Witam Was Serdecznie drodzy FCPowicze i nie tylko.

Jak życie pokazało, przez dwa dni się okazało ;), że jest zapotrzebowanie na wymianę poglądów nie tylko o silnikach pod maską, zmianie oleju, wymianie gumek - z piór wycieraczek :027:, ale też i wymianie naszych "słabości" do jedzenia :619: OTWIERAM NOWY WĄTEK.

A w dzisiejszych dniach, kiedy to zasuwamy z domu do pracy, z pracy do domu, bądź też żony Was zostawiają na kilka dni ;) albo też mężowie zostawiają swe żonki udając się na kilka dni w tak zwaną delegację, jest masa sposobów aby zrobić coś na szybko. Szybko, nie koniecznie ze słoiczków bądź pudełeczek wyciągniętych z zamrażarki. Może się zaraz okazać że fasolka po bretońsku to wcale nie taka trudna sprawa...a jaka pyszna ;)

Ja sama uwielbiam jeść, szukam ciągle nowych smaków, "podglądam" sławy jak gotują, szukam inspiracji.

Zapraszam wszystkich chętnych - do podzielenia się pomysłami na smaczne jedzonko.

Jako że u mnie musi się zawsze coś dziać - uprzedzam, że w wątku będzie wesoło :diabelek: przynajmniej mam taką nadzieję.

Powtórzę zapoczątkowany temat w Babskim Kąciku, całe trzy przepisy.

Coś, za co otrzymałam pochwałę ;) od kolegi Szeryf455 ;) a ze specjalną dedykacją dla Marka :P

Mamłyga z brokuła by Ruda

Paczka makaronu kokardki
Duży brokuł
3 duże ząbki czosnku
2 płaskie łyżeczki gałki muszkatołowej
Żółty ser - kostka, średnio ćwierć kg
Sól do smaku

Makaron gotujemy oczywiście al dente
Brokuły również - aby były lekko miękkie. Wrzucamy to na patelnię i podgrzewamy mieszając. Wyciskamy czosnek, dodajemy gałke, sól i mieszamy.
Dodajemy żółty ser i mieszamy aż się rozpuści.
Finito i smacznego

Szybko, sprawnie i pożywnie. O smaku nie wspomnę

__________________________________________________ ______________________________
Serowy makaron penne by Ruda

Tym razem paczka makaronu penne - rurki
25 dkg gotowanego albo wędzonego boczku
20 dkg pieczarek
10 dkg sera pleśniowego z niebieską lub zieloną pleśnią
Śmietana
Sól i pieprz do smaku

Makaron ale dente
Podsmażamy pieczarki pokrojone w kostkę dodajemy boczek i lekko dusimy.
Dodajemy pokruszony ser, musi się rozpuścić, dodajemy śmietany, wedle woli.
Doprawiamy do smaku, uwaga bo ser jest słony.
Podajemy z makaronem.

__________________________________________________ ______________________________
Szybki krem z pora

2 średniej wielkości pory
6-8 średnich ziemniaków
25 dkg wędzonego boczku
Sól, pieprz
Bułeczki na grzanki

Pory kroimy w talarki, podsmażamy na oleju w garnku.
Dodajemy pokrojone w kostke ziemniaki i chwilę podsmażamy.
Zalewamy wszystko bulionem z warzyw, albo z kostki
Dodajemy pokrojony w kostke boczek.
Jak będzie miękkie, miksujemy. Jeśli ktoś lubi, można podprawić lekko śmietaną.
Podajemy ze zrobionymi grzankami.

__________________________________________________ ______________________________
Na koniec coś do popicia ;)

Martini z dżinem
Martini bianko i dżin w ilościach 100/100
Uzupełniamy spritem, lód plus cytryna....


Wersja z wódką równie smaczna, zamiast dżinu oczywiście

Zapraszam Wszystkich do śledzenia i smacznego życzę.

Lubię to !

czekam na więcej ;)

Wszędzie gotują, na TVN gotują, na Polsacie gotują, Okrasa gotuje, Geslerka gotuje, na TVP 1 przed dziennikiem gotują i na FCP gotują. Gotowanie ogarnęło Polskę :D

Wszędzie gotują, na TVN gotują, na Polsacie gotują, Okrasa gotuje, Geslerka gotuje, na TVP 1 przed dziennikiem gotują i na FCP gotują. Gotowanie ogarnęło Polskę :D

A w sumie...dlaczego nie :D

Master FCP ;)

Wybiła godzina, ruszyła maszyna...

...se jutro chyba żeberka w kapuście zrobię...

Ja tam preferuję klasyczną zupę chmielową każdego wieczoru :D

Ja tam preferuję klasyczną zupę chmielową każdego wieczoru :D

Łoł...dopiero mi się żreć po niej chce :p

Łoł...dopiero mi się żreć po niej chce

Po 6-ciu porcjach się nie chce :P

Spamiarze ;)

Klasyczne żeberka w kiszonej kapuście

Żeberka
Kiszona kapusta
Sól, pieprz, ziele angielskie, liść babki laurowej.
Ocet winny jabłkowy ewentualnie czerwone wino lub piwo.

Solimy, pieprzymy, dajemy kilka ziarenek ziela, babkę, mieszam ocet z winem i trzymam w tym żeberka. (wariacje z musztardą francuską, sarepską bądź miodem)
Podsmażam żeberka na patelni ze wszystkich stron.
Nagrzewam piekarnik na 190, wkładam w żaroodporne naczynie kapustę, układam żeberka, zamykam i piekę.
Na 20 min przed końcem ściągam pokrywę żeby się lekko skórka przypiekła ;)

RedFord - w ten sposob polecam zrobic rowniez kielbase. tylko nie taka typowa zmielona, ale taka, ktora ma ladna strukture.

Jakie przepisy sa tutaj akceptowane? Ambitne, czy do codziennego gotowania?

RedFord - w ten sposob polecam zrobic rowniez kielbase. tylko nie taka typowa zmielona, ale taka, ktora ma ladna strukture.

Jakie przepisy sa tutaj akceptowane? Ambitne, czy do codziennego gotowania?

A widzisz!!! O tym nie pomyślałam!

A przepisy? I takie i takie. Ale że dzisiaj niedziela, nowy tydzień się zaczyna, zróbmy go tygodniem szybkich dań! Czyli wpadam po pracy do domu i....

(żeby się lekko skórka przypiekła ;)

zdecydowanie wolę nieprzypieczoną skórkę :D

Czyli wpadam po pracy do domu i....

Pierwsza czynność "odpalam FCP" :P

Pierwsza czynność "odpalam FCP" :P

Ty mąciwodo Ty! To, to prawie 24 na dobę ;) i na gary też mam czas :P

Witam was może i ja coś dla was upichcę

oferuje żurek na swojskim zakwasie który gotuje w domu
1 kg białej kiełbasy
1 kostka rosołowa
śmietana 12%
łyżka mąki
kwasek cytrynowy
ocet
Vegeta pieprz

kiełbaskę biała wkładamy do garnka ja zacznie się gotować wrzucamy kostkę rosołowa przyprawiamy Vegetą i pieprzem po 10 minutach dodajemy ok 2 łyżek stołowych octu i mała łyżeczkę kwasku cytrynowego by nadać kwaśności gotujemy na wolnym ogniu przez ok 30 minut dodajemy na koniec odrobinę majeranku zaprawiamy śmietaną i mąką i mamy gotowy obiadek ja gotuję makaron do tego i jest pycha obiadek

1 km białej kiełbasy
:shock: kto to zje? :D

Forum motoryzacyjne to i miary sie mylą :P

No to jezeli ktos z was lubi hamburgery to ja robie takie:

Bulki mozna kupic, lub zrobic, zdecydowanie polecam przepis z allrecipes:

http://allrecipes.pl/przepis/2159/bu-ki-do-hamburger-w-i-hot-dog-w.aspx

Kto nie ma czas bawic sie w pieczenie bulek, bardzo dobrze sprawdzaja sie pakowane bulki z tesco (nie hamburgerowe, bo to badziew), ewentualnie jakiekolwiek srednio duze bulki, ktore nie sa robione z mrozonego ciasta i nie maja w sobie duza ilosc powietrza.

Do hamburgerow potrzebny jest dobry sos, potrzebujemy:

musztarde dijon
ocet winny
cukier
pieprz
papryke mielona
majonez (polecam hellmann's)
czosnek (najlepiej suszony, bo trzeba tylko szczypte)

Wszystko razem wymieszac, nie podaje ilosci, bo to trzeba samemu sobie dopasowac.

Dalej potrzebujemy miecho - oczywiscie dopuszczalna jest tylko mielona wolowina. Zdecydowanie niekupujemy wolowine juz zmielona, tylko idziemy do miesnego i szukamy wolowiny nie zmielonej - najlepiej antrykot - prosimy o zmielenie. Na jednego hamburgera potrzebujemy kolo 100gr miesa. Z miesem nie robimy nic oprocz lekkiego solenia. Robimy placki o grubosci kolo pol centymetra i srednicy kolo 10 cm. +/- autobus oczywiscie. Zmazymy na patelni z lekkim dodatkiem oliwy z oliwek - kazda strone kolo 2 minut, obracamy tylko raz (nie ma potrzeby wiecej) - mieso bedzie lekko brazowe od zewnatrz (mieso karmelizuje - reakcja maillarda) i w srodku lekko rozowe (kto sie boi, smazy dluzej). Smakosze moga pod koniec na placki polozyc kawalek masla, dodaje ono fajny posmak.

Kiedy sie mieso usmazy, bulki przekrojone na polowe kladziemy na patelnie na ktorej smazylismy mieso i podsmazamy je przez 2/3 minuty. Potem na bulki kladziemy ser - najlepiej topiony cheddar (lub nie przetworzony cheddar - 250gr z biedronki za 7zl wystarczy) i wrzucamy je do piekarnika z wlaczonym grillem na doslownie 20 sekund by sie ser roztopil. Wyjmujemy je z piekarnika, smarujemy kazda polowe bulki sosem, ktory sobie przygotowalismy (obficie), na dolnej czesci bulki laduje wolowina, na wolowine kladziemy duzy plaster pomidora, na pomidorze laduja pokrojone korniszony, delikatnie pokrojna czerwona cebulka i pokrojona salata lodowa.

Dla doroslego faceta wystarcza dwa takie hamburgery.

Koszt jednego hamburgera to kolo 6-7zl (jezeli nie trzeba kupowac przyprawy). Smak 1500x razy lepszy niz w jakimkolwiek fastfoodzie. Jezeli chcecie gotowac hamburgery czesto, polecam kupic wiecej miesa i juz przygotowane placki zapakowac w folie spozywcza i zamrozic.

Witam was może i ja coś dla was upichcę

oferuje żurek na swojskim zakwasie który gotuje w domu
1 kg białej kiełbasy
1 kostka rosołowa
śmietana 12%
łyżka mąki
kwasek cytrynowy
ocet
Vegeta pieprz

kiełbaskę biała wkładamy do garnka ja zacznie się gotować wrzucamy kostkę rosołowa przyprawiamy Vegetą i pieprzem po 10 minutach dodajemy ok 2 łyżek stołowych octu i mała łyżeczkę kwasku cytrynowego by nadać kwaśności gotujemy na wolnym ogniu przez ok 30 minut dodajemy na koniec odrobinę majeranku zaprawiamy śmietaną i mąką i mamy gotowy obiadek ja gotuję makaron do tego i jest pycha obiadek

to ja zrezygnuję z kostki a dodam biały żur - koniecznie z plastikowej butelki i wrzucę ziemniaczki - mamy zalewajkę :D

Vegeta i kostka rosolowa to zlo. Polecam zastapic domowymi "bulionetkami".

Ja je robie w bardzo prosty sposob - albo uzbieram wieksza ilosci koncowek skrzydelek z kurczakow (lubie w domu robic pikantne skrzydelka naprzyklad - odcinam koncowki, bo te i tak nikt nie je, mroze), albo kupuje w miesnym tusze bez miesa, skrzydelka itp. do 5l garnka leje wode, wrzucam mieso, liscie laurowe, ziele angielskie, pieprz caly, marchewke, pietruszke (korzen i natke), seler, cebule, czosnek, troche soli.

Calosc gotuje ~ 60 minut, potem przez sitko zlewam do drugiego garnka, zostawiam do drugiego dnia by sie bulion ostudzil. Kiedy jest zimny, sciagam lyzeczka tluszcz, ktory sie odzielil i zimny bulion wlewam przez lejek w worki do robienia kostek lodu - mroze. Z ~3,5l bulionu wychodzi kolo 80 kostek (zalezy od workow) - do sosow, zup, ziemniakow wrzucam 4-8 kostek, w zaleznosci od tego, ile potrzebuje zrobic, redukuje. Smak jest o wiele delikatniejszy niz z kostki lub z vegety - no i 0 chemii. Polecam.

Vegeta i kostka rosolowa to zlo. Polecam zastapic domowymi "bulionetkami".

Ja je robie w bardzo prosty sposob - albo uzbieram wieksza ilosci koncowek skrzydelek z kurczakow (lubie w domu robic pikantne skrzydelka naprzyklad - odcinam koncowki, bo te i tak nikt nie je, mroze), albo kupuje w miesnym tusze bez miesa, skrzydelka itp. do 5l garnka leje wode, wrzucam mieso, liscie laurowe, ziele angielskie, pieprz caly, marchewke, pietruszke (korzen i natke), seler, cebule, czosnek, troche soli.

Calosc gotuje ~ 60 minut, potem przez sitko zlewam do drugiego garnka, zostawiam do drugiego dnia by sie bulion ostudzil. Kiedy jest zimny, sciagam lyzeczka tluszcz, ktory sie odzielil i zimny bulion wlewam przez lejek w worki do robienia kostek lodu - mroze. Z ~3,5l bulionu wychodzi kolo 80 kostek (zalezy od workow) - do sosow, zup, ziemniakow wrzucam 4-8 kostek, w zaleznosci od tego, ile potrzebuje zrobic, redukuje. Smak jest o wiele delikatniejszy niz z kostki lub z vegety - no i 0 chemii. Polecam.

