Witam,ze względu na to iz moja foczka 1.6 benzynka mk1 z 2003r (sedanik) zaczął się dusić podczas przyspieszania postanowiłem wymienić filtr paliwa,ze względu iz wymiana kosztowała w norauto tylko 36 zł postanowiłem oddać auto specialistą,wymieniając filtr założyli ponoć "filtrona".Autko odebrałem ,zrobiłem test w ten sam dzień i "szarpanie" znikło.Jednak na drugi dzień znów to samo,szarpało:(.
W związku z tym chciałbym sprawdzić czy rzeczywiście norauto wymienił filtr paliwa,bo coś mi sie wydaje ze tylko go przeczyścili.

Czy może ktoś mi powiedzieć gdzie znajduje się filtr paliwa w mk1 1.6 beznyzna?

Pozdrawim

filtr paliwa jest pod autem miedzy zbiornikiem paliwa a podłoga

Szukaj gdzie indziej przyczyny szarpania, filtr napewno wymienili. To nie przyczyna filtra, obejrzyj świece zapłonowe, muszą być brązowe przy elektrodzie , jak czarne to wymień.

dziękuje za zainteresowanie moim tematem,wolę Jadnak sprawdzić czy rzeczywiście wymienili ten filtr.kable wysokiego mam juz kupione NGK i świece motorcraftu lada dzień jak będzie troszkę cieplej wyminie te elementy:)
czyli aby spojrzeć jaki jest filtr trzeba sprawdzać o dołu? kanał potrzebny?

wystarczy jak połozysz sie pod autkiem kana nie potrzebny,a z tym szarpaniem to kolega ma racje ,lecz jedna rzecz niedaje spokoju czemu po wymianie filtra paliwa przez jeden dzien było oki i znowu to samo

wystarczy jak połozysz sie pod autkiem kana nie potrzebny,a z tym szarpaniem to kolega ma racje ,lecz jedna rzecz niedaje spokoju czemu po wymianie filtra paliwa przez jeden dzien było oki i znowu to samo


niemam pojecia,dlatego tez chce zobaczyc czy filtr jest nowy :)

witam mam fokusa 1.6 16v benzyna chcialem wymienic filtr paliwa czy mogl by mi ktos powiedziec gdzie on sie znajduje z gory dziekuje

" W samochodach napędzanych benzyną jest on zamocowany pod samochodem w pobliżu prawego tylnego koła, ..." - Dieter Korp "Ford Focus-Poradnik użytkownika" .

Wymiana tego filtra zalecana jest jedynie dla miłośników grzebania - dostęp trudny, paliwo kapie na głowę i ogólnie upierdliwe zajęcie.

pojedziesz na najbliższy warsztat czy sam zrobisz to filtr grosze a wymiana tez nie powinna kosztować więcej niż 50 zł

mam problem. mam focusa mk1 sedan i zauwazylem ze po redykcji na 2ke ok 20 kmh i dodaniu gwaltownie gazu kilka razy go zadlawi a potem rusza jak rakieta, na 3ce ok 30 kmh jest podobnie. gdzie szukac przyczyny. dzieki za pomoc

filtr paliwa jest pod autem miedzy zbiornikiem paliwa a podłoga

Witam to czyli bak jest niezbędny do ściągnięcia? czy może widać go gdzieś bokiem? nie mam kanału a jutro będę musiał to sprawdzić... żuchlam i żuchlam i tak co czwarte kręcenie jakby chciał łapać ale nie pali.
Fokusa mam w gazie i na nim odpalam puki co ... oczywiście tez nie od razu -ale pali.
Po przekręceniu stacyjki coś "cyknie" gdzieś od strony maski a potem od strony jakby baku, do pompy się nie dostane od góry bo otwór z uszczelką przez który jakieś kable idą ma około "fi" 50... chyba że wytnę szlifierką większy kawał podłogi a potem będę się martwił jak to uszczelnić, mam prawie pełny bak

na lewarku wymieniałem, od razu mowie, ze w takie temperatury trochę rece poharatasz

