Zobacz pełną wersję : KIEPSKO DZIALAJACY GAZ W SCORPIO 2.0 16V '95


Rylo
06-08-2004, 18:56
:sad:
WItam -
Bylem szczesliwym posiadaczem forda scorpio '95 do poki nie zalozylem gazu. Autem jezdzilem ponad 2 lata. We wszystkich warsztatach ciagle slyszalem ze jest w znakomity stanie tech. Pol roku temu zalozylem instalacje gazowa (aluminka kolektor wiec za 2200zl). Na poczatku bylo calkiem ok... tylko ruszac trzeba bylo wolno bo strzelal (mam skrzynie automatyczna). Byly po drodze male perturbacje (gasniecie, obroty itd.) ale zostaly weliminowane. Od trzech tyg mam problem... jadac pod gorke noga do podlogi o ten zwalnia... buda sie tyrzesie (jakby palil na 3 gary) wogule nie ma ducha. Nie wymienialem swiec i przewodow! Mam to zrobic??? Czy cewki tez bede musial??? Bo sa 2 jak i przewody i sa drogie. Moj gazownik mowi ze zapchac zawor EGR bo ma za uboga mieszanka... Ale przedtem oczywiscie sweice i przewody... czy moze to byc cos innego??? Czasem przerywa silnik jak mam wlaczona klime... Moze obciazenie za duze??? Kola mam 17/40/255... a to tez ciezko uciagnac....

dzieki za wszelkie rady - pozdrawiam

misiek
09-08-2004, 07:52
Sie dziwie ze to na takich kolach jezdzi, przy 2.0

Przy gazie przede wszystkim nalezy dbac o dobra iskre, czyli swiece i przewody WN powinny byc w stanie bardzo dobrym. Dzieki temu juz nie powinno strzelac.

Musisz miec nie najlepszego mechanika, gazownika, ktory nie poinstruowal sie o powinnosci wymiany swiec. Swiece na gazie powinno sie takze czesniej wymieniac (nie rzadziej niz 15kkm).

W innym twoim poscie przeczytalem ze planusze zalozyc jeszcze szersze opony, tzn 275. Uwazam ze to bez sensu, przeciez to auto wogule nie bedzie jezdzic. Jednak to twoja sprawa.

Rylo
09-08-2004, 14:16
dzieki wielkie za porade... a o nie jezdzenie bym sie nie martwil... jak mu dobrze dupka zarzuce to nawet naczka na benzynie strzeli... ale mnie to nie bawi... jezdze powoli a auto ma wyglasdac...
dzieki za troske - ja wiem ze bedzie ok....
pozdro

Jakub
14-09-2004, 11:27
Zabij gazownika, i zmień świeczki. Ja mam to samo auto, tyle że w manualu. W wielorybie świeczki zmienia się co 40 tkm (platynki motorcrafta).

Brychu
17-09-2004, 15:17
Zacznij panie Ryszardzie od świec i przewodów, powinno to byc obligo już w momencie zakładania gazu. Na 90 % obstawiam świece i przewody.
Tutaj są chyba dobre ceny i przez telefon bardzo miła obsługa: http://www.abscar.com.pl/
Jak nie tu to uderz do Intercarsu lub zgłoś się do mnie, może taniej załatwię ;)
Co to kuźwa za gazownik co nie zalecił ani nie wymusił wymiany świec i przewodów ?

Aha, i zdejmij wreszcie tą nakl;ejkę "NOS" z auta :D

Księgowy
22-09-2004, 09:48
Też mam 2.0 16v z 95 z LPG II generacji po poprzednim właścicielu. Na gazie auto jeździ tak sobie, byłem już u gazowników w Szczecinie(w Tamowie podobno najlepsi w okolicy) coś tam poregulowali ale zmian nie zauważyłem. Pali na trasie 11 l (110-120 kmh) w mieście to gdzieś 15-16 l, Lubi sobie strzelić (najbardziej wkurza mnie to na światłach chcę róśzyć a tu strzał i gaśnie i wcale tak od razu się nie chce włączyć spowrotem. Byłem też u gazowników w Sierpcu (u teściów) i goścu przynajmniej był uczciwy (zresztą ma taką opinię że nie wkłąda gazu za wszelką cene byle jeździło tylko robi to dobrze) i powiedział że już parę takich robili i tak naprawdę to to auto będzie jeździć tak jak powinno tylko na sekwencyjnym wtrysku gazu. (może jak kiedyś nazbieram to wymienię)

maciek911
22-09-2004, 11:47
Witam!!
Najlepiej spróbowac od swiec i kabli. Potem mozna przygladac sie cewce, ewentualnie kopułce rozdzielacza. Pozdrawiam i daj znac co nadziałałes ??!!

Pozdrawiam m911 :D

fordzik3
22-09-2004, 20:44
Witam, mam ten sam silnik, tyle że 8 zaworków, jak narazie instalacja działa bez zarzutów, pozdrawiam i powodzenia :)

fordzik3
22-09-2004, 20:47
Zacznij panie Ryszardzie od świec i przewodów, powinno to byc obligo już w momencie zakładania gazu. Na 90 % obstawiam świece i przewody.
Tutaj są chyba dobre ceny i przez telefon bardzo miła obsługa: http://www.abscar.com.pl/
Jak nie tu to uderz do Intercarsu lub zgłoś się do mnie, może taniej załatwię ;)
Co to kuźwa za gazownik co nie zalecił ani nie wymusił wymiany świec i przewodów ?