No drogi kolego - właśnie mi zaplusowałeś!!!! POLECAM!

To ja też coś dorzucę :D

Pierożki z kaszą gryczaną

Farsz:
1 szklanka kaszy gryczanej
1 duża cebula
1 duża marchewka
0,5 l słoik kapusty kiszonej
2 łyżeczki majeranku
pieprz do smaku
2 łyżki masła
1 łyżeczka cukru

Kaszę ugotować. Cebulę pokroić w kosteczkę i zeszklić na 2 łyżkach masła. Marchewkę obrać, opłukać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać do cebuli i 10 minut poddusić. Pod koniec duszenia dodać 1 łyżeczkę cukru. Kapustę opłukać, odcisnąć, pokroić. Wrzucić na patelnię do cebuli i marchewki i jeszcze chwilę poddusić. Kaszę przełożyć do miski, dodać zawartość patelni, dodać pieprz i 2 łyżeczki majeranku -wymieszać.

Ciasto:
5 szklanek mąki
2 jajka
2 płaskie łyżeczki soli
1,5 szklanki gorącej wody
1 łyżka oliwy

Z podanych składników szybko zagnieść ciasto. Posypać na wierzchu mąką i przykryć ściereczką na 10 min.

Rozwałkowywać ciasto, nakładać farsz i sklejać pierożki.

Poniżej pierożki w wykonaniu Agi :)

Teraz mój sposób na proste,szybkie danie :
100 metrów prosto,
zakręt w prawo,
50 merów prosto,
zakręt w lewo,
Kebab Bar i zamawiam pizzę z kebabem ,
do tego sos chili .

Teraz mój sposób na proste,szybkie danie :
100 metrów prosto,
zakręt w prawo,
50 merów prosto,
zakręt w lewo,
Kebab Bar i zamawiam pizzę z kebabem ,
do tego sos chili .

Jeśli ktoś lubi, oczywiście ten sposób polecam. Mnie się zdarza równieź 8 pięter w dół, potem 500 metrów w lewo i spowrotem z pudełkiem aromatycznej pizzy.

RANY !! :shock:
Czytam i czytam... normalnie pierwszy kurs japońskiego w wersji zaawansowanej na tym forum jak dla mnie ... :shock:

RANY !! :shock:
Czytam i czytam... normalnie pierwszy kurs japońskiego w wersji zaawansowanej na tym forum jak dla mnie ... :shock:

Musisz częściej się oddelegowywać z króliczkiem na Radom, to Cię poduczę...gotować :P

Króliś trochę gotuje... ale dla mnie to czaaaaaarna magia :(

Daniel specjalnie dla Ciebie, dwie szybkie przekąski sałatkowe ;)

Szybka przekąska do wina

25 dkg żółtego sera, najlepiej aby był z serii słonych i twardych serów
Małe, drobne, zielone winogrona, tyle, ile sera
Zielone albo czarne oliwki, wedle uznania
Wszystko razem mieszamy i podajemy do czerwonego wina ;)


Szybka sałatka

Słoiczek mixu: marchewka, groszek, kukurydza ( do kupienia w każdym jednym sklepie )
Puszka ananasa już pokrojonego
Majonez, najlepiej kielecki bo ostry dosyć ;)

Odsączamy wszystkie produkty, mieszamy ze sobą i finito :D

A jak się mówi, że miejsce kobiety jest w kuchni to się obrażają :D

A jak się mówi, że miejsce kobiety jest w kuchni to się obrażają :D

No bo jak łańcuch jest za krótki, to co mają powiedzieć?;)

Ty to pewnie masz neta przez wifi w domu, także w kuchni :P

Dobra koniec offtopu, czekamy na kolejne przepisy :P

Szybka z suszonymi pomidorami - moja ulubienica

Słoiczek suszonych pomidorów w zalewie
Paczka płatków migdałowych
Pudełko sera feta (najlepiej taka, która nie będzie się rozpadać)
Szczypiorek

Pomidory kroimy na mniejsze kawałki
Ser feta kroimy w kostkę, nie za drobną
Siekamy szczypiorek (lepsza jest z tym cieniutkim szczypiorem, ale szczypior z cebulką również się nada)
Wszystko razem mieszamy, dodajemy płatki migdałowe

Ważne: nie doprawiamy!!!!
Najlepiej smakuje po dwóch, trzech godzinach, jak się przegryzie :D

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8035379b5b7d.jpg (http://naforum.zapodaj.net/8035379b5b7d.jpg.html)

pomidory pokroić w plasterki,
ser żółty zetrzeć na drobnej tarce,
zrobić sos czosnkowy,

pomidory rozłożyć na talerzu,
posypać tartym serem,
obficie pokryć sosem czosnkowym,
smacznego

Daniel specjalnie dla Ciebie, dwie szybkie przekąski sałatkowe
Dzięki :D ... SUPER! ... :D ... ale ... :roll: ... masz może coś łatwiejszego ?? :roll:

...może coś łatwiejszego ?? :roll:

Fajnie że masz wewnętrzną potrzebę rozwijania się ... miejmy nadzieję że kuchnia pozwoli Ci się spełnić dostarczając jednocześnie wiele radości Twoim bliskim.
Na początek proponuję Ci zacząć swoją przygodę z gotowaniem od czegoś naprawdę prostego.

ay_Z7qroHTU

... jak to opanujesz to przejdziemy do kolejnego kroku jakim będzie zalewanie herbaty !
Ale ... spokojnie, powoli, wszystko w swoim czasie.
Idźmy małymi kroczkami aby nie popełnić jakiegoś błędu i nie przemęczyć organizmu.

Ale ... spokojnie, powoli, wszystko w swoim czasie.
Idźmy małymi kroczkami aby nie popełnić jakiegoś błędu i nie przemęczyć organizmu.

Rob! Spadłam z krzesła ze śmiechu, ja i cały mój pokój :):619::619::619::619:

Krewetki na szybko

Nigdy nie przepadałem, bo zajeżdżały "rybą" (w tym wydaniu nic nie czuć).

2 opakowania krewetek tygrysich (najlepiej ze sklepu z owadem w czarne kropki)
3-4 papryczki chili (w zależności jaka ma być ostrość) najlepiej tureckie małe
5 ząbków czosnku
1/2 limonki
oliwa z oliwek (też sklep z owadem)
pęczek świeżej kolendry
2 bagietki (sklep j/w)

Na patelni rozgrzewamy oliwę (ok. 1/2 butelki - może ciut mniej), podsmażamy pokrojony czosnek oraz papryczki (nie za długo bo czosnek będzie gorzki),
wyciskamy sok z limonki,
wrzucamy 2 opakowania krewetek oraz posiekaną kolendrę,
lekko solimy do smaku i tak sobie bulba.
W międzyczasie w piekarniku robimy bagietki
Jak krewetki będą miękkie wykładamy na talerz,
wychodzi z tej oliwy extra sosik.

Jak dla mnie super (kolendra robi swoje)
Niektórzy zamiast Kolendy używają natkę pietruszki ale to nie to samo.

A teraz coś słodkiego :)

Torcik jogurtowo-brzoskwiniowy

Składniki:

- 5 jajek (wcześniej wyjąć z lodówki)

- 1 3/4 szklanki mąki

- 1 szklanka cukru

- 3 łyżeczki proszku do pieczenia

- 5 łyżek oleju

- 1 krem w proszku jogurtowy

- 350 ml schłodzonego mleka

- wiórki kokosowe- pomarańczowe, białe

- puszka brzoskwiń

- 1 kieliszek wódki

- 0,5 szklanki mocnej herbaty

- 1 tabliczka gorzkiej czekolady

- 5 łyżek wody



Wykonanie:

Jajka ubić z cukrem, dodać mąkę, proszek do pieczenia. Na koniec dodać olej- wymieszać. Ciasto wylać na tortownice wysmarowaną masłem i wysypaną bułką tartą. Piec 40 minut w temp. 180 st. Krem zrobić wg przepisu na opakowaniu (proszek połączyć z mlekiem). Gdy biszkopt wystygnie, przekroić go na dwa blaty. Jeden przełożyć na tace, nasączyć wódką z herbatą. Na nasączony biszkopt nałożyć część kremu. Na kremie ułożyć pokrojone w kostkę brzoskwinie, nałożyć drugą część kremu i przykryć biszkoptem. Boki tortu posmarować kremem i obsypać pomarańczowymi wiórkami. Rozpuścić czekoladę z wodą i polać nią wierzch tortu, obsypać białymi wiórkami. Tort ozdobić kremem i różą. Wstawić do lodówki na ok. 3 godziny.

Fajnie że masz wewnętrzną potrzebę rozwijania się ... miejmy nadzieję że kuchnia pozwoli Ci się spełnić dostarczając jednocześnie wiele radości Twoim bliskim.
Na początek proponuję Ci zacząć swoją przygodę z gotowaniem od czegoś naprawdę prostego.

ay_Z7qroHTU

... jak to opanujesz to przejdziemy do kolejnego kroku jakim będzie zalewanie herbaty !
Ale ... spokojnie, powoli, wszystko w swoim czasie.
Idźmy małymi kroczkami aby nie popełnić jakiegoś błędu i nie przemęczyć organizmu.

O! :D no.. to rozumiem. Powtórzę to kilka razy jeszcze zanim przejdziemy dalej :D ... ale normalnie aż ciary mnie przechodzą... UMIEM GOTOWAĆ ! UMIEM GOTOWAĆ ! :D

O! :D no.. to rozumiem. Powtórzę to kilka razy jeszcze zanim przejdziemy dalej :D ... ale normalnie aż ciary mnie przechodzą... UMIEM GOTOWAĆ ! UMIEM GOTOWAĆ ! :D

Jak to cieszy że wreszcie okazałam się pomocna i ktoś dzięki mojemu mieleniu ozorem się mógł się czegoś nauczyć ;)

Iza - strasznie stary ten tort ;) 2010...;)

Wisz co Ruda.. aż jeszcze raz sobie spróbuję... nawet doszedłem już sam, że nie koniecznie muszę herbatę zalewać... Mogę też kawę :D ... takie małe urozmaicenie i próba samokształcenia... :D

Wisz co Ruda.. aż jeszcze raz sobie spróbuję... nawet doszedłem już sam, że nie koniecznie muszę herbatę zalewać... Mogę też kawę :D ... takie małe urozmaicenie i próba samokształcenia... :D

WOW!!!!!!!!!! Cieszę się ! To teraz małe urozmaicenie.

Kawa - może być rozpuszczalna - dwie płaskie łyżeczki, cukier - jeśli ktoś używa, zalewamy gotowaną wodą, ale nie wrzątkiem ;) i kieliszek Soplicy orzechowej - cud, miód i orzeszki :)

Aga od razu stary... on po prostu dojrzewa ;)

WOW!!!!!!!!!! Cieszę się ! To teraz małe urozmaicenie.

Kawa - może być rozpuszczalna - dwie płaskie łyżeczki, cukier - jeśli ktoś używa, zalewamy gotowaną wodą, ale nie wrzątkiem ;) i kieliszek Soplicy orzechowej - cud, miód i orzeszki :)

YYy... :roll: ... to może później w tej wersji, bo jakoś za dużo na raz ... :roll:

Daniel! Trzeba być twardym nie miętkim ;)

A dzisiaj szybkie danie - nie to kolacja ni deser ;)

Kopytka z białego sera

przepis dla dwóch osób

2 kostki białego sera półtłustego
1 jajo
szklanka mąki
sól, cukier, śmietana

Ser rozdrabniamy widelcem, dodajemy jajko, odrobinę soli i łyżeczkę cukru
Dodajemy mąkę i wszystko razem mieszamy. Ciasto powinno być sprężyste. Jeśli mamy wrażenie że się klei, trzeba dosypać mąki - jednak nie za dużo, bo kluski wyjdą twarde.

W między czasie nastawiamy wodę w dużym garze, lekko solimy.

Z ciasta odkrawamy po kawałku, robimy wałeczek, kantem noża robimy "szlaczek" - czyli krateczkę i tniemy jak na kopytka.

Wrzucamy na wrzątek, jak wypłyną, gotujemy jeszcze minutę bądź dwie.
Podajemy ze śmietaną i cukrem.
Ewentualnie podajemy z masłem i bułką. Całe 20 minut roboty ;) W zastępstwie za pierogi z serem które uwielbiam a nigdy nie mogę się za nie zabrać.

No dobra, a dziś na deser faworki :)

Składniki:

- 2 szkl. mąki
- 4 żółtka
- 1 łyżka spirytusu lub octu
- 1/2 łyżeczki cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- mały kubeczek gęstej,kwaśnej śmietany
- olej i kostka smalcu do smażenia



Wykonanie:

Mąkę wsypać na stolnicę, zrobić dołek. Dodać sól, cukier, następnie dodać żółtka, spirytus. Mieszając widalcem wlać śmietanę. Ciasto dobrze wyrobić ręką. Następnie dobrze ubić drewnianym wałkiem. Ciasto podzielić na 3-4 części i rozwałkować jak najcieniej. Pokroić jak na faworki. Smażyć na dobrze rozgrzanym oleju ze smalcem. Można posypać cukrem pudrem.

Przy zamianie spirytusu na piwo w ilości ile ciasto zabierze - faworki są bardziej kruche. Sekretem jest cienko rozwałkowane ciasto ;) musi być aż przeźroczyste.