Dziekuje

No to leże pod autem, oczywiście dostep jest ( z lewarka troche do ciezko bo trzeba wyjątkowo wysoko podnieść), rąk nie haratam (jeszcze) tylko prosze mi powiedzcie co oznaczają kolory na weżykach czerwony i biały? Sprawdziłem od str wtryskow i ani jeden ani drugi nie podaje paliwa(po odpaleniu), odpiąłem biały przy filtrze i paliwo cieknie takim słabym "ciurkiem" z filtra(bez odpalenia). Czy jest szansa że przestanie lecieć, czy to bak opróżniam? I jaką średnice muszę wyciąć pod tylnią kanapą zeby dostać się do pompy nie ściągając baku?, i czy po zdięciu filtra można go przeczyścić zeby ewentualnie na chwile chociaż wykluczyć jego wadę?

Wyciołem kawał blachy pod kanapą, odpiąłem zasilanie(biały), odpiąłem przy filtrze,odpiąłem przy wtryskach (biały), przedmuchałem leciutko w jedną w drugą strone(oczywiście NIE do wtryskow) pozapinałem wszystko jak było i odziwo przed srykiem zapłonu pompa podała brakujące paliwo i po 5-6 obrotach zapalił i nawet trzymał obroty przegazówka lekka tez spoko, tyle że zagrzał sie di swoich ok 40st i przełączył sie na gaz... wrócić na bezynke już nie zechciał. Czy to pompa czy jednak filtr paliwa?

kurde aleś rzeźnie odwalił z tym wycinaniem....

Ale baku ruszac nie bede :one: bo mam za duzo paliwa, a pompe chyba bede musiał wymienić. Po tym jednym razie juz pompka nie chciała ruszyć, nie wiem czy jakiś fart czy ostatnie tchnięcie pompy, ale działała jakąś chwile i jak przestała tak jak amen w pacierzu... Nie chciała ruszyć nawet na krótko(skrajny pomarańczowo-zielony jako + i drugi skrajny jako - ) moze cos robie źle??? Bardzo prosze o sugestie

Ja wymieniałem jakiś miesiąc temu pompę paliwa, aby ją wymienić w sposób "humanitarny" trzeba zdjąć bak. Odkręcić dwie płozy trzymające bak i sam ładnie schodzi, wykręcić pompę i złożyć w odwrotnej kolejności. Ale to z tym wycięciem blachy to hardcore. Napisz jak przyjdą mrozy i kogoś tam posadzisz czy mu zimno w tyłek:) Co do filtra to kilka minutek roboty wystarczy podlewarkować, odkręcić koszyk, odpiąć wtyczki wyjąć filtr. Bez wypinania bezpieczników itp. Mi osobiście wyleciało paliwa na mniej więcej pół szklanki.
Pzdr.

Aha, i jeszcze : jak wyjąć pompe ze środka? Z weżykami troche sie pomeczyłem żeby nie połamać, a i tak szlag trafił jedną z tych malych uszczelek... Nie chciałbym teraz coś zrąbać, a krece, wacham, szarpie a nie idzie tego dziadostwa wyjąć, jest przykrecona czy jak?

Bump: Moze tylko tak wygląda na zdj :) :619: nie bedzie źle .. Z drugiej strony żeby nie dać dojścja bezpośredniego do pompy paliwa to "tragidia"- jak by to mój syn powiedział ,a zarobić dam mechanikowi dopiero jak na 1000% bede wiedział że sam nie dam rady, pozdrawiam

A tak zapytam, czym wycinałeś ta blachę?? :roll:

no we fiacie pamiętam była kulturalnie klapka na 4 śrubki i spokojnie się pompke wymieniało, tu widzę, szkoda było inżynierom się główkować

Mam jeszcze pytanie: czy ktoś może wie czy do focusa 1.6, 2000r wsadze pompe z focusa 1.6 ale 2004r? Mam okazje kupić za pare zł dlatego pytam.
I druga sprawa: jak sie zalewa filtr paliwa ? i czy koszyk jest przy filtrze czy tylko sie go luzuje zeby filtr wyciągnąć?

