Ishias
19-06-2013, 18:36
Tematu nie znalazłem na teamat tego aso ale może komuś się przydać. Pojechałem dziś we wskazane miejsce bo miałem problem z czujnikami. Oczywiście pierwsze co to szanowny Pan wzioł mnie na krótkie testy auta. Rocznik 2007 z tego co wywnioskował to tylko do wymiany wahacze tylnie zdziwił się że auto fakt 5 lat ma ale zadbane ja mówie do kościoła i z powrotem hehe. Oczywiście klocki i tarcze wiedziałem ze mam do wymiany to Pan też o tym wspomniał i wszystko. Oczywiście wszystkie ryski zadrapania auta opisał w karcie.
Następnie poczekalnia 3h czekania żeby dowiedzieć się który z czujników nie działa. Podłączyli do kompa okazało się że nie działa tylni lewy zewnętrzny po czym wszystko wyciągli żeby dostać się do wiązek są ok.
Koszty za wszystko 350pln.
Moim zdaniem serwis może być. A czas oczekiwana byl taki z duz aut mieli.
Następnie poczekalnia 3h czekania żeby dowiedzieć się który z czujników nie działa. Podłączyli do kompa okazało się że nie działa tylni lewy zewnętrzny po czym wszystko wyciągli żeby dostać się do wiązek są ok.
Koszty za wszystko 350pln.
Moim zdaniem serwis może być. A czas oczekiwana byl taki z duz aut mieli.