Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] komunikat "przeciążenie filtra silnika"


arkmyl12
11-08-2013, 22:06
Ostatnio po przejechaniu jednym ciągiem ok 800 km szybkość ok 130 km/h
pojawił się na chwilkę komunikat "przeciążenie filtra silnika", po jakiejś półgodzinie jeszcze raz i spokój. przejechałem jeszcze ok 500 km i wiecej się nie pokazał. Auto jedzie normalnie. Szukałem w instrukcji ale nic o takim komunikacie nie znalazłem. Mondek 2,0 140KM.
Miał ktoś może podobny problem?

Lukasz102
12-08-2013, 09:05
Jak jeździ to jeszcze nie jest źle:surprise:. Dawno wymieniałeś filtry paliwa/powietrza? Inna przyczyna mi nie przychodzi do głowy:<. :pomysl: Chyba że gdzieś po deszczu jakieś zwarcie. W jakich warunkach jechałeś? Deszcz czy susza:p?

leszcz
12-08-2013, 09:07
Jak jeździ to jeszcze nie jest źle:surprise:. Dawno wymieniałeś filtry paliwa/powietrza? Inna przyczyna mi nie przychodzi do głowy:<. :pomysl: Chyba że gdzieś po deszczu jakieś zwarcie. W jakich warunkach jechałeś? Deszcz czy susza:p?

Raczej chodzi o DPF .................................................. .................

Sebastekatowice
12-08-2013, 13:33
po takim przelocie DPF powinien być czysty, podepnij pod kompa może coś wyjdzie

arkmyl12
12-08-2013, 18:09
było sucho jak pieprz, wracałem z Chorwacji w piatek. Co do filtrów to istotnie dawno nie były wymieniane. choć filtr powietrza wymiania się podobno co 40 tyś. Mam nadzieje że to nie dpf. Pewnie bez podpiecia pod kompa się nie obejdzie :( :(

mrk26
13-08-2013, 14:17
choć filtr powietrza wymienia się podobno co 40 tyś
Chyba częściej ;)

TOMAS
13-08-2013, 14:23
Chyba nie, tzn instrukcja zakłada filtr powietrza co 40 tyś ale jest on tani i ja np wymieniam co przegląd :)

tdl
13-08-2013, 15:05
ja tak samo jak filtr powietrza co przeglad zmieniam rowniez filtr paliwowy rada mojego mechanika nigdy nie wiadomo co to za rope tankujemy u nas w kraju

MaXyM
13-08-2013, 15:48
i filtr oleju i kabinowy ;)

danielr
13-08-2013, 16:41
Moim zdaniem ten komunikat dotyczył DPF. Przy 130 km/h na trasie nie oczyścisz filtra, bo ten silnik ma wtedy poniżej 2,5 tys. obrotów a to za mało. No chyba, że jechałeś na trójce albo na czwórce całą trasę to generalnie wtedy mógłby się DPF wypalić ładnie.

MaXyM
13-08-2013, 23:16
Mnie sie "oczyszcza" filtr i jezdzac po miescie z max 2500 rpm.
Czemu twierdzisz ze to za malo? IMO totalna bzdura. Przy 2500 mozesz miec zmieniona mape podgrzewajac DPF do wystarczajacej temp.

hefi
14-08-2013, 05:43
Moim zdaniem ten komunikat dotyczył DPF. Przy 130 km/h na trasie nie oczyścisz filtra, bo ten silnik ma wtedy poniżej 2,5 tys. obrotów a to za mało. No chyba, że jechałeś na trójce albo na czwórce całą trasę to generalnie wtedy mógłby się DPF wypalić ładnie.

Glupoty

Radzę poczytać instrukcję

PAFFCIO
14-08-2013, 08:58
Glupoty

Radzę poczytać instrukcję

Zanim komuś napiszesz o głupotach warto uściślić posiadane informacje :surprise:
1. W instrukcji do mondeo 2.0 TDCi z pierwszego wypustu, tak do 11.2008, jest wprost napisane, że można wymusić proces wypalania dpf'u poprzez jazdę na podwyższonych obrotach (w załączeniu, str 150). Podobno, po aktualizacji softu pod koniec 2008 roku taką możliwość usunięto, zostawiając wyłącznie opcję automatycznego (pkt.2) wypalania lub serwisowego, tj. po podłączeniu diagnostycznym włącza się opcję serwisową.
2. Oprócz tego sposobu, w mondeo działa autonomiczny system kontroli i dopalania dpf'a, który niezależnie od czasu, aktualnej prędkości czy jakichkolwiek innych czynników inicjuje proces wypalania. Widać to po podłączeniu do komputera, gdzie podane są informacje kiedy ostatnio została podjęta taka próba, czy przebiegła i zakończyła się pomyślnie oraz ewentualnie za ile km zostanie powtórzona. Dodatkowo widać co ile km jest ona średnio podejmowana (u mnie np to ok 480 km)

Reasumując, niektórzy wciąż mogą dopalać dpf'a poprzez odpowiednią jazdę (ja dość często to robię) natomiast u wszystkich działa (lepiej lub gorzej) automatyczny proces wypalania dpf'a.

arkmyl12
15-08-2013, 22:08
Jakiś czas temu miałem problem objawiający się tym że po ostrzejszym przyspieszaniu wywalało komunikat "usterka silnika" - podświetlało przycisk od esp i jechał jak wół w awaryjnym. Po wizycie w warsztacie usłyszałem że juz będzie ok, zostały zmienione ustawienia dpf i moze czasem dymic...

chase1
17-08-2013, 22:15
Pierwszy raz ten komunikat pojawił się u mnie +/- w maju, później pojawiał się coraz częściej - ale bez żadnej reguły (zazwyczaj gdy jechałem bardziej dynamicznie).

W aso najpierw mówili, że to nic takiego, później że dpf, jeszcze później że w sumie to sami nie wiedzą...

W międzyczasie pojawiały się inne problemy - czasami gasł jak dojeżdżałem do świateł, czasami zdarzyło mu się szarpnąć przy przyspieszaniu, czasami nie chciał przyspieszać; różne dziwne rzeczy się działy.
Na koniec - i za razem potwierdzenie mojej tezy o dpf'ie, wzrósł mi poziom oleju.