PS. Izuś, to na tłusty czwartek, dzisiaj jest ten zwykły ;)

Oj Aga jak ktoś lubi faworki to dla niego może być każdy czwartek tłusty ;)

Oj Aga jak ktoś lubi faworki to dla niego może być każdy czwartek tłusty ;)

A potem sam będzie tłusty ;)
Nie no, Iza, oczywiście, może być nawet i sobota :D

Wisz co Ruda.. aż jeszcze raz sobie spróbuję... nawet doszedłem już sam:D

hm.... jak już tyle powiedziałeś to zdradź jakie wrażenia były :D

Jesteście marudy :D Już Wam niczego nie opublikuje i ooo

Iza, Aga, faworki fajna sprawa, tylko powiedzcie mi dlaczego tak szybko znikają z talerza a tak długo się je robi.
Jakoś to ni w ząb nie jest proporcjonalne:p

Jesteście marudy :D Już Wam niczego nie opublikuje i ooo

nikt nie marudzi, miało być z przymrużeniem oka to jest :)

Bo jeden/a robi a wszyscy jedzą :D

Iza, Aga, faworki fajna sprawa, tylko powiedzcie mi dlaczego tak szybko znikają z talerza a tak długo się je robi.
Jakoś to ni w ząb nie jest proporcjonalne:p


Kurde Majku, też tego nie mogę zrozumieć...to samo z pączkami...

Za to mam przepis na mini pączusie...szybko i dobre:

2 serki homogenizowane po 200 g
1,5 szklanki mąki
3 jajka
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier puder do posypania
do smażenia smalec

Wszystko razem wymieszać. Smalec bądź olej do smażenia w wysokich temperaturach podgrzać w garnku. Nakładać na głęboki tłuszcz łyżeczkami, aby powstały okrągłe kulki.
Po odsączeniu z tłuszczu - przełożyć na osobny talerz i posypać cukrem pudrem.

Ja trochę w inny deseń....

Kiełbasa słoikowa:

1kg łopatki
1kg boczku
0,7kg podgardla lub słoniny
1,5 główki czosnku
majeranek,bazylia,pieprz ziarnisty,ziele angielskie,sól lub sól peklowa


Połowę mięsa zemleć na drobnych oczkach wraz z podgardlem, a drugą połowę na dużych.Czosnek przecisnąć przez praskę. Dodać zioła,sól(co najmniej łyżeczka na kilogram) i wymieszać. Odstawić na godzinę.Po tym czasie pakować w słoiki na 2/3 wysokości.Całość na jakiejś blaszce do piekarnika i wekować 1,5h w temperaturze 150-170 stopni.

Przechowywać w lodówce przez.....(u nas znika w miesiąc) :)

W ten prosty sposób mamy własny wyrób bez dodatków wszystkich smacznych E

Tylko masz sól z solarki co jeździ po ulicy ;)

masz sól z solarki

Ja mam z pracy :D:D

Ja mam z pracy :D:D

zaraz...to coś mi się tu nie zgadza :D do czego Ci sól w pracy?

do czego Ci sól w pracy?

Jakby Ci to wyjaśnić???

Dooooo soooolllleeeennnnniiiiiaaaaaaa :D

Jakby Ci to wyjaśnić???

Dooooo soooolllleeeennnnniiiiiaaaaaaa :D

Jakby Ci to powiedzieć...staram się sobie uzmysłowić jak to....ale chyba nie jestem w stanie powiązać tego co wiem, z tym co się właśnie dowiedziałam :P

Grzane Piwo

Piwo ;)
Przyprawa do grzańca
Goździki
Miód
Orzechy
Pomarańcza

Podgrzewamy piwko, dodajemy przyprawę, goździki, miód, orzechy i pomarańczę - kilka plasterków.
Grzejemy i grzejemy i grzejemy i chlup :P

ale chyba nie jestem w stanie powiązać tego co wiem, z tym co się właśnie dowiedziałam

Ale to głębokie jest :)

Ale to głębokie jest :)

Takie miało być ;) proszę mi tu nie spamować :D

proszę mi tu nie spamować

Tak jest! Pani Kierownik

A porozmawiać można?
Ponucić?

Tak jest! Pani Kierownik

A porozmawiać można?
Ponucić?

Chciało by się zacytować Shreka: ośle!!!! ;) i nie krzycz na mnie bo się w sobie zamknę;)

Każdy post off top - ma się kończyć przepisem, ok? ;)

Placuszki z pieczarkami

25 dkg pieczarek
2 szklanki mąki
2 jajka
2 szklanki mleka
1 szklanka wody
szczypta soli i cukru

Z podanych składników robimy ciasto naleśnikowe - ma być gęstości śmietany.
Kroimy w kostkę pieczarki i dodajemy do ciasta.

Na rozgrzaną patelnię kładziemy niewielkie placki - smażymy z dwóch stron.
Podajemy z solą.

Wszyscy tylko solą i solą , nikt nie pieprzy ?

Każdy post off top - ma się kończyć przepisem, ok?

Otwieramy lodówkę, kabanosa w rękę ,gotowe-bez solenia:619:

hm.... jak już tyle powiedziałeś to zdradź jakie wrażenia były :D
Nie wiem czy pisać, czy może lepiej fotkę wstawić, bo mnie Ruda zaraz na księżyć "wyparzy" :619:
Wszyscy tylko solą i solą , nikt nie pieprzy ?


Otwieramy lodówkę, kabanosa w rękę ,gotowe-bez solenia:619:

Wczoraj spróbowałem ... i nie miałem kabanosa ... :( ... a tak się starałem :<

A teraz coś bardzo szybkiego :D

Ciasto z mikrofali

Składniki:
1 jajko
4 łyżki mąki
3 łyżki cukru
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej zaparzonej w 1 łyżce wody
3 łyżki mleka
3 łyżki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Wszystkie składniki połączyć ze sobą i wlać do miseczki do użytku w mikrofali. Kuchnię nastawić na max i piec 3 minutki.

Grzane piwo!!! Szybko i skutecznie:D
Do szklanki wrzucamy dwie, trzy łyżeczki miodu, dwa goździki bez łebków i co tam jeszcze mamy pod ręką i lubimy. Wlewamy ostrożnie piwo aby się nie pieniło i wstawiamy do mikrofali. Nastawiamy 800W i jedną minutę. Po minucie nastawiamy czas na kolejną minutę lub na więcej w zależności jak ciepłe piwo chcemy wypić. Smacznego.

Bump: Grzane piwo ful wypas.
Wlewamy ostrożnie do szklanki piwo, wrzucamy dwa goździki bez łebków.
Do kieliszka (wg potrzeb 30,40,50 ml) wlewamy wiśniówkę. Kieliszek z wiśniówką ostrożnie wkładamy do szklanki z piwem. Wstawiamy do mikrofali i dalej jak w opisie wyżej. Smacznego.
Ma jedną wadę. Smakuje tak dobrze, że trzeba powtórzyć, często wiele razy:surprise:

Bump: Jeśli zostanie trochę piwa polecam golonkę - trzy porcje
Takie małe, 300 g x3. Pieczemy jak kto potrafi, w piekarniku, na patelni lub mikrofali. Dokładamy kapustę (najlepiej bigos przygotowany wcześniej przez mamę), ziemniaki pure (najlepiej przygotowane przez osobę kompetentną) lub kluski ziemniaczane (przygotowane przez osobę super kompetentną). Jak brakuje w pobliżu osób kompetentnych radzę zjeść z chlebem.

No dobra, nudą tu wieje ;)
Kto już coś miał okazję wypróbować?
Ja dzisiaj zrobiłam pierogi z przepisu Izy i.....śmiało mogę polecić!!!
Nie dałam aż tyle majeranku ;) bo mi nie grało ;) i na przyszłość dołożę więcej kapusty, aby było 1:3.
Ale ogólnie, pycha!!!!

Więc obiecany serniczek na zimno :)

Składniki:

1 kg twarogu (w kubełku)

1 galaretka agrestowa

2 galaretki pomarańczowe

paczka biszkoptów

1 łyżka kakao

2 łyżki rodzynek

1 pomarańcza

kilka kropli aromatu rumowego



Wykonanie:

Galaretkę agrestową przygotować wcześniej i pozostawić do stężenia, aby można ją było potem pokroić. Galaretki pomarańczowe rozpuść i wystudzić, tak aby były płynne. Na tortownicy poukładać biszkopty. Twaróg wymieszać z kakao, aromatem, rodzynkami oraz jedną galaretką pomarańczową. Masę serową wylać na biszkopty i wstawić na ok. 20 min do lodówki. W tym czasie obrać i pokroić w kostkę pomarańczę i galaretkę agrestową. Następnie wyjąć z lodówki serniczek i poukładać na nim pokrojoną pomarańczę oraz galaretkę agrestową i polać dokładnie jeszcze płynną galaretką pomarańczową. Wstawić do lodówki na ok. 4 godziny.

Jako że nienawidzę panierować kotletów, piersi z kurczka inaczej.

Kotleciki z piersi kurczaka inaczej

Podwójna pierś z kurczaka
3 jajka
25 dkg żółtego sera, powinien być słony
Sól, pieprz do smaku
Odrobina mąki

Piersi kroimy w kostkę i przyprawiamy. ODstawiamy na trochę aby się przegryzły.
Obtaczamy w mące. Rozbijamy 3 jajka, równięż lekko doprawiamy.
Łączymy składniki. Na koniec dodajemy starty żółty ser, na grubych oczkach.
Jeśli odniesiecie wrażenie że jest za rzadkie, dodajemy trochę mąki.

Wrzucamy na rozgrzany olej placuszki i smażymy z dwóch stron.

Chleb szczęścia

zacznyn:
- 1/3 szklanki mąki pszennej

- 1/3 szklanki mleka

- 1/3 szklanki cukru

- szczypta drożdży najlepiej suszonych (opcjonalnie)
i dalej postępować wg. przepisu:

"Aby chleb z Watykanu się udał należy przestrzegać zasad. Nie lubi metalu, należy mieszać plastikową lub drewnianą łyżką. Przechowywać w temperaturze pokojowej. Pojemnik przykryć lnianą ściereczką.

Poniedziałek: chleb (zaczyn) wlać do miski, dodać 250 g cukru i przykryć ściereczką. Nie mieszać.

Wtorek: wlać 250 ml mleka - nie mieszać /letnie/.

Środa: dodać 250 g mąki - nie mieszać.

Czwartek: zamieszać rano, w południe i na wieczór.

Piątek: dodać 250 g cukru - nie mieszać.

Sobota: zamieszać drewnianą łyżką, ciasto rozdzielić na 4 części, z tego 3 części rozdać dobrym ludziom na szczęście - najpoźniej w poniedziałek.

Niedziela: do czwartej części dodać 0,5 szkl. oleju. 250 g mąki, 3 całe jajka, 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia, pół łyżeczki soli, cukier waniliowy, trochę cynamonu i potartą czekoladę /0,5 kostki/. Piec w temp. 180*C przez 60minut.

Chleb pochodzi z Watykanu, przynosi szczęście rodzinie. Chleb piecze się raz w życiu i spełnia życzenia. Oddając pozostałe części podaje się przepis.

P.S podałam cały przepis jak robić bez tego łańcuszka
Przed jedzeniem pomyśl życzenie".

Aniu robiłam ten chlebek, wyszedł mi po prostu przepyszny :)

To teraz coś od faceta, żeby nie było, że tylko kobitki potrafią w kuchni szaleć:D

CIASTECZKA OWSIANE

1/2 szkl. płatków owsianych
1/2 szkl. mąki pełnoziarnistej
4 łyżki cukru, może być biały może być brązowy, wedle uznania
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
50 gram rozpuszczonego masła (1/4 kostki)
1/4 tabliczki gorzkiej czekolady startej na tartce
2-3 łyżki potłuczonych bardzo drobno orzechów/migdałów

Mieszamy łyżką wszystko razem. Pieczemy koło 12-14 min. w 180 stopniach.

Z takiej porcji wychodzi koło 6 dużych lub 12 małych ciasteczek. Ja robię zwykle posługując się łyżeczką do herbaty, nabieram na nią, przekładam na papier do pieczenia i formuję.

Brawa dla tego pana :)

Niezwłocznie jutro zmajstruję, bo na dzisiaj płatków nie mam :(

Brawa dla tego pana :)

Niezwłocznie jutro zmajstruję, bo na dzisiaj płatków nie mam :(

Dzięki i oby smakowało;)

Jeszcze tu wrócę z kolejnymi przepisami:D W końcu lubię przy garach sobie postać:D (Wiem, wiem to takie niemęskie:619:)

Dzięki i oby smakowało;)

Jeszcze tu wrócę z kolejnymi przepisami:D W końcu lubię przy garach sobie postać:D (Wiem, wiem to takie niemęskie:619:)

Od razu nie męskie!

Co poniektórzy bardzo lubią zmywarki nastawiać :)

Od razu nie męskie!

Co poniektórzy bardzo lubią zmywarki nastawiać
__________________

A gdzie przepis na końcu posta??? :P

A gdzie przepis na końcu posta??? :P

Właśnie:D Się zapomniało:P

A co do zmywarki to zapewne jakbym ją miał to też bym lubiał nastawiać:D

Właśnie:D Się zapomniało:P

A co do zmywarki to zapewne jakbym ją miał to też bym lubiał nastawiać:D

Ja też nie mam ... ;)

Maaaaaaaaaaaaaaaaarek! To Iza pierwsza się nie dostosowała :P
A ja CZEKAŁAM czy się czepisz :P

Kruche ciastka

1 kg mąki
0,5 kg masła
1 szklanka cukru
5 żółtek
szczypta soli, pół łyżeczki sody

Mąkę wysypujemy na.....stolnicę ;) dodajemy pokrojone masło, żółtka, cukier, sól i sodę - czyli resztę składników.
Szybko zagniatamy ciasto. Wkładamy na godzinę do lodówki.
Odkrawamy po kawałku, wałkujemy na placki grubości centymetra i wycinamy króliczki, misie, choinki, kółka i co nam tylko do głowy przyjdzie.
Ewentualnie - możemy zrobić ciasteczka przepuszczone przez maszynkę, ze specjalną końcówką do ciastek.
Ciastka te mogą być dłuuuugo przechowywane.

