Zobacz pełną wersję : Ford st220 czy Audi a4 b6


Damex775
04-01-2014, 20:45
Witam wszystkich forumowiczów:D
Już niedługo mam zamiar zmienić samochód na ten cel przeznaczam 25tys zł
i tu rodzi się problem gdyż bardzo podoba mi się ford mondeo mk3 3.0 V6 st220 samochód jest mega ale zastanawiam się jak z awaryjnością itp. zastanawiam się tez nad audi a4 b6 1.9tdi 130KM auto przez wielu uważanych za niezniszczalne i zastanawiam się czy lepiej ford i czerpać dużo więcej frajdy z jazdy:619: ale martwic się ze coś może się stać:shock: czy ze spokojem jezdzic a4 co o tym sądzicie?

TOMAS
04-01-2014, 20:49
Nie nie no fajny rozstrzał ;)

130 konny diesel v prawie 230 konna benzyna :D

Damex775
04-01-2014, 20:50
no tak albo serce albo rozum:p

TOMAS
04-01-2014, 20:52
zależy ile rocznie robisz kilometrów.

ja robię prywatnie 5 tyś i wolał bym mocną benzynę

Damex775
04-01-2014, 20:56
powiem tak do pracy dziennie około 25km a raz na 4 miesiące 2400km

luki6262
04-01-2014, 21:00
może kompromis między sercem a rozumem i rozważysz focusa 2.0 TDCi?

TOMAS
04-01-2014, 21:01
Czyli rocznie ok 8500 brał bym ST

Damex775
04-01-2014, 21:09
a co z awaryjnością i eksploatacja fordzika ?:027:

TOMAS
04-01-2014, 21:10
poszukaj w dziale mondeo ;)

sebastianbunio
05-01-2014, 01:02
Audi niezniszczalne? Chłopaku - zapomnij :D

Prawda jest taka, każdy chwali co ma. Jednak jeśli myślisz że prócz podstawowych napraw w Audi będziesz lał tylko ON to się grubo mylisz.

A ST skoro się wahasz to zapomnij :)

TERBUH_B
05-01-2014, 08:14
Audi będzie miało duży przebieg

8ishop
05-01-2014, 09:43
Tak jak Tomgol napisał, nie ma co porównywać diesla do wolnossącej beny. 1.9 tdi vs.3.0 V6. Za tą kasę to raczej kupisz przedlifta. Dla jednych to dobrze dla drugich źle. Ja mam przedlifta i nie narzekam. Ale ogólnie jazda St jest frajdą a dźwięk V6 daję Ci +20 do szacunku na osiedlu :D. Co do awaryjności to nie jest źle ale trudno jest znaleźć zadbaną V-ałkę.

Damex775
05-01-2014, 14:50
dlaczego jak się waham nad st to mam sobie od razu odpuścić. trzeba być pewnym w 100%? gdybym się nie wahał to nie zakładał bym tematu -.-

8ishop
05-01-2014, 18:11
Jeżeli nie boisz się spalania ponad 14litrów beny na 100 :D, szukaj ST. :p

juri2069
05-01-2014, 18:21
Na pewno naprawa w audi będzie droższa od forda ( części itd ) Ale jakbym miał 25 tyś to bym kupił 2.0 tdci lub 2.2 tdci z 2006 , 2007 roku. Full wypas , fajny wygląd , bogata opcja i jeszcze ci kasy zostanie kilka tysi :)
Pomyśl też o tym czy łatwiej ci będzie sprzedać za kilka lat drogie ST czy ekonomicznego poliftowego (" popoprawianego" ) diesla

Damex775
05-01-2014, 20:04
rozmyślałem 2.2tdci, ale nigdzie nie mogę się doszukać treściwych wiadomości na ten silnik bo jesli chodzi o 2.0tdci to trzymam się od tego silnika z daleka gdyż co chwile slysze ze dwumase i wtryski ktos wymieniał

Deryll
05-01-2014, 20:11
co chwile slysze ze dwumase i wtryski ktos wymieniał

Plotki i pomówienia :D A tak na poważnie jak myślisz ile razy pada dwumasa w życiu auta? Ja kupiłem 3-leniego mk3 z 145k przebiegu, teraz mam 215k i jakoś dwumasa daje radę, jak padnie to zrobię.

