Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] 1.6 TDCI urwany trzepień grzejny świecy żarowej
pretorian2 23-07-2013, 09:20 Pany, przy wykręcaniu świec żarowych, jedna była mega zapieczona, a raczej element końcowy świecy(wolframowy) i po prostu się urwał pozostawszy w głowicy. Samochód chodzi, wiem, że mozna tak jeździć, jedynie co bedą 3 świece grzały. Wracając do meritum sprawy, czy ktoś wie coś na temat czy da się wydobyć sam element grzejny bez ściągania głowicy ???
poniżej załączam zdjęcie, w kółku zaznaczony element który utknął.
Znalezione w Twoim rejonie -> http://auto-krak.pl/informacje/wykrecanie-zapieczonych-urwanych-swiec-zarowych/.
pretorian2 23-07-2013, 11:16 dzięki, znalazłem goscia co siętym zajmuje, jak powiedziałem mu, że do wyciągnięcia sam żarnik to chwilke się zastanowił. 50 na 50, że uda się wyciągnąć bez wpadnięcia żarnika w głąb silnika. Teraz ważne pytanie, bo nie wiem jak wygląda schemat silnika, może dało by się przez gniazdo wtryskiwacza jakoś magnesem zatrzymać aby podas próby wyciągania go nie wpadł dalej. W tym momencie siedzi ciasno bo trzyma go nagar.
Potrzebuje pilnie schemat silnika, a w szczególności miejsce gdzie świeca wchodzi i czy się jakoś łączą z komorą wtryskiwacza ??? Wyczytałem, nie wiem czy w tym silniku, ktoś wepchał magnes do cylindra i wepchał kawałek urwanej świecy do środka.
EDIT
cytuje :
" Re: Peugeot 307 1,6 hdi 110 HP - urwana świeca żarowa
Miałem identyczny przypadek , poradziłem sobie w bardzo prosty sposób. Wymontowałem wtryskiwacze na cylindrach(gdzie urwały sie świece) . W otwór po wtryskiwaczu wprowadziłem magnesik na głębokość 1cm poniżej głowicy , i pobijakiem wbiliśmy urwany żarnik do środka, który magnesem wyciągnąłem z cylindra . Jeden żarnik miał koło 1 cm ,a drugi był ok 4 cm ( urwał sie w całości ze świecy) Cała operacja zajęła ok 90 min . :D "
Mam to samo i jak udalo sie? Urwal sie element grzejny w polowie
bigstar29 12-09-2019, 11:09 Witam,
Mam podobny problem.
Po wykręceniu świecy żarowej, mechanik zauważył urwany grzejnik świecy żarowej.
Teraz moje pytanie, zanim oddałem auto do mechanika, jeździłem przez tydzień z uszkodzoną święcą żarową (silnik mocno drgał na zimnym) czy jest możliwe, że ten kawałek się urwał podczas jazdy, wcześniej czy podczas wykręcania.
I jaki jest najlepszy sposób na wyciągnięcie tego kawałka z silnika?
Auto narazie stoi u mechanika, czekamy na speca od wykręcania zapieczonych świec (trz z nich nie chcą pójść).
Trzeba zajrzeć kamerą inspekcyjną do cylindra, może już zdążył wylecieć jeśli urwał się wcześniej, a może sobie tam leży.
bigstar29 12-09-2019, 11:20 Jakiej średnicy jest ten otwór?
Znalazłem kamerę endoskopową ale nie wiem czy końcówka będzie pasować.
https://www.mediaexpert.pl/pozostale-akcesoria-do-telefonow/endoskop-xrec-usb-5m-5-5mm-android,id-1063761
A mechanik nie ma takiego urządzenia na stanie? Mam wrażenie, że próbujesz go wyręczyć z pracy :)
bigstar29 12-09-2019, 11:29 Nie pytałem go o to, ale mogę pożyczyć sobie z pracy, ale ma średnice 8mm.
Od tygodnia żyję w stresie, że będę musiał rozbierać silnik.
Ale pytanie, czy podczas jazdy mogła ona się urwać i wylecieć?
czy podczas jazdy mogła ona się urwać i wylecieć?
Pewnie, że mogła. Pytanie zawsze jest takie samo - jakich szkód narobiła po drodze (tłok, cylinder, zawór).
bigstar29 12-09-2019, 11:34 Tego niestety nie jestem w stanie powiedzieć, dzisiaj do niego pojadę z endoskopem i zobaczę czy jest w środku. Może uda się zrobić jakieś zdjęcia to prześlę je tutaj.
bigstar29 12-09-2019, 15:59 No i kaplica.
Mechanik powiedział, że spec od wykręcania nie jest w stanie wykręcić świec bo są w mega niedostępnym miejscu i najlepszą opcją jest tradycyjne wyjęcie głowicy. Koszt całości wyjdzie od 1500-2000 zł wraz z wymianą świec żarowych.
to już remont głowicy przy okazji
|
|