Zobacz pełną wersję : [naprawa] Ford Focus MK2 1.6 tdci nieszczelność wtryskiwaczy i kolektora - fotrorelacja naprawa


tztz23
25-03-2014, 19:50
Witajcie!
poniżej przedstawiam przebieg naprawy wycieku oleju na głowicy silnika 1.6 tdci 90 KM duratorq.

Objawy awarii:
Zalany silnik (przez wyciek wtryskiwaczy)
Zapach oleju w kabinie (przez wyciek wtryskiwaczy)
Spadek mocy (przez pęknięcie kolektora ssącego)

Przebieg naprawy:
Demontaż w kolejności jak poniżej (kolejne elementy oznaczono na zdjęciach zgodnie z poniższą numeracją:

1. Podszybie dla łatwiejszego dostępu (konieczne odkręcenie i zdjęcie wycieraczek).

http://vlep.pl/8tipvo.jpg

2. Elektronika oraz przewody wtryskiwaczy (te górne zabezpieczone spinkami).

3. Uchwyt (korytko) kabli elektrycznych wtryskiwaczy przykręcony do kolektora ssącego trzema śrubami.

4. Chłodnica spalin EGR (demontaż dwóch skrajnych opasek 1” i 2”, Nie zalecam odpinania opasek od płynu chłodzącego 3” i 4” ). Jej wypięcie ułatwi dostęp do listwy przewodów paliwowych. Na zdjęciu poniżej widzimy znaczną ilość miejsce po usunięciu chłodnicy EGR. Widoczna listwa przewodów paliwowych po ich odkręceniu.

http://vlep.pl/jp7ocn.jpg

5. Uchwyt przewodów i chłodnicy EGR.

6. Przewody paliwowe.

http://vlep.pl/jqynvx.jpg

7. Pokrywa zaworów. Po demontażu zalecam przykrycie czystą szmatką odkrytych wlotów żeby nie wpadła nam żadna śrubka itp.

http://vlep.pl/du8qly.jpg

8. Wtryskiwacze. Przy demontażu należy pamiętać o wkręceniu wtryskiwaczy w te same miejsca. Dobrze jest je lekko czymś podważyć, bo potrafią sprawiać problemy przy wyjmowaniu. Po wyciągnięciu wtryskiwaczy podważamy delikatnie uszczelki płaskim wkrętakiem od wewnętrznej strony i zastępujemy nowymi. Na Obrazku poniżej widać dlaczego mieliśmy zalany silnik.

http://vlep.pl/gi035r.jpg

Poprzedni mechanik – z pewnością debil nie wymienił uszczelek i potraktował wtryskiwacze dookoła silikonem. Olej uciekał ponieważ te uszczelki są jednorazowe i po odkręceniu wtryskiwaczy nie spełniają swojej funkcji. Silnik po umyciu:

http://vlep.pl/ipf1or.jpg

Dodatkowo dość ważne ustalacze, które zapewne wyjmiecie razem z wtryskiwaczami były popękane i w znacznym stopniu przyczyniły się do wycieku. Niektórzy maja wątpliwości co do ich funkcji – nie słuchajcie bo to zwykli teoretycy. Prawda - są drogie 100 zł ale pewnie tylko dlatego, że są ważne z punktu widzenia szczelności układu. Na obrazku poniżej jest widoczna różnica pomiędzy wymienioną uszczelką wtryskiwacza, a zużytą.

http://vlep.pl/qjs0u6.jpg

9. Kolektor dolotowy. Może ciężko odchodzić od głowicy. Dobrze jest go czymś podważyć od strony akumulatora – łatwiej się wyjmie. Na zdjęciu poniżej zdemontowany kolektor.

http://vlep.pl/vigqh8.jpg

Przedmioty naprawy:
Po zdemontowaniu ww. elementów i ich oczyszczeniu wymieniamy uszczelki i ustalacze wtryskiwaczy, uszczelkę pokrywy zaworów oraz uszczelki kolektora. Dobrze jest delikatnie nasmarować olejem uszczelki kolektora, żeby łatwiej było go wcisnąć w otwory.

Oczywiście składanie elementów zaczynamy w odwrotnej kolejności demontażu.

Zakupione części:
Kolektor ssący z uszczelkami (używany): 120 zł http://Allegro.pl/
Uszczelka pokrywy zaworów (nowa): 26 zł http://Abscar.pl/
Uszczelki wtryskiwaczy 4 szt. - ford index 1233683 (nowe): 52 zł http://Abscar.pl/
Ustalacze wtryskiwaczy 4 szt. – ford index 1314368 (nowe): 100 zł http://Abscar.pl/

Podsumowanie
Panowie, mam nadzieję, że nie dacie się nabić w balona mechanikom i serwisom na kwotę 600 zł za wymianę całego kompletu. Ja zrobiłem to sam, a w ramach nagrody za zaoszczędzone pieniądze kupiłem sobie zestaw kluczy dzięki którym możliwa była naprawa. Od naprawy minęło 2 miesiące (2,5 tysiąca km) i silnik jest czyściutki.

Jeżeli błędnie nazwałem jakąś część, albo w niefachowy sposób coś opisałem – przepraszam. Osoby czepialskie proszę o komentarze na priv żeby nie robić z forum areny do obrzucania się kupą. Pozdrawiam!

DjLeo
31-03-2014, 10:03
Czy to można wykonać tę naprawę bez kanału?

tztz23
02-04-2014, 12:17
Jak najbardziej bez kanału - sam tak robiłem. Największym problemem były przewody paliwowe (ciężko się do nich dostać), położyłem się na silniku i udało się je odkręcić. Powyżej opisałem jak się z nimi uporać.

DjLeo
04-04-2014, 15:53
Jak najbardziej bez kanału - sam tak robiłem. Największym problemem były przewody paliwowe (ciężko się do nich dostać), położyłem się na silniku i udało się je odkręcić. Powyżej opisałem jak się z nimi uporać.

Dzięki, świetny poradnik tak na marginesie, kawał dobrej roboty!

koxik
07-05-2014, 18:51
Czy plastikowe ustalacze pod uszczelki kolektora opłaca się uszczelniać silikonem, poprzednio gdy robił to mechanik wszystko nim upaćkał i teraz się zastanawiam czy kolektor zamocować "na sucho" czy z sylikonem?

dominikaruda
09-05-2014, 10:39
Witam,
napisz proszę czym i jak czyściłeś silnik, że nic nie dostało się do cylindrów przez zawory odlotowe?

