Goliat Leszno
04-11-2012, 19:54
dobry . mam taki mały problemik. Co jest powodem nadmiernego parowania szyb ? .... wilgoć ? czy co ?
Zobacz pełną wersję : [Focus 1998-2004] Parujące szyby Goliat Leszno 04-11-2012, 19:54 dobry . mam taki mały problemik. Co jest powodem nadmiernego parowania szyb ? .... wilgoć ? czy co ? Kamils37 04-11-2012, 20:01 Jak pasożyt wsiada po piwie ewentualnie wczorajszy to szyby parują Więc wątpię aby to była wilgoć :P Goliat Leszno 04-11-2012, 20:05 Jak pasożyt wsiada po piwie ewentualnie wczorajszy to szyby parują nie :) Kamils37 04-11-2012, 20:15 To teraz tak na poważnie :) Sprawdź filtr kabinowy Szczelność podszybia I ostatnia która u mnie była, wilgoć waliła z tyłu (filcowe nadkola (fabryka) + lekka dziura na błotniku) błotnik zrobiony nadkola założone plastikowe, teraz wilgoci brak driver110 04-11-2012, 20:16 Jeżeli masz w aucie filtr kabinowy, to na 100% jest do wymiany, Jeżeli nie jest to filtr to samochód przecieka- wilgoć kael82 04-11-2012, 20:30 Może pomóc wymiana filtra kabinowego. Przynajmniej u mnie swego czasu pomogło. Filtr miałem już mocno zabrudzony. Akurat w FF Mk1 ta czynność nie należy do przyjemności, bo chcąc zrobić wszystko jak należy to wypadałoby kupić jeszcze masę uszczelniającą podszybie, w dodatku jego demontaż może pociągnąć za sobą dodatkowe koszty w postaci urwanych spinek. U mnie oczywiście wszystkie były urwane i przy okazji ciekła mi woda przez filtr kabinowy do środka auta. Podczas wymiany posłużyłem się instrukcją z forum jak uszczelnić filtr oraz przymocować porządnie podszybie po wymianie filtra kabinowego bez dodatkowych inwestycji mając pod ręką zwykłe wkręty do drewna. Oczywiście operacja zakończyła się pełnym sukcesem i o wodzie na dywaniku pasażera zapomniałem. W dodatku miałem satysfakcję, że wszystko zrobiłem własnymi siłami z należytą starannością. Kamils37 04-11-2012, 20:30 Kabinowy na pewno jest ;) I tak jak pisze Kael trzeba albo uważać albo uzbroić się w cierpliwość i wkręty :) wieslaw75 05-11-2012, 09:08 Wykonaj sobie daszek nad filtrem kabinowym i będzie o jedno miejsce mniej gdzie woda może się dostawać do kabiny. http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=12473 Maciek56561 05-11-2012, 09:53 Witam. Przyłącze się do tematu bo mam ten sam problem. Filtr wymieniony, a po wejściu do auta w mokre dni i włączeniu nadmuchu z ciepłym powietrzem na szyby, następuje całkowite zaparowanie przedniej szyby. Muszę odczekać z 5 minut, aby móc jechać .Słyszałem o tym, że to wina parownika. Ma ktoś podobne doświadczenia.??? Długi Marek 05-11-2012, 11:13 Woda "leci" na filtr kabinowy,sprawdź podszybie.Miałem to samo-nie uszczelniłem i woda leciała między szybą a plastikiem podszybia. Goliat Leszno 05-11-2012, 13:58 Już raz wymieniałem filterek kabinowy i tak jak koledzy powyżej spinki też szlag trafił :P a co do tej masy uszczelniającej to gdzie można ją zakupić? a po wejściu do auta w mokre dni i włączeniu nadmuchu z ciepłym powietrzem na szyby, następuje całkowite zaparowanie przedniej szyby. dokładnie :) w sumie całe auto paruje :) Kamils37 05-11-2012, 22:03 http://www.abcford.pl/Pages/ProductView.aspx?p=1247&c=&s= I jeszcze tu na forum ktoś ma do sprzedania w dziale sprzedam :P kael82 06-11-2012, 12:57 Masę uszczelniającą możesz kupić też tutaj: http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Masa-uszczelniajaca-podszybie-Focus-FORD/860 Goliat Leszno 06-11-2012, 13:23 dzięki :) K9Darek 07-11-2012, 23:16 A próbowałeś najpierw PORZĄDNIE umyć szyby? W pewnym momencie nadchodzi chwila gdy zwykłe umycie nie wystarczy i trzeba umyć szyby 3x. Ja proponowałbym je najpierw spirytusem lub innym alkoholem (nie wódą) odtłuścić a potem umyć raz a dokładnie. Wydaje się to nie być przekonujące ale jednak. terjensow 08-11-2012, 10:41 Dokładnie czasem porządne umycie szyb potrafi czynić cuda, są też specjalne preparaty podobno do tych do okularów Konrad24 08-11-2012, 14:07 Ja ostatnio miałem podobny problem. Szyby parowały choć był nowy filtr kabinowy, klima i nawiewy oszyszczone, brak widocznych nacieków z zewnątrz itd... Kupiłem preparat ANTYPARA http://allegro.pl/atas-rox-przeciw-roszeniu-parowaniu-szyb-antypara-i2724236636.html zastosowałem według instrukcji i problem z parą zniknął. mario704 08-11-2012, 19:24 inny pomysł jak ta para zleksza tłusta i ciężko ścieralna to powoli pada nagrzewnica,,, bptaszynski 09-11-2012, 17:59 Panowie tak przy okazji dyskusji o filtrze mam pytanko, co to za część? http://moto.allegro.pl/obudowa-filtra-pylkowego-mk1-focus-1-8-tddi-99r-i2777260117.html U mnie tego nie ma. To jest nakładane na obudowę z filtrem? korek007 09-11-2012, 19:53 Panowie tak przy okazji dyskusji o filtrze mam pytanko, co to za część?... Witam To jest chyba to: http://www.abcford.pl/Pages/ProductView.aspx?p=1300&c=10&s=449 odwrócone "do góry nogami" i jakieś chyba niekompletne. Goliat Leszno 10-11-2012, 05:36 A próbowałeś najpierw PORZĄDNIE umyć szyby? no próbowałem :) K9Darek 13-11-2012, 21:40 Goliat Leszno, a odkurzyłeś auto też porządnie? Bo jeśli masz poodkurzane, żadnego nadmiaru rupieci w aucie i szyby umyte to jedyne co mi na szybko go głowy przychodzi, że może masz nieszczelność gdzieś w podszybiu. Ja ostatnio miałem podobny problem. Szyby parowały choć był nowy filtr kabinowy, klima i nawiewy oszyszczone, brak widocznych nacieków z zewnątrz itd... Kupiłem preparat ANTYPARA http://allegro.pl/atas-rox-przeciw-roszeniu-parowaniu-szyb-antypara-i2724236636.html zastosowałem według instrukcji i problem z parą zniknął. Próbowałem te cuda na kiju.. syf na szybie gorszy niż wcześniej. bp77 06-06-2013, 05:13 witam, mam dokładnie ten sam problem jak kolega z Leszna. Napisz czy udało się go usunąć . nostress_pz 07-06-2013, 21:05 przy dużej wilgotności nie ma zbytnio możliwości żeby para nie osiadała na szybie, możliwości rozwiązania jest kilka: 1. jeśli masz klimę, to możliwe, że po włączeniu nawiewu na szybę nie włącza się klima (fabryczne ustawienie) - spróbuj włączyć klimę na przycisku. 