Witam mam problem z ładowaniem alternatora jest słabe 13,3. Wyjołem alternator dałem do sprawdzenia alternator sprawny ładuje 14,4. Zapiołem spowrotem i nadal ładowanie 13,3. Pojechałem na kompa pokazuje błąd alternatora. Wyjołem jeszcze raz założyłem inny orginalny używany. I nadal ładuje 13,3 na drugim alternatorze. Wszystkie kontrolki w normie jak zapale auto wszystko gaśnie. Czy może ktoś miał podobny przypadek proszę o pomoc z góry dziekuje

Jak mierzysz to ładowanie? miernikiem czy na zegarach sprawdzasz?

A akumulator w jakim stanie?

Zmierz ładowanie na zaciskach alternatora, jeśli będzie 14 czy wyżej a na aku 13 to problem jest w przewodach miedzy alternatorem-rozrusznikiem i akumulatorem, oraz masa między aku a karoserią i silnikiem jeśli jest.

Trzeba wyczyścić i przesmarować wszystkie te połączenia np wazeliną techniczna i będzie ok.

Byłem na sprawdzeniu aku jest zasiarczony przez słabe ładowanie.
Mierze miernikiem jak zdejme kleme - jest 13,5 a na aku jest 13,4. Wyjałem swój alternator zapiołem do innego auta i mój ładuje 14,4. Jutro jade założe nowy aku i zobacze co bedzie

Nowy akumulator założony. Byłem na aktualizacji oprogramowania i nadal słabe ładowanie 13.3 V

Pomyśl na logikę, akumulator nie może spowodować słabszego ładowania, jedynie może nie przyjmować tyle co da laternator, jednak samo napięcie na zaciskach alternatora czy klemach ma być takie jakie daje alternator.

I nie polecam odpinać klem na pracującym silniku, bo grozi to uszkodzeniem altka.

Robiłem już chyba wszystko zakładałem inny alternator i nic ładowanie 13,3V.Swój alternator założyłem do innego fokusa teścia i ładowanie jest 14,4V czyli prawidłowe. Wyczyściłem wszystkie przewody przesmarowałem smarem miedzianym i nadal 13,3V. Byłem u gościa z serwisu powiedział żeby wgrać aktualizacje oprogramowania, zrobiłem to przez chwile było ładowanie 14,4V wyjechałem od gościa pojechałem do sklepu wruciłem do domu następnego dnia mierze ładowanie i nadal 13,3 niewiem czy to może wina komputera rece mi już opadają

Problem rozwiązany po ciężkich zmaganiach. W moim przypadku założyłem 2 diody 1N007 na czerwony przewód który idzie do kostki regulatora. Ładowanie mam teraz 14,4V. Może komuś sie przyda

Witam. Mam ten sam problem. Czy mógł byś opisać dokładnie jak to zrobiłeś z tymi diodami?
Dodam, że u mnie po dłuższym postoju na chwilę wskoczy ładowanie na 14.4 i po dwóch sekundach spada znowu na 13.3. Mam nowy aku, nowy regulator i latek po dokładnym sprawdzeniu.

Jeżeli masz dobrze podładowany aku to nie będziesz miał wysokiego ładowania, w fordzie jest inteligentne ładowanie, i ładuje w zależności od rozładowania akumulatora.

To, że jest inteligentne to wiem. Ale ja mam to samo na starym i nowym aku. A stalo mi sie to nagle. Zawsze obserwowałem te ladowanie i non stop było na poziomie 14.4. Wachania byly nie znaczne ok. 0.3v w obie strony.
Spróbuje z tymi diodami.

Mógłby ktoś wytłumaczyć dokładniej jak to wygląda z tymi diodami? Podłącza się je szeregowo jak rozumiem? Ale wtedy jest spadek napięcia o 1.2-1.4V i to chyba da odwrotny efekt - regulator będzie myślał że akumulator jest niedoładowany. Czy się mylę?

Pomimo nowego aku o dobrej pojemności, po długiej trasie mam napięcie 14.5-6V. Na starym było tak samo. Chciałbym żeby cały czas się utrzymywało maksymalnie 14.4, bo szkoda mi aku

Jeżeli masz cały czas, niezależnie jaki akumulator, to znaczy że Twój pojazd nie ma funkcji inteligentnego ładowania.
Akumulator naładowany, w stanie spoczynku ma 12, 5 do 12,7 Volta. Inteligentne ładowanie po uruchomieniu przez chwilę daje 14,5V, i pózniej 13,8 , 13,7 Volta, ale poniżej tych wartości juz bedzie za mało. Wtedy akumulator będzie niedoładowany, bo w czasie jazdy odbiorniki sporo pobieraja prądu.

Hmmm, a od czego obecność tej funkcji zależy? Mam kostkę alternatora na 3 piny. Za to miałem kiedyś kupiony nowy/regenerowany alternator, zamiennik. Może to wina tego?
W najlepszym wypadku schodzi po wyłączeniu wszystkich odbiorników na 14,3V. W najgorszym 14,7V (jednak to po krótkiej trasie). Przeważnie się utrzymuje 14,5V.

Chciałbym żeby to napięcie było chociaż o 0,3V mniejsze bo szkoda mi aku, który jest cały czas ładowany zbyt dużym napięciem.

Zależy od wersji wyposażenia, a nie martw sie, za prąd ładowania akumulatora odpowiada PCM, a on nie pozwoli zniszczyć akumulator.

Jak chcesz sie przekonać, że napięcia są rózne na zespołach , to włącz tryb serwisowy, na pracującym silniku ustaw pozycję na wyświetlaczu na Volty, i podłącz dodatkowo miernik do akumulatora, zobaczysz wtedy co pokazuje wyświetlacz serwisowy, a co miernik na samochodzie, jaka jest różnica wskazań.

Jeśli masz wtyczkę 3 pinową to zapewne masz smart charging. Ja też mam fokę tddi i napięcie ładowania w duże mrozy potrafiło podskoczyć nawet na 15V, szczególnie jesli robiłem krótkie trasy i go mocno rozładowałem. Jak jechałem dłużej, utrzymywalo sie na poziomie około 14V. Za to jakim napięciem będzie ładować odpowiada również czujnik temperatury znajdujący się na rurze dolotowej zaraz za filtrem powietrza - często mylony przez sprzedawców z przepływomierzem. U mnie działy się dziwne rzeczy gdy byl uszkodzony, po założeniu nowego oryginalnego, napięcia wróciły do normy.

Tak, patrzyłem na to ;) Pomiary różnią się sporo. Jeżeli dobrze pamiętam to wynik w trybie serwisowym jest zaniżony względem tego z zapalniczki

Natomiast napięcie ładowania mierzę woltomierzem z ekranem LED wpinanym w zapalniczkę - został on skalibrowany z multimetrem więc pokazuje OK.

Na razie będę dalej jeździł i obserwował - może nic się nie pogorszy.
Dziękuję za odpowiedź