Zobacz pełną wersję : [S-MAX 2006-2015] Jak uruchomić ksenon po wymianie ze zwykłych lamp?
onthefloor 01-08-2013, 15:50 witam
potrzebuje pomocy
założyłem ksenony w swoim maxie wcześniej były zwykłe lampy
ksenon świeci tylko gdy jest włączony zapłon po zapaleniu auta gasną bo dostają większą moc a żarnik zużywa mniej prądu niż zwykła żarówka
chodzi to o BCM który wyłącza prztwornice
i teraz pytanie jak to obejść robiliście już coś takiego???opornik jakiś cy cuś?
bo wiem że można znależć takie same auto z takim wyposażeniem i przegrać program z ksenonami ale liczę na to że da się coś tam dolutowac i będzie działać pomóżcie:)
...liczę na to że da się coś tam dolutowac i będzie działać pomóżcie:)
A Kolega to "pomysłowy Dobromir" czy też jeden z "Sąsiadów" z kreskówki????:shock:
Czy spryskiwacze i samopoziomowanie założone? Jeśli nie, to pierwszy patrol Policji w złym humorze a już na pewno diagnosta na najbliższym przeglądzie rejestracyjnym zrobi porządek bardziej z Kolegą niż jego samochodem...
I żaden "dolutowany opornik czy coś tam" nie pomoże!:569::568:
Czyli jedna rada: albo założyć cały komplet albo czym prędzej przywrócić poprzedni stan. Po założeniu pełnego kompletu xenonów nie trzeba "przegrywać programu" tylko w ciągu 5 minut ustawić właściwe parametry ELMconfigiem.
Żaden "opornik czy coś tam" nic tu nie zdziała - przetwornica ma inną moc (35W) niż żarówki (55W) i tych 20W różnicy nie da się zniwelować. A do tego nie wolno.
onthefloor 01-08-2013, 21:24 ale kolego ja mam cały komplet tzn lampy oryginalne przetwornice i oryginalne żarniki osramu
wiem że spryski muszą być ale na pewno nie ma to nic do działania xenonów:)
więc ten ELM config pomoże???
Pisząc Twoim "slangiem" kolego... "spryski" to pól biedy, zadbaj o "poziomy"!
Jeśli nie zamontujesz autopoziomowania, będziesz walił ludziom po oczach przy każdym przechyle (obciążeniu) auta więc mam nadzieję, że "ten ELM config" jednak nie pomoże.
Czemu jestem na to "cięty"? Zdaj sobie sprawę, że światło ksenonu oślepia dużo bardziej niż halogenowe...
Wystarczy, że kiedyś o mało co nie potrąciłem w nocy idącego poboczem pieszego,bo z naprzeciwka jechał walący po oczach oszołom z pseudo-ksenonem z (zapewne) workiem ziemniaków w bagażniku...
Edit: ciekawe, czy bez autopoziomowania ksenony w ogóle zadziałają po samym aktywowaniu programowym - po włączeniu zapłonu ksenony wykonują test poziomowania, tj. pochylają się maksymalnie w dół i podnoszą do poziomu.
onthefloor 01-08-2013, 21:49 a co zrobić by mięć auto poziomowanie??? spoko rozumiem też nie raz dostałem po oczach.pytam bo nie wiem i mam nadz że to forum mi właśnie pomoże
Bump: pewnie czujniki ale co rusza wtedy soczewką???
Pewnie silnik elektryczny....kup używki halogenowe z adaptacyjnymi soczewkami to przynajmniej problem samopoziomowania się wyklaruje.:>
onthefloor 01-08-2013, 22:07 jak by to wszystko było tak łatwo kupić to spoko
na lampy polowałem długo i będe musiał niestety ominąć auto poziomowanie ale ksenony wciąż nie świecą i jak na razie nikt nie pomoże chyba...:(
Chłopie! Nie możesz "ominąć autopoziomowania", bo jest ono prawnie wymagane. A nawet jeśli Cię prawo nie interesuje, to pomyśl, że przez swoje garażowe przeróbki możesz zabić siebie, albo kogoś zupełnie przypadkowego.
Chcesz xenony? OK. Ale zrób to porządnie i załóż komplet. Szukałeś długo lamp, to poszukaj jeszcze trochę reszty potrzebnych gadżetów. Będziesz miał komplet - będziesz zadowolony i bezpieczny.