8ishop
05-01-2014, 20:16
rozmyślałem 2.2tdci
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/58496-r%C3%B3%C5%BCnice-2-0-tdci-a-2-2tdci
TDCI to w sumie dobry silnik. Ale niestety kupić w dobrym stanie to ciężka sprawa. Licznik cofnięty i tragedia że niby przy 160 tyś. dwumasa padła.

Damex775
05-01-2014, 20:49
kusi ST i to okropnie, ale znaleźć jakąś zadbana V6 będzie ciężko, wiadomo ze jak ktoś kupuje takie st 220KM ponad to nie po to by jeździć 80km\h. a jeśli już miał bym kupować diesla to kupił bym audi

Magik123
05-01-2014, 20:52
Przy kupnie czy A4 czy innego diesla miej na uwadze że trzeba mieć przyszykowane parę groszy na cele charytatywne, dwumas, wtryski czy turbo, to są elementy eksploatacyjne i dość marne jeśli chodzi o bezawaryjność, i jest to rzeczą normalną, turbo się regeneruje, wtryski również, dwumas warto zmienić, to są minusy diesla, pamiętaj że w Audi dodatkowym kosztem są pompowtryski. Niestety nigdy nie masz pewności czy auto ma 150 czy 250 tyś, dlatego te elementy mogą sie odezwać albo zaraz po kupnie albo możesz przelatać jeszcze kolejne 100 tyś, zależnie jak to było użytkowane wcześniej, lub że będziesz miał szczęście. Jeśli boisz się większych wydatków z tym związanych to oczywiście benzyna, ST będzie na pewno mniej podatne na tego typu usterki, jednak rzeczy eksploatacyjne w nim do najtańszych nie należą, z dostępnością będzie gorzej niż do A4. Ale ST jest mało przez co auto to staje się w pewnym rodzaju prestiżowe. Audi jest oklepane i nudne jak kibel, z drugiej strony za pare groszy ze 130 konnego TDI robisz 180 koni, w wolnossącym ST niestety za pare groszy nic nie wskórasz sensownego.
O awaryjności pewnie można coś poczytać n/t ST, jednak chyba benzynka będzie mniej problematyczna niż TDI, chyba kupić mało wyjechane TDI jest prawie nie możliwe, bo to towar deficytowy dla handlarzy, duże benzyny takim towarem nie są dlatego łatwiej trafić na jakiś sensowny egzemplarz przy którym jeszcze nie dłubał Pan Zenek złota rączka z Panem Heńkiem murarzem :wink:
Jeśli coś źle napisałem n/t ST to poprawcie :oops:

Damex775
05-01-2014, 21:20
dzięki wam wszystkim jako ze jestem młody kupuje st jestem zdecydowany na 100% jak zakupie takowego to na pewno się pochwale:D

Basra
05-01-2014, 21:21
Witam

Oczywiście że ST.

pozdrawiam

kael82
06-01-2014, 12:53
Szkoda życia na nudne A4 TDI. Mondeo ST ma na pewno więcej polotu i finezji, a dźwięk benzynowej V6-tki to jest to, co tygrysy lubią najbardziej. W takim aucie spalanie schodzi na drugi plan, ponieważ ktoś, kto takie auto kupuje na oszczędności w spalaniu na pewno nie liczy.
O awaryjności pewnie można coś poczytać n/t ST, jednak chyba benzynka będzie mniej problematyczna niż TDI, chyba kupić mało wyjechane TDI jest prawie nie możliwe, bo to towar deficytowy dla handlarzy, duże benzyny takim towarem nie są dlatego łatwiej trafić na jakiś sensowny egzemplarz przy którym jeszcze nie dłubał Pan Zenek złota rączka z Panem Heńkiem murarzem
Też tak myślę. Poza tym podejrzewam, że mało kto kupuje dużą benzynę żeby robić nią 60 tyś. km rocznie. W przypadku budżetowego silnika Diesla - jakim niewątpliwie jest 1.9 TDI - taki przebieg w wielu przypadkach jest na porządku dziennym.