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

tztz23
13-05-2014, 12:40
koxik => Ustalacze i uszczelki delikatnie nasmarowałem olejem - nie ma najmniejszego sensu babrać ich w silikonie, spowoduje jedynie ryzyko zabrudzenia

dominikaruda =>silnik czyściłem pędzelkiem i benzyną bez żadnych specyfików chemicznych - bez najmniejszych problemów wszystko się doczyściło. Podczas czyszczenia - tak jak napisałeś ze szczególną ostrożnością w okolicach otworów dolotowych i wtryskiwaczy, żeby nic się nie przedostało do środka. Można zaślepić jakimś materiałem, ale ja bez tego sobie poradziłem.

dominikaruda
14-05-2014, 20:51
Tztz23 dziękuję za odpowiedź - tak zrobię jak radzisz.

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

wrzoch
14-05-2014, 21:22
Ustalacze kupowałeś bo ... ?
Przecież to plastik jest, który nic nie uszczelnia, tylko ustawia wtryskiwacz w odpowiedniej pozycji. Te stare ci podtopiło?

Poza tym całkiem nieźle Ci to poszło.

Widzę, że dosyć mocno dopucowałeś wloty powietrza w bloku. Nie bałeś się, że coś odpadnie z tego, i wpadnie w dziurę? Trochę ryzykowne.

No i nie napisałeś ile czasu myłeś łapki po tej całej zabawie.

tztz23
16-05-2014, 10:03
Ustalacze kupowałeś bo ... ?
Przecież to plastik jest, który nic nie uszczelnia, tylko ustawia wtryskiwacz w odpowiedniej pozycji. Te stare ci podtopiło?

Poza tym całkiem nieźle Ci to poszło.

Widzę, że dosyć mocno dopucowałeś wloty powietrza w bloku. Nie bałeś się, że coś odpadnie z tego, i wpadnie w dziurę? Trochę ryzykowne.

No i nie napisałeś ile czasu myłeś łapki po tej całej zabawie.

Witaj Wrzoch:) Ustalacze wymieniłem ponieważ były popękane, są one odporne na wysoką temperaturę i się nie topią, tylko po pewnym czasie kruszą (nazwy materiału z którego są zrobione nie znam - może po prostu "polimer specjalny";)

Ustalacze jak sama nazwa wskazuje ustalają pozycje wtryskiwacza i uszczelki, ale również podczas dokręcania wtryskiwacza stanowią pierwszy punkt oparcia uszczelki. Przy dokręcaniu wtryskiwacza uszczelka się spłaszcza, uszczelnia i dociska wtryskiwacz. Jeżeli ustalacz będzie pęknięty, nierówny, wyszczerbiony itp., to docisk uszczelki nie będzie równomierny i spowoduje wyciek - w moim przypadku była to przyczyna powodzi na silniku.

Wloty powietrza nie są pokryte pyłem, czy paprochami, gdyby tak było dawno by zostały zassane przez silnik. Wnętrze wlotów pokrywa tłusta i lepka maź, która się nie kruszy i nie wpada do środka. Krótko mówiąc bardzo grzecznie przywierała do szmatki.

Pozdrawiam!

lechocz
22-05-2014, 22:06
Witam.

Jestem akurat po operacji uszczelniania drugiego wtryskiwacza, licząc od filtra paliwa i dzięki Waszym cennym uwagom cała operacja zakończyła się pełnym sukcesem.

Jak się okazało, zaczęła przepuszczać miedziana uszczelka pod wtryskiem w związku z czym zapodałem pełen komplet, tj. metalowy pierścień stanowiący oparcie dla jarzma trzymającego wtrysk, ustalacz, uszczelniacz, miedzianą podkładkę uszczelniającą oraz silikon, do uszczelniania silników, na gwint i pod kołnierz szpilek mocujących wtryskiwacz plus nowa uszczelka pod czarną pokrywę stanowiącą, jak się okazało separator oleju, z gazów, wypełniających skrzynię korbową i pozostałe przestrzenie bloku silnika a idących, poprzez odmę, do turbiny.

Najwięcej problemów miałem z oczyszczeniem samego wtryskiwacza i jego gniazda z czarnej mazi, która po zastygnięciu zamieniła się w "emalię", której nie dały rady ani benzyna ekstrakcyjna ani płyn do mycia silników.

Z czarnym paskudztwem, jak się okazało, bez trudu wygrał dopiero rozpuszczalnik nitro.

Niestety lecz układ zasilania się zapowietrzył, o czym nikt z Was nie napisał i konieczne było jego odpowietrzenie, po którym silnik zaskoczył od razu i pracuje jak pszczółka.

Suma summarum, praca w miarę lekka łatwa i przyjemna, chociaż co nieco brudząca i uciążliwa z uwagi na konieczność wyczyszczenia gniazda wtryskiwacza z w/w "czarnej emalii",które to gniazdo jest dosyć głębokie i wąskie.

Lecz jak to mówią dla chcącego nic trudnego. Zwłaszcza, iż na dzień dobry serwis w Lesznie zapodał mi wyjściową kwotę od 7 stówek, kiedy to do nich zadzwoniłem, na ile wyceniają operację uszczelnienia jednego wtryskiwacza.

Dziękuję wiec wszystkim za niezwykle cenne uwagi a zwłaszcza te, iż wtrysk należy wyciągać kiedy silnik jeszcze jest ciepły i czarna maź, która później zamienia się w twardą "emalię" jeszcze jest podobna, w konsystencji do lepiku, bo kiedy zastygnie to zapewne jest tragedia gdyż trzyma wtryskiwacz jak klej.

wrzoch
22-05-2014, 23:05
Standardowa procedura w ASO wymaga wymiany przewodów paliwowych. Wdg Forda są jednorazowe. To robi cenę. Podkładka i ustalacz kosztują ok 25pln każde. Reszta to roboczogodziny mechanika.

lechocz
23-05-2014, 09:06
No dobrze. Ale dlaczego tyle wołają, zaznaczam, mi powiedzieli,i z kwota 700,00 zeta to na dzień dobry a dopiero potem podoliczają wszystko inne.

Tymczasem ja za:
2 sztuki zacisków trzymających jarzmo wtryskiwacza
2 sztuki ustalaczy
2 sztuki uszczelniaczy
2 sztuki podkładek miedzianych
2 szpilki + 2 nakrętki
uszczelkę separatora oleju
zapłaciłem, w serwisie Forda, Bemo Motors w Poznaniu, 165,00 złotych.

Nawet doliczając nowe przewody wysokiego ciśnienia, które kosztują coś około 250,00 złotych, bodajże za 1 parę, to wychodzi, za uszczelnienie 1 wtrysku, ni mniej, ni więcej jak kwota około 330,00 złotych.