Bump: A przepraszam nie zauwarzyłem pytania: blache wyciołem szlifierką kontową, ale zaczynając od nawiercenia otworu fi 12 stojąc przy prawych tylnich drzwiach w prawym "dolnym" rogu potem lekko nacinając do przeciwnych drzwi tak po 2cm i podwarzając patrzyłem czy coś na przeszkodzie nie mam(przy nawierconym otworze spotkałem sie z jakimś przewodem ok fi 6mm ale udało mi sie go minąć). Jak juz naciąłem wzdłuż to już latara i jazda... Od str bagażnika naciąłem tylko " grzbiety" blachy i "otwarłem" swój otwor. Powiem wam ze taki otwor jest w miare optymalny do manewrowania wezykami i nakretką

Co do pompy to wydaje mi się że podejdzie, ważne aby była od benzyny, filtra nie musisz zalewać, zalewa się w dizlach. Filtr jak kupujesz to bez koszyka. koszyk najlepiej wykręcić wtedy będziesz mógł swobodnie wysunąć filtr.

A kojarzysz moze jakie napiecia powinny byc na wtyczce? przed zapłonem(tzn "iskrą")mam napiecie stałe 11,45 na ziel-pomar, obok jest chwilowe pełne napiecie i za chwile ok. 6,75 , obok potem mam jakby dwie masy tylko po co dwie :shock:

odkręć caly kosz od podłogi i filtr wychodzi ladnie, kosz w rekach potem przekładasz

nic nie zalewasz, filtr sam się napelni

Także, prosze panstwa, pompa wymieniona, wycięcie w tym miejscu kawala blachy naprawde wyśmienicie pomaga przy takim zabiegu ale zawsze takie rzeczy róbcie na własną odpowiedzialność ze wszystkimi środkami ostrożności tj gaśnica lub dwie w zasiegu reki i ewentualnie jakiś stary koc. Przewody paliwowe są blisko ciętej blachy a cięcie szlifierką powoduje oczywiscie od cholery iskier ... Dorośli jesteście - wiecie co robicie ;)
W każdym bądź razie pompa z focusa 1.6 2004r pasuje do focusa1.6 2000 r z tym że przełożyć musiałem czujnik poziomu paliwa bo tamten choć wtyk pasował to nie pokazywał poziomu paliwa ,ale mógł być zrąbany bo focus z jakiego to wyjąłem był po dachowaniu. Czujnik przełożony i wszystko OK. Drugą sprawą była uszczelka pompy z bakiem- kilka mm za mała i jakaś dużo twardsza od mojej więc też przełożyłem, nakretce dociskającą pompę warto przeczyścić gwint i przejechać go lekko olejem. I jeszcze uszczelki na wtykach wężykow- należy je "poukładać" w gniazdach, a potem podłączać wężyki.
Najpierw oczywiście wymiana filtra mnie czekała, żeby zbyt duzo kasy nie wydać, ale niestety nie obyło sie bez wymiany pompy. Teraz nie odpala juz na " pyk" jak wczesniej ale pali i śmiga . Pozdrawiam i mam nadzieje, że komuś pomogę !!! :one:
Ps: nie polecam robić takich rzeczy przy -5*C przy otwartym garażu... tragidia :619:

nie trzeba zbiornika demontowac jest na widoku

Po wymianie pompy nie palił na "pyk" a i spadac na zbyt niskie obroty sie zdarzało. Teraz jestem świeżo po naprawie króćca listwy wtrysków, przy okazji po wymianie wtryskow i ich uszczelnień i okazało się że to przy wymianie filtra paliwa musiał jskis "syfik" wlecieć i przytkał któryś wtrysk. Teraz po odtłuszczeniu dokładnym w benzynie ekstrakcyjnej dziala wszystko pięknie