Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] 1,8 - bierze olej. NIETYPOWA SPRAWA


Millley
31-05-2013, 13:51
Witam serdecznie.

Na wstępie zaznaczam , że jestem kobietą , więc proszę o wyrozumiałość.

Od 2010 roku jestem posiadaczką Forda Mondeo MK3 GHIA 1,8 2003r.

Do stycznia 2013 auto było zupełnie bezawaryjne.Aż pewnego dnia z niewiadcy przyczn zatarł się silnik (olej był, pompa olejowa sprawna) Mechanik stwierdził, że nie ma sensu remontować i lepiej kupić nowy.

Z pomocą znajomego zakupiłam silnik z anglika, sprawdzony jeszcze w samochodzie. Silnik miał kod CHBB, a poprzedni (ten który zdechł) miał CHBA, jednak mechanik stwierdził , że to nie ma znaczenie.

Silnik przełożył i powiedział że wsio Ok. Cała "impreza" kosztowała mnie "jedyne 2800 zł"

Po ok 1000 km zaczęło ubywać oleju. Choć może odpwiedniej – znika jest 8-9 litrów na 1000 km! ! ! !

Ten sam mechenik stwierdził, że widocznie silnik aż tak zajechany itd. I ze muszę szukac kolejnego. Załamałam się kompletnie i gotowa byłam jechać prosto na złom oddać Forda za 100zł .

Jednak pojechałam do innego mechanika, gdzie została zrobiona próba olejowa. Wypadła pozytywnie. 14A (i na cieplym i na zimnym). Olej nigdzie nie wycieka,

CO MAM TEREAZ ZROBIĆ? Dodam , że przy wysokich obrotach dymi na czarno i jakby "pluje olejem" z wydechu.

Błagam poradzcie co dalej. Ten samochód to wszystkie moje oszczędności (mam 23 lata)

MIREKTERAZPOLSKA
31-05-2013, 14:30
A jakie ma sprężanie bez próby olejowej????
2800- za silnik i wymianę????

franczesko
31-05-2013, 14:32
Albo puszcza przez pierścienie, albo przez uszczelniacze zaworowe.

Koszt wymiany to ok 2 tys zł, ale po takiej operacji silnik polata drugie tyle co na liczniku.
A i zmień mechanika!

enjoypoznan
31-05-2013, 14:37
A i zmień mechanika!

Koniecznie!

Millley
31-05-2013, 14:43
Ten drugi mechani stawia na "gumki"

Orientacyjnie koszt tych uszczelniaczy?

Mówi że jakby pierścienie to aż tylko by nie żarł tego oleju.

MIREKTERAZPOLSKA
31-05-2013, 14:58
Będzie żarł
Tylko przy takim zużyciu oleju niestety bardziej wygląda to na pierścienie jak na uszczelniacze zaworowe.
Szkoda że trafiłaś na taki warsztat

franczesko
31-05-2013, 15:00
koszt samych uszczelek to 120 zł, niestety nie wiem jak wygląda ich wymiana.

http://ford.sklep.pl/product-pol-16736-uszczelniacze-zaworowe-Reinz-DURATEC-HE.html

Millley
31-05-2013, 15:00
Nawet przy prawidłowej kompresji?

Bump: Facet mówił, ze jakby pierścienie były walnięte by kopcił za niebiesko i próba olejowa nie wyszłaby dobrze.

MIREKTERAZPOLSKA
31-05-2013, 15:33
Przy strzelonych pierścieniach olejowych tak będzie