2. jeśli nie masz klimy, to trochę zwiększ temperaturę powietrza z nawiewów - trochę zmniejszy zaparowanie szyb w chłodniejsze dni. 3. sprawdź, czy nie masz uszkodzonego mechanizmu odpowiedzialnego za regulację obiegu otwartego/zamkniętego - może jest ustawiony na obieg zamknięty. bp77 08-06-2013, 20:39 Interesuje mnie jazda z odparowanymi szybami bez włączonej klimy. W poprzednich brykach ta sztuka był możliwa za każdym razem niezależnie od wilgotności na zewnątrz i wewnątrz;). Zazwyczaj zaczyna parować jak wentylator jest na 1, okna zamknięte a w środku więcej niż jedna osoba. Ustawienie wentylatora na 3 i 4 poziom tez nie jest rozwiązaniem bo jak czytam u innych wentylacja działa bez problemu. W deszczowe dni jak wchodzę do auta po krótkim postoju i daje nadmuch na maksa, ciepło i na szybę to paruje cała na kilka minut. Oczywiście klima osusza szybciej ale sami przyznacie że to nienormalny objaw. Dywaniki suche, podszybie suche, szybki wymyte środkiem do szyb z alkoholem nic nie przecieka filtr kabinowy wymieniony i suchy po deszczu, przełącznik na obieg zamknięty działa. Auto garażowane, na noc szybki są uchylone mangi 26-12-2013, 11:23 Witam serdecznie jestem od nie dawna posiadaczem focusa :). Problem z jakim sie na razie spotkałem to parujące szyby w czasie jazdy czym to może być z powodowane ? Wszystko ładnie działa grzeje itp... a szyby parują boczne szyby. i mam pytanko czy tylnia szyba jest cała podgrzewana ponieważ zauważylem ze na środku costaje pasek tak jakby nie była cała podgrzewana ? majek32 26-12-2013, 11:29 Wymień filtr kabinowy, posprzataj samochód, jeździj na włączonej klimatyzacji. Powinno pomóc. Szyba zawsze jest cała podgrzewana. piko79 26-12-2013, 11:50 pewnie masz przerwany któryś z pasków na tylnej szybie i dlatego nie grzeje cała . co do parowania to sprawdź czy masz dobrze zamontowane podszybie od strony pasażera, bo może puszcza wodę na filtr kabinowy . mojmistrz 26-12-2013, 12:59 Sprawdź podszybie, filtr kabinowy, podłogę pod nogami pasażera i kierowcy, wydajność nawiewów, działanie zamykania/otwierania obiegu zewnętrznego, sprzątnij dokładnie auto, umyj szyby dobrym płynem. Wygrzej dobrze auto, pojeździj jakiś czas na klimie. U mnie nic nie prauje, a używam praktycznie tylko zwykłego nawiewu. mangi 26-12-2013, 13:18 Samochód nie dawno zakupiony także czyściutki wymyty jest :) nawiewy obieg zewnetrzny wszystko wydaje sie w 100% sprawne. Może być przyczyna to że tylnia szyba z lewej strony mi zepsuła tzn nie reaguje na elektryczne zamykanie i otwieranie i wypada osuwa sie zamknąłem ją na taki klin ale być może nie jest całkowicie zamknięta... i coś przepuszcza. Samochód i tak po nowym roku planuje oddac do mechanika. Trzeba po robić w nim kilka rzeczy. Co do tego filtru kabinowego gdzie on dokładnie sie znajduje jeszcze jestem troche zielony w tym temacie :) prosze o wyrozumiałość :) krilanos 26-12-2013, 13:22 a sprawdzałeś nadkola z tyłu? zaglądałeś do koła zapasowego? majek32 26-12-2013, 13:43 szukaj-> "filtr kabinowy mk1" i wszystko jasne:p wedeldax 26-12-2013, 14:25 a możliwe że dostaje Ci się jakoś wilgoć do środka. Kiedyś jak miałem Almere to szyby były nieszczelne, wilgoć się dostawała a potem w czasie jazdy parowała aikanab 01-01-2014, 20:58 Może takie info z książki serwisowej Ci pomoże: "Jeżeli klient zgłasza niedostateczną wentylację wnętrza pojazdu oraz zachodzenie parą lub oszronienie wewnętrznej strony szyby przedniej, szyb bocznych i szyby tylnej, prawdopodobną przyczyną w pewnych warunkach pogodowych jest przedostawanie się i osadzanie śniegu za tylny panel, co blokuje nawiewy powietrza w obiegu wymuszonym. Problem powinien zostać rozwiązany przez oczyszczenie zalegań śniegu i założenie fartuchów przeciwbłotnych." Rozumiem że śniegiem Ci nie zabrudziło się ale może błotem się zapchały jakieś wyloty powietrza RedFord 02-01-2014, 00:19 A tu czytałeś? Tematów co do parowania jest kilkanascie. http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=193918 Moze cos pomoze. Wysłane z Latającego Holendra ;) bobuniek 02-01-2014, 00:41 Ja mam mowy filtr, uszczelnione podszybie wszystko super a paruja, podczas jazdy nie, ale rano w zimie na przedniej szybie zamarznieta para od srodka, nienawidze tego. Probowalem z pochlaniaczami wilgoci, zwirkiem dla kota, dywaniki sa gumowe, wietrzylem samochod. Nic nie pomaga, zauwazylem nieszczelnosc tylnej uszczelki nad drzwiami, zaraz przy rancie drzwi, moze to to, tylko ze jest jeszcze druga iszczelka, mondeo tak samo mi parowalo, moze fordy tak maja :-) CzerwonaMalyna 10-11-2014, 17:32 Odświeżam temat, zrobiło się trochę chłodniej i czas jeździć z zamkniętymi szybami i się grzać, tylko fajnie byłoby coś jeszcze widzieć. Tu pojawia się problem. Przeczytałem temat i wymieniłem filtr kabinowy, podszybie mam z tą "rynienką" więc nawet gdyby było nieszczelne to wszystko by spływało, uszczelniłem podszybie tak że ani kropla nie przejdzie (lałem wodę i z butli i spryskiwaczem) Wsiadam do samochodu chwilę jadę włączam nawiew na 1 i na ciepełko patrzę w prawo i zaparowane, patrzę w lewo i zaparowane. Nie wspominając już o tyle auta (kombi) całe zaparowane. Woda mi się do środka nie leje (ostatnio padało i sprawdzałem) Czy może komuś coś pomogło? Może ktoś się z tym uporał ale zapomniał się tym tu pochwalić? Ostatnio robiłem porządek z korozją pod tylnym zderzakiem i zauważyłem że po obu bokach przy śrubie mocującej jest taka jakby kratka wentylacyjna. Może trzeba ją zatkać? Pzdr. karski 10-11-2014, 20:22 Jak ją zatkasz to jeszcze gorzej będzie :) W zeszłą zimę używałem preparatu antyroszeniowego i było ok, zostawiłem jedną szybę nie psikaną i tam się zbierała wilgoć. Wadą jest to, że za prawie każdym razem trzeba było odtłuszczać szyby przed nałożeniem tego i schodziło na tym. W tym roku jeszcze nie zakupiłem tego preparatu, ale w tym tygodniu będę się tym bawił. Innym sposobem jest ryż :) przez tydzień testowałem ten niestandardowy pomysł. Rozsypany ryż w miskach położony na przodzie i tyle samochodu i o dziwo po nocy jak wsiadałem i włączałem nawiew to pary nie było :) sprawdzę to jeszcze jak będą większe przymrozki niż były ostatnio ;) CzerwonaMalyna 10-11-2014, 21:37 Tak myślałem że zatkanie tego grozi zakiszeniem:) A podaj mi nazwę