No i piekarnik na 200, pieczemy max 10 minut, na papierze do pieczenia.

ehs, świątecznie....się robi....http://www.youtube.com/watch?v=BWXqmukiD3U

SZYBKA SZARLOTKA

Składniki na ciasto:

2 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
1/2 kostki masła
1 jajko
2 łyżki śmietany 18%
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli

Nadzienie:

4 duże jabłka
3 łyżki cukru
2 łyżeczki cynamonu
3 łyżki grubego cukru do posypania

Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Tortownicę (22 cm) lub blachę (17 x 24 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto szybko wyronić i włożyć na chwilę do lodówki. Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Wymieszać z cukrem i cynamonem. Ciasto wyjąć z lodówki i podzielić na pół. Jedna połówką ciasta wylepić dno blaszki, na nim wyłożyć jabłka i przykryć drugą połową ciasta. Wierzch posypać cukrem kryształem. Piec około 50 minut.

A ja CZEKAŁAM czy się czepisz

Jakie czepisz??

Moderator zwraca uwagę :mrgreen:

Poza tym nie ładnie tak na koleżankę winę zrzucać :P

Pizza:
ciasto:
380gr mąki
1/4 kostki drożdży
łyżeczka cukru
pół łyżeczki soli
szklanka ciepłej ale nie goracej wody
dwie łyżki oleju

Drożdże rozpuścić w wodzie wraz z cukrem,olejem i solą. Wlać do mąki i energicznie wyrobić ciasto. Zostawić na 30-40min. Po tym czasie rozwałkować i wyłożyć na blachę. Blachę nasmarować margaryną,a następnie posypać mąką.

Sos:
przecier pomidorowy,papryka słodka/ostra,oregano,czosnek i co kto lubi

Do przecieru dodajemy pół szklanki wody i pozostałe przyprawy. Redukujemy nadmiar wody na małym ogniu.Po ostygnięciu rozsmarowujemy na cieście

Dodatki:

Tutaj co dusza zapragnie:)

Jeżeli dajecie pieczarki to najpierw je podsmażyć na patelni aby oddały wodę. W przeciwnym wypadku cała woda pójdzie w ciasto!

Pizzę pieczemy przez 7 minut wkładając ją do maksymalnie nagrzanego piekarnika i taką temperaturę mamy mieć nastawioną.Pieczenie góra/dół i blacha na środkowej wysokości. W zależności od piekarnika trzeba sobie dopasować +/- 1 min.

Włala:D

Smacznego

Na nikogo nie zrzucam ;) rozmówki mile widziane ;)

Moderator, phiii, jeszcze na tyle nie podskoczyłam żebyś miał mnie za co przemoderować :D

Śniadanko:
Pasta rybna

Kostka białego półtłustego sera
Puszka szprotek w pomidorach
Mała cebulka
Sól, pieprz ewentualnie odrobina śmietany.

Cebulkę kroimy w drobną kostkę. Mieszamy składniki. Szybko i wyśmienicie.
Jeśli wyszło nam bardzo gęste można dodać smietanę.

A bo co złego to zawsze ja ;)


CIASTO DROŻDŻOWE Z OLIWĄ

5 dag drożdży pokruszyć do miski, zasypać 1 szklanką cukru i po kolei:
- 3 jajka
- 3/4 szklanki mleka
- 1 szklanka oleju
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 szklanki mąki pszennej

NIE MIESZAMY!

Przykryć ściereczką i odstawić na 3-4 godziny. Tuż przed pieczeniem dokładnie wymieszać i przełożyć do blaszki. Piec 40-60 minut w 200 stopniach.

Agaty arcydzieło: :D

A bo co złego to zawsze ja ;)



Na kogoś być musi, zawsze było na mnie, a Ty młodsza jesteś to może być na Ciebie :)

no no jak tak dalej pójdzie to będę przepis na budyń dodawać :D:D

5 dag drożdży pokruszyć do miski, zasypać 1 szklanką cukru i po kolei:
- 3 jajka


Te jajka mieszasz wcześniej i dodajesz wymieszane, czy tak siup jedno po drugim???????????????

Bump: no no jak tak dalej pójdzie to będę przepis na budyń dodawać :D:D

Wciąłeś mi się w cytaty :) !!!!!!!!!!!! Pytanie było czysto techniczne :) jakbyś mi dał skończyć :)

Całe te jajka wbić. :)

Załóżcie jakiś temat o przygotowaniu nalewek :P Człowiek nie tylko chlebem żyje :P

Od win to mamy specjalistę luczyna :)
Od cytrynówki jest majek.
Od nalewek znajdzie się jakoś Gorzowianin.
A ja chętnie poczytam :)

Od cytrynówki jest majek.



hymm ciekawe
a próbowałaś że rekalmujesz?

hymm ciekawe
a próbowałaś że rekalmujesz?

nie, ale czytam czasem z uwagą to - o czym piszecie :D

A teraz coś postnego, wigilijnego :)

RYBA PO JAPOŃSKU

Składniki:
- 1 kg filetów np. z dorsza lub morszczuka
- 1 łyżka wegety

Składniki na ciasto naleśnikowe:
- 1 szklanka mąki
- 1 jajko
- 1/2 szklanki wody

Składniki do przekładania:
- 2 duże cebule
- 1 słoik ogórków konserwowych
- 1 słoik papryki konserwowej

Składniki na zalewę:
- 1/2 szklanki oleju
- mały przecier pomidorowy
- 4 łyżki ketchupu
- 4 łyżki cukru
- 4 łyżki octu
- sól
- 1/2 szklanki wody

Wykonanie:
1. Rybę posypać wegetą i obtoczyć w cieście. Usmażyć na oleju.
2. Cebulę, ogórki i paprykę pokroić w małą kostkę.
3. Wodę zagotować i dodać do niej wszystkie składniki - gotować jeszcze 3 minuty.
4. Na dno dużej miski wykładamy warstwami:
- ostudzoną rybę,
- warzywa,
- zalewamy zalewą.

Potrawę najlepiej wykonać dzień wcześniej przed podaniem - składniki muszą się przegryźć.

To nieprawda, że droga do serca mężczyzny prowadzi przez żołądek.

Myślicie, że do kochanki chodzę na pierogi?:P

To nieprawda, że droga do serca mężczyzny prowadzi przez żołądek.

Myślicie, że do kochanki chodzę na pierogi?:P

Akurat w tym przypadku serce nie gra żadnej roli :P

Hehe... no tysz w tym cos jest... :D

Wysłane z mojego LG-E975

MAKOWIEC ZAWIJANY

Składniki na ciasto:
- 3 szklanki mąki
- 25 dag margaryny
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 5 dag drożdży
- 2 jajka
- 3 żółtka
- cukier waniliowy
- 3 łyżki gęstej śmietany

Drożdże wymieszać z letnią śmietaną. Mąkę przesiać do miski, posiekać z margaryną i dodać resztę składników. Wyrobić ciasto. Zostawić na 50 minut w ciepłym miejscu.

Składniki na masę:
- 3 dag drożdży
- mak

Do zmielonego maku zetrzeć 3 dag drożdży na drobnych oczkach. Dokładnie wymieszać.

Zawijanie:

Podzielić ciasto i masę na 2 części. Każde ciasto rozwałkować na grubość 1 cm. Nałożyć masę, zostawiając 2 cm odstępu od zewnętrznych boków. Zawinąć. Zwinięte ciasto owinąć papierem do pieczenia, zostawiając na górze luzu na dwa palce, żeby ciasto miało miejsce na wyrośnięcie. Owinąć bardzo dokładnie porządnie podkładając na spód. Włożyć do keksówek. Najpierw makowiec postawić w ciepłe miejsce, żeby podrósł na 30 minut. Włączyć piekarnik na 190 stopnie góra-dół i piec około 30 minut. Kiedy wierzch pod papierem stał się brązowy wyłączyć piekarnik i po 5 minutach wyjąć.

Jako że ciasto drożdżowe Izy leżakuje ;) mam chwilę wolnego i "sprzedam" Wam mój doskonalony przez lata przepis na piernik.

PIERNIK

Składniki:

2 jajka
2 szklanki cukru (dla Winmajora - około 440g ;))
2 szklanki mleka (dla Winmajora - 0,5 litra, mleka oczywiście ;))
1 łyżeczka sody
4 szklanki mąki (dla Winmajora - około 680 g ;))
1 kostka margaryny (dla Winmajora - 250 g ;))
2 przyprawy do piernika
6 łyżek dżemu - ja dodaję galaretkę z czarnej porzeczki - a standardowo mogą być powidła śliwkowe - ewentualnie dżem z wiśni
1 łyżka kakao
1 łyżeczka cynamonu

Kostkę margaryny rozpuszczamy z przyprawą do piernika, cynamonem w rondelku. Dodajemy powidła i kakao. Trzymamy do zagotowania na wolnym ogniu.
Jajka ubijamy z cukrem na jasny kogel mogel. Dodajemy po trochu mąki i mleka.
Na końcu dodajemy wystudzoną margarynę.
Blaszki smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą. Pieczemy około 45 minut w temperaturze 160-180. Pod koniec można delikatnie zejść z temperatury.

Wystudzone pierniki polewamy polewą czekoladową - może być gotowa, bądź lukrem.

Polewa:
4 łyżeczki cukru
1/3 kostki margaryny
1 łyżeczka kakao
1 łyżka wody

Rozpuszczamy margarynę, dodajemy pozostałe składniki i gotujemy.
Ciepłą jeszcze polewą robimy kiziu miziu piernikom.

Wedle uznania, do ciasta można dodać orzechy, migdały bądź skórkę pomarańczową w cukrze. Albo wszystko razem :)

PRZEPIS NA MIŁOŚĆ

Łyżka słodyczy,
Szklanka zazdrości,
Szczypta goryczy,
Krople łez i złości.

To wszystko podpiec w piecu zaufania,
Dodać garść soli i litr oddania.

Następnie podlać wodą, by emocje ostudzić,
Lecz zalać winem -pożądanie wzbudzić...
Wieczorem przykryć by nikt nie widział,
Później ostudzić w lodówce życia.

Na koniec tylko ubarwić w słowa,
Podać przy świecach i....miłość gotowa !

PRZEPIS NA MIŁOŚĆ

Łyżka słodyczy,
Szklanka zazdrości,
Szczypta goryczy,
Krople łez i złości.

To wszystko podpiec w piecu zaufania,
Dodać garść soli i litr oddania.

Następnie podlać wodą, by emocje ostudzić,
Lecz zalać winem -pożądanie wzbudzić...
Wieczorem przykryć by nikt nie widział,
Później ostudzić w lodówce życia.

Na koniec tylko ubarwić w słowa,
Podać przy świecach i....miłość gotowa !

Nie dość że kucharz to jeszcze poeta :)
Może zmiana na kącik poetycko-kulinarny ;)

Eeee, to z netu akurat wklejone...:D

Co do poetyzmu to lepiej osobny temat, np. "Rymy Częstochowskie"

;)

Ee.. po co sie przyznales... :D Mialbys fuche na forum :D

Wysłane z mojego LG-E975

Agaty arcydzieło: :D

No, no, nie ujmuj sobie, bo z Twojego przepisu :)

W każdym bądź razie, przepis sprawdzony, polecam :one:

http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2119426&postcount=85


GDZIE PRZEPIS? :D

Który z moderatorów mi tu namieszał???? Niech zgadnę! MAREK!!!
Diable Ty! Przepis kilka postów wyżej, nie będę się dublować :D

A poza tym, podałam link;) niedowidzi kolega?;)

Jako, że rozpocząłem zdrowe odżywianie i budowanie formy na wakacje, podklepię Wam przepis na dietetycznego omleta z brokułem i kurczakiem ;)

Składniki:
- pierś kurczaka
- kawałek brokuła
- cebula
- 4-5 jaj
- ser żółty
- sól, pieprz i inne przyprawy (kto co lubi)

Brokuła obgotowujemy w osolonej wodzie, aż zrobi się miękki po czym odcedzamy.
Kurczaka kroimy na kawałki, przesmażamy na patelni z przyprawami (najlepiej smakuje z gryrosem). Następnie ubijamy jajka, dodajemy poszatkowaną cebulę, przyprawiamy, można dodać coś zielonego dla kontrastu kolorystycznego.
Kolejnym krokiem jest przelanie ubitych jaj z cebulą na rozgrzaną patelnię, następnie obsypujemy kawałkami kurczaka i ugotowanym brokułem i smażymy na małym ogniu.
Pod koniec smażenia można posypać wszystko startym serem żółtym.

Smacznego :P

Kolejny przepis od Waszego Master Szefa Wydry :P

Kurczak w sosie serowym z fasolą szparagową :)

Składniki:
- pierś z kurczaka
- fasola szparagowa(akurat teraz najłatwiej o mrożoną)
- cebula
- serek topiony 100g
- przyprawy

Fasolę wrzucamy do osolonej i gotującej się wody, i gotujemy pod przykryciem na małym ogniu aż zmięknie. Kurczaka kroimy w kostkę, napastujemy przyprawami. Cebulę kroimy w małą kostkę. Cebulę i kurczaka wrzucamy na patelnię i smażymy, jak kurczak będzie już podsmażony dolewamy troszkę wody i wrzucamy pokrojony w kostki ser topiony.
Dodajemy przyprawy, jakieś zioła, kto co lubi :P Następnie na niewielkim ogniu redukujemy sos, aż zgęstnieje. Wykładamy na talerz i smacznego :)

http://img844.imageshack.us/img844/8586/0ank.jpg

Wygląda smakowicie :D
Uwielbiam sosy serowe, fasolkę również, musi być pycha.

U mnie dzisiaj szybko i tłusto ;)
Ziemniaki gotowane, tłuczone, kiełbaska z patelni, obsmażona z dwóch stron ;) i duszona cebulka.

Szybka Przekąska "Po Pracy":

Składniki:

- 1 duża bułka;
- 1 słoiczek musztardy;
- 1 pętko kiełbasy, najlepiej podsuszanej (myśliwska, jałowcowa, itp.);
- 1 puszka/butelka piwa.

