Witam

Mam problem, mianowicie po nagrzaniu silnika i przestawieniu dmuchawy na ciepłe powietrze cały czas dmucha zimnym.

Auto stało kilka miesięcy, wczoraj wymieniłem chłodnicę i rurkę co. Myślałem, że może układ jest zapowietrzony (chociaż wymieniałem w warsztacie więc chyba powinni odpowietrzyć). Odkręciłem korek, samochód był nagrzany, odpaliłem dmuchawę na 3 pozycji na ciepłym i czekałem. W sumie nie wiem czy leciało powietrze czy tak mocno się gotowało bo wyrzuciło ze zbiorniczka ze 2 litry płynu. Uzupełniłem go ale nadal dmucha zimnym. Sam przełącznik zimne/ciepłe raczej działa, ponieważ przy przekręcaniu czuć zmianę. W czym może być problem?

układ zapowietrzony

W jaki sposób go odpowietrzyć? Próbowałem tak jak pisałem

dolej na maxa, zakręć korek, zapal auto niech się zagrzeje aż otworzy termostat (nie odkręcaj korka!), zostaw niech ostygnie, jak przestygnie wtedy możesz odkręcić korek i dolać płyn na maxa i znowu zakręcić, odpalić itd.

a przypadkiem nie jest tak że powinno się zalać płyn, odpalić auto z odkręconym korkiem i poczekać do momentu załączenia się wentylatora/otwarcia termostatu i w razie potrzeby uzupełnić płyn po czym zakręcić korek zgasić auto i tyle? ja tak za każdym razem robię i nie mam problemu z ogrzewaniem.

czy z kratek leci całkowicie zimne powietrze czy delikatnie letnie?

a przypadkiem nie jest tak że powinno się zalać płyn, odpalić auto z odkręconym korkiem i poczekać do momentu załączenia się wentylatora/otwarcia termostatu i w razie potrzeby uzupełnić płyn po czym zakręcić korek zgasić auto i tyle? ja tak za każdym razem robię i nie mam problemu z ogrzewaniem

Nie jest tak. Płyn gdy zwiększa swoją temperaturę, zwiększa również swoją objętość i wytwarza się ciśnienie, przyjmijmy, że termostat otwiera się przy 80-90 stopni, więc zanim zdąży się otworzyć, płyn zdąży się już wylać przez otwarty korek(tak jak to się stało u kolegi "dygi84"). Gdy zaś mamy korek zamknięty i układ szczelny, to ciśnienie, które się wytworzy zdoła przepchnąć płyn przez cały układ i automatycznie odpowietrzy go. Tak na marginesie, przy otwartym korku możemy odpowietrzać układ który posiada w swojej budowie odpowietrzniki, ale też tylko wstępnie.

a przypadkiem nie jest tak że powinno się zalać płyn, odpalić auto z odkręconym korkiem i poczekać do momentu załączenia się wentylatora/otwarcia termostatu i w razie potrzeby uzupełnić płyn po czym zakręcić korek zgasić auto i tyle? ja tak za każdym razem robię i nie mam problemu z ogrzewaniem.

Tak się właśnie powinno robić.

Nie jest tak. Płyn gdy zwiększa swoją temperaturę, zwiększa również swoją objętość i wytwarza się ciśnienie,...

Ta objętość zwiększa się o ok litr, więc wystarczy zalać zbiornik do górnej kreski a nie pod sam korek. A jak mamy odkręcony korek to ciśnienie się nie zwiększa, bo ma ujście.
Z resztą nie ma to znaczenia bo układ powinien się sam odpowietrzyć przez korek.

Należy najpierw wsadzić głowę pod deskę od strony pasażera i sprawdzić, czy pokrętło ciepło-zimno rusza dźwignią. Jak rusza to znaczy że przyczyna jest dalej. Jeśli w ogóle ciepłe powietrze nie leci lub leci tylko przez moment to jest to prawdopodobnie zamulona nagrzewnica. Wystarczy ją przepłukać. Prawdopodobnie (a raczej prawie "na bank") przy wymianie chłodnicy układ nie został przepłukany. Następnie zalano nowy płyn o innej bazie niż był wcześniej w układzie. Płyny się "pogryzły" i powstała maź, która zatkała nagrzewnicę. Nagrzewnica w Escorcie jest tak zlokalizowana, że robi za syfon. Po spuszczeniu płynu z układu chłodzącego, w nagrzewnicy pozostanie jego resztka. Ten układ syfony pracuje tez jak odstojnik, więc wszystkie syfy z układu chłodzenia gromadzą się właśnie w nagrzewnicy.
Z resztą jest o tym sporo moich wypocin w tym wątku: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=116124&highlight=bardzo+s%B3abe+ogrzewanie&page=2
Kolega MT4 założył nawet filtr na układzie chłodzenia i zrobił zdjęcia, więc można sobie pooglądać co się może w układzie chłodzenia wytworzyć, gdy się płyny pomiesza:shock:

Ale, bardziej ciekawi mnie dlaczego tak wrzało w zbiorniku, że aż tyle płynu wyrzuciło? Termostat jest ok???

kolego jak nie dmucha ci cieplem to stawial bym na termostat wymien go moze go czas dopadl umnie tak bylo po jakim czasie grzeje ci sie silnik i czy temperatura wzrasta jak tak to termostat druga sprawa mozesz miec zapchana nagdzewnice ktora znajduje sie w srodku auta i nie przechodzi ci cieply plyn wiec proponowal bym sprawdzic na pierwszym miejscu czy nagrzewnica jest ciepla jak juz bedziesz mial dobrze rozgrzany silnik po czym jak nagrzewnica bedzie ciepla to i cieplo w samochodzie bedzie

Choć temat stary to napisze.Miałem podobny problem,mechanicy już chcieli wymieniać uszczelke pod głowicą,termostat,planowanie głowicy,itd. A ja zacząłem szukać sam i znalazłem przyczyne.Zapchany był przewód wolnego obiegu płynu łączący obudowe termostatu ze zbiorniczkiem wyr.I problem zniknął i kilka stówek zostało w kieszeni.