salom
31-05-2013, 15:35
Milley, bardzo mi cię szkoda, ale mierzenie kompresji, to jest pomiar na średnio ciepłym silniku, na wszystkich cylindrach, i po tym pomiarze dopiero drugi raz pomiar z olejem. Jeżeli na pomiarze z olejem miałaś 14 atm na poszczególnych cylindrach, to ile było na pierwszym pomiarze ??To jest bardzo ważne, i po tym można ocenić którędy ucieka kompresja, pierścieniami czy zaworami.
W twoim przypadku w benzynowym silniku gdyby był dobry, kompresja na oleju powinna wynosić około 20 atm. Jeżeli twój silnik bierze 8-9 litrów na 1000 kilometrów, jest to kompletny złom, przegrzany, zatarty. A dlaczego jeżdziłaś 1000 kilometrów i dopiero stwierdziłaś że nie ma oleju, czy mierzyłaś codziennie, no co dwa dni że ubywa ???Jeżeli przejechałaś 1000 kilom na 4 litrach oleju, to dlaczego teraz to 8-9 litrów na tysiąc ???
Z dnia na dzień silnik się nie psuje w taki sposób.
Jedyna rada, rozbierać silnik i naprawiać u naprawdę rozgarniętego mechanika.
Tak dalej nie da się jeżdzić.

Jakub
31-05-2013, 22:47
Milena - przykro mi to pisać, ale wpuszczono cię w kanał.
Dobrze by było wiedzieć skąd mniej więcej jesteś, myślę że ktos by ci wskazał rozgarnietego mechanika.
Teraz tak - pobór oleju - albo źle liczysz, albo powinnaś zostawiać za sobą chmurę jak z trabanta. Jesli próba wyszła pozytywnie, to o niczym nie znaczy, bo silnik uszczelnia się na tym oleju który masz w cylindrze.
Tak czy siak - albo kapitalka - circa 5000 zł, albo ponowna wymiana.
Gdybyś miała pytania - wal jak w dym.

Millley
03-06-2013, 11:08
Pojawiła się opcja że olej cieknie przez zawór ERG.

Możliwe to?

Pojechałam do innego mechanika (trzeciego zresztą) ponownie próba olejowa. Cytuję :

" Dół silnika zdrowy na 100%, gdyby to były pierscienie (tak jak napisal kolega wyzej) zostawiałabym czarną chmurę za sobą.

Propozycja - wymiana ERG i uszczelniacze zaworów. Mechanik jest przekonany ze nie moga byc pierscienie. Jak wykrecil ERG to byl uwalony olejem.

Co o tym myslicie?

salom
03-06-2013, 11:25
Ja myślę, że mechanik co powiedział to zrobi jak mu zlecisz, zapłacisz ty, a skutki albo albo. Jak to to dobrze, jak nie to to wielkie WAW ?
A czy on jest lekarzem że stwierdził zdrowie dołu silnika na 100 procent ??
Jakie są wartości pomiarów sprężania w cylindrach ???

Millley
03-06-2013, 11:53
Salom- wartości mam zapisane w domu, jak wrócę z pracy to napiszę.


No ale już drugi mechanik stwierdził, że gdyby takie ilości przez pierścienie to silnik byłby jak traktor a za samochodem tylko ciemność :lol:

Ja już jestem tak wściekła na ten samochód i fachowców wszelakich , że mam ochotę pozabijać.

A z drugiej strony rozbierać silnik, remontować , wydać kolejne 2000 zł? A jak się okaże ze to rzeczywiscie nie pierscienie?

A wogóle co ma ERG z olejem?

Naprawdę jeszcze troche i sama zostane mechanikiem, bo ostatnio nic innego nie robie jak czytam czytam czytam o silnikach g:~

salom
03-06-2013, 15:04
I bardzo dobrze. Nadmiar wiedzy jeszcze nikomu nie zaszkodził .
Czekam na wartości pomiarów.
A czy możesz napisać, w jaki sposób był sprawdzony przez znajomego ten silnik z anglika ?
Może tylko odpalony, przegazowany i zgaszony? Czy jeszcze jakieś inne próby??
Doczytałem się w pierwszym twoim poście, że próba olejowa wykazała 14 A, na ciepłym i na zimnym. JPowinna wykazać inną wartość na zimnym i inną na ciepłym.

Jakub
04-06-2013, 13:46
Jak się na oleju uszczelnia, to wartości mogą byc ok.
Jak juz grzebać w silniku, to głowica do góry i sprawdzić pierścionki przy okazji.