Więc za co oni sobie liczą drugie 350,00. I to nie ostatecznie, tylko jako kwotę wyjściową, która, jak znam życie, na pewno ulegnie zwiększeniu.

Za te góra 2 godziny, prostej jak drut, pracy mechanika?

Toż to rozbój w biały dzień.

A potem w serwisach się dziwią dlaczego zdecydowana większość użytkowników Forda unika ich jak diabeł święconej wody.

4xt
31-05-2014, 12:48
Panowie,

Nie wiem czy w tym dziale można zadawać dodatkowe pytania, najwyzej prosze przeniesc

Skad olej wogole w okolicach swiec ?

Czy to aby nie jest wina sprezarki ktora na panewce slizgowej wirnika puszcza olej, ktory leci w dolot ?

wrzoch
31-05-2014, 13:37
Skad olej wogole w okolicach swiec ?

Czy to aby nie jest wina sprezarki ktora na panewce slizgowej wirnika puszcza olej, ktory leci w dolot ?

Świec czy wtrysków?

Olej może być z turbo, ale wtedy raczej byś zauważył ubytek. Odma puszcza opary oleju w dolot.

4xt
01-06-2014, 18:08
Świec czy wtrysków?

Oczywiscie mialem na mysli wtryski

Skad olej sie bierze w tej lokalizacji ??

edit:

poszukalem i znalazlem odpowiedz ,

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=112832&highlight=Olej

backdel
02-07-2014, 19:33
Witajcie!
poniżej przedstawiam przebieg naprawy wycieku oleju na głowicy silnika 1.6 tdci 90 KM duratorq.


Panowie, mam nadzieję, że nie dacie się nabić w balona mechanikom i serwisom na kwotę 600 zł za wymianę całego kompletu. Ja zrobiłem to sam, a w ramach nagrody za zaoszczędzone pieniądze kupiłem sobie zestaw kluczy dzięki którym możliwa była naprawa. Od naprawy minęło 2 miesiące (2,5 tysiąca km) i silnik jest czyściutki.

Pozdrawiam!
Kolega rozebrał silnik do naga i pokazał na zdjęciach ale zapomniał pokazać jak go złożył i sprawny uruchomił?

tztz23
10-07-2014, 12:11
Kolega rozebrał silnik do naga i pokazał na zdjęciach ale zapomniał pokazać jak go złożył i sprawny uruchomił?

proszę poniżej cytat/instrukcja:
Oczywiście składanie elementów zaczynamy w odwrotnej kolejności demontażu.

Jeżeli to wciąż za mało zalecam czytanie postów od tyłu. Odnośnie tego czy silnik się uruchomił, potwierdzam kolejny raz URUCHOMIŁ i na tą chwilę zrobił już 8 tys. km.

Pozdrawiam!

maciek100
24-07-2014, 09:56
Witam. Mam pytanko co do sposobu założenia nowego uszczelniacza na jednym z twoich zdjęć. Rozumiem że w tak założony uszczelniacz wkładam wtryskiwacz ?
Nie upycham go dookoła wystającej tulei ?
Mam problem z takim samym wyciekiem oleju na zewnątrz a może i jest gorzej , bo po wyjęciu wtrysków lał się z nich olej !!W sumie to wszystkie 4 były zalane olejem !
Nie wiem jak on się tam znalazł w takiej ilości ! Parę tygodni temu miałem sprawdzane wtryskiwacze i problem pojawił się po ich ponownym zamontowaniu.
Uszczelniacze nie były wymieniane i wyglądają tak jak na zdjęciu
Co do ceny tego uszczelniacza i pierścienia który dociska uszczelniacz i stabilizuje wtryskiwacz - o wiele taniej kupicie to w serwisie Peugeot. ( 12zł szt. )

sphairon21
30-07-2014, 17:27
a ja mam pytanie do kolegi tztz23....i innych uszczelniajacych...w sb robie to u siebie gdyż własnie wtedy bede miał uszczelki. jak wyglada sprawa u was na dzien dzisiejszy?? juz nie leci czy robota poszła na marne?? ja wiem jedno ze wszedzie bede pchał silikon 1200 gdzie sie da...tak uszczelniłem kolektor oczywiscie + uszczelki i nic sie nie dzieje.

tztz23
01-08-2014, 12:40
Witam. Mam pytanko co do sposobu założenia nowego uszczelniacza na jednym z twoich zdjęć. Rozumiem że w tak założony uszczelniacz wkładam wtryskiwacz ?
Nie upycham go dookoła wystającej tulei ?
Mam problem z takim samym wyciekiem oleju na zewnątrz a może i jest gorzej , bo po wyjęciu wtrysków lał się z nich olej !!W sumie to wszystkie 4 były zalane olejem !
Nie wiem jak on się tam znalazł w takiej ilości ! Parę tygodni temu miałem sprawdzane wtryskiwacze i problem pojawił się po ich ponownym zamontowaniu.
Uszczelniacze nie były wymieniane i wyglądają tak jak na zdjęciu
Co do ceny tego uszczelniacza i pierścienia który dociska uszczelniacz i stabilizuje wtryskiwacz - o wiele taniej kupicie to w serwisie Peugeot. ( 12zł szt. )


Cześć,
ja w swoim przypadku wcisnąłem uszczelki w tuleje, a plastikowe ustalacze włożyłem na wtryskiwacze, i w takim stanie całość dokręciłem. Co do oleju na wtryskiwaczach nie pomogę: oczywiste, że mogą być 2 opcje: silnikowy, albo napędowy. Jak się dowiesz daj znać.

Bump: a ja mam pytanie do kolegi tztz23....i innych uszczelniajacych...w sb robie to u siebie gdyż własnie wtedy bede miał uszczelki. jak wyglada sprawa u was na dzien dzisiejszy?? juz nie leci czy robota poszła na marne?? ja wiem jedno ze wszedzie bede pchał silikon 1200 gdzie sie da...tak uszczelniłem kolektor oczywiscie + uszczelki i nic sie nie dzieje.