Ludzie dajcie spokój....chciał xenony to ma. A jak wygląda przegląd tech każdy wie....dowodzik w kieszeń, autko stoi sobie w garażyku, 99zł płacimy i jeszcze zapaszek do autka dostajemy :D
onthefloor 02-08-2013, 11:43 w końcu ktoś się mądry odezwał i gada jak trzeba-brawo RafałB
każdy się wymądża i piszę by cały komplet ale ile ludzi ma 100% dobry pełen zestaw??? 50% może.
nie pisząc o tych co ksenon ładują w lanosa w lampe zwykłą która oświetla wszytsko prócz drogi przed autem:)
więc skończcie chrzanić mądrości o prawie i bezpieczeństwie tylko pomóżcie
Ja też nie znam osobiście osoby która by włożyła xenony dodatkowo (wcześniej ich nie mając) i potem przerabiała całość czyli: dodała samopoziom. + sprysk.... wiem że to nie ładnie, tak nie można bla bla bla ale takie są realia że mało kto przekłada komplet!
Bo:
1.Policja najczęściej ma to gdzieś
2.Podczas bad.tech. jak wyżej.
No i dlatego ze policja i na przegladach sie problem zlewa, my tu pomagac w takich przypadkach nie bedziemy.
Rafalb, skoro takie masz podejście, że bezpieczeństwo i poważne podejście do tematu należy mieć "gdzieś", bo inni tak robią, to czemu irytujesz się w innych tematach, że ludzie sprzedają walnięte, zdezelowane auta jako "super bezwypadek"? Przecież wg Twojej teorii "takie są realia" więc nie ma się o co wkurzać na sprzedawców, bo większość tak robi...
Podobnie w tym przypadku - wszystko jest ok do momentu, gdy komuś nie stanie się krzywda, bo nie chodzi tu o dołożenie zakazanych niebieskich, festynarskich diodek, które nikomu krzywdy nie robią, tylko o bezpieczeństwo innych, być może właśnie nas lub (o zgrozo) naszych najbliższych, gdy kolega będzie nas mijał...
Każdy ma swoje podejście do tematu, ale nikt nie przekona znakomitej większości z nas do przyklaskiwania i kibicowania tego typu pomysłom
onthefloor 02-08-2013, 21:27 Kurcze ale wy jesteście jeden lepszy niż drugi.każdy by się jechsl ale pomocy żadnej.tłumacze.kupilem auto rozbite bez przodu w sumie.kupiłem wszystio i takse lampy ksenon bo myślałem że takie były.więc teraz po wydaniu tyle kasy nie będę wyminial ich na zwykłe a tym bardziej dokladal jakiś głupich poziomów bo worków z ziemniakami nie woze:-)
Samopoziomowanie i tak nie działa na polskich drogach bo ma długi czas reakcji a jeśli ktoś mysli to powinien wysokość zmieniać pokretlem w zależności od obciążeń. Bardziej moim zdaniem konieczne są spryski. Brud rozrzuca światło na wszystkie strony oslepiajac właśnie.
Wysłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 4
Kowal91, przy ksenonach nie ma czegoś takiego jak "regulacja pokrętłem". W ogóle nie ma pokrętła, zamiast niego jest właśnie samopoziomowanie - a częstotliwość adaptacji reflektorów do samopoziomowania to (z tego, co udało mi się kiedyś wyczytać, w zależności od marki/modelu) od jednego, do kilkunastu ruchów na sekundę.
Slartibartfast 02-08-2013, 22:16 Są dwa pokrętła - jedno góra dół, drugie lewo-prawo jak przy zwykłych lampach. Mam ksenony, pokrętła działają, sprawdzałem.
Jakiś czas temu ktoś na forum donosił, że była aktualizacja softu, przez co ksenony już nie świecą w kosmos i przyśpieszyli autopoziomowanie.
a tym bardziej dokladal jakiś głupich poziomów bo worków z ziemniakami nie woze:-
Jak cię nie stać na założenie ksenonów z samopoziomowaniem i spryskiwaniem kloszy to sprzedaj te lampy i kup zwykłe halogeny i załóż dobre żarówki.
Ps. sam remontujesz to auto? Bo jak na takie druciarstwo zgodził się mechanik to..... Jeśli sam się za to zabrałeś, to czy przewidziałeś wizytę na stacji diagnostycznej i wykonanie regulacji zbieżności wiązki świateł? Może zrozumiesz,że tak nie wolno. Jak kiedyś ubezpieczyciel nie wypłaci Tobie szkody, bo się okaże, że zrobiłeś sobie światła, na które nie ma homologacji, to może wtedy dotrze... Koledzy Ci doradzają abyś odpuścił temat "ksenonów" i nie pchał się w półśrodki skoro "nie wozisz ziemniaków".
Slartibartfast - regulacja przy lampach, pod maską - oczywiście jest. Diagnosta może wyregulować reflektory do zadanego poziomu.
Chodzi o to, że (mając ksenony) w aucie, "na desce" nie masz pokrętła typu "0, 1, 2, 3" do ręcznego ustawiania wysokości świecenia reflektorów...
Jeśli mial wcześniej halogeny to ma i pokretlo. Wtedy da się zamontować np. W cmaxie silniczki ze zwyklych lamp do xenonow i masz regulację. Nie wiem czy tez tak jest w smaxie. Bez tego to w ogóle nie ma o czym mówić.
Wysłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 4
Jeśli mial wcześniej halogeny to ma i pokretlo. Wtedy da się zamontować np. W cmaxie silniczki ze zwyklych lamp do xenonow i masz regulację. Nie wiem czy tez tak jest w smaxie. Bez tego to w ogóle nie ma o czym mówić...
No tak - tyle, że policja jak widzi dziwnie świecący ksenon to pierwsze co robi to zagląda na przełącznik i szuka manualnego ustawiania wysokości.
W 2 dni po zakupie mojego C-maxa doświadczyłem tego - kosztowało mnie 200zł i kilkakrotne potwierdzenie, że na prawdę nie zbieram formularzy mandatów... Po prostu sprzedawca "zapomniał" mi powiedzieć, że mam założone chińskie HIDy... Policjanci wychwycili te chińskie HIDy "w locie"...
Xenony montuje się w pełnym komplecie bez "rzeźb" albo wcale!!!:569:
A to oczywiście inna kwestia ale jak ktoś się już uparł to pewnie zdaje sobie sprawę że każdy mijający patrol niesie niebezpieczeństwo utraty dowodu i gotówki.
Wysłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 4
Witam,
Mam pytanie jak krok po korku sprawdzić czy autopoziomowanie działa ?. Przejechałem 40 000 i nie miałem z xenonami problemów, ale ostatnio jechałem po ciemku z duzym bagażnikiem na hak i ludzie mrugali mi z naprzeciwka. Przykleiłem się do jakiegoś TIRA i za nim dojechałem.
Mam takie pytania ?
1) Tu ktoś pisał, że po włączeniu zapłonu następuje samokontrola poziomowania czy z zewnątrz naocznie jestem w stanie to zobaczyć ?
2) Jeśli by to autopoziomownie nie działało to czy wyskoczy komunikat/ostrzeżenie ?
3) Jak sprawdzić metodą "świecąc na ścianę" czy światła nie są za nisko/za wysoko ?
4) Czy jeśli autopoziomowanie działa ale w sytuacja z bagażnikiem na hak "nie daje rady" można coś jeszcze ręcznie podregulować ?
Z góry dzięki za odp. Pozdrawiam,
1) oczywiście, że po włączeniu zapłonu przy przełączniku ustawionym na św. mijania testu reflektorów "w dół i do góry" nie da się nie zauważyć.
2) błędy w kompie będą na pewno, a czy wyskoczy "usterka oświetlenia" nie jestem pewien, choć sądzę, że powinna.
3) podjedź do stacji kontroli sprawdzą na przyrządzie a nie "na ścianę" - kosztuje parę złotych...
4) jeśli samopoziomowanie działa - patrz pkt 1) - to z bagażnikiem musi "dawać radę"... Warunek jest jeden - uruchamiamy zapłon po założeniu i załadowaniu bagażnika.
Warunek jest jeden - uruchamiamy zapłon po założeniu i załadowaniu bagażnika
Nie wiem czy w S-maxie też tak jest, ale u mnie przepoziomowanie nastapiło po tym jak pasażer słusznej wagi wysiadł z auta, czyli po otworzeniu i zamknięciu drzwi na włączonym silniku. Bagażnik na hak ciężko załadować nie otwierając drzwi :)
..u mnie przepoziomowanie nastapiło po tym jak pasażer słusznej wagi wysiadł z auta, czyli po otworzeniu i zamknięciu drzwi na włączonym silniku. ..
Tego nie byłem pewien - wolałem sformułować warunek "ostrzejszy"...
Dzięki podjadę na stację kontroli.
Bump:
Bump:
Bump:
Cześć, jescze jedno. Kiedy włączę światła po włączeniu zapłonu to nie samopoziomują się. Jeśli włączę światła najpierw a potem zapłon to się samopoziomują. To tak ma działać ? Przecież w 95% przypadków światła są zgaszone przy włączaniu zapłonu ???
bartoszek 08-09-2014, 20:18 Powinny się poziomować po włączeniu.
Jak włączysz światłą bez włączonego zapłonu to powinny się świecić tylko pozycje.
Po przekręceniu kluczyka zapalają się światła i poziomują. Jeżeli ponownie wyłączysz zapłon, ale nie wyjmiesz kluczyka ze stacyjki i odpalisz auto (włączysz zapłon) to światła już nie wykonują poziomowania.
To samo jeżeli na włączonym zapłonie włączysz światła i wyłączysz je. po ponownym włączeniu świateł już się nie poziomują.
Czyli jeśli załadowałem auto. Odpaliłem i potem włączyłem światła to źle ? Sorry ale nadal nie rozumiem. To samopoziomowanie wykonuje się jak się kierowcy przypomni czyli najpierw włącza światła a potem dopiero zapłon żeby świadomie wypoziomować ? To chyba
powinno nie tak działać tylko automatycznie po każdym włączeniu świateł nawet kiedy zapłon był włączony wcześniej ?
