Zobacz pełną wersję : nie moge ruszyc z piskiem!
kazownik 06-12-2006, 12:04 Witam
Mondeo 1,6 16v mialem juz w zyciu troche samochodow ale z czyms takim spotykam sie po raz pierwszy:
Podczas gwaltownego ruszania obojetnie ile mu wkrece obrotow auto nie ruszy ze zrywem, piskiem???? panowie jak jest u was? bardzo zaciekawila mnie ta sprawa!
pozdr
kazownik
może masz TCS i dlatego tak jest
Ja nie mam TCS i spokojnie się daje zapiszczeć. Może masz bardzo dobre opony.
Przynajmniej na oponach zaoszczędzisz :fcp2
kazownik 06-12-2006, 12:27 opony mam bardzo dobre! ale obstawialbym ta blokade! a co to jest to tcs? no wiecie czasami trza depnac a tu nic z tego ;)
Tcs (track controll system) to system, który między innymi nie zezwala na ruszanie z piskiem. Dokładnie jego część ASR za to odpowiada.
kazownik, jesli masz TCS to pod radiem masz od niego wylacznik (kolo robiace zrywa) jak go wylaczysz kontrolka swieci i zrobisz zrywa bez problemu Jezeli TCS sie zalancza to miga kontrolka na zegarach i w przycisku. Aha kontrolka robiaca zrywa zapala sie razem z ABS przy tescie kontrolek, jak masz ten system ;)
tomiscorpio 06-12-2006, 14:02 A samochod Ci dobrze ciagnie ?? bo moze masz jakiegos zamulonego.
jakie masz opony z przodu?? rozmiar
Może sprzęgło się ślizga. :fcp9
pozdrawiam
krzysieksa 06-12-2006, 15:40 Ale w ogóle Ci nie da rady obrócić w miejscu kołami na asfalcie?? Jeśłi nie wiesz czy masz TCS to sprawdź najlepiej na drodze żwirowej - gaz w podłoge i strzel ze sprzęgła :fcp27
U kolegi w Vectra B 2,5 V6 jak załącza się TCS to jest słyszalny stukota i auto dziwnie dźwięki wydobywa z siebie ale koła zrywają przyczepność dosłownie na sekunde i są powstrzymywane chyba to przez ABS + obniżenie mocy. Ale jak to jest z TCS to nie wiem i nigdy sie ie zagłebiałem w pojęcie jego pracy :)
Może Ci opony nie piszczą bo masz taki bieżnik (Kormoran Impulser też nie piszczy)
TCS bardzo fajna rzecz :) W Astrze II przetestowałem w głębokim śniegu (wtedy to ma sens!). Kilka kilometrów w koleinach pod górkę. 2 bieg, gaz do połowy i autko samo sobie jedzie... Ma przyczepność jedzie szybciej, traci to jedzie wolniej... System reguluje prędkość obrotową kół po prostu (przednich oczywiście).
TCS pobiera sygnał z czujnika ABS i jeśli wyczuje, że któres koło obraca sie szybciej niz inne koła to obniża moc silnika tak aby koło zwolniło do predkosci pozostałych kół. Zazwyczaj to pomoga ale w niektórych przypadkach np wjazd pod stroma górkę lepiej wyłaczyc aby silnik niezgasł jak komputer zmniejszy obroty silnika i obniża moc.
Robiąc "piska" koło powinoo zapiszczeć a dopiero pochwili powinno byc odczuwane zwolnienie predkosci koła i taka inna słyszana praca silnika.
Podczas gwaltownego ruszania obojetnie ile mu wkrece obrotow auto nie ruszy ze zrywem, piskiem????
No, proszę! Auto mądrzejsze od właściciela :fcp18 :fcp18 :fcp18
1,6 i tsc?? mało prawdopodobne. albo ślizga się sprzęgło, albo silnik jakiś zamulony, albo kierowca do bani :fcp27 (żart oczywiście)
kazownik, a moze napisz z ktorego roku jest to mondeo, jaki ma przebieg ;)
Ja tez mam m 1,6 zetec i mam wsadzone opony 195/60/R15 Goodyear Hydragrip
Auto ciagnie niesamowicie dobrze jak na 1,6 ale co do piskow tez mam problem.
Niemam TCS a zachowuje sie tak jak by wlasnie z TCS.
Wujas ma mondka 1,6 na 185/65/R14 i piszczy ale zato niema szans w przyspieszeniu.
