Zobacz pełną wersję : [Galaxy 1994-2000] Słabe ogrzewanie dlaczego tak jest ?
Sebek1002 10-11-2013, 18:22 Witam.
Jestem świeżo po wymianie nagrzewnicy przedniej która ciekła i nie grzała. Na kilka dni po jej wymianie grzała, może nie było to powietrze gorące ale ciepłe.
Jednak ostatnio zauważyłem że ogrzewanie jest chyba takie jak powinno być dopiero jak przejadę ze 20 km po trasie z dużą prędkością, zatrzymam się na światłach i ruszę lub znacznie zwiększę obroty silnika, wtedy powietrze jest naprawdę ciepłe i zadowalające.
Podczas jazdy temperatura na wskaźniku jest przed literką O czyli nawet nie na środku, natomiast jak stanę na światłach i postoję tak ze dwie zmiany wtedy wskazówka dźwiga się za literkę M i włącza się wentylator ale jak ruszę wtedy stopniowo temperatura wraca stopniowo przed środek. Dodam jeszcze że zanim silnik osiągnie rano temeraturę optymalną czyli środek to muszę pojeździć po mieście tak z pół godziny...
Czy są to normalne objawy, czy normalnie tak długo powinien rozgrzewać się silnik, dlaczego gorące powietrze zaczyna lecieć dopiero po zwiększeniu obrotów nawet przy optymalnej temperaturze na wskaźniku???
rodxynek 10-11-2013, 19:49 Układ masz odpowietrzony?
Sebek1002 10-11-2013, 20:01 tzn. teoretycznie tak. Mechanik odpowietrzał dosyć długo bo podobno był problem po wymianie tej nagrzewnicy ale w końcu się udało. Ja dodam że codziennie dolewałem po trochu bo tak jakby jeszcze się codziennie odpowietrzał jeszcze po trochu potem był spokój przez jakiś tydzień, aż do wczoraj kiedy zauważyłem że jest minimum i postanowiłem odkręcić na zimnym świeżo odpalonym silniku, wtedy jakby poziom wzrósł do maximum po odkręceniu korka. Więc nie dolewałem tylko przejechałem się kawałek i zatrzymałem się, okazało się że słabo dokręciłem korek i podczas jazdy trochę płynu wylało się podczas jazdy. No ale dolałem pojeździłem znowu dolałem i niby powinno być dobrze.
Dodam że dziś obserwując zbiorniczek zauważyłem że kiedy na gorącym odkręcę korek podczas pracy to poziom wzrasta a po zakręceniu jakby go wciągało, szczególnie dodając gazu widać jak go ubywa ze zbiorniczka.
Przy zbiorniczku wyrównawczym powinien być z boku cienki wężyk, sprzawdź czy z niego przelewa się płyn, bo może przytkany i dlatego problem z odpowietrzeniem.
Pozdr.
Wymień termostat na z wyższą temperaturą otwierania np 95 lub 100 stopni, a bedziesz miał ciepło jak pod pierzyną.
Wymiana termostatu na wieksza temperaturę odwiarcie niż 87 st C nic nie da i jest groźna dla konkretnego silnika, wiec nie pisz takich bzdur!!!
Sorry chyba, ze to był twój żart z tą pierzyną.
Może mieć problem, jak pisalismy wcześniej z odpowietrzeniem układu, lub nawet uszczelką pod głowicą. Pisze przecież wywaźnie, że płyn się chowa, to znowu przybywa aż go wywala ze zbiorniczka...
Sebek1002 10-11-2013, 22:51 Tzn. nie wywala go ze zbiorniczka ale zdecydowanie przybywa po odkręceniu korka, sprawdzałem węże to nie są jakieś nabrzmiałe czy coś, normalnie raczej miękkie. Przez chwilę zacząłem się zastanawiać czy nie jest to np. wina pompy wody która może nie mieć już odpowiedniej wydajności i na wolnych obrotach po prostu nie ma siły wtłoczyć wody do nagrzewnicy która jest stosunkowo wysoko, Z drugiej strony zastanawia mnie dlaczego też tak wolno się nagrzewa ten silniczek. A po nagrzaniu w ciągu kilku minut na światłach temperatura wskakuje za M.
rodxynek 11-11-2013, 00:06 Skoro długo się nagrzewa a potem natychmiast temperatura jest wysoko, to znaczy, że jest zapowietrzony.
