Witam mam Fordzia wydłużanego na bliźniakach czy ktoś ma jakieś dobre patenty na wyciszenie go choć troche ,szczególnie budy z tyłu bo czasami ma dośc tego świstu wału .Myślałem żeby na nadkola polożyć wate szklaną i zabudować blachą może to pomoże.Pozdrawiam :fcp3

...w moim Transicie (skrzynia, pojedyńcze koła) słychać delikatnie "świst" mostu ale pod obciążeniem ładunkiem zdecydowanie zmniejsza się - co do wyciszenia to nie wiem czy wata na nadkolach coś da - jeżeli most naprawdę mocno hałasuje to chyba najlepiej i najpewniej będzie usunąć usterkę powodującą "wycie" - zresztą takie nasilające się objawy źle wróżą układowi przeniesienia napędu...

A jakie mogą być przyczyny tego "wycia" mostu ??Bo nie za bardzo wiem do czego zajrzeć i co sprawdzić :fcp19 :570:

A jakie mogą być przyczyny tego "wycia" mostu ??

...jeżeli objawy typu "wycie" są naprawdę dokuczliwe i nasilają się świadczy to przeważnie o najzwyczajniejszym zużyciu mechanizmu różnicowego, by się upewnić wyeliminuj zużycie łożysk kół i sprawdź czy napewno masz jeszcze olej w moście, bo rzadko kto wogóle to robi...

A jakie mogą być przyczyny tego "wycia" mostu ??Bo nie za bardzo wiem do czego zajrzeć i co sprawdzić :fcp19 :570:
Ja też myślałem że most mi wyje, albo coś z wałem... A okazało się że to był wałek sprzęgłowy w skrzyni biegów. Do wymiany były podpory wału i skrzynia. Nie za ciekawie się to skończyło bo 150zl za 2 podpory, 800 za regenerowaną skrzynię + 250 mechanik. A jezdzilem tak 1,5 roku i nikt nie wiedzial co mi tak szumi. A skrzynie wymienilem cała bo sam wałek sprzęgłowy kosztowałby więcej niz ta skrzynia. Jak coś to mam namiary na niezłego magika z zielonej góry od skrzyń do transitow. :fcp2

Przez pewien czas też miałem problem bo coś mnie strasznie wyło z tyłu. Myślałem że to most, skrzynia albo łożyska. Odkręciłem wał tą część od przyskrzyni i wtedy wyszło że walnięte było łożysko w podporze wału. Wymieniłem i nastała cisza.

Jak myślicie wymiana oleju w tylnym moście ma jakiś sens ?? Czy ktoś z was patrzy w ogóle tam na jego poziom ?? Ja chciałem ostatnio dolać lecz nie moge odkręcić śruby (chyba palnikiem trza grzać ) i sie zastanawiam czy dać sobie spokój czy walczyc dalej . A i a propos czy ktoś wie do czego jest taki gumowy dzyndzel umieszczony koło kolektora siły hamowania i czy przez niego można wlac olej .Pozdrawiam

Olej w tylnym moście ma ogromne znaczenie !
Ja zawsze sprawdzam po długiej trasie i uzupełniam. Most pracuje ciszej i nie zużywa sie tak bardzo, jakby chodził na sucho.

Witam mam Fordzia wydłużanego na bliźniakach czy ktoś ma jakieś dobre patenty na wyciszenie go choć troche ,szczególnie budy z tyłu bo czasami ma dośc tego świstu wału .Myślałem żeby na nadkola polożyć wate szklaną i zabudować blachą może to pomoże.Pozdrawiam

Tutaj link z forum busów dotyczący wyciszenia:
http://www.bus-forum.pl/topics31/799.htm

Jeżeli WYJE to raczej:
1 - b. mało lub wcale oleju w moście.
2 - za duży luz przekładni głównej (wałek atakujący / koło talerzowe ) tylnego mostu. Satelity też mogą wyć, ale rzadziej.


Jeżeli GWIŻDŻE to racej łożysko podporowe wału napędowego.

Weź pomocnika zamiast ładunku z rurką gumową lub plastikową grubą na palec.
jeden koniec do ucha, drugi niech przykłada w miejsca szukane. Taki prosty stetoskop wzmacnia dźwięki i można dość dokładnie zlokalizować żródło dźwięku.

A ten dzyndzel od czego jest ?? Znajduje sie on koło tylnego lewego kola.Pozrawiam