Ja mam Sony Xperia J i działa poprawnie, kumpel na LG L7 też nie ma z nią problemu. Ciekawi mnie tylko czy podobny system nie funkcjonuje w poszczególnych krajach skoro w Polsce to jest. Wątpię żeby Polska w tej kwestii była prekursorem ;-). Szkoda, że nie ma możliwości wyszukiwania pojazdów po numerze VIN

Mega aplikacja , ja w swojej foce niestety doszukałem się w 2008 roku sporych kosztów naprawy :// o których niestety mi nie było wiadomo i na które nie wskazywały oględziny całego samochodu. Tak z ciekawości spytam czy ktoś się orientuje , jakie są koszta naprawy w ASO rocznego auta tej klasy ? po np. wjechaniu komuś delikatnie w dupe ? Oczywiście wymiana elementów z lakierowaniem , bo szpachli nigdzie nie ma. Troche za późno się dowiedziałem o tej aplikacji....

btw. u mnie na htc wildfire s działa idealnie :)

Nie wiem, jak w fordzie, ale myślę, że ASO skody mają porównywalne ceny - 20 cm rysę na kilkumiesięcznym superbie wycenili na ok. 1500 (!!!). Tylko lakier i polerowanie, bez szpachli.
A kiedyś delikatną ocierkę rogiem w kilkuletnim Mondeo mkIII (do wymiany tylko lampa, błotnik, zderzak i maska delikatnie się ugięła) wycenili na prawie 11 000 PLN-ów. Nic więcej nie ucierpiało, bo to była dosłownie ocierka, a po koszcie naprawy wygląda jak szkoda na pół auta ;)

No to troche mnie uspokoiłeś , bo u mnie wyskoczyło 22 tys zł przy max rocznym aucie bo jest z końca 2007r. :/ a wszystko było gruntownie sprawdzane (elementy konstrukcyjne proste i zero spawów, belki przy drzwiach mają grubość lakieru oryginalną itp) , wiem że prawy bok był tylko lakierowany drugą warstwą łącznie z maską (też sprawdzane miernikiem) , ale nic kompletnie nie wskazywało na dzwona za taką ilość pieniędzy :O. No i niestety uruchomiłem tą aplikacje, przy której się ostro wk...em.

Może był jakiś mechaniczny problem - wymiana silnika (części składowej) lub skrzyni biegów.

Sprawdz grubosc lakieru pod uszczelkami. Ja mialem szkode na 18000pln, wstawili tylnie prawe nadkole z progiem.. strzal w prawy tyl. Poszla tylnia szyba, od naprężeń. Szczeliny sie rozjechaly. Dla mnie auto do kasacji, ale pzu naprawilo w aso, sladu nie ma po naprawie. Auto Toyota, a serwis byl bardzo profi.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Dziwne, apka się pobrała i zainstalowała ale nie chce czytać kodu. Nie mam kreskowego tylko kod 2d (kwadrat z kropkami). Nie przeczyta tego za chiny, barcode scanner sczytał ale nie mogę importować w generalli. O co chodzi? Mam jakiś inny dowód rejestracyjny?

Musi byc transmisja danych wlaczona, lub wifi. Mi tez nie czytal jednego dowodu wieczorem, a z rana wszystko ok. Moze kwestia zajetego serwera?

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Może racja.

Edit - rzeczywiście działa tylko przy połączeniu z netem. Sugerowałem się barcode scanner, gdzie przy czytaniu kodu pokazują się czytane punkty. Ta apka robi to po cichu i trzeba trochę zaczekać.

Tapnięte ze SGSa

Wszystko fajnie sie zaistalowalo i smiga, jedyne co to po zeskanowaniu kodu " z przyczyn niezaleznych od Generali weryfikacja w Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym jest nieczynna"...co to moze oznaczac?

Ja mam tylko nadzieję, że to chwilowa usterka techniczna. Może ktoś bardzo miły pozazdrościł im super pomysłu i zablokował dostęp do jakichś danych czy coś?

Trzeba było się chwalić .. dziś nie działa...

Dziś była aktualizacja i w niej piszą że z przyczyn techniczno-prawnych zostaje zawieszona możliwość sprawdzania szkodliwości auta:/

No to jedyne co było fajne to zlikwidowali. Jak zwykle, polska rzeczywistość chroniąca złodziei. Jaki pan taki kram. Szkoda gadać.

Tapnięte ze SGSa

Dobra, nie ma co narzekać na darmo bo szkoda nerwów, luzik :) Ja się uzbrajam w cierpliwość i spokojnie czekam.

I ja dziś sprawdzałem i nici... Trzeba szukać jakiejś apki na DE :P

Po dzisiejszej aktualizacji znowu wszystko działa jak trzeba :)