ansi
07-01-2007, 18:07
Wtam,
Wjechalem dzisiaj w duza kaluze wody i w chwile pozniej dobiegl mnie z prawej strony samochodu pisk paska klinowego.
Pisk ustal w kilka sekund ale przez moment zauwazylem, ze rowniez obrotomierz wskazal drastyczny spadek obrotow, silnik jednak pracowal normalnie...
W chwile pozniej znowu wjechalem w wielka kaluze i znowu pisk i znowu spadek wskazan obrotomierza.
Rozumiem, ze ktorys pasek jest luzny i niewielka ilosc wody powoduje jego slizganie...
Paski mialem niedawno wymieniane wszystki, podejrzewam qwiec, ze wystarczy naciagnac. Tylko pytanie ktory pasek...
Z gory dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam
A.
Wjechalem dzisiaj w duza kaluze wody i w chwile pozniej dobiegl mnie z prawej strony samochodu pisk paska klinowego.
Pisk ustal w kilka sekund ale przez moment zauwazylem, ze rowniez obrotomierz wskazal drastyczny spadek obrotow, silnik jednak pracowal normalnie...
W chwile pozniej znowu wjechalem w wielka kaluze i znowu pisk i znowu spadek wskazan obrotomierza.
Rozumiem, ze ktorys pasek jest luzny i niewielka ilosc wody powoduje jego slizganie...
Paski mialem niedawno wymieniane wszystki, podejrzewam qwiec, ze wystarczy naciagnac. Tylko pytanie ktory pasek...
Z gory dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam
A.