kordyl
06-01-2014, 16:01
znaleźć jakąś zadbana V6 będzie ciężko, wiadomo ze jak ktoś kupuje takie st 220KM ponad to nie po to by jeździć 80km\h

Nie każdy... Miałem V-kę, teraz 2,5T i wcale nie latam jak głupi. Po prostu przyjemniej się jeździ i łatwiej wyprzedza :)

Dobry wybór ST :one:

grzechalm
06-01-2014, 21:08
popieram kolege Kordyl'a:)
Ja z kolei rożnie jezdziłem:)
Najpierw Mondeo Mk1 1.8b+g
potem awaryjne baaardzo(sie trafilo od Niemca co płakał jak sprzedawal)i troche rude(pozniej) Mondeo mk3 2.0tdci
Nastepnie Almere n16 1.8b+g
Pozniej Almere n16 2.2 dci(136km=szatan:D)
a teraz Mondeo mk4 2.5t b+g (220km a troche brakuje:P)
A tak na powaznie rzadko jezdze z pedalem w podlodze i nie katuje go. Raz jechalem 210km/h przez pol minuty, przewaznie 150-160:)

saintos
06-01-2014, 23:01
Ja z kolei jeździłem a4 b7 140KM ale byłem bardzo zadowolony. Teraz jeżdżę s-maxem i niestety musze napisać (za co pewnie pojawia się uszczypliwe komentarze), jakościowo audi jest o klasę wyżej niż ford. Porównując a4 do mondeo gabarytowo to mondeo jest większe i zbliżone do a6. Może i audi jest nudne ale deska rozdzielcza sie nie jeździ a w s-maxie po kilku dniach nie zwracam uwagi na duże navi.
A4 to raczej auto 4osobowe z niedużym bagażem (avant). Taki kompromis gabarytowy pomiędzy częsta jazda w mieście a potrzeba trasy. Mi te 140KM wystarczały do jazdy cywilnej a nie katujac silnika naprawdę dało się w trasie wyprzedzać inne pojazdy mając nie więcej niż 6.5L/100km. Zwłaszcza, ze 6ty bieg bardzo dobrze jechał. Teraz mam bene 203km z turbina ale moment w dieslu 140km potrafi pokazać pazura. Oczywiście kupując używany to zawsze ryzyko a zwłaszcza a4'ki. Może warto poszukać na mobile od 1ego właściciela. Często słyszy się opinie ze vw i audi to złom itd. Prawdopodobnie piszą to osoby które kupiły auto od handlarza a jak jest z handlarzami to wiemy, i zapewne taka opinia będzie o każdej marce kupionej od handlarzy (oczywiście generalizujac).
Moja rada to taka abyś się przejechał nudna a4ka, st i monfeo. Który ci spasuje tego weźmiesz. Tylko ze wg mnie to 3 różne samochody i każdy z nich ma swoich przeciwników i zwolenników.
Jeśli chodzi o opinie to czytając fora i kierując się tylko tamtejszymi opiniami to bym nie kupił żadnego samochodu. A prawda jest taka ze każdy się psuje, kwestia tylko tego aby podczas zakupu sprawdzić tak by zminimalizować to ryzyko, mieć chłodne oko (to chyba najtrudniejsze) i jeśli choć trochę traktujesz auto emocjonalnie a nie tylko jak narzędzie to kupować to co się podoba :)

grzechalm
06-01-2014, 23:08
Mysle, ze na pewno Audi jest bardziej prestizowo wykonane. Na pewno podczas kupna nowego mk4 i nowego audi a4 czuc ten `prestiz` przy kasie. Roznica w cenie jest w koncu

Atlis
06-01-2014, 23:37
uff... @Tomgol - jak ty policzyłeś te 8500km? 3x2400km już nam daje 7200km, + ~220x25=5500km. Dolicz jeszcze wycieczki itp i masz rocznie bite 20tys km.

Licząc realistycznie, na wachę jeżdżąc ST220 (średnie spalanie 10l) wydasz rocznie koło 11tys zł, jeżdżąc dieslem (średnie spalanie 7l) o ~3,5-4tys mniej.

Biorąc pod uwagę, że masz "tylko" 25tys do wydania, różnica dwóch przeciętnych pensji normalnego polaka chyba robi różnicę...