Tzn. nie wywala go ze zbiorniczka ale zdecydowanie przybywa po odkręceniu korka, sprawdzałem węże to nie są jakieś nabrzmiałe czy coś, normalnie raczej miękkie. Przez chwilę zacząłem się zastanawiać czy nie jest to np. wina pompy wody która może nie mieć już odpowiedniej wydajności i na wolnych obrotach po prostu nie ma siły wtłoczyć wody do nagrzewnicy która jest stosunkowo wysoko, Z drugiej strony zastanawia mnie dlaczego też tak wolno się nagrzewa ten silniczek. A po nagrzaniu w ciągu kilku minut na światłach temperatura wskakuje za M.
To sprawdź czy ten cienki weżyk jest drozny...
kstek1979 11-11-2013, 10:58 witam
miałem identyczne objawy po wymianie nagrzewnic(niestety). Ja w swoim miałem zapowietrzony układ przez ponad miesiąc(dolewałem płynu).
1.warto stanąć tak aby przód auta był wyżej(podjazd , wzniesienie) , odkręcić zbiorniczek z płynem i niech sobie popracuje tak na 3tyś obrotów . zrób tak co jakiś czas
Przetestowałem to kilka razy na galaxy/sharan i pomaga.
2.osobiście na zimę odcinam tylną nagrzewnicę(pod autem mam założony zawór). efekt:szybciej auto się nagrzewa , więcej ciepła na przód , brak problemów z przegrzewaniem. no chyba że ktoś wozi w 3-rzedzie pasażerów :(
Stefano, Sebek w swym pierwszym poście opisał dolegliwości, i wynika z nich że ma silnik niedogrzany. Ty piszesz że uszczelka pod głowicą może być, ale wtedy są objawy gotującego sie płynu i przegrzania silnika, z całym szacunkiem ale to ty piszesz bzdury. Pozostańmy przy swoich racjach, nie obrazajmy jeden drugiego, bo nie tylko ty znasz prawde objawioną. Forum jest po to aby doradzać, a nie naprawiac na odległość pojazdy.
Jak ma silnik niedogrzany, to najprostszym sposobem zasłonił by chłodnicę, pojechał troche po mieście, i zobaczył, czy ma cieplej czy nie. Wtedy znał by przyczynę. Ale pisze że może pompa wody ?? w jaki sposób ? jak zepsuta płyn sie gotuje, a co daje tyle obiegu płynu że nie nadąża się zagrzać.
Sebek1002 11-11-2013, 21:58 Tzn pomyślałem sobie o pompie że może dlatego tak się dzieje bo nagrzewnica przednia jest stosunkowo wysoko i pomyślałem że może z powodu małej wydajności pompy na wolnych obrotach jest zbyt mały obieg i nie tłoczy wody do nagrzewnicy, co ciekawe to tylna nagrzewnica grzeje jak szalona nawet na wolnych z parownikiem od gazu też nie ma problemu (grzeje się równo).
Teraz tak myśle że może faktycznie grzeje się dłużej bo zanim cały płyn popłynie do jednej nagrzewnicy, do drugiej na koniec samochodu. Może faktycznie miałoby sens założenie zaworka na tylną nagrzewnicę.
Dzisiaj znowu się trochę odpowietrzył, tzn zaglądam do zbiorniczka a tam susza...
