Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów!
Mam na imię Justyna. Piszę po raz pierwszy, mam nadzieję, że nie ostatni i proszę Was o podpowiedź.

Mam Forda Focusa 1.6 tdci 90 km z 2008 r. Auto ma przejechane 120 tyś (tyle ma, auto z pewnej ręki). Ok miesiąc temu, stojąc na skrzyżowaniu, samochód zaczął klekotać (stukać) na biegu jałowym i delikatnie drgać. Rzecz mogła mieć związek , choć pewności nie mam, z zatankowaniem paliwa na innej stacji niż zawsze (choć też markowej - inni moi znajomi na niej tankują i nic się nie dzieje). Pojechałam do mechanika, który wymienił filtr paliwa, i cóż, drgania nie ustąpiły w 100%. Rano jak odpalam słychać wyraźne stukanie w silniku, które ustaje po ok minucie pracy. Samochód delikatnie drży (czuje to na fotelu). Dalej w miarę rozgrzewania się silnika zdarza się, że drgań w ogóle nie ma, albo nie ma, a po dłuższym postoju (np. na światłach) pojawiają się, lub są od razu. Mechanik powiedział, że trzeba rozbierać wtryskiwacze i jeszcze jakieś czynności wykonać (nie znam się, więc nie będę próbowała nawet naśladować tego co mi powiedział). Cena zaporowa, bo za samo sprawdzenie tych wtryskiwaczy 600 zł :( Powiedźcie mi proszę czy iść w to w ciemno, czy może macie jakieś pomysły, żeby coś jeszcze sprawdzić. Dodam, że auto jeździ normalnie, pali mi 5,7 w cyklu mieszanym, nie kopci, przyspiesza super, nie przerywa, nie mam żadnych problemów z odpalaniem.

P.S. trochę się rozpisałam, ale przeszukałam już chyba cały Internet ;) i wszędzie napotykam na rozpoczęte wątki, a nikt nie pisze co w końcu zrobił, żeby usterkę naprawić. Będę wdzięczna za Wasze porady, bo perspektywa naprawy mnie po prostu załamała :(

Pozdrawia Was serdecznie i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku :)

Witaj,

ja mam bardzo podobne do Twoich objawy. Też odczuwam drgania na biegu jałowym. Nie pocieszę Cię, u mnie mechanik również stwierdził, że winne są wtryski, a przynajmniej za to należy się zabrać na początku. Jak na razie jeżdżę i czekam na rozwój sytuacji. To co zrobiłem, to wlałem teraz do baku preparatu Liqui Moly. Przejechałem 150 km, efekty są, silnik chodzi ciszej, lepiej się zbiera, ale jak drgał tak drga. Zastanawiam się jeszcze nad czyszczeniem wtrysków w Feu Vercie - tam mają do tego jaką maszynę i kosztuje to w granicach 180 zł. Jeśli to nie pomoże, to szkoda dalej gadać.

zanim zaczniecie wyciagac wtryski polecam sprawdzic dolot oraz zawor egr, przy niskiej temp moze silnik nawet lapac czkawke gdyz teen zawor jest otwarty a powietrze nie moze przez niego przeleciec, bardzo czesto oblepiony jest zwrglona sadza plus olejem silnikowym z odmy tworzac solidny bloker

Jusia77, jesteś z w-wy, skontaktuj się z www.wrmserwis.pl. Sprawdzenie wtrysków to chyba dobry trop. W tych silnikach lubią się też rozszczelniać podkładki pod wtryskami. Tak czy siak trzeba je wyjąć. W wrmserwis za sprawdzenie wtrysków ostatnio brali 400,- więc są tańsi.

Dzięki za zainteresowanie. Ja zawór EGR miałem wymieniony 3 tyś km temu. Sprawdzę jeszcze ten dolot, choć coraz bardziej przekonuje mnie teoria o wtryskach. Co ostatnio jeszcze zauważyłem, to przy dodawaniu gazu (wyłącznie) pojawia się takie delikatne dzwonienie. Spróbuje jeszcze w Feu Vercie zrobić to czyszczenie.

