Zobacz pełną wersję : Rdza z salonu


Pawel
16-03-2014, 11:14
Witam,

Chciałbym zapytać Szanownych Forumowiczów, którzy kupowali auto w salonie czy w przypadku Forda jest normą, że samochód przychodzi od producenta ze skorodowanymi elementami wydechu? W moim przypadku samochod zamówiony w grudniu 2013, próba odbioru kilka dni temu. Samochód to S-Max z 2014 roku. Czy w ciagu trzech miesięcy mogł tak skorodowac?

Dealer zapiera sie, ze jest to norma.

W zalaczniku przesylam kilka fotografii.

Pozdrawiam

janek001
16-03-2014, 11:29
norma ,skończy się gwarancja każą ci płacić za nowy , bo ktoś sobie podmienił , ja niewieże w cuda ,że od stania tak zardzewiał , co by było po zimie , po soli ? Pozatym schyl się pod innego nowego forda i porównaj sobie , sam wyciągniesz wnioski

Markoo
16-03-2014, 11:42
Tak jak kolega pisze, zaglądnij pod inne salonowe, niech Ci je udostępnią, będziesz spokojniejszy. Co do podmiany, nie było to podmieniane, nie ma takiej możliwości, a to dlatego że w lekko starszym ruda będzie widoczna na rurze i puszkach.

Pawel
16-03-2014, 12:45
W wymiane u dealera nie chce mi sie wierzyc. Mysle ze stal u producenta. Pewnie sprzedaja 2013 rocznik jako 2014.

Jestem troche wkurzony, ze w cene nowego samochodu wciskaja mi egzemplarz juz skorodowany. Niby jest sprawny ale kurde bede musial pol roku wczesniej wymieniac wydech. Czy to nie podpada pod niezgodnosc towaru z umowa?

Pozdrawiam

Pawel
16-03-2014, 12:52
Dealer zapiera sie, ze jest to norma.


Mój pierwszy nowy samochód odebrałem ponad 10 lat temu i potwierdzam, co mówi dealer - to norma i ten wydech jest "nowy". Forda jeszcze nie miałem.

S-max również stoi w porcie w Hiszpanii, płynie do Belgii czy Holandii, więc nie oczekiwałbym niczego innego. Wszystkie elementy wydechu i zawieszenia błyskawicznie pokrywają się rdzawym nalotem. Ważne, żeby blacha nie rdzewiała, szczególnie połączenia i krawędzie.

Pokaż lepiej, jak zabezpieczone jest fabrycznie podwozie. Jest jakaś warstwa ochronna czy sama blacha?:D

Bump: W wymiane u dealera nie chce mi sie wierzyc. Mysle ze stal u producenta. Pewnie sprzedaja 2013 rocznik jako 2014.

Jestem troche wkurzony, ze w cene nowego samochodu wciskaja mi egzemplarz juz skorodowany. Niby jest sprawny ale kurde bede musial pol roku wczesniej wymieniac wydech. Czy to nie podpada pod niezgodnosc towaru z umowa?

Pozdrawiam

Ja myślę, że kupiłeś pierwszy raz nowy samochód i jesteś przewrażliwiony - to normalne i przejdzie samo:D
Mógłbym Ci pokazać już wewnątrz rdzawy nalot:D Tak wyglądają dzisiejsze samochody tej klasy.

Pawel
16-03-2014, 13:28
Ja myślę, że kupiłeś pierwszy raz nowy samochód i jesteś przewrażliwiony - to normalne i przejdzie samo:D


Dobrze myslisz :D Dlatego wolę zapytać bardziej doświadczonych.


Niepokoi mnie tylko jedna rzecz. Porównywalem stan wydechu z innymi samochodami w salonie. Generalnie na wszystkich jest lekki rudawy nalot. Ale tak skorodowanego przypadku nie znalazlem. Na zdjeciach mozesz zobaczyc ze w moim przypadku rdza juz sie luszczy... Ni chce mi sie wierzyc ze taka korozja moze nastapic w ciagu trzech miesiecy (zakladajac ze samochoz zostal wyprodukowany w styczniu - jest to 2014 rocznik).

Markoo
16-03-2014, 14:11
No ale nie wiesz kiedy te wydechy wyszły od producenta, może leżały z rok gdzieś na placu :) Nie wiem jak w S-Max, ale w Mondeo jest taka rozpórka zaraz za kokpitem, widać ją jak się głowę wsadzi na pedały i patrzy do góry, lub grzebie się koło modułu komfortu, u mnie jest taki ładny nalot rudej na niej, co ciekawe u znajomego w MK3 w tym miejscu zaawansowanie korozji jest podobne (bez znaczenia).
Myślę że lepiej byś tej rozpórki u siebie nie szukał bo się do końca załamiesz :)

Pawel
16-03-2014, 15:17
Dobrze myslisz :D Dlatego wolę zapytać bardziej doświadczonych.