Sprawdziłem, nie ma wycieków...
wacek_pl 11-11-2013, 22:18 Ja bym obstawił termostat, miałem ten sam problem po wymianie chłodnicy i nagrzewnicy, silnik nie umiał się zagrzać, jak już dostał temperaturę to i tak szybko spadała na dół. W termostacie zatrzymały się drobne zanieczyszczenia z chłodnicy i nie domykała się do końca co skutkowało przepływem ciepłego płynu na chłodnicę i nie mógł się zagrzać. Po wymianie na nowy wszystko wróciło do normy.
Sebek1002 12-11-2013, 00:02 wacek pl a czy przy takim niedomknięciu termostatu nie zdarzało się że jak już był zagrzany to temperatura przy dłuższym postoju (silnik pracuje Oczywiście) wzrastała poza połowe a jak ruszyłeś to zaraz sobie pomału spadała???
W sumie termostat nie jest drogą częścią więc najlepiej po prostu go wymienić, wtedy szukać dalej albo cieszyć się ciepłem. Jak sobie jednak pomyśle że znowu co najmniej 5 litrów płynu trzeba kupić i odpowietrzać to kolejne kilka dni to już mam dosyć :)
Ale czego się nie robi żeby dzieciom było ciepło :)
wacek_pl 12-11-2013, 09:32 Sebek1002 płyn to ja spuszczam do wiaderka, najgorsze to dostać się do termostatu, odpowietszeniem silnika się nie martwię bo sam się odpowieteza.
rodxynek 12-11-2013, 22:55 Wacek, 1,9 to nie 2,8 ;)
Sebek1002 13-11-2013, 00:35 To w czym lepiej jest wymienić termostat, że tak grzecznie spytam??
wacek_pl 13-11-2013, 20:33 A 2,8 to nie jest chłodzony płynem? bo mi się wydaje że w benzynie na postoju szybciej płyn się ogrzewa, a po jeździe gdy obroty spadają temperatura w głowicy podnosi się szybciej bo pompa obiegu zwalnia i zmniejsza przepływ płynu przez chłodnice, co skutkuje wskazaniem wyższej temperatury.
Kolego Sebek wszystko jak najbardziej jest OK z tego, co przeczytałem wnioskuje, że termostat jest OK to, co opisałeś w drugim swoim poście jest normalne jak na rozgrzanym silniku odkręcisz korek to płynu niby przybywa, bo płyn pod wpływem temperatury się rozszerza nigdy na to nie zwracałem uwagi, ale na zimnym silniku powinno być MIN. a im bardziej nagrzany tym bliżej MAX.
Mówisz, że długo się nagrzewa to proponuje odcięcie tylnej nagrzewnicy np.: zaworem i dodatkowo założenie elektrycznej pompki wody, która będzie załączała się po odpaleniu auta albo przy np.: temperaturze 50* po tych przeróbkach będziesz cieszył się błogim ciepełkiem już po 5-7 minutach nawet na wolnych obrotach i polecam przeczytać temat "wymieniony termostat zbyt niska temperatura"
Moim zdaniem to jest ewidentny efekt zapowietrzonego układu. Temperatura rośnie na postoju bo przez powietrze (korki powietrzne) w układzie płyn nie krąży i się mocniej nagrzewa. Oczywiście mocniej nagrzewa się w samym silniku bo tam spala się paliwo. Tam tez jest czujnik temperatury. Płyn zaczyna krążyć dopiero po dodaniu gazu (zwiększeniu obrotów).
To, że nagrzewnica jest wysoko wbrew pozorom nie przeszkadza pompie, bo płyn im cieplejszy tym szybciej prze do góry (ruch grawitacyjny). No, ale... Problem pojawia się, gdy w jakimś wysokim punkcie znajduje się powietrze (powietrze prze do góry nawet jak jest zimne, a jak ciepłe to hoho) - wówczas im silnik i płyn cieplejsze, tym cieplejsze powietrze, a co za tym idzie - ciężej je przepchnąć.
