Witam po zakupie nowych szczęk urwała mi się linka ręcznego krótka z lewej strony po zakupie nowej okazuje sie ze jest zakrótka i wygląda inaczej niż oryginał .Miał może ktoś ten sam problem .Prosiłbym link do oryginalnej krótkiej linki.Mam bębny z tyłu.

.......Prosiłbym link do oryginalnej krótkiej linki.Mam bębny z tyłu.
Prosisz i masz:
http://ewcar.pl/pl/p/Linka-hamulca-recznego-krotka-MOTORCRAFT-1343668/363468

Dzieki lecz ta co kupiłem to ta sama co ta,u mnie jest za krótka z drugiej strony jest inne zapiecie .

w między czasie było 5 zmian numeru tej linki i ta jest jedyna jaką można dostać z OE , może miałeś założoną nie oryginalną , rzemieślniczą ?

No właśnie. Innych nie ma. A może te długie są jakieś inne, nie oryginalne ?

A ile ci brakuje ? Mnie przy wymianie tych linek brakło jakieś 10mm. Zyskałem je luzując na śrubie regulacyjnej przy dźwigni ręcznego. Można jeszcze pokombinować na łączniku tej krótkiej linki wychodzącej bezpośrednio z dźwigni a łączącej się z linkami długimi. Przedłużyć kawałkiem stalowej linki.

Brakuje mało bardzo mało nawet po popuszczeniu regulacji cos braknie .Jak udało mi sie załozyc to po zaciągnieciu recznego wyłamał sie plastik który chowa sprężyne w bębnie.

Poradzicie coś ???

daj 2 takie same linki

Dorwać gdzieś jeszcze kawałek takiej linki, połączyć możesz choćby skręcając śrubą z nakrętką z owiniętymi drutami.

i zostajemy druciarzami :-(

No udało się lecz po 2 dniach wyrwało z bębna ten plastik który chowa sprężyne w bębnie.Co zrobic da sie to jakos przerobic zeby trymało zatrzaski poszły była to nowa linka :P

Aby zmienić linkę, musisz sciągnąć bęben i hmm "wyzerować" samoregulator szczęk. To takie półkole z ząbkami. Naciska się je i pcha szczęke i sie ustawia.
Oczywiście popuszczenie linki w aucie przy dźwigni też ułatwi zadanie.
Linke w aucie reguluje się po założeniu bębna i kilkukrotnym naciśnięciu hamulca nogą.
A na plastik nie ma sposobu, są one tandetne i albo je wsadzisz tak, że się zablokują dobrze albo trzeba kombinować.

ja kiedys zakupilem do tarczowych w sklepie potem okazalo sie ze kupilem do bebnowego, inne koncowki a na wymiane bylo zapozno :) gdzies mam ja jakby co moge zmierzyc dlugosc jak ja znajde :) ewentualnie odsprzedac lub zamienic na linke do tarczowych

No dzieki rązwiązałem problem zamiast plastikowego zatrzasku nagwintowałem dziure w bebnie a wzatrzask zamontowałem śrube tak aby linka mogła chodzic ,teraz ręczny jak talala :) Focusik w końcu z garażu wyjechał nie jeździłem bo mi by dowód wzieli :P Samoregulatoey nowe wedziałem jak to zrobic ,szczęki jak najbliżej siebie a reczny sam sie reguluje po kilku wcisnieciach hamulca noznego ;)

u mnie reczny to slabizna, robilem w swoim przed przegladem w zeszlym roku i podzialal miesiac i znowu trzymala tylko lewa strona jak przed robieniem. Zaciski chyba trzeba zregenerowac :)

U mnie się bębenki zasyfiły i ogólnie po całości skleiło brudem. Ręczny nie działał wcale. Rozebrałem, wyczyściłem, nasmarowałem. Działa jak trzeba.

No u mnie tez wkrótce bedą bebny do wymiany widsziałem ich stan max 2 laata pojezdzom.

Może przetoczyć ? :D

Witam. Mam do wymiany linki z ręcznego Focus mk1 1.6pb hamulce bębnowe. Jakiej firmy polecacie . Bo ostatnio z firmy drive wytrzymały jeden sezon i znów zamarzają. Orginal drogi szukam dobrego zamienika

Ja w okresie zimowym prawie nie używam hamulca ręcznego , tylko do przeglądu sprawdzam ,zostawiam na biegu 1 lub wstecznym , nigdy nie ma pewności czy nie zamarzną .ewentualnie klina pod koło . a jakby zamarzły to nie będę czekał do wiosny .
Jak to się ma do przepisów nie wiem .

Jan

I to błąd spory. Sprawny hamulec ręczny czytaj linki, nie mają prawa zamarzać. Inaczej producent pisałby w instrukcji, że hamulec okresowy, do używania w okresie letnim ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A życie i zima ma swoje prawa .

Panie… mieszkam w górach, zimą temperatura często spada poniżej -20. Nie wyobrażam sobie ciągłego gonienia z kamieniem albo klinem, bez przesady. W każdym swoim samochodzie zaciągam ręczny nawet w największe mrozy i nigdy, powtarzam nigdy nic nie przymarzło gdy wszystko było sprawne. I tak to ma działać, to jest życie i zima. A jeśli coś zaczyna się blokować to niestety na 90% linki szrot - albo nieszczelny pancerz albo uszczelnienia na wyjściu linki i masz wodę wewnątrz pancerza, która zamarza i blokuje całość… A co do nie używania - ruchome elementy mechaniczne znacznie lepiej znoszą próbę czasu gdy jednak mogą wykonywać swoją pracę w pełnym zakresie ruchu. Używanie ręcznego tylko raz w roku - do przeglądu może doprowadzić do ostatecznej sytuacji, że zaciągniesz i już hamulec nie puści całkowicie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tydzień temu na mrozie linka dała znać, że chce wymiany, już czekają oryginały. Wcześniej używałem nawet w zimie bez problemów, teraz bez ręcznego muszę myśleć dłużej przy parkowaniu.

Otóż to, sprawne linki to żaden problem zimą, sprawdzone osobiście w różnych pojazdach. Oczywiście reszta w samym zacisku czy bębnie również musi być sprawna.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

...

A w zacisku wszystko Ok? Dźwigienka? Uszczelka?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

...