Wywaliłem dpf'a i wszystkie problemy znikły.

arkmyl12
21-08-2013, 22:54
Wiec pewnie mój dpf zaczyna żegnać się z tym światem. A już zaczynałem mieć nadzieję że to któryś z filtrów eksploatacyjnych.

danielr
21-08-2013, 23:19
@hefi: znam instrukcję w kontekście DPF na pamięć :) To ja kupiłem jeden z pierwszych mkIV w tym kraju i to ja mam nim obecnie nakręcone 200 tys. km bez większego problemu z DPF oraz ogólnie z całym samochodem. PAFFCIO dobrze napisał powyzej - są 2 sposoby wypalania DPF. Ale warto pociągnąć temat ten dalej. Jeżeli nieświadomy niczego użytkownik przerywa procedurę autonomicznego wypalania DPF poprzez zgaszenie silnika z dowolnego powodu (tankowanie, dojechał do celu, zatrzymała go policja itp.) to DPF się nie oczyści. Owszem - samochód podejmie kolejną próbę oczyszczenia po osiągnięciu odpowiednich parametrów pracy (temperatura, czas jazdy od włączenia itp.) ale jeśli znowu nieświadomy niczego użytkownik znów go zgasi i przerwie procedurę to bardzo mi przykro ale tak traktowany DPF się nigdy nie oczyści. Powtórzę więc jak mantrę - jeżeli raz na tankowanie pojedziesz ostrzej trzymając silnik na wysokich obrotach (co wcale nie oznacza łamania przepisów, bo możesz taki efekt uzyskać jadąc sztucznie na dwójce po mieście) to unikniesz wszelkich problemów z DPF.

@PAFFCIO - mam soft po aktualizacji i nic się nie zmieniło. Jestem w stanie wywołać wypalanie DPF.

@Arkmyl12 - DPF do oczyszczenia potrzebuje 2 rzeczy: odpowiednio wysokiego ciśnienia oraz temperatury spalin. W MkIV DPF jest suchy i wbrew opiniom różnych speców spokojnie dojeżdża 200 tys. km i więcej.

hefi
22-08-2013, 05:25
To powiedzcie mi jak wysokie obroty muszą być aby wymusić to wypalanie?:confused:

chase1
22-08-2013, 07:55
@hefi: znam instrukcję w kontekście DPF na pamięć :) To ja kupiłem jeden z pierwszych mkIV w tym kraju i to ja mam nim obecnie nakręcone 200 tys. km bez większego problemu z DPF ......
W MkIV DPF jest suchy i wbrew opiniom różnych speców spokojnie dojeżdża 200 tys. km i więcej.

moj mondek 205 tys km przejechal bez problemow; niestety do 210 tys dpf juz nie dotrwal.



To powiedzcie mi jak wysokie obroty muszą być aby wymusić to wypalanie?:confused:

w instrukcji masz napisane - z tego co pamietam 3500rpm (poprawcie mnie jesli sie myle)

danielr
22-08-2013, 08:03
Moja instrukcja wspomina o "możliwie wysokich obrotach" a więc też nie precyzuje tego pojęcia.
Osobiście uważam, że jazda prawie na czerwonym polu obrotomierza tylko po to, żeby wyczyścić DPF to kompletny bezsens. Ze moich doświadczeń wynika, że z całą pewnością musi to być ponad 3000 rpm. Żeby nie katować silnika wypalam DPF w zakresie 3000-3500.

Chase przestraszyłeś mnie :) a czy coś zapowiadało koniec DPF czy po prostu padł z dnia na dzień ? Bo mój zachowuje się serio jak nowy.

chase1
22-08-2013, 08:23
w 15 poscie masz w skrocie moj opis co sie dzialo.
do tych +/- 205tys km nic nie zapowiadalo jego konca... samochod jezdzil jak zawsze - dynamicznie i przewidywalnie, bez zadnych durnych komunikatow ktore sie pojawialy i znikaly.

PAFFCIO
22-08-2013, 12:15
.. Jeżeli nieświadomy niczego użytkownik przerywa procedurę autonomicznego wypalania DPF poprzez zgaszenie silnika z dowolnego powodu (tankowanie, dojechał do celu, zatrzymała go policja itp.) to DPF się nie oczyści. Owszem - samochód podejmie kolejną próbę oczyszczenia po osiągnięciu odpowiednich parametrów pracy (temperatura, czas jazdy od włączenia itp.) ale jeśli znowu nieświadomy niczego użytkownik znów go zgasi i przerwie procedurę to bardzo mi przykro ale tak traktowany DPF się nigdy nie oczyści.
Dodam tylko, że taka sytuacja najczęściej ma miejsce gdy jeździmy na krótkich trasach, po mieście, a więc dla większości kierowców jest to norma.
Zawsze powtarzam, że 2.0 TDCi NIE NADAJE się do jazdy po bułki ;-) Ten silnik, do sprawnego funkcjonowania MUSI być ganiany, TRZEBA go raz na miesiąc pogonić w trasę (u mnie nie ma tego problemu, gdyż mam wiercipiętę w domu i ciągle gdzieś chce pojechać ;-)) Reasumując, system wypalania/oczyszczania dpf'a jest ale by to wszystko miało sens i skutek, trzeba mondkiem JEŹDZIĆ, a silnik co jakiś czas porządnie przedmuchać :-)

To ja kupiłem jeden z pierwszych mkIV w tym kraju i to ja mam nim obecnie nakręcone 200 tys. km bez większego problemu z DPF oraz ogólnie z całym samochodem.
no nie tylko Ty, nie tylko :-) wrzesień 2007 , 183kkm i brak problemów z autem ;-)

shreku
22-08-2013, 19:50
Ej a jak poznać że trwa proces wypalania, jeżdżę MKIV od tygodnia czasem w lusterku w nocy widzę spaliny czy dymek w światłach innego auta ale moje jedzie normalnie, w Focusie tez tak miałem jak mocniej wcisnąłem tylko :P

wyswietlacz mam typ1 i nic nie pokazuje... nie odczułem mułowatości auta i nie wiem jak to wyczuć...

agassii
22-08-2013, 21:24
Moja instrukcja wspomina o "możliwie wysokich obrotach" a więc też nie precyzuje tego pojęcia.
Osobiście uważam, że jazda prawie na czerwonym polu obrotomierza tylko po to, żeby wyczyścić DPF to kompletny bezsens. Ze moich doświadczeń wynika, że z całą pewnością musi to być ponad 3000 rpm. Żeby nie katować silnika wypalam DPF w zakresie 3000-3500.
Wcale nie musi. Wyższe obroty są zalecane, ale nie konieczne. Ja kilka razy zauważyłem wypalanie na obrotach biegu jałowego - raz pełne, trwało jakieś 10 min a kilka razy nie zdążył się podczas jazdy wypalić i kończył na stojąco. Tak więc nawet poniżej 1000 obr/min silnik potrafi stworzyć warunki wypalania.

shreku
22-08-2013, 21:51
Ją właśnie przeszedłem chyba proces dopalania. Wsiadlem 15 min temu pod biurem odpalilem auto patrzę chwilowe spalanie 1.1l/h no to stwierdziłem ze dobra okazja. I tak 70km/h na 3 biegu przez jakieś 6-7km i już auto zaczęło brzmieć inaczej, potem na 4 i 5 go pociagnalem do 3tys i pod koniec zacząłem czuć ten dziwny zapach, spalanie spadło do 0,6/h i jest chyba po wszystkim

Wysyłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk 2

MaXyM
22-08-2013, 21:59
Ją właśnie przeszedłem chyba proces dopalania. Wsiadlem 15 min temu pod biurem odpalilem auto patrzę chwilowe spalanie 1.1l/h

Takie spalanie jest zawsze po uruchomieniu zimnego silnika z klima :)
Biada tym waszym silnikom ;)

shreku
22-08-2013, 22:37
Silnik nie był zimny, auto stalo 2h po przejechaniu gdzieś 60km po warszawie:p wskazówka temp podniosła sie po 200m. rano jak odpalam go z klima to faktycznie jest jakiś 1.0 ale po 20sek spada do 0.8 tu wzrastało z 1.0 do 1.1

Wysyłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk 2

danielr
22-08-2013, 23:34
shreku - potwierdzam Twoje spostrzeżenie. U mnie też spalanie rośnie do 1.0 - 1.1 podczas wypalania. Mój proces przepalenia DPF wygląda identycznie jak Twój.

agasii - Nie zgodzę się z Twoim argumentem, że wcale nie musi być określona ilośc obrotów. Wyobraź sobie, że masz na zewnątrz -25 stopni i ostrą zimę. Wówczas nie ma szans,żeby DPF się wypalił na biegu jałowym. Dlatego właśnie muszą być odpowiednie obroty - to jest gwarancja wypalenia. Twój przypadek to moim zdaniem niestety tylko przypadek.

bobanr
23-08-2013, 07:23
Panowie, Wasze spalanie na poziomie 1,1 l/h na postoju wcale nie świadczy o wypalaniu DPF'a ale o tym, że klima ma ciężko i przez działającą sprężarkę rośnie spalanie. Wyłączcie klimatyzację i spalanie spadnie do poziomu 0,6 l/h.

shreku
23-08-2013, 08:59
Mi klima na biegu jalowym pokazuje 0.8 i nie więcej nawet jak jest ustawiona na lo

Wysyłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk 2

MaXyM
23-08-2013, 20:06
Bez klimy, na rozgrzanym silniku, na postoju 0.4-0.5 l/1h (pokazuje na przemian)
Z klima na rozgrzanym silniku i schlodzonym wnetrzy 0.5-0.6
wiecej niz 1l/h jesli silnik zimny czy klima mocno musi schladzac.

jvc
23-08-2013, 21:03
Jak jest bardzo ciepło i klima ma co robić to pokaże 1,1l/h

hefi
25-08-2013, 09:51
Ja uważam, ze agasii ma racje. Wysokie obroty nie sa konieczne do wypalania a za wysokie mogą nawet przerwać proces.

jaculek63
25-08-2013, 11:24
Ja uważam, ze agasii ma racje. Wysokie obroty nie sa konieczne do wypalania a za wysokie mogą nawet przerwać proces.
No szczegolnie że podczas wypalania serwisowego kręca auto prawie do 4500.:027:

leon 72
25-08-2013, 18:27
shreku - potwierdzam Twoje spostrzeżenie. U mnie też spalanie rośnie do 1.0 - 1.1 podczas wypalania. Mój proces przepalenia DPF wygląda identycznie jak Twój.

.


Potwierdzam, do tego silnik dlikatnie szarpie, kilka razy już doswiadczylem .

agassii
25-08-2013, 20:23
Cytat:
Napisał hefi Zobacz post
Ja uważam, ze agasii ma racje. Wysokie obroty nie sa konieczne do wypalania a za wysokie mogą nawet przerwać proces.
No szczegolnie że podczas wypalania serwisowego kręca auto prawie do 4500.

:shock:Przecież w serwisie wypalanie zachodzi na biegu jałowym...
Najważniejszym podczas wypalania jest to, aby nie gasić silnika.

shreku
25-08-2013, 20:25
co nie znaczy że nie można położyć cegły na pedale gazu

hefi
28-08-2013, 03:09
co nie znaczy że nie można położyć cegły na pedale gazu

Chyba nigdy nie byłeś przy wypalaniu serwisowym. Pomyśl jak to wszystko działa.
Najlepiej podłącz kompa i obserwuj kiedy i przy jakich obrotach podczas jazdy ecu przerywa wypalanie.
Podpowiem, ze chodzi o obciążenie silnika.:D:thumbup:

shreku
28-08-2013, 13:24
nie no nie byłem z tą cegłą to był żart wiem ze wszystkim steruje ecu i on dostaje sygnał i szykuje parametry pod wypalanie.

wojte
28-08-2013, 15:18
Podepnę się do kolegów z Galaxy 2TDCi 140KM. Ja zauważyłem u siebie wszystkie te objawy o których piszecie. Popytałem trochę w serwisie przy okazji ostatniej wizyty i powiedziano mi, że jeżeli widzimy dopalanie (zwiększone spalanie) na biegu jałowym to jest to tylko podtrzymanie procesu dopalania który uruchomił się podczas jazdy i wskazane jest wznowienie jazdy. Jeżeli jazda jest niemożliwa to natychmiast trzeba zgasić silnik bo ON dostaje się do silnika - nie ma na to siły. Albo gasić albo jechać nawet na 2 ale jechać. Bez obciążenia silnika nie dopalimy. Poza tym, zapełnienie filtra jest też aproksymowane z bieżących obliczeń ECU: przyspieszanie, zmiana biegów, płynność jazdy itd. Te czynniki określają, przynajmniej teoretycznie, ile sadzy produkuje sprawny silnik. Podejrzewam, że każdy z producentów trzyma w tajemnicy cały algorytm dopalania bo od niego zależy sprawność DPF'a - oczywiście kierowca nie jest bez znaczenia - to największa zmienna w całym procesie, ale czym lepsza procedura tym lepszy system. A w serwisie to chyba tylko szczątkowo się możemy dowiedzieć i skleić to w całość razem na forum. Myślę, że sami do końca nie wiedzą.

chase1
28-08-2013, 19:04
Jeżeli jazda jest niemożliwa to natychmiast trzeba zgasić silnik bo ON dostaje się do silnika - nie ma na to siły. Albo gasić albo jechać nawet na 2 ale jechać. ...

Pierwszy raz słyszę żeby gasić silnik w trakcie wypalania !! :shock:

nosek1
28-08-2013, 20:10
witam panowie ile ludzi tyle teori.