Nie chcę się mądrzyć, ale z tego co zaobserwowałem to silniki Forda maja przekombinowany układ chłodzenia (bardzo wydajny) i autka długo się nagrzewają. Nie wiem jak jest w benzynie w Galktyce, ale w moim autku jest taki numer że zbiornik wyrównawczy jest najwyżej położonym elementem układu chłodzenia (nie jest to oczywiste bo bywają układy, w których zbiornik wyrównawczy jest bardzo nisko, a płynu nalewa się przez korek na chłodnicy (w dużej mierze japońskie benzyniaki).
Do zbiorniczka dochodzi cienki przewód powrotny (który tak na prawdę służy do odpowietrzania układu w trakcie jego pracy i ewentualnego przelewania nadmiaru płynu podczas bardzo morderczej pracy pompy). Gdy miałem problem z zapchaną chłodnicą (poprzedni właściciele chyba nigdy nie wymieniali płynu, a jak wymieniali to mieszali płyny ze sobą i wytrąciła się jakby galareta, która zatkała nagrzewnicę dokumentnie), zerowa ilość płynu (dosłownie ani kropelka) przepływała przez nagrzewnicę, a mimo to auto jeździło i nic mu się nie dział. To właśnie dlatego, że układ ma jakby by-pass w postaci przewodu, który łączy się ze zbiorniczkiem (ma on na tyle dużą średnicę, że płyn krążył i nie wywalało go "bokiem" - nic się nie uszkodziło). Teraz już wiem, że jeśli zatkam ten przewód, to płyn albo przeleci przez nagrzewnicę, albo wyleci "bokiem" i innej drogi nie będzie miał (oczywiście przy sprawnym termostacie). Co ciekawe w silnikach 1,6TDCi też był ten przewód, ale po którymś liftingu został zlikwidowany (aby auto szybciej się nagrzewało) i zastąpiony jakimś zaworkiem odpowietrzającym.
PS. Ogólnie chodzi mi o to by najpierw upewnić się, że odpowietrzyło się układ, zanim przyjdzie do wymiany termostatu i tworzenia innych udogodnień.
Skoro płynu co jakiś czas ubywa, a nie wycieka on na glebę, to sprawa jest raczej oczywista. O ile nie zmienia on koloru i nie gotuje się okresowo (walnięta uszczelka pod głowicą).
O fuck, ale się powymądrzałem:p
Pozdrawiam:)
Ok. Właśnie doczytałem, że w Galaxy macie jakiś trójnik z czymś w rodzaju termostatu, który pod wpływem temperatury otwiera obieg na drugą (tylną nagrzewnicę). I to jest właśnie to o czym pisałem - nie mówię, że problem leży w tym trójniku, ale że należy dobrze poznać układ chłodzenia w swoim aucie, aby wiedzieć jak płyn krąży, albo dlaczego nie krąży tak jak trzeba.
Moim zdaniem to jest ewidentny efekt zapowietrzonego układu.
Wątpię wręcz nie wierzę z opisu kolegi Sebek wynika ze wentylator się załączył więc termostat się otworzył i układ odpowietrzył.
rodxynek 14-11-2013, 20:47 To, że się wentylator otworzył nie znaczy, że układ jest odpowietrzony.
To, że się wentylator otworzył nie znaczy, że układ jest odpowietrzony
To że wentylator się załączył w połowie skali oznacza że temperatura silnika wzrosła do MAX więc wszystkie termostaty się otworzyły pompa pompuje płyn i odpowietrza cały układ w tym momęcie należało by przez kilkadziesiąt sekund dać obroty silnika na 3000 tak 2-3 razy po załączeniu się wentylatora klime i madmuch nagrzewnic najlepiej na czas odpowietrzania wyłączyć – szybciej się odpowietrzy bo szybciej się będzie nagrzewał i układ jest odpowietrzony ponadto mechanik mu odpowietrzał układ.
