Witam wszystkich,
W moim Mondeo drży krawędź maski silnika (tylna - ta widoczna przez szybę przednią). Zgłosiłem to na przeglądzie w ASO i mieli podobno dokręcić tylko śruby. Niestety drżenie jest mniejsze, ale problem nie zniknął. Mam pytanie, ponieważ jestem nowym użytkownikiem tego auta - czy to taka "uroda" tego samochodu, czy też wracać do ASO? Mnie to mocno nie wnerwia, ale moja Pani to zauważyła i nadal widzi i czyni jakieś uwagi typu ... no nie ważne.

Mam to samo, ten typ tak chyba ma.

Witam,
to drżenie jest normalne, nie przejmuj się.

Pozdrawiam

Następny dowód na to ze inzynierowie Forda są na TOP-ie.

Dziękuję wszystkim. No nic, jakoś z tym będę żył, a mojej Pani powiem, że inżynierowie Forda w ten sposób poprawili aerodynamikę :)

Taa powiedz jej ze u Ford-a maska spełnia role spojlera ;)

I można dzięki temu rozwinąć w pełni skrzydła, tylko nie zapominać o nowym paliwie na SHELLU :P

Moja pokrywa przy 200km/h chce odlecieć :)

Moja pokrywa przy 200km/h chce odlecieć :)

nie tylko u ciebie:)bylo juz o tym...maska jest zbyt mieka i robi sie jak banan przy 200

Oprócz tego, że maska faktycznie chce odlecieć, to sprawdź czy przypadkiem nie odpadł Ci, umieszczony na środku maski (od strony komory silnika) taki duży gumowy odbojnik.
U mnie odpadł przy myciu myjką ciśnieniową ;-o

...u mnie odpada co 2 lata bez wyraźnego powodu :-)

No niestety ja tez nie zauważyłem tego odbojnika.

mój odbojnik odszedł na wieki,trzeba nowy :)

sprawdź czy przypadkiem nie odpadł Ci, umieszczony na środku maski (od strony komory silnika) taki duży gumowy odbojnik.

Kolego - możesz wrzucić fotę tego odbojnika? Bo sprawdzałem wczoraj u siebie i nic takiego nie widzę...

Kolego - możesz wrzucić fotę tego odbojnika? Bo sprawdzałem wczoraj u siebie i nic takiego nie widzę...
Bardzo proszę.
Jeszcze go nie zamontowałem z powrotem ale tak po środku maski jest widoczne przetłoczenie, w którym był ten odbojnik przyklejony.

Dzięki. To okazuje się, że tego nie mam - nawet nie wiedziałem, że coś takiego tam powinno być.
Ale to tłumaczy zjawisko, które również widziałem - przy wyższych prędkościach - drżenie maski.

To teraz pytanie - skąd taki odbojnik wziąć i jak się go montuje?

Bump: W microcacie znalazłem część o numerze FINIS: 1518013.
Czy ktoś może potwierdzić, że to jest ten odbojnik? I ile to kosztuje?

Bump: Sam sprawdziłem: Auto-Watin Złotniki k. Poznania.
52 złote, 2 dni robocze oczekiwania na dostawę.

Dołączam się do podziękowań,
ja ten odbojnik miałem w bagażniku jak kupiłem auto i do dzisiaj nie wiedziałem w jakim celu on tam się znajduje. Dobrze, że nie wyrzuciłem go w kibel :surprise:

Pozdrawiam MS

Powiem szczerze że w moim Mondeuszu nie zauważyłem drżenia maski przy 180 km/h. Może za wolno jechałem ;), jednak ten gumowy odbojnik jest. Pewnie przy dużej prędkości powietrze dociska maskę i jak go nie ma to narożniki idą do góry :shock:

narozniki to moze nie ida do gory tylko srodek maski:)

narozniki to moze nie ida do gory tylko srodek maski:)

Odbojnik jest na środku maski pomiędzy spryskiwaczami i opiera się o podszybie przy jej zamknięciu. Wydaje mi się że jednak powietrze ją dociska na środku, ale może się mylę. Fakt faktem z maską problemu nie mam.

no jest na odwrot,powietrze idzie pod maske i unosi srodek,chociaz logicznie powinno byc tak jak piszesz,tak jest u mnie,ten odbojnik kiedys mialem ale czy go jeszcze mam to nie wiem,nie zagladalem ostatnio(od wymiany oleju u heko czyli na wakacjach prawie rok minie),moj macher zagladal jak rozrzad wymienial.teraz malo jezdze,zyluje sluzbowke(jumpera,a czasami transita)

Ten środkowy odbojnik pod maską pięknie odpada sobie zimą. Przylega do plastikowego podszybia gdzie spływa woda. Woda jak sobie spłynie, a potem przyjdzie mróz to odbojnik zmraża się z podszybiem w jeden element. Wówczas wystarczy że chcemy otworzyć maskę i trach.... odbojnik odrywa się od maski.