U mnie na dzień dzisiejszy sucho :)

maciek100
02-08-2014, 08:42
Witam. Chodzi mi o olej silnikowy, czy może się on tam dostać inną drogą niż przez ten uszczelniacz ? Przeraża mnie jego ilość ! wyglądały jak by były w tym oleju zanurzone :(

sphairon21
04-08-2014, 13:58
witam :) wiec po wymianie poki co nie leci....nie dziwie się ze leciało bo uszczelki sie skurczyły a nowe tak były ciasne ze wtrysk miał problem przejsc :) normalnie dziewica :D ustalacze zostały stare bo były ok....silikon pod podstawe wtrysku wysokotemperaturowy i jest miód malina. dam znać po 2 tys jak wyglada :)

maciek100
06-08-2014, 20:22
Ma ktoś jakiś pomysł co do tego oleju na wtryskiwaczach ?

sphairon21
06-08-2014, 22:34
tzn ja u siebie tez miałem....jezeli leci to wewnatarz pusciło uszczelnienie głowicy...ja włozyłem wtryski na nowe uszczelki i silikon i trzyma wiec nie panikuj chyba ze masz hajs to sciagaj :)

rafal241411
08-08-2014, 21:55
U mnie idzie straszna odma jakby czajnik się gotował, intercooler i przewody po czyszczeniu były mocno zasyfione kolektor tak samo. wtryskiwacze mają nowe uszczelniacze ale nie były sprawdzone, nie wiem skąd tyle gazów w głowicy i na wylocie z odmy bo ciśnienie jak z małej sprężarki. Myślę o głowicy i zaworach. samochód jeździ i ma
kopa ale klekocze i ta odma dowala olej.

Bulipg
06-09-2014, 22:25
A ja koledzy mam pytanie troche odbiegajace od tematu. Czy po odpieciu i wyjeciu wtryskow i ich ponownym wlozeniu bedzie potrzebne jakies programowanie etc ?? Czy wyjmuje, skladam do "kupy" i gra i trabi ???

wrzoch
07-09-2014, 08:49
Nie trzeba programować, ale trzeba włożyć wtryski w te same miejsca, z których się je wyjęło.
Kalibracje wtrysków wpisuje się po ich regeneracji albo po wymianie na inne, ewentualnie jeśli komputer ją zgubi.

Bulipg
08-09-2014, 12:30
Super, w takim razie jutro zabieram się za czyszczenie. Wielkie dzięki :)
A ktoś jeszcze pisał o zapowietrzeniu układu ? jak go odpowietrzyć ??

tztz23
20-09-2014, 16:27
Super, w takim razie jutro zabieram się za czyszczenie. Wielkie dzięki :)
A ktoś jeszcze pisał o zapowietrzeniu układu ? jak go odpowietrzyć ??

Co do odpowietrzenia:
Po włożeniu wtryskiwaczy przykręć przewody paliwowe, ale nie podpinaj elektroniki. Przekręć kilka razy rozrusznikiem (do 3-4 razy) pozwoli to paliwu dostać się do wtryskiwaczy. Gdy to zrobisz możesz podpiąć elektronikę i auto u mnie odpaliło za 1 razem. Zdarza się że auto nie chce odpalić w takim przypadku gdy już po 5 próbach nie odpalił sprawdza się nabłyszczacz "Plak" - czyli w trakcie odpalania musisz znaleźć jakiegoś asystenta który będzie psikał Plakiem do otworu dolotowego. Nie jest to zdrowe, ale jeszcze nikt nie zepsuł tym silnika, usłyszysz tylko głośniej klekotające zawory przez chwilę. Pamiętaj żeby strumień plaka nie był zbyt intensywny, ma być ciągły, ale niezbyt obfity. (Rada z doświadczenia, a nie z teorii niektórych mędrców tego forum)

luk_20_89
22-09-2014, 18:52
Panowie który to ten separator oleju bo mnie też te wszystkie procedury czekaja

luk_20_89
10-11-2014, 19:39
Witam. Mam ten sam problem pytanie jak wyciągać wtryski? Pod wrzuć czy po kręcąc? Boję się żeby wtrysku nie rozreklamować i czy po wyjęciu całe można ON umyć?

bamse100
12-11-2014, 11:19
Witam
Ja mam podobny problem ale wyciek wygląda mi raczej na ON niz na olej. Podejrzewacie tex uszczelnienie wtryskow czy może przewody paliwowe bo niedawno wymieniałem filtr paliwa i mechanik odpowietrzał go 4 h przez poluzowanie przewodów paliwowych. dodam jeszce że silnik ma wibracje tz drgania calej karoserii, mozliwe ze przez nieszczelnośc w układzie paliwowym??? Zapachu ON nie czuc.
Z góry dziekuje za rade.
PS.
Może ktoś z dobrego mechanika z Lublina od tych silników?
Pozdrawiam

tztz23
27-11-2014, 11:30
Przed wyciągnięciem wtrysków rozgrzej silnik. Podważ je czymś pod jarzmo przez które wchodzą śruby mocujące wtrysk. Jeżeli nie wyjdą po dobroci czeka cię dłuższa zabawa, ale nie nastawiaj się źle - powinny wyjsć bez problemu.

Witam. Mam ten sam problem pytanie jak wyciągać wtryski? Pod wrzuć czy po kręcąc? Boję się żeby wtrysku nie rozreklamować i czy po wyjęciu całe można ON umyć?

lechocz
06-12-2014, 14:50
Panowie który to ten separator oleju bo mnie też te wszystkie procedury czekaja

To ta czarna plastikowa pokrywa z wlewem oleju, którą wszyscy mylnie nazywają pokrywą zaworów.

Faktycznie jest to separator oparów oleju, z powietrza kierowanego z wnętrza silnika do odmy, który z kolei jest przykręcony do właściwej pokrywy zaworów, wykonanej ze stopu aluminium.

Po odkręceniu tejże części widać , że nie jest to zwykła pokrywa, chociaż z zewnątrz, na taką wygląda. Jest w nim cały układ przegród mających za zadanie, poprzez zakłócanie przebiegu strumienia powietrza z wnętrza silnika do odmy, odseparować z niego opary oleju.

Bump: Super, w takim razie jutro zabieram się za czyszczenie. Wielkie dzięki :)
A ktoś jeszcze pisał o zapowietrzeniu układu ? jak go odpowietrzyć ??

Podaję swój przepis na wymianę tegoż filtra, który zamieściłem w innym wątku na bezproblemowe odpowietrzenie układu paliwowego (opis może przydługi lecz wolałem całą procedurę opisać, krok po kroku, tak żeby wszystko zostało dokładnie wyjaśnione.):

Wymień filtr paliwa nie bawiąc się w żadne napełnianie olejem napędowym bo jest to bezcelowe oraz bezsensowne.

Stojąc przed przednim zderzakiem, przodem do silnika, filtr paliwa jest po prawej stronie silnika a pasek rozrządu po lewej.

Widać od góry, od prawej strony - filtr paliwa, wtryskiwacze, pokrywę stanowiącą separator oleju z wlewem tegoż oleju oraz czarną osłonę paska rozrządu z lewej strony, nad którą są umieszczone dwa plastikowe przewody paliwowe zakończone złączkami.