Mechanik odpowietrzał dosyć długo bo podobno był problem po wymianie tej nagrzewnicy ale w końcu się udało. Ja dodam że codziennie dolewałem po trochu bo tak jakby jeszcze się codziennie odpowietrzał jeszcze po trochu potem był spokój
Zgadza się odpowietrzył nie w całości bo potem po trochu dolewał i to jest normalne ale w końcu przestał dolewać i układ ma odpowietrzony.
Więc dajcie sobie spokój już z tym zapowietrzonym układem.
Wskazówka przed O w czasie jazdy oznacza że termostat jest sprawny dla pewności można potwierdzić to podpinając laptopa wiadomo wskaźnik może być walnięty.
Ten typ tak ma i bez drobnych modyfikacji na niedługich odcinkach zawsze będzie zimno.
rodxynek 14-11-2013, 23:42 Ale tu nie chodzi o zbyt niską temperaturę na wskaźniku, ale o jej gwałtowny wzrost a potem powolny spadek. A to nie jest normalny objaw ;)
To, że otworzył się termostat oznacza, że otworzył duży obieg płynu w układzie, ale nie oznacza że się odpowietrzył.
Wentylator się załącza gdy dostanie sygnał od czujnika, który jest na silniku, a nie na nagrzewnicy. Temperatura też sczytywana jest z czujnika na silniku, a nie na nagrzewnicy. Więc to że wentylator chodzi świadczy tylko o tym że czujnikowi jest ciepło (albo ewentualnie jest uwalony).
W nagrzewnicy (zwłaszcza jeśli jest wysoko umieszczona mogą tkwić korki powietrzne), a płyn krążyć inną drogą.
Skoki temperatury to jest między innymi objaw zapowietrzonego układu chłodzenia.
Powiedzcie mi jak dział ogrzewanie w Galaxy? Płyn krąży przez nagrzewnicę cały czas (niezależnie czy ustawimy ciepło czy zimno), czy jest przed nagrzewnicą zawór odcinający i jak wyłączamy ogrzewanie to zawór odcina obieg płynu przez nagrzewnicę?
Ale tu nie chodzi o zbyt niską temperaturę na wskaźniku, ale o jej gwałtowny wzrost a potem powolny spadek. A to nie jest normalny objaw
Jaki gwałtowny wzrost? to że nagrzany silnik pracujący na światłach na skrzyżowaniu przez kilka minut nagrzeje się do połowy skali na wskaźnikach to jest według ciebie gwałtowny wzrost temperatury to jesteś w błędzie to jest normalny obiaw bo na postoju pompa wodu wolniej pompuje płyn i chłodnica nie jest studzona pędem wiatru bo auto stoi ajak ruszy to temperatura powoli spada i ot cała filozofia.
Powiedzcie mi jak dział ogrzewanie w Galaxy? Płyn krąży przez nagrzewnicę cały czas (niezależnie czy ustawimy ciepło czy zimno),
Tak jeśli ktoś nie założył sobie sam jakiegoś dodatkowego zaworu
Skoki temperatury to jest między innymi objaw zapowietrzonego układu chłodzenia.
Najpierw przeczytaj dobrze o jakie skoki temperatury chodzi Sebkowi
Jestem pewien że Sebek nie ma zapowietrzonego układu tak wynika z jego opisu.
Mam pytanko, czy w galaxy mk1 98r, silnik AFN występuje tak samo jak w autach z silnikiem benzynowym trójnik wraz ze zwężką bądź termostatem? Mowa tutaj o trójniku silnik-nagrzewnica przód-nagrzewnica tył.
Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.
Sebek1002 16-11-2013, 11:42 Ja w moim samochodzie, 2.8 v6 nie posiadam trójnika z termostatem. Owszem trójnik jest ale niestety nie ma w nim termostatu. To może faktycznie powodować woln nagrzewanie. Dodam że ostatnio trochę pojeździłem i zauważyłem z cała pewnością że od kilku dni skoki temperatury już nie mają miejsca, Dodam też że układ grzeje się wolniutko ale temperatura powietrza z kratek jest współmierna do temperatury na wskaźniku.