Na twoim miejscu poszukałbym zadbane auto w segmencie C (kompakty) a zapomniałbym o segmencie D i to jeszcze premium.

Nie obraż się, ja jestem człowiekiem rozsądku i uważam, że jest 100x lepszą decyzją kupno mniejszego, nowszego auta niż kupno prawdopodobnie mocno zajechanego większego, które może być potencjonalnym żródłem problemów - technicznych i finansowych.

Albo zostań przy Focusie, którego masz w opisie (o ile jest w miarę sprawny) i lużną gotówkę przeznacz na utrzymaniego na chodzie, albo poszukaj coś podobnego, tylko ciut nowszego i eksperymentuj za parę lat, kiedy będziesz pewien, że możesz sobie na to pozwolić.

PS: jeżeli jednak jesteś przekonany, lub twoja sytuacja tego wymaga, i koniecznie chcesz auto klasy D, to poszukaj Toyotę Avensis T25 2.0 D-4D 125KM (model po faceliftingu w 2005r), są to auta bardzo trwałe, przestronne (zdecydowanie bardziej niż B6), dobrze wykonane i bezproblemowe i ekonomiczne i pozwołę sobie twierdzić, że lepiej jeżdżące niż Audi A4 B6 (choć na pewno nie tak jak Mondeo Mk3 i na pewno nie jak ST220 ;) ).

marcinbb
07-01-2014, 10:07
Boję się myśleć o spalaniu jadąc 2400 km raz na 4 miesiące np. po Niemieckich autostradach ST`kiem nawet "ekonomicznie" 150km/h. Myślę że 15l/100km jest jak najbardziej realne, a wystarczy raz wskoczyć na lewy pas a i 20l/100km jest w zasięgu. Z butem w podłodze nawet dieslem na taki wyjazd trzeba brać kredyt w banku ;)

Myślę że stwierdzenie kolegi Altis`a jest jak najbardziej słuszne. A jak w dieslu będzie mało mocy i momentu podjedziesz do heko i dołoży kilka kucyków.

TOMAS
07-01-2014, 10:16
uff... @Tomgol - jak ty policzyłeś te 8500km?

Mea culpa, nie doliczyłem tego 3 x 2400 tylko przyjąłem jako jednokrotne. Mój błąd za co sorry bo troszkę zmienia to postać rzeczy przy tylu kilometrach

Damex775
07-01-2014, 19:32
więc tak na pewno gdy będę już kupować przejadę się audi a4tdi, mondeo 2.2tdci i st. żadne inne samochody typu toyota mnie nie interesuje. zawsze miałem forda i nigdy na ta markę narzekał nie będę, bo tylko leje paliwo i jeżdżę a audi biorę pod uwagę bo mam dożo znajomych którzy jeżdżą audi np audi 80, audi a3 ,audi a4 audi, a6 w dieslu jak i w benzynie i nikt nawet słowa złego na to auto nie powie. co do paliwa, jeśli będzie palił w cyklu mieszanym do 14l to ok nie mieszkam w Polsce wiec na stacji nie będę płakał i płacił a ze jestem młody i wiem po innych ze jak
do 4 lat nie kupie sobie takiego st to później już tym bardziej wiecie rodzina dziecko itp. a jeśli już kupie st i coś mi się nie spodoba to zawsze auto mogę sprzedać pewnie łatwe to nie będzie ale wiem o tym

marcinbb
08-01-2014, 09:41
nie mieszkam w Polsce wiec na stacji nie będę płakał i płacił
Nie wiem kiedy ostatnio miałeś okazję być w kraju jednak próżno tu szukać osób płaczących podczas tankowania, i nie musimy jak Ty wyjeżdżać "gdzieś tam" aby stać nas było na jazdę samochodem. Więc proszę nie mierz rodaków własną miarą.

Damex775
08-01-2014, 20:07
przepraszam jeśli kogoś tym uraziłem nie chciałem ale wiem jak jest w Polsce i raczej mnie na zakup auta które pali około 14l/100km nie było by stać chciałem tylko powiedzieć że nie przeraza mnie takie spalanie jeszcze raz jeśli kogoś to dotknęło przepraszam