Przygotowanie:

Udać się do kuchni, otworzyć chlebak i wyjąć bułkę, następnie udać się do lodówki i wyjąć pozostałe składniki. Spożywać drobnymi kęsami, poczynając od bułki, następnie kiełbasy umoczonej w musztardzie. Całość popijać piwem. Smacznego! :D

A można zastąpić każdy z wymienionych składników piwem? :P

Można tylko po co piwo z piwem mieszać :D

O! Przepis Jittera wydaje sie byc jakby dostepny dla mnie... :D

Wysłane z mojego LG-E975

Śfagier, wszystko z myślą o tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z pichceniem ;) :D

O! Przepis Jittera wydaje sie byc jakby dostepny dla mnie... :D



Śfagier, wszystko z myślą o tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z pichceniem ;) :D



Faceci :)

Śfagier, wszystko z myślą o tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z pichceniem ;) :D
Ha! ... to coś dla mnie. Choć ja to raczej jestem na etapie szkolenia "jak przystąpić do tych co zaczynają tę przygodę z garnkiem i patelnią" :D

Faceci :)
Chęci się liczą ... :P

... ja to raczej jestem na etapie szkolenia "jak przystąpić do tych co zaczynają tę przygodę z garnkiem i patelnią" :D
,,
Najpierw zaprzyjaźnij się z nimi ... później z nimi zamieszkaj i kibicuj aby się szybko uczyli ;)
Jak to sprytnie ogarniesz to Tobie umiejętność gotowania Danielu może być naprawdę całkowicie zbędna :D

Hehe... dokładnie tak robię :D

... na razie działa bez zarzutów :D

może być naprawdę całkowicie zbędna

Do momentu, aż konieczność samodzielnego wyżywienia się przez tydzień czasu, z różnych przyczyn, nie stanie się faktem... I co wtedy? 3x dziennie wrzątek z czajnika? :027: :D

Nie. Twoj przepis szwagier i przepis Roba na kawe... tydzien powinienem przterwac :one:

Wysłane z mojego LG-E975

Mój ulubiony kącik :-) Aż ślinka cieknie na te przepisy. Mi najlepiej wychodzi ciasto z jabłkiem. Przepis podobny to tego, który wysłała Iza.

tydzien powinienem przterwac

...survival prawie, jak u Bear Grylls'a :D

Dobra, lecimy dalej z kursem sztuki przetrwania:

Kanapki a'la "Nie mam prawie nic w lodówce"

Składniki:

- 1 bochenek ulubionego chleba;
- 1 mała puszka ulubionego pasztetu i/lub 1 mała puszka paprykarzu (koniecznie szczecińskiego! ;));
- 1 słoik z kiszonymi ogórkami (na pewno jakiś został w piwnicy);
- 1 pomidor;
- masło lub inna substancja do smarowania pieczywa;
- sól i pieprz, ale nie koniecznie;
- 1 piwo.

Przygotowanie:

Na początku wyjmujemy z lodówki masło lub inne smarowidło, aby nieco odtajało - dzięki temu będzie nam się łatwiej rozsmarowywało. Następnie za pomocą dużego noża kroimy chleb na kromki i smarujemy je masłem. Nakładamy warstwę pasztetu lub paprykarzu, potem na wierzchu kładziemy odpowiednio: plaster pomidora (do pasztetu) lub kiszonego ogórka (do paprykarzu). Przyprawiamy do smaku, o ile zajdzie tak potrzeba. Tak przyrządzone kanapki konsumujemy małymi kęsami, popijając piwem. Smacznego!

Ejjj chłopy, nie wierze, że nic nie potraficie ugotować. Wstyd przynosicie reszcie :P
Przecież mężczyźni to najlepsi kucharze :P I to trzeba utrzymać :D

Ha ha ha ;)

Białe szaleństwo

Kostka białego sera póltłustego
Cebulka
5 rzodkiewek
Szczypior
2 jajka na twardo
Śmietana
Sól i pieprz do smaku

Ser mieszamy w miseczce z pokrojonymi w kostkę jajkami. Dodajemy pokrojoną w kosteczkę cebulę, rzodkiewki i posiekany szczypior.
Doprawiamy przyprawami i na kanapeczki.

Wariacja z papryką czerwoną zamiast rzodkiewek, albo razem :)

Od win to mamy specjalistę luczyna :)
Od cytrynówki jest majek.
Od nalewek znajdzie się jakoś Gorzowianin.
A ja chętnie poczytam :)

A ja sie tak nieśmialo http://emotikona.pl/emotikony/pic/2dziura.gif i zapytam czy jeśli dodam przepis na nalewke czy o nie bedzie promowanie alkoholu:?:

Przecież tu sami swoi :D

Wstyd przynosicie reszcie

Gadasz...sypiemy przepisami, jak z rękawa :D

Red Special For You :wink:

SERNIK Z ROSĄ

Ciasto - 2 szklanki mąki
1/2 szkl. cukru
2 żółtka
1 jajo
2 łyzeczki proszku do pieczenia
1/2 kostki margaryny

Masa serowa - 1kg sera ( moze byc z wiaderka )
1 szkl. cukru
1/2 szkl. oleju
2 szkl. mleka
budyn smietankowy
2 jaja
4 żółtka

Rosa - 6 białek
1 szklanka cukru ( ja daje cukier puder )


1) z podanych składników na ciasto zagnieśc ciasto i schlodzić w lodówce 1/2 godz. (ale nie lodoofce ;)
2) składniki masy serowej zmiksować -jest bardzo żadka ale taka ma być :)
3) blache wylepic ciastem i wyląc mase serową
4) piec 1 h -180*C
5) pod koniec pieczenia jak juz sernik bedzie rumiany wyjąc z piekarnika ( nie bąc sie , ze sernik opadnie! ) wylać ubite bialka z cukrem na wierzch i zapiec dalej 15 minut gdy
piana zrobi sie brązowa
6) po upieczeniu wyjąc ostudzić ( mozan wychlodzic na balkonie :) jak piana zrobi sie zimna na wierzch wyjdzie ROSA czyli pojawia sie kropelki :)

7) kroimy jemy i kuper nam rosnie :(

ale nie lodoofce

Ale czemu? Za chłodno w niej, tak? :D

Ale czemu? Za chłodno w niej, tak? :D

Hi hi ;)

Paulina, a nie zapiekasz ciasta wcześniej? Od razu na nie masę?

Ja mam troszkę inny przepis na Złotą Rosę ;)

Spód:
1 i 3/4 szklanki mąki
1 kostka masła
2 żółtka
1 jajko
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 szklanki cukru

Masa serowa:
1 kg twarogu
1/2 szklanki stopionego masła
1 i 1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki cukru pudru
4 łyżki mąki ziemniaczanej
2 jajka
4 żółtka
skórka z 1 cytryny

Pianka:
6 białek
1 szklanka cukru pudru

Dodatkowo:
200 g wiórek kokosowych, które wykładamy pod pianę z białek

A wykonanie tak jak u Paulinki :)

To wracając do tematu http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2120541&postcount=99, po wyjęciu z piekarnika wygląda tak:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e4061cf4c91e.jpg (http://naforum.zapodaj.net/e4061cf4c91e.jpg.html)
Z polewą wygląda tak:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/13cae5d4e0ab.jpg (http://naforum.zapodaj.net/13cae5d4e0ab.jpg.html)
Kolejny etap wygląda tak:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5463a5b7badb.jpg (http://naforum.zapodaj.net/5463a5b7badb.jpg.html)
A to efekt przedświąteczny:
http://img.tapatalk.com/d/13/12/23/depujaby.jpg

a kolejny etap wygląda tak:

http://kotburger.pl/uimages/services/kotburger/i18n/pl_PL/201302/1360682096_by_Etoja_500.jpg?1360682137

:D

He he, miałam wstawić pusty talerzyk, ale ... Marek zrobił to za mnie ;)

Dobra żeby nie było że nie umiem ;)

Głód w domu ... żona w pracy ... ratunku co robić !?
Najlepiej coś "na szybko" ... wiem wiem pierwsza myśl jaką masz to kiełbasa do ręki i piwo !
Ale nic z tych rzeczy ! Przecie jest niedziela ;)

Podaję instrukcję dla facetów :D

Otwierasz lodówkę, wyjmujesz cycki kurzęce i kroisz je w plasterki.
Układasz je w brytfance, nakładając na nie majonez ... tak żeby je przykryć cienką warstwą.
Na to wszystko układasz ser w plastrach ... jaki tam masz ... można dac kilka rodzajów i tak się roztopi ;)
Wszystko możesz popieprzyć obficie a na wierzch daj jakieś zioło ... np bazylię jak wiesz co to jest :D
Jak nie wiesz to nic nie dawaj.

Dzisiaj mi wyszło takie:
http://foto.1j.pl/upload/15e6d889bb71179790e92a04bb2a6b10.jpg (http://foto.1j.pl/image/zf4igt/)

Wkładasz do piekarnika ustawionego tak około 150-180°C i czekasz około godzinki.

Oczekując aż się upiecze obierasz ziemniaki (pyry). Tak wiem to niemiła czynność ale niestety tak trzeba.
Po obraniu wkładasz je do garnka .. solisz (1 łyżeczka od herbaty .. góra dwie) i stawiasz na ogień.
Pamiętaj aby przed ugotowaniem je umyć w wodzie !

Tak to ma mniej więcej wyglądać:

http://foto.1j.pl/upload/a2721ed31100ea8c4c2a90683edfed6c.jpg (http://foto.1j.pl/image/gs90ds/)


Jak wszystko się nagrzewa można zrobić jakąś sałatkę.
Wiem wiem ... najprościej kupić gotową ale ja dzisiaj postanowiłem sam taką zrobić.
W lodówce znalazłem kilka ogórków ... po ściągnięciu tej zielonej skórki (jest niejadalna) pokrój ogórki w plasterki i obficie popieprz.
Dodaj śmietany i wymieszaj.

Tak to mniej więcej ma wyglądać jak Ci się uda:

http://foto.1j.pl/upload/5c4cce0e0a68cd0be8af3e6a10ae19de.jpg (http://foto.1j.pl/image/odamen/)

Jak będzie gotowe to układasz wszystkie trzy części dania obok siebie na talerzu.
Pamiętaj aby nie dawać ogórków na ziemniaki bo to siara straszna jest :D
Smacznego.

No i jak widać facet też potrafi:wink:

No i czytelny i jasny opis, typowo dla faceta. Toć my jesteśmy prości (kiwi to owoc a nie kolor) i lubimy zwieźle i na temat:P

No no Rob to poszalałeś dziś :D

Ja właśnie wczoraj robiłem galaretkę:

2 nóżki wieprzowe
2 golonki
3 marchewki
2 pietruszki
4 ząbki czosnku
2 cebule średnie
groszek w puszce
przyprawy - pieprz, ziele angielskie, liść laurowy, sól

Do dużego garnka wrzucamy mięso i przyprawy, zalewamy wodą i gotujemy po woli przez dwie godziny. W początkowej fazie gotowania zbieramy pianę. Po dwóch godzinach dorzucamy warzywa.

Mniej-więcej po 4 godzinach gotowania wyjmujemy mieso i obieramy (na nóżkach mięsa ogolnie raczej brak, większość jest na golonkach). Galaretkę zlewamy przez sitko, odczekamy parę minut - odzieli się tluszcz, który trzeba zebrać łyżeczką jak najdokładniej.

Mięso rozdrabniamy i kładziemy w większą brytfannę lub w głębszą blachę, zalewamy do połowy galaretą, kładziemy warstwę pokrojonej w plastry ugotowanej marchewki, dolewamy 1/4 galarety, wrzucamy groszek i zalewamy resztą galarety.

Odczekamy godzinę i potem wkładamy do lodowki. Ewentualnie można wystawić do razu na dwór. Schladzamy 12-24 godziny.

Podajemy z cebulką.

Opcjonalnie można galaretke zrobić w mniejszych miseczkach lub szklankach jako pojedyńcze porcje dla gości.

Mi wyszło tak:

http://i40.tinypic.com/2qd4mzo.jpg

Noooo panowie, piątka z plusem!

Wiewiórka



Składniki:

4 całe jajka
1 szklanka cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 szklanki mąki
1/2 szklanki oleju
1 szklanka orzechów włoskich do posypania
4 jabłka posiekane
karmel / masa krówkowa

Jajka ubić z cukrem, dodać proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną i mąkę - wszystko wymieszać.
Na koniec dodać olej i posiekane jabłka.
Dokładnie wymieszać łyżką.
Piec 1 h w 180°C
Ostudzone ciasto polać karmelem i posypać orzechami.

ta galaretka wygląda super, jak z żurnala:-)

Pewnie kochacie spaghetti, więc proponuję do sosiku dodać cały serek topiony, najlepiej taki z szynką, chociaż może być zwykły śmietankowy i ładnie go rozpuścić.
Polecam jeszcze wsypywać bazylie gdy smaży się mięsko mielone.
Pychotka!

Ryba po grecku

1 kg ryby(najlepiej morszczuk)
1 kg marchewki
2 cebule
1 koncentrat pomidorowy
sól i pieprz do smaku

ciasto do ryby

4 jajka całe
6 łyżek mąki


Rybę kroimy na kawałki o długości około 6cm, przyprawiam.
Obieramy marchew i tarkujemy na grubych oczkach,cebule obieramy i kroimy w talarki.
Marchewkę i cebulę wrzucamy do garnka dodajemy 3 łyżki oleju i szklankę wody to wszystko dusimy na wolnym ogniu przyprawiamy do smaku.

Gdy będzie miękkie zestawiamy z ognia do ostygnięcia


Rybka :D
Rybę obtaczamy w przygotowanym cieście rozgrzewamy olej na patelni.
Wkładamy rybkę na olej (rozgrzany) i smażymy aż się zarumieni z oby dwu stron.

bierzemy głębokie szklane naczynie i układamy warstwami sos,ryba,sos itd.


Smacznego

Śledź z cebulą ...