Slartibartfast 08-09-2014, 21:05 Wydaje mi się, że poziomowanie działa permanentnie (czyli np uwzględnia zmianę obciążenia "baba z wozu koniem lżej") a to co opisujecie to tylko procedura inicjująca, swoisty test uruchamiany tylko raz po włączeniu stacyjki.
bartoszek 08-09-2014, 21:51 Benon. Czytaj ze zrozumieniem
Cześć, jescze jedno. Kiedy włączę światła po włączeniu zapłonu to nie samopoziomują się. Jeśli włączę światła najpierw a potem zapłon to się samopoziomują. To tak ma działać ? Przecież w 95% przypadków światła są zgaszone przy włączaniu zapłonu ???
A po czym poznajesz, że się nie poziomują? Przyglądałeś się lampom, kiedy ktoś przekręcał kluczyk/nasłuchiwałeś serwo czy jak?
Stanąłem przy ścianie i widzę, że jeśli zapłon był wcześniej włączony to nic się mie dzieje, natomiast jeśli zapłon włączam po włączeniu swiateł to snopy jadącw dół i potem podciągają do góry.
Bump: Bartoszek_pl to proszę wyjaśnij jeszcze raz łopatologicznie. Zwłaszcza odp. Na pytanie jeśli najpierw ładuję samochód potem odpalam i na końcu wączam światła to źle robię. Przecież każdy tak robi.
bartoszek 09-09-2014, 08:50 Robisz to dobrze.
1. Zapłon włączony, włączasz światłą - widać poziomowanie inicjujące.
2. Zapłon wyłączony, włączasz światłą - zapalają się tylko pozycje.
3. Zapłon wyłączony, włączone światła, włączasz zapłon - poziomowanie inicjujące.
4. Zapłon włączony, włączone światła, wyłączasz światła i ponownie je włączasz - nic się nie dzieje - samochód pamięta położenie soczewek.
5. Zapłon włączony, włączone światła, wyłączasz zapłon i jeszcze raz włączasz - nic się nie dzieje.
6. Sytuacja jak w pkt.5 jednak wyciągasz kluczy ze stacyjki - o ile dobrze pamięta rozpoczyna się poziomowanie inicjujące.
Kto powiedział, że światła muszą być włączone żeby kalibracja ruszyła. Przecież serwo może kurs do góry i na dół zrobić tak przy włączonych jak i wyłączonych. Tam nie ma żadnego czujnika który analizuje snop światła.
Kalibracja idzie zawsze, tylko bez swiatel włączonych tego nie widać.
Robisz to dobrze.
1. Zapłon włączony, włączasz światłą - widać poziomowanie inicjujące.
<- zdaje się, że ten punkt u mnie nie działa.
Wobec tego co zrobić ?
Dziś jeszcze załaduję auto i porównam czy na pusto i na załadowanym ustawiają się tak samo przy sekwencji, która u mnie działa czyli: najpierw światła potem zapłon. Wtedy będę wiedział, czy poziomowanie/silniczki "ogarniają" sytuację gdy samochód ma mocna zadarty przód.
Pozostanie jednak problem tego, że nie poziomują się każdorazowo przy właczeniu świateł kiedy zapłon był wcześniej włączony.
Jeszcze pytanie z innej beczki do poziomowania. Jak ono zadziała jeśli przy starcie poziomowania samochód stoi na nierównym ? To nie ma wpływu na poprawności ustawienia się świateł ?
Zgaduję ale chyba powinien być jakiś żyroskop...
Zgaduję ale chyba powinien być jakiś żyroskop...
No właśnie jeśli byłby żyroskop to by się źle ustawiało gdy samochód stoi na pochyłym. To się musi pochylać względem do jakiegoś elementu w samochodzie, który jest poziomy.
No właśnie zyroskop jest poziomy... Nie wiem jak działa to w fordzie, ale moim zdaniem procedura sprawdza jedynie czy uklady poziomujaco skretne dzialaja prawidłowo a podczas jazdy uld dba aby wiazka była skierowana prawidłowo....
W układzie poziomowania nie ma żadnego żyroskopu. Czujnik na przednim wahaczu i czujnik na tylnym wahaczu mierzą różnicę ugięcia (różnicę obciążenia osi) po prostu...
W układzie poziomowania trzeba jakoś zmierzyć położenie "budy", która jest resorowana i do której są przymocowane lampy względem osi kół, które poza ugięciem opony znajdują się w stałej odległości od płaszczyzny jezdni. Światła mają świecić pod kątem stałym do płaszczyzny jezdni, a więc i płaszczyzny osi kół, jeśli będziesz wiedzieć o ile buda jest wyżej/niżej z przodu/tyłu względem jakiegoś stałego punktu odniesienia (np. połowa ugięcia amortyzatora), to znając rozstaw osi, który jest stały możesz wyliczyć o ile zwiększyć/zmniejszyć kąt świecenia lampy względem budy, żeby świeciła pod tym samym kątem względem jezdni.
