Czy myślicie, że warto wykupywać dodatkową gwarancję Ford Protect? Korzystał ktoś z tej przedłużonej gwarancji?

to już mój trzeci ford i nigdy nie korzystałem z ford protect, tyle że ja jeżdżę autem 3 max. 4 lata, a potem do innego właściciela; teraz mi wyjdzie niecałe 3 lata, bo w marcu mam mieć golfa, a sprzedaję bo mam auto po stłuczce zrobione z OC sprawcy i mam na niego dobrego klienta

Miałem bodajże na 3 rok wykupioną. W sumie nie wyszło tak źle , w 3 roku wymieniono mi przednią szybę bo prawie połowa pasków przestała grzać.

Ja wykupiłem na 5 lat - traktuje to jako zabezpieczenie ze względu na turbinę i układ start-stop. W sumie to jeszcze nie wiadomo jak jest z trwałością tych podzespołów.

też mam taki plan - 5 lat albo 100 000 km (więcej nie przejade przez ten czas)

A jak jest z ceną za tą dodatkową gwarancję? Da się uzyskać jakiś rabat czy ceny sztywne?

Podobno można coś wynegocjować przy zakupie, później to raczej już sztywna cena jest.

Ten ford protect jest praktycznie dla aut, które mało jeżdżą, jak ktoś używa auta do codziennej jazdy i robi rocznie 50-60 tys km, to nie zdąży z tego pakietu skorzystać , bo za dużo kilometrów będzie miało auto zrobione.

W prywatnym użytku auto raczej tyle nie zrobi rocznie. A to głównie dla prywatnych osób jest skierowane.

No tak ale robiąc ok. 14 tys. rocznie to jest sens wykupywania dodatkowej gwarancji kosztującej ok. 1300 zł? Czy przy tak niskim przebiegu jest ryzyko wystąpienia poważnych usterek?

Pewnie że jest sens, no ale faktycznie trzeba sie zastanowić nad opłacalnością. Ja lada moment odbieram focus'a i mam nadzieje, ze jeszcze coś ugram z tym ford protect.
Usterki mogą wypaść w każdej chwili, tak to już jest, jeden dostanie auto niemal bezawaryjne, a drugi będzie co miesiąc odwiedział ASO..

Cennik Ford Protect obowiązujący od dnia 1 lutego 2013r.

Wariant 4,5 rok / 100 000 km 4,5 rok / 150 000 km
Model Cena PLN* Cena PLN*
Ka 550 900
Fiesta 550 900
B-MAX 550 900
Focus 900 1500
C-Max 900 1500
Kuga 1500 2000
Mondeo 2000 3000
S-Max 2000 3000
Galaxy 2000 3000
Fiesta Van 550 900
Connect 1600 2000
Transit 2000 3000
Ranger 1600 2500

ford protect sie zdecydowanie oplaca, gwarancja 12 niekoniecznie.

Mój poprzedni samochód opel astra przejechał u mnie ok. 160 tys. przez 8 lat. W tym czasie oprócz rutynowych przeglądów, miałem do wymiany klocki hamulcowe, łączniki stabilizatora i w zasadzie wszystko. Także wydaje mi się, że focus przez 70 tys. (bo tyle gdzieś zrobię w ciągu 5 lat) nie będzie wymagał wymiany części za ok. 1300 zł (bo tyle w moim przypadku kosztuje ford protect).

W rankingach TUV Ford Focus jest w czołówce bezawaryjności ( hmm..) .
Więc dokupowanie takiej polisy wygląda na rozrzutność, nieprawdaż?

W rankingach TUV Ford Focus jest w czołówce bezawaryjności ( hmm..) .
Więc dokupowanie takiej polisy wygląda na rozrzutność, nieprawdaż?

z tego samego założenia wychodzę i dlatego nigdy nie brałem, i nie żałuję

No to wasze założenia są błędne. W raporcie TÜV 2013 jest Focus MK3 na 61. miejscu, Fiesta na 34. a Mondeo na 98. Czyli jest kiepsko. Tylko Fusion jest na 13. miejscu między 2-3 látkami.

Założenia są takie czy w samochodzie użytkowanym w sposób niezbyt intensywnym (ok. 70 tys. w ciągu 5 lat) należy spodziewać się kosztownych awarii? Z perspektywy moich poprzednich samochodów w ciągu takiego przebiegu i czasu nic się nie działo. Poza tym serwisując samochód w ASO można jeszcze liczyć na "Gwarancja 12" która to zabezpiecza przed kosztowniejszymi usterkami. Koszt tej usługi jest znacznie niższy niż Ford Protect.

TÜV mówi o średnim przebiegu 50tys. w ciągu 2-3 lat, więc masz swoją odpowiedź. G12 niestety nie uchroni Cię przed kosztownym naprawami, ponieważ jest mocno ograniczona. Ja Ford Protect nie mam, bo można wykupić tylko do 12 miesięcy od zakupu, teraz bym kupił.

Ja zwykle sprzedaję auto z przebiegiem ok. 50tys. po ok. 3 latach i dlatego też nie wykupuję Ford Protect, bo prawdopodobieństwo poważnej (czytaj kosztownej) awarii jest znikome; np. teraz auto będę sprzedawał w marcu (po 2 latach i 9 miesiącach) z przebiegiem ok 48-50tys.