Millley
04-06-2013, 16:11
Podaje wartosci cisnienia (wszystkie cylindry równo) to 14A i 12A , tylko nie pamiętam jakie wartosci kiedy 8)


Czy to dobrze?

salom
04-06-2013, 16:25
Jeżeli wartości prawidłowe, mam rozumieć że 12 atm, to bez oleju, a 14 atm to z olejem ???
Jeżeli tak jak napisałem, to na oleju powinien wykazać conajmniej 15 do 16 atm. , na wszystkich cylindrach. Ponieważ twój silnik bierze olej, a właściwie wyrzuca połowę przez rurę wydechową, połowę spala w cylindrach, to znaczy że kiedyś był bardzo mocno przegrzany, pierścienie na tłokach się rozhartowały, nie mają sprężystości i nie uszczelniają tłoków w cylindrach. Jeżeli siłnik na wolnych obrotach przy odkręconym korku wlewu oleju dymni jak z rury wydechowej, i z rurki po wyjęciu miarki od oleju też, to jest to co napisałem, a wiem o czym piszę.Tył samochodu u ciebie jest zachlapany kropkami oleju, klapa zderzak.Jak tego nie naprawisz, zaraz siądzie katalizator, bo nie wytrzyma tego oleju co się w nim zbiera.
Jedyna rada, zdjąć głowicę, miskę olejową, i bez wyjmowania silnika z ramy wyąć tłoki z korbowodami, dać nowe pierścienie tłokowe, i przy okazji komplet panewek korbowodowych. Głowica może być dobra można tylko dotrzeć zawory. Taka naprawa napewno będzie kosztowała z 1500 złotych, zależy co jeszcze wyjdzie. Drugiego silnika nie radzę, bo mało kto pozbywa się dobrego silnika, co masz najlepszy przykład na sobie.

Millley
04-06-2013, 16:36
Nic nie dymi z tego miejsca gdzie sie wlewa olej. Klapa i zderzak tez nie są od oleju .....

Bump: I co Ty na to?

Płakać mi się już chce normalnie.

Zapłacę kazda kwotę, tylko CHCĘ WIEDZIEĆ CO TO JEST NAPRAWDĘ . A tu kazdy mechanik mówi co innego. Zaraz cos mnie trafi

Bump: Ponownie byłam sprawdzić (wraz ze znajomymi z pracy- bardzo wesoło to wyglądało) odkęcilismy korek od oleju, wyjelismy bagnet i ani na wolnych ani na srednich ani na szybkich obrotach nie dymi z tych otworów. Ani troszeczkę, tylko czuć jak się cieplo stamtad unosi. Nic pozatym (mam 3 swiadków) :)))

salom
04-06-2013, 16:44
Napisz na PRIVA, skąd jesteś to może podjadę ??

Millley
04-06-2013, 16:48
Woj. Lubuskie

salom
04-06-2013, 16:50
Za daleko.
Mileno, czy możesz wykręcić wszystkie 4 świece zapłonowe z silnika, i napisać jak wyglądają w tej części która jest w cylindzrze tzn, izolator i elektrody ??

karloss
04-06-2013, 19:00
Jeszcze jest jedna opcja: sprawdź czy olej nie gromadzi się w kolektorze dolotowym. Najprościej byłoby to sprawdzić poprzez włożenie jakiegoś druta przez przepustnicę, ewentualnie przez czujnik przepływu (zamontowany od przodu pod silniczkiem krokowym). Może przez odmę wywala olej to dolotu.
8-9 litrów oleju na 1000km to, aż wydaje się niemożliwe, gdyż w takiej sytuacji silnik nie miałby mocy, występowały by trudności z odpalaniem.
Jeżeli pluje olejem przez wydech to katalizator już jest załatwiony.
Po za tym czy było sprawdzone, czy rzeczywiście silnik został wymieniony? To zatarcie oryginalnego silnika też jest zagadkowe, może ktoś Cię zrobił w konia, że konieczna jest wymiana bo zwyczajnie potrzebował silnika? Dostałaś stary silnik? Sorry za tyle pytań, ale to chyba pierwszy przypadek na tym forum, żeby duratec żarł tyle oleju.

m@niek
05-06-2013, 07:08
Może niepotrzebnie się wtrącam, ale zapytam tylko jakiego oleju dolewasz i ile kilometrów już przejechał samochód w takim stanie? Niedługo koszt dolewanego oleju przekroczy całą naprawę. Prawie litr na 100km? Takie zużycie nawet w najgorszych koszmarach konstruktorów silników wzbudza podejrzenia.