Wot cała kosmiczna technologia.
Dziś sprawdziłem dokładnie. Przy zapalaniu silnika niezależnie od tego czy światła są włączone czy nie, one poziomują się, silniczki je ruszają. Jednak oślepiałem jadących z naprzeciwka przy załadowanym aucie. Muszę je jakoś doregulować, obniżyć. Cz zwykła stacja obsługi mi to zrobi skoro to jest taki bajer (xenon + silniczki) <- czy aby nie odeślą mnie do serwisu Forda ?
Slartibartfast 11-09-2014, 09:23 Zrobi, zrobi. U góry reflektora są dwie śruby regulacyjne, żółty plastik, otwór imbus
bartoszek 11-09-2014, 09:52 Pojedź na stację diagnostyczną, za 15zł Pan na maszynie ustawi ci wysokość świecenia dla obu świateł i kąty poziome.
Tak zrobię. A znacie jakiś sposób aby sprawdzić po doregulowaniu na pusto czy na załadowanym też będzie ok, ale taki sposób żebym nie musiał wozić ciężarów na stację ?
bartoszek 11-09-2014, 11:00 A jak się przyczepi, że nie masz spryskiwaczy, to powiedz, że to Xenony o obniżonej mocy, nowej generacji i że nie wymagają już bardzo drogich sprysków lamp. Teraz takie wkłada Citroen i Audi.
O ile dobrze pamiętam to nowe palniki mają moc 20W i dają światło rzędu 2000 lm.
Standardowe 35W i 3200lm.
Wg. przepisów powyżej 2000 lm trzeba mieć spryski i poziomowanie.
Oczywiście to oszustwo tylko dla diagnosty, by wyregulował ci lampy, a jak ty będziesz sobie radził ze swoim sumieniem, że jeździsz niezgodnie z przepisami i ewentualnie możesz powodować zagrożenie - to mnie nie obchodzi.
Spryskiwacze są i działają ale jak sprawdzić poziomowanie na obciążeniu nic innego się nie da wymyślić niż załadowanie bagażnika ?
bartoszek 11-09-2014, 12:05 Proste. Stań przed ścianą w nocy. Zapal światła, narysuj na ścianie kreskę gdzie ci świecą światła. Nie gasząc świateł, usiądź z kimś na bagażniku i zobaczysz czy się wyrównają.
Alternatywnie załaduj bagażnik czymś ciężkim, tak, żeby tył usiadł, przejedź się kawałek i wróć do ściany - sam sprawdzisz czy poziomują się same na postoju przy załadunek, czy dopiero podczas jazdy/.
fryszard 13-09-2014, 06:11 czyli w skrócie jak wyglada procedura montażu ksenonu? zakładamy lampy kupujemy czujniki poziomowania przód i tył zakładamy wiązki są podciągnięte czy trzeba dokupić. gdzie trzeba taką wiązkę podpiąć?
Wymieniasz wiązkę do lamp, wymieniasz włącznik świateł, wymieniasz zderzak lub i montujesz spryskiwacze lamp. Nie wiem czy nie jest konieczna wymiana zbiornika spryskiwaczy... Na koniec zmieniasz ustawienia w komputerze. Dużo pobity generalnie, co najgorsze kosztownej
fryszard 13-09-2014, 06:50 zderzak ze spryskiwaczami juz mam na aucie, teraz głównie chodzi o poziomowanie jak to ugryźć. wiązka do lamp jest inna?
hand-ball 02-01-2016, 16:26 Panowie ktos dokladal oryginalnie xenon w miejsce halogenowych? Krok po kroku jak to wyglada, wymiana lamp, spryski w zderzak, czy zbiornik jest jeden i trzeba tylko dodatkowa pompke? Gdzie wewnatrz sie znajduje przycisk spryskiwacza? Czy pasuja czujniki samopoziomowania od volvo? Maja takie same numery. Jak dolozyc instalacje i gdzie ja woiac? No i modul xenon gdzie go dolozyc? Pozdrawiam.
Mario_Mario 02-01-2016, 16:33 Powiem tak,w zabawę z montażem prawidłowym i zgodnym z przepisami ruchu drogowego,bawiłbym się tylko wówczas,gdyby obok stał drugi S-max,jako dawca i lamp,elektryki,czujników itp.I tak według mnie nie byłoby to warte włożonej pracy. osobiście postąpiłbym tak:
1.Założyłbym lampy od ksenowów, lub soczewki przerobionymi przesłonami,pod xenon HID i olałbym sprawę przepisów.Uważałbym tylko przy załadowanym aucie,aby skierować niżej słup światła ,pozycją przy włączniku lamp.Tak robiłem i robię do tej pory w paru innych autach.