Zawsze to robię na Święta Bożego Narodzenia ... robił je mój ojciec i mój dziadek.
Baby tak nie potrafią ... zawsze udziwniają, dodają przyprawy i starają się zrobić takie Ę , Ą a my faceci lubimy dużo, dobrze i prosto ;)

Robi się to tak:
Solone śledzie po opłukaniu trzeba osuszyć ... żeby nie kapała z nich woda i pokroić na kawałki o długości 2-3 cm.
Cebulę kroimy w cienkie paski, nie szatkujemy na kosteczkę !!! na ja to robię w maszynie ... ale ojciec mój i dziadek robili to ręcznie ;)
Układamy warstwami w garnku, cebula - śledzie - cebula - śledzie -cebula itd
Całość przykrywamy i odstawiamy do chłodnej spiżarni lub lodówki.
Tak leży sobie 2-3 dni ...

UWAGA - nie próbować po 1 dniu bo zeżresz wszystko i nic nie zostanie na Święta ;)

Jeśli dotrwają to trzeciego dnia wyjmujemy je do miski i podajemy na stół i z zaciekawieniem i nieukrywaną dumą przyglądamy się jak znika w gardłach gości :D

Sa tutaj przepisy na dobre drinki?????:p

jeszcze nie :P

Rob ja dorzucam jeszcze liscia laurowego, kilka kulek ziela i pieprz czarny nie mielony kilka ziaren.
No i wcześniej moczę kilka godzin w mleku aby nie były mocno słone :P
No i całość zalewam olejem :)

Sa tutaj przepisy na dobre drinki?????:p

Cointreaucolada
Składniki:
30 ml Cointreau, 20 ml rumu, 70 ml soku ananasowego, 20 ml likieru kokosowego, 10 ml grenadyny, kostki lodu.
Przepis:

Do wysokiej szklanki wypełnionej kostkami lodu wlać grenadynę, po czym ostrożnie dolać resztę składników.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Sprytny Jim
Składniki:
40 ml Jim Beam , Sprite, Lód w kostkach, Cząstka limonki lub cytryny.
Przepis:

Do szklanki wrzuć kilka kostek lodu. Wlej Jim Beam i dopełnij Spritem. Na koniec wciśnij cząstkę limonki lub cytryny.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Gin Gin
Składniki:
50 ml Cointreau, 20 ml ginu, 50 ml soku grejpfrutowego, odrobina cytryny.
Przepis:

Składniki wlać do szklanki wypełnionej lodem i dokładnie wymieszać.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Niebieska pomarańcza
Składniki:
40 ml Cointreau, 80 ml toniku, 10 ml Bols Blue.
Przepis:

Wszystkie składniki wlać do wysokiej szklanki i wymieszać.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Orgazm
Składniki:
30 ml Cointreau, 30 ml Whiskream.
Przepis:

Składniki wlać do szklanki wypełnionej lodem i wymieszać.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Champs Elysess
Składniki:
20 ml Cointreau, 20 ml likieru BOLS Strawberry, szampan Piper Heidsieck
Przepis:

Do kieliszka szampanowego wlej Cointreau i BOLS Strawberry. Dopełnij schłodzonym Piper Heidsieck.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zubdriver
Składniki:
40ml Żubrówki Bison Grass, 20ml syropu jabłkowego Żuberek, 100ml soku pomarańczowego, cząstki pomarańczy.
Przepis:

Wrzuć lód do szklanki, wlej Żubrówkę i Żuberka, następnie wymieszaj w shakerze z sokiem pomarańczowym i wlej do szklanki. Dekoruj dużymi cząstkami pomarańczy.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kir Royal
Składniki:
15 ml BOLS Creme de cassis,szampan.
Przepis:

Do kieliszka do szampana wlać BOLS Creme de cassis. Dopełnić szampanem.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Sernik
Składniki:
60 ml BOLS Natural Yoghurt,30 ml BOLS Strawberry,15 ml soku z cytryny, 7,5 ml syropu cukrowego.
Przepis:

Wszystkie składniki wlej do szklanki wypełnionej lodem i zamieszaj.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Yellow Mellow
Składniki:
40ml BOLS Vodka, 20ml BOLS MELON, 1/4 limonki, ¼ cytryny, ¼ pomarańczy, 2-3 łyżeczki brązowego cukru
Przepis:

Pokrojone w kostkę owoce wrzuć do szklanki, zasyp cukrem i rozgnieć. Dopełnij kruszonym lodem i wlej pozostałe składniki.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Cointreau Bubbles
Składniki:
40 ml Cointreau, 50 ml woda sodowa, limonka
Przepis:

Do szklanki wlej Cointreau, następnie wrzuć limonkę i uzupełnij wodą sodową.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Metaxa Sunset
Składniki:
40 ml Metaxa 5*, 10 ml soku z grenadyny, kilka kostek lodu, sok pomarańczowy do uzupełnienia, plasterek pomarańczy do dekoracji
Przepis:

Do szklanki wypełnionej kilkoma kostkami lodu wlać 40 ml Metaxy 5*, dodać 10 ml syropu z grenadyny, uzupełnić
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

JägerBull
Składniki:
¼ Jeagermeister, ¾ Redbull, Lód
Przepis:

Do długiej szklanki wypełnionej lodem wlać Jagermeister i uzupełnić do pełna Redbullem’em.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Metaxa Greek Mojito
Składniki:
40 ml Metaxa 5*, Sok z cytryny, limonka, Cukier trzcinowy, Świeże listki mięty, Woda gazowana do dopełnienia
Przepis:

Do szklanki wrzuć miętę i cukier trzcinowy. Ugnieć składniki, po czym dodaj sok z cytryny, limonkę i Metaxę. Całość dopełnij wodą.

Tom ... przeczytaj jeszcze raz trzecią linię :D

Nie znasz się :P

a my faceci lubimy dużo, dobrze i prosto

UWAGA - nie próbować po 1 dniu bo zeżresz wszystko i nic nie zostanie na Święta

Rob, Mistrz :D

No tak, ja do tego co podał Rob dodaje oliwę i ocet, na oko pół na pół. Też leżakuje dwa-trzy dni. Ale chyba zrobię w tym roku dwa rodzaje :)

PASZTET z królika

1,5 kg królika
0,5-0,7 kg boczku surowego
0,25 kg słoniny
0,5 kg wątróbki drobiowej
3 marchewki
1 pietruszka
Kawałek selera
Cebula
Ziele angielkie, liście babki laurowej, pieprz ziarna, gałka muszkatołowa
3 suche bułki
4-5 jajek

Nastawiamy poćwiartowanego królika, dodając podsmażone lekko kawałki boczku i słoniny. Bardziej dusimy niż gotujemy, dodajemy warzywa, ziele, liść i pieprz. Solimy.
Pod koniec dodajemy oczyszczoną wątróbkę.
Jak wszystko będzie miękkie, odcedzamy. Kawałki królika obieramy od kości. Mięso i wszystkie warzywa skręcamy na maszynce o niewielkich oczkach.
W pozostałym z gotowania tłuszczu namaczamy bułkę, którą też po odciśnięciu przepuszczamy przez maszynkę.
Dodajemy jajka, napisałam 4-5 bo trzeba uważać żeby powstała masa nie była zbyt sucha, bo potem będzie się kruszyć.
Dodajemy sól, pieprz i gałkę do smaku. Pamiętamy żeby nie przesolić bo pieczenie wyciągnie sól.
Foremki wysypujemy na dnie bułką tartą, układamy masę do 3/4 wysokości foremki, brzegi podsypujemy bułką tartą.
Pieczemy w 180'C około 40 minut.

http://img.tapatalk.com/d/13/12/23/qehebuda.jpg

PASZTET z królika

:shock::shock::shock: ŻE COOOO ???? :shock::shock::shock:

http://www.mondeoklubpolska.pl/images/smilies/foch.gifhttp://www.mondeoklubpolska.pl/images/smilies/foch.gifhttp://www.mondeoklubpolska.pl/images/smilies/foch.gifhttp://www.mondeoklubpolska.pl/images/smilies/foch.gif


NIE DAMY SIĘ !!!


http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=953&pictureid=5089http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=953&pictureid=5089http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=953&pictureid=5089http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=953&pictureid=5089http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=953&pictureid=5089http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=953&pictureid=5089http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=953&pictureid=5089

Ha ha ha, nie oddasz mi królika?;)

Wysłane z Latającego Holendra ;)

Nie dość że nie oddam swojego to mnie też nie dostaniesz... :P ...
Normalnie FOCH po całej lini.. :P

Bump: Poza tym.. co za pomysł, żeby nas pakować w te srebrne trumienki.. jakiś dramat :P

To nie jest pasztet z Winmajora ;)
Hehehe, nie wiem czy byłby zjadliwy;)

Wysłane z Latającego Holendra ;)

Zrobiłem pieczeń po Turecku, pycha...

Przepis: Pies powinien mieć na imię Abdul...

Wracając do postu o piernikach;) już taki świąteczny ;)
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=2120541

http://img.tapatalk.com/d/13/12/23/5u2u2uhe.jpg

A tu, żeby nie było, sernik Jadźki z rosą ;)
http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2123605&postcount=126


http://img.tapatalk.com/d/13/12/26/u6amamav.jpg

Wysłane z Latającego Holendra ;)

A to moje wypieki świąteczne i po świąteczne ;)

szybka Babka

1 szk. mąki
1 szk. cukru
4 jajka cale
4 łyżki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
aromat waniliowy

Wsypujemy cukier i wbijamy 4 jajka do miski, miksujemy to na płynną masę tak aby cukier nie był wyczuwalny, dodajemy szklankę mąki dalej miksując bierzemy 4 łyżki oliwy i wlewamy do ciasta oraz dodajemy jedną łyżeczkę proszku do pieczenia oraz aromat.

Gdy to wszystko wymieszamy bierzemy foremki i jak kto woli albo wykładamy pergaminem albo smarujemy masłem i posypujemy bułką tarta

Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temp. 180st i pieczemy 40 minut


SMACZNEGO

aromat waniliowy


Cały??? :027:

Cały??? :027:

Pewnie do smaku ;)

Wysłane z Latającego Holendra ;)

Nie nie caly zapomnialem napiac pare kropel :)

Właśnie jemy takie coś:

5ih-Qy-3YOU

:D

Właśnie jemy takie coś:

Smacznego :)

A jak doznania kulinarne?


EDIT:

Nie było pytania....zrobione i zjedzone:D

Całkiem niezłe...

Gotowanie w mikrofali to ten sam poziom gotowania co w zmywarce do naczyń panowie... ;-) tego się poprostu nie robi. :-P

Nie marudź:P

Potrzeba matką wynalazku ;)

Wysłane z Latającego Holendra ;)

http://images62.fotosik.pl/615/90700ea80ee48515.jpg (www.fotosik.pl)
http://images63.fotosik.pl/613/e3de7cb2f9487215.jpg (www.fotosik.pl)






Dżem dyniowo-jabłkowy


Składniki:

1 kg obranej i pokrojonej w kawałki dyni

1 kg obranych, pozbawionych gniazd nasiennych i pokrojonych w kawałki jabłek

ok. 1 szklanka cukru (w zależności od słodkości jabłek)

1 łyżka mixed spice

ok. 15 goździków



-------> Składniki na MIXED SPICE

1 łyżka cynamonu

1 łyżeczka mielonej kolendry

1 łyżeczka gałki muszkatołowej

½ łyżeczki imbiru

¼ łyżeczki mielonego ziela angielskiego

¼ łyżeczki mielonych goździków


Wykonanie:

Wszystkie składniki dokładnie wymieszać. Wsypać do szczelnego pojemnika. Z tej ilości otrzymamy około 2 łyżek przyprawy, które powinniśmy zużyć w przeciągu 2 miesięcy.

Wykonanie dżemu:

Pokrojoną dynię wrzucamy do garnka i podlewamy szklanką, dwiema wody. Gotujemy mieszając od czasu do czasu. Kiedy dynia trochę się rozpadnie dorzucamy pokrojone jabłka i goździki i dalej gotujemy. Należy sprawdzać czy nie trzeba dolać odrobiny wody (ja raz dolewałam). Mieszamy od czasu do czasu. Kiedy owoce już się prawie całkowicie rozpadną wyławiamy goździki i dosypujemy cukier i mixed spice, mieszamy i ewentualnie dosładzamy. Gotujemy jeszcze przez chwilę. Gorący dżem wkładamy do gorących słoików (ja moje myję w zmywarce w trakcie przygotowywania dżemu) i zakręcamy wygotowanymi zakrętkami.

Kurde Majku, też tego nie mogę zrozumieć...to samo z pączkami...

Za to mam przepis na mini pączusie...szybko i dobre:

2 serki homogenizowane po 200 g
1,5 szklanki mąki
3 jajka
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier puder do posypania
do smażenia smalec

Wszystko razem wymieszać. Smalec bądź olej do smażenia w wysokich temperaturach podgrzać w garnku. Nakładać na głęboki tłuszcz łyżeczkami, aby powstały okrągłe kulki.
Po odsączeniu z tłuszczu - przełożyć na osobny talerz i posypać cukrem pudrem.
http://img.tapatalk.com/d/14/02/02/e2ude6y7.jpg
Tak mnie jakoś dzisiaj naszło. Od wczoraj mnie nachodziło jak Rob pokazał....faworki ;)


Wysłane z Latającego Holendra ;)

No i cóż, naszło mnie dzisiaj na pichcenie ;)

Babka cytrynowa

1/2 kg mąki
25 dkg cukru
25 dkg masła albo margaryny
5 jajek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Skórka starta z jednej cytryny

2 cytryny z których wyciśniemy około 75 ml soku
50 dkg cukru pudru

Masło ucieramy, dodajemy cukier. Kolejno wbijamy jaja i kręcimy.
Ścieramy skórkę z cytryny, dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ciasto będzie dosyć gęste.
Formę do pieczenia smarujemy masłem i bułką tartą. Nastawiamy piekarnik na 200 stopni i pieczemy około 40 minut. Sprawdzamy patyczkiem czy jest wysuszona.