Pracuje w servisie VOLVO w norwegi jest ich tam bardzo duzo i jest co robic hehe ale wrucmy do DPF-a silniki oraz zawieszenie w fordach i volvo sa takie same i np.w volvo sa montowane czesci FOMOCO-ford motor kampany.Wypalanie DPF-a odbywa sie gdzy auto stoi nie jest w ruchu i jest podlaczone do VIDA program komputerowy Volvo tak jak VAG w Audi.Program sam sobie podnosi obroty do okolo 1500obr.i tak chodzi o kolo 30-40min.po wypaleniu sam schodzi z obrotow i cala operacja z DPF-m jest zakonczona.

wojte
28-08-2013, 22:05
Chase1, tak mi powiedzieli w serwisie. Na jałowym biegu nie dopala tylko podtrzymuje proces i czeka na jazdę - a jak obroty ma 900 i spalanie 2l/h to gdzie ten olej ma się podziać? - spłynie do miski. Silnik musi być obciążony. Nie napisałem, że zgadzam się z tym. Prawdę mówiąc trochę się zdziwiłem i sam nie wiem co myśleć. Same tajemnice i różne teorie w tym temacie. Jak mi dopalał filtr po dojeździe na parking - kilka razy tak było - to czekałem na jałowych, aż skończy. A teraz nastraszyli mnie, że szybko przyjadę na dopalanie serwisowe i wymianę oleju. Jedni mówią na jałowym inni, że podczas jazdy - to trochę rozbieżne jest. Jedno jest pewne - wysoka temperatura.

MaXyM
28-08-2013, 22:18
Chase1, tak mi powiedzieli w serwisie. Na jałowym biegu nie dopala tylko podtrzymuje proces i czeka na jazdę - a jak obroty ma 900 i spalanie 2l/h to gdzie ten olej ma się podziać?

Nie jestem expertem a wlasciwie to sie nie znam, ale imo to jakas bzdura. IMO przy najgorszym to by splynelo do wydechu.

wojte
29-08-2013, 12:15
OK, niech będzie. Trochę do wydechu, trochę do miski. Wcześniej czy później olej w misce się "rozmnoży".
p.s. Co to jest IMO?

kordyl
29-08-2013, 12:21
Macie się z tymi Dpf'ami :(


p.s. Co to jest IMO?

In My Opinion :)

wojte
29-08-2013, 12:55
Thx :) że się nie połapałem :oops:

Macie i nie macie - ja odpukać nie mam - ale po prostu chcę wiedzieć jak to działa, albo inaczej: jak nasze komputerki obsługują to pudełko z dziurami, ale to jest, jak już wcześniej pisałem "know how" i producenci wszystkiego raczej nie zdradzą. To element marketingu. Czytając wypowiedzi to niektóre są rozbieżne o 180 stopni.

eclipse
03-09-2013, 10:09
Czytam te wasze posty i może uda mi się trochę naprowadzić
dlaczego silniki TDCI z filtrami DPF powinno lub nie powinno się stosować dopalania na biegu jałowym (na postoju ).
Penie każdy z was jechał w zimie swoim tdci ..? w ruchu miejskim a jeszcze lepiej to obrazuje w korku , przy temp.powietrza ok. minus 10 / minus 15 st .C.
Okazuje się że te silniki zaczynają tracić temperaturę w takich warunkach (spada temp. silnika wskażnik opada ) .
I teraz inna sytuacja , jeśli odpalimy samochód po nocy (kiedy jest zimny silnik) to żeby nawet stał dobre 5 min. to nie osiągnie tak szybko temp.roboczej jak to jest podczas jazdy (czyli pod obciążeniem )
Przekładając to na dopalanie DPFa to również potrzebna jest odpowiednia temperatura w celu dopalenia spalin .
Wiec uważam że błędne jest myślenie ze na postoju można go dopalić .

Zapewne to autosugestia .
To że silnik natychmiast nie rozłączył procesu dopalania , wcześniej zapoczątkowanego nie oznacza że za chwilę go nie przerwie (bo w takich warunkach bez obciążenia temperatura silnika się obniży i cały proces zostanie przerwany z tego powodu za chwilę ).
Być może niektórym będzie się wydawało że właśnie na parkingu dokończył dopalanie DPF. co jest raczej błędnym myśleniem ,
bo nie mamy pewności że właśnie z powodu obniżenia temp. silnika proces został przerwany .

tedi_k
03-09-2013, 21:16
... nie mamy pewności że właśnie z powodu obniżenia temp. silnika proces został przerwany .

Dopalanie DPF nie zależy tylko (a nawet nie najbardziej...) od temperatury silnika a zależy głównie od temperatury spalin. Te dwa parametry nie są skorelowane całkiem bezpośrednio - da się uzyskać wyższą temperaturę spalin stosując wtryski dodatkowych dawek paliwa w stosownych momentach pracy silnika. I wtedy nie wpływa to bezpośrednio na temperaturę silnika, bo spalanie tych dodatkowych dawek odbywa się praktycznie w układzie wydechowym - czyli poza układem chłodzonym.
Na tym zresztą właśnie polega dopalanie DPF... Czyli nie jest to wszytko takie proste i potrzebny jest całkiem złożony układ sterowania z wieloma różnymi czujnikami, aby stwierdzić czy da się kontynuować proces dopalkania (czy spaliny mają właściwą temperaturę) czy nie...

wojte
05-09-2013, 11:36
Wnioskując z postów eclipse i tedi_K w serwisie powiedzieli prawdę. Na biegu jałowym tylko jakiś czas komputer PODTRZYMUJE dopalanie - ale niestety z powodu małych obrotów duża część oleju "skapuje" do miski. Dlatego przytoczono mi serwisie przypadek częstych wizyt w serwisie osoby, która sporo jeździ w trasie - ale często podczas odpoczynku nie wyłącza silnika na 10 -15 minut. Sam zauważyłem, że po szybkiej jeździe autostradowej, po zjechaniu na parking DPF się dopalał. Więc albo jechać dalej, albo gasić silnik. Komputer czeka na dalszą jazdę z obciążeniem inaczej przerwie proces. I chyba to tu jest ten moment przerywania dopalania i związane z tym rozrzedzanie oleju - jałowe obroty. Żeby "wdmuchać" dodatkowy, niespalony olej do DPF'a potrzebna jest energia którą daje tylko przepływ spalin przy wyższych obrotach. Na razie trzymam się tej teorii.

danielr
05-09-2013, 11:51
Olej nie skapuje do DPF'a chyba, że ktoś już naprawdę kończy silnik ;)
Olej się rozrzedza bo w trakcie wypalania podawana jest większa dawka paliwa. Sztucznie wieksza po to, żeby podnieść temperaturę spalania a tym samym temperaturę spalin. Dzieje się to po to , żeby wypalić sadzę czyli te słynne cząstki stałe w DPF.
Dlatego mają być obroty a wypalanie serwisowe grozi pożarem serwisu ;)

PAFFCIO
06-09-2013, 08:18
Olej nie skapuje do DPF'a chyba, że ktoś już naprawdę kończy silnik ;)
Olej się rozrzedza bo w trakcie wypalania podawana jest większa dawka paliwa. ..
Myślę, że pisząc "olej skapuje do DPF'a" chodziło mu o ON nie olej z silnika ;-p
tak to jest jak olej, olejowi nie równy ;-p.
Bo przy dopalaniu, podawana jest większa dawka ON, właśnie po to by dopaliła się w DPF'ie. A jak proces jest zaburzony to ON zarówno rozrzedza olej silnikowy jak i dostaje się do DPF, gdzie się nie spala, czyż nie? Poprawcie mnie jeżeli się mylę :-)

danielr
06-09-2013, 08:28
Do DPF moim zdaniem nic nie spływa: ani olej , ani paliwo (chyba, że ktoś ma mondeo WRC i dopala za tłumikiem końcowym :) ) Gdzieś czytałem, że rozrzedzenie oleju silnikowego wynika z tego , że olej napędowy nie spalony (a faktycznie podawany w większej dawce w trakcie wypalania DPF) spływa po ściankach cylindrów. I stąd się bierze zjawisko podniesienia poziomu oleju silnikowego. Inżynierowie o tym wiedzieli, bo właśnie stąd bierze się komunikat "wymiana oleju". Po kilku nieudanych próbach wypalenia zakładają, że paliwo tak rozrzedza olej silnikowy, że trzeba go wymienić, bo stracił część swoich właściwości. Z tego też powodu niezależnie od wszystkich komunikatów warto wymieniać olej częściej niż zaleca instrukcja.