2.Założyłbym zwykłe lampy soczewkowe i wmontował zwykłe żarówki OSRAM,lub Philipsa z serii BlueVison lub super light +10% i miałbym silna poświatę na drodze. Niektóre przeróbki nie warte są zachodu ,a i tak całe auto nie jest nadal "homologowane" na wersję z lampami typu Xenon.Po sprawdzeniu Vin od razu rzuci się to w oczy.
...a i tak całe auto nie jest nadal "homologowane" na wersję z lampami typu Xenon.Po sprawdzeniu Vin od razu rzuci się to w oczy.
Nie ma nic takiego i nic nie rzuci się w oczy z VIN jeśli wszystko jest założone zgodnie ze sztuką. Żadne auto nie jest homologowane na "sztuki" tylko jako typ. Są S-maxy z xenonami = każdy S-max mający prawidłowe xenony jest homologowany.
Za to Twoje przeróbki powinny rzucić się natychmiast w oczy każdemu diagnoście w OSK. I skończyć się brakiem pieczątki przeglądu technicznego. Jeśli się nie rzucają - to oznacza tylko, że ciągle w tym kraju są tacy, co olewają swoje obowiązki.
hand-ball 02-01-2016, 20:16 Zgadza sie tedi, niestety oszolomow nie brakuje na drogach, moze kiedys dorosna i stana sie odpowiedzialni. Jestem w stanie zdobyc wszystkie potrzebne graty i ponontowac wszystko z wyjatkiem podlaczenia czujnikow poziomowania i modulu xenon, kompletnie nie wiem jak sie za to zabrac. Lampy, spryskiwacze, pompka, przelacznik swiatel mysle, ze do ogarniecia. No i ktos pusal o instalacji lamp??? W xenonie jest wiecej przewodow, czy po zamianie lamp i przelaczenia kompem na xenony, beda swiecic??
hand-ball 02-01-2016, 21:50 Jezeli nikt nie opisze jak wlozyc xenony w calosci to faktycznie Mario wybiore bramke numer 2 i wsadze soczewke z mocna biala zarowka. Pozdrawiam.
Mario_Mario 03-01-2016, 08:25 Hand-ball.Dokładnie,ja będę tak samo robił w S-maxie. Bardzo dobre,firmowe i oryginalne! żarówki załatwiają sprawę. A co do moich przeróbek,to od 10 lat przebudowuje pojazdy różnej maści,buduje je również od podstaw,więc wiem na czym polega przestrzeganie przepisów i je szanuje,jak innych użytkowników dróg. Mając na sumieniu różne twory,nie ukrywam mniej,lub bardziej udane,zawsze dyskutuje z diagnostą i rzeczoznawcą motoryzacyjnym. Więc nie życzę sobie,takich docinek. A wracając do świateł, Nawet jadąc autem z dołożonymi ksenonami,bez homologacji, zawsze mam niżej skierowany słup światła,bo i tak te żarniki dają super podgląd na drogę i nie robię w ogóle krzywdy jadącym z naprzeciwka,w przeciwieństwie do innych użytkowników,którzy mający zwykłe lampy,zwykłe żarówki, nie dbają o kąt ustawienia reflektorów i oślepiają wszystkich,prawie jak jadąc na włączonych drogowych światłach,do tego jeszcze załadowany kufer,przód auta podniesiony i taki typ oświetla mi szybę i mój w**** na twarzy,z zmrużonymi oczami wraz ze łzami.To jest cała prawda. Po drugie, są słabsze żarniki ksenonowe,które są stosowane w autach,bez samo poziomowania. Słyszałem i czytałem na ten temat. są też ksenony,z przesłonami,do stosowania w lampach bez soczewek, ale nie tych szklanych ryflowanych,co rozpraszają światło. Wiele aut z systemem samo poziomowania i tak ma chyba już fabrycznie zepsuty ten system,gdyż wiele razy dojeżdżając do wzniesienia jestem oślepiany,po czym po pewnej chwili lampy dopiero opadają.
....Więc nie życzę sobie,takich docinek. ....
Jak sobie nie życzysz, to nie pisz proszę o "braku homologacji samochodu po dołożeniu xenonów"...
