Zobacz pełną wersję : [2,0 i 2,2 TDCi] Puszcza białego "bąka" po dłuższym staniu (film)
Witam :)
Moje "nowe" mondeo po dłużyszm staniu, zwykle nocnym, puszcza białego "bąka" z tyłka, czyli z rury wydechowej:D Tylko jak jest zimny, jeśli jest ciepły nic takiego nie występuje. Poszukałem trochę na forum, ale nie bardzo umiem dopasować swój problem do innych, ponieważ u mnie obroty są nierówne dosłownie przez 3 sekundy i wylatuje tylko ten bączek. Zapala bezproblemowo, przyspiesza równo, bez wywalania sprężynki. I stąd pojawia się moje zastanowienie co może być powodem tego:?: Na mechanice słabo się znam, dlatego wolę zapytać bardziej doświadczonych kolegów:)
Dołączam 2 linki do filmów, jeden nagrywany w kabinie na zegarach przeze mnie, drugi przez żonę z tyłu, więc oba pokazują to samo zapalanie. Temperatura była ciut niższa rano niż 20 st. pokazywane na zegarze (gdzieś koło 16-17) tylko stał w słońcu.:wink:
KABINA: http://www.youtube.com/watch?v=di7cToqOiL0
TYŁ: http://www.youtube.com/watch?v=6YlbWJ2ZCJ0
Biały dymek - nie było samozapłonu na cylindrze.
Powód pierwszy (lekki) -> świeca żarowa
Powód drugi (poważniejszy) -> zawiesza się wtryskiwacz. Po jakimś czasie może paść zupełnie.
Ja miałem identyczny przypadek z białym dymkiem przy zapalaniu (np. po nocy). Po 10.000 km regenerowałem wtryski (i tylko wtryski). Po regeneracji białego dymku brak, więc była to ewidentnie wina wtryskiwaczy.
świece,
brak odpowiedniej kompresji na cylindrze,
wyjechana\lejąca końcówka wtrysku
MIREKTERAZPOLSKA 06-05-2013, 15:53 Jak dla mnie to do wymiany uszczelniacze zaworowe
świece już zamówiłem wcześniej, bo dawno chyba już nie były wymieniane, więc oby to tylko świece
ratmed24 06-05-2013, 19:03 u mnie było to samo w mondeo mk1 TD ,wymieniłem świece bo były stare jak diabli, odpala ciut szybciej i mniej dymu, ale zauważyłem, że leje się z wtrysku a ogólnie dalej biały dym i kłopot trochę z rozruchem - teraz na bank jestem pewny że po naprawie wtrysku będzie ok
Jak dla mnie to do wymiany uszczelniacze zaworowe
kolego spalanie oleju to raczej niebieskawy dym z dostępnej mi wiedzy i praktyki
ratmed24 08-05-2013, 11:59 kolego Avix - dzięki, że to napisałeś bo już podejrzewałem też grubą robotę w silniku(a w praktyce nieopłacalną :/ ) a dopiero się uczę obsługi i serwisowania swojego klekota bez mechaników :P
do kolegi qndziu - jak masz stare świece to szybko je wymieniaj bo to nic trudnego :) -sam laik bojąc się, że coś skopie bez kłopotu je wymieniłem wprawdzie w mk1 - okazało się, że każda innej firmy była a jedna miała uwalone zasilanie - tak to jest jak się daje do partaczy auto i mówi "sprawdź pan mi świece i jak coś wymień " a potem Cię skasuje- ja niedawno nie wiedziałem gdzie te świece są nawet wkręcone w silniku :D
szaqall111 08-05-2013, 12:48 kolego Avix - dzięki, że to napisałeś bo już podejrzewałem też grubą robotę w silniku(a w praktyce nieopłacalną :/ ) a dopiero się uczę obsługi i serwisowania swojego klekota bez mechaników :P
do kolegi qndziu - jak masz stare świece to szybko je wymieniaj bo to nic trudnego :) -sam laik bojąc się, że coś skopie bez kłopotu je wymieniłem wprawdzie w mk1 - okazało się, że każda innej firmy była a jedna miała uwalone zasilanie - tak to jest jak się daje do partaczy auto i mówi "sprawdź pan mi świece i jak coś wymień " a potem Cię skasuje- ja niedawno nie wiedziałem gdzie te świece są nawet wkręcone w silniku :D
Witam
jak miałem Mk3 2.0 Tdci to biały dymek oznaczał jedną z końcówek wtryskiwacza, po prostu przepuszczała już i nadmiar paliwa z jednego wtryskiwacza gromadził się na cylindrze i rano przy odpaleniu właśnie stąd biały śmierdzący dym.