W/w złączki łączą przewody:
- zasilający biegnące ze zbiornika paliwa do silnika (przewód czarny, grubszy)
- powrotny/przelewowy (przewód przeźroczysty z nasuniętą, luźną, plastikową, plecionką/osłonką, koloru czarnego) biegnący od silnika do zbiornika paliwa.

Możliwe, że złączka przewodu przezroczystego posiada przyciski zielonego koloru – przynajmniej u mnie tak jest ale to chyba jest bez jakiegokolwiek znaczenia.

Teraz należy rozłączyć wtyczkę od przewodu powrotnego (przezroczystego). Trzeba ścisnąć palcami wtyczkę jednocześnie z obu stron z boku i pociągnąć w dół, za wężyk.

Wężyk zejdzie, odsłaniając czarny króciec na który trzeba nałożyć około 0,7 do 1,0 m jakiegokolwiek, przeźroczystego, czystego przewodu. O odpowiedniej średnicy oczywiście.

Trzymając koniec nałożonego w/w przewodu w górze, należy zassać powietrze z tego wężyka aż do momentu pojawienia się paliwa.

Zassać można ustami lub jakąś inną metodą (pompą próżniową, czymkolwiek wytwarzającym podciśnienie). Ciągnąc ustami lepiej jest założyć dłuższy odcinek w/w przewodu po to, żeby nie pić paliwa bo to ani smaczne ani zdrowe.

Na początku pojawią się pojedyncze krople paliwa i duże bąble powietrza. Jednak po chwili proporcje się zmienią i powietrza będzie coraz mniej a paliwa więcej. Pomocne jest również lekkie potrząsanie wężykiem aby bąble powietrza przemieszczały się jak najszybciej ku górze a paliwo opadało w dół.

W ten sposób zalewa się cały układ paliwowy od początku aż po sam koniec paliwem. Trzeba zasysać dosyć długo, gdyż musimy zalać cały filtr oraz przeciągnąć paliwo przez wszystkie wężyki i zaworki.

Jak już w wężyku będzie zdecydowanie więcej paliwa niż powietrza, albo najlepiej samo paliwo, to w miarę szybko (żeby się nie cofnęło)należy zdjąć nałożony wężyk pomocniczy i włożyć z powrotem, zdjęty wcześniej, wężyk powrotny/przelewowy, ze złączką.

Następnie należy odpalić silnik, który na 99% odpali po kilku sekundach kręcenia rozrusznikiem. W ciągu następnych 10 sekund silnik może ze dwa razy „czknąć” lub nawet zgasnąć lecz za chwileczkę zacznie pracować równo.

Ważne - jak silnik zgaśnie sam i nie odpala po kilku sekundach ponownego kręcenia rozrusznikiem, to oznacza, że nie całe powietrze zostało usunięte i należy powtórzyć w/w odpowietrzanie.

Nawet ma się co łudzić, że ponowne kręcenie rozrusznikiem pomoże, chociaż tak jest napisane w instrukcji. Totalna bzdura, którą sam przetrenowałem za pierwszym razem, kiedy to kręciłem nim aż do rozładowania akumulatora, po pierwszej wymianie przedmiotowego filtra, po dokonanym zakupie swojego samochodu. Wówczas to od razu należy powtórzyć w/w procedurę odpowietrzania i na pewno będzie OK.

W/w sposób stosuję od 5 lat z pełnym powodzeniem i bez jakichkolwiek komplikacji. A cała opisana wyżej procedura, z reguły zajmuje mi nie więcej jak około 1 minutę.

Bump: Przed wyciągnięciem wtrysków rozgrzej silnik. Podważ je czymś pod jarzmo przez które wchodzą śruby mocujące wtrysk. Jeżeli nie wyjdą po dobroci czeka cię dłuższa zabawa, ale nie nastawiaj się źle - powinny wyjsć bez problemu.

Podpinam się ze swoja podpowiedzią z uwagi na to, iż mam ten temat przetrenowany. Z powodzeniem zresztą. :lol:

Tak jak kolega "tztz23" napisał rozgrzej silnik i natychmiast bierz się za wyciąganie wtrysku.

Maź wydostająca się spod miedzianej uszczelki wtrysku i oklejająca go, dopóki jest ciepła, swoją konsystencją przypomina gęsta smołę.

Natomiast kiedy to dziadostwo ostygnie, zamienia się, mniej więcej, w twarde szkliwo.

W związku z powyższym, gorący jeszcze wtrysk, z oporami bo z oporami, ale daje się w miarę bezproblemowo wyjąć.

Natomiast, kiedy ta cała maź wystygnie to trzyma zapewne jak klej. I wówczas to mamy niezłą zagwozdkę z wyjęciem tegoż wtrysku.

Ja, kiedy dokonywałem wymiany najpierw wyjąłem wtrysk, następnie wyczyściłem jego gniazdo po czym delikatnie zeskrobałem zaschniętą maź z korpusu wtrysku, ponad uszczelką miedzianą, oraz domyłem pozostałości rozpuszczalnikiem nitro ze względu na to, że ani olej napędowy ani benzyna ekstrakcyjna tego nie ruszała.

BARDZO WAŻNE !!!!! :569: Pod żadnym pozorem nie czyść ani też nie dotykaj samej końcówki wtrysku, poniżej uszczelki miedzianej, gdyż można bardzo łatwo pozatykać otwory przez które wtryskiwane jest paliwo a których średnica zapewne jest liczona w mikronach. :569:

pawel2493
09-12-2014, 11:54
panowie odkopiemy trochę temat.
problem jest nie ciekawy .
ford jak w temacie tylko problem tkwi w tym iż wtrysk (pierwszy z prawej) z problemem wyszedł ok 5mm i reszta nie ma zamiaru.
dodam iż na pierwszym wtrysku pojawiła się nieszczelność , za czym idzie "nagar węgiel" , odczyszczone w miarę na tyle ile można było , silnik już zimny bez możliwości odpalenia.
jak macie jakieś pomysły to błagam , bo żadne "lekko" podważenie nie wchodzi w grę !

wtrysk opanowany , jest na "stole" , teraz inny problem , jak radzicie sobie z tą mosiężną podkładką ? bo za .... nie chce wyjść.

temat opanowany , silnik pracuje bz! dzięki za wyczerpujące podpowiedzi.

Mongo
04-01-2015, 13:46
Panowie jak rozumiem operacja przy sliniku 109 KM będzie wyglądać tak samo?? Pytam bo prawdopodobnie też czeka mnie wymiana uszczelnień wtrysków.