, a potem przyjdzie mróz to odbojnik zmraża się z podszybiem w jeden element.
A kto na mrozie otwiera klapę w mk4 :P

A ma ktoś pomysł na jaki klej to przykleić, żeby długo wytrzymało i się nie odkleiło?
W końcu warunki tam panujące nie są sprzyjające, żeby byle jaki klej wytrzymał - ciepło, zimno, mokro, sucho, itp.

klej do montażu szyb da rade

A kto na mrozie otwiera klapę w mk4 :P

Ło, matko nie pomyślałem. :D
Pewnie tylko co chcą dolać płynu do spryskiwaczy???

Ja dwa lata temu podkleiłem to super mocną taśmą dwustronną i jakoś się od tej pory trzyma. Ale ten fakt jest odpowiedzią na pytanie dlaczego niekiedy niektórzy nie mają tego odbojnika.

U mnie wczoraj to samo zauwazylem.Od ca.200km/h drzy porzadnie.Musze przyznac ze jest to denerwujace:diabelek:

Ok - dzisiaj odebrałem odbojnik w ASO.
1. Czy taśma dwustronna, w którą jest fabrycznie wyposażony jest czymś, na czym można polegać?

2. W którą stronę należy go zamontować? Może ktoś z forumowiczów z boku pstryknąć zdjęcie i wrzucić na forum? Generalnie odbojnik jest ścięty asymetrycznie, więc nie jest wszystko jedno w którą stronę (patrząc z boku) będzie bardziej wystawał (albo bardziej w stronę silnika, albo w stronę szyby).
Nie chcę próbować montować na czuja, żeby w razie czego tej taśmy dwustronnej nie zepsuć (po złym przyklejeniu już będzie niezdatna do użycia).

Ile to cudo kosztuje , bo moje tez już cale przegniłe i wodę chłonie jak gąbka.

Pewnie tylko co chcą dolać płynu do spryskiwaczy???
Od tego są podziemne parkingi w centarch handlowych i własne garaże:D
Da się z tym żyć ;)
2. W którą stronę należy go zamontować? Może ktoś z forumowiczów z boku pstryknąć zdjęcie i wrzucić na forum?
Jak nikt wcześniej nie zapoda to jutro rano zrobię

Zara zara, idę do garażu zrobić i puszkę pognieść :wink:

2. W którą stronę należy go zamontować?
Jeśli o to ci chodz, to foty poniżej:

Od tego są podziemne parkingi w centarch handlowych i własne garaże:D

Tym to mnie rozwaliłeś. :D

Ostatnio skończył mi się płyn jak jechałem do teściów na Święta w grudniu. Zużycie było ponadnormatywne ze względu na brud na trasie, pluchę i mnóstwo ciężarówek.
A było to gdzieś między Żarnowem a Mniowem. W wyżej wymienionych miejscowościach centrów handlowych z podziemnymi parkingami nie stwierdzono, natomiast garaż pod chmurką zostawiłem w domu (a tak właściwie przed domem).

U mnie zamontowane tak samo.

Ja zauważyłem wibracje klapy już przy pierwszej jeździe autostradą. Od razu zacząłem się zastanawiać przy jakiej prędkości wyleci w powietrze. Teraz już się przyzwyczaiłem choć przyznam, że czasem rozprasza to uwagę podczas jazdy.

U mnie tez drżała :P ale jak wygłuszyłem maskę matą i specjalną pianką drżenie ustało :surprise: maska zrobiła się twardsza i cięższa.

U mnie wczoraj to samo zauwazylem.Od ca.200km/h drzy porzadnie.Musze przyznac ze jest to denerwujace:diabelek:

sory za ot ale ile smignie ten ecobostek?(vmax)
dario a jakies foto masz?