Sok z cytryn mieszamy z cukrem i nasączamy wyjętą z piekarnika babę. Czekamy aż się całkiem wystudzi. Polewa na babę - jak kto woli. Ja dałam lukier cytrynowy ale jest też wariacja z czekoladą.

http://img.tapatalk.com/d/14/02/03/ru2yteqy.jpg

Wysłane z Latającego Holendra ;)

Pączusie mnie zabiły. Biorę i jutro będę testować!

Zapomniałam dodać, dwie kostki smalcu na niewielki garnek...smażymy w głębokim tłuszczu, ewentualnie olej i frytownica ;)

Wysłane z Latającego Holendra ;)

Jak zwykle nie mając nic ciekawszego do roboty, między jedną a drugą jałową dyskusją, upiekłam takie oto coś.

BABKA MARMURKOWA

30 dag mąki
20 dag cukru
20 dag masła bądź margaryny
4 jajka
1 opakowanie cukru waniliowego
1/2 opakowania proszku do pieczenia
6 łyżek mleka
2 łyżki kakao
2 łyżki rumu lub koniaku
Szczypta soli
Cukier puder do posypania

Miękkie masło ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym. Dodajemy kolejno oddzielone od białek żołtka. Mąkę mieszamy z proszkiem i dodajemy do masy wraz z mlekiem.
Z białek ubijamy sztywną pianę ze szczyptą soli.
Powstałą masę dzielimy w stosunku 1/3 do 2/3. Do 1/3 dodajemy kakao i alkohol.
W wysmarowaną tłuszczem i bułką tartą formę na babę z kominem kładziemy kolejno, zaczynając od jasnej masy, ciemną, jasną, ciemną i tak do wykończenia masy.
Wkładamy do piekarnika na 180-190 stopni na 40 minut. Jeśli po 40 minutach i sprawdzeniu patyczkiem czy ciasto jest suche, wyciągamy. Po 15 minutach wyjmujemy ciasto z formy, posypujemy cukrem pudrem i czekamy aż wystygnie.
A potem zjadamy ;)
http://img.tapatalk.com/d/14/02/09/aqa5ygy7.jpg

wysłane gołębiem z Latającego Holendra ;)

Poproszę taką pocztą adres znasz

to i ja bym uszczknął kawaleczek:shock: dzisiejsze cb to jakas mekka:shock:

Mariusz...da się zrobić. Musiałam schować, bo moje panny wyniosły wszystkie talerzyki do pokoju, mimo że mamusia zakazała jedzenia w pokoju...pokłociły się przy myciu tychże talerzyków i co? I potłukły! Karne spanie jeszcze przed 22!!!!
Na CB mekka a w domu armagedon!!!!! Będę wyła!

wysłane gołębiem z Latającego Holendra ;)

Tak już na jutro...to już tuż, tuż....liczymy kto ile pączków wciągnie? Meldujemy w kąciku;)

http://img.tapatalk.com/d/14/02/27/y9esyqub.jpg

wysłane gołębiem z Latającego Holendra ;)

Sałatka

1) Puszka tuńczyka
2) Woreczek ryżu Basmati
3) Odrobina oleju lnianego (wg uznania, nie każdemu smakuje)
4) Pół cebuli drobniutko skrojonej luz startej
5) Sól, pieprz i czerwona papryka słodka do smaku


Smacznego :D

Sałatka

1) Puszka tuńczyka
2) Woreczek ryżu Basmati
3) Odrobina oleju lnianego (wg uznania, nie każdemu smakuje)
4) Pół cebuli drobniutko skrojonej luz startej
5) Sól, pieprz i czerwona papryka słodka do smaku


Smacznego :D

A to taką dietkę się stosuje przy podnoszeniu matalu?:D

wysłane gołębiem z Latającego Holendra ;)

No to po chłopie.... ;)

zacytuję mistrza- "dobry był z niego herbatnik" :D:D

Dzisiaj SAŁATKA WARZYWNA

4 duże marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
2 ziemniaki
2 duże ogórki kiszone
1 duże kwaskowe jabłko - ligol nadaje się świetnie o tej porze roku ;)
3 jajka na twardo
1 puszka zielonego groszku
sól, pieprz, majonez

Warzywa gotujemy - ale nie przegotowujemy (najlepiej wykorzystać te co zostaną z rosołu)
Ziemniaki również gotujemy - najlepiej tak, aby się nie rozpadły.

Wszystkie artykuły kroimy w kostkę - dobrze byłoby aby zachować tę samą wielkość.
Mieszamy wszystkie składniki, dodajemy sól, pieprz i majonez.

Redzia zapodaj kurczaka po chińsku w pięciu smakach

Redzia zapodaj kurczaka po chińsku w pięciu smakach

A chcesz?
Bierzemy pierś z kurczaka, woreczek KNORR - kurczak po chińsku w pięciu smakach ;) i torebka ryżu :D

A jeśli na poważnie - mogę poszperać, przepis na pewno mi się znajdzie.

Poszperaj hihihihihi

Ale jeden warunek, robisz i dajesz foto ;)

PASTA Z RYBKĄ

1 puszka szprotek w pomidorach
1 kostka białego sera półtłustego
1 cebula
Sól, pieprz do smaku

Cebulkę siekamy, mieszamy z białym serem i szprotkami. Doprawiamy i na kanapeczki.

Ps. Chyba nie powtórzyłam przepisu...

wysłane gołębiem z Latającego Holendra ;)

Dzisiaj SAŁATKA WARZYWNA

4 duże marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
2 ziemniaki
2 duże ogórki kiszone
1 duże kwaskowe jabłko - ligol nadaje się świetnie o tej porze roku ;)
3 jajka na twardo
1 puszka zielonego groszku
sól, pieprz, majonez

Warzywa gotujemy - ale nie przegotowujemy (najlepiej wykorzystać te co zostaną z rosołu)
Ziemniaki również gotujemy - najlepiej tak, aby się nie rozpadły.

Wszystkie artykuły kroimy w kostkę - dobrze byłoby aby zachować tę samą wielkość.
Mieszamy wszystkie składniki, dodajemy sól, pieprz i majonez.

A do tego zestawu jeszcze śledzie np. matjasy i jest jeszcze lepsze

A owszem, zgodzę się, tylko warzywa w mniejszej ilości i śmietana wymieszana z majonezem.

wysłane gołębiem z Latającego Holendra ;)

Dzisiaj w planie:

CIASTO NA JEDNĄ SZKLANKĘ ;) (na białkach z makiem)

1 szklanka białek
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1 szklanka rozpuszczonej margaryny ( około 200-250)
1 szklanka maku
1 łyżeczka czybata proszku do pieczenia
Szczypta soli, kilka kropli olejku cytrynowego

Białka ubijamy na sztywną pianę z dodatkiem soli, dodajemy cukier i dalej na sztywno. Mąkę z proszkiem do pieczenia wsypujemy na pianę i delikatnie mieszamy łyżką aby piana nie opadła. Dodajemy mak a na końcu wystudzoną ale płynną margarynę oraz olejek.

Wysmarowane tłuszczem i obsypane bułką tartą brytfanki, z zawartością ;) wstawiamy do nagrzanego na 160 stopni piekarnika. 40 minut i po sprawie.

http://img.tapatalk.com/d/14/03/02/qu2apusy.jpg

wysłane gołębiem z Latającego Holendra ;)

Będzie przepis będzie fota

Wczoraj o 22 wzięła mnie chęć na upieczenie "czegoś" W ten sposó wyszedł sernik z kruszonką.

Składniki na ciasto:

-170 g mąki pszennej,
-2 żółtka,
-55 g cukru,
-50 g masła,
-1 łyżeczka cukru waniliowego,
-50 ml śmietany kremówki,
-¾ łyżeczki proszku do pieczenia.

Składniki na masę serową:

-800 g tłustego sera,
-100 ml śmietany kremówki,
-100 g masła,
-6 żółtek,
-4 białka,
-1 szklanka cukru,
-1 budyń śmietankowy.

Składniki na kruszonkę:

-50 g masła,
-10 łyżek mąki pszennej,
-3 łyżki cukru,
-2 łyżeczki cukru waniliowego.

Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia na stolnicę. Dodajemy masło i całość siekamy nożem. Dodajemy cukier, cukier waniliowy i mieszamy. W uzyskanym cieście robimy zagłębienie, dodajemy żółtka i śmietanę kremówkę. Całość zagarniamy nożem i szybko zagniatamy ciasto. Przekładamy na talerz, przykrywamy folią i wkładamy do lodówki.

Ser mielimy dwukrotnie. Do zmielenia dodajemy też miękkie masło, dzięki temu dobrze połączy się z serem. Otrzymaną masę miksujemy, w trakcie dodajemy śmietanę kremówkę i dalej miksujemy aż do połączenia się składników. Żółtka ucieramy z 2/3 cukru na kogel-mogel i dodajemy je stopniowo do masy serowej. Gdy składniki ładnie się połączą dodajemy budyń i całość miksujemy. W oddzielnej misce ubijamy na sztywno białka z resztą cukru. Dodajemy je do masy serowej i delikatnie mieszamy całość łyżką.

Przygotowujemy kruszonkę. Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy do niej cukier, cukier waniliowy oraz masło i całość najpierw siekamy nożem, a następnie wyrabiamy palcami do połączenia się składników.
Blachę o wymiarach 30x25 cm wykładamy papierem do pieczenia.
Ciasto wyciągamy z lodówki, rozwałkowujemy je na wymiar blachy i przekładamy na nią.
Masę serową wykładamy na ciasto i posypujemy kruszonką.
Sernik pieczemy w temperaturze 175°C przez około 65 minut.

http://images63.fotosik.pl/718/c740a5646f2bb695.jpg (www.fotosik.pl)

Iza, ze świątecznymi życzeniami!
http://img.tapatalk.com/d/14/04/20/quzygura.jpg
Twoje makowce :)
I mój mazurek ;)
http://img.tapatalk.com/d/14/04/20/umu4abe2.jpg

Aga super :) Smakowicie to wszystko wygląda :)

I z nudów, kolejny gniot ;)

MURZYNEK Z SEREM



250 g margaryny
1 szklanka (250 ml) cukru
6 łyżek wody
2 czubate łyżki mocnego kakao
2 łyżeczki cukru waniliowego
1,5 szklanki mąki tortowej lub pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 żółtka
4 białka
Masa serowa
0,5 kg sera trzykrotnie mielonego lub gładkiego sera na sernik (np. Rolmlecz albo Figand)
1 szklanka cukru pudru
3 łyżki mąki (lub 1 łyżka mąki ziemniaczanej)
1/3 kostki rozpuszczonej margaryny (około 80g)
2 żółtka
2 białka




Ciasto murzynkowe: Margarynę, cukier, cukier waniliowy, wodę i kakao rozpuścić w rondelku. Nie gotować. Odstawić do wystudzenia.
Dodać żółtka, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i wymieszać.
Ubić pianę z białek z dodatkiem odrobimy soli.
Delikatnie wymieszać.
Masa serowa: Rozpuszczamy margarynę w rondelku i odstawiamy do wystudzenia.
Mieszamy żółtka z cukrem, w przypadku pudru zrobi nam się mocno kleista masa.
Dodajemy stopniowo biały ser.
Na końcu dodajemy stopione masło i mąkę.
Ubijamy pianę na sztywno i mieszamy delikatnie z serem.
Pieczenie: To ciasto robię w dwóch długich formach, ale można je zrobić na płaskiej dużej blaszce.
Robiąc w długich blachach - na spód nakładam ciemne ciasto i zalewam serem. (jeśli używałam sera gładkiego). Spryskuję ser odrobiną mleka.
Robiąc na jednej blasze (jeśli używam sera mielonego), na spód daję ciemne ciasto a potem nakładam kleksy z białego sera.
Nastawiam na 60 - 70 minut na 180 stopni - góra dół. Po 30-40 minutach ustawiam tylko górę.

Ciasto za każdym razem wychodzi nieco inne. O czym dowiemy się jak rozkroimy ;)
Życzę smacznego.

http://img.tapatalk.com/d/14/05/18/u9uvyju4.jpg

Sernik z rodzinnego zeszytu ;)


Sernik Wójcikowej ( Ale może i być wiedeński:P )

Spód ciasta:

2 jajka
0,5szkl. cukru
1 1/2 szkl. mąki pszennej
0,5 kostki margaryny.
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Roztapiamy margarynę, a następnie schładzamy. Jajka ucieramy z cukrem na białą masę. Dodajemy mąkę z łyżeczką proszku do pieczenia + margarynę. Wszystko zmiksować i włożyć do lodówki na 30min-1h.
(Ciasto ma być gęste ale nie zwarte)

Masa serowa:

1kg sera mielonego ( ja używam w wiaderku).
sok z jednej cytryny
1szkl. cukru
6 jaj
400ml śmietany kremówki 30%
2 budynie śmietankowe

Żółtka utrzeć z cukrem na bialą masę, dodawać stopniowo ser, cały czas mieszając. Następnie dodać dwa budynie i śmietanę kremówkę. W osobnym naczyniu ubić białka na sztywną pianę. Delikatnie wymieszac masę serową z ubitymi białkami ( nie urzywać miksera).
Wyciągnąć z lodówki wcześniej przygotowany spód, rozsmarować go go na wcześniej uszykowanej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej margaryną i posypanej mąką. Masa będzie gęsta i kleista, dlatego ja rozsmarowuje ją nożem moczonym w szklance z wrzątkiem. Na wysmarowany spód wylewamy masę serową. Pieczemy w 180% bez termoobiegu przez 1h. ;)


http://images65.fotosik.pl/991/c8bab87f034b2d8f.jpg (www.fotosik.pl)

Sernik Wójcikowej

heh...wiadomo od lat,że od Wójcikowej sernik najlepszy :)

Pozdrawiam
Wójcik :)

Sezon przyszedł....
SOS Z KUREK

1. Kurki
2. Cebula - duża
3. Śmietana
4. Sól i pieprz do smaku

Myjemy kurki, te większe kroimy. Siekamy cebulę w kostkę.
Podsmażamy cebulę na maśle do zeszklenia. Dodajemy kurki i dusimy.
Podprawiamy solą i pieprzem.
Dodajemy śmietanę i redukujemy sos. Można dodać kilka kropli cytryny.
Uwielbiam!!!!
http://tapatalk.imageshack.com/v2/14/08/24/b8f92b484dd80b0fbd2f4b0eeb9e64f7.jpg

wysłane gołębiem z Latającego Holendra ;)

A ja wrzucę przepis na ciasteczka, bo kto nie ma FB to nie widział ;)

CIASTECZKA

3 szklanki mąki, 1 szklanka cukru, 200 g margaryny, 2 jajka, 3 łyżeczki cukru waniliowego, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, szczypta soli - wszystko zagnieść. Formować kuleczki z dziurką jak kluski śląskie , w dziurkę dżem i do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 25 minut.