tego preparatu do szyb? Wcześniej ktoś pisał aby umyć szyby alkoholem w celu odtłuszczenia i trochę się boję bo mam folię na szybach i nie wiem czy mi się nie zmażę dlatego myję tylko jakimś mr musle ale nic nie daje. dziś znów zaparowałem, najbardziej mnie to wk...wia jak muszę cofać bo nic nie widzę ani w bocznych ani w tylnej szybie. Widziałem dziś w biedronce takie coś jak pochłaniacz wilgoci do samochodów. Ciekawe czy to działa.... a z tym ryżem to może być niezłe tym bardziej jak ktoś nie zdąży rano zjeść śniadania - ryż czeka w samochodzie:) Pzdr. RedFord 10-11-2014, 22:05 Umyć dobrze szyby przede wszystkim. Możesz sobie potestować tak zwaną antyparę, do kupienia również na marketach. No i ustawić odpowiednio nawiew. Jak wsiadasz do auta, w taką aurę jak obecnie, sam jesteś lekko wilgotny. Ustaw nawiew na szybę, powinna załączyć się klima i odparować. A potem np. szyba nogi już bez klimy oczywiście. Powinno pomóc. karski 10-11-2014, 22:16 Do tej pory miałem preparat Autoland: http://www.autoland.pl/produkty/kosmetyki_samochodowe/anti_fog Ostatnio próbowałem domyć szybę samym płynem do mycia szyb, 4 razy czynność powtarzałem i dalej był tłuszcz i mazaje, także bez benzyny ekstrakcyjnej się nie obejdzie. Nie wiem czy można tego użyć jeśli jest folia na szybach, trzeba by się specjalistów dopytać. Prócz tego całe wakacje mam poopuszczane szyby w aucie żeby się wietrzył, a zimą jak nie potrzebuję specjalnie grzać wnętrza czy osuszać szyby to jeżdżę na nawiewie dolnym. Ciepło i tak idzie do góry, a coś tam przy okazji osuszy jak się naniesie. Potem zawsze na ok 5 minut zostawiam auto otwarte żeby to ciepłe powietrze sobie wyleciało :) a technikę z tym ryżem dalej będę próbować, bo chcę zobaczyć czy nagle mi przestało parować w aucie czy jednak coś to daje, bo różnice temperatur były spore (-2 do +10) a mimo wszystko na szybach czysto g:D CzerwonaMalyna 11-11-2014, 12:43 Redzia, w moim focusie nie ma klimy, jak startuję to w zasadzie cały czas mam nawiew na szybę przednią nawet w trakcie jazdy (w obawie że mi zaparuje jak reszta) Spróbuję tak jak piszecie z Karolem skierować nawiew na nogi, może rozdmucha to po całym aucie i problem zniknie. Czytałem trochę w necie o ogólnej obsłudze nawiewu o pochłaniaczach wilgoci i tych psikaczach anty parowych. Jak masz mocno zatłuszczone szyby to mogą być objawy uszkodzonej/niedomagającej nagrzewnicy, pochłaniacze zawierają jakieś cząsteczki soli, która pochłania wilgoć i przykre zapachy a co za tym idzie można położyć trochę soli z tyłu i efekt będzie podobny a te preparaty anty parowe podobno mocno marzą szyby - Tak przynajmniej wyczytałem -. Karol jak u Ciebie jest z tym mazaniem się szyb przy tym autolandzie? rozumiem że pryskasz szybę tylko od wewnątrz?. Wypróbuję tą sól i pobawię się z tym nawiewem, może wina rzeczywiście leży w nieprawidłowym kierowaniu nawiewem. Pzdr. RedFord 11-11-2014, 12:46 Malyna, no tak :D sorry :) pro-choice 11-11-2014, 17:54 Miałem problem w swoim aucie z parowaniem szyb, w serwisie mi mówili że nic z tym nie zrobię ... i żaden środek nic z tym nie zrobi, musiałem ciągle jeździć z włączoną klimą bo cały czas szyba parowała ... popytałem trochę i chłopaki z pewnego sklepu w Szczecinie polecili mi coś takiego: http://www.autokosmetyki.pl/images/rain_x_antypara_200ml_nowy_b.jpg trzeba to zrobić dokładnie i wg instrukcji, mi już nie paruje :) Nie jest to drogie więc warto sprawdzić :) Pozdrawiam Bartek mojmistrz 11-11-2014, 19:45 Jak dziko paruje, to musi być coś nie tak. Te wszystkie anty fogi leczą skutek, a nie przyczynę. Ja klimy praktycznie nie używam, tylko zwykły nawiew i nie paruje, wyjątkiem jest, jak mi 5 osób po imprezie albo deszu wsiada ;P Ja u siebie przed zimą dokładnie osuszyłem wnętrze, umyłem z 10x szyby, dywaniki zmieniłem na gumowe i zero pary. No i obowiązkowo, na start nawiew na szybę(u mnie klima się nie załącza wraz z nim) i nic kompletnie nie paruje. karski 11-11-2014, 22:52 Na umytą i odtłuszczoną szybę pryskasz preparatem, wycierasz jak normalny płyn do mycia szyb, a potem na sucho. I działało. Dzisiaj wracając do domu niedawno, zauważyłem wodę na przedniej szybie, także wilgoci jest na prawdę dużo, a wszystko przez niedawno praną tapicerkę. Auto mam cały czas wietrzone, dywaniki przez zimę gumowe, klima była w tym roku sprawdzana w całości i nie ma z nią problemu, filtr kabinowy także wymieniony. Jak się uda to w tym tygodniu przymierzę się do wymycia szyb i potraktowania antyroszeniowym. CzerwonaMalyna 12-11-2014, 14:43 Dzięki Bartek, na alledrogo ten preparacik od 11,- do 22,- stoi. Pewnie się skuszę, tylko tak jak pisał mistrz "to leczy skutek a nie przyczynę". Ja klimy nie używam bo jej nie mam :), dywaniki mam gumowe odkąd mam focusa (czerwiec br.). Zaczynam jazdę od nawiewu na szybę, wczoraj kombinowałem z nawiewem i różnymi kombinacjami to najlepiej działa jak jest początkowo nawiew na szybę a później na szybę i nogi - wtedy nie paruje przednia i przednie boczne, natomiast tylne boczne i tylna zaparowana:/ Dziś wsypałem sól do popielniczki, która jest umieszczona na końcu tunelu śr. Jak będę gdzieś dziś jechał to sam jestem ciekaw efektu. Może coś pomoże. mojmistrz 12-11-2014, 15:40 Wilgoć dobrze wyciąga silikonowy żwir dla kota, rozstaw pojemniki z wsypanym żwirkiem i niech pracuje. Przyda się też farelka lub elektryczny grzejnik, ale to zdecydowanie droższa opcja, no i trzeba mieć garaż ;) teraz przed zimą biedronka rzuca pochłaniacze wilgoci do samochodów, są całkiem spoko, u kumpla w golfie dają radę, auto faktycznie mniej paruje, rzucił sobie na przednią szybę i gdzieś na tył, a nawet jak u Ciebie pochłaniacz się nie sprawdzi, to 6zł nie majątek ;) fanatyk81 12-11-2014, 16:35 Dla mnie to jakiś problem z obiegiem wewnetrznym. CzerwonaMalyna 12-11-2014, 20:47 Bez przesady z kuwetą i żwirem nie będę kombinował (zresztą nie mam kota). Już ta sól to dla mnie coś dziwnego, ale wsypałem. Ten pochłaniacz widziałem w biedronce za 9,- Fanatyk81 masz może coś konkretniejszego na myśli? Bo chyba już wszystko co "pospolite" sprawdzone i działa sprawnie. Dmucha też dobrze ze wszystkich kratek. Albo