Powtarzam, ten wydech jest "nowy" i wytrzyma dłuuugie lata.

Powierzchniowa korozja jest niestety dzisiaj normalnym obrazkiem przy odbiorze. Wewnątrz i na zewnątrz. Lakiery są tak cienkie i miękkie, że można je zarysować paznokciem. Mimo tego te samochody wytrzymają przynajmniej kilkanaście lat zanim zaczną gnić.
Ważne żeby nie zwariować, nie znerwicować się i nie zrobić z siebie niewolnika, bo to tylko przedmiot codziennengo użytku. Jeździj, regularnie zmywaj sól, ostrożnie owady i ptasie odchody, i nie przejmuj się za bardzo, bo to nic nie daje:D Możesz picować, detailingować, a przy odsprzedaży i tak więcej nie dostaniesz.

Atlis
16-03-2014, 15:37
to zwykła powierzchniowa korozja. miałem taką na wydechu w poprzednim aucie (toyota) przez 5,5r i z tego co wiem, obecny właściciel też jeszcze wydech nie zmieniał, więc jak na razie jakoś 9 lat daje radę.

w focusie mam 3 rok to samo i jakoś nic się nie sypie. zdjęcie robiłem parę dni temu podczas wymiany opon, rdzę widać na kolanie po lewej i potem dalej w głebi:

http://i57.tinypic.com/erlue9.jpg

Pawel
16-03-2014, 16:56
w focusie mam 3 rok to samo i jakoś nic się nie sypie. zdjęcie robiłem parę dni temu podczas wymiany opon, rdzę widać na kolanie po lewej i potem dalej w głebi:


Jak na 3-latka ładnie to wygląda.

Tak wygląda 9-letnia Mazda 6, chyba najgorsze auto pod tym względem na rynku. Jakoś jeździ i nie rozpada się:D
http://i.auto-bild.de/ir_img/1/1/3/9/9/6/5/Mazda6-Sport-Kombi-Unterboden-Rost-729x486-48dfe48920693fcf.jpg
http://i.auto-bild.de/ir_img/1/1/3/9/9/6/5/Mazda6-Sport-Kombi-Kugelkoepfe-729x486-bf3c2b95f960161e.jpg
http://i.auto-bild.de/ir_img/1/1/3/9/9/6/5/Mazda6-Sport-Kombi-Querlenkerbuchsen-729x486-c73f5bf12e383ef8.jpg

Bump: ja bym odstąpił od umowy , albo niech dadzą nowy wydech po to wkońcu jest gwarancja , zardzewiały tłumik to mam w używanym aucie !

Mącisz wodę i chłopakowi w głowie. Wydech i zawieszenie nie podlegają gwarancji, a na pewno nie ich wygląd.

c-matix
16-03-2014, 16:59
Ja bym nie dylematyzował, popatrz że puszki wydechu są ok, a same gołe rury rdzewieją. Fakt że ta z tyłu ma już nalot wiekszy i dziwne że tak szybko al e w portach i na statkach wsio możliwe niestety sól i wilgoć robi swoje. Po zatym jaka gwarancja na wydech na rok i tyle , a ten wytrzyma jeszcze z 5-6 lat spokojnie.
Wiemy że odbierając nowe auto chciało by się by wszystko błyszczało ale pod sód nikt pod domem nie będzie ci przecie zaglądał. Na dodatek jak koledzy piszą wcześniej , jak byś pewne i zobaczył stelaż deski rozdzielczej też już łapie ruda , i tak jest w dużej wiekszości aut

Mediana
16-03-2014, 19:49
Trochę mnie zastanawia mój tłumik końcowy, bo jak odbierałem auto z salonu to był leciutko rudawy w niektórych miejscach (oglądałem spód auta przed odbiorem z salonu).
W japońcu wydech wytrzymał 10 lat - a właściwie tylko przy flanszy skorodował.
W BMW 8 lat, w mercu 9 lat.

Jeżdżę na krótkich dystansach i teraz jak przygazuję to woda jest wyrzucana z tłumika. ;p
M..

saintos
17-03-2014, 23:22
Ważne żeby nie zwariować, nie znerwicować się i nie zrobić z siebie niewolnika, bo to tylko przedmiot codziennengo użytku. .