Silnik tak w pełni nagrzany jest po ok 20 min. jazdy jednak letnie powietrze zaczyna lecieć już po kilku minutach.
Fakt, gdyby odciąć tył (czyli dodatkową chłodnicę studzącą płyn na całej długości auta) Byłoby ciepło na pewno szybciej.
Stwierdzam jednak że nawet przy długiej jeżdzie temperatura podczas jazdy nie osiąga równego środka czyli pomiędzy OR, znajduje się raczej przed O.
Czy mógłby ktoś opisać mi w jaki sposób i kiedy powinny włączać się wentylatory??
Dziękuję za zainteresowanie:)
Stwierdzam jednak że nawet przy długiej jeżdzie temperatura podczas jazdy nie osiąga równego środka czyli pomiędzy OR, znajduje się raczej przed O.
I inaczej nie będzie jest OK
Czy mógłby ktoś opisać mi w jaki sposób i kiedy powinny włączać się wentylatory??
Dziękuję za zainteresowanie
Dobrze nie pamiętam ale chyba przy 92* właśnie tak między O a R przy sprawnym wskaźniku i czujniku natomiast między N a O temperatura ma około 88* wtedy otwiera się termostat taksamo jest umnie.
Teraz nagrzewa Ci się po20km jak nie zrobisz odcięcia tylnej nagrzewnicy to poczekaj aż przyjdzie minus 10 i więcej to będzie wtedy 40km a i wszczególności jak ktoś jeździ wolno i do tego po mieście to na 200% polecam założyć elektryczną pompkę wody.
Nie jestem pewien tylko czy w silniku 2.8 niema czasami termostatu 90* być może dotyczy to diesla - nie pamiętam
Bump: Mam pytanko, czy w galaxy mk1 98r, silnik AFN występuje tak samo jak w autach z silnikiem benzynowym trójnik wraz ze zwężką bądź termostatem? Mowa tutaj o trójniku silnik-nagrzewnica przód-nagrzewnica tył.
Tego nie wiem ale trójnik z termostatem to żadna rewelacja otwiera się przy 50* szkoda na niego kasy jak by ktoś chciał go zakładać. Jeśli by się otwierał powyżej 80* to jeszcze było by OK a trójnik ze zwężką na tylną nagrzewnice ma powodować zmniejszenie przepływu żeby przód grzał lepiej bo tylna nagrzewnica to jest po byku tak jak ktoś gdzieś kiedyś już napisał przewymiarowana ma to oczywiście swoje plusy i minusy.
Witam. Podłącze się do tematu ogrzewania, choć co innego mnie trapi. A mianowicie na górę leci ciepłe powietrze, a dołem zimne bez względu na ustawienia przełącznika nawiewu (szyba, centralnie, dół). Co może być przyczyną? Pozdrawiam
Panowie !!!
A więc tak:
- Wymieniona pompa wody - stara miała luz,
- Odpowietrzony układ, jezdziłem z 40 minut aż otworzył termostat, dolałem przy tym litr płynu stojąc pod górkę
- Wszystkie węże prawidłowo założone
- Założona zwężka 5mm na tylny wąż,
Sprawa na dzień dzisiejszy wygląda następująco :
Tył grzeje troszkę słabiej, przód, troszkę lepiej,
Odpalę samochód powiedzmy ma po jakimś czasie 90stopni ustawiam przód na HI, 1-2 stopień dmuchawy, leci średnio ciepłe, 3 stopień i dalej zimne. Wyłączę dmuchawę na 30 sekund, dmuchnie gorącym i znowu zimne...
Druga sprawa wąż do nagrzewnicy gorący bardzo bardzo, drugi powrotny troszkę chłodniejszy ale niechłodny bądź letni.
Wymieniać nagrzewnicę ?
rodxynek 04-12-2013, 09:45 Wygląda za przytkaną nagrzewnicę, a właściwie zatkaną ;)
Wlałem płukacz valvoline, przejeździłem 50km i nadal zimno... chyba trzeba wymienić będzie nagrzewnicę.