Tu sobie sam wytlumaczylem ze to jednak od opon bo trzymaja zaje... dobrze .
kazownik 07-12-2006, 08:30 rocznik 95 przebieg 160 tys ja wam dam kierowca do bani!!! :569:
overloaded26 07-12-2006, 10:13 Daj tego swojego mundka do fachowca czyli do mnie :fcp2 :fcp2 to ja juz go odmule :fcp18 hehe dżołk pozdrawiam
Marek_Bog 08-12-2006, 08:50 jesli jest mondek z 1995r to jesli by mial TCS to bylby firmy Bendix (z silniczkiem). Jako ze to MK1 to wylacznik nie jest kolo radia tylko po lewej od elektrycznej regulacji lusterek (o ile takowa wystepuje - jak nie to po lewej od zaslepki).
masz 3 opcje aby sprawdzic czy masz TCS:
1. patrzysz czy masz wylacznik :fcp13
2. patrzysz podczas wlaczenia zaplonu czy razem z ABSem zaswieca sie kontrolka (zolta, mielace kolo) i razem z kontrolka ABSu gasnie. podobnie w momencie gdy kola zaczynaja mielic a TCS redukuje to zjawisko to kontrolka TCSu ma swiecic. jesli nie swieci to nie ma TCSu,
3. zagladasz pod maske. kolo wlewu do spryskiwacza bedzie silniczek z 2 wtyczkami. jedna z gory na jego obudowie, druga od spodu na przewodach. dodatkowo do tego silniczka dochodzi (patrzac od przodu auta) z lewej strony linka gazu z pedalu, a z prawej wychodzi linka do przepustnicy. jesli nie jestes w stanie okreslic czy ten silniczek masz to przesledz jak idzie linka gazu od przepustnicy (czy znika od razu pod silnikiem, czy idzie przednim pasem do tego silniczka).
inna rzecz ze z tego co mi wiadomo to w mondkach z silnikiem 1,6 nie bylo TCS nawet w opcji, wiec rowniez bym obstawial ze tego nie masz. drugi powod abym tak twierdzil jest taki, ze aby TCS zadzialal to MUSI wystapic mielenie kolami (bo jak go nie ma to TCS nie ma powodu dzialac). a wiec przez moment (u mnie ok 0,5 sekundy kola MUSZA pomielic, dopiero wtedy czujniki ABS wykrywaja rozne predkosci obrotowe kol przednich i tylnych i ABS przyhamowuje przednie kola, a nastepnie silniczek wydluza linke gazu, tak by zwolnic przepustnice, co w konsekwencji prowadzi do "odjecia" gazu. ty powinienes w tym momencie poczuc "kopniecie" pedalu gazu - robi sie twardszy wiec troche podejdzie w gore, a poza tym jak juz wspomnialem powinna zaswiecic sie kontrolka TCS).
osobiscie tez bym obstawial sprzeglo - zaciagnij porzadnie reczny i sprobuj ruszyc. jesli mimo stania w miejscu obrotomierz bedzie cos pokazywal to znaczy ze slizga sprzeglo.
lukaszek_luki 08-12-2006, 08:56 Nawet z TSC tak jak wyżej kolega napisał ruszysz z pisku ale dosłownie po chwli zobaczysz jak obroty silnika spadają i auto rusza płynnie ale nie wieże ze 1,6 nie ruszysz z pisku. Ja mam TDDI 90KM przy kolach 215 R17 i piszczy jak oszalaly .. :]
arni0000 08-12-2006, 09:55 Nie ma takiego auta którym sie nie da zapiszczeć. Jeśli samochod jest sprawny technicznie i np auto z motorem 1.0 nie ma opon 215/50/16 :fcp1 :fcp1 :fcp1 :fcp1 to nie powinno byc problemów. Kwestina następna po co no ale to nie jest tematem. Masz albo koniec sprzęgła i niekoniecznie musi sę ślizgać albo coś z mechanizmem róznicowym
[ Dodano: 2006-12-08, 10:57 ]
Nawet z TSC tak jak wyżej kolega napisał ruszysz z pisku ale dosłownie po chwli zobaczysz jak obroty silnika spadają i auto rusza płynnie ale nie wieże ze 1,6 nie ruszysz z pisku. Ja mam TDDI 90KM przy kolach 215 R17 i piszczy jak oszalaly .. :]
Diesel ma duży moment i nie ma, co porównywać do benzyny
Sprzęgło się ślizga i auto nie reaguje na wysokie obroty potrzebne do piszczenia opon. Żeby sprawdzić czy mam racje możesz włączyć jedynke, powoli puszczać sprzęgło przy jednoczesnym trzymaniu nogi na hamulcu, jak sprzęgło będzie dobre to auto powinno zgasnąć gwałtownie a jeżeli do wymiany to zgaśnie zduszone (obroty będą spadać aż auto zgaśnie)
jason1980 08-12-2006, 20:43 A czy w mondeo 2.0 MkI jest mozliwosc zeby był TCS a nie było wyłącznika gdzies wewnatrz auta?
