Witam,
W załączeniu jest zdjęcie złączki przewodu wspomagania i jak widać się trochę poci ;/
Czy przewód jest prawidłowo założony jeśli tak to co należy wymienić by to nie ciekło i jaki byłby koszt takiej usługi w Warszawie najlepiej Tarchomin ;) ?
Pozdrawiam

Należy wymienić tą śrubę, koszt ok 50pln.

Andypl poczytaj tutaj (http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=1610651).
A tutaj (http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Nakretka-zlacze-ukladu-wspomagania-6742740/1775) możesz kupić tą nakrętkę.

Byłem u użytkownika Faraon31 i powiedział, że wszystko jest ok tylko cieknie raczej coś innego bo kolor jest czarny więc chyba będzie to olej ale by to sprecyzować trzeba będzie umyć silnik.
Tylko czy delikatnie rurka metalowa od przewodu powinna się tak delikatnie ruszać w tej nakrętce ? czy też lepiej to wymienić zawczasu ? ;)

... Tylko czy delikatnie rurka metalowa od przewodu powinna się tak delikatnie ruszać w tej nakrętce ? czy też lepiej to wymienić zawczasu ? ;)
Wnioskuję, że nie przeczytałeś całego tematu "Nieszczelny przewód wspomagania (http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=1610651)", który uprzednio wskazałem. A właśnie w poście #8 (http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=1612260&postcount=8) napisałem o tym o co dopytujesz.:shock:

Przeczytałem ale byłem też u użytkownika Faraon31, który naprawia nasze Fordy ;) i sprawdził czy jest dobrze dokręcone.
Polecił mi umyć silnik bo to raczej nie jest wyciek z tego złącza... co nie zmienia faktu, że chyba trzeba wcześniej to wymienić a nie czekać aż się rozleci ;)
Wczoraj podjechałem na myjnie i wyczyściłem trochę silnik i po przejechaniu ok. 15 km nie zauważyłem wycieku ze złącza ale w weekend przejadę się trochę na dłuższą trasę i wtedy ocenie.
Być może sprzedającemu tego Mondeo coś pękło i zalało trochę silnik i dlatego są w tej części plamy prawdopodobnie po oleju...

... byłem też u użytkownika Faraon31, który naprawia nasze Fordy ;) i sprawdził czy jest dobrze dokręcone. ...
To nie kwestia dobrego dokręcenia nakrętki (bo ta się nie odkręca) lecz luzu przewodu/rurki w nakrętce. Jeżeli luz będzie za duży to ta rurka wyskoczy z nakrętki i zarzyga cały silnik czego Ci nie życzę, bo ja już to przerabiałem.
Wybierz się do sklepu z częściami do Forda i luknij jak ta nakrętka wygląda, i w jaki sposób przytrzymywana (zatrzaskiwana) jest wchodząca doń rurka to zrozumiesz dlaczego Cię uczulam.

No i po umyciu i przejechaniu ok. 60km nakrętka była cała ciemna ;/
Czy jest jakiś problem z wykręceniem tej nakrętki i założeniem przewodu do nowej nakrętki ?
Czy nakrętka jest lewo i czy z prawym gwintem ?

Kolega benio kilka postów wyżej dał ci linka do tej nakrętki jak byś tam zajrzał i sprawdził zdjęcie to można wywnioskować że jest prawoskrętna, a wykręca się jak każdą nakrętkę czyli normalnie. Powodzenia

ok. ale jak dobrze wyczytałem to trzeba rozciąć tą nakrętke by wyjąć metalową rurkę ?

... trzeba rozciąć tą nakrętke by wyjąć metalową rurkę ?
Tak jak Keram-1 napisał nakrętka jest z gwintem prawskrętnym i aby ją odkręcić należy mieć dobry twardy klucz i użyć "trochę" siły.
U mnie rurka z nakrętki wyskoczyła sama (oczywiście płyn zafajdał komorę silnika) więc nie miałem problemów z jej wyjęciem, ale rzeczywiście po odkręceniu, nacięciu i rozchyleniu może być łatwiej z wyciągnieciem rurki. Ew. przed odkręceniem nakrętki "dobrze" szapnąć rurkę w górę i może wyskoczy.
Przed tym dobrze by było odciagnąć trochę płynu, aby zabrudzenie komory było mniejsze.

No i nasz klubowy mechanik Faraon zrobił mi już to złącze a przy okazji wymienił kolanko, które było pęknięte od Turbo ;/

No i po umyciu i przejechaniu ok. 60km nakrętka była cała ciemna ;/
Czy jest jakiś problem z wykręceniem tej nakrętki i założeniem przewodu do nowej nakrętki ?
Czy nakrętka jest lewo i czy z prawym gwintem ?


Sam się teraz bujam z wyciekiem z układu wspomagania. Być może zbyt pochopnie dałem długi czas całą dobę na czyszczenie układu płukanką aby usunąć stare osady po awarii - niski stan i ciemny płyn.

W moim przypadku jak widzę miałem dwa wycieki. z nakrętki ale także ze złacza zbiorniczka z pompą. Brak większej uszczelki i płyn po czyszczeniu i wymianie zalewał nakrętkę z tego powodu, że jest wyżej. Cimny płyn może być z brudnego oleju we wspomaganiu. Ja miałem czarny i poniżej min.

Bump: To nie kwestia dobrego dokręcenia nakrętki (bo ta się nie odkręca) lecz luzu przewodu/rurki w nakrętce. Jeżeli luz będzie za duży to ta rurka wyskoczy z nakrętki i zarzyga cały silnik czego Ci nie życzę, bo ja już to przerabiałem.
Wybierz się do sklepu z częściami do Forda i luknij jak ta nakrętka wygląda, i w jaki sposób przytrzymywana (zatrzaskiwana) jest wchodząca doń rurka to zrozumiesz dlaczego Cię uczulam.
W nakrętce kawałek za wejściem jest chyba miedziany "zatrzask" który prawdopodobnie rozszerza się przy wciskaniu rurki a później zaciska się.
Czy w wersji benzyniak 16V są duże różnice ?
Czy powinno się udać próba wyciągnięcia końcówki rurki i "zerwania" blokady. Chciałbym uniknąć cięcia bo nie mam za bardzo czym tego zrobić.
Jeśli nie grozi urwaniem czy złamaniem przewodu to wolałbym zerwać tą blokadę.
W przypadku jakiś problemów to którą część układu wymienić ?

Czy cały przewód rurkę czy coś więcej. Jak to połączyć aby było szczelnie.
Czym w końcu odkręcić nakrętkę bo u mnie ani drgnie. Próbowałem małym francuzem ale nic z tego.

Bump: Tak jak Keram-1 napisał nakrętka jest z gwintem prawskrętnym i aby ją odkręcić należy mieć dobry twardy klucz i użyć "trochę" siły.
U mnie rurka z nakrętki wyskoczyła sama (oczywiście płyn zafajdał komorę silnika) więc nie miałem problemów z jej wyjęciem, ale rzeczywiście po odkręceniu, nacięciu i rozchyleniu może być łatwiej z wyciągnieciem rurki. Ew. przed odkręceniem nakrętki "dobrze" szapnąć rurkę w górę i może wyskoczy.
Przed tym dobrze by było odciagnąć trochę płynu, aby zabrudzenie komory było mniejsze.


SORKI, że nie czytałem wcześnie Twojego postu bo odpowiada na część moich pytań.