po prostu trzeba jeździć z nawiewem na full i nie słyszeć swoich myśli:) Pzdr mojmistrz 12-11-2014, 21:07 Fanatyk dobrze pisze, może zacięła Ci się klapka obiegu zew/wew ? Jest jakaś słyszalna zmiana po wciśnięciu przycisku ? karski 12-11-2014, 21:57 Bartek, zakupiłem dzisiaj ten preparacik w tesco za jedyne 25,- ale nie było nic lepszego. Powiedz mi, myłeś szyby i odtłuszczałeś przez aplikowaniem, czy tak jak w intrukcji, zaaplikowałeś od razu na szyby? :) Obieg wewnętrzny zimą to dobry pomysł. Szybciej się nagrzeje w środku i osuszy wnętrze. Dodać do tego wywietrzenie po jeździe i mniej paruje :one: CzerwonaMalyna 12-11-2014, 23:24 Fanatyk dobrze pisze, może zacięła Ci się klapka obiegu zew/wew ? Jest jakaś słyszalna zmiana po wciśnięciu przycisku ? Oprócz lampki, która się świeci i zapala jak wciskam nie słyszę nic..... mojmistrz 12-11-2014, 23:41 Przy wyłączonym silniku i nawiewie, powinieneś słyszeć silniczek, który przestawia klapkę obiegu, przy włączonym nawiewie wyraźnie słychać zmianę w pracy wentylatora, zupełnie inaczej dmucha z obiegiem zewnętrzynym i wewnętrznym. Jeśli klapka zacięła się w pozycji "obieg zamknięty" to auto będzie dość mocno parować. Nie bez powodu przy nawiewie tylko na szybę obieg automatycznie się otwiera i nie ma możliwości zamknięcia go. CzerwonaMalyna 13-11-2014, 12:14 Przy wyłączonym silniku i nawiewie, powinieneś słyszeć silniczek, który przestawia klapkę obiegu, przy włączonym nawiewie wyraźnie słychać zmianę w pracy wentylatora, zupełnie inaczej dmucha z obiegiem zewnętrzynym i wewnętrznym. Jeśli klapka zacięła się w pozycji "obieg zamknięty" to auto będzie dość mocno parować. Nie bez powodu przy nawiewie tylko na szybę obieg automatycznie się otwiera i nie ma możliwości zamknięcia go. Jak przekręcę kluczyk w stacyjce do pozycji nr 2 to słyszę takie coś jakby chodził silniczek... i racja jak kręcę przy tym pokrętłami z nawiewu to tak jakby przerywało ale on dalej pracuje. Do tej pory myślałem że to może pompa podaje paliwo przed startem silnika. Jak w czacie jazdy przełączam na obieg zamknięty/ otwarty nie słyszę i nie widzę żadnej różnicy. czyli to coś się tam zakleiło? mataman 13-11-2014, 12:44 Bo to jest pompa. mojmistrz 13-11-2014, 12:55 No tak, to pompa. Mi chodziło o sytuację, gdy przy włączonym zapłonie, gdy ucichnie pompa i inne, klikasz w przycisk, i powinna być słyszalna praca silniczka. Skoro go nie słychać, a po kliknięciu charakterystyka pracy nawiewu nie zmienia się, to być może sterowanie nie działa. Co z tym dalej, nie mam pojęcia, ja mam problem z kierunkami nawiewu, sterowanie obiegiem działa bez zarzutu i nigdy nie zagłębiałem się w temat. fanatyk81 13-11-2014, 13:06 Gdy masz włączony nawiew np na 2 to po wciśnięciu "obiegu wewnętrznego" powietrze dość wyraźnie wydaje inny dzwiek. Słychać ze przechodzi inna droga. Jeśli nie ma zmiany to może jednak trzeba iść w tym kierunku bo to podstawa podstaw😉 CzerwonaMalyna 13-11-2014, 14:47 Ok, dzięki, niebawem będę wyjeżdżał to wsłucham się. Czytałem że te komory są uszczelniane jakąś gumą i po tylu latach używania ciepłego nawiewu rozgrzewają się i robią się jak kleista plastelina przyklejając te przesłonki plastikowe odpowiadające za kierowanie powietrza i zamykanie i otwieranie obiegu. Ale skoro to będzie przyczyna to wie ktoś gdzie szukać tego elementu odpowiedzialnego za otwieranie/zamykanie obiegu? Intuicyjnie wydaje się iż gdzieś z przodu, ale czy trzeba zrzucać deskę czy może da się do tego dobrać do spodu deski lub zza schowka? Pzdr mojmistrz 13-11-2014, 15:24 "Najprościej" zrzucić deskę ;) można kombinować wyciągając panel środkowy i kratki nawiewów, ale to takie szukanie w ciemno, poruszanie się po omacku, bo nic nie widać. Można też ciąć plastiki, które przeszkaszają w dostępie, ale z wiadomych względów, to beznadziejny i dość desperacki krok ;) michup5 13-11-2014, 16:29 A nie prościej sprawdzić, czy w przypadku gdy włączy/wyłączy obieg wewnętrzny, to czy włącza/wyłącza się ssanie z kabiny poprzez rury umieszczone pod nogami pasażera? Chyba, że ssanie jest włączone cały czas, nawet po przełączeniu na powietrze z zewnątrz samochodu. radek1184 13-11-2014, 17:58 wie ktoś gdzie szukać tego elementu odpowiedzialnego za otwieranie/zamykanie obiegu? Intuicyjnie wydaje się iż gdzieś z przodu, ale czy trzeba zrzucać deskę czy może da się do tego dobrać do spodu deski lub zza schowka? Pzdr spokojnie dostaniesz sie do tej przesłony zza schowka tylko musisz go otworzyc do końca i opuścić (w tym celu musisz go nieco ścisnąć po bokach tak żeby gumowe odbojniki przeszły przez futrynę schowka). Ta przesłona to biały element za czarną kratką na obudowie wiatraka - jak zamkniesz obieg powinna się schować za ściankami obudowy i nie być widoczna. W załącznikach masz zdjęcia jak to powinno wyglądać odpowiednio przy otwartym i zamkniętym obiegu. Jak jest obieg otwarty to przesłona zatyka kratkę za schowkiem (czerwona strzałka) i powietrze leci z zewnątrz. Zamknięty - przesłona niewidoczna i powietrze wiatrak ciągnie przez kratkę za schowkiem. Jeśli mimo włączonego otwartego obiegu jest ona u Ciebie widoczna albo schowała się np. do połowy to znaczy, że się zacina. Co do uszczelniania podszybia - woda może spokojnie spływać między szybę a podszybie. Tylko spinki powinny być całe i wszystkie powinny trzymać (przynajmniej te dwie po stronie pasażera). Pod prawym podszybiem jest specjalna rynienka: http://www.ford-esklep.pl/userdata/gfx/f03aaee5b1ca4893859ab07cc8f7f919.jpg, którą woda spływa nad filtrem kabinowym w "bezpieczne" miejsce. U mnie obie spinki były pęknięte i podszybie za bardzo odstawało (na jakieś 5mm od szyby) przez co woda leciała prosto na filtr. Po naprawie spinek podszybie nadal odstaje na ok. 1mm od szyby ale z parowaniem szyb mam spokój a filtr jest suchy. CzerwonaMalyna 13-11-2014, 23:23 spokojnie dostaniesz sie do tej przesłony zza schowka tylko musisz go otworzyc do końca i opuścić (w tym celu musisz go nieco ścisnąć po bokach tak żeby gumowe odbojniki przeszły przez futrynę schowka). Ta przesłona to biały element za czarną kratką na obudowie wiatraka - jak zamkniesz obieg