Polska będzie musiała zezwolić na rejestrację aut z kierownicą po prawej stronie - orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Sędziowie zgodzili się z Komisją Europejską, która złożyła pozew przeciwko Polsce - informuje Polskie Radio.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu stwierdził, że Polska będzie musiała zezwolić na rejestrację aut z kierownicą po prawej stronie. Chodzi o samochody sprowadzane np. z Wielkiej Brytanii, które są przystosowane do ruchu lewostronnego.

Złe przepisy
Państwa członkowskie nie mogą zabronić rejestracji, wprowadzania do ruchu bądź użytkowania pojazdów, części i oddzielnych zespołów technicznych ze względów związanych z ich konstrukcją, funkcjonowaniem lub układem kierowniczym, jeżeli odpowiadają one wymogom dyrektywy" - wyjaśnia Trybunał Sprawiedliwości.

Według sędziów Trybunału obecne przepisy obowiązujące w Polsce uniemożliwiają dostęp do ruchu drogowego pojazdom z kierownicą po prawej stronie - mimo, że są one legalnie produkowane i rejestrowane w innych państwach wspólnoty.

Chodziło o bezpieczeństwo?
Polski rząd przekonywał, że zakaz rejestracji aut z kierownicą po prawej stronie wynika z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Polska posiłkowała się też statystykami. Te jednak nie przekonały sędziów Trybunału, którzy stwierdzili, że nie ma związku pomiędzy liczbą wypadków, a udziałem pojazdów, które mają kierownicę po prawej stronie.

Info z tvn24bis

Teraz nadzieja w ubezpieczalniach... Jakby dowalili dobrą zwyżkę za OC Anglika, to jest szansa, że dużo ich nie będzie jeździć w PL.

To że "musi" nie oznacza że od przyszłego tygodnia :)

Poza tym - jak rozmawiam z kumplami z UK to mówią że czasy kiedy można było kupić Mustanga za 500 funtów w idealnym stanie dawno się skończyły.

Jedyne co się może zmienić że więcej aut przyjedzie na części - a to akurat plus bo może mniej na części będzie kradzionych u nas.

Jedyne co się może zmienić że więcej aut przyjedzie na części - a to akurat plus bo może mniej na części będzie kradzionych u nas.

Auta na części nie są rejestrowane u nas w Kraju, także myślę że nie będzie znacznego wzrostu. Trochę aut pewnie napłynie, głownie najtańszych, które nie mogą przejść tamtejszego przeglądu.

Poczekajmy aż te wszystkie samochody z kierownicą po prawej wyjadą na drogi krajowe, i będą wyprzedzały tira. To co teraz pokazują niektóre stacje telewizyjne jako anomalie na Polskich drogach będzie standardem. Spróbuj takim samochodem wyprzedzić TIR`a... a może będziemy pytali pasażera:
- czy już można?
- tak
- Oooo kurrrrrr ( pasażer był pewny że się wyrobimy )

A tak z ciekawości: czy na Wyspach można zarejestrować samochód z kierownicą po lewej stronie? Ktoś wie?

bez żadnego problemu

Wcale tak zle się nie jedzie u nas z kierownicą po prawej stronie . ci co psioczą to nigdy takim samochodem nie jechali . To bardzo dobrze że unia nasze prawo prostuje i idziemy do normalności .Co do cen samochodów w UK to są wyższe jak u nas i zawsze tam były auta droższe . Tanio tam można kupić auto po dzwonie , i takie odreustarowane do nas trafiały ale to już koniec .

Musi minąć troszkę czasu , statystyki policyjne pokażą, że auta z kierownicą po drugiej stronie są bardziej "wypadkowe i śmiertelne" i społeczeństwo podejmie właściwe decyzje.
Fakt, że kilku gniewnych zginie , ale cóż , należy mieć tylko nadzieję, że nie trafię na takiego na trasie.

Ciekawe kiedy zginę w czołowym zderzeniu spowodowanym przez kierowcę anglika próbującego wyprzedzić tira.
Mam nadzieje, że OC będzie bardzo wysokie dla samochodów z kierownicą po innej stronie.

A tak z ciekawości: czy na Wyspach można zarejestrować samochód z kierownicą po lewej stronie? Ktoś wie?