Millley
05-06-2013, 07:48
Witajcie :)

Wczoraj zaprowadziłam Fordzika do takiego emerytowanego mechanika Pana Kazia :D

Wyczyścił mi i dokręcił zawór ERG. (Podobno był w strasznym stanie) i własnie robił coś przy kolektorze dolotowym (znajde kartke i napisze co dokladnie. Potem kazal mi przez 30 minut rozpedzac sie na trojce do 100km/h zeby "wyczyscic ten syf"

Efekty? Z wydechu juz nie leci prawie nic ( moze lekki jasno- przezroczysty jak kiedys) a juz napewno nie pluje jakims plynem.

Kontrolka Engine zgasła. Przejchałam się do Poznania i z powrotem wieczorem i nie ubyło wogóle oleju :)

Dziś jadę do Monachium sluzbowo, wiec jak wroce napisze szczegóły.

Niewiem cud jakis czy co?????? Pan Kaziu tylko odpalił posłuchał i powiedział że zadne pierscienie to nie są :) Facet robil przy silnikach 40 lat, wiec jest jakas szansa ze wie co mówi.

Przejadę się i opowiem wrażenia.

Odpowiadam na pytania: Tak stary silnik dostałam w calosci z powrotem. Uzywam caly czas olej Castol Magnatec 10w-40. Jezdzilam z ta dziwna awaria prawie dwa miesiace.

Pan Kaziu wzial 100 zł :) Cud nie cud narazie jest ok. Niewierze w to jeszcze, ale okaze się jak pojade te 500km :)

karloss
05-06-2013, 09:42
Jak dobrze pamiętam na Castrol Magnatec silnik duratec lubi łyknąć oleju. Lepiej byłoby przejść na Mobila.

Jakub
05-06-2013, 13:09
Lub na zwykły fordowski olej.

Jakoob
05-06-2013, 15:02
Oby się udało i było ok :)

Jeździsz na dobrym oleju i niczego nie trzeba zmieniać. Przejście z Castrola na Fordowski oznacza w rzeczywistości przejście z Castrola na... Castrol! -podwykonawca.

Przeczytałem cały wątek i mam prośbę - nie dobijajcie dziewczyny bzdurnymi teoriami na temat wyższości tego oleju nad innym i nie mieszajcie jej w głowie! :evil:

Przy szybkiej jeździe autostradowej przez dłuższy czas, dwa milimetry oleju na bagnecie ma prawo ubyć i to normalne.

enjoypoznan
05-06-2013, 15:16
Przy szybkiej jeździe autostradowej przez dłuższy czas, dwa milimetry oleju na bagnecie ma prawo ubyć i to normalne.

Widocznie mój i kilku innych osób Mondek jest nienormalny. ;)

martinez07
05-06-2013, 20:51
Widocznie mój i kilku innych osób Mondek jest nienormalny. ;)

Najwyraźniej mój też :D

juri2069
05-06-2013, 21:07
mój pewnie też bo osiągam prędkości prawie jak światło i od wymiany do wymiany :D Aczkolwiek diesel :P Wybaczcie za wtrącenie