A poza tym co da dyskusja z rzeczoznawcą motoryzacyjnym, do takiego stanu rzeczy:
Zapisy regulaminu 48 EKG ONZ http://www.nettax.pl/serwis/imgpub/duuel/2011/323/l_32320111206pl00460152.pdf (obowiązującego także w Polsce) określają, że reflektory wyposażone w źródło światła dużej jasności (wysoka wartość strumienia świetlnego), a takimi są gazowe wyładowcze źródła światła, powinny być wyposażone w urządzenia oczyszczające szybę reflektora (tzw. spryskiwacze) oraz urządzenia samopoziomujące reflektor, ma to zapobiegać nadmiernemu olśnieniu powodowanemu przez rozpraszanie światła na zanieczyszczeniach osadzonych na szybach reflektorów, czy olśnieniu powstającemu w wyniku zmian kierunku emitowanego światła. Zastosowanie tzw. zamienników źródeł światła jest niezgodne z przepisami i może stanowić podstawę do wymierzenia mandatu lub niespełnienia wymogów niezbędnych do przedłużenia okresu ważności badań technicznych pojazdu. Prawo o ruchu drogowym Dz. U. Nr 108 Poz. 908 Art.
66 ust. 4 p. 2: „Zabrania się stosowania w pojeździe przedmiotów wyposażenia i części nie odpowiadających warunkom określonym w przepisach szczegółowych” (Przepisami szczegółowymi, są w tym przypadku, regulaminy homologacyjne EKG ONZ).
W tych zapisach nie ma nic o tym, że "nie obowiązują jeśli xenon skierowany jest odpowiednio nisko..." albo "jeśli kierowca jest świadomy i odpowiedzialny" albo "jeśli kierowca nie życzy sobie docinków"...:027:
Prawdą jest natomiast, iż są żarówki xenononowe o obniżonej mocy traktowane jako źródła światła nie podlegające podanym przepisom. Jeden drobny szkopuł - trzeba mieć lampę homologowaną na taką żarówkę. A Ford takich lamp nie stosuje.
Mario_Mario 03-01-2016, 10:12 Źle mnie zrozumiałeś, auto fabrycznie ma przydzielony nr. VIN,kiedy go sprawdzasz w bazie,to masz opis fabrycznego wyposażenia auta,kiedy auto fabrycznie nie posiadało ksenonów,to kiedy je samodzielnie dołożysz,niezależnie czy po prostej lini,czy nawet przełożysz całą elektrykę z czujnikami itp, to nadal po sprawdzeniu nr.VIN, to fabryczny opis pojazdu nie wzbogaci się nagle o wpis o wyposażeniu seryjnym w lampy ksenonowe.Czy to jest takie trudne do zrozumienia? Jak już mówimy o przestrzeganiu prawa itp.To jak kiedyś nastąpi wnikliwe sprawdzenie auta,to będziesz miał przetrzepaną pozycję,po pozycji wyposażenia,wpływające na bezpieczeństwo ruchu drogowego.Byłem kiedyś osobiście przy wystawianiu opinii pojazdu,które spowodowało wypadek,kierujący zginął na miejscu. Nie mogąc ustalić dokładnie przyczyny nagłego zjechania auta z drogi,sprawdzono doszczętnie wszystko w pojeździe,czy było zachowane w fabrycznym stanie,wyłapano tanie niuanse,jak opony o nieodpowiednim wymiarze,w sumie były szersze,niż deklarowało to dopuszczenie w pojeździe.I według mnie i pewnie Ciebie,mogły tylko pozytywnie wpłynąć na bieg wydarzeń,lecz były odnotowane jako nie dozwolone w tym modelu auta,więc gdybyś i przełożył całe ustrojstwo z czujnikami od ksenonów,to zapewne też by było to wyłapane i mimo nawet 200% poprawnego przełożenia,nikt by nie sprawdzał na wraku,czy pieprzone czujniki poziomowania działały,jak jednym z podejrzeń mogło by być to,że mogłeś oślepić pojazd jadący z naprzeciwka,który to też mógł z niewyjaśnionych przyczyn zjechać z drogi,nawet jak kierujący mógł być pod wpływem alkoholu,czy innych używek. Więc i tak,przekłądając "pół auta" aby mieć ksenon to nie do końca jest to legalne i daje nam spokój w głowie.Tak,diagnosta będzie zadowolony,że wypuści auto z czystym sumieniem,ale prawdziwe życie zaczyna się dopiero poza Stacją okręgową kontroli pojazdów,oczywiście z pełnym szacunkiem dla tej instytucji,bo dzięki niej,nie jeżdżą szroty po drodze ze zgniłymi podłużnicami i bez progów.
Bump: Dlatego dodam i powtórzę raz jeszcze...ja w swoim S-maxie do soczewek zastosuję tylko porządne ,homologowane,żarówki i tyle propo "łamania przepisów"
Wiele aut z systemem samo poziomowania i tak ma chyba już fabrycznie zepsuty ten system,gdyż wiele razy dojeżdżając do wzniesienia jestem oślepiany,po czym po pewnej chwili lampy dopiero opadają.
Dojezdzajac do wzniesienia wyjezdzasz "pod" strumien nadjezdzajacych swiatel. Obojetne czy to halogeny czy xenony. A swiatla aut z definicji swieca w dol. Wiec co sie dziwisz ze jestes oslepiany? Tu nie pomoze zaden system poziomowania. Po prostu geometria terenu.