EDIT:

znalazłem tego linka może się komuś przyda: http://motoryzacja.interia.pl/wydarzenie/uzywane/news/nie-ufaj-producentom-zobacz-kiedy-zmienic-olej,1911651,5906

wojte
06-09-2013, 12:06
napisałem "skapuje" w cudzysłowie i do miski olejowej a nie DPF'a i oczywiście chodzi mi o ON, a nie o silnikowy do smarowania. To są moje skróty myślowe - jak się drąży na forum przez kilka stron jeden temat, to po co pisać jak w wypracowaniu, wszystko od początku. Mimo to przepraszam jeżeli Koledzy mnie nie zrozumieli. Dzięki za wsparcie Paffico.

eclipse
06-09-2013, 17:48
danielr w tym linku jest też coś czego i ja nie wiedziałem :shock:
test oleju na bibule jakże prosty i ciekawy sposób .

PAFFCIO
09-09-2013, 08:03
Do DPF moim zdaniem nic nie spływa: ani olej , ani paliwo
Hmmm, no nie będę się upierał....ale ;-)
Jeżeli proces dopalania dpf'a polega na dostarczeniu większej ilości paliwa, które ma się "dopalić" właśnie w dpf'ie (a tak mi się wydaje, że przebiega "wypalanie") to coś się musi z tym paliwem dziać w dpf'ie jeżeli ze względu na temp się nie dopala...więc czy spływa, czy wlatuje w postaci mieszanki to sprawa drugorzędna, fakt pozostaje faktem, że paliwo dostaje się do dpf'a :-)
Chętnie poczytam jeżeli ktoś opisze (w oparciu o jakieś fakty) jak faktycznie przebiega ten proces i na czym polega, bo człowiek uczy się całe życie :-)

danielr
09-09-2013, 09:27
:) PAFFCIO dawka paliwa jest zwiększana jedynie po to, żeby zwiększyć temperaturę spalin. Działa to tak: w DPF osadza się sadza. Jakiś ekolog to wymyślił i zamulił nasze piękne autka, żeby sadza nie leciała w powietrze za samochodem. Jak usunąć sadzę ? Wypalić. Podobnie jak się oczyszcza szyba w kominku w domu - jak porządnie napalisz to się niby oczyści. Sadza się wypali wtedy gdy temperatura spalin ma odpowiednio wysoką temperaturę. Do DPFa lecą tylko i wyłącznie spaliny. Spaliny mogą być trochę ciepłe albo mega ciepłe :) Jak sę mega ciepłe to się sadza z DPF zacznie wypalać. Jak podwyższyć temperaturę spalania ? Podając większą dawkę paliwa. Więcej paliwa, a więc goręcej a więc spaliny cieplejsze. Tylko największy problem jest wtedy gdy zgasisz silnik w trakcie tego procesu. Bo to paliwo nie spali się do końca (ale w komorze spalania !). Wtedy takie paliwo zaczyna ściekać po ściankach i dostaje się jakimś magicznym sposobem do oleju silnikowego. No i dalej to już wszyscy wiedzą co i jak z tym olejem ;)

PAFFCIO
09-09-2013, 09:43
no...i teraz wiem, jasno i na temat, dzięki :-)

MaXyM
09-09-2013, 22:59
danielr, a czemu paliwo ma sie nie spalic do konca?
silnik pracuje dopoki podajesz paliwo. sam stwierdziles ze przy normalnej pracy paliwo nigdzie nie scieka (i masz racje). ale po wylaczeniu silnika, czyli odcieciu piwa, wypali sie reszta paliwa, ktora jest juz podana na listwe i po tym silnik sie zatrzyma.
Skad wiec teoria o jakims sciekaniu?

danielr
10-09-2013, 08:06
MaXyM to za duże uprosczenie, że silnik pracuje dopóki podajesz paliwo. Jest jeszcze np. ustawienie zapłonu. Możesz tak ustawić zapłon, żeby mieć super osiągi albo tak, żeby mieć bardzo oszczędny silnik, albo tak,żeby mieć bardzo trwały itd.
Wtryski w naszych silnikach mają spore możliwości, żeby tu wysterować ten proces odpowiednio. W normalnych warunkach wtrysk działa wieloetapowo - wtryskuje mgiełkę mieszanki paliwa, dochodzi do wstępnego jego zapłonu, potem wtrysk "poprawia" dawkę i dochodzi do kolejnej fazy zapłonu. Szczerze mówiąc nie wiem dokładnie ile jest tych faz i jakie. Moim zdaniem właśnie z tego powodu paliwo się nie spala do końca ponieważ w trakcie wypalania DPF wtryskiwacze podają go znacznie więcej niż potrzeba przy normalnej pracy i jednocześnie zmienia się sposób jego dawkowania (taki chwilowy tuning bo masz aktywną inną mapę). Niektórzy producenci (np. honda) , żeby dostarczyć odpowiednią dawkę paliwa stosują w silnikach dodatkowy wtryskiwacz, który jest używany tylko wtedy gdy chodzi o wypalenie filtra cząstek stałych.
Kiedyś tu na forum pisałem o jeszcze jednym spostrzeżeniu. Otóż jadąc autostradą zauważyłem po zachowaniu swojego silnika, że rozpoczął się proces wypalania DPF. Z ciekawości sprawdziłem wtedy prędkość max wg nawigacji i wyszło 217 km/h. W normalnych warunkach na tej samej autostradzie i z tą samą nawigacją ledwo dobijam do 205 km/h.
Na koniec zerknij na samochody sportowe, dopalają paliwo za tłumikiem końcowym, bo tak mają ustawiony zapłon. Czyli paliwo nie zawsze spala się całe. Oczywiście dzieje się to kosztem trwałości takiego silnika i spalania ale w tym przypadku oczywiste :)

