Witajcie!

Byłem ostatnio na wakacjach Foczką. Przejechałem ok 1200 km pod sporym obciążeniem. Spisała się na medal. Ale. W pewnym momencie, na postoju zauważyłem nietypowe dzwięki w okolicy sprzęgła. Czy zrobiły mi się jakies luzy?

-Coś tam stuka. Również pojawiło się coś nowego - kiedy sprzęgło jest wciskane, coś zaczyna lekko ocierać, ale nie przeszkadza to mechanicznie w normalnej jeżdzie. Przynajmniej na teraz.

Co to może być ?

Posłuchajcie: http://w984.wrzuta.pl/film/4YwXN2PJy9r/mov_0506 Proponuję od razu jakość HD, troszkę lepiej to słychać

Dziękuję za rady! Nie wiem czy się tym przejmować. Bo nie wygląda na to, żeby się samo miało to naprawić...

Napewno sie samo nie naprawi, wygłąda na uszkodzenie mechaniczne, żaden komputer nie powie co to, tylko wyjęcie skrzyni biegów i optyczna ocena. Może być cos poluzowane, peknięte, zatarte, cos co sie kręci, czyli coś z docisku, lub łożysko oporowe, lub łapa wysprzęglika. Napewno jest tam cos do naprawienia.
Dalsza jazda na własne ryzyko.

Krzysztof, nie pocieszyłeś mnie :( Nigdy nie czekam z poważnymi rzeczami, aż się kompletnie rozsypią, a nie jestem teraz przy kasie :(
Rany, co tu robić...

Przedewszystkim nie panikować. Jak jeżdzi, to jeżdzić, obserwować czy sie nie pogarsza, i nie oddalać się za bardzo od miejsca zamieszkania.
Ze sprzęgłem jest tak, że może być duże chrup, i biegi nie wchodzą. Jest możliwość wtedy dojazdu, jak ktos potrafi. Zapalać samochód na jedynce, i biegi wkładać bez sprzęgła, regulując obrotami silnika i szybkością jazdy.Każde nowe ruszenie z miejsca, zgaszony silnik, włożony 1 bieg i start.

Nie ślizga sprzęgło? Obstawiam łożysko dociskowe bądź dwumasę. Chociaż jakby była to dwumasa to obroty by falowały, bądź osiągi by się pogorszyły. Przy wciskaniu sprzęgła nie czuć na pedale jakiś wibracji czy coś?
Ile samochód ma przelatane?

Łukasz, Nic się nie ślizga. Silnik, nawet pod obciążeniem, pięknie dawał radę. Spalanie tylko nieznacznie wyższe. Obroty odpukać, idealne.

Słyszałem, ze dwumasa jak kwalifikuje się na wymianę to telepie całym autem. U mnie tego nie ma. Przejechane ma 148 tyś.

Przy wciskaniu sprzęgła słychać tylko jakby jakieś delikatne otarcia, chrobotanie - czego tez nie było - Ten nagrany dźwięk wykryłem na postoju 300 km przed punktem docelowym.

Tylko podczas wciskania? Jak nie poruszasz pedałem sprzęgła to nic nie słychać? :pomysl: Jak tak to może wysprzęglnik o coś ociera.

jeżeli wciskasz pedał sprzęgła zaczyna pracować łożysko oporowe, jeżeli pedał sprzęgła jest wciśnięty to jest cicho?

Jeżeli jest wciśnięty to jest cicho. I zawsze było. Tylko w trakcie wciskania były jakieś lekkie chrobotania.
Zeby było śmieszniej, dzisiaj jakby ucichło. Również dźwięki spod okolic sprzęgła. Na pewno nie zachowywał się tak jak na nagraniu, ale przejechałem dziś raptem po mieście ok 20 km. Postał noc i jakby się mu poprawiło. Ale posłucham tego jeszcze.

Jak się temat rozwiązał? Stuki ustały, czy doszedłeś co jest tego przyczyną?

Dzięki!

Ustało. Odnoszę wrażenie, że stuki nasilają się tylko po "zwyciężonej" jeździe. Długie trasy z większym obciążeniem. A tak to odpukać.

Ok. Dzięki za odp.

Mam podobne objawy, z tym że u mnie dwumasa się kończy. A z tym sprzęgłem jest coraz gorzej, bo zaczyna się ślizgać,jak jadę w korku,albo w ogóle po dłuższej jeździe w warszawie - np 45 km z mokotowa na północ łącznie.

Nie sprzyja temu częste zatrzymywanie,ruszanie, jazda na półsprzęgle (a jak inaczej jechać w korkach..). Wówczas objawy się nasilają, drga cały samochód przy ruszaniu i szarpie po odpuszczeniu sprzęgła przy zmianie biegów.