micsmi
05-06-2013, 22:12
Jeżeli wartości prawidłowe, mam rozumieć że 12 atm, to bez oleju, a 14 atm to z olejem ???
Jeżeli tak jak napisałem, to na oleju powinien wykazać conajmniej 15 do 16 atm. , na wszystkich cylindrach. Ponieważ twój silnik bierze olej, a właściwie wyrzuca połowę przez rurę wydechową, połowę spala w cylindrach, to znaczy że kiedyś był bardzo mocno przegrzany, pierścienie na tłokach się rozhartowały, nie mają sprężystości i nie uszczelniają tłoków w cylindrach. Jeżeli siłnik na wolnych obrotach przy odkręconym korku wlewu oleju dymni jak z rury wydechowej, i z rurki po wyjęciu miarki od oleju też, to jest to co napisałem, a wiem o czym piszę.Tył samochodu u ciebie jest zachlapany kropkami oleju, klapa zderzak.Jak tego nie naprawisz, zaraz siądzie katalizator, bo nie wytrzyma tego oleju co się w nim zbiera.
Jedyna rada, zdjąć głowicę, miskę olejową, i bez wyjmowania silnika z ramy wyąć tłoki z korbowodami, dać nowe pierścienie tłokowe, i przy okazji komplet panewek korbowodowych. Głowica może być dobra można tylko dotrzeć zawory. Taka naprawa napewno będzie kosztowała z 1500 złotych, zależy co jeszcze wyjdzie. Drugiego silnika nie radzę, bo mało kto pozbywa się dobrego silnika, co masz najlepszy przykład na sobie.

hehe kolega niezłe rady daje. Zrobisz jak radzi to niedługo będziesz musiała robić ponownie, bo ten remont trzeba zrobić raz a porządnie, ze wszelkimi pomiarami szlifami, być może honowanie itd. a kolega to nowe tłoki by zakupił i ot tak zamontował.

sorki ale śmiech... brawo

A teraz konkrety.
mam dokładnie ten sam problem. żre mi około 7l /1kkm. 1500 km temu jeździłem na formila F 5w30. Oleju ubywało 06-07l/1kkm, zmieniłem na 10w40 i zaczęło się. 7/1000. Byłem w szoku. Zrobiłem próbę olejową, kompresja zarówno na ciepłym jak i zimnym około 20 atm. Mechanik (naprawdę dobry zakład) był w szoku, był prawie pewny ze to pierścienie. Chciałem zrobić remont , szacunkowy koszt w najbardziej pesymistycznej opcji 5300 + ewentualnie 1400 na nowe tłoki gdyby była taka potrzeba. pasowałem, mechanik przepłukał mi silnik, powróciliśmy do oleju 5w30 i wydaje się że spalanie powróciło do normy, tj. 06-07 litra / 1kkm.

Bump: Podobno każda benzynka pali trochę oleju, czy to nowa czy stara. ile w tym prawdy nie wiem. Ale w takim wypadku może naprawdę coś jest nie tak z Waszymi samochodami :D, coś się zepsuło...
Do szczęściarzy którym nie bierze :D

karloss
06-06-2013, 07:45
To co napisał kolega micsmi to jest to o czym wspomniałem wcześniej, że duratec potrafi łyknąć oleju na nie do końca odpowiednim dla niego.
Kolega Jakoob zasugerował, że przekazujemy tutaj bzdury na temat oleju, a wystarczyłoby poszukać w archiwum i przekonać się samemu.
Osobiście jeżdżę jeszcze na Formuła E 5w30 i poprzednim razem od wymiany do wymiany dolałem ok. 0,5 litra oleju (resztki z 5 litrowej bańki), a dodam, że wyjątkowo zrobiłem wówczas 21 tys. km.
Wielu się natomiast dziwi, że fordowski olej jest bardzo rzadki, ale coś w tym jest, skoro producent coś takiego zaleca to chyba wie lepiej.

djremo
06-06-2013, 10:42
hehe kolega niezłe rady daje. Zrobisz jak radzi to niedługo będziesz musiała robić ponownie, bo ten remont trzeba zrobić raz a porządnie, ze wszelkimi pomiarami szlifami, być może honowanie itd. a kolega to nowe tłoki by zakupił i ot tak zamontował.

sorki ale śmiech... brawo

A teraz konkrety.
mam dokładnie ten sam problem. żre mi około 7l /1kkm. 1500 km temu jeździłem na formila F 5w30. Oleju ubywało 06-07l/1kkm, zmieniłem na 10w40 i zaczęło się. 7/1000. Byłem w szoku. Zrobiłem próbę olejową, kompresja zarówno na ciepłym jak i zimnym około 20 atm. Mechanik (naprawdę dobry zakład) był w szoku, był prawie pewny ze to pierścienie. Chciałem zrobić remont , szacunkowy koszt w najbardziej pesymistycznej opcji 5300 + ewentualnie 1400 na nowe tłoki gdyby była taka potrzeba. pasowałem, mechanik przepłukał mi silnik, powróciliśmy do oleju 5w30 i wydaje się że spalanie powróciło do normy, tj. 06-07 litra / 1kkm.