MaXyM
10-09-2013, 08:22
no tak, ale w sportowych samochodach z silnikiem diesla sie paliwo w wydechu nie spala.
W dieslu nie ma tez czegos takiego jak ustawienie zaplonu. tym rozumiem ustawianie momentu kiedy sie paliwo zapali. a przynajmniej nie w tym samym rozumieniu co w benzynowych. ON sie zapala samoczynnie od cisnienia i temp. wystarczy go wstrzyknac do komory gdzie nastanie sprezenie a on zie zapali. dlatego trudno mi uwierzyc ze sie czesc paliwa nie spali. No chyba ze mu nie podasz tlenu.
Oczywiscie, jestem w stanie wyobrazic sobie ze ON jest podawane do komory w fazie rozprezania, przez co zamiast sie sprezyc to wycieknie do wydechu. ale po co Ford by tak robil? bo na pewno sie tam ON nie spali (brak cisnienia).
juz nie mowie o samym fakcie, ze przeciez gdyby faktycznie do czegos takiego dochodzilo, to nie byloby problemem zmienic mape na normalna w momencie wylaczenia silnika.

tak sobie teoretyzuje oczywiscie.

danielr
10-09-2013, 08:40
Teoria teorią, ale ten olej jednak się rozrzedza i ludziom podnosi się jego poziom :)
Ja szczerze mówiąc nie znam się na tym aż tak, szczególnie, że kilku kolegów tu na forum trudni się zawodowo profesjonalnym chiptuningiem więc pewnie mogliby się obszerniej wypowiedzieć na temat faz wtrysków itd.
Jeżeli jednak przyjąć, że paliwo nie jest podawane jednorazowo tylko wieloetapowo to można sobie wyobrazić taką sytuację, że gasisz silnik i niewielka ilość się nie spaliła, bo nie zdążyła. Dla mnie jest to na tyle logiczne i tłumaczy szereg zjawisk jakie się dzieją z naszymi DPFami i w dodatku potwierdza się w praktyce, że bardziej tego nie zgłębiałem szczerze mówiąc. Chodziło mi głównie o to, żeby sobie nie zapchać dpf'a przez niewłaściwe jego używanie więc co mi tam szkodzi - raz na tankowanie przeganiam fure na wyższych obrotach i w ten sposób mam spokój od nowości przez 200 tys. km.

heko
28-09-2013, 18:55
Przecież w serwisie wypalanie zachodzi na biegu jałowym...
Najważniejszym podczas wypalania jest to, aby nie gasić silnika.
__________________
w zależności od wersji oprogramowania, komputer ustawia obr. na 2500 do 3000 obr. na ok 30 min.
co do dostawania się paliwa do oleju:
przy każdej regeneracji dostaje się paliwo do oleju, spływa tam niespalone, po ściankach cylindrów i tylko w trakcie pracy silnika.
układ wtryskowy nie tyle co zwiększa dawkę paliwa, bo natychmiast spowodowałoby to wzrost obrotów itd...a zmienia sposób wtryskiwania, dotrysk "post injekction" to część pracy ukł. wtryskowego, służąca zmniejszeniu toksyczności spalin, oraz w przypadku DPF wydłużenie go do momentu otwierania się zaworów wydechowych, co powoduje przedostanie sie do układu wydechowego niespalonego paliwa w postaci par paliwa i dopiero ta mieszanka, odpowiednio przygotowana w katalizatorze spala się w DPF podnosząc jego temp. do ponad 600st C, bo tyle jest potrzebne do spalenia sadzy ( w "suchych" filtrach DPF) tak jak mówiłem wcześniej, przy każdej regeneracji DPF, cześć paliwa dostaje się do oleju, teraz jego ilość zależna jest od:
-częstotliwości uruchamiającej się regeneracji, czyli sposobu jazdy, długości odcinków itd.
-stanu technicznego podzespołów silnika (egr, wtryski itd)
jeśli regeneracja odbywa się co 400-700km niema problema, ilość paliwa jest niewielka
jeśli zbyt często przerywamy próbę regeneracji gasząc silnik, będzie się ona uruchamiała za każdym razem po osiągnięciu odpowiedniej temperatury
jeśli naliczone zapełnienie filtra nie jest wystarczające, jazda z większymi obrotami nie jest w stanie wywołać regeneracji, za to ostre przegonienie auta, powoduje samoistny wzrost temp. spalin i bez aktywnego dopalania, następuje czyszczenie się filtra
reasumując, najgorsze dla DPF będą:
-krótkie odcinki jazdy
-brak systematycznego "przedmuchania rury"
-pozostawianie silnika ma wolnych obr. gdy już rozpoczął się proces regeneracji

wojte
19-11-2013, 18:16
1) krótkie odcinki jazdy
2) brak systematycznego "przedmuchania rury"
3) pozostawianie silnika ma wolnych obr. gdy już rozpoczął się proces regeneracji

1) jasne
2) możesz sprecyzować? Czy nie jazdę na niższym biegu masz na myśli?
3) czyli jednak lepiej zgasić jak nie można jechać dalej. A może podnieść obroty na 2500-3000 i poczekać aż skończy? - bez obciążenia chyba nie ma sensu. Ja uważam, że lepiej zgasić silnik i w miarę możliwości wyjechać po następnym odpaleniu na szybką trasę (40km/ co najmniej 3000obr/min) lub "przedmuchać rurę".

mrk26
21-11-2013, 10:44
To ja mam jeszcze pytanko do zawodowca Heko ;)
Po podłączeniu odpowiedniego kompa można sprawdzić różnicę ciśnień na czujnikach od DPF-a, jakie wartości są w normie? nie pamiętam jednostek ale jak sprawdzałem to jest coś koło 0.6 - 0.8 i nie pamiętam czy było w bar czy kPa, bo generalnie nie mam problemu z DPF-em tylko zastanawiam się czy te rurki, które idą do czujników z czasem nie zaczną się przytykać, a jak zaczną się przytykać to i odczyt będzie oszukany, co będzie skutkować częstszym wypalaniem filtra mimo że nie będzie takiej potrzeby :( ewentualnie jakaś opcja udrożnienia tych rurek.

heko
21-11-2013, 10:56
odczyty robi sie na biegu jałowym i pod pełnym obciążeniem, jak Ty robiłeś?
rurki żadko się zapychaja. szybciej się rozszczelnią

mrk26
21-11-2013, 11:07
Na biegu jałowym ale na wolnych obrotach ;) to teraz już wszystko jasne :P , może są jakieś wskazane wartości? Jakie powinny być?

heko
21-11-2013, 14:22
raczej bliskie 0

blainne
18-08-2015, 12:15
Witam,

ostatnio stałem się prawie szczęśliwym posiadaczem S-Maxa 2.0 TDCI 140km.
Auto kupiłem z pomocą jednego z kolegów forumowiczów w Niemczech osobiście.

Niestety, zaraz po przyjeździe do Polski zaczęły się problemy z DPFem. Zdecydowałem się na wymianę filtra na jakiś włoski zamiennik (ok 1000zł za część). Potem okazało się, że dodatkowo padnięty był też czujnik różnicowy ciśnienia więc i to wymieniłem na fordowski oryginał.