Pozdrawiam
Teoretycznie nie! To czy jest TCS czy nie możesz sprawdzić odczytując nr. VIN.
a nie masz czasem automata? :P ja mam to normlanie sie nie da zapiszczec tylko sposobem :P bolesnym dla samochodu wiec nie oplacanym...
[ Dodano: 2006-12-09, 14:11 ]
czy mu sie slizga sprzeglo to jeszcze niech sprawdzi podjazd pod kraweznik... podjedz do samego kraweznika i wtedy sprobuj na niego podjechac... jesli sprzeglo Ci sie bedzie slizgac to nier podjedziosz...
tomiscorpio 09-12-2006, 15:13 Lukasz jak Tobie Tddi z 215 i 17 cali piszczy jak oszalaly .
1To albo nie znasz tego pojecia
2 piszczy cos innego bo sie rozpada :D
3 na piachu i czesciowo lapie asflat
4 masz gowno a nie opony
Sorka ale nie przesadzajmy moze pisknie takie "ii" przez 0.5sekundy... chociaz i w to watpie
Taki mondek z 90km i 17 cali to jest mul ze doslownie corsa 1.2 zrobi wiatrak z tego :D
Czytam, czytam i z podziwu nie moge wyjść.
TCS obniza moc silnika :fcp15 :fcp15 :fcp15
wyłącznik TCS'a na zewnątrz :fcp15 :fcp15 Jasne :!: Trzeba znaczek forda nacisnąc na masce to sie wyłączy :D :D :D :D :D :fcp16 :fcp16 :fcp16
Najprosciej: Układ TCS jest odwrotnością ABS'u. Wszystko działa na układ hamulcowy i to układ hamulcowy steruje albo blokowaniem(ABS) albo zrywaniem przyczepności(TCS). O ile ABS zwalnia nacisk klocków na tarcze, to TCS własnie hamuje.
Nie ma jakiejkolwiek innej ingerencji w silnik przy układzie ABS i TCS.
Wracając do tematu: masz bardzo dobre opony i dodatkowo cos układem zasilania i sterowania silnikiem w zakresie małych obrotów(900-1200).
tomiscorpio 09-12-2006, 15:48 Czytam, czytam i z podziwu nie moge wyjść.
TCS obniza moc silnika :fcp15 :fcp15 :fcp15
wyłącznik TCS'a na zewnątrz :fcp15 :fcp15 Jasne :!: Trzeba znaczek forda nacisnąc na masce to sie wyłączy :D :D :D :D :D :fcp16 :fcp16 :fcp16
Najprosciej: Układ TCS jest odwrotnością ABS'u. Wszystko działa na układ hamulcowy i to układ hamulcowy steruje albo blokowaniem(ABS) albo zrywaniem przyczepności(TCS). O ile ABS zwalnia nacisk klocków na tarcze, to TCS własnie hamuje.
Nie ma jakiejkolwiek innej ingerencji w silnik przy układzie ABS i TCS.
Wracając do tematu: masz bardzo dobre opony i dodatkowo cos układem zasilania i sterowania silnikiem w zakresie małych obrotów(900-1200).
No akurat sie nie moge z Toba zgodzic.
Od nacisniecia znaczka forda jest bonus w postaci 50km to tak jak w m5 ale ten guzik tam jest w srodku a tutaj na zewnatrz :D
Moze lukasz wez telefon czy obojetnie co i nagraj mi to szalone piszczenie mondka 90km :D
nom coś musi być nie tak.... mam mondiego za takim samym silnikem.....jak go podkręce na 3.5tyś. obr. i puszecze dośc gwałtownie sprzęgło to piszczy aż do 6.5 tyś. obr. dalej nie ide bo sie boje ze coś walnie ale wrzucam 2 i jest spoko ale na 2 nie zapiszczy :P:P 263tys. kilometrów to już jest coś :):)
Czytam, czytam i z podziwu nie moge wyjść.