Bump: Podobno każda benzynka pali trochę oleju, czy to nowa czy stara. ile w tym prawdy nie wiem. Ale w takim wypadku może naprawdę coś jest nie tak z Waszymi samochodami :D, coś się zepsuło...
Do szczęściarzy którym nie bierze :D

Współczuje mechanika 5300 za remont?! Jestem po remoncie 3 lata bo brał olej jak głupi i całkowity koszt remontu to 2300 (pierścienie, wszystkie uszczelki, planowanie, uszczelniacze, płyny itp) od tego czasu nie bierze oleju

micsmi
06-06-2013, 13:31
co do tych 5300 napisałem że to najbardziej pesymistyczna opcja jaka mogła zaistnieć tj. gdyby trzeba było wymieniać np. prowadnice jakieś itd. Mechanika uczciwszego nie znam chyba.

salom
14-06-2013, 09:33
Milley, czy już szczęśliwie i bez problemów wróciłaś z Monachium/?. Obiecałaś jak wrócisz napisać co zrobił Pan Kazio, co ozdrowił Twój silnik. Bardzo jestem ciekaw, inni koledzy pewnie też >.

ran2001
26-06-2013, 17:01
Kurcze mam podobny problem :) Zaczął mi brać olej zapaliła sie kontrolka check który na kompie pokazał rekulcylacje spalin po czym został usunięty błąd czasem też z pod maski buchnął dym, wąż od egra był pęknięty swoją drogą. Ogólnie na wolnych obrotach nic nie kopci zapach tez jest przyjemny dopiero przy dużych obrotach puszcza czarnego dymka. I też nie mogę dojść z tym bo każdy chce wymieniać pierścienie i uszczelniacze ;/ a chciałbym być pewny, że to jest to.

salom
26-06-2013, 17:17
Ran, możesz sam sprawdzić twój problem, prawie bezkosztowo, zależy ile tego oleju pije.
Jaki jest przebieg tego silnika. Jak napiszesz, to ci poradzę.

ran2001
26-06-2013, 18:42
No przebieg ma niby 150 tys ale watpie bo zaraz po zakupie wyrzucałem klapki. wzial mi jakies pół litra na tysiac kilometrów a w sumie najwiecej ubyło po ostatniej t rasie 400 kilometrow bo przez tysiac kilometrow spadki na bagnecie byly minimalne. a i jeszcze na wolnych obrotach tak dziwnie bulgocze przy filtrze powietrza.

Bump: ale co do silnika to chodzi równiutko odpala bezproblemowo zapach spalin jest na wolnych obrotach bardzo przyjemny nie smierdzi spalonym olejem dopiero jak mu dam obroty to czarny dymek puszcza. Wiem ze powinien puszczac niebieski dym i smierdzacy bo tak mialem przy hondzie przed wymiana pierscieni i uszczelniaczy .

salom
26-06-2013, 19:04
Takie zużycie oleju, jeszcze nie tragedia. Musisz poobserować, częściej mierzyć stan oleju. Zauważyć ile bierze przy wolniejszej jeżdzie, bo przy szybkiej to napewno zuzycie większe. Co do bulgotania, to zdejmnij obudowę filtra powietrza, i tam pod wkładem filtra powietrza powinien być nieduży filterek z gąbki. Jak go nie ma to trzeba dorobic nowy, jak jest to wymyć w benzynie i założyć. Dobrze by było sprawdzic cisnienie sprężania w silniku, koszt niewielki 10 d0 20 zł, zależnie od warsztatu.
Jak puszcza czarny dym przy przegazowaniu to znaczy że jest za duża podawana dawka paliwa, możliwoś regulacji tylko na komputerze. Niebieski i śmierdzący dym to wtedy jak spala dużo oleju, lub jest za póżny zapłon, może być przestawiony rozrząd na pasku o 1 ząbek.

ran2001
26-06-2013, 19:09
O wlasnie i jak jest ten czarny to czuć bardziej zapach benzyny. Czyli to nie ma nic wspólnego z olejem ? a jakie powinien mieć ciśnienie ?