Moje ciacha http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3f9363707b57.jpg (http://naforum.zapodaj.net/3f9363707b57.jpg.html)

Agi ciacha http://naforum.zapodaj.net/thumbs/523347d4ae0b.jpg (http://naforum.zapodaj.net/523347d4ae0b.jpg.html)

Sandry ciacha http://naforum.zapodaj.net/thumbs/16fff86faaf3.jpg (http://naforum.zapodaj.net/16fff86faaf3.jpg.html)

Hihihi :D

Jaki my mamy talent kulinarny ;)

Te chłopy to mają z Wami super...:570:

Ciekawe który by się przyznał :)

ZUPA MEKSYKAŃSKA

1. 1/2 kg mielonego, chudego mięsa (może być z łopatki)
2. Cebula i kawałek pora
3. Rosół albo kosteczka ;)
4. Puszka czerwonej fasoli
5. Puszka białej fasoli
6. Puszka kukurydzy
7. Puszka groszku zielonego
8. Sól, pieprz, przyprawa do dań meksykańskich
9. 20 dkg żółtego sera

Szklimy pokrojoną w kostkę cebulkę i pora. Dodajemy mięso mielone i podsmażamy.
Zalewamy rosołem, chwilę gotujemy.
Dodajemy odcedzone: fasolę, groszek i kukurydzę.
Gotujemy i doprawiamy solą, pieprzem i przyprawą.
Zupa ma być ostra. I dosyć gęsta. Jeśli nie uda się, można zarzucić drobnymi kluseczkami.
Podajemy gorącą, z dużą ilością startego, żółtego sera.

Ja zastąpiłbym czasami mięso na jakąś wołowinkę, luz pierś z kury.
Dorzuciłbym paprykę czerwoną i przy podaniu wrzucił kilka nachosów.

Wołowina i kura to nie mięso? ;-)

Ja czasami lubię proste dania. Naprzykład tak wyglądała moja wczorajsza kolacja. :-D

http://i.imgur.com/dM3XZicl.jpg

Przepis poproszę :D

Czosnek, tymianek, dwie łyżki oliwy, kostka masła, pieprz, sól i pół kilo rostbefu wołowego. :-D

No dobra, wczoraj z powodu panującej nudy wyszedł taki nietypowy torcik

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1b85a3b27284.jpg (http://naforum.zapodaj.net/1b85a3b27284.jpg.html)

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/524873b14555.jpg (http://naforum.zapodaj.net/524873b14555.jpg.html)

Składniki:
1) Dwie torebki ryżu parabolicznego ugotowanego
2) Pięć jajek ugotowanych na twardo (starkowane)
3) Pięć ogórków konserwowych (starkowane)
4) Dwie puszki tuńczyka rozdrobnionego
5) Żółty ser
6) Pieprz
7) Szczypior

Zasada prosta, robimy przekładańca, po skończonej warstwie z produktów można dać majonez lub sos tatarski i lecimy z drugą warstwą. Kończymy starkowanym serem.
Na koniec zdobienie szczypiorem i np rzodkiewką.

Wrzucamy do lodówki na 4-5 godzin.


Naprawdę mi się wczoraj nudziło

Już myślałam że się tu nie popiszesz! REWELACJA!

Wklejam, bo aż ślinka cieknie. Przepis naszych towarzyszy zlotowych Joasi i Tomka z Łodzi.

ZAPIEKANY MAKARON ZE SZPINAKIEM

Kochani to danie jest bardzo proste do przygotowania. Oto składniki : 1 opakowanie makaronu tagliatelle, 2 opakowania szpinaku siekanego, 400ml. śmietanki 30% (18% UHT), 1 opakowanie serka Lazur Blue, 2 opakowania łososia wędzonego na zimno (300g), ser mozzarella do posypania, 1 mała cebulka, 4 ząbki czosnku, sól, pieprz biały mielony gałka muszkatołowa. Przyprawy wedle uznania. Przepis: Makaron gotujemy al dente. W garnku na oliwie podsmażamy pokrojoną w drobną kostkę cebulkę i czosnek (nie przypalić !) dodajemy śmietankę i ser Lazur Blue. Delikatnie podgrzewamy do rozpuszczenia sera. Dodajemy szpinak, całość dusimy i doprawiamy do smaku. Ugotowany al dente makaron dodajemy do sosu szpinakowego i delikatnie mieszamy Do całości dodajemy małe kawałki łososia, dzielimy na porcje, posypujemy mozzarellą i zapiekamy. Smacznego. :P :P

http://tapatalk.imageshack.com/v2/14/12/01/04e15b8b425c6f1fab58d649c7133a03.jpg

Redzia wielki szacun za czystość piekarnika.
:D

Bump: No dobra, wczoraj z powodu panującej nudy wyszedł taki nietypowy torcik

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1b85a3b27284.jpg (http://naforum.zapodaj.net/1b85a3b27284.jpg.html)

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/524873b14555.jpg (http://naforum.zapodaj.net/524873b14555.jpg.html)

Składniki:
1) Dwie torebki ryżu parabolicznego ugotowanego
2) Pięć jajek ugotowanych na twardo (starkowane)
3) Pięć ogórków konserwowych (starkowane)
4) Dwie puszki tuńczyka rozdrobnionego
5) Żółty ser
6) Pieprz
7) Szczypior

Zasada prosta, robimy przekładańca, po skończonej warstwie z produktów można dać majonez lub sos tatarski i lecimy z drugą warstwą. Kończymy starkowanym serem.
Na koniec zdobienie szczypiorem i np rzodkiewką.

Wrzucamy do lodówki na 4-5 godzin.


Naprawdę mi się wczoraj nudziło





No no Tomek wygląda apetycznie:D:D

Pierniczki
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c2b246d2dad0.jpg (http://naforum.zapodaj.net/c2b246d2dad0.jpg.html)
1 kg mąki
1 margaryna
1 szklanka cukru pudru
1 szklanka miodu
2 jajka
2 łyżeczki sody oczyszczonej
opakowanie przyprawy do piernika
szczypta soli

wszystko razem zagnieść. Wykrywać ciasteczka. Piec w temp. 180 stopni przez około 20 minut.

Bump: Pierniczki

1 kg mąki
1 margaryna
1 szklanka cukru pudru
1 szklanka miodu
2 jajka
2 łyżeczki sody oczyszczonej
opakowanie przyprawy do piernika
szczypta soli

wszystko razem zagnieść. Wykrywać ciasteczka. Piec w temp. 180 stopni przez około 20 minut.

Dajcie coś nowego. Bo temat zdycha...

Dzisiaj Pizza - standard - dzieci były zadowolone. Grunt to starte pieczarki :)

Spaghetti błyskawiczne z pieczarkami i marchewką

Składniki:
mięso mielone wieprzowe 400 g
makaron spaghetti 500 g
przecier pomidorowy 1,5-2 szkl.
pasta paprykowa do smaku
pieczarki kilka szt.
marchewka ugotowana 2 średnie
papryka zielona 1/2 średniej
cukier 1 łyżka
Kucharek - uniwersalna do smaku
pieprz czarny mielony do smaku

Sposób przygotowania:
Mięso mielone usmażyć na rumiano z dodatkiem przypraw.
Paprykę zieloną pokroić w paski, pieczarki w plasterki i usmażyć na oleju. Zalać przecierem pomidorowym i doprowadzić do wrzenia. Dodać gotowaną marchewkę pokrojoną dowolnie, usmażone mięso, przyprawy i nieco wody. Poddusić razem kilka minut i doprawić do smaku.

Spaghetti ugotować al dente, odcedzić i połączyć z sosem.
Podawać natychmiast po przygotowaniu.

Nie wiem czy ktoś w tym temacie pisał o tak plebejskiej potrawie jak jajecznica. Dla lubiących te "królewskie" danie podam jak ja je przyrządzam. Składniki dla jednej porcji.
-3 jajka
-1 spora lub 2 mniejsze pieczarki albo kilka kurek-do wyboru
-1 nie duża cebula
-5 dkg kiełbaski, boczku lub szynki-do wyboru
-łyżka masła śmietankowego
-pieprz , sól do smaku
-jeden średni pomidor
Grzyby, wędlinę i cebule kroimy w miarę drobno i smażymy (dosyć często mieszamy) na maśle ok 7-10 minut na średnim ogniu. Właściwie do pełnego "zeszklenia" cebuli co może nastąpić wcześniej. Odstawiamy z ognia, dodajemy pieprz, sól i wbijamy jajka. Nie mieszamy jajek przed włożeniem na patelnię! Wstawiamy ponownie na ogień i mieszamy całość do prawie ścięcia się jajek. Im konsystencja bardziej "kawałkowa" tym lepiej. Zdejmujemy z ognia i mieszamy jeszcze chwilę aż jajka zetną się całkowicie. Wykładamy na talerz, dodajemy pomidora pokrojonego w kawałki czy plasterki. Do tego pieczywo z masłem i herbatka. Praktycznie w 10-15 minut mamy gotowe papu. Jak dla mnie pychotka, czego i wam życzę.

Ostatnio podpatrzyłem ciekawy przepis na omlet. Już niejednokrotnie spróbowany, zawsze się udaje. Składniki:
- jajka - w zależności od tego jaki duży ma być omlet - dla jednej osoby 2 jajka
- mleko
- mąka
- wędlina
- ser żółty
- pomidor
- szczypiorek
- masło
- sól
Mieszamy jajka, mleko i mąkę z odrobiną soli. Musi wyjść lekko płynna mieszanina. Następnie dodajemy pokrojone w kostkę wędlinę, ser żółty, pomidory i szczypiorek. Smażymy na patelni z roztopionym masłem. Na śniadanie z kawą pierwsza klasa :)

To może odświeżę ? Coś dla odżywiających się zdrowo , a zarazem smaczne niczym od turasa :D
Tortilla własnej roboty.
Składniki:
Tortilla : tortilla - kupna , np w biedrze gotowe kółeczka :D

Wsad do tortilli : Wg uznania. Moje uznanie ma: Pekińska ( połowa średniej ), pomidor ( 1,5 - 2 malinowych ) , ogórek ( pół szklarniowego- nie kiszony ) , czerwona cebula ( prawie cała), kukurydza ( z pół puchy )

Sos czosnkowy : jogurt naturalny mały , do tego 2-3 łyżki majonezu , 1-2 ząbki czosnku ( wg potrzeb ) , przyprawy wg uznania - oregano , pieprz , sól

Warzywka kroimy , grubość? wg uznania. Mieszamy i gotowe

Tortille wsadzamy do piekarnika na 1-2 minuty na 200 stopni , żeby się podpiekła , ale nie może być spalona ( twarda ) bo nie zawiniemy ( można również z mikrofali)
Do gotowej tortilli wsadzamy warzywka , polewamy sosem , zawijamy , żeby się poczuć jak u turasa to jeszcze w sreberko i jemy :)

Do warzyw jak najbardziej można również dodać kurczaka podsmażonego itp.

Czas roboty : 15 minut ( nie licząc wypadu do sklepu ) :)

Koszty: warzywa ok 6-7 zł
jogurt naturalny 2 zł
tortilla x6 - 4 zł
majonez i przyprawy każdy ma
Łącznie ok 12-13 zł - 6 tortilli czyli dla 3 osób ponieważ nie są zbyt duże :)


https://s7.postimg.org/l3qopabsr/20170518_201048.jpg

A obok bułeczki , na które przepis niżej :

- 4 szklanki mąki pszennej typ 650 ( ja robiłem na 450 )
-1 jajko
- 1 łyżka cukru
- 3/4 łyżeczki soli
- 1 i 1/4 szklanki letniego mleka ( ja dawałem 3.2 % )
- 1 łyżka masła
- 15 gr drożdży

Przepis jest gdzieś kiedyś z neta , ale ja go skróciłem i uprościłem:

Do miski wsypać mąke , do tego wlać drożdże wymieszane w letnim mleku. Wszystko solidnie wymieszać ( najlepiej łapami :) ) , dodać jajko , sól i cukier - znowu wymieszać. Na końcu dodać roztopione masło i znowu wymieszać :) Kulkę wymieszanego ciasta włożyć do miski posypanej mąką ,nakryć ( papierem , szmatką ) i pozostawić ok godzine- półtora aż podwoi objętość. ( na dużym słońcu nawet i pół godz) . Następnie jeszcze raz potermosić łapami , ulepić kulki ( coś na kształt bułek ) i układać na blaszce ( nie wykładać papierem bo przywiera - ja delikatnie smaruję blachę masłem/margaryną) . Pozostawić ok 30-40 minut ( również nakryć czymś ) do podwojenia swojej objętości ( na oko) i wsadzić do piekarnika ( bliżej dołu niż góry ) na 190 stopni, na 17-18 minut ( grzałka górna i dolna ).
Porcja na 9-10 bułek.
Koszt : ze 3 zł nie licząc prądu.
Lepsze od kajzerek , a przede wszystkim zdrowsze. Co prawda nie na zakwasie , ale zawsze to bez spulchniaczy i E E E E E :)

O coś takiego na surowo:
https://s7.postimg.org/jurp28rgb/20170518_185942.jpg

Aleś kotleta odgrzał :P

Aleś kotleta odgrzał :P

Kotlet nawet odgrzany jest smaczny ;P

Sojowy?

Sojowy fuj