proponuję wtryski na stół probierczy i wtedy wszystko wyjdzie który walnięty:)
dzięki wielkie koledzy za porady:one: zabiorę się za to w przyszłym miesiącu, bo w tym już trochę ciężko z funduszami na samochód:?
TomekM_1983 08-05-2013, 16:32 Tak jak koledzy wyżej napisali. Na początek wymień świece.
Niemniej patrząc na przebieg na filmiku obstawiam że to jednak będą wtryskiwacze.
Na pocieszenie dodam, że u mnie od czasu kiedy pojawiły się objawy takie jak u Ciebie zrobiłem jeszcze 50 000 km i zrobiłbym więcej, gdyby nie wypadek :)
no niedługo, pewnie w przyszłym miesiącu się zabieram za wymianę świec i zobaczymy czy coś to da:)
no niedługo, pewnie w przyszłym miesiącu się zabieram za wymianę świec i zobaczymy czy coś to da:)
jako że z wyciąganiem świec różnie bywa jak ci się uda to ściągnij z nich samo zasilanie i sprawdź np, przykładając kabel + do końcówki świecy jak zaiskrzy to świeca jest ok.
aczkolwiek uważam że sprawne świece tylko mogą lekko zamaskować problem tak naprawdę z końcówką wtrysku :/
a ile mniej więcej kosztuje taka regeneracja wyjechanego wtryskiwacza?:? i czy znacie jakieś dobre firmy zajmujące się tym, w Częstochowie lub w pobliżu?
a ile mniej więcej kosztuje taka regeneracja wyjechanego wtryskiwacza?:? i czy znacie jakieś dobre firmy zajmujące się tym, w Częstochowie lub w pobliżu?
jak tylko końcówka wtrysku to 150 zł zamiennik 250zł oryginał za 1 sztuke + koszt wymiany około 50zł (wersja ekonomiczna) oczywiście można wtryski sprawdzić profesjonalnie ale to kosztuje od 50zł samo sprawdzenie.
jest też szansa że wymycie elementów wtrysku w ultradźwiękach coś da...
tylko czy jest sens to ruszać tylko przez biały bąk?
jest też szansa że wymycie elementów wtrysku w ultradźwiękach coś da...
tylko czy jest sens to ruszać tylko przez biały bąk?
wiesz, ja się nie znam za bardzo na tym, więc nie wiem czy jest sens czy nie:wink:
a dzisiaj jak zapalałem pod wieczór po 2 dniach stania w bezruchu (temperatura na termometrze na zegarach 26 stopni) i wychylałem się przez drzwi żeby zobaczyć czy zakopci, to albo poleciało w drugą stronę albo nie zakopcił, więc już totalnie zdurniałem co jest grane:?:
Biały dymek to może przeszkadzać temu co z tyłu, ale tobie ?? Chyba nie masz większych problemów.
Nic nie wymieniaj, nie patrz w lusterko, tylko do przodu, zapomnij o problemie, a przejedziesz jeszcze sporo tys kilometrów.
zauważyłem, że im chłodniej tym większa chmurka idzie po zapaleniu, dzisiaj było 9 stopni i była porządna:? i jest głośniejszy, tzn. głośniej klekocze po zapaleniu zaraz, niż jak jest ciepły
a jakbym dodał jakiegoś dodatku STP do diesli, albo do czyszczenia wtrysków? myślicie, że pomogło by mi to? boję się trochę ryzykować żeby sobie nie spieprzyć czegoś bardziej:? jakie są wasze opinie na temat tych środków? stosowaliście i pomagały:?:
No i co chcesz żeby ci doradzić. Tyle podpowiedzi ile masz, a co sprawdziłeś, co zrobiłeś.
