witam;
jutro wybieram się nad morze i dzisiaj sprawdzam swój samochodzik a tam jest za mało płynu chłodniczego; brakuje do minimum jakiś 1 cm w zbiorniczku;
mozna to uzupełnić wodą - czy lepiej jechać tak i uzupełnić już płynem po powrocie? a może muszę jutro szukać płynu?
pomóżcie;

escort bolero2 kombi 2000 1.6V16

Jeżeli jest za mało to na pewno warto uzupełnić. Przy obecnych temperaturach i korkach na drogach lepiej mieć sprawny i "pełny" układ chłodzenia.

Wydaje mi się, że można uzupełnić wodą, ale nie wiem na 100%.

Adam

Plyn kupisz na kazdej stacji benzynowej ze sklepem lub w jakims markecie.
Lepiej uzupelnic niedobor przed wyjazdem.
Na upartego mozna dolac troche wody, ale lepiej kupic i zalac plyn. To co nie wlejesz wez ze soba - moze gdzies zaczal Ci uciekac i konieczne bedzie dolanie?

Tak jest te płyny sie mieszają takze lej do woli, a apropos bede miał nową chlodnice wiec wodą jej nie bede katował, bo ile rdzy po stłuczce zobaczyłem na asfalcie to az wstyd :oops:

Możesz dolac wody bez problemu - z tym że destylowanej. Kranówa może narobić osadów...
pozdrawiam

zapytam rzeczywiście jutro na stacji;
jeśli nie będzie płynu to doleję wody;
a jeśli płyn to jaki?
szczerze mówiąc to nigdy nie dolewałem bo zawsze był;
czy musze kupić jakiś konkretny płyn?

pozdrawiam

no właśnie płyn.... wyżej przeczytałem, że płyny sie mieszają. To istotnie prawda?? bo ja mam zalany układ jakimś płynem TEDEX (czy jakoś tak), znalazłem w bagażniku butelkę po koncentracie (po poprzednim właścicielu), ale niestety nie mogę dostać identycznego. A w zbiorniczku mam akurat, więc przydałby się zapas wrazie "W". Czy można mieszać płyny chłodzące ???

Pozdrawiam serdecznie

Jesli nie wiadomo ile plyn juz jest w ukladzie, to mozna sie zastanowic czy nie lepiej wymienic caly. A juz na pewno warto sprawdzic przed zima temperature zamarzania...
Z tego co wiem, plyny chlodnicze sa w pelni mieszalne, wiec nie powinno byc problemu z dolewka innej marki.

mozesz kupić w ASO, cena wbrew pozorom jet nizsza niz na stacjacjach benz.
ja u siebie dolewalem CASTROL ( ale ja sie dowiedzialem ile kosztuje org. to sie lekko wkurzylem)
1l Motorcraft ( koncentrat ok 35-40zl)

Ja tam leję DYNAGEL 2000, do kupienia wszędzie ok 10zł/l, mieszalny z innymi plynami. Dolej plynu prawie do maxa i jedz spokojnie na wakacje. A wode zostaw na pozniej jako ostatecznosc.

Jeżeli wodę to tylko destylowaną. Możesz spokojnie uzupełnić wodą ten niedobór. Jeżeli jednak nie masz pewności jakim płynem jest zalany układ chłodzenia to pomyśl o wymianie w najbliższym czasie. Zgodnie z tym co podaje książka serwisowa, cytuję:
"Stosować mieszaninę 50% wody i 50% płynu niezamarzającego Motorcraft Super Plus 4 zgodnego z normą Ford ESDM-97B 49A. W razie potrzeby uzupełniać płyn do znaku "MAX" przy zimnym silniku (...)".

Myślę, że znając normę możesz nawet pokusić się o zakup płynu innej marki spełniającego tę normę.

Lej wszystkie płyny, wszystkie sie mieszają nawet z wodą.!

Spoko ja smigam na Petrygo i nie narzekam 6-7żł za litr zalezy gdzie.

"Stosować mieszaninę 50% wody i 50% płynu niezamarzającego Motorcraft Super Plus 4 zgodnego z normą Ford ESDM-97B 49A. W razie potrzeby uzupełniać płyn do znaku "MAX" przy zimnym silniku (...)".

Małe pytanko: ile musi być tego płynu/jaka jest w ogóle pojemność układu chłodniczego w naszych autach?

Małe pytanko: ile musi być tego płynu/jaka jest w ogóle pojemność układu chłodniczego w naszych autach?


7 litrów

A ja powiem tak. Kupujesz 3,5litra płynu fordowskiego, wlewasz po uprzednim wypłukaniu i opróżnienu układu chłodzenia, a później dolewasz tyle ile potrzeba wody destylowanej.

jasne Slawko,

tak jak napisał Paulo oraz jak sugeruje naklejka na zbiorniczku wyrównawczym płyn rozcieńcza się wodą destylowaną w stosunku 1:1. Po to mi była właśnie info. o ilości zładu w całym układzie lub ilości płynu potrzebnego do zrobienia roztworu.

Już poczytałem o tym płynie - przy opisanych proporcjach temp krzepnięcia ok. -37 stopni C

O sposobie przepłukania układu też już jest napisane, więc mamy pełen opis jak i na co i w jakiej ilości wymienić płyn chłodniczy.

Dzięki za info!

Tylko wczesniej nie rozcieńczaj tego płynu. De fakto zawsze troche wody destylowanej zostanie w układzie. Mnie weszło duzo mniej wody po wlaniu płynu i stosunek płynu do wody jest na korzyść płynu. Co to daje:
po pierwsze lepsze smarowanie pompy
po drugie faktyczna temp krzepliwośći jest poza zakresem mierników w ASO(nizsza temp zamarzania)
po trzecie w razie czego (ubytku płynu) bez obaw mozesz dolać samej wody destylowanej, nie martwiąc się o to czy płyn nie bedzie zamarzał.