Najprosciej: Układ TCS jest odwrotnością ABS'u. Wszystko działa na układ hamulcowy i to układ hamulcowy steruje albo blokowaniem(ABS) albo zrywaniem przyczepności(TCS). O ile ABS zwalnia nacisk klocków na tarcze, to TCS własnie hamuje.
Nie ma jakiejkolwiek innej ingerencji w silnik przy układzie ABS i TCS.
Z tym się nie zgodze. TCS jest połączony również z silnikiem i poza przychamowaniem odpowiedniego koła zmniejsza obroty silnika poprzez częsciowe przymkniecie przepustnicy lub zmniejszenie ilosci dostarczanego paliwa.
Doskonale widać to podczas ruszania na sniegu kiedy to obroty silnika raz spadaja raz sie podnosza mimo tego że gaz jest wcisniety na maxa do podłogi ;)
pozdrawiam
CS jest połączony również z silnikiem ......................... zmniejsza obroty silnika poprzez częsciowe przymkniecie przepustnicy lub zmniejszenie ilosci dostarczanego paliwa. Jak :?: czym :?: Prosze o dokładne wyjasnienie.
Torque
Są różne systemy,jedne działają poprzez silnik w którym jest obniżana moc a winnych odbywa sie to za pośrednictwem układu hamulcowego.
Tak jest właśie w Fordzie :fcp26
Tych dwóch rozwiazań naraz sie nie stosuje :fcp4
To co odczuwasz jako dławienie silnika uzyskujesz poprzez shamowanie kół i to tyle na temat :fcp2
Gdy miałem porządnie zjechaną tarczę sprzegłową to miałem TAAKI TCS że ten fabryczny się kryje :fcp2
Marek_Bog 22-12-2006, 11:19 W MK1 w modelach gdzie TCS bylo firmy Bendix byl silniczek TCS zaraz obok wlewu spryskiwacza, do tego silniczka wchodzila linka z pedalu gazu, z drugiej jego strony ta linka wychodzi i idzie bezposrednio do przepustnicy. jak czujniki ABS wykryja roznice w predkosci obrotowej kol napedzanych wzgledem nienapedzanych (buksowanie) to w pierwszej fazie przyhamowuja przednie kola (napedzane) hamulcem, jednoczesnie wewnatrz silniczka TCS beben (podwojny) sie przekreca powodujac wydluzenie sie linki gazu (laczna dlugosc linki od pedalu do silniczka TCS oraz od silniczka do przepustnicy). powoduje to zmniejszenie obrotow, a w konsekwencji i momentu obrotowego, dzieki czemu auto przestaje buksowac. moim zdaniem jest to pewnego rodzaju polaczenie z silnikiem (z przepustnica dokladnie mowiac). majac TCS silnik nie traci mocy (ani momentu) ale ten moment jest redukowany wtedy gdy zachodzi taka potrzeba, gdy jej nie ma wszystko jest "po staremu".
w pozniejszych modelach byla pompa ABS/TCS (wraz z EBD) firby bosch, tam juz nie bylo takiego silniczka, gdyz redukcja obrotow odbywala sie elektronicznie (a nie mechanicznie).
pozdrawiam
Torque
Są różne systemy,jedne działają poprzez silnik w którym jest obniżana moc a winnych odbywa sie to za pośrednictwem układu hamulcowego.
Tak jest właśie w Fordzie :fcp26
Tych dwóch rozwiazań naraz sie nie stosuje :fcp4
To co odczuwasz jako dławienie silnika uzyskujesz poprzez shamowanie kół i to tyle na temat :fcp2
Nie będe sie kłócił bo nie jestem mechanikiem ;)
To co napisałem opierałem sie na tym co przeczytałem, a z drugiej strony jest to dla mnie dość logiczne, że TCS współpracuje równoczesnie z układem hamulcowym jak i przepustnica.