Bump: a no i mechanik mi zalal castrolem 10 w 40 silnik ;/

salom
26-06-2013, 19:16
Ważne, aby ciśnienie było prawie jednakowe na wszystkich cylindrach, z różnicą nie większą jak 1 atmosfera. Twój silnik jeżeli będzie miał jeszcze 12 do 13 atm na wszystkich cylindrach, z nie większą różnicą, to jeszcze nie będzie żle. A ten zapach benzyny przy dymku może być właśnie z niskiego ciśnienia w cylindrach, i jest żle spalona mieszanka paliwowo powietrzna, lub tak jak pisałem wcześniej , za duże dawkowanie przez komputer, lub żle działające wtryski paliwa.

ran2001
26-06-2013, 19:22
To sie troche podłamałem bo byłem nastawiony na wrzucenie gazu i teraz to juz nie wiem co mam robić. No nic sprawdzę to ciśnienie. A o jakim sposobie mowiles, że można sprawdzić jaka jest przyczyna boboru oleju ?

salom
26-06-2013, 19:24
Sprawdz wpierw ciśnienie. Z góry sie nie martw.

ran2001
26-06-2013, 20:05
Ok sprawdze moze jutro jak czas pozwoli i sie odezwe :) dzieki wielkie za pomoc :)

salom
21-08-2013, 12:11
Ran , no i co ?? sprzedałeś samochód ??

picio_18
21-08-2013, 12:58
Witam,
Niedawno kupiłem mk3 1,8 duratec 2004 rok i dzisiaj po dłuższej jeździe odkręciłem korek oleju na postoju (i wyłączonym silniku) i ku mojemu zdziwieniu leciał z niego dym? Czy to normalna rzecz??

mariusz gorzów
21-08-2013, 13:04
Kolego Lecial dym dlatego iż olej sie nagrzewa podczas pracy

salom
21-08-2013, 13:21
Jakby tak było, to z nagrzanego oleju powinna lecieć para, ale dym ?? Dym leci ze spalonego oleju i wtryśniętego paliwa w cylindrach, część spalin przedostaje się w chwili fazy spalania , pod tłok poprzez nieszczelny układ tłok pierścienie, do miski olejowej. W chwili zgaszenia silnika, przedostaje się dym do klawiatury zaworowej kanałami odpowietrzającymi , i po odkręceniu korka widać dymienie , lekkie, które po kilku chwilach ustaje. Natomiast, w chwili pracy silnika na wolnych obrotach na postoju, po uchyleniu korka wlewu oleju, dymnić będzie ciągle , jak zgasisz to po chwili przestanie.

mnich80
10-10-2013, 17:19
I co koleżance problem znikł czy do monachium nie dojechała i się wstydzi za pana kazie wypowiadać?

salom
10-10-2013, 18:03
Nawet pisałem do Mileny, założycielki tematu, do dzisiaj nie odpisała, ostatni raz była na forum w czerwcu, pojechała do Monachium, nie wiadomo czy dojechała, czy wróciła, bo bardzo mnie interesuje co zrobił pan kazio, że dotknięciem usunął branie oleju, właśnie ja przy swoim silniku czekam na takiego uzdrowiciela, bo już robić cokolwiek nie zamierzam.

Kend~
10-10-2013, 19:37
heh to w temacie brania oleju powiem tak ze tez znam ten problem z autoposji :) a tak powaznie to czy zna ktos powod brania oleju, ale tylko powyzej 4tys. obrotów? jak nieprzekraczam to nie wezmie ani kropli, a jak wdepne mocniej to olej ucieka jak szalony, bo wtedy dolewam 1litr po trasie ok. 100km :(

salom
10-10-2013, 20:28
Kend,chciałbym aby tak było u mnie, przez rok jeszcze nie przekroczyłem 3 tys obrotów, a pali 1 litr na 250 km.