A może myślisz ze samo się naprawi, ale nie były podpowiedzi abys nie zawracał sobie głowy bąkiem, da sie z tym żyć. Jak auto jeżdzi nie jest żle. A jak zapala bez problemu, to już całkiem dobrze.
maniek_07 14-05-2013, 19:59 Kolego czy jak odpalasz samochód to czasami nie kasują Ci się zegary (przebieg,średnie spalanie)? (Chociaż nie wiem czy masz komputer pokładowy?) Moim zdaniem dziwne jest to że podczas odpalania (filmik z kabiny) patrząc na twoje zegary w momencie odpalenia zapalają Ci się ponownie kontrolki od (ABS) (ESP) co moim zdaniem czasami wskazuje na problemy z akumulatorem lub elektryką (za duży prąd rozruchowy).
Spróbuj podładować akumulator prostownikiem i zobacz czy po takim zabiegu przy odpaleniu nie zapalą Ci się te dwie kontrolki. Jeżeli tak to akumulator do wymiany bo zimy nie wytrzyma. Przy obserwuj też kontrolkę akumulatora na zegarach. Widzę że przekręcasz kluczyk do II i czekasz aż zgasną kontrolki. Jeżeli zgasła Ci również kontrolka od akumulatora zanim odpaliłeś samochód to uszkodzenie akumulatora lub alternatora. Diagnoza jak naładujesz akumulator i się zapali to też zmieniasz aku.
Spróbuj jeszcze odpalić samochód w taki sposób:
1. Kluczyk na II i czekasz aż puknie przekaźnik albo rozjaśni się światełko w kabinie co oznacza koniec grzania świec
2. Od razu cofasz kluczyk do 0
3. Od razu kluczyk na II i czekasz na rozjaśnienie lampki lub puknięcie przekaźnika
4. Kluczyk na zapłon i odpalasz
Dwukrotne podgrzanie komór spalania może pomóc w twoim przypadku. Poglądy na ten temat są różne. Że niszczy to świece że rozładowuje akumulator ale jak pomaga to czemu nie użyć.
nie, zegary się nie kasują, mam kompa:) a aku jest od nowości z tego co zauwazyłem, bo rocznik 04 tak samo jak samochód:) ostatnio sprawdzałem poziom elektrolitu, bo mam aku Motorcraft Superstart, tylko nie wiem ile powinno być go nalane, bo tam są takie plastikowe stopki i teraz pytanie czy dół tej stopki pokazuje minimum elektrolitu czy maximum?
co do podładowania aku, to niestety nie mam czym, bo nie mam prostownika:? aczkolwiek liczę się z tym, że aku już swoje lata ma i może wysiąść
No i co chcesz żeby ci doradzić. Tyle podpowiedzi ile masz, a co sprawdziłeś, co zrobiłeś.
A może myślisz ze samo się naprawi, ale nie były podpowiedzi abys nie zawracał sobie głowy bąkiem, da sie z tym żyć. Jak auto jeżdzi nie jest żle. A jak zapala bez problemu, to już całkiem dobrze.
a co do kolegi salom, to nie denerwuj się, bo złość piękności szkodzi:surprise: pytałem tym razem o preparaty do czyszczenia wtryskiwaczy czy by pomogły na tego bączka:568:
wyczyszczę dolot, zmienię świece, filtry wszystkie i zobaczymy co będzie, ale tak jak pisałem wcześniej w następnym miesiącu:)
ratmed24 16-05-2013, 21:55 a te świece wymieniłeś ?
a te świece wymieniłeś ?