Od 200km/h to ty się na drogę dobrze patrz a nie na klapę silnika :P

Nie mam fot bodziofila i nie ma jak zrobić bo trzeba ściągać wygłuszenie :< ale matę (specjalną do wygłuszania maski ) wklejałem między stężenia maski są tam takie nierówne sześciokąty a potem na to wycinałem trochę większe z pianki która jast odporna na temperaturę i nie chłonie wilgoci :surprise:

oki dzieki za odp.musze chyba cos pomyslec bo w niemcowni mi jeszcze odfrunie:)a 200stowki radek to norma jak sie leci do polandi na ^autobanie^.i tak mnie czesaja stare fury na polskich blachach:(

Jak na krótkim odcinku i pusto to ok, ale jak ja mam 2kkm do zrobienia to powyżej 160km/h zbyt meczące żeby tempo utrzymać.

Ile to cudo kosztuje , bo moje tez już cale przegniłe i wodę chłonie jak gąbka.
Pisałem wcześniej w tym temacie - 52 złote. W sumie myślałem na początku, że całość jest z gumy (wtedy co tam ma przegnić?), ale to chyba z zewnątrz jest tylko guma, a w środku jest jakieś wypełnienie (nie będę sprawdzał :)).

Jeśli o to ci chodz, to foty poniżej:
Dziękuję bardzo - o to chodziło.

U mnie zamontowane tak samo.
Również dziękuję.

Pozostaje pytanie o montaż - czy fabryczna taśma dwustronna utrzyma to ustrojstwo?

Nasze doświadczenia pokazują, że taśma starcza tylko na pewien czas (...gwarancji?). Może lepiej zastosować taki klej:
http://www.uhu.com.pl/2013-03-13-10-25-31/uhu-power-contact-cieploodporny

Wydaje mi się że taśma dwustronna załatwi sprawę, dobra by była taka na grubszej gąbce. Odtłuść porządnie blachę i przyklejaj. To przecież i tak kiedyś musi odpaść. Ten odbojnik to pewnie lekarstwo na słabo wyprofilowaną maskę, cienką blachą i zbyt mało wzmocnień dla usztywnienia maski. Inżyniery pewnie zrobili samochód , popatrzyli i fazie testów zaczynali udoskonalać to co spartolili , tu tytka, naklejeczka, odbojniczek, sprężynka, gwózdeczek i jakoś to jeździ.:wink:

Ok - zamontowane, użyłem dwustronnej taśmy montażowej Tesa. Zobaczymy na jak długo wystarczy :)

sory za ot ale ile smignie ten ecobostek?(vmax)

Wedlug Fahrzeugschein´u 246km/h


Sorry za OT

Odbojnik, o którym mowa to absorber drgań aerodynamicznych. Wielu producentów aut stosuje takie ogumowane z zewnątrz gąbki. Ma to na celu zminimalizowanie drgań w maskach o dużej powierzchni. W serwisie forda na bawarii kosztuje 11 euro. Element ten wymienia się co jakieś 2 lata.

hmmm muszę sprawdzić czy to mam, bo ostatnio na powrocie z Krakowa jadąc przez terytorium niemieckie przy prędkości 230km/h odpuściłem bojąc się że maskę wyrwie.

Ja dziś wymieniłem,choć stary raczej dobry ostatni przejazd powyżej 220 chciała odlecieć zobaczymy na koniec tygodnia bo jade Niemcy i spowrotem to przetestuje

A kto na mrozie otwiera klapę w mk4 :P
Hmmm ...

Ja :p
Musiałem wymienić pozycję z przodu :)

hmmm muszę sprawdzić czy to mam, bo ostatnio na powrocie z Krakowa jadąc przez terytorium niemieckie przy prędkości 230km/h odpuściłem bojąc się że maskę wyrwie.

a myslalem ze moj traktorek najwiecej polecial225 a ty piszesz 230,kurde robie w sierpniu tego chipag:D

U mnie ten gumowy element jest tam gdzie być powinien, ale mimo wszystko przy większych prędkościach widać wyraźne drgania maski. Widocznie wraz z upływem czasu zmniejszyła się jego zdolność do tłumienia drgań, albo zwyczajnie tak ma być, w końcy to całkiem spory kawał blachy i poddawany jest działaniu dużych sił przez opływające go powietrze.

a ty piszesz 230
poszedł 230 na klimie, jechał ze mną wtedy Wojtbf1, a co do gumy dziś nie sprawdziłem ale jutro obowiązkowo

a myslalem ze moj traktorek najwiecej polecial225 a ty piszesz 230,kurde robie w sierpniu tego chipag:D
Chip chyba nie wpłynie na prędkość maksymalną a jedynie na przyspieszenie.
Jak zmienisz przełożenie 6 biegu to może coś z Twoich planów wyjdzie ;)

poszukam wiekszej gorki i przykleje sie za jakas beteg:D,a wracajac do tematu ciekawi mnie gdyby zamontowal 2 gumy obok siebie to napewno by usztywnilo maske,ale czy zamykala by sie lekko(jesli wogole)?