Przejechałem tak ponad 2 tys. km w trasie (prawie nie jeżdzę w mieście, jeśli już to do pracy 20km autostradą) bez problemów.

Ostatnio zachciało mi się sprawdzić prędkość maksymalną i przy ok. 195 km/h komunikat "filtr silnika przeciążony". Zdjąłem nogę z gazu i problem zniknął tak szybko jak się pojawił. Samochód od tego czasu zrobił jeszcze jakieś 300km (znów zdecydowaną większość na trasie) i dziś żona dzwoni, że na autostradzie, przy ok 140km/h komunikat znowu się pojawił, tym razem także zapalona kontrolka (póki co nie wszedł chyba w tryb serwisowy, bo nie dałaby rady jechać 140).

Ktoś ma jakieś pomysły, rady, sugestie? Zaczynam się skłaniać ku usunięciu tego ****a raz na zawsze, ale może da się coś jeszcze zrobić?

heko
18-08-2015, 12:22
zamienniki można sobie w buty wsadzić
poza tym, w tych silnikach jest więcej elementów które zabijają filtr, dlatego po jakimś tam przebiegu, po prostu nie radzą sobie z tym

blainne
18-08-2015, 12:29
No, przebieg jest 205kkm w tej chwili, raczej wiarygodny. W chwili kupna miał 200kkm, a jest to egzemplarz z listopada 2008.

Pytanie, co robić? Wycinać od razu, czy szukać przyczyny problemu? Wiem, że do wymiany mam jeszcze zaworki Pierburg, może to coś pomoże?

heko
18-08-2015, 12:51
ciężko podpowiedzieć
wystarczy że katalizator jest uszkodzony, wtedy dpf też nie da sobie rady, nie działa

jvc
18-08-2015, 13:00
Grzesiu pamiętasz u mnie czujnik ,który wymieniliśmy? Taka pierdoła za 80 zł a objaw był podobny bo wpadał w tryb awaryjny od 170km/h w górę.

heko
18-08-2015, 13:03
niestety nie pamiętam, a jakie błedy były?

jvc
18-08-2015, 13:22
Nie było, podpiąłeś swój komputer i wyszło że któryś czujnik na wylocie czy wlocie pokazywał -15 stopni. :)
Pamiętam że pasował idealnie czujnik od fita chyba. ( byliśmy focusem po niego)

heko
18-08-2015, 13:25
no i jak zawsze, podstawa to dobra diagnoza :P

jvc
18-08-2015, 13:27
To był czujnik temperatury dolotu przypomniałem sobie ;)

podstawa to dobra diagnoza
:one:

blainne
19-08-2015, 09:49
Skontaktowałem się z moim mechanikiem i stwierdził, że ten konkretny komunikat (czyli taki symbol książki z "i" oraz informacją ""filtr silnika przeciążony") może być tylko informacją, żeby spróbować wymusić wypalanie poprzez odpowiednią jazdę.

Z jednej strony może warto spróbować, bo silnik nie przeszedł w tryb awaryjny, z drugiej - choć co prawda zazwyczaj jeżdżę w okolicach 2000rpm, to jednak ostatnio regularnie jeździłem ok 10km odcinki na obrotach powyżej 2500.

blainne
24-08-2015, 15:19
Dobra, może się to komuś przyda:

Samochód "przewietrzyłem" na autostradzie cały czas na obrotach pow. 2500 ok 50km. Komunikat zniknął.

Kontrolka silnika świeciła się z powodu błędu czujnika temperatury katalizatora (zbyt duża wartość wejściowa). Na razie błąd skasowany, zobaczymy co będzie dalej. W najbliższym czasie sprawię sobie osprzęt diagnostyczny więc w razie czego będę już mógł podać konkretny kody błędów.

Mam podejrzenie, że te dwa problemy są powiązane i będę się starał temat śledzić gdyby się jeszcze pojawiał, a mam wrażenie, że będzie.

mikoz1
01-01-2016, 12:18
blainne i jak Twoje dochodzenie? U mnie dwa razy pokazał się ten komunikat. Po pierwszym razie przez kilkanaście minut paliła się kontrolka usterka silnika.

Soldier111
13-06-2016, 16:51
U mnie również wczoraj się pojawił komunikat "silnik usterka"... MK4 2008r ,auto kupine 2tyg. temu . Przebieg 263tys.(oryg. raczej). 2.0TDCI 140KM.

Komunikat wyskoczył na trasie, jechałem normalnie dwupasmówką 110-120 i po ok 10km przycisnąłem go do 170km/h (oczywiście w niemczech...) i nagle wyskoczył błąd ustrka silnika :-(

Czy to może być DPF? Żona jeździ autem tylko po mieści i kilka km tylko. Wiem, że powinna mieć benzynkę ale z kobietami jest jak jest. Kupiliśmy mondka bo niby się DPF sam wypala...

Przeczytałem cały temat i chętnie doczytałbym troszkę jeszcze.

P.S.Auto jest cudne ale przeraża mnie to że im nowsze auto tym więcej problemów...
Moja 190tka 2,5d to było fajne auto...

heko
13-06-2016, 16:58
trzeba dopalić dpf z komputera
niestety krótkie odcinki po mieście nie pozwolą na prawidłową regenerację

chase1
13-06-2016, 17:11
trzeba dopalić dpf z komputera


u mnie to nie pomogło - wymuszane z kompa próby same się przerywały

Soldier111
13-06-2016, 17:19
Koledzy... a tak uczciwie: czy jeśli wezmę auto na dłuższą trasę, powiedzmy 100km z prędkością 100-110km/h jadąc na 4tym biegu żeby obroty były wyższe, to czy załaczy się to dopalanie?

heko
13-06-2016, 17:38
jest taka szansa

Soldier111
13-06-2016, 18:11
to mi na razie wystarczy :-), podejmę próbę...

fordes
13-06-2016, 20:25
Skoro auto kupione 2 tygodnie temu to żona raczej się nie najeździła po mieście jeszcze tak aby coś z filtrem się miało dziać - szczególnie iż piszesz że tylko kilka km. Możliwe że wcześniej był już problem tzn zanim kupiłeś. Próbę można podjąć , ale dopalanie w sprawnym filtrze rozpocznie się bez szczególnych okoliczności - tzn jakiejś prędkości czy obrotów byle by potem się dokończyło .

Golson
13-06-2016, 22:26
Ja to bym zaczął od odczytania błędów skoro wyskoczył "check engine"... bo może się zaraz okazać, że jak zazwyczaj wężyk jest dziurawy i może sobie próbować jeździć i wypalać do usranej śmierci...

powiedzmy 100km z prędkością 100-110km/h jadąc na 4tym biegu żeby obroty były wyższe, to czy załaczy się to dopalanie?