Nie, jeszcze nie, bo nie chcę się sam za to brać, bo one były chyba długo nie wymieniane i jak sobie ukręcę to będę w tyłku, a tak to niech mechaniory się martwią:D A w tym miechu już niestety brak kaski na dodatkowe wydatki, więc jakoś przeżyję jeszcze tego porannego bąka;)
Wczoraj zrobiłem nim trasę Cz-wa --> Kraków --> Cz-wa bez wywalania sprężynki, średnio po trasie 90-100 i spalanie mi wyszło na cała trasę (licząc oczywiście stanie w krakowskich korkach i 2 razy w korku na DK1; plus klima przez Kraków i czasem w trasie) 5,6l/100km wg tankowania, wg kompa 5,4l/100km, więc może wtryski nie są w najgorszym stanie:)
Co do tego białego bączka to jeden wtryskiwacz powoli już zaczyna niedomagać (trochę się zawiesza jak jest po nocy), bo świece żarowe wszystkie sprawne są.
Kolego czy jak odpalasz samochód to czasami nie kasują Ci się zegary (przebieg,średnie spalanie)? (Chociaż nie wiem czy masz komputer pokładowy?) Moim zdaniem dziwne jest to że podczas odpalania (filmik z kabiny) patrząc na twoje zegary w momencie odpalenia zapalają Ci się ponownie kontrolki od (ABS) (ESP) co moim zdaniem czasami wskazuje na problemy z akumulatorem lub elektryką (za duży prąd rozruchowy).
Spróbuj podładować akumulator prostownikiem i zobacz czy po takim zabiegu przy odpaleniu nie zapalą Ci się te dwie kontrolki. Jeżeli tak to akumulator do wymiany bo zimy nie wytrzyma. Przy obserwuj też kontrolkę akumulatora na zegarach. Widzę że przekręcasz kluczyk do II i czekasz aż zgasną kontrolki. Jeżeli zgasła Ci również kontrolka od akumulatora zanim odpaliłeś samochód to uszkodzenie akumulatora lub alternatora. Diagnoza jak naładujesz akumulator i się zapali to też zmieniasz aku.
Co do kontrolek ESP i ABS miałeś rację, akumulator już siada, bo jest od nowości od 2004 roku jak spojrzałem i po badaniu wyszło, ze prąd rozruchowy zamiast 680A jest koło 300A, więc na zimę idzie do wymiany, póki jeszcze można to pojeżdżę:surprise:
ratmed24 25-05-2013, 23:25 też się bałem, że ukręcę świece lub nie dam rady naczytałem się na forum różności - ale wziąłem się za to sam(wprawdzie moje mdo mk1 TD więc pewnie to prostsza robota niż mk3) i poszło bez kłopotu jak na 1 raz w życiu świece - każda była innej firmy tak mechanicy mi co jakiś czas robili jak mówiłem żeby sprawdzili je bo do niedawna zielony w tym co pod maska byłem -a kasa za robotę została na inne sprawy :P
Bump: a z tym akumulatorem - podjedź gdzieś gdzie wymieniają akumulatory - sprawdzą Ci jego stan pomiar zrobią - u mnie to za darmo robią, jak masz miernik (najprostszy z 15zł kosztuje) zobacz napięcie na wyłączonym i na odpalonym jakie masz
Bump: jedno mi się przypomniało - elektrolit musisz mieć zalane te blaszki w środku to łatwo sprawdzić czy jest go dużo czy na dnie- dolać wodę destylowaną jak masz korki i naładować tez żaden kłopot
napięcie mam koło 12.1V wg zegarów na wyłączonym, na włączonym koło 14V, potem troszkę spada do 13.8V mniej więcej:) wg miernika na wyłączonym też jest ok:) a elektrolit uzupełniałem już wcześniej, ale to nic nie dało, akumulator był sprawdzony w serwisie i wyszło, że stan jest do wymiany, ale w sumie nie dziwię się, bo on już ma jakby nie patrzeć 9 lat:D
ratmed24 27-05-2013, 07:51 napięcie masz do bani trochę te 12,1V ale czego oczekiwać po 9 letnim aku - to i tak długo pociągnął :)
w pandzie też mam 9 latka i odpukać trzyma:D ale nie ma co porównywać diesla z benzynką, zimą nie odpalę:D zastanawiam się tylko czy kupić Centrę czy Vartę, ale to gdzieś pewnie na jesień, bo lato to przeciągnę na nim;)
juri2069 27-06-2013, 22:46 U mnie jest jakiś szaleńczy alternator bo po odpaleniu mam 14.65 i po włączeniu wszystkich możliwych bajerów elektrycznych ani drgnie :D:D.Ale z kolei musze doglądać wode bo jak mocno laduje to lubi wyparować :)
kpkp1985 28-06-2013, 10:01 qndziu, ale mi pokazały się te chwilowe falowania obr. co masz przedstawione na filmiku właśnie po wymianie wtryskiwaczy koszt 6000zł, ponieważ już nadawały się do wymiany i samochód kopcił zostały więc wymienione i zaślepione EGR.