Rozmawiamy o skuterze z marketu za 1500zl czy samochodzie za ponad 100tys?
Może ja żyje w innym świecie albo mam inne wartości ale jak kupuje coś nowego a zwłaszcza płacę jak za nowe to ma być nowe. Ciekawe czy niemiecki czy francuski klient zaakceptowałby taki stan nowego samochodu. To jest producenta biznes aby dostarczyć towar do sklepu nowy i bez uszkodzeń. Kupujecie laptopa z zakurzoną klawiaturą lub wiatrakami? Nie, bo producent dba abyście dostali nowy produkt bo wie ze nikt nie kupi. Akceptując taki stan rzeczy udowadniacie, że do polski dalej można dostarczać produkty klasy B i za przeproszeniem takimi głupimi tłumaczeniami że statek, Holandia, parkingi, udowadniacie że nie macie szacunku do siebie i można sprzedawać g...no w złotku. Jeśli stu klientów odmówi odbioru takiego auta to może zwróci to kogoś uwagę, jeśli nie to może po 500, ale najważniejsze to nie dać się traktować jak klienta niższej kategorii. Oczywiście najlepiej tłumaczyć że się nie da, bo przecież się nie da... najlepiej nic nie robić i czekać jak zrobią za nas albo spuścić uszy po sobie i kupić rdzę. W sumie racja,to jest przecież najprostsze....

Markoo
18-03-2014, 19:32
Ciekawe czy niemiecki czy francuski klient zaakceptowałby taki stan nowego samochodu A ciekawe czy oni tam zaglądają :) Jakoś nie wydaje mi się by zachodnie wersje nie rdzewiały w tych miejscach, ale może mało widziałem.

O o tym miejscu wcześniej pisałem, w tym wątku jest zdjęcie na którym widać ładnie korozję: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=201390

janek001
18-03-2014, 21:48
to wszystko oczym piszecie świadczy o wadzie fabrycznej , tez się schyliłem pod swojego Monda i się przeraziłem , był przy mnie kolega co ma z tego samego roku fiata crome i jego wydech prawie idealny a na moim sama rdza , bede szukał w hurtowniach nowego zamiennika bo pewnie będzie lepszy niż oryginal , mam nadzieje

marcinmg2
21-03-2014, 09:16
Powiem tak moje mk3 8 letnie nie ma ani grama rdzy na oryginalnym wydechu całym, zresztą jedyny rdzawy nalot jest tylko na niektórych śrubach pod autem, a auto mam już 4 lata, tak więc ford potrafił robić nie rdzewiejące samochody, oznacza to tylko tyle, że teraz są stosowane inne gorsze materiały :(

Mediana
21-03-2014, 10:57
Mam pytanie czy macie lekko podrdzewiałe śruby wkręcane w tylny zderzak w tylnym nadkolu ?

M...

Pawel
22-03-2014, 16:38
Rozmawiamy o skuterze z marketu za 1500zl czy samochodzie za ponad 100tys?(...)


Ależ ja Cię rozumiem, ale producenci z oszczędności nie stosują zabezpieczenia antykorozyjnego na wszystkich metalowych elementach i jest jak jest... Tandeta wykończenia, tandeta materiału i porzalsiemborze obsługa klienta.

Możesz się postawić i nie kupić, tylko czym będziesz jeździł?:D

Forfiter2012
22-03-2014, 17:10
Mimo że wydech działa sprawnie, nikt nie zagląda pod samochód jak stoi na parkingu itd. to moim zdaniem jest to lipa. Odbierałem sporo samochodów z salonu różnych marek (niestety swoich znacznie mniej) i na żadnym czegoś takiego nie było. Sam na pewno bym się wkurzył.

juhas84
22-03-2014, 20:36
Hej

pozwolę dodać swoje 3 grosze :)

Dziś odebrałem z salonu nowego Forda Focusa.
Data produkcji 18.02.2014 a więc mniej więcej miesiąc temu.
Wydech w stanie jak poniżej (wygląda na 'czysty' chociaż lekki kolorek jest).

http://zapodaj.net/d65587d8bebd4.jpg.html

http://zapodaj.net/9fe1251cbcaa4.jpg.html

Pawel
22-03-2014, 20:47
Dziś odebrałem z salonu nowego Forda Focusa.
Data produkcji 18.02.2014 a więc mniej więcej miesiąc temu.
Wydech w stanie jak poniżej (wygląda na 'czysty' chociaż lekki kolorek jest).


Może to Focus z Saarlouis, a nie z Walencji.
Za miesiąc czy dwa będzie wyglądał tak samo jak ten w S-maksiu:D

Ludzie, robicie sobie jaja, przejmując się wyglądem wydechu, kiedy w środku już zaczęła się korozja:D:D

Mabuses
24-03-2014, 08:40
U mnie też było trochę nalotu na wydechu, ale to pikuś.
Śruby w tylnim nadkolu mam pokryte rdzą, jak pisał wyżej kolega, to też w sumie bzdura.
Ale mam rdzę, pod gumową listwą tej na samym dole jak się otworzy tylne drzwi to widać rdzę na profilu metalowym na który nałożona jest ta listwa - to standard ????
Gdyby była zaslepka to było by dobrze, a to wyglada tak jakby ktoś ten metalowy profil uciął i nie zabezpieczył - Nieładnie Ford.