Bez problemu.
Poza tym istnieją samochody z kierownicą tylko po lewej stronie...

Co do cen samochodów w UK to są wyższe jak u nas i zawsze tam były auta droższe .

nie zauważyłem takiej reguły

Będzie rzeźnia na polskich drogach,aż strach wyjechać.

koledzy nie przesadzajcie z rzeznia itp.

w uk jezdza auta z kierownica po drugiej stronie i nie ma z tego powodu zadnej zezni


w PL brak natomiast kultury

a hamstwa jest nad to

wiem co pisze
bo w pl przejechalem ladny kawal drogi teraz zyje w Uk
i mimo bardzo podobnych przepisow
to jezdzi sie zupelnie inaczej w PL i UK

nie pod wzgledem strony kierownicy !!

Wcale tak zle się nie jedzie u nas z kierownicą po prawej stronie . ci co psioczą to nigdy takim samochodem nie jechali . To bardzo dobrze że unia nasze prawo prostuje i idziemy do normalności .Co do cen samochodów w UK to są wyższe jak u nas i zawsze tam były auta droższe . Tanio tam można kupić auto po dzwonie , i takie odreustarowane do nas trafiały ale to już koniec .

Skąd czerpiesz taką wiedzę. Jak zatem wytłumaczysz sens przekładania kierownicy? Auto + części + robocizna a itak się opłacało.
Nie wiem gdzie ty lub twoi znajomi kupowali auta. Może nowe w salonie?
Anglia to duży i rozwinięty kraj o wielu możliwościach i jeśli się wie gdzie kupić to np focus TDCI kombi 2006r z kompletem dokumentów, kluczykami, w dobrym stanie można kupić już za 1000 -max 1500 funtów. Gdy będziemy chcieli go sprowadzić i przerejestrować doliczyć trzeba:
-paliwo około 500zł
-prom 500zł
-opłaty w pl 1500zł

W sumie koszty max 10 tyś zł w zamian mamy auto z prawdziwym przebiegiem, nie spawane , szpachlowane i powtórnie malowane.

IMHO gra warta więcej niż świeczki :wink:

Ja tam jadę co roku do rodziny i jak chodzę po komisach to widzę ceny minimum 7000 tys Funtów

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ceny/news/jest-wyrok-ws-rejestracji-w-polsce-samochodow-z-kierownica,2002453,339

Lekko szerzej w tym temacie.

andrejus17 w zamian mamy auto z prawdziwym przebiegiem, nie spawane , szpachlowane i powtórnie malowane.

tu troszke bym mial inne zdanie

ja myślę, że nie ma się co na razie podniecać; najpierw musi zostać nasze prawo zmienione aby można było rejestrować "angliki", a pewnie zostanie tak zmienione aby to utrudnić, a jeśli już nawet ktoś kupi takie auto i zarejestruje, to jeszcze trzeba będzie opłacić OC, a to na pewno nie będzie niskie; firmy ubezpieczeniowe, nie prowadzą działalności charytatywnej i w związku z większym ryzykiem odpowiednio go wkalkulują w cenę; ostatecznie , niższa cena auta z "wysp" (jeśli tak faktycznie jest) nie będzie miała większego znaczenia

Też tak właśnie myślę, że nasi specjaliści zrobią wszystko aby utrudnić ten proces :) choć w naszym kraju, wszystko jest na odwrót.

wysłane gołębiem z Latającego Holendra ;)

Ale prędzej czy później musiało do tego dojść.

Większość osób się zgadza, że to nie kwestia tego czy kierownica jest po prawej, po lewej czy na tylnym siedzeniu ale kierownika.
Nie trzeba anglika żeby codziennie widzieć idiotów jak nie potrafią poprawnie wyprzedzać - to kwestia mentalności a nie przepisów czy technologii.

Idiotów widujemy, owszem. Ale przyznasz chyba, że jednak ryzyko się zwiększa w tym przypadku. Jeśli gonisz w znacznej odległości będzie ok, ale wyhylając się bezpośrednio z zza dużego auta, to jest to ograniczenie widoczności, w sensie wydłużonego czasu na obserwację drogi przed nami.
Choć dużo nie powiem na ten temat i mogę się mylić, bo anglikiem nigdy nie jechałam.