powinna się schować za ściankami obudowy i nie być widoczna. W załącznikach masz zdjęcia jak to powinno wyglądać odpowiednio przy otwartym i zamkniętym obiegu. Jak jest obieg otwarty to przesłona zatyka kratkę za schowkiem (czerwona strzałka) i powietrze leci z zewnątrz. Zamknięty - przesłona niewidoczna i powietrze wiatrak ciągnie przez kratkę za schowkiem. Jeśli mimo włączonego otwartego obiegu jest ona u Ciebie widoczna albo schowała się np. do połowy to znaczy, że się zacina. Co do uszczelniania podszybia - woda może spokojnie spływać między szybę a podszybie. Tylko spinki powinny być całe i wszystkie powinny trzymać (przynajmniej te dwie po stronie pasażera). Pod prawym podszybiem jest specjalna rynienka: http://www.ford-esklep.pl/userdata/gfx/f03aaee5b1ca4893859ab07cc8f7f919.jpg, którą woda spływa nad filtrem kabinowym w "bezpieczne" miejsce. U mnie obie spinki były pęknięte i podszybie za bardzo odstawało (na jakieś 5mm od szyby) przez co woda leciała prosto na filtr. Po naprawie spinek podszybie nadal odstaje na ok. 1mm od szyby ale z parowaniem szyb mam spokój a filtr jest suchy. Sprawdziłem/wsłuchałem się dziś w działanie przycisku obiegu wew/zew Na odpalonym silniku nie byłem w stanie usłyszeć różnicy. po przekręceniu kluczyka w poz 2 i klikaniu przycisku od zmiany obiegu jest mało słyszalny silniczek ale jest sprawny i jest różnica w nawiewie, zdecydowanie inaczej wieje jak jest zamknięty a inaczej jak jest otwarty. Wygląda na to że ta część jest sprawna. Jak będę miał chwilkę to sprawdzę czy ta przesłona otwiera sie całkiem czy tylko lekko uchyla. Podszybie mam z rynienką ale mimo to mam tak uszczelnione jak umywalka do ściany zero przerwy a spinki miałem w takim stanie jak pisałeś ok 1mm luzu. Kupiłem dziś preparat autolandu w markecie za 10,- antypara i kupiłem clin do szyb z alko i niby ma być any para:) zobaczymy czy pomoże. sól - lipa nic nie działała dziś, parowałem z tyłu dalej. Pzdr mojmistrz 13-11-2014, 23:31 Umyj szyby kilka razy solidnym odtłuszczaczem, ja używałem jakiegoś preparatu do mycia maszyn z oleju, rozrobiobego z wodą, ale zwykły Fairy czy inny Ludwik też się sprawdzi. Ciln z antyparą bardzo lubię, nie zostawia smug ;) dobry jest też spray do szyb 4car z bricomarche, 4zł za butelkę, a rewelacyjnie czyści. radek1184 13-11-2014, 23:35 jak będziesz miał możliwość to zobacz z ta przesłonką bo może nie otwiera się do końca. Nawiew dużo głośniej chodzi na zamkniętym obiegu słychać to najbardziej na maks. obrotach wiatraka. Działanie przesłony sprawdzisz na wyłączonym silniku tylko kluczyk na poz. 2 wtedy słychac nawet że się do końca wciska jakąś gumowa uszczelką w skrajnych położeniach Ewentualnie zobacz jeszcze czy nie masz mokrej wykładziny pod dywanikami kierowcy i pasażera mogą być lekko wilgotne przez jakąś małą nieszczelność podszybia i już szyby parują. Piszę bo przerabiałem to samo, jak naprawiłem podszybie to jeszcze przez jakiś miesiąc szyby parowały od tej wilgotnej wykładziny pod dywanikami aż zupełnie wyschła zwłaszcza, że to było zimą i ta para potrafiła zamarzać od środka więc psikałem odmrażaczem i od tego jeszcze bardziej później zaparowywały aż były jakieś tłuste. Ale umyłem je potem dokładnie płynem do szyb i od tamtej pory mam spokój. PS. Jeśli palone są e-papierosy w środku to szyby tez szybko się robią tłuste i zaparowują. mojmistrz 13-11-2014, 23:38 O, i jeszcze odświeżacze powietrza na bazie olejków. Strasznie syfią szyby. Ja zimą zmieniam olejkowe na zawieszki i efekt jest taki, że nie muszę myć szyb przez cały sezon zimowy, latem, od olejków szybciej się brudzą, a co za tym idzie-łatwiej zaparowują. CzerwonaMalyna 14-11-2014, 19:52 Zdaję raport po użyciu clin alkohol + anty para i autoland anty para. Umyłem szyby 3 razy clinem od środka po czym wytarłem do sucha i popryskałem tym autolandem, roztarłem szmatką i wytarłem do sucha ręcznikiem papierowym. Efekt - żaden! dalej paruje jakbym woził pięciu troli z tyłu! Zapach mam w samochodzie taki zwykły (choinka) ledwie już pachnie. Kupiłem ten pochłaniacz wilgoci w biedronce - jutro sprawdzę czy działa. Radek nie sprawdziłem tej przysłony ale obiecuję zrobię to najpóźniej w niedziele:) Wykładzinę mam suchą, dywaniki gumowe. Nie było u mnie ani kropli przecieku związanego z nieszczelnością podszybia (mam te z rynną). Jak wymieniałem filtr kabinowy (po dwóch dniach opadów) to obudowa była w środku sucha i zakurzona:) Zaobserwowałem też że po nocy jak wsiadam do samochodu mam wilgotną kierownicę do póki się nie nagrzeje w aucie. W samochodzie nie jest palone nic. A zazwyczaj jeżdżę tylko ja i pasażer. pzdr. mojmistrz 14-11-2014, 20:00 A szyby pan masz podomykane ? :D milimetr opuszczona szyba i już będzie parować, to w przypadku tych na korbkę. U mnie pasażerowie z tyłu czasami nieświadomie nie domkną/delikatnie opuszczą i efekt jest taki, że auto paruje tak, że aż woda się skrapla. Dotyczy oczywiście dni deszczowych. karski 14-11-2014, 20:12 W takim razie ja zdam raport po użyciu Rain-x'a. Wczoraj umyłem szyby zwykłym płynem do mycia okien, po czym nałożyłem ściereczką preparat. Co się namachałem żeby wytrzeć to moje, ale mazy dalej są. Za to dzisiaj dzień paskudny był, bo mżawka i zimny wiatr nie ustawał, ALE prócz widocznych mazów pod pewnym kątem, nie zaobserwowałem parowania szyb. Kupiłem ściereczki z mikrofibry i jutro jeszcze raz przejadę szyby na sucho i zobaczymy :) CzerwonaMalyna 15-11-2014, 20:21 Szyby mam domknięte. Jak zaczynam parować to uchylam. Powiem Wam że ten pochłaniacz to też tak chyba średnio działa.... W sumie to dziś przejechałem krótki odcinek ok 30km. z nawiewem na przednią szybę i aż tak źle nie było... trochę zaszło parą ale na chwile.... po ok 10min para została głównie na tylnych bocznych szybach a tylna była sucha. Spróbuję jeszcze raz tym autolandem ale nie będę wycierał ręcznikiem papierowym do sucha a szmatką wetrę tak jak Karol robił z Rain-x'em. W sumie szyby mam przyciemnione na całym tyle więc nie będzie bardzo widać smug. Jutro sprawdzę też te przysłony o których pisał Radek. Pzdr backdel 16-11-2014, 09:16 W każdym pojeździe i pomieszczeniu występuje