Jest coraz gorzej, choć jak się przejedzie płynnie trasą bez zatrzymywanie,ruszania itd, to jest w miarę okej. Inaczej jak dla mnie dramat...

u mnie podobne są odgłosy i wysprzęglik się kończy = całe sprzęgło do roboty :(

Czyli samo takie stukanie to objaw końca wysprzęglika, kurcze i teraz czy w razie czego robić samo sprzęgło czy też zrobić dwumas, bo jak potem sądzie, to i tak trzeba będzie wymienić ze sprzęgłem ...;/

Jak planujesz bankarobert, jeśli dwumas nie daje Ci żadnych objawów?

rafikens1000 - chyba najwyższy czas na wymianę ?, spróbuj przetestować ruszanie bez gazu z 1 na płaskiej nawierzchni, jak się zdławi to dwumas szybko do wymiany się kwalifikuje, jak da rade ruszyć to spoko.

u mnie podobne są odgłosy i wysprzęglik się kończy = całe sprzęgło do roboty :(

I jak kolego wymieniłeś wysprzęglik i przestało stukać?

Witam forumowiczów. Jestm nowy więc proszę o wyrozumiałość. Ale do rzeczy. Wczoraj odebrałem moą foczke mk2 1.8 tdci 2008 od mechanika. W aucie zostało wymienione kompletne sprzęgło (dwumasa+docisk+tarcza+wysprzęglik) po przyjeżdzie do domu stwierdziłem takie same dzwięki (klekotanie) dochodzące jakby ze sprzęgła. Następnego dnia po odpaleniu silnika (nocny postój) klekotania juz nie było jakby ręką odjął, następnie po przejechaniu ok 50 km klekotanie znowu słychać. Dodam, że przed wymianą na luzie bujalo całym autem i przy zmianie praktycznie każdego biegu czuć było szarpnięcie, po wymianie objawy zniknęły jak ręką odjął. Mechanik u którego byłem był z polecenia, przy odbiorze auta mechanik zapewniał mnie że przy montażu używał przyrządu do ustawiania dwumasy. W samochodzie został zmontowany set firmy SACHS. Moje pytanie: jeżeli mechanik spisał się dobrze i cały zestaw został zmontowany prawidłowo to co to może być? Wydaje mi się, że te dzwięki nie pochodzą ze sprzęgła tylko ze skrzyni, ale może mi się wydawać. Jeśli ma ktoś jakieś sugestie to był bym wdzięczny za podzielenie się nimi

Wojto, w tak jeszcze świeżym aucie chyba pospieszyłeś się z wymiana, troche to kosztowało, a jak piszesz przyczyna nie została usunięta, jak stukało tak stuka, czyli decyzja nietrafiona.Teraz musisz pilnie nasłuchiwać gdzie dalej stuka,i szykować kasę dla kolejnego mechanika, który zrobi swoje , weżmie zapłatę, a ty znów powiesz że trochę mniej, ale stuka. To jest czarny scenariusz, ale może tak być, jak dokładnie się nie znajdzie usterki, tylko metodą prób i błędów eliminuję przyczynę, oby trafioną za pierwszym razem.
Radzę pojeżdzić jeszcze, nic nie robić może samo się ujawni.

Niech mechanik zobaczy czy koło pasowe paska osprzętu nie pada, dzwięk podobny.

Wojto, w tak jeszcze świeżym aucie chyba pospieszyłeś się z wymiana, troche to kosztowało, a jak piszesz przyczyna nie została usunięta, jak stukało tak stuka, czyli decyzja nietrafiona.Teraz musisz pilnie nasłuchiwać gdzie dalej stuka,i szykować kasę dla kolejnego mechanika, który zrobi swoje , weżmie zapłatę, a ty znów powiesz że trochę mniej, ale stuka. To jest czarny scenariusz, ale może tak być, jak dokładnie się nie znajdzie usterki, tylko metodą prób i błędów eliminuję przyczynę, oby trafioną za pierwszym razem.
Radzę pojeżdzić jeszcze, nic nie robić może samo się ujawni.

Ja wiem czy za wczesnie? ja mam 2007 rok i dwa tygodnie temu wymienilem kpl sprzegla dodam ze to juz 4 zestaw:) (322 tys km) Mialem takie same objawy tzn to stukanie w skrzyni, nie wiedzialem co i jak a szykowala sie dluzsza trasa wiec postawilem na wymiane sprzegla, okazalo sie ze wysprzeglik juz chuczal (90tys km) a sprzeglo prawie jak nowe, dwumasa miala juz luz. Nie wiem dokladnie co bylo odpowiedzialne za te dzwieki ale juz ich nie ma czyli cos bylo nie tak z tym sprzeglem. Teraz załozylem zestaw Valeo 4p z jednomasowym kolem i powiem tak jedyna roznica to przy puszczeniu nagle gazu mocniej szarpnie autem, a tak zadnych dodatkowych drgan na luzie jak i na biegu. Jesli chodzi o to kolysanie na luzie i szarpanie przy zmianie biegu to tez to mialem i wystarczylo wymienic poduszke pod skrzynia, koszt kolo 100zl i sprawa zalatwiona.

