Witam mialem kilka malych problemow z samochodem , w miare doszedlem konca - nurtuje mnie tylko jedna jeszcze rzecz.
Jak w tytule... jakby to opisac:
np podczas zmiany biegow jak puszczam sprzeglo czasem szarpnie ( jakbym to robil nieumiejetnie)
-gdy np stoje i dam na 1 bieg- i tak puszczam szybciej sprzeglo do polowy tak jakbym chcial poszarpac to powinno po prostu lagodnie ale szybko podjechac a tutaj po prostu jakby stukalo w skrzyni - ewidentny luz ktory slychac i czuc.
Moje pytanie brzmi co to moze byc i czy mozna z tym jezdzic??
Ktos mi powiedzial ze usuniecie luzu w skrzyni jest zbyt kosztowne i jezdzi sie do konca .
Poporsze o porade kogos kto mnie zrozumial bowiem inaczej nie da sie tego opisac:)
Moze ktos mial badz ma podobny przypadek....
próbowalem szukac podobnego tematu ale nie znalazłem( moze slabo szukalem - jesli tak to prosze o wskazanie )

Stukanie i szarpanie jest nienormalne i należałoby to usunąć, a najpierw ustalić co.
Jazda z tymi objawami na własne ryzyko, bo nie wiadomo w którym momencie pojazd odmówi posłuszeństwa.

Witam problem rozwiązany o dziwo i to rzekłbym aż za bardzo....
Mianowicie. Krzyżak przy półośce - tam był luz , ktos kiedyś wymieniał tamtejsze 3 łożyska na ''za małe'' i aby naszly na każdy palec krzyżaka trzeba było te palce podszlifować , a na dodatek srednica zew miala 38mm a powinno być 41mm.
Kupiłem krzyżak trójpalcowy + 3 x łożyska na krzyżak ale że do mk3 sądostępne tylko oryginalne , to kupiłem od mk2 prawie że takie same tylko ok 1 mm za szerokie , to podszlifowałem
Ostatecznie : łożyska weszły do kielicha po podpiłowaniu na styk.
Wniosek??
Zero jakiegokolwiek stukania , pukania , luzu , nic a nic , jeździ się płynnie i bez zastrzeżeń a co NAJDZIWNIEJSZE : obroty które spadały falowo , powoli , często zostawał przy zmianie biegów na wyższych obrotach : TO WSZYSTKO USTAŁO.
Nie wiem jak to wytłumaczyć ale obroty płynnie za każdym razem spadają , ZA KAŻDYM RAZEM .
Widocznie luz przy przegubie wewnętrznym troszeczke podbudzał skrzynie , silnik i komputer mógł wariować i dodawać obrotów. Ktoś wytlumaczy inaczej ??
Więc powodem waszych wolno spadających obrotów może być luz na skrzyni , krzyżak , półośki , przeguby , i komputer takie małe obkręcenie półośki dziwnie odbiera i dodaje gazu.
U mnie to ustało. :)

Oczywiście bez kraty browca się nie obeszło :D

Bump: DodaTKOWO mam do sprzedania łożyska na krżyżaka w bardzo dobrym stanie wymiary zew 38 mm , wew 20 mm za 40 zł 3 sztuki.
Nie wiem do jakiego rodzaja forda pasują , ja miałem je u siebie ale nie były typowo do mojego :)

Super! juri2069 dzięki za opis bo pięknie opisałeś to co zauważam u siebie - przy najbliższej okazji sprawdzę krzyżaki

Dodam jeszcze że pewnie bede musiał wymienić kielich bo przez tamte za małe łożyska troche się wyrobił tym stukaniem i teraz przy dodawaniu gazu bardzo ale to bardzo lekko drga. Mam już na oku półośke w dobrym stanie za 60 zł to poskładam dwie w jedną całość:)

Super! juri2069 dzięki za opis bo pięknie opisałeś to co zauważam u siebie - przy najbliższej okazji sprawdzę krzyżaki

I jak tam ? Mój kolega ma podobne objawy i tak się zastanawiamy :)