parowanie jak coś jest w nim o innej temperaturze. Inne parowanie szyb jest wtedy gdy w aucie siedzi suchotnik a inne gdy człowiek przy tuszy. Bez wentylacji i nawiewu w chłodne i mroźne dni nie da się uniknąć parowania szyb. karski 16-11-2014, 09:39 Po Rain-x nie paruje, ale doczyścić to dziadostwo, żeby nie zostawiało widocznych mazów to masakra. Wczoraj próbowałem czystą mikrofibrą i dalej są szyby pomazane. Pół biedy w ciągu dnia, bo da się przeżyć, ale nocą jak światła są to rozproszenie na szybach jest koszmarne. Kupie w końcu tą ekstrakcyjną, wyczyszczę szyby i nałożę trochę mniejszą ilość tego preparatu. Już czuje jak mi ręce będą opadać :( slyboots 16-11-2014, 12:05 Ja u siebie mam własnie tak że gdy jezdzę sam to szyby nie parują a jak w 4 czy 5 osób to masakra sie robi i wówczas tylko klima mnie ratuje ustępuje bardzo szybko zaparowanie szyb, zależy też pewnie od warunków atmosferycznych. mojmistrz 16-11-2014, 13:12 Jak wsiądzie 5 mokrych osób, to logiczne, że parować będzie i to bardzo, ale ja np. nie zaobserwowałem, aby zaparowywało mi auto jak jadę sam, albo tylko z pasażerem obok, nawet jak jest bardzo wilgotno. Zwykły nawiew momentalnie rozwiązuje problem pary. Może znaczenie ma to, gdzie auto jest parkowane ? Moje stoi w garażu, może auta spod chmurki bardziej zaparowują ? RedFord 16-11-2014, 20:12 Parują, ale bez przesady. Moje sterczy pod chmurką a problemów zero. Obieg na szybę i chwila moment. Przy 5 i deszczu obieg tylko szyba na krótkich dystansach. mojmistrz 16-11-2014, 20:59 No u mnie tak samo właśnie, czyli to nie kwestia parkowania auta. W takim razie musi być coś nie halo u kolegi, może faktycznie ta klapka. radek1184 17-11-2014, 00:24 czytam Wasze posty i nic innego mi nie przychodzi do głowy jak ta przesłona zamkniętego obiegu.. Jak dywaniki suche, szyby podomykane, szyby nietłuste to tak jak pisze RedFord - obieg na szybę i chwila moment - nie ma prawa parować. No chyba, że ta klapka nie domyka się i część obiegu jest zamknięta. Ja też parkuję pod chmurką ale nawet jak jadę w 4 osoby i nawiew mam na szybę i bez klimy, wiatrak na 1 to nic nie paruje.. Ewentualnie jeszcze zobacz czy jak nastawisz kierunek nawiewu na szybę to czy rzeczywiście wieje z tych kratek co są przy samej przedniej szybie. Może mimo nastawienia na szybę wieje np. z tych na twarz albo na nogi.. Jak kręcisz tym największym pokrętłem to w rzeczywistości przestawiasz klapki tzw. cięgnami Bowdena :) Jesli jedno z nich jest urwane to nie zamyka tych na nogi albo na twarz. Możesz łatwo wyjąć kratki nawiewu na twarz (są tylko wciśnięte) i będziesz widział czy się zamykają jak nastawisz kierunek na szyby. CzerwonaMalyna 17-11-2014, 17:14 Witam, Sprawdziłem tą przysłonę za schowkiem i Radek trafiłeś w 10! mimo że słychać silniczek tak jakby chodził to raz działa i zamyka a raz nie. raz otwiera a raz nie. W razie gdyby ktoś chciał sprawdzić to widać tą przysłonę nawet jak otworzycie schowek, nie trzeba go zdejmować. No i co teraz?... Myślicie że wystarczy odłączyć ten silniczek i jakoś go przedmuchać/przeczyścić i ładnie do niego mówić, czy lepiej kupić nowy? Pzdr radek1184 17-11-2014, 17:41 cieszę się, że pomogłem :) co do silniczka to myślę, że lepiej może spróbować go naprawić/przeczyścić, nowy możesz kupić zawsze. Zobacz jeszcze styki gdzie jest podłączony, może po prostu się nadpaliły i nie zawsze łączą. Miałem tak ostatnio z wyłącznikiem elektrycznych szyb - od kierowcy raz się otwierała a raz nie - WD40 rozwiązało sprawę :) CzerwonaMalyna 17-11-2014, 17:44 Ok, idę go wymontować. Napiszę później czy dało radę go zreanimować. Dzięki raz jeszcze! CzerwonaMalyna 17-11-2014, 20:16 No więc to nie jest takie proste bo aby wykręcić silniczek trzeba zdemontować cały zbiornik ponieważ nie ma jak podejść do śrub (chyba są trzy z tego co wymacałem). Styki ile mogłem to przeczyściłem ale bez efektu. Wydaje mi się że to jednak ten silniczek nie domaga. Niestety z powodu "pięknej" pogody na zewnątrz muszę z tym zaczekać na cieplejszą aurę. Póki co otworzyłem obieg i odłączyłem silniczek. Jutro pojeżdżę i zobaczę czy jest lepiej. A co do wyjęcia tego całego zbiornika to podejrzewam że trzeba będzie zdjąć kokpit? czy da się jakoś to obejść? Pzdr. radek1184 17-11-2014, 22:48 jeśli chodzi o wyjęcie tego całego zbiornika było już o tym na forum. Zacytuję kolegę Schem: "Trzy śruby od spodu -jedna od strony grodzi (czyli od strony silnika samochodu - trzeba krótki śrubokręt) -jedna zakryta jest plastikiem od nawiewu na nogi (on trzyma się na jednej śrubie od strony schowka) -i jedna od strony konsoli środkowej. Wszystkie trzy są na "dnie" dmuchawy od podłogi - nie wiem jak to bardziej zobrazować, wsadź głowę pod spód to zobaczysz. Potem jeszcze zostaje kostka elektryczna do odpięcia i silnik spada na podłogę." Ale bez możliwości zamknięcia obiegu spokojnie przetrwasz zimę :) Na otwartym na pewno będzie dużo lepiej. Jak rozumiem biała klapka za schowkiem jest teraz widoczna :) Najważniejsze że wiesz już co jest przyczyną :) CzerwonaMalyna 18-11-2014, 18:28 Dzięki za instrukcję, zapiszę sobie ją i jak będzie cieplej to się za to wezmę. Obieg mam otwarty, u mnie ta klapka jest czarna ale tak - jest widoczna (opuszczona do końca). Dziś trochę pojeździłem sam i z pasażerką i ZERO PARY!!! Silniczek raz działał a raz nie, wydawało się że obieg jest otwarty a był zamknięty i na odwrót (loteria) Wiem już co jest problemem tylko co ja teraz zrobię z tymi antyparami itp. hehe. Dzięki jeszcze raz! Pzdr. mojmistrz 18-11-2014, 18:32 Widzisz, jak wszystko sprawne, to żadne antypary niepotrzebne ;) CzerwonaMalyna 18-11-2014, 18:41 Widzisz, jak wszystko sprawne, to żadne antypary niepotrzebne ;) True:D radek1184 19-11-2014, 19:53 Antypary może jeszcze się kiedyś przydadzą choćby w domu na lustro :) Jeśli uda ci się coś zrobić z tym silniczkiem nie zapomnij napisać, sam jestem ciekaw co z nim się stało.. :) CzerwonaMalyna 19-11-2014, 22:07 Jasne, postaram się ogarnąć ten problem jak najszybciej i zdam relację a co do silniczka to myślę że to po prostu starość:) PS: Już zapomniałem co to parowanie szyb. Pzdr. valke 20-11-2014, 