Mechanik(nie 1 lepszy) powiedział, że będzie to wina ECU, i po co kopać jak auto chodzi, gdybym ja był wtedy właścicielem pewnie bym się wykłócał ale, że auto jeździło we firmie każdy to olał, bo było potrzebne na JUŻ.
Co do kopcenia mam podobnie jak Ty tylko jeszcze się przyjże kolorowi czy biały czy niebieski dokładnie i śmierdzi.
ale salomon może ma racje, bo na forach jedni piszą, że TO TYLKO DIESEL, drudzy, że SAMOCHÓD MA MNUSTWO CZUJNIKÓW i warunki atmosferyczne mogą różnie wpływać na zachowanie samochodu...
a może faktycznie coś jest nie tak.
W sumie jeśli ci się z nim nic nie dzieje poza tym zakopceniem, to jeźdź dopóki się da, bo zrobisz pewnie jeszcze dużo tysięcy zanim poważniej sie spieprzą, no jeśli to oczywiście wtryski a nie olej, skoro dymku nie jesteś pewnien;)
darecki_511 09-09-2013, 23:19 Panowie,
Chciałbym się podpiąć pod temat, mianowicie mam Fokę 1,8 tddi i tydzień temu "przepłynąłem" przez około 30 cm kałużę na której końcu autko zgasło (myślę, że wydech był już pod wodą i dlatego), ale po dwóch próbach odpalił :)
Od tego "wypadku" autko po każdej przestanej nocy lub postoju min. 5-6 godzin wali białego bąka jak u kolegi ale 3x większego (tak przez około 15-20 sek. od odpalenia) plus przez pierwsze 5-10 min. jazdy silnik nierówno pracuje. Podkreślam, że pali bez żadnych problemów.
Zmieniłem olej z filtrem, filtr powietrza plus lanie "lepszej Shellowej" wachy od tygodnia z ulepszaczem, ale objawy cały czas takie same - no może po wymianie filtra powietrza deczko mniejsza chmura...
Będę wdzięczny za każdą wskazówkę!
Szeryf455 10-09-2013, 18:31 http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=184025
Tu masz podobny temat, też się gość z tym boryka.
Yabollek 12-09-2013, 14:22 Mam podobny objaw ze swoim mondecjuszem.
W upały brak chmurki, w zimie brak, jest tylko w okresie jesiennym/wiosennym gdy temperatura w nocy spada do około 10°C. Mój mondecjusz puszcza takiego bączka raz na tydzień po około 12h stania pod chmurką przez chłodniejszą nockę.
Wymieniłem wszystkie świece, podczas wymiany sprawdzili kompresję i jest ok, wymiana świec nie pomogła na białą chmurę (troszkę szybciej jedynie odpala na mrozach).
Jeżdżę tak już 2 rok i zero innych problemów, moim zdaniem nie warto w to inwestować chyba, że ostro wali za każdym razem lub ktoś lubi dofinansować swojego mechanika.
U mnie jest jeszcze tak, że jak odpalę i we wstecznym widzę chmurę, to dodam gazu i od razu chmurka znika. Zauważyłem że jak nie przegazuje to dłużej wali na biało śmierdzącym/żrącym w gardło dymkiem (kiedyś go powąchałem u nie był to mądry pomysł).
Sent from my Nexus 7 using Tapatalk 4
|
|