Witam,
Pytanie/problem właściwie jest w tytule:D
Chodzi mi o to, czy przy wymianie uszczelki, nową (a właściwie używaną) uszczelkę mam posmarować klejem i dopiero wcisnąć na swoje miejsce, czy po prostu wcisnąć i niczym jej nie podklejać.
A jeśli już mam czymś kleić to czym - silikon:?:
Szukałem i nic nie znalazłem:? Może sprawa jest prosta i oczywista.

Ja w swoim Essim jak wymieniałem uszczelke drzwi to posmarowałem rant cienko silikonem i trzyma do dziś i nie cieknie, takze polecam tę metodę ;)

A no właśnie zastanawiam się czy kleić czy nie. W necie są różne opinie. Teoretycznie te uszczelki są montowane na wcisk i wszystko fajnie, ale może się okazać iż wlezie pod nie bród i będzie mi żarł blachy.
Sam już nie wiem. Może porostu zacznę montować i jak mi silikon jeszcze w tubce nie zasechł to go użyję:wink:

Jak uszczelka w dobrym stanie to wystarczy na pewno sama bez dodatków

A wiec i tu zdania są podzielone:wink:
Gdzieś wyczytałem jeszcze, że montuje się uszczelkę na wcisk, a zamiast kleju nanosi się jakieś świństwo, które ma wypierać wodę, ale nie spełniać funkcji kleju.
Chyba pójdę po najmniejszej linii oporu i zamontuję na wcisk "na sucho" i już:P

Panowie, gdzie można kupić takie nowe uszczelki? Samochód parkuję - niestety - "pod chmurką", i po większych ulewach wyraźnie dostaje mi się do środka woda. Potrzebuję zatem kupić zarówno do klapy, jak i do drzwi - a wiadomo, że w takim przypadku wchodzi w grę jedynie nowa uszczelka.
Googlowałem na hasła "ford escort uszczelki gumowe" - i podobnie - ale jakoś nie "wyrzuca" żadnego sklepu.

chyba tylko ASO. a co do wody w bagażniku to obstawiam że leje się po lampie :) standardowe miejsce w essach. zerknij od środka czy okolice lampy nie są w zaciekach

A co można z taką lampą zrobić? Zdjąć, wyczyścić i silikonem potraktować miejsca styku lampy z karoserią:?:
Ja mam dość poważne szpary przy tylnych lampach. Lałem na nie wodę i nie wciekała do środka, ale podejrzewam, że podczas jazdy ciśnienie/pęd powietrza wtłacza jednak wodę do środka. Ostatnio zwalczyłem dość poważną korozję w bagażniku i chciałbym aby problem mokrej podłogi zniknął:?

silikon w łapkę i po jednej i drugiej stronie piankowej uszczelki oblecieć miejsca styków :)

I nie załować - polecam do tego jednak nie silikon, a klej do szyb przeźroczysty ;)

bez przesady, to ma tylko dobrze przylegać a nie być zaklejonym

Z niego robi sie przezroczysta masa wygladajaca jak silikon.
Kiedys kleilem lampy w mk5 silikonem, i jednak gdzie niegdzie po jakims czasie znowu zaczelo przepuszczac wode.
Natomiast po kleju do szyb (info. zaczeprnalem z tego forum) - zero przeciekow.

Też kleiłem tylne lampy - użyłem silikonu dekarskiego takiego brązowego - teraz w bagażniku mam sucho ;)

Sylikon dekarski to nie klej, nie nadaje się do klejenia.

Uszczelek się nie klei ani sylikonami, które również nie są klejami ani tym bardziej klejami do szyb, później już tego nie oderwiesz. Uszczelka idzie na wcisk pod nią rant można posmarować jakimś środkiem do konserwacji profili zamkniętych żeby nie rdzewiało, i po części działa jak uszczelniacz pod nią.

Zgadza się to nie klej ale świetny uszczelniacz - u mnie przy lampach się sprawdził.
A co do uszczelki klapy to ma wchodzić na wcisk na ten rant z delikatnym oporem i będzie dobrze ;)