Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] Nie łapie temperatury - 2.0 TDCI 140km
Witam.
Problem jest z nagrzaniem auta.
Podczas postoju trzymając go na 1500-2000obr/min aby wskazówka ruszyła z 60" potrzebuje około 15minut. Z nawiewu zaczyna lecieć ciepłe powietrze.
W niedzielę jechałem z Wa-wy do Łodzi i wskazówka nawet nie drgnęła z minimum 60" z nawiewu leciało letnie(bez szału) powietrze.
Poszukuję kogoś (mechanika-warsztatu) kto mi to zrobi. Obstawiam któryś termostat tradycyjnie ;).
Zależy mi na czasie bo w weekend znowu wyjeżdżam i nie chce zawinięty w śpiwór prowadzić auta :)).
Proszę o każdej porze dnia i nocy o sms-a lub sygnał na tel. 502677878 (oddzwonię) , bo rzadko siadam przy kompie i nie będę mógł tu zajrzeć.
Wykonaj standardowe sprawdzenie czy masz otwarty termostat (powinien zacząć otwierać zdaje się powyżej 73st. C). Test polega na sprawdzeniu w takich warunkach jak piszesz temperatury gumowej rury z termostatu do chłodnicy. Jak jest gorąca (czyli ma owe 60st. C) to znaczy, że termostat otwarty = do wymiany.
Mozesz mi podpowiedzieć w którym miejscu to jest w silniku?
Gdzie te termostaty są, mały i duży?
Na 100% masz do wymiany "duży" cokolwiek to znaczy :P, jest on po prawej stronie silnika, taki czarny, jest dość duży bo jest to tak zwany w obudowie, dochodzą do niego przewody wodne, nie trudno go znaleźć, termostat jest z czujnikiem temperatury ;)
Tu są fotki ;)
http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=1977770&postcount=6
Wydaje mi się że też może być takie działanie jako normalne. Przy mrozie 18 stopni tez długo musze jechać żeby się zagrzało. Jeśli jeszcze będę jechał delikatnie do 2000 obr to się nie zagrzeje. Poza tym jak na postoju włączysz dmuchawę to temp spada. Jest to niestety wada nowoczesnych diesli. Dlatego w mondeo montują grzałkę elektryczną.
No na dużym mrozie temperatura podczas postoju spada i to znacząco:)
Ale dlaczego tak ,że marznę podczas trasy ...:)
Koledzy po pierwsze w naszych silnikach nie ma żadnych małych termostatów. Jest tylko jeden i na 99 % masz go do wymiany. To typowa usterka w tych silnikach po około 5 latach eksploatacji.
U mnie temp. podczas jazdy skakała od 70 do 80 stopni czyli od około 1/4 skali do "za 5 dwunasta". Po wymianie bez żadnych wątpliwości stwierdzam, że żadnego skakania temperatury nie ma, nawet przy -20 nie ważne, czy miasto, czy trasa. Grzeje też dobrze i obecnie (-7) spokojnie wystarczają mi 23-24 stopnie na climatroniku...
u mnie temperatura stoi na 90 (pomiędzy kreskami równo) niezależnie czy auto stoi czy jedzie - a ostatnio podróżowałem przy -15 - a w kabinie cieplutko więc nie jest normalne wychładzanie na postoju
Ok. To gdzie w Łodzi kupię najtaniej ten "duży" termostat razem z czujnikiem temperatury ,żeby to zrobić za jednym zamachem?
Nie wiem czy najtaniej - ale na pewno oryginał - ATZ Łódź, Tuwima 88/90 - taniej będzie niż w Ford Brzezińska.
Porównaj cenę czy nie lepiej zamówić przez internet:
http://ewcar.pl/
http://www.ford-esklep.pl/
Pozdrawiam
ATZ odpada i nie chcę mieć z nimi nic wspólnego.
Jakieś inne propozycje z Łodzi? Może ktoś ma aktualny nr na Wólczańską 226 i Liściastą 90?
slawek1908 29-01-2014, 14:41 Koledzy nie chcę się mądrowac ale u mnie było to samo i wczoraj postanowiłem się za to zabrac. Wymieniłem mały termostat i wszystko jest dobrze temp. ok. 90 po jakiś 10 km. jazdy po mieście.