Czy wywalenie kolektora jest konieczne żeby wyciągnąć wtryskiwacze??? I czy ewentualnie to jakoś ułatwia sprawę?

Pojawiły się tu 2 instrukcje, w jednej z użyciem silikonu, w drugiej bez niego?? Jaką taktykę zastosować?? U mnie widać silikon przy szpilkach od wtrysków. Nie wiem czy to oryginalnie czy ktoś juz tam grzebał

wrzoch
05-01-2015, 11:08
Czy wywalenie kolektora jest konieczne żeby wyciągnąć wtryskiwacze?
Nie
I czy ewentualnie to jakoś ułatwia sprawę?
Raczej nie, do tego musisz uważać aby Ci nic nie wpadło tam.

szimano1
20-01-2015, 22:10
Hej. Ma ktoś pod ręką numer fabryczny uszczelek pod kolektor ssący bo szukam i znajduje tylko do foczki 90km. Ja posiadam 109km. Może podpowiedź gdzie to tanio kupić. Pozdrawiam

wrzoch
20-01-2015, 23:03
Hej. Ma ktoś pod ręką numer fabryczny uszczelek pod kolektor ssący bo szukam i znajduje tylko do foczki 90km. Ja posiadam 109km. Może podpowiedź gdzie to tanio kupić. Pozdrawiam

Przecież kolektor w obu wersjach niczym się nie różni.

lechocz
21-01-2015, 10:24
Pojawiły się tu 2 instrukcje, w jednej z użyciem silikonu, w drugiej bez niego?? Jaką taktykę zastosować?? U mnie widać silikon przy szpilkach od wtrysków. Nie wiem czy to oryginalnie czy ktoś juz tam grzebał

Silikon zastosować można. Jak Najbardziej.

Ale, tylko i wyłącznie, do uszczelnienia gwintu szpilek mocujących jarzma wtrysków!!!!!!!!!!!

Natomiast bezmyślne napychanie, przez niektórych pseudo "mechaników" silikonu w gniazdo wtryskiwacza to kompletny idiotyzm.

Czy uważasz, iż skoro miedziana, czyli w końcu metalowa, podkładka nie wytrzymuje, po jakimś czasie, ciśnienia kilkudziesięciu atmosfer panujących w cylindrze, to miękki w końcu, slilikon zdoła to zrobić?

Jak dla mnie to kompletny bezsens.

Podstawą całej operacji jest nowa podkładka miedziana oraz nowy uszczelniacz gumowy. Plastikowy pierścień ustalający, jeżeli jest nie odkształcony, to może ewentualnie pozostać stary. Lecz zaoszczędzenie na nim tych kilku złotych to tylko pozorna oszczędność.

szimano1
22-01-2015, 20:41
Witam. Mam głupie pytanie czy do wykrecenia wtryskow potrzebuje specjalnych kluczy czy jak zdążyłem zauważyć tylko imbus z góry dzięki za info

wrzoch
22-01-2015, 22:49
czy do wykrecenia wtryskow potrzebuje specjalnych kluczy czy jak zdążyłem zauważyć tylko imbus

Imbus, ale to nie jest zwykły imbus, bo rozmiar 7 (rzadko spotykany w podstawowych zestawach).

Do tego klucz 14-ka płaski do odkręcenia zasilania paliwem i jakieś kombinerki do wypięcia powrotu paliwa.

Lepiej brać się za to na ciepłym silniku, bo jak wtrysk chwilę puszczał, to nie będzie na zimno chciał wyjść.

szimano1
23-01-2015, 09:32
Dzięki za informacje odnośnie niezbędnych narzędzi

szimano1
25-01-2015, 07:41
Jestem. Po całym zabiegu. Ale nie mogę odpalić auta co zrobić

radek70
25-01-2015, 08:54
Odpowietrzyłeś? Cofnij się do poprzedniej strony #35.

Teres
25-02-2015, 16:48
Panowie pomocy, wziąłem się w końcu za wymianą i nie jestem w stanie ruszyć podkładki miedzianej z gniazda wtryskiwacza. Po prostu sobie tam została i ani myśli ruszyć się do góry.

KonGos
13-04-2015, 12:57
Panowie pomocy, wziąłem się w końcu za wymianą i nie jestem w stanie ruszyć podkładki miedzianej z gniazda wtryskiwacza. Po prostu sobie tam została i ani myśli ruszyć się do góry.

i jak poradziłeś sobie z problemem? U reszty wszystko ok? Czysto i sucho?

Czy po rozgrzaniu wyjmujecie tylko jeden wtryskiwacz czy wszystkie da radę wyjąć zanim wystygnie?
Niedługo zakupię wszystkie niezbędne części, wygeneruję trochę wolnego czasu i wezmę się za robotę. Postaram się też o jakieś fotki jak to będzie wyglądać :)

Pozdrawiam:diabelek:

mIcHaL_027
10-05-2015, 09:58
Witam. Właśnie zamierzam zabrać się za uszczelnianie silnika. Bo przy drugim wtryskiwaczu strasznie zbiera się olej albo ropa sam nie wiem. I od razu chciałem zrobić uszczenienie kolektora i wtryskiwaczy. Jakie dokładnie potrzebuje uszczelniacze. Dodam iz silnik ma juz 250kkm. i za pewne lekko wtryskiwacze nie wyjdą.

Madb
13-06-2015, 17:29
Mam małą prośbę, czy możecie zdiagnozować czy wg tych zdjęć czeka mnie uszczelnianie tego wtryskiwacza? Jak pilne to jest?

https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/t31.0-8/11537571_500346926786741_7013628340029709529_o.jpg

https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t31.0-8/10338446_500346930120074_3147872777403043711_o.jpg

wrzoch
13-06-2015, 23:09
Mam małą prośbę, czy możecie zdiagnozować czy wg tych zdjęć czeka mnie uszczelnianie tego wtryskiwacza? Jak pilne to jest?


Prawdopodobnie tylko malutki oring na przewodzie przelewowym. Najprawdopodobniej jest to ropa. Łatwe i tanie w naprawie, sam to spokojnie ogarniesz - to odnośnie wtryskiwacza. Jeśli chodzi o ten kapturek odmy, tą przykrywkę, to najprawdopodobniej gdzieś spod membrany Ci leci, albo co gorsza masz membranę uszkodzoną, ale to się rzadko zdarza. Możesz spróbować zdjąć ją (dość skomplikowany zabieg jeśli nie chcesz połamać zaczepów, ale da się zrobić) i ja rozwiązałem to tam, że zakupiłem tam oring bodajże 1mm grubości, średnica zewnętrzna 50mm, ale dokładnie nie pamiętam, trzeba by zmierzyć. Ten oring wsadziłem pod membranę i zapiąłem pokrywkę z powrotem (trochę się namęczyłem, ale ciepło sprzyja ocaleniu zaczepów) - przestało się tam pocić, z tym, że moja membrana pod kapslem była cała. Musisz ocenić czy to raczej ropa na kapslu czy olej, jak olej to z odmy jak ropa, to jakimś cudem z tego przelewu na wtryskiwaczu.