Zamiast piłować niepotrzebnie auto podepnij pod kompa...

chase1
14-06-2016, 06:43
Ja to bym zaczął od odczytania błędów skoro wyskoczył "check engine"... bo może się zaraz okazać, że jak zazwyczaj wężyk jest dziurawy i może sobie próbować jeździć i wypalać do usranej śmierci...

Zamiast piłować niepotrzebnie auto podepnij pod kompa...

Pod kompa TRZEBA podpiąć - ale "check engine" nie wyskakuje.

Golson
14-06-2016, 07:23
wczoraj się pojawił komunikat "silnik usterka"

ale "check engine" nie wyskakuje.

http://www.autocentrum.pl/gfx/mordki/niewiem.gif

mm32
14-06-2016, 15:08
Na wyświetlaczu licznika pojawił się komunikat,kontrolka (Check) się nie zapaliła,tak domniemam :).

Soldier111
14-06-2016, 18:48
Pod kompa był podpięty tydzień temu na dużym przeglądzie i jedyny błąd (stary - tak twierdzi mechanik) to błąd zaworu ciśnienia doładowania, po skasowaniu i jeździe kontrolnej błąd się nie pojawiał więcej. Później odebrałem auto i tak jak pisałem wyskoczyło mi toto... do tego momentu auto zachowywało się idealnie.

faqqundo
31-07-2016, 15:52
Kolega podpowie, czy rozwiązał już problem z DPF? W kwietniu wymieniłem mkIII na mkIV i również miałem problem z czujnikiem ciśnienia doładowania, ostatnio wymieniłem plecionkę oraz nieszczelność w dolocie (powietrze świszczało jak turbo się wkręcało), więc filtr nie miał łatwo. Nie mam co prawda komunikatu w zegarach, tylko mechanik skasował checka, który po kilku kilometrach jazdy zaświecił się na nowo. We wtorek postaram się go przegonić w trasie, co tydzień mam 200km trase i do tej pory nie zauważyłem żadnego dopalania pewnie dzięki jej. Jak błąd nie zniknie to pozostaje mi pewnie wymiana/wycięcie, serwisowe dopalanie przy przebiego 217 tys. pewnie na długo nie pomoże:p

Goora
09-10-2016, 19:23
Że tak powiem - wrócę do tematu :)

I u mnie pojawił się komunikat informacyjny na Conversie o treści "Filtr silnika przeciążony". Komunikat z ikonką książeczki i literką 'I', bez żadnego check'a itp.

Komunikat po chwili zniknął, a ja akurat wjeżdżałem na autostradę, więc nie było problemu z "przegonieniem". Potem jazda jakieś pół godziny z prędkością autostradową.
Absolutnie żadnych dodatkowych objawów. Wszystko działa jak należy.

Teraz pytanie - wiadomo na 100%, że to komunikat odnośnie DPF? Tak by wynikało, ale przeczytałem cały temat i nikt tego nie potwierdził.
Komunikat ma charakter informacyjny i zaraz znika, więc raczej sugeruję podjęcie próby wypalania (wyższe obroty, szybszą jazdę), a nie informuje o usterce. Ktoś już wcześniej zresztą to napisał. Ktoś to potwierdzi?

Auto ma obecnie 177k km. Obecnie 50/50 jeździ po mieście i na autostradzie. Co fachowcy proponują zrobić?
W poprzednim aucie miałem wycięty DPF. Jak to się ma w Mondeo Mk4? Wycinać?
Na wiosnę planuję wybrać się zrobić program, więc mógłbym i to ogarnąć przy okazji jeżeli jest taka potrzeba :)

Prosiłbym fachowców o info co zrobić z tym fantem i czy zaczynać się martwić :)


EDIT:
No dobra, to znalazłem :)
http://www.fordservicecontent.com/Ford_Content/vdirsnet/OwnerManual/Home/Content?bookCode=O23169&languageCode=pl&marketCode=PO&viewTech=IE&chapterTitleSelected=G1532428&subTitleSelected=G1532433&topicHRef=G1545686&div=f

Czyli komunikat dotyczy na pewno DPF. Teraz pytanie, czy już czas wymienić lub wyciąć :)?
Byłbym za wycięciem na wiosnę + wyłączenie EGR + program (tak miałem w poprzednim dizlu). Dobry pomysł?

Heko, podpowiesz coś :P?

Tomek_1976
02-12-2016, 19:26
Świeżo przerobiony temat.

Objawy:
- komunikat "przeciążenie filtra silnika", po wyłączeniu silnika 1 raz, znikł a potem...
- komunikat ponownie i kontrolka Check Engine
- wyłączone turbo, tryb awaryjny

Podejrzenie, padł DPF - zdemontowany, sprawdzony, wynik OK.
Podłączenie komputera i tu błąd, który podpowiedział rozwiązanie.
Błędy P2453 i P246b - "Sygnał z czujnika nieciągły." Sprawdzenie wężyków, ciągłości przewodów, wtyczki - został tylko cholerny czujnik.
Uszkodzony czujnik ciśnienia różnicowego, koszt ok. 400 zł w Intercars.
Po wymianie czujnika, reset błędów, trasa 150 km, wypalenie DPF w trakcie jazdy.
Voila - uzdrowiony Mondziak.

Mondeo MK4 2.0 140KM
przebieg 227 000 km.

marstef
02-04-2017, 17:13
Witam,
Dopadł mnie dziś ten komunikat, pojawił się na chwilę i zauważyłem dopalanie DPF - wszystko w trasie. Dojechałem, podłączyłem się Forscanem i pierwsze co mi się rzuciło w oczy to średni interwał dopalania. Wcześniej miałem ok. 600km a teraz pokazuje 180km. Również podskoczyło ciśnienie różnicowe do 4,6 kPa.
DTC pokazał P246B:00-6C, po skasowaniu nie pojawił się ponownie.
Teraz pytanie :) Zbierać już na nowy DPF, a może można kupić używany?

piotrek305
02-04-2017, 19:52
Witam,
Dopadł mnie dziś ten komunikat, pojawił się na chwilę i zauważyłem dopalanie DPF - wszystko w trasie. Dojechałem, podłączyłem się Forscanem i pierwsze co mi się rzuciło w oczy to średni interwał dopalania. Wcześniej miałem ok. 600km a teraz pokazuje 180km. Również podskoczyło ciśnienie różnicowe do 4,6 kPa.
DTC pokazał P246B:00-6C, po skasowaniu nie pojawił się ponownie.
Teraz pytanie :) Zbierać już na nowy DPF, a może można kupić używany?


wywal, zrób chipa i po problemie ;)

marstef
03-04-2017, 06:32
Tylko ja nie chcę usuwać DPF :)
Tak się zastanawiam dlaczego parametr DP_DPF u mnie wynosi ok 4kPa na wyłączonym silniku? Może to oznaczać jego uszkodzenie?
I drugie pytanie czy mogę bezpiecznie wykonać reset czujnika za pomocą Forscan?