Witajcie
Parę dni temu zauważyłem lekkie wstrząsy podczas wbijania biegu wstecznego zaraz po odpaleniu auta. Wszystko się unormowało do dnia wczorajszego , wieczorem pojechałem po zakupy i po powrocie wbijam wsteczny odwracam się żeby cofnąć na podwórko a tu ciemno.. Myślę ok żarówki poszły , ale czemu obieg:galy Dziś po pracy idę do auta i patrze wyciek.. Myślę no ładnie zaczyna się , patrze pod auto a tam Olej kapię powoli z czujnika cofania , tak przynajmniej wywnioskowałem z innych tematów na forum.
Czy to już po czujniku ? Czy jako zielona osoba jestem w stanie wymienić tą część? Dziękuje za pomoc

Czujnik z tego co wiem jest wkręcony w skrzynie. Wystarczy wypiąć kostke i kluczem o odpowiedniej wielkości wykręcić stary i wkręcić nowy czujnik, podłączyć i tyle.
Trzeba by było też dolać olej do skrzyni bo jak wyciekało to na pewno jest mniej niż być powinno. Ale z tym jak jesteś zielony to lepiej nie tykać bo korek będzie na maxa zapieczony i tylko go rozwalisz ;p
Tuyle że za wymiane czujnika mechanior weźmie z 5-10zł bo to dla niego 2 minuty pracy.
Olej wydaje mi się że można dolać, nie trzeba wymieniać lecz jest to wskazane po tylu latach

A jesteś w stanie mi powiedzieć gdzie się dolewa oleju ?
Jak sam się nie nauczę to nikt mnie nie nauczy :p Więc chce sam zrobić

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=57393
Do odważnych świat należy :P
Poszukaj tu a znajdziesz na pewno:
https://www.google.pl/search?q=escort+gdzie+olej+do+skrzyni&aq=f&oq=escort+gdzie+olej+do+skrzyni&aqs=chrome.0.57j62l3.7305j0&sourceid=chrome&ie=UTF-8