Witam,

Proponuję sprawdzić czy przypadkiem nie pada koło dwumasowe.

90-cio konne 1.6tdci są chyba wszystkie bez dwumasy

Mój Fusek 1.6 tdci drgał na biegu jałowym ale tylko na zimnym. Jak się rozgrzał to było ok. Po wymianie świec i przekaźnika ustało.

Witam,

ja z moją dolegliwością byłem u kolejnego mechanika. Ten zrobił diagnostykę komputerową i wyszło z niej nic. Stwierdził, że wszystkie parametry silnika są ok. Wykluczył dwumasę, bo jak stwierdził (jeśli ona w ogóle jest) to nie ma objawów usterki. Co do wtrysków, też nie ma pewności. Ogólnie auto jeździ dobrze, pali na dotyk (zawsze), nie szarpie, nie traci mocy, nie kopci. Wibracje jak były tak są. Dodatkowo jak odpalam na zimnym silniku, to słychać takie stukanie, jakby coś o coś uderzało. Ustaje to po kilku minutach jazdy jak się silnik trochę nagrzeje. Ogólnie muszę sobie zlokalizować jakiegoś mechanika koło domu, bo jak zajeżdżam, to zwykle tego objawu już nie ma. Czasem te wibracje ustają i trzeba trochę postać, żeby się pojawiły. Teraz już sam nie wiem, czy warto brać się za te wtryski i iść w koszty. Co do świec, to u mnie nie ma to nie będzie to, ponieważ (choć mogę się mylić) mają chyba znaczenie przy rozruchu, a z tym problemu nie ma, ale przyznam, że auto ma przejechane 115 tyś i świece nie były jeszcze wymieniane. Ogólnie mam pierwszego diesla w życiu i spełniają się scenariusze tych, którzy mi tego odradzali. Ręce opadają.

Dziś bardzo dokładnie zająłem się tematem stukania na zimym silniku. Doszełem do wniosku że stukanie pochodzi z tylniej części silnika, prawdopodobnie gdzieś z dołu. Praktycznie nie słychać go obserwując silnik, za to bardzo dobrze jest słyszalne z kabiny i w mojej ocenie znajduje się na wysokości radia, lub niżej (przełączniki nawiewu). Co tam jest, skąd to może pochodzić ? Macie jakieś pomysły?

Witam

Proponuję abyś pojechała do ASO Ford.Może być usterka w układzie paliwowym.Niech podepną komputer i zlokalizują miejsce usterki.Bez tego będziesz poruszać się jak we mgle.Może być dużo przyczyn tej usterki.

Pozdrawiam

Witam,

odgrzewam temat, ponieważ w sprawie pojawiły się nowe okoliczności. Mianowicie, wysłałam wtryski do regeneracji. Regeneracja została wykonana (wymieniono wszystkie końcówki). Po ponownym montażu wtrysków objawy ustały połowicznie. Drgania się zmniejszyły, ale nie ustały w 100%. Stukanie na zimnym silniku ciągle występuje. Poza tym, teraz jak spadają obroty, w zakresie 1400-1100 wskazówka delikatnie drga. Posłałam wtryski do ponownego sprawdzenia (w ramach gwarancji) i dostałam odpowiedź, że na 100% działają prawidłowo. Czy ktoś ma jakieś pomysły? Dodam, że w mojej ocenie silnik pracuje głośno, a przynajmniej głośniej niż inny którym jeżdże. Wprawdzie podczas przeglądu wyszło, że mam do wymiany kolektor, ale sama nie wiem czy to od tego, czy od silnika.

90-cio konne 1.6tdci są chyba wszystkie bez dwumasy

Skąd masz tą informację?

Może koło pasowe? Albo napinacz paska osprzętu? one też mogą hałasować i to donośnie.