Brad co to jest ten silnik AFN nie lepiej jak byś napisał zamiast tego że to np. diesel 1.9 czy coś takiego bo ja nie orientuje się w tych symbolach.
A co do grzania to w czasie jazdy np. przy 100km/h też słabo grzeje?
Jeśli na wysokich obrotach jest OK to wstaw elektryczną pompkę wody.
Myślę że to nie jest wina nagrzewnicy.
rodxynek 04-12-2013, 23:09 Skoro na dopływie jest gorące, to znaczy, że silnik (pompa) pcha wodę do nagrzewnicy, to po co druga pompka?
Panowie a jak sprawdzić klapę ciepło-zimno ?
rodxynek 05-12-2013, 10:29 Silnik do klapy jest na samym szczycie obudowy nagrzewnicy, dostęp tylko po zdjęciu deski. Dotyczy klimatronika ;).
Ale ta klapa steruje przepływem powietrza przez nagrzewnicę - płyn zawsze przez niego przepływa. W przypadku zablokowanej klapy w pozycji "zimno" płyn miałby podobną temperaturę na obu wężach nagrzewnicy.
nagrzewnica wyjęta, wąż podłączony na krótko do kranu i niestety robi się cała gorąca po 5-8 sekundach....
Skoro na dopływie jest gorące, to znaczy, że silnik (pompa) pcha wodę do nagrzewnicy, to po co druga pompka?
Bo 1 pcha słabo.
Zobacz np. przy 60km/h i na 5 biegu grzanie na kratkach jest o wiele słabsze niż na 3 biegu przy tej samej prędkości a elektryczna pompka nawet na postoju pcha płyn i z kratek leci gorące powietrze.
Panowie a jak sprawdzić klapę ciepło-zimno ?
Trzeba połaczyś sie z klimą 08 i w blokach pomiarowych 08 / bodajże nr 006 masz wszyskie klapy.
Pozdrawiam.
Sebek1002 07-12-2013, 23:07 Witam ponownie ja, ka raczej pogodziłem się z tym że może słabo grzeje na krótkich odcinkach ale ogólnie jestem strasznie zadowolony jak wreszcie nie musze ciągle jeździć na włączonym grzaniu przedniej szyby i wycierać boczne co 3 sekundy jak to było przed wymianą nagrzewnicy. Dodam że jak jadę dalej to jest super, ale tak jak kolega wspomniał jak jest 5 bieg i tak z 1700 -2000 obr/min to powietrze jest raczej letnie ale jak jest tak ze 3000 w zwyż to już fajnie ciepłe, jednak nie jest to to co z tylnej nagrzewnicy. Stąd moje pytanie, co to ma być za pompka elektryczna, gdzie ją kupić ile kosztuje ii pod co podłączyć???
A więc tak:
- wymieniłem pompę wody oraz poskładałem węże ze schematem,
-założyłem 4mm zwężkę na tylną nagrzewnicę,
-wlałem płukacza valvoline, troszkę troszkę się poprawiło ale nieznacznie,
-Wlałem dimera do mycia silników, niewiele bo z 20-30 mm ale jest to tak silny środek że swoje zrobił,
W między czasie wyjąłem pulpit i zmieniam nagrzewnicę, wypłukałem cały układ węże z bierzącą wodą po myciu dimerem leciała czarna przez jakąś minutę,
W trakcie mycia polecam zdjemować poszczególne węże, chłodnicy, tylnej nagrzewnicy itd. tak aby wszystko dokładnie wymyć.
W tej chwili założyłem nagrzewnicę. zalałem płynem, odpaliłem bez pulpitu - zdejmuję wąż wychodzący z nagrzewnicy i co widzę, płyn leci pełnym otworem z nagrzewnicy czego wcześniej nie było!!
