Zobacz pełną wersję : [Escort 1995-2001] czyżby wadliwy wskaźnik poziomu paliwa?


wisnia8001
14-07-2013, 18:52
Witam.
Podpowiedzcie Koledzy drodzy jak to jest ze wskaźnikiem poziomu paliwa w zbiorniku Essiego. Otóż jechałem sobie dzisiaj spokojnie i nagle przy 140 km/h silnik stracił moc - przestał ciągnąć i po chwili zgasł. Jak się zatrzymałem to odpalił bez problemu. I po kilkunastu km powtórnie. Następnie po kilku km zaczęło szarpać przy przyśpieszaniu i znowu zgasł. Na szczęście na wjeździe do domu. Wskaźnik pokazywał cosik pomiędzy pierwszą kreską a rezerwą. Po dolaniu 10 l paliwa wszystko jest ok. Słyszałem, że te wskaźniki są wadliwe, ale czy aż do tego stopnia, czy może zasugerujecie inną przyczynę? Pozdrówka i z góry dzięki za wskazówki.

lukaszek_socho
14-07-2013, 19:18
W dwóch Escortach wskaźnik pokazywał mi mniej niż było. Jeśli wskaźnik pokazywał więcej niż rezerwa i już brakło paliwa to na Twoim miejscu bym teraz zalał do pełna i zobaczył ile paliwa wejdzie. Jak wejdzie Ci do tego co dolałeś ok 45 litrów (10+45=55L)to będzie oznaczało, że wskaźnik źle pokazuje. Jak wejdzie dużo mniej to oznaka, że pompka nie ściąga do końca. U mnie jak zaczyna wchodzić na czerwone to jest jeszcze ok 10L

wisnia8001
14-07-2013, 19:24
u mnie jest jakoś tak dziwnie, że jak się zbliża do rezerwy i doleję 10 l, to pokazuje prawie połowę. kiedyś jechała nim siostra i zgasł jak lekko wskazówka trąciła czerwone pole (przy odpalaniu pompa zaciągnęła syfu i trzeba było wymieniać pompe i robić generalne czyszczenie silnika) od tego czasu silnik chodzi jak igła, ale coś ciągle z tym wskaźnikiem nie tak.
chętnie by się wlało do pełna jak sugerujesz, ale to boli strasznie na stacji i rzadko sobie na to pozwalam. :p
ale jak po dolaniu chodzi dobrze, to chyba ta przyczyna nie?

lukaszek_socho
14-07-2013, 19:56
Jak pompa była wyciągana ze zbiornika to pewnie drut od pływaka się zagiął i teraz tak dziwnie pokazuje. Jak po dolaniu paliwa jest ok to pewnie wtedy zbrakło.

wisnia8001
14-07-2013, 20:07
dzięki Kolego. też tak myślałem, ale wolałem aby ktoś jeszcze się przychylił. muszę poprostu uważać, żeby było zawsze więcej paliwa w baku.

kris71
15-07-2013, 05:46
Najlepiej nie schodzić tak nisko,ja osobiście nigdy nie schodze poniżej 1/4 baku :wink:

wisnia8001
16-07-2013, 22:21
Najlepiej nie schodzić tak nisko,ja osobiście nigdy nie schodze poniżej 1/4 baku :wink:

ale taki masz kaprys, czy też nie ufasz wskaźnikowi Kolego? heh, czasami sytuacja zmusza do jazdy na oparach... :<

lukaszek_socho
16-07-2013, 22:39
...czasami sytuacja zmusza do jazdy na oparach...

Ale pompa paliwa dostaje wtedy ostry wycisk bo nie jest zanurzona w paliwie więc ma słabe chłodzenie.

wisnia8001
16-07-2013, 22:56
Ale pompa paliwa dostaje wtedy ostry wycisk bo nie jest zanurzona w paliwie więc ma słabe chłodzenie.

staram się, żeby przynajmniej te 10 literków było (takie opary miałem na myśli)m no chyba że coś się zdarzy nieprzewidywalego jak w pierwszym poście :027:

S3ci0r
16-07-2013, 23:20
ale pompa paliwa dostaje wtedy ostry wycisk bo nie jest zanurzona w paliwie więc ma słabe chłodzenie.
bzdura!

kris71
17-07-2013, 04:49
ale taki masz kaprys, czy też nie ufasz wskaźnikowi Kolego? heh, czasami sytuacja zmusza do jazdy na oparach...

nie kolego szanowny,po prostu kłuje mnie w oczy jak wskazówka schodzi poniżej połowy a wskaźnik u mnie pokazuje prawidłowo.

TOMAS
19-07-2013, 06:57
Trochę się zagalopowaliście. Temat jest o czym innym a nie o jeździe na rezerwie