Bacek95
02-07-2015, 14:18
Ktoś z was może wie jakim kluczem oczkowym (trox?) odkręcać szpilki wtryskiwaczy?

rafal241411
19-07-2015, 16:25
Witam. Właśnie zamierzam zabrać się za uszczelnianie silnika. Bo przy drugim wtryskiwaczu strasznie zbiera się olej albo ropa sam nie wiem. I od razu chciałem zrobić uszczenienie kolektora i wtryskiwaczy. Jakie dokładnie potrzebuje uszczelniacze. Dodam iz silnik ma juz 250kkm. i za pewne lekko wtryskiwacze nie wyjdą.

U mnie pojawiał się olej na górnej części głowicy czyli pod kolektorem bo były luźne szpilki od wtryskiwaczy po wyczyszczeniu i potraktowaniu silikonem jest wszystko oki oprócz pojawiającej się ropie na wtryskiwaczu w jego górnej części. Wymiana oringa na powrocie nie dała rezultatu.

technikibart
16-08-2015, 20:41
Wtryskiwacze idą na sprawdzenie, jeden straszne stuka, tak że na pewno regeneracja go czeka. Poci się pokrywa zaworów, walczę właśnie z demontażem. Te wtryski to pompo czy piezo, czy piezo pompo? Jak się ma sprawa, prysnąłem we wtryski odrdzewiacza żeby po puściły i pomogło przy demontażu, tyle że podczas wyciągania, poszła ta ropa z olejem i tym odrdzewiaczem na cylinder, nie przeleci to do misy? Może zakręcić rozrusznikiem i wyrzuci to? A może po prostu się spali?
Tu link z mojej foto relacji:https://drive.google.com/folderview?id=0B0T4Ex9MTZmffmM0dmJHU21Ma1ZWNlpzZjB jOXA2Wk9jdWFpTmhMUlJVM0lRakF0bE9LaTg&usp=sharing
https://lh5.googleusercontent.com/4PbtnYvYkfU9Z5dKXqsv5EB35DgywoDaSxg5UealUv8AiW-NcaDVz5hfx4t4s9uuKtJL-g=w1315-h576

radek70
16-08-2015, 21:05
Krzysiek wtryski są piezo. Pompo wtryskiwacze to w VAG. O to chodzi? Jeżeli płynne, to pokusiłbym się o zakręcenie rozrusznikiem. Wywali otworami po wymontowanych wtryskach. Po montażu, jeżeli będzie za dużo płynu na cylindrach, rozwali Ci silnik. No chyba, że spłynie do miski olejowej. Fotorelacja bomba :)

technikibart
16-08-2015, 21:15
Krzysiek wtryski są piezo. Pompo wtryskiwacze to w VAG. O to chodzi? Jeżeli płynne, to pokusiłbym się o zakręcenie rozrusznikiem. Wywali otworami po wymontowanych wtryskach. Po montażu, jeżeli będzie za dużo płynu na cylindrach, rozwali Ci silnik. No chyba, że spłynie do miski olejowej. Fotorelacja bomba :)
Tak co do wtrysków, to chciałem wiedzieć, dziękuje.:)
Płynne, sporo naleciało ale nie było możliwości tego zatrzymać, ciekawe czy pierścienie na cylindrach trzymają, bo u dziadka w tico spłyneło po pierścieniach do misy i wymiana oleju, ale wiadomo jakie silniki w tico są trwałe... :wink: Nie wywali zaworami wylotowymi w wydech??? Zapewne na wszelki wypadek jeszcze olej będę musiał wymienić... Mam problem z pokrywą zaworów, od strony rozrządu nawet ta od wewnętrznej strony pokrywka po wykręcana, od góry śruby też, pompa vakum również oraz od strony filtra paliwa. A ona za chiny wadząc nie chce się podnieść, pompa od podciśnienia widzę że jest smarowana olejem silnikowym.

radek70
16-08-2015, 21:29
Spokojnie. Pierścienie na cylindrach nie są idealnie szczelne, przecież ropa ścieka do miski przy częstej regeneracji DPF, gdy jest zapchany. Nie jestem mechanikiem, może poczekajmy co Inni napiszą.

wrzoch
17-08-2015, 10:29
Krzysiek wtryski są piezo.

Jesteś pewny? Piezo to były raczej w 2.0TdCi, a nie w 1.6, jeszcze w tym roczniku.

Osprzęt masz najprawdopodobniej BOSCHa, a wtryski elektromechaniczne. I to lepiej dla Ciebie, bo piezo są nieregenerowalne w ogóle. Jak się ... to tylko nowy.
BOSCHowskie są głośniejsze dużo, ale za to w pełni regenerowalne.

Mam problem z pokrywą zaworów, od strony rozrządu

A pasek rozrządu zdjąłeś?

Co do tego co masz w cylindrach, to spróbuj to wydmuchać sprężonym powietrzem. Cienką rurką przez gniazdo wtrysku do cylindra. Tylko zanim zaczniesz dmuchać przykryj to jakąś szmatką, żeby nie upieprzyć wszystkiego naokoło.

pretorian2
17-08-2015, 12:13
Jesteś pewny? Piezo to były raczej w 2.0TdCi, a nie w 1.6, jeszcze w tym roczniku. Osprzęt masz najprawdopodobniej BOSCHa, a wtryski elektromechaniczne. I to lepiej dla Ciebie, bo piezo są nieregenerowalne w ogóle. Jak się ... to tylko nowy. BOSCHowskie są głośniejsze dużo, ale za to w pełni regenerowalne.

kolega WRZOCH ma rację są to wtryski Bosch elektromagnetyczne (łatwe i najtańsze w naprawie)

technikibart
17-08-2015, 14:07
Jesteś pewny? Piezo to były raczej w 2.0TdCi, a nie w 1.6, jeszcze w tym roczniku.

Osprzęt masz najprawdopodobniej BOSCHa, a wtryski elektromechaniczne. I to lepiej dla Ciebie, bo piezo są nieregenerowalne w ogóle. Jak się ... to tylko nowy.
BOSCHowskie są głośniejsze dużo, ale za to w pełni regenerowalne.