Kend~
10-10-2013, 20:46
haha no to masz prawdziwy problem :) tylko jak to rozwiązac? bo jak przekrocze 4k obrotow to olej idzie jak szalony... na autostradzie maksymalna predkosc jaka osiagam to 140 km/h.. a czasami się spiesze i mam problem wtedy ;p

salom
10-10-2013, 20:50
Już drugi rok z tym walczę, nawet to było powodem zapisania się do Klubu Forda, z miernym skutkiem i dużymi kosztami.

Kend~
10-10-2013, 20:56
to spytam co robiles do tej pory, zeby bylo latwiej troszke :) wiem od kumpla z serwisy forda ze kazdy silnik forda mysi cos spalic.. niewiele ale spalic musi.. rozumiem to, ale chcialbym zeby w moim przypadku bylo troche :)

salom
10-10-2013, 21:06
Kend, chętnie bym Ci napisał, ale zajęło by mi to czas do rana. Prościej będzie jak wpiszesz w szukajkę ,,, nadmierne zużycie oleju,,, jest tam temat założony przez kolegę .. gignasiak,, jest tam 172 posty, ja sie dopisałem do tego tematu, i tam są moje perypetie. Czytania na długie zimowe wieczory.

Kend~
10-10-2013, 21:13
haha dziwie sie ze jeszcze nie zwatpiles w forda :) a probowales jakiegos "doctora"?
mam dojscie do modyfikatora takiego co uzywa ruskie wojsko :) 100% gwarancji ze ani grama oleju nie wezmie ;p

salom
10-10-2013, 21:36
OK, napisz na priva, co i jak..

Byłbym szczęśliwy, jak by mi brał 1 litr na tysiąc km.

Kend~
10-10-2013, 21:41
haha spoko w sobote bede sie widzial z kumplem co mial ten specyfik na zaodwy na 1/4mili wiec dowiem sie czy zostalo mu cos jeszcze :)

salom
29-10-2013, 16:36
Kend, już specyfik niepotrzebny, silnik rozebrany, masakra.

micsmi
26-11-2013, 21:45
Witam,

również miałem problem ze spalaniem oleju. Na początku było 0.7-1.0 litra/1000 km (męczyłem się kilka lat z tym) Następnie po awarii jaka się przytrafiła (wypadła świeca) zaczął palić 1.5 litra/200 km. To już była masakra, kopcił podczas przyśpieszania nieziemsko. Oddałem do mechanika. Koszty 2200(pierścienie, uszczelniacze zaworów itd.) + planowanie głowicy w innym warsztacie. Przejechałem po remoncie 3000 km. Nie zginęła nawet kropla oleju. Miałem już mundka sprzedawać, ale primo -byłoby ciężko z taką wadą, secundo - trzeba było dać mu jeszcze szansę :) Warto zrobić tylko u dobrego mechanika, mi się taki przytrafił.

szerokości

salom
27-11-2013, 06:48
Może nie tyle zasługa mechanika, tylko w twoim silniku nie było zbyt dużego wyrobienia gładzi cylindrowych, i nowo założone pierścienie dobrze dopasowały się do już troche wyrobionych tulei, i dlatego nie bierze oleju.
Ja w przeciągu 2 lat, już drugi raz wymieniłem pierścienie w silniku, poprzednio były złej jakości, pomimo że japońskie, brał olej jak tobie, teraz założyłem dorabiane w Poznaniu, już jeżdzi, póki co nic nie bierze oleju.

micsmi
27-11-2013, 20:27
To czy w takim razie, jeśli przy pierwszej wymianie miałeś założone słabe pierścienie, od razu po naprawie brał Ci olej, albo po jakim czasie ponownie zaczął? O tym dobrym mechaniku wspomniałem, bo czytając inne wątki na ten temat spotkałem się z tym, że często mechanik potrafi nieźle spartolić robotę w tym temacie.

salom
28-11-2013, 07:03
Właśnie po pierwszej robocie nie brał prawie nic, i zaczął stopniowo popijać tak po pół roku, a sam to robiłem, no nie pierwszy to mój silnik, może spartoliłem. Ale teraz narazie jest dobrze.