Bump: Witam forumowiczów. Jestm nowy więc proszę o wyrozumiałość. Ale do rzeczy. Wczoraj odebrałem moą foczke mk2 1.8 tdci 2008 od mechanika. W aucie zostało wymienione kompletne sprzęgło (dwumasa+docisk+tarcza+wysprzęglik) po przyjeżdzie do domu stwierdziłem takie same dzwięki (klekotanie) dochodzące jakby ze sprzęgła. Następnego dnia po odpaleniu silnika (nocny postój) klekotania juz nie było jakby ręką odjął, następnie po przejechaniu ok 50 km klekotanie znowu słychać. Dodam, że przed wymianą na luzie bujalo całym autem i przy zmianie praktycznie każdego biegu czuć było szarpnięcie, po wymianie objawy zniknęły jak ręką odjął. Mechanik u którego byłem był z polecenia, przy odbiorze auta mechanik zapewniał mnie że przy montażu używał przyrządu do ustawiania dwumasy. W samochodzie został zmontowany set firmy SACHS. Moje pytanie: jeżeli mechanik spisał się dobrze i cały zestaw został zmontowany prawidłowo to co to może być? Wydaje mi się, że te dzwięki nie pochodzą ze sprzęgła tylko ze skrzyni, ale może mi się wydawać. Jeśli ma ktoś jakieś sugestie to był bym wdzięczny za podzielenie się nimi

Sprawdz moze czy mechanik wymienil Ci taka poduszke skrzyni od dołu, u mnie tak bujalo na wolnych i szarpalo przy zmianie biegu i wystarczylo ja zmienic. moze to byla taka pierdolka i mechanik o tym wiedzial.. a sprzeglo moze masz nadal stare? sprawdz bo u mnie wymiana sprzegla pomogla na to grzechotanie w skrzyni.

Powiem tak stare sprzęgło widziałem. Na dwu masie spory luz docisk też już dogorywał, trcza i wysprzęglik jeszcze się nadawały, ale nie ryzykowałem i wymieniony cały zestaw.

@musso87 - robiłeś coś z tym stukotem nagranym na filmie dołączonym do pierwszego posta? U mnie chyba to samo zaczyna się pojawiać. I nie wiem na jakie koszty powinienem się szykować.

Ustało. Odnoszę wrażenie, że stuki nasilają się tylko po "zwyciężonej" jeździe. Długie trasy z większym obciążeniem. A tak to odpukać.

Dziś byłem u mechanika, który nie potrafił stwierdzić co to jest (wymieniał po kolei wszystkie podzespoły jakie mogły się uszkodzić - co się uszkodziło, stwierdzi jak rozbierze sprzęgło), powiedział też, że to duuużo roboty, włącznie ze zdejmowaniem maski, podnoszeniem silnika, wyjęciem lewego wahacza, przybliżona robocizna to min 500 zł - to dużo, mało, czy w normie?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

U mnie objaw jak się wciśnie sprzęgło i wtedy słychać dziwne dźwięki, co to może być?

Witam, odgrzeje trochę temat. Nie mam doświadczenia z dwumasą, wysprzeglikiem itp., więc chciałem się z Wami skonsultować.

Wszystkie dźwięki są tylko na rozgrzanym silniku, w filmie 1 podczas odpalania. W filmie 2 podczas puszczania sprzęgła oraz słabiej podczas kręcenia kierownicą z wciśniętym sprzęgłem.

1 (https://youtu.be/36yI3tNoips)
2 (https://youtu.be/8c1IVsJvqgI)

Gdyby 2 dźwięk występował tylko podczas puszczania sprzęgła to bez zastanowienia wymienił bym kompletną dwumase ale teraz zwątpiłem czy to na pewno coś z dwumasą.

Pozdrawiam

Edit:
Udało mi się lepiej nagrać dźwięk:
nowy (https://youtu.be/OpgvD1ku6nY)

Zamówiłem komplet dwumasy, teraz tylko umówić termin i zobaczymy czy to tylko to.

Zamówiłem komplet dwumasy, teraz tylko umówić termin i zobaczymy czy to tylko to.

Powodzenia w wymianie u "znajomego" mechanika. :)

Po wymianie kompletu dwumasy jest spokój.