Koledzy nie chcę się mądrowac
To się mądruj. To jest wątek o mk4 gdzie nie ma małego termostatu.
slawek1908 29-01-2014, 15:07 To się mądruj. To jest wątek o mk4 gdzie nie ma małego termostatu.
Sorki kolego jeden temat wyżej byl o mk3 pomyłka
Ja dawałem 180 zł za termostat Gates, taki, jak tu:
http://www.ford-esklep.pl/pl_PL/p/Termostat-kompletny-z-obudowa-2.0TDCi-FO-73385/2761
nie pamiętam już tylko, gdzie kupowałem, ale na pewno z jakiejś firmy na necie...
ATZ odpada i nie chcę mieć z nimi nic wspólnego.
Jakieś inne propozycje z Łodzi?
Kolego zadzwoń do hurtowni na traktorową 119
http://www.autotop.net.pl/
lub popytaj w sklepach.
Ja mam jeden sklep w którym kupuje części na Pabianickiej 106 ( Przy Kolejowej)
Krzysiek. Ceny ma czasami lepsze niż w tym Autotop... ale to też zależy jaka cześć...
pozdrowienia
K.S.
A czy ktoś może wymieniał tylko sam termostat z tej obudowy ??? bo to przecież b. duża różnica w cenie
sam termostat to 34 zł plus 9 zł nowa uszczelka gumowa .a kompletny z obudową to ok. 200zł .
Bump:
Bump: http://www.ford-esklep.pl/userdata/gfx/c5d56b5012d6c7932a65985f18767a29.jpg
Niestety ten ze zdjęcia jest do 1.8 tdci do 2.0 tdci jeszcze nie widziałem gołego termostatu bez obudowy.
P.S
Ten w obudowie jest odrazu z czujnikiem temperatury ;)
Trzeba by rozebrać i pomierzyć sam wkład. Potem dobrać coś wahlera. Pamiętam do Vectry 2.0dti też było tak że cała obudowa 120 zł, a można było kupić sam termostat od innego silnika za 30 zł.
Różnice otwarcia termostatów to zaledwie kilka stopni C. Więc nie powinno mieć to większego znaczenia czy od silnika 1,8 czy od 2,0 .Jeśli chodzi o ścisłość to tez są od 2,0 TDCI.
Przykładem może być to że kiedyś w innym samochodzie ( Mitsubishi ) tez zamontowałem od poloneza i nie było żadnego problemu mimo że otwierał się kilka stopni pózniej , wszystko pasowało bo raczej same termostaty niczym szczególnym się nie różnią a spełniają ta samą funkcję .
bodziofila 30-01-2014, 11:52 te kilka stponi czasami robi robote,tez tak zmienilem w vectrze 2.0i i caly czas po osiagnieciu temp.roboczej załaczal sie wentylator az wkoncu sie silnik wentylatora spalil.poco tak kombinowac,wymienic i po sprawie.
W 2.0 tdci termostat jest z obudową i wkładu praktycznie nie da się wymienić. Po rozwaleniu obudowy trzeba by ją chyba kleić - a uzyskanie szczelności raczej poza zasięgiem...
Różnice otwarcia termostatów to zaledwie kilka stopni C. Więc nie powinno mieć to większego znaczenia czy od silnika 1,8 czy od 2,0 .Jeśli chodzi o ścisłość to tez są od 2,0 TDCI.
Może i tak, ja osobiście nie widziałem samego wkładu akurat do tego silnika, a skoro do tego właśnie silnika jest dedykowany termostat z obudową jako całość to jak termostat z 1.8tdci może być taki sam jak ten do 2.0 tdci z obudową??
W 2.0 tdci termostat jest z obudową i wkładu praktycznie nie da się wymienić. Po rozwaleniu obudowy trzeba by ją chyba kleić - a uzyskanie szczelności raczej poza zasięgiem...
Bądź mądry i wytłumacz... :P
Nawet zamienniki na dzień dzisiejszy są jako cały duży termostat z obudową do silnika 2.0 Tdci
Sprawa załatwiona , termostat wymieniony grzeje teraz jak farelka* :)
Dziękuje bardzo Adamowi (motorek26) i Mariuszowi za pomoc.
Pozdrawiam
|