11:21 Ja jak kupiłem samochód wnerwiało mnie lekkie parowanie w każdą pogodę. Co się okazało, że ktoś ie był łaskaw wymieniać filtra kabinowego i cały syf go zapchał + szyby były umyte jakimś świetnym specyfikiem, który tylko potęgował efekt. CzerwonaMalyna 26-11-2014, 20:03 Tak więc jak obiecałem, Udało mi się zdemontować silniczek dorobiłem sobie taki mały wkrętak krzyżakowy (w kształcie litery T), odkleiłem gąbkę z lewej str i odkręciłem sam silniczek. Otworzyłem go i przeczyściłem ze starego smaru, który po prostu zgęstniał na tyle że ledwo się poruszały zębatki. Wszystkie zębatki zdjąłem wytarłem, Najważniejsza moim zdaniem jest ta, która ma styczność z płytką tam trzeba dobrze wyczyścić. Napsikałem wd-40, złożyłem wszystko do kupy zakręciłem i działa jak ta lala! Poniżej wklejam fotki jak wygląda mój silniczek w całości i otwarty. Pzdr. karski 26-11-2014, 20:19 WD-40 jako najlepszy wynaleziony smar ;) Ja się pochwalę, że po godzinach spędzonych na doczyszczeniu szyb benzyną ekstrakcyjną (tak po 3 razy mycie-odtłuszczanie) nałożyłem starego Autolanda i parowanie ograniczyło mi się do jednej niezabezpieczonej szyby :) Poza tym zacząłem garażować auto i całą noc jest z uchylonymi szybami co też zmniejszyło występowanie parowania. CzerwonaMalyna 26-11-2014, 20:43 No i cacy. Mi parowanie sprawiało największy problem w trakcie jazdy. Niedomagający silniczek otw/zam obiegu dał sobie spokój i został przy zamkniętym. Dopiero jak obieg jest otwarty w trakcie jazdy nic nie paruje. W zasadzie jak rano przychodzę do auta to też nie mam zaparowanych szyb. Pzdr TomekM_1983 20-12-2015, 18:13 Odświeżę temat, bo kończą mi się pomysły na parowanie szyb w moim Focusie. Auto zakupiłem niedawno i prawdę mówiąc w żadnym innym dotychczasowym aucie nie miałem takiego problemu jak w tym. Mam pewne przypuszczenie, ale nie jestem do końca przekonany. Do tej pory zrobiłem: 1. Wymiana filtra kabinowego 2. Sprawdzenie czy nie cieknie przez podszycie - wydaje mi się że nie, bo filtr jest suchy, w około niego również, pod nogami pasażera sucho. 3. Wyciągnąłem i wysuszyłem wszystkie dywaniki. 4. Sprawdziłem auto - wszędzie jest sucho. 5. Kilkukrotnie myłem szyby - raz wodą z Ludwikiem, dwa razy płynem do szyb z alkoholem. 6. Sprawdziłem obieg wewnętrzny - według mnie działa ok - słychać różnicę w sile nawiewu jak jest włączony/wyłączony. Problem polega na tym, że parują mi wszystkie szyby (kombi). Chociaż parują, to za dużo powiedziane. Raczej zachodzą takim tłustym nalotem. Problem rozwiązuje jazda z włączona klimatyzacją. Ten nalot jest taki dziwny, tłusty, a nie jak typowa para. Mam podejrzenie, że to nieszczelność nagrzewnicy, ale czytałem, że przy takiej nieszczelności da się wyczuć charakterystyczny, słodki zapach w aucie, a u mnie tego nie ma. Sprawdzę jeszcze, czy nie ubywa mi płynu chłodniczego. Macie jakieś pomysły? krzys1968 20-12-2015, 18:40 Nalusz szampon do wlosow na szmatke rozsmaruj na szybie i sucha wytrzyj i umyj , oczywiscie nie jest to rozwiazanie wieczne trzeba by powtarzac TomekM_1983 22-12-2015, 19:12 Znam to rozwiązanie. Żeby sprawdzić czy przyniesie to efekt testowo zrobiłem szamponem połówkę przedniej szyby i szybę prawą przednia. I niewiele to zmieniło. Dalej parują. A rozwiązanie to kiedyś użyłem w Seicento i nie parowały. Dodatkowo zauważyłem, że którymś wężykiem chyba wraca do zbiorniczka wyrównawczego płyn z powietrzem, bo bąbelkuje płyn na wylocie z wężyka... także chyba jednak kurde nagrzewnica... Czarek88 23-10-2016, 21:46 Problem jak w temacie czyli parujące wszystkie szyby...... Nie parują tylko w jednym przypadku gdy jest włączony nawiew na sama przednią szybę czyli gdy włącza się klima ,wtedy błyskawicznie ze wszystkich szyb znika nalot.... Robi się zimno i nie mogę wiecznie jeździć na tym ustawieniu bo marzną mi nogi a gdy zmienię kierunek nawiewu od razu wszystkie szyby są zaparowane. Jutro zaczynam zabawę ze sprawdzeniem filtra i tego ustrojstwa w schowku. Dziwi mnie jedna rzecz mianowicie gdy mam włączony nawiew na samą przednią szybę i ustawione gorące powietrze (specjalnie żeby było ciepło) to jak to się dzieje że ta klima osusza to powietrze jak sprawdzając kratki boczne i środkowe nawiewów nie czuć w ogóle że tamtędy leci te "zimne" powietrze bo przecież ustawione jest ciepłe a i tak klima robi swoje i odparowuje mi szyby, jak to się dzieje że mimo ustawionego gorącego powietrza ona " to robi" ? Lukasz2525 23-10-2016, 21:57 Mi nic nie paruje , jeżdżę zawsze z włączoną klimą - 100 % czasu , obieg zawsze zamknięty - 100 % czasu , nawiew zawsze na klatę - 100 % , a temperatura taka , żeby było mi dobrze , jak wsiadam do auta i jest zimno to albo na chwilę na max albo 23-24 stopnie , po chwili 18-20 , a jak się duszno zrobi to zejdę i do 16-17 stopni jak latem . Nie paruje mi kompletnie nic , opcji nawiewu na max na szybę i podgrzewania używam ewentualnie rano jak wsiądę do auta i jest zaparowane , chociaż też rzadko . Poza tym tak jak napisałem , klima zawsze , obieg zamknięty zawsze , temperatura i nawiew dowolne . Może dużą wilgotność w aucie macie , wodę wnosicie albo nieszczelne gdzieś macie czy coś . haddi 23-10-2016, 22:09 Ja w ogóle w zimie nie używam klimy i zaparowania jakiegokolwiek brak. Klima działa tak: filtr powietrza->parownik->skraplacz->nawiew to tak w skrócie/uproszczeniu. Jeżeli wlot powietrza czysty,filtr nowy/sprawny pozostaje szukać nieszczelności w układzie(np. dostawanie się wody na filtr) wielkikack49 24-10-2016, 08:47 Klima działa tak: filtr powietrza->parownik->skraplacz->nawiew to tak w skrócie/uproszczeniu. A co tu robi skraplacz? Skraplacz to druga "chłodnica" z przodu auta. Powietrze w układzie przepływa z filtra poprzez dmuchawę, parownik i w zależności od ustawienia pokrętła temperatury, przez wymiennik ciepła. Przy ustawieniu temperatury na minimum, klapka zamyka przepływ powietrza przez wymiennik i otwiera przepływ "na skróty". haddi 24-10-2016, 18:01 A co tu robi skraplacz? Skraplacz to druga "chłodnica" z przodu auta. Powietrze w układzie przepływa z filtra poprzez dmuchawę, parownik i w zależności od ustawienia pokrętła temperatury, przez