Witam. Wczoraj jechałem sobie w terenie zabudowanym, z prędkością ok 53-55 km/h. I nagle dostałem po oczach fleszem z fotoradaru. Do tej pory byłem pewny , że przy przekroczeniu do 10 km/h, mandatu się nie dostanie (tak czytałem kiedyś). Jak myślicie , przyjdzie prezent świąteczny?

Może było nagłe zmniejszenie do 30? ONI lubią takie myki ;)

A pas miales zapiety ??

Kiedyś w Szczecinie była taka akcja i ze zdjęć wyłapywali telefony i nie zapięte pasy

Kiedyś w Szczecinie była taka akcja i ze zdjęć wyłapywali telefony i nie zapięte pasy

Nie tylko w Szczecinie.

A nie mijał cie ktoś jak burza z przeciwka ?

Miałem coś takiego 1 listopada (w rocznice zeszłorocznego mandatu za prędkość z radaru w tym samym miejscu )
ale odpukać ... jak na razie nic mi nie przyszło , wiedziałem i zwolniłem przed radarem ale koleś mijał się ze mną ,
jechał z przeciwka więc i mnie fotoradar namierzył razem .

Nie , z przeciwka nic nie jechało. Za mną jechało auto, ale jakieś 50m. Z tym,że wolno jechał, dopiero po minięciu fotoradaru przycisnął i na podwójnej ciągłej, skrzyżowaniu i pasach mnie wyprzedził- musi jakiś tutejszy był i wiedział , gdzie można. Pasy były :wink:, przy trasie 150km zapinam, a radio z BT , więc z tel też nie ma problemu.

To nie masz się czym martwić. Nawet jak przyjdzie zdjęcie z przekroczonym 5 km/h to i tak łapiesz się na ustawowy margines i nie zapłacisz.

Obstawiam, że w ogóle nic nie przyjdzie :)

Chyba się mylicie bo straże miejskie mają minimalny margines i kasują już przy przekroczeniu o 3km/h czyli może ci przyjść 100PLN ale za to bez punktów :(

Jeżeli masz źle skalibrowany prędkościomierz, to niestety możesz się załapać na na drogą pocztówkę świąteczno-noworoczną.

Witam. Wczoraj jechałem sobie w terenie zabudowanym, z prędkością ok 53-55 km/h. I nagle dostałem po oczach fleszem z fotoradaru. Do tej pory byłem pewny , że przy przekroczeniu do 10 km/h, mandatu się nie dostanie (tak czytałem kiedyś). Jak myślicie , przyjdzie prezent świąteczny?

Witaj jarhel74,

A jakie to miejsce ?
Może tam jest 40-tka ?

Możesz luknąć na mapkę? http://radarki.pl
Może uda Nam się ustalić jaki fotoradar i czy w ogóle mógł cokolwiek mierzyć (np. straszak czy foto-imitator zdarzają się takie).
Mógł to być również pomiar statystyczny, nieraz takie są prowadzone przez policję i straż miejską do badania bezpieczeństwa. W takim przypadku lampa błyśnie ale nie są wystawiane mandaty.

że przy przekroczeniu do 10 km/h
Przekroczenie dopuszczalnej prędkości do 5 km/h - do 50 złotych.
Przekroczenie dopuszczalnej prędkości od 6 do 10 km/h - do 50 złotych.

Witam wszystkich i pozdrawiam świątecznie,
Włodzimierz

Dziwne, tez byłem przekonany, że dopiero po przekroczeniu o 10km.h przysyłają zdjęcie. Poza tym prędkościomierz zazwyczaj troszkę zawyża wartość. Ciekawe jak się rozwinie.

W polsce nie odlicza się błędu pomiarowego, a przy najmniej policja tego nie robi...

Tapatalk u mnie...

Z mapki wynika, że jest 50 (Piaski, wielkopolskie na 11). Wg. gps-sa, prędkościomierz mi zawyża ( 100 km/h na liczniku to ok 95 na gpsie). Czyli jeśli miałem 55 na liczniku, to w rzeczywistości jeszcze mniej. Zobaczymy co z tego będzie.

Nic nie będzie, mogło to być zwykłe odbicie światła a nie błysk...

Tapatalk u mnie...

Dziwne, tez byłem przekonany, że dopiero po przekroczeniu o 10km.h przysyłają zdjęcie. Poza tym prędkościomierz zazwyczaj troszkę zawyża wartość. Ciekawe jak się rozwinie.


Eee, chyba nie ma czegoś takiego jak 10 km/h.

Jest tylko 10% - od 50 to 5 km/h ale przy 120 to już 12 :)

Jeszcze jedna sprawa. Po 23 w terenie zabudowanym jest dozwolone 60 km/h.
Jeżeli fotoradar stacjonarny który jest założony cały czas to po 23 "się" przestawia o 10km?? Jeżeli tak nie jest to pewnie prędkośc od której fotoradar pstryka jest coś ok 70km/h.

Jeżeli ktoś posiada sprawdzone informacje jak to jest to niech poda.

Z taryfikatora
Odpowiedzialność za wykroczenie

Niestosowanie się do ograniczeń prędkości określonych ustawą lub znakiem drogowym jest zagrożone grzywną. Jej wysokość zależna jest od przekroczenia, jakiego dopuścił się kierujący pojazdem. Zasady te określa taryfikator mandatów. Przekroczenie dopuszczalnej prędkości:

1. do 10 km/h – mandat do 50 zł
2. o 11-20 km/h – mandat 50 – 100 zł
3. o 21-30 km/h – mandat 100 – 200 zł
4. o 31- 40 km/h – mandat 200 – 300 zł
5. o 41 – 50 km/h – mandat 300 – 400 zł
6. o ponad 51 km/h – mandat 400 – 500 zł

Pierwsza grupa prędkości czyli do 10 km/h maksymalna kara do 50 zł czyli czasem może się okazać że koszta będą większe niż zysk. Zależy wiec od obsługi urządzenia jak je ustawi. Koledzy słusznie zauważyli ze w terenie zabudowanym o ile znaki nie stanowią inaczej obowiązuje ograniczenie od 23 do 5 - 60km/h czyli często ustawiane jest właśnie 60 bo nie opłaca się obrabiać zdjęć i odrzucać wszystkich z godziny 23:01. Mniej pracy większy zysk. Jeżeli koledze przyjdzie fotka z prędkością 53-53 km/h można powalczyć o umorzenie ze względu na błąd pomiarowy urządzenia, myślę jednak ze nic nie przyjdzie

Bywa tak, że radar ma po prostu źle ustawioną prędkość graniczną , albo się zepsuł.
Sam widziałem taki, co pstrykał wszystkim autom zdjęcia , które koło niego jechały.

Do tej pory cisza w temacie. Fotka poszła do archiwum, mam nadzieję.