Zobacz pełną wersję : [Focus 2011-2014] Fabryczny lakier - duże wątpliwości
Mikoaj70 08-04-2013, 19:40 Witajcie, to pierwszy post na tym forum. Jestem wierny marce Forda już od wielu lat. Moim zdaniem to bardzo dobra i solidna marka.
Mam do Was pytanie dotyczące grubości lakieru ( metalic ) w nowym samochodzie Focus III. Co myślicie o wartościach lakieru na średnim poziomie 300 mikrometrów na każdym z elementów samochodu ?
pozdrawiam
Mikołaj
wojtekcichy 08-04-2013, 20:24 Myślę że to jest już druga warstwa lakieru. Srednia grubość lakieru na nowych autach to 120-170 mikronów. 300 mikronów wskazuje na drugą warstwę lakieru. Może im wpadł w jakieś krzaki podczas transportu :?
Chociaż wiem, że pomiędzy poszczególnymi autami rozbieżności mogą być duże. Równa warstwa lakieru na całym aucie może nie wskazywać nic, może po prostu tak im się prysnęło.
Mikoaj70 08-04-2013, 20:29 dzięki za odpowiedź, no to zapowiada się niezła jazda.... w piątek odbieram ekspertyzę od rzeczoznawcy i ruszam do boju. nie podaruje sprzedaży nowego samochodu z takimi naprawami. pozdrawiam Mikołaj
Kolego, od jakiego dealera ten zakup, jesli to nie tajemnica
bonzo000 08-04-2013, 20:57 Fabryczny lakier ma zwykle grubość od 100 do 200 mikronów. Cieńsza warstwa może świadczyć, że elementy były intensywnie polerowane. Wynik 200-300 mikronów oznacza, że dana część była powtórnie lakierowana. Niekoniecznie po wypadku. Dodatkowa warstwa lakieru mogła pojawić się jeszcze w fabryce lub u dealera, który usuwał uszkodzenia powstałe podczas transportu. 300-500 mikronów to dowód napraw z użyciem niewielkiej ilości szpachli.
A tak na marginesie to lakier w FF3 jest słaby i delikatny po prostu ekologia rządzi, a nie trwałość wyrobu. DZIADOSTWO mam 4tys. przejechane a byle gdzie znajdę rysy otarcia a dbam, może w tym problem.Blacha cieniutka jak w puszce z Lidla.Te auta to max na 5 lat i złomować.Mogłem zostać przy moim MK1
Pracowałem w kilku salonach samochodowych (także w Fordzie) m.in. przy odbiorze nowych samochodów z transportu. W zależności od marki i rodzaju lakieru, jego grubość waha się od ok. 50 mikronów dla lakieru zwykłego na aucie dostawczym do maks. 200 mikronów dla lakieru metalizowanego w samochodzie osobowym.
Średnia wartość to jak napisał kolega wojtekcichy to 120-170 mikronów. A wartość na poziomie 300 mikrometrów to może być również tylko druga warstwa lakieru bezbarwnego nałożona w fabryce.
Spróbuj wysępić od salonu (choć do wglądu) kopię listu przewozowego. Jeśli auto miało jakąś przygodę na trasie to powinno być to odnotowane. Ale również mogła to być "przygoda" na placu lub fabryce coś nie wyszło. No i wtedy ciężko będzie coś sprawdzić.
Pozdrawiam
Dave
Mikoaj70 08-04-2013, 21:30 jeszcze raz dziękuję za informacje. oczywiście napiszę gdzie został kupiony i zamieszczę dokumentację zdjęciową ( niestety są także uszkodzenia na lakierze, które wskazał biegły ) wraz z opinią rzeczoznawcy ale chciałbym najpierw poznać stanowisko dealera w tym zakresie. Tego rodzaju sytuacje są ewidentnym oszukiwaniem kupującego i powinny być piętnowane z całą stanowczością. Zobaczymy jakie będzie stanowisko Ford Polska.
pozdrawiam Mikołaj
Dziwna sprawa, na 100 % jest podwójna warstwa lakieru, pytanie czy 2 razy był malowany przypadkowo w fabryce czy coś się stało po drodze.
Co do współczesnych lakierów eco to wiadomo jakie one są, choć ja akurat jestem miło zaskoczony, bo lakier w Hondzie Civic VIII gen. rysował mi się od samego patrzenia, a odpryski powodowały nawet mikro-kamyczki.....na razie aż takiej wrażliwości lakieru na Foce nie zauważyłem, ale mam 4 tys. km przejechane, z tym że w Hondzie już miałem ryski i przede wszystkim liczne odpryski !.
Mikoaj70 20-04-2013, 19:35 Witajcie,
Tak jak obiecałem ciąg dalszy.
Znalazłem w Poznaniu eksperta / biegłego sądowego, który wydał opinię, że ewidentnie samochód był 2 razy malowany. Dodatkowo znalazł wiele miejsc, w których były błędy w lakierowaniu!!! Pojechałem do dealera ( Bemo-Motors w Poznaniu ), który zrobił pomiary. Także wyszło, że samochód był ponownie lakierowany. Pokazałem błędy znalezione przez eksperta, dealer stwierdził, że nie da się ich usunąć bez kolejnej naprawy lakierniczej!!!