Wymienione jakieś 5tyś temu. Ogólnie mam już po dziurki w nosie tej usterki. Auto jeździ, odpala bez problemu, ale ten mankament mnie strasznie denerwuje. Szkoda mi już pieniędzy na kolejne diagnozy i naprawy bez sensu. Jeśli wtryski są ok, jeśli koło pasowe zostało wymienione, to co jest nie tak?! Co może dawać takie objawy? Podpowiedzieć jeśli macie jakieś pomysły.

EGR był sprawdzany?

Wymieniony w serwisie 10 tyś km temu.

Info dla wszystkich zainteresowanych bo piszecie dziwne rzeczy o dwumasie. Focus mkII i focus C-max 1.6tdci 90km mają dwumasę. Polecam sprawdzić chociaż katalogi on-line Luk'a lub Sachs'a .Po wybraniu marki i modelu wyskakuje dostępność części. Jeżeli będzie koło tzn. że macie... Ja mam Fusiona PLUS 1.6 tdci i o dziwo nie mam dwumasy (wiadomość potwierdzona w ASO), a np. 1.4 tdci już ma ale ponoć nie wszystkie - wiadomość niepotwierdzona!! Żeby nie wprowadzać nikogo w błąd.
A z tym szarpaniem na biegu jałowym jeżeli dotyczy on TYLKO na zimnym silniku to przyczyną jest PRAWDOPODOBNIE słynny olej z odmy dostający się to turbiny typowe dla 1.6 tdci. Po dłuższym postoju olej osadza się w turbo i po odpaleniu musi gdzieś dalej polecieć. No i leci do komory. Po jego spaleniu silniczek chodzi równiuteńko jak szwajcarski zegarek. (dodam, że nawet po wymianie EGR'a!! 670zł z wymianą w ASO)
Miałem służbową Kia Sportage z uszkodzonymi wtryskami i chodził nierówno na biegu jałowym i na zimno i na ciepło.

ja się podepbnę pod temat chociaż mam TDCi 1.8
też mam drgania ale tylko na gorącym silniku - na zimnym nie.
Prosta diagnostyka nic nie wykazała ale polecono mi sprawdzić wtryski jakąś lepszą diagnostyką.
Natomiast chciałem zapytać czy to że tylko na gorącym to coś zmienia? jakieś inne pomysły?

A jakieś inne dolegliwości są? Pytam by można było to 100% podczepić pod wtryski.

nie, innych nie ma

tl;dr ;)
ostatnio mój mechanik (bardzo dobry i sumienny zresztą) kilka godzin próbował dojść o co chodzi ale się poddal (ma tylko zwykły program do diagnostyki więc odesłał mnie gdzieś gdzie będą mieli lepszy)
(wspominał jeszcze coś że próbował jakąs chałupnicza metodą z kołkiem sprawdzać czy stukają wtryski i jeden wydał mu się podejrzany, i jak wypiął mu wtyczkę to się nic nie zmieniło tj. drgania takie same a wg niego powinno być gorzej - aczkolwiek nie wiem czy dobrze zrozumiłem bo generalnei laikie jestem)
jeszcze dodam że ponad pół roku temu miałem pojedyczny incydent że po długiej jeździe autostradą, po tym jak wyłączyłem silnik na pare minut, to po ponownym odpaleniu szybko zgasł i nie chciał odpalić i pokazał błąd, jak silnik ostygł to odpalił ok, diagnostyka wykazała że błąd dotyczył niskiego ciśnienia na railu - to jednak był pojedynczy incydent