Nic jednoznacznie nie wskazywało aby było przyczyną ale mam nadzieję, że teraz będzie wreszcie ciepło :)
Stąd moje pytanie, co to ma być za pompka elektryczna, gdzie ją kupić ile kosztuje ii pod co podłączyć???
np.taka na allegro
http://allegro.pl/t4-transporter-elektryczna-pompka-obiegu-wody-idea-i3763374799.html
a podłączasz pod np. zapłon to jest dobry patent bo nawet jak zgasisz silnik to wystarczy przekręcić kluczyk włączyć nagrzewnice na 1 bieg i przez kilka - kilkanaście minut leci ciepłe powietrze.
Nową pompke jak na foto, boscha, kupowałem kilka miesięcy temu za 130 zł bez żadnych znizek. Warto najpierw sprawdzić oferty sklepów w okolicy.
Czasami warto poszukać nadaje się w sumie każda ważne żeby była na 12V i wąż pasował na pompę.
dołączę się do tematu,,też walczę z tym i niewiem oco kaman,temp 90,wszystko cacy klimatronik pootwierał już wszystko-trasa-jade-60km/h grzeje,80 km/h letnie,100 km-zimne,125 znów coś zaczyna dmuchać,czyli okolice 2000obr jest zima i nie wiem co jest,płynu nie ubywa,nie gotuje i co diesla boli-jakieś podpowiedzi? nadmienie dogrzewacz trybi,tył grzeje jak szalony!!
BBK66 - podejrzewam ciśnienie w układzie - może to oznaczać uszczelkę pod głowicą lub poprostu zapowietrzający się układ lub banalną wadę korka zbiorniczka wyrównawczego.
Są inne objawy UPG ?
UPG-niewiem co to?
właśnie ciśnienia nie mam,w korku zrobiłem nawet dziurkę też to gdzieś pisali,ja już mam tak 3 zime także to chyba nie związane z odpowietzeniem
UPG = uszczelka pod głowicą :wink:
właśnie że nie mam typowych objawów uszczelki tj gotowanie-bulgotanie płynu,wylewanie ze zbiorniczka, wariowanie wskaźnika temp,płynnie się nagrzewa do 90st i utrzymuje na baczność-zima,lato ani drgnie,wszystko w zaskakującym porządku a jednak coś nie tak. Na zapytanie się w warsztacie o to to jeden z magików stwierdził że niektóre silniki 1.9 tak mają i mieli kiedyś audi z tym samym silnikiem porozbierali wszystko i nic nie bolało poskładali i było to samo nadal to mądrala stwierdził cytat: nie rusz XXXXX bo śmierdzi!/!/
Słówko
wojtekn
Korek od zbiorniczka utrzymuje zwiększone cisnienie w układzie po to aby płyn się nie gotował przy temperaturze 98 stopni, i drugie aby po zgaszeniu silnika, gdy stworzy sie podciśnienie w układzie, aby nie uszkodzić chłodnicy, dopuszcza powietrza z atmosfery. W żadnym wypadku nie wolno robić żadnych otworów w korku. Korek z otworem należy zmienić na nowy, lub otworek zaślepić.
salom dobrze radzi.
BBK66 załóż prawidłowy korek, najlepiej sprawdzony, z innego auta lub nowy z ASO i zobacz co się będzie działo.
Bez odpowiedniego ciśnienia w układzie obieg płynu będzie zaburzony.
ten korek został zrobiony z dziurka około rok czasu temu bo była kiedyś taka wypowiedz że może on to robi bo jest zatkany i ciężko się odpowietrza, a że tonący brzytwy się chwyta to i to próbowałem,także to i przed korkiem już było, także to nie winowajca ,też sprawdzałem ten plastikowy zaworek co jest na cienkim przewodzie-jest drożny
to na pewno nie wina korka-było by za proste!
zrobisz jak uważasz, ale układ chłodzenia ma pracować pod ciśnieniem, a u ciebie go nie ma z powodu "dziurki" wywierconej w korki.
|
|