Witam, jako że musiałem zarejestrować fordzika zdradzę swój sposób.
a wiec potrzebne nam będzie:
Nożyk do tapet (dużo lepszy od żyletki)
zmywacz do paznokci
płyn do szyb
szmatki
i trochę cierpliwości.

ściągamy wierzchnią folię zaczynając od rogu
później nożykiem do tapet usuwamy resztę naklejki
następnie zmywaczem do paznokci usuwamy klej
po czym myjemy okno płynem do szyb
i naklejamy :)

najlepiej jeszcze podgrzać suszarką

najlepiej jeszcze podgrzać suszarką

Zgadza się. Kiedyś musiałem wymienić szybę, i w ten sposób udało mi się przekleić ją na nową szybę. Nie trzyma tylko kawałek obrzeża, w miejscu, od którego zaczynałem odrywanie. Reszta się trzyma i jest czytelna.

Trzeba pamiętać o zabezpieczeniu konsoli. Kilka kropli zmywacza i będzie kłopot.

podgrzać suszarką

Dokładnie tak.

W lecie wystarczy auto przodem do słońca postawić i po godzince schodzi bez zostawiania śladów:)

Ogrzewasz suszarka i naklejka schodzi w takim stanie że można ją przykleić w drugie miejsce, bez zniszczeń. Odklejałem tak 2 naklejki i każda zeszła bez najmniejszych zniszczeń.

Mój sposób to dosyć mocno podgrzać suszarką a potem przejechać nożykiem który jest dodawany np do płyt ceramicznych do usuwania przypalonych rzeczy.

Schodzi idealnie potem tylko przemyć jakimś płynem do szyb i nie ma żadnego śladu.

Z podgrzewaniem szyby punktowym trzeba uważać. Kolega z szyby tak zdejmował naklejkę i ... dorobił się nowej szyby. Grzał suszarką, nie opalarką.

Ja naklejkę w aucie zdejmowałem najwyklejszą żyletką. 3-4 ruchy i naklejka sama zeszła. Auto stało w garażu i nic nie było podgrzewane czy opalane, wystarczyła żyletka. Nawet klej nie został.

Ostatnio byłem na stacji diagnostycznej na ustawienie świateł swoim drugim autkiem i miałem starą naklejkę rejestracyjną na szybie i diagnosta poinformował mnie, że za brak naklejki jest mandat chyba 200zł i 1pkt a dodatkowo zabrany dowód, co powoduje jeszcze koszty na stacji diagnostycznej. I podobno nie czepia się tego drogówka, bo łapie najczęściej za coś, a prewencja. Następnego dnia odkleiłem starą naklejkę i nakleiłem nową :)

Jest jeszcze jeden dobry sprawdzony sposób--skrobak do kuchennych płyt ceramicznych lub indukcyjnych.Szybko,prosto, klej nie zostaje na szybie,nie trzeba podgrzewać,palce całe.:pomysl:

No tylko nie każdy taki posiada, a suszarkę raczej tak, zresztą, chodzi o to żeby żadna rzecz nie miała styku z klejem na naklejce, robiąc to skrobakami, nożykami, zostanie ślad na naklejce, a po suszarce nie zostanie nic.

Jak będziecie kiedy szybę wymieniać to naklejkę wam firma przeklei za darmo w cenie szyby ;)

Czosnek, Magik czytać posty :-) na poprzednich stronach,

o sposobie z nożykiem do płyt ceramicznych pisałem na poprzedniej stronie.

Szkoda, że nie przeczytałem tego wątku, zanim przystąpiłem do usuwania naklejki z mojego nowego Focusa, może wtedy poszłoby mi łatwiej. :( Do odklejenia miałem winietkę na czeskie autostrady i naklejkę rejestracyjną. Z winietkę poszło w miarę prosto, sama naklejka odkleiła się w dwóch częściach, pozostały po niej klej zszedł pod wpływem szmatki i Pronto do mebli. Trudniej było z naklejką rejestracyjną. Auto stoi w słońcu, więc szyba jest gorąca. Zewnętrzna część naklejki odeszła w miarę łatwo. Pozostało po niej jednak sreberko i wewnętrzna część z zapisanym numerem rejestracyjnym. Za diabła nie dawała się odkleić. Potarłem ją WD40, zeszło sreberko, została naklejka. Udało się ją usunąć skrobaczką do szyb. Pozostały klej zszedł Pronto. Następnie umyłem szybę i na szybie umieściłem nową naklejkę.

A mój sposób to podjechać po drodze do jakiejkolwiek firmy wymieniającej szyby i w 30 sekund odkleją. Dałem im 5 zł za przeszkodzenie w pracy:)
Mają taką bardzo ostrą i małą "szpachelke" jak żyletka i normalnie psikając wodą ale naklejka się nie przykleiła do tej blaszki usuwają naklejkę praktycznie kilkoma któtkimi ruchami

Ja usuwałem naklejkę płynem do tablicy suchościeralnej. Psiuknąłem i po kilkudziesięciu sekundach naklejka zeszła bez zbędnego wysiłku. Używam tek płynu do usuwania rożnych naklejek, w szczególności z komputerów PC i laptopów.

A mój sposób to podjechać po drodze do jakiejkolwiek firmy wymieniającej szyby i w 30 sekund odkleją. Dałem im 5 zł za przeszkodzenie w pracy:)
Mają taką bardzo ostrą i małą "szpachelke" jak żyletka i normalnie psikając wodą ale naklejka się nie przykleiła do tej blaszki usuwają naklejkę praktycznie kilkoma któtkimi ruchami

Poszedłeś na łatwiznę. :D :D :D Ja w życiu lubię wyzwania, inaczej byłoby nudno. ;)

Raz sobie postawiłem wyzwanie no i sie pół dnia męczyłem z suszarką więc tym razem wybrałem łatwiejszą drogę :D

Ja swoją naklejkę zdarłem w kilka minut za pomocą skrobaka do płytki indukcyjnej(15 zł). Taki specjalny skrobak co nie rysuje płytki wiec szyba też się nie porysuje. :). Później płyn do mycia szyb i pięknie się błyszczała :)