Zobacz pełną wersję : Wosk naturalny czy sealant na zimę??


Tomciooo
15-09-2013, 21:58
Witam,

proszę o pomoc w wyborze który preparat jest najbardziej odporny na złe warunki i przetrzyma zimę

Wosk naturalny i tu chyba Collinite 476 jest najtrwalszy czy może
sealanty jak Duragloss 111 lub może inny.


kolor srebrny metalic

manio49
15-09-2013, 22:30
Coli to hybryda ;) na zimę się nada jak najbardziej, duraglossy też, ale w ogólnym rozrachunku wychodzą drożej, bo do colli wystarczy że dokupisz na przykład tester cleanera poorboys'ów. Ja ze swojej strony na zimę polecę Ci FinishKAre 1000p Hi-temp. Za 20 PLN kupisz sobie tester i lakier masz zabezpieczony. Warto dodać, że FK lubi jałowy lakier, więc oczyść lakier cleanerem i wymyj go zmywaczem sylikonowym, a dopiero po tym FK.

ccLot
21-09-2013, 15:26
Witam,

proszę o pomoc w wyborze który preparat jest najbardziej odporny na złe warunki i przetrzyma zimę

Wosk naturalny i tu chyba Collinite 476 jest najtrwalszy czy może
sealanty jak Duragloss 111 lub może inny.


kolor srebrny metalic

IMHO w kategorii trwałości Coll. 476 jest nie do pobicia.
Znajomemu zrobiłem na początku maja 2013 jacht i do tej pory woda kropelkuje.

kuba_lz
25-09-2013, 12:44
Ja osobiście na zimę polecam colli 476(twardziel:P), pochodzenie wosku (natural czy syntetyk) to nie najważniejsza sprawa. Istotne jest przygotowanie lakieru pod wosk warto skorzystać z cleaner'a np. dodo lime prime i oczywiście glinki. Ja jeszcze stosuję Auto Glyma UDS'a pod colli i oczywiście po myciu przed całym obrzędem glinka. Zabezpieczenie przed samą zimą potrafi utrzymać się ze 2 miesiące solidnego poruszania się po osolonych drogach. Warto jest jeszcze zaopatrzyć się w detailer, daje fajny efekt po umyciu autka i w zależności od producenta potrafi się długo utrzymać, z budżetówek polecam sonax'a brilliant.

P.S. Na zachęte podrzucam parę fotek po przygotowaniu do zeszłej zimy.
Na samochodzie wrzucone AG UDS, colli 476 umyto Duragloss 901, glinka VP żółta, na oponach nilsen brilliance. Kilka godzin pracy ale efekt niczego sobie:P

hawajos
27-09-2013, 07:49
Dokładnie najważniejszym punktem jest przygotowanie lakieru. Odsmolenie , wyglinkowanie. Potem cleaner np DJ na to możesz polożyc Megsa16 a co do quick detailerów polecam FK :)

artax
01-10-2013, 13:23
a co konkretnie polecasz do odsmolenia aby lakier nie ucierpiał?
pzdr

sinrock
02-10-2013, 15:08
Z typowych środków do odsmolenia używam Prickbort MAC 124. Natomiast jak chcesz coś bardziej uniwersalnego to bardzo fajny jest CAR PRO TRIX (połączenie popularnego rionx-a ze środkiem do odsmolania), niestety jest dużo droższy ale dodatkowo oczyszcza lakier z cząsteczek metalicznych i lotnej rdzy więc jego wysoka cena jest poniekąd uzasadniona :)

manio49
02-10-2013, 23:30
Trix jest słabszy od ironx'a i tarxa osobno, wg. mnie lepiej kupić prickborta i Tenzi prix. Taniej od trixa a mamy 1litr pricka i 1 litr prixa. Prix to odrobinę słabszy odpowiednik ironx'a.

sinrock
05-10-2013, 16:49
Fakt, manio ma racje, ta opcja jest bez wątpienia bardziej opłacalna :) Skuteczność tych 2 środków do Trixa wydaje mi się bardzo zbliżona, plus przy Trix-sie jest taki ze mamy 2x mniej roboty więc dla leniwych jak znalazł :D

Mish
02-02-2014, 22:00
A jak to kosztowo moze wyjść?

gusiak11
04-02-2014, 19:31
Ja używam Prixa (bo za te pieniądze nie ma konkurencji) i tego ValetPRO Citrus Tar and Glue Remover 2x po litrze wyjdzie jakies 80zl, natomiast Trix jakies 75zl za 600ml, uważam że łączenie tych środków nie ma większego sensu bo nie zawsze jest konieczność jechania obydwoma całego auta, czasem np. trzeba koła jeszcze raz poprawić, wg. mnie wersja 1 jest bardziej opłacalna