Gdy TCS przychmuje jedno koło, to wtedy moment obrotowy jest przekazywany na drugie koło ktore ma lepsza przyczepność, co nie powodowałoby aż tak dużego spadku obrotów silnika, ktore mozna powiedziec pływaja :D
pozdro :)
W MK1 w modelach gdzie TCS bylo firmy Bendix byl silniczek TCS zaraz obok wlewu spryskiwacza, do tego silniczka wchodzila linka z pedalu gazu, z drugiej jego strony ta linka wychodzi i idzie bezposrednio do przepustnicy. jak czujniki ABS wykryja roznice w predkosci obrotowej kol napedzanych wzgledem nienapedzanych (buksowanie) to w pierwszej fazie przyhamowuja przednie kola (napedzane) hamulcem, jednoczesnie wewnatrz silniczka TCS beben (podwojny) sie przekreca powodujac wydluzenie sie linki gazu (laczna dlugosc linki od pedalu do silniczka TCS oraz od silniczka do przepustnicy). powoduje to zmniejszenie obrotow, a w konsekwencji i momentu obrotowego, dzieki czemu auto przestaje buksowac. moim zdaniem jest to pewnego rodzaju polaczenie z silnikiem (z przepustnica dokladnie mowiac). majac TCS silnik nie traci mocy (ani momentu) ale ten moment jest redukowany wtedy gdy zachodzi taka potrzeba, gdy jej nie ma wszystko jest "po staremu".
w pozniejszych modelach byla pompa ABS/TCS (wraz z EBD) firby bosch, tam juz nie bylo takiego silniczka, gdyz redukcja obrotow odbywala sie elektronicznie (a nie mechanicznie).
pozdrawiam
W moim MKII jest dokladnie taki uklad jak opisales, silniczek obok spryskiwacza wiec jednak bylo to rozwiazanie stosowane w pozniejszych modelach ;)
Marek_Bog 22-12-2006, 11:57 W MK1 w modelach gdzie TCS bylo firmy Bendix byl silniczek TCS zaraz obok wlewu spryskiwacza, do tego silniczka wchodzila linka z pedalu gazu, z drugiej jego strony ta linka wychodzi i idzie bezposrednio do przepustnicy. jak czujniki ABS wykryja roznice w predkosci obrotowej kol napedzanych wzgledem nienapedzanych (buksowanie) to w pierwszej fazie przyhamowuja przednie kola (napedzane) hamulcem, jednoczesnie wewnatrz silniczka TCS beben (podwojny) sie przekreca powodujac wydluzenie sie linki gazu (laczna dlugosc linki od pedalu do silniczka TCS oraz od silniczka do przepustnicy). powoduje to zmniejszenie obrotow, a w konsekwencji i momentu obrotowego, dzieki czemu auto przestaje buksowac. moim zdaniem jest to pewnego rodzaju polaczenie z silnikiem (z przepustnica dokladnie mowiac). majac TCS silnik nie traci mocy (ani momentu) ale ten moment jest redukowany wtedy gdy zachodzi taka potrzeba, gdy jej nie ma wszystko jest "po staremu".
w pozniejszych modelach byla pompa ABS/TCS (wraz z EBD) firby bosch, tam juz nie bylo takiego silniczka, gdyz redukcja obrotow odbywala sie elektronicznie (a nie mechanicznie).
pozdrawiam
W moim MKII jest dokladnie taki uklad jak opisales, silniczek obok spryskiwacza wiec jednak bylo to rozwiazanie stosowane w pozniejszych modelach ;)
otoz jestes w bledzie. pozniejszy model TCSa mialem na mysli a nie mondeo, TCS firmy bendix byl chyba stosowany mniej wiecje do polowy maja 1998r, ale tu sie moge mylic. cale mk1 i czesc mk2 ma uklad Bendixa, pozniej to bosch bez silniczka.
ja też coś zapiskać nie moge czy mam racje możesz włączyć jedynke, powoli puszczać sprzęgło przy jednoczesnym trzymaniu nogi na hamulcu, jak sprzęgło będzie dobre to auto powinno zgasnąć gwałtownie a jeżeli do wymiany to zgaśnie zduszone (obroty będą spadać aż auto zgaśnie) chociasz ten tes auto zdało podobnie jak ruszanie z 4 czy wyjazd na krawęznik. a silnik raczej zmulony to niejest choć czasem cos jak by go trzymało ostatnio na a4 miałem taki obijaw ,ze obroty doszły do tych 4500rpm i auto przestało ciągnąc aż coś się "odetkało" i obroty spadły o 1000 i auto wypróło do przodu ale zapiszczeć nie moge bo obroty trzyma ale nie idzie do przodu znaczy idze ale spokojnie
Aktualizując auto przestało gasnąć kiedy ruszam z 4 niestety to jednak chyba sprzęgło :(((
Aktualizując ponownie juz moge ruszyć z piskiem i to bez problemu . winne było sprzegło po wymiane auto hula koszt robocizna + sprzegło Valeo bez wysprzęglika 640zł
Czytam, czytam i z podziwu nie moge wyjść.