Aha, i zdejmij wreszcie tą nakl;ejkę "NOS" z auta :D
Jeszcze jedno pytanko dzisiaj : jeśli macie jakieś stronki sklepów z częściami, proszę o podanie na forum, z góry dzięki

misiek
23-09-2004, 11:40
Jako ze do Krakowa masz nedaleko to dam ci namiar na fajny sklep.
S&S Przedsiebiorstwo wielobranzowe FORD&MOTORCRAFT, Czesci zamienne tel:636-17-20, Serwis - 638 30 88, Krakow, ul. Piastowska 20. (przy bloniach). To chyba jeden z najtanszych sklepow z czesciami do forda w kraku.

fordzik3
23-09-2004, 19:18
dzięki za info, przy najbliższej okazji sprawdze ten sklep :)))

misiek
23-09-2004, 20:04
proponuje ci zadzwonic, przez tel podaja ceny.

fordzik3
28-09-2004, 17:32
[To chyba jeden z najtanszych sklepow z czesciami do forda w kraku.[/quote]
Wow, ceny jak z kosmosu ! 250 złociszy za przewody ?! Troche przesada, nie uważacie ? Pytałem u siebie w mieścinie, za te same przewody Motorcrafta chcą 120 zł. Taką cenę mogę jeszcze przeżyć, pozdrawiam :)

misiek
28-09-2004, 20:53
to chyba sie nie dogadales. W sierpniu za przewody i swiece zaplacilem prawie tyle co napisales. Cos kolo 230 kilku zlotcyh.

Jakub
05-10-2004, 10:18
W 2.0 dohc sa 2 krotkie przewody (53 zlote za szukę) i dwie cewki z niewymienialnymi końcowkami (ok.230pln sztuka). Ja mam instalke 2 generacji i jeszcze ani raz mi nie strzelił.Srednie spalanie w mieście to 13l/100, na trasie zejdzie do 10-9.
Podjedź kiedys w okolice Kęt i zobaczymy co sie da zrobić.

fordzik3
07-10-2004, 19:38
W odpowiedzi na przedostatni post to cena 250 ził jest prawdziwa, słuch mam dobry napewno, co rok robie badania :))) A w odpowiedzi na post jakubbi to chodzi mi oczywiście o przewody świece - rozdzielacz zapłonu a nie rozdzielacz - cewki :) POZDRAWIAM

misiek
07-10-2004, 20:09
no nie chce mi sie wierzyc, chyba ze do twojego auta sa drozsze czesci niz do mojego. W magiczny wzrost cen tez niespecjalnie wierze.
To do jakiego auta i silnika potrzebujesz te przewody.

fordzik3
09-10-2004, 18:21
Właśnie wczoraj kupiłem przewody Motorcraft-a silikonowe 120zł u siebie w Olkuszu i ani grosza więcej. Jestem zadowolony bo właśnie one były przyczyną nierównej pracy silnika na wolnych obrotach. Troche się nagimnastykowałem bo dostęp do nich jest kiepski, bardzo przeszkadza instalacja gazowa. I jeszcze tak a propo, najtańszy sklep w Krakowie to ten który polecił Brychu (http://www.abscar@abscar.com.pl) - oczywiście jak na Kraków. Za te same przewody też chcieli 120zł. Pozdrawiam :)

hendrix79
18-11-2004, 23:42
Witam,

zamontowalem instalke II generacji (ELPIGAZ NICOLAUS). Moja zaba 2.0 16V z 95 roku szarpie przy ruszaniu (silnik sie dlawi) i do tego pali ponad 20 litrow gazu w miescie! W trasie jeszcze w normie: na autostradzie ok.140 km/h 12l.

Gazownicy jednym glosem krzycza, ze taki silnik i tak bedzie! Ale ja widze wypowiedzi na forach, ludzi ktorzy maja instalki II generacji w tych zabach i jest OK!


Jak to wyglada u Was?


Pozdrawiam

P.S. Slyszalem cos o plytce pod silniczek krokowy, ktora ma na celu rozwiazac problem z szarpaniem. Wiecie gdzie to dostac?

misiek
19-11-2004, 07:50
Gazownicy jednym glosem krzycza, ze taki silnik i tak bedzie!

Jesli ma palic 20litrow to moze taniej bedzie jezdzic na PB. Ci gazownicy troche poglupieli, jesli mowi ci tak tez ten kto montowal gaz to niech ci sciagnie instalacje i zazadaj zwrotu kasy :) (skoro taki madry, mogl powiedziec ci o tym przed montazem)

elko
10-02-2005, 10:43
witam!
ma może ktoś na zbyciu książkę
"sam naprawiam ford scorpio"?
z góry pozdrawiam

Jakub
11-02-2005, 13:32
Odpowiadam - przewody do 2.0 dohc 8v, po 95 roku są inne niz w zwykłych dohc. U mnie nie ma rozdzielacza, są tylko cewki.
Po drugie jeśli 2.0 16v szarpie i strzela to dupa nie gazownik to auto gazował.