wymiennik ciepła. Przy ustawieniu temperatury na minimum, klapka zamyka przepływ powietrza przez wymiennik i otwiera przepływ "na skróty". Tak, za bardzo poleciałem w stronę układu chłodzenia aniżeli klimatyzacji. Ale chodziło o skrót i raczej pomoc w rozwiązaniu problemu niż mędrkowanie. keiw 15-11-2016, 16:56 Dziś trafiłem na takie cudo "Pingi - Samochodowy Pochłaniacz Wilgoci Wielokrotnego Użytku": http://www.motochemia.pl/pingi-samochodowy-pochlaniacz-wilgoci-wielokrotnego-uzytku-p-3704.html http://allegro.pl/pingi-samochodowy-pochlaniacz-wilgoci-osuszacz-i6529956413.html Test: http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/problemy-z-wilgocia-w-aucie-test-samochodowego-pochlaniacza-wilgoci/sjljm0 Opinie ma dosyć dobre. Ciekawa sprawa. Może ktoś z was używa i podzieli się opinią? Grzegorz MX 13-12-2016, 12:57 Skrobanie szyb rano od wewnątrz: Próbując się doktoryzować z tematu szronienia wewnątrz natrafiłem na pochłaniacz wilgoci - life hack - żwirek dla kota, wsypany w starą skarpetę i wrzucony gdzies pod nogi (pasażera). Ja u siebie doszedłem że cieknie mi z dachu - przecieka pewnie po deszczach rynienkami po montażu bagażnika dachowego. Wstawię do garażu i wysuszę a potem silikonem uszczelnię te miejsca którymi ściekało. Filtr kabinowy wymiieniony ale może coś nie zostało dobrze założone, albo jakaś uszczelka pokrywy filtra przycięta. Czarek88 30-12-2016, 16:27 Filtr kabinowy wymieniony, pod dywanikami sucho, szyby umyte, kupiłem pochłaniacz wilgoci - przez kilka nocy było OK teraz dalej parują od wewnątrz wszystkie szyby, najgorzej oczywiście przednia.....co dalej? tomek8888 30-12-2016, 22:56 Powiedz mi tak przy okazji jak Ci się spisuje ten "pochłaniacz wilgoci" - zebrał coś do środka? Bo ja w swoją Fokę wsadziłem też. Od sierpnia stała na placu, a dopiero od dzisiaj w ogrzewanym garażu więc jestem bardzo ciekaw skuteczności tego cuda. PS. Są podobno takie preparaty przeciwroszeniowe (co za idiotyczna nazwa) na szyby, może tego spróbuj??? Czarek88 03-01-2017, 21:47 nie wiem czy zebrał nie ważyłem go jeszcze :) tomek8888 03-01-2017, 22:53 Ja wstawiłem takie pudełeczko z kulkami-pochłaniaczami na noc i faktycznie zebrały, rano już była rosa w środku i cięższy był. kumpel Fordzika 04-01-2017, 12:22 Filtr kabinowy wymieniony, pod dywanikami sucho, szyby umyte, kupiłem pochłaniacz wilgoci - przez kilka nocy było OK teraz dalej parują od wewnątrz wszystkie szyby, najgorzej oczywiście przednia.....co dalej? Pytanie może wydać się guuupie, ale sorki nie czytałem całego wątku. Czy Kolega jest pewien, że nie ma ustawionego nawiewu w obwodzie zamkniętym, czy coś w tym rozdzielaczu nawiewu się aby nie zepsło ? Idkram 04-01-2017, 13:39 Pod dywanikami? Pod tapicerką po stronie kierowcy sprawdzałeś. W mk1 jest tam numer vin pod plastykową zaślepka, obok progu. Wyjmij ten plastik i włóż tam dłoń, czy podłoga auta jest sucha? Czarek88 07-01-2017, 17:37 ok jeszcze raz sprawdzę tą tapicerkę pod nogami pasażera ale jak mróz ustąpi bo teraz to nawet do niego nie dochodzę bo on nie pali w taki mrozy i innym autem latam.... FordOrion 15-01-2019, 22:20 Mam pewien dziwny problem. Teraz gdy jest zima i jak rano wsiadam do auta to po paru chwilach paruje mi przednia szyba i boczne i od razu zaczynają zamarzac od środka... I zauważyłem że podczas zamarzania pojawiają się na szybie takie plamy jak wyleje się benzyne na wode. Mylem jakimś cudem z K2 ale nie pomogło. Ma ktoś jakiś pomysł? Ford focus mk1 2000 R. 1.8 pb+lpg... Andrzej K. 15-01-2019, 22:34 A na wycieraczkach/pod nimi masz sucho? Filtr kabinowy wymieniany był ostatnio? To prozaiczne aczkolwiek główne przyczyny problemów jak opisujesz w taką porę roku. FordOrion 15-01-2019, 23:05 Filtr kabinowych był jakiś czas temu wymieniamy. Czy pod wycieraczkami sucho to nie wiem... Tylko skąd te dziwne plamy na szybie...? tomaszjan31 15-01-2019, 23:38 Plamy nie mają nic wspólnego z zamarzającymi szybami. Sprawdź czy nie gromadzi Ci sie gdzieś woda, np. w bagazniku, czy pod wycieraczkami. Kolejnym problemem może być wspomniany filtr kabinowy. Częstym problemem jest również uszkodzony mechanizm obiegu powietrza wewnętrznego. Maciek999 16-01-2019, 07:57 Cześć, mam (a właściwie miałem) to samo - mimo że filtr kabinowy nowy a auto w środku suche. W moim przypadku przyczyną parowania jest idiotyczna funkcja automatycznego włączania klimatyzacji po uruchomieniu nawiewu na przednią szybę. Para wodna skrapla i gromadzi się wtedy w parowniku i gdy po postoju uruchamiasz auto to cała ta wilgoć z parownika leci na szyby. Problem zniknął odkąd każdorazowo ręcznie wyłączam klimę, choć oczywiście jest to maxxxymalnie wnerwiające. Hooch180 16-01-2019, 08:14 Maciek999 - To masz coś uszkodzone. Może odpływ zatkany. Bo ja mam włączoną klimę cały rok a szyby mi nigdy nie parują. Maciek999 16-01-2019, 08:44 Tak, racja, coś zapewne jest nie tak. Teraz nie sprawdzałem, ale w lecie z odpływu kapało więc chyba drożny. Tak czy inaczej za miesiąc mam pierwszy przegląd gwarancyjny i oczywiście zgłoszę ten problem, niech szukają przyczyny. FordOrion 16-01-2019, 15:52 Takie plamy na na szybie. Dodam, że te plamy są odczuwalne gdy się ręką jedzie po szybie no i tworzą smugi, które nie chcą zejść... I tak za kazdym razem gdy jest mróz to zamarzaja A gdy nie ma to strasznir paruja. zmulim 16-01-2019, 20:38 Jeśli plamy są tłuste, może być już nieszczelność na nagrzewnicy i cząsteczki płynu chłodzącego osadzają się do wewnątrz. Co do parowania szyb - przede wszystkim filtr kabinowy - jeśli jest zawilgocony to z klimą czy bez, będzie rzucał wilgotne powietrze aż do momentu pełnego zagrzania silnika. Po drugie sprawdź dywaniki i wykładzinę - jeśli jest mokro to częściowo też masz odpowiedź. Kolejna sprawa - bagażnik - sprawdź czy gdzieś nie wlewa się woda. kasiora33 18-03-2019, 18:41 Może to głupie, ale u mnie za każdym razem jak zaczynają parować szyby i skrapla się woda na przedniej szybie to wiem, że trzeba dolać płynu do chłodnicy. Nie znam się na autach, ale zawsze dolanie płynu do poziomu max powoduje to, że wilgoć przestaje się pojawiać. Może w 1 przypadku na 100 to pomoże. |