TCS obniza moc silnika :fcp15 :fcp15 :fcp15
wyłącznik TCS'a na zewnątrz :fcp15 :fcp15 Jasne :!: Trzeba znaczek forda nacisnąc na masce to sie wyłączy :D :D :D :D :D :fcp16 :fcp16 :fcp16
i ja tym razem ze Slawkiem zgodzic sie nie moge :)
mielismy kiedys mk2 2.0 z TCS-em i wylacznik zajdowal sie pod radiem, to po pierwsze.
po drugie TCS nie wspolpracuje tylko z ABS-em, pamietam ze u nas jak TCS chcial zredukowac mielenie kolami to obnizal jego moc i "wypychal" pedal gazu do gory. wiem ze to brzmi dziwnie ale dokladnie to pamietam :)
a co do wylacznika TCS-u na zewnatrz to w galaxy takowego nie ma i ponoc zasada dzialania jest jakas inna niz tego w mondeo
"wypychal" pedal gazu do gory.
dokladnie tak jest cofa pedal gazu ;) i czuc to wyraznie pod noga :)
mielismy kiedys mk2 2.0 z TCS-em i wylacznik zajdowal sie pod radiem,
i tam sie znajduje w kazdym MKII z TCS
mielismy kiedys mk2 2.0 z TCS-em i wylacznik zajdowal sie pod radiem, to po pierwsze. no, czyli wewnątrz auta, a nie na zewnątrz :)
ogólnie były(są) dwa typy TCS'a.
Bosh'a i Mecatronic.
Bosh steruje tylko hamulcami a ten drugi wyglada na to, ze steruje też przepustnicą.
w moim mk1 2.0 GHIA kombi jest blisko kieronwicy wyłącznik po prawej stronie. Bez tego ciężko mi ruszyć na mokrej drodze ale za to kiedyś przez to nie mogłem ruszyć pod stromą góke, załądowanym autem - obroty tak spadały że auto mi gasło - tak go muliło. Wyłączyłem i lepiej ruszyłem używając sprzęgło i paląc troche opony niż z tym ustrojstwem.
norbassss 02-03-2007, 19:34 ja smigam 16 16V i to kombi i jak mu depniesz lekko to juz zaczynaja piszczec kółka standartowe rozmiary no chyba ze masz jakies aluski z oponka 205 albo wiecej to moze byc tak ze nie zapiszczy ale watpie zreszta po co piszczec kołami ?? ten okres przeminoł tak jak granie nuta na fulla :fcp12 szkoda kółek a dwa to tylko dzieci piszcza kołami jak sie nagrały w symulatory na kompie lub konsoli
sory za prywatne uwagi jesli kogos uraziłem ale chyba mam racje ?/
rafal999 03-03-2007, 17:00 A masz KONTROLE TRAKCJI?? to ja wylacz najlepiej to asfalt ci pod kolami zwinie :):) nie dziwil bym sie ze nie mozesz dac piskow jak bys mial 1.6 chociaz 1.6 daje piski :) i to nawed nawed a ty masz 2.5 pozdrawiam
overloaded26 03-03-2007, 18:23 To proste przelaczam na benzyne i opony sie palą :fcp2
overloaded26, a na gazie ci nie piszczy ?? to ciekawe
overloaded26 04-03-2007, 17:47 piszczy piszczy..... ale niech nasza rozmowa ma okreslony poziom :fcp1
thomastorun 06-03-2007, 15:23 moje mondeo nie tylko piszczy ale bardzo dobrze pali gume :D
jak nic nie pomaga to zaciąg ręczny hamulec na max gaz w podłoge i puszczaj sprzęgło pomału aż zacznie łapa i puzniej noga ze sprzęgła nie ma opcji musi dac rade
słuchajcie a tak na poważnie ja mam podobny problem ze swoim mondkiem 1.8 td,1994r żeby zakręcił kołami,i to muszę wstawić mu aż się turbina załączy i wtedy raz zakręci kołami!kłopot jest wtedy gdy chcę szybko ruszyć a auto się przymula i wpada w takie wibrację że niedługo śrubki mi powypadają z deski rozdzielczej!!!może turbina podjechana albo EGR???
|