Info dla wszystkich zainteresowanych bo piszecie dziwne rzeczy o dwumasie. Focus mkII i focus C-max 1.6tdci 90km mają dwumasę. Polecam sprawdzić chociaż katalogi on-line Luk'a lub Sachs'a .Po wybraniu marki i modelu wyskakuje dostępność części. Jeżeli będzie koło tzn. że macie... Ja mam Fusiona PLUS 1.6 tdci i o dziwo nie mam dwumasy (wiadomość potwierdzona w ASO), a np. 1.4 tdci już ma ale ponoć nie wszystkie - wiadomość niepotwierdzona!! Żeby nie wprowadzać nikogo w błąd.
A z tym szarpaniem na biegu jałowym jeżeli dotyczy on TYLKO na zimnym silniku to przyczyną jest PRAWDOPODOBNIE słynny olej z odmy dostający się to turbiny typowe dla 1.6 tdci. Po dłuższym postoju olej osadza się w turbo i po odpaleniu musi gdzieś dalej polecieć. No i leci do komory. Po jego spaleniu silniczek chodzi równiuteńko jak szwajcarski zegarek. (dodam, że nawet po wymianie EGR'a!! 670zł z wymianą w ASO)
Miałem służbową Kia Sportage z uszkodzonymi wtryskami i chodził nierówno na biegu jałowym i na zimno i na ciepło.

Wystarczy też wejść w temat gdzie sprawdzają koledzy z forum czy jest dwumas czy nie po nr VIN. U mnie w 1.6 TDCi 90 km akurat jest a w innych nie ma więc jednoznacznie nie można nic powiedzieć. Sprawa indywidualna.
Pozdrawiam :)

u mnie to raczej nie dwumasa bo wymieniałem roku temu

Cześć.
Chciałem się dołączyć do wątku. Może ktoś zasugeruje mi co mogę zrobić. Ford focus 1.6 tdci 2005 280 tyś przebieg. Turbina wymieniana 01.2014.
Auto na początku drgało na biegu jałowym i lekko szarpało jak było zimne.
Po tym jak zostało lekko przeciągnięte pojawił się zapach spalin w środku i metaliczny dźwięk pracy silnika. Widać było plamę oleju pod silnikiem. Dolałem oleju i jakiś czas później pojawił się wykrzyknik, brak mocy i biała zasłona dymna.
Silnik działał równo, ale dymił, turbina padła.
Oddałem do jednego mechanika, wymienił uszczelkę pod wtryskiem - po tej wymianie poza turbiną i dymem doszła nierówna praca silnika.
Zabrałem do drugiego warsztatu - zregenerowali i wymienili turbinę, oczysciili silnik i okazało się że nie ma ciśnienia na dwóch cylindrach.
Ciśnienie sprawdzali od strony świec.
Ich diagnoza bez rozbierania silnika - silnik do wymiany.
Czy macie może jakąś dobrą radę? Co mogę zrobić, co i gdzie sprawdzić?
Pozdrawiam
Sebastian

podłącze się pod temat...
problem (chyba, że to normalne) mojego fordziaka polega na tym, że silnik podczas pracy na biegu jałowym rusza się do przodu i do tyłu, przez co drgania przenoszą się do całej kabiny.. nie są to jakieś duże drgania ale jednak są... i teraz pytanie oczywiste.. co to może być? poduszka? wtryskiwacze? dwumas był wymieniany, więc to raczej odpada... dodam, że przy zimnym silniku słychać też cykanie, które ustaje po rozgrzaniu silnika... przy wyższych obrotach drgań nie odczuwam ;) drgania maleją też po rozgrzaniu silnika...
pozdro

aha.. dodam jeszcze, że poniżej 1500 obr. słabiutko się zbiera (gaz prawie w podłodze) ... ale to zapewne wina turbodziury :)

czy ktoś z Was ma jakieś sugestie do mojego problemu bo nie wiem czy mam się bać? :roll:

To cykanie które ustaje to jakby nie właściwy luz zaworowy. Przy 1500 obrotów turbina słabo dmucha więc to turbodziura jak mówisz.

To cykanie które ustaje to jakby nie właściwy luz zaworowy. Przy 1500 obrotów turbina słabo dmucha więc to turbodziura jak mówisz.

czyli trzeba pogrzebać przy zaworach.. co się da najlepiej zrobić?
a jak wygląda sprawa z tym trzęsieniem się silnika? od czego to może być?