Dokładnie. Ten system służy jedynie do automatycznego ustawiania wiązki światła w przypadku zmiany obciążenia wewnątrz auta i nie powinien być nazywany samopoziomowaniem. W autach bez xenonów jest pokrętło.
Wrażenie obniżania jest złudne.
Tapnięte z Szajsunga MkIV
Mario_Mario 03-01-2016, 12:36 Tak,dokładnie.Dałem tylko przykład,że mimo zaawansowanej techniki,ksenon nawet fabryczny potrafi wyrządzić wiele złego,a przy obciążeniu bagażnika,owszem strumień światła jest skierowany niżej,lecz przy dużym obciążeniu auta,podczas jazdy na nierównościach,ustawienie automatyczne strumienia światła ksenonu,nie zawsze nadąża za "kołyszącym" się autem,przód,tył i często można oberwać po oczach :)
Ale z czego chcesz obnizac? Jadac przez wzniesienie swiatla juz swieca w dol bo taka jest ich poprawna geometria. Zeby nie oslepialy tego co sie zbliza po przeciwnej stronie do szczytu, to swiatla by musialy nagle swiecic do gory.
Mario_Mario 03-01-2016, 12:56 Tak,Maxym.Masz Świętą rację :D Ale miałem coś innego na myśli.Osobiście sądzę,że fajnie o pewnych niuansach dyskutować osobiście,przy jakimś dobrym browarku,gdzie jeszcze można pogestykulować i pokazać o co chodzi ;) Pewnych praw fizyki nie idzie oszukać,nawet technologią związaną z ksenonami.
Dopiero przy wprowadzaniu oświetlenia LED pomyśleli nad tym (większa kontrola nad wiązką).
Tapnięte z Szajsunga MkIV
....Czy to jest takie trudne do zrozumienia? ...
Piszesz dużo ale nieprawdę. Nie ma czegoś takiego jak weryfikacja (z dowolnego powodu - nawet wypadku śmiertelnego kierowcy) czy auto jest "jak z fabryki" tylko weryfikuje się jego stan techniczny - czy podzespoły spełniają warunki techniczne homologacji samochodu. Czyli jeśli samochód ma zamontowane oryginalne wyposażenie i wyposażenie to jest sprawne = nie można zakwestionować, że nie pochodzi z fabryki. Najprostszy z przykładów (z dyskusji z Tobą w wątku o wyłączaniu poduszki pasażera): chyba żaden Ford nie wyjeżdża z fabryki z wyłącznikiem poduszki pasażera (taka polityka producenta....) ale każdy Ford przystosowany jest do montażu wyłącznika i dostępne są homologowane części do wykonania instalacji. Nie ma więc wątku "czy taki wyłącznik był fabrycznie", ale jest wątek "czy spełnia warunki techniczne określone przez producenta". EOT
kuba0005 04-01-2016, 07:54 [QUOTE=Mario_Mario;2508925]Więc i tak,przekłądając "pół auta" aby mieć ksenon to nie do końca jest to legalne
A jaki przepis mówi ,że jest to nielegalne jeżeli zostało wykonane zgodnie z technologią producenta. Trochę cię poniosło. Jak przełożę same wiązki, poziomaki , spryskiwacze itp. to co w tym nielegalnego. Jeżeli ktoś nie kupi używanego samochodu bo dołożyłem mu ksenony to jest ba.....m. Niedługo jak wymienię dywaniki z welurowych na gumowe to niektórzy nabiorą podejrzeń. Co do rzeczoznawców i biegłych to widziałem kilka ich opinii i czasami są fachowcami tylko w swoim mniemaniu. Twierdzą że nie da się programować modułów na inne właściwości, nie jest możliwe dołożenie wyposażenia, twierdzą że końcówka VIN w fordzie [ ostatnie 7 cyfr] jest nie powtarzalna , nie da się ,nie można tak tego zrobić a jak przedstawisz im nagranie że zrobione zostało tak i tak to stwierdzają, iż nie prowadzili badań i wykracza to poza zakres, ich kompetencji.SZukają napinaczy w pasach a są w foteli itp. Jak nie do końca znam się na jakiejś kwestii to z zasady pytam się i dowiaduję u żródła a nie autorytarnie stwierdzam że nie legalne lub nie dopuszczalne. No chyba,że po ostatnich wyborach do parlamentu już w nocy coś przegłosowali a ja przespałem...
Podepnę się pod temat...
Jak odróżnić reflektory soczewkowe od xenonowych?
Zamierzam nabyć na allegro soczewki, ale zanim to zrobię, chciałbym mieć stuprocentową pewność, że zakupię właściwe. Sprzedawcy często sami nie bardzo wiedzą co oferują.
I jeszcze, czy są różnice między soczewkami przed i po lifcie?
Dołączam prośbę jak kolega wyżej
|
|