A pasek rozrządu zdjąłeś?

Co do tego co masz w cylindrach, to spróbuj to wydmuchać sprężonym powietrzem. Cienką rurką przez gniazdo wtrysku do cylindra. Tylko zanim zaczniesz dmuchać przykryj to jakąś szmatką, żeby nie upieprzyć wszystkiego naokoło.
No wiec jaki koszt regeneracji takiego? Tak zeby nie dac sie naciagnac. Jaką firmę polecacie?
Po co pasek zwalac jak przez koło paoswe odkrecilem śruby i ta od góry pod plastikową osłoną też poszła pod zgietym oczkowym

technikibart
17-08-2015, 20:58
A co do wydmuchiwania z cylindra, posiadam taki pistolet jak na foto, co jakbym go wsadził od strony świec żarowych które posiadam nowe i wymieniam? Nie łatwiej byłoby wydmuchać z wewnątrz?
http://vlep.pl/img/o90lbj.jpg
Wiedziałem że czegoś nie zdemontowałem jeszcze, bo pokrywa nie chciała odejść, Śruba dwustronna mocowania wtryskiwacza została, niestety przy demontażu z dwóch łepki się po ukręcały bo się zapiekły na dobre, a posiadam te torxy nasadowe. :mad: Złośliwość rzeczy martwych, zamówiłem oryginalny komplet 6.25zł za sztukę :wink: Jut dziadek podjedzie z bardziej drastycznymi środkami do demontażu i się wykręci, mam jeszcze pomysł na skontrowanie dwóch nakrętek na gwincie i może płaskim pójdzie. Trzeba kombinować, ale powiem szczerze że u siebie w audi a3 1.8 AGN rozbierałem to mówiłem sobie masakra, ale jak zabrałem się za tego francuza to nic tylko dodać o ja pier..le.
Foty: https://drive.google.com/open?id=0B0T4Ex9MTZmfflRlSjBGRmh2MVhsT3lCd1I3RWQwb jhjS0JlT3BmMUlQRU8xeVRqZmJCdDQ

Zwalić chcę pokrywę bo to jedyna okazja przed założeniem zregenerowanych wtrysków na zniwelowanie wycieków, no jak olej był na wtryskach to i tam uszczelka leciała, za silnikiem zauważyłem że się poci...

radek70
17-08-2015, 21:23
Tak mi przyszło na myśl. Nie wiem ile Ci ściekło do cylindrów, ale może spróbować odciągnąć strzykawką z wężykiem. Potem dmuchać, będzie mniej bałaganu :)

wrzoch
17-08-2015, 21:44
Nie chcesz słuchać Twoja sprawa.

Dokładnie w tym silniku obserwowałem co prawda, ale od początku do końca operację, którą właśnie przeprowadzasz. Do pokrywy zaworów przykręcone są wałki rozrządu. Nie da się jej zdjąć bez wałków, a co za tym idzie nie da się jej zdjąć bez zrzucenia paska rozrządu w tym silniku. Basta.

Jeśli dopiero teraz odkryłeś, że szpilki wtrysków trzymają też tą pokrywę, to coś się słabo do operacji przygotowałeś. U mnie operacja trwała jakieś 9 godzin, z czego znaczną część czasu pochłonęło ... wykręcenie 5 z 8 szpilek. Przy 4 sztukach ukręcił się łepek i trzeba było wkręcać nakrętkę i kontrę i tak to odkręcać. Na szczęście w końcu puściły, a do ASO było blisko i kosztowały w sumie mniej niż 50PLN.

Także wypadałoby nabyć też komplet do wymiany rozrządu jak już się za to zabrałeś, a jeśli nie komplet, to chociaż nowy pasek. Jak już będziesz miał wałki na wierzchu, to wypadałoby sprawdzić stan łańcucha rozrządu, krzywek wałków (to, ze ten którego widać po zdjęciu odmy jest OK nie znaczy wcale, że drugi jest w takim samym stanie), kompensatorów luzów zaworowych.

Jednym zdaniem otwierasz, a właściwie to już otwarłeś forumowy bracie mechaniczną puszkę Pandory.

Życzę powodzenia.

technikibart
18-08-2015, 06:45
Nie chcesz słuchać Twoja sprawa.

Dokładnie w tym silniku obserwowałem co prawda, ale od początku do końca operację, którą właśnie przeprowadzasz. Do pokrywy zaworów przykręcone są wałki rozrządu. Nie da się jej zdjąć bez wałków, a co za tym idzie nie da się jej zdjąć bez zrzucenia paska rozrządu w tym silniku. Basta.


Jeśli dopiero teraz odkryłeś, że szpilki wtrysków trzymają też tą pokrywę, to coś się słabo do operacji przygotowałeś. U mnie operacja trwała jakieś 9 godzin, z czego znaczną część czasu pochłonęło ... wykręcenie 5 z 8 szpilek. Przy 4 sztukach ukręcił się łepek i trzeba było wkręcać nakrętkę i kontrę i tak to odkręcać. Na szczęście w końcu puściły, a do ASO było blisko i kosztowały w sumie mniej niż 50PLN.

Także wypadałoby nabyć też komplet do wymiany rozrządu jak już się za to zabrałeś, a jeśli nie komplet, to chociaż nowy pasek. Jak już będziesz miał wałki na wierzchu, to wypadałoby sprawdzić stan łańcucha rozrządu, krzywek wałków (to, ze ten którego widać po zdjęciu odmy jest OK nie znaczy wcale, że drugi jest w takim samym stanie), kompensatorów luzów zaworowych.

Jednym zdaniem otwierasz, a właściwie to już otwarłeś forumowy bracie mechaniczną puszkę Pandory.

Życzę powodzenia.
Masz kolego 100% rację, teraz zdałem sobie sprawę ile roboty sobie narobilem, co nie znaczy ze tego nie zrobię będąc w połowie drogi. Jak wygląda sprawa blokad i znaków na rozrzadzie? Bez kanalu wykonalne? Jak juz tyle drogi przebylem, zastanawiam sie czy głowicy nie zwalić i nie oddać do sprawdzenia i zrobienia bo to wiadomo ze drugi raz taka sama robote kiedyś wykonać to też jest...

Po pewnych konsultacjach i przemyśleniach, oraz przebiegu auta, głowice zwalam i oddaje na warsztat do sprawdzenia i zrobienia... Trudno, narobiło się pracy i teraz trzeba się z tym uporać, pod remontuje się go i będę może z niego na dłużej zadowolony. Dobrze że chociaż części oryg. są