Dzisiaj okazało się, że to nie koniec kłopotów! Z rury wydechowej, przy nagrzanym silniku wydobywa się biały dym. Ewidentnie wskazuje to na jakieś uszkodzenie silnika.
Przypomnę, że wszystko to dotyczy NOWEGO SAMOCHODU, który ma przejechane 800 km!!!
W czwartek ma pojawić się u dealera przedstawiciel Ford Polska aby zobaczyć samochód. Mam nadzieję, że do tego czasu nie rozleci się całkowicie. Jednym słowem DRAMAT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ciekawe co naprawdę działo się z tym samochodem przed skierowaniem go do salonu!
Mikołaj
Krzysztof2507 20-03-2014, 14:28 Jeśli nowe auto z salonu ma 250 - 450 mikronów na całej powierzchni i nie ma innych oznak malowania poza fabryką, to może to wskazywać na ponowne lakierowanie w fabryce. Nie ma co przejmować się taką grubością. Sugeruję tylko pobrać od dealera oświadczenie, że auto nie było lakierowane dodatkowo między fabryką, a dealerem. Również warto byłoby dokonać pomiaru całego samochodu i niech dealer potwierdzi, że ten pomiar dotyczy stanu auta wydawanego z Salonu.
Auta w zależności od koloru mają różne grubości i tak naprawdę nie ma żadnej normy co do grubości lakieru.
Krzysztof2507 czytaj co kolega pisze
Pokazałem błędy znalezione przez ekspert
Ewidentnie coś robione, stawiam ze poza fabryką, bo poprawki w fabryce raczej zrobione były by dobrze.
Paweł powiedz mi tylko czy jak zamawiałeś to dostałeś nr vin i czekałeś na zrobienie auta czy zamówiłeś auto takie jak zaoferował diler i zostało w miarę szybko sprowadzone lub stało juz wcześniej u dilera?
Miałem podobną historię i poprawili mi takie coś w Auto Hobby w Białymstoku. Mimo, że maja autoryzację Forda to nie śpiewają sobie kosmicznych cen za naprawę. Sporo ludzi ich poleca.
Lookas90 14-05-2014, 17:18 Posiadam focusa II FL srebny metalik z '10, lakier na całej powierzchni od 240 do 320, wiem ze maska była drugi raz malowana i ma juz 450 (poza salonem). Po wypuszczeniu mierników na rynek, każdy z nas może kupić takie urządzenie. Dlatego się nie bede dziwić jak niektórzy producenci aut już w fabryce beda nakładac wiecej lakieru, aby przy ew uszkodzeniach podczas transportu wypolrowac dana czesc blacharska.
Najważniejsze by nie było szpachli, a wiecej lakieru zawsze sie przyda :D na wypolerowanie :D
Panowie, jestem lakiernikiem i miałem okazje pracować w Fordzie w Niemczech, przygotowywałem wiele focusow do malowania i wiele z nich miało podwojna warstwę lakieru. Wygladalo na to ze to fabryczne malowanie, nie umiem tylko wytlumaczyc dlaczego jest kladziona druga warstwa lakieru w fabryce.
Obstawiam problem technologiczny podczas malowania coś z lakierem albo z zapyleniem podczas malowania chociaż to drugie mało prawdopodobne
Wysłane z mojego GT-S5660 za pomocą Tapatalk 2
Oto moja historia w tym temacie. Jestem na etapie zakupu nowego samochodu. Mojego Focusa II z 2009r. chciałem zostawić w rozliczeniu w salonie. Sprawdzili go i okazało się, że praktycznie na całej powierzchni warstwa lakieru przekracza 200 mikrometrów. Jestem pierwszym właścicielem. Samochód kupiony w salonie. Kilka elementów faktycznie było malowanych, ale na pewno nie dach, na którym poziom lakieru wynosi 220! Gość z salonu mówi, że mi wierzy, ale nie może dać mi dobrej ceny, bo jemu klient już nie uwierzy. Przy następnym zakupie nowego samochodu biorę ze sobą miernik lakieru!
monterro 14-06-2019, 18:11 Cześć, jaka powinna być grubość lakieru w focusie mk3? Kolor racing red ( ͡° ͜ʖ ͡°) dzięki
gregor75 14-06-2019, 18:24 w srebrnym focusie ok 120 mikronów
monterro 14-06-2019, 18:35 ale to nie metalik to chyba powinno być mniej bo na nich nie ma bezbarwnej warstwy :D
slawek-kali 14-06-2019, 18:36 ale co to za pytanie? ile ma napisz lepiej..
monterro 14-06-2019, 18:40 jadę oglądać takie auto, staram się ustalić widełki w których lakier jest ok, a co może oznaczać polerowanie/2x lakierowanie :lol:
|
|