Wtryskiwacze może być słychać kiedy jest już ich koniec, ale żeby trzęsło kabiną? :D dla wszystkiego możesz zrobić próbę przelewową, zobaczysz w jakim są stanie.

Wtryskiwacze może być słychać kiedy jest już ich koniec, ale żeby trzęsło kabiną? :D dla wszystkiego możesz zrobić próbę przelewową, zobaczysz w jakim są stanie.

no aż tak nie jest, że trzęsie kabiną.. trzęsie silnikiem do przodu i do tyłu i to przenosi się w postaci drgań na kabinę (m.in. na kierownicę, ale czuć też pod tyłkiem na siedzeniu)... po rozgrzaniu silnika te drgania są prawie niewyczuwalne...

teraz poczytałem, że to cykanie to w HDI normalka i nie ma się za bardzo czym przejmować.. ale ciekawe co z tymi drganiami ;)

Drgania to raczej chyba poduszki muszą być, ja mam padniętą olejową i od razu wyczułem drgania np na kierownicy.

hmm tylko dlaczego te drgania prawie znikają po rozgrzaniu silnika... Macie jakieś pomysły?

heh... nowe fakty nastąpiły.. ostatnio jak robiłem trasę 80 km po rozgrzaniu silnika wyczułem przy obrotach jałowych, że mocno drgają też pedały ... na pewno problem leży tu po stronie silnika bo mocno nim trzęsie... tylko teraz pytanie czy dalej można to pod poduszki podpiąć czy większe zmartwienie? drgania znikają przy wyższych obrotach
pozdro

Witam
Z uwagi na fakt iż posiadam już trzeciego forda i zrobiłem nimi 300 tyś km w ciągu ostatnich 10 lat mogę podzielić się swoją opinią:
-drganie na zimnym i dymienie na biało (wtryski) ciężko pali
-drganie na zimnym bez dymienia, drganie ustaje po rozgrzaniu (poduszki) w tym przypadku nie zawsze do końca zależny to od zużycia "poduszek" ponieważ jest ich kilka (3 szt) i nie zawsze pada tylko ta przy rozrządzie czyli najbardziej dostępna.

Pozdrawiam

Ja uważam, że jest to bardziej skomplikowane zagadnienie.
Oczywiście miałem również sytuacje gdy paliwo przysłowiowo zamarzło w filtrze to kopcił na biało i nie chciał odpalić ale w innych przypadkach spaliny będą koloru czarnego/szarego gdy ma za dużo paliwa względem powietrza (wtryskiwacz "leje" bądź turbo "nie ładuje").
Silne drganie? może ma problem z pracą na którymś z cylindrów? więc może świeca żarowa? [Nawet jak jest ciepło to grzeje :) ] albo problem z wtyczką do cewki wtryskiwacza? Może tranzystor odpowiadający za sygnał do wtryskiwacza w ECU ma problem?
Wiem, że to gdybanie itp i oczywiście doświadczenie swoją drogą ale nie należy eliminować innych możliwych przyczyn, po prostu trzeba szukać i sprawdzać :) W samochodach nie zawsze pada to samo podczas konkretnych objawów - złośliwość rzeczy martwych
Pozdrawiam :)

Witam

Generalnie 1,6 TDCI drga na wolnych obrotach, bo ten typ tak ma:)
Mój też lekko drga
Jak drga mocniej, to najpierw należy sprawdzić czy nie skacze napinacz paska klinowego (przyczyną może być zużyte sprzęgiełko alternatora)
Druga sprawa to wadliwe koła pasowe na wale
No i jeszcze silniki przed 2011 miały dwa wałki rozrządu spięte łańcuszkiem, który się rozciąga
Kolejny temat dwumasa

Ja bym od tego zaczynał poszukiwania