Fizyki się nie oszuka - wiadomo że z prawej strony mniej widać niż z lewej :)
Chodzi mi bardziej o to, że większość "czołówek" u nas zdarza się nie dlatego że ktoś nie zauważył auta z naprzeciwka tylko po prostu nawet nie próbował sprawdzić czy droga wolna i na pałę wyprzedzał.

Jeździłem anglikami tyle że w na wyspach - ale jedno co mogę powiedzieć - gorsze od przestawienia się do innej widoczności jest machanie lewarkiem lewą ręką - ciągle mi się biegi pieprzyły ;)


Ps. Też uważam że ubezpieczyciele sami rozwiążą nasze dylematy odpowiednią składką.

Jest prosty sposób na lepszą widoczność (zwłaszcza przy wyprzedzaniu w naszych warunkach) w autach "z wysp".

http://moto.onet.pl/technika/sposob-na-anglika-lusterka-zamiast-przekladki/gxymdhttp://ocdn.eu/images/pulscms/Yzg7MDQsMCxjLDI1OCwxNTE7MDYsMzIwLDFjMg__/fa0651d51f07552b31a37f32ebe29cfc.jpg

Jak jeden będzie wyprzedzał tira to pół biedy...

Gorzej jak dwóch na przeciwnych pasach będzie chciało wyprzedzać :D

Trudno będziemy musieli z tym żyć.. tylko w takich Niemczech są autostrady, i to jest całkiem inna jazda..

Tak byłem w Anglii. poruszałem się autem z kierownicą po lewej stronie.. i wcale tak prosto nie jest wyprzedzić.. dobrze, że jechaliśmy w 5...

Haha, Krzychu, można? Dawaj, nic nie jedzie ;)

Przepraszam, wyobraziłam sobie tę scenkę. Jak to napisano, będziemy musieli tym żyć. A może nie będzie tak źle? Czas pokaże.

Kierownica po niewłaściwej stronie to nie jedyny problem. Ubezpieczyciele kombinują nad zwyżką ubezpieczenia OC dla takich pojazdów. Więcej tu: http://gu.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=51328%3Arynek-ubezpiecze-drogie-polisy-dla-aut-z-kierownic-po-prawej-stronie&catid=107%3Arynek-ubezpiecze&Itemid=106

Ciekawe kiedy zginę w czołowym zderzeniu spowodowanym przez kierowcę anglika próbującego wyprzedzić tira.
Mam nadzieje, że OC będzie bardzo wysokie dla samochodów z kierownicą po innej stronie.

Popieram , mam nadzieję że ubezpieczyciele wezmą poprawkę na dodatkowe ryzyko i nie będzie opłacało się rejestrować Anglików....:mad:

Jasne wszyscy się pozabijają na drogach... ile na dzień dzisiejszy jeździ samochodów LHD w PL , mnóstwo ile kierowców w tych samochodach spowodowało wypadków?

My Polacy lubimy zawsze wszystko wyolbrzymiać :619:

Niech rejestrują bez większych udziwnień będzie naturalna selekcja.

A czemu każdy postuluje o zwiększenie OC, zakazy, utrudnienia,ograniczenia a nikt nie powie "czemu u nas są tak cholernie drogie samochody" :)

To wina ludzi że chcą kupić ten sam towar taniej? W końcu mamy kapitalizm. W Czechach można jakoś wprowadzić sporą dopłatę przy kupnie nowego i złomowaniu starego - tylko u nas się myśli nad nowymi podatkami.

A jakby tak Kowalskiego było stać po roku pracy na średniej klasy segment C - kilkuletni to same zyski z tego powodu można wskazać :)

Parodia. Jakauta z usa maja czarne swiatla z tylu lub kierunki sie caly czas swieca to jest beee ale z kierownica po prawej to juz cacy. Popiepszona ta polska cala.

Popiepszona ta polska cala.
To prawo unijne. Nasi się przed tym bronili, ale musieli w końcu wywiesić białą flagę. Do niedawna każde auto sprowadzone, zanim zostało zarejestrowane w Polsce musiało przejść nasz przegląd. Zgodnie z prawem unijnym taki proceder jest nielegalny i obecnie honoruje się przeglądy wykonane za granicą.