Odbojnik zamontowany i widać znaczną poprawę, chociaż szału nie ma i pewnie nigdy nie miało być. Odbojnik kleiłem na taśmę (pianka) dwustronną, którą dostałem od gościa zajmującego się produkcją foliowych reklam - trzyma jak diabli. Dziękuję wszystkim z forum za info (to był mój pierwszy post tutaj), bo byłem w ASO i nawet mi tego odbojnika nie zaproponowali.

W długi weekend na autostradzie miałem okazję sprawdzić czy ten odbojnik coś dał. I jak na moje, to jest poprawa - oczywiście lekkie drżenie maski jest, i to praktycznie niezależnie od prędkości. Ale przy prędkościach w okolicach 200km/h nie mam już wrażenia, że za chwilę odpadnie maska :)

Witam,
W moim MK4 też odbojnik odpadł :( Guma na tyle sparciała że nie można ponownie przykleić. Muszę kupić nowy. Pozostaje mi ASO albo www.ford-esklep.pl za 61 zł.
Na allegro nie mogę znaleść. A może po prostu nie ma ? Jestem w UK i na ebay.co.uk też nie mogę znaleść...
Wychodzi na to że jestem skazany kupować w ASO lub ford-esklep ? Może gdzieś jest tańszy zamiennik ?

Dzieki za temat. Moj tez lezal na podszybiu :( Trzeba go bedzie przylepic.

Pozdrawiam
Jarek

No to w końcu powinno być fabrycznie zamontowane, czy nie? Ja nie mam i nie wiedzieć dlaczego?

Ja mam, 2.0tdci, aktualnie w schowku. Na wewnetrznej stronie maski mam pasek tasmy dwustronnej, ktory juz nie lapie. Ti chy jest ten tlumik czy nie moze byc zalezne od silnika (klekot -tak, nie klekot - nie).

Leżał se na podszybiu...
Jechałem dzisiaj 130 km na autostradzie i nie zauważyłem żeby maska drgała.
Planuję na wiosne kupić nową....
U mnie wygląda tak:
http://up.programosy.pl/foto/20150126_160722_1_min.jpg (http://up.programosy.pl/foto/20150126_160722_1.jpg)
http://up.programosy.pl/foto/20150126_160757_min.jpg (http://up.programosy.pl/foto/20150126_160757.jpg)
http://up.programosy.pl/foto/20150126_160803_6_min.jpg (http://up.programosy.pl/foto/20150126_160803_6.jpg)

Leżał se na podszybiu...
Jechałem dzisiaj 130 km na autostradzie i nie zauważyłem żeby maska drgała.
Planuję na wiosne kupić nową....
U mnie wygląda tak:
http://up.programosy.pl/foto/20150126_160722_1_min.jpg (http://up.programosy.pl/foto/20150126_160722_1.jpg)
http://up.programosy.pl/foto/20150126_160757_min.jpg (http://up.programosy.pl/foto/20150126_160757.jpg)
http://up.programosy.pl/foto/20150126_160803_6_min.jpg (http://up.programosy.pl/foto/20150126_160803_6.jpg)

Wystarczy dobrze przemyć benzyną ekstrakcyjną i ponownie to stare przykleić na taśmę dwustronną 3M-a ale musi być koloru szarego samochodowa odporna na warunki atmosferyczne bo ta biała to do domu anie na zewnątrz:one:

Dobry pomysł :D
Zrobię jak mówisz. Schowany w aucie muszę przynieść do domu do wyschnięcia bo jest taka nasiąknięta wodą. Dziury w gumach pozatykam i do auta. Taśme se załatwie i będzie git majonez :D

Praktykowałem to na poprzednim mondku i lepiej trzymało niż w oryginale bo teraz w obecnym tego nie mam bo ktoś zgóbił , ale i tak przy dużej predkości krawędz maski w poliftowym nie drga tak jak w poprzednim przedliftowym :roll: chyba zmienili konstrukcje maski bo teraz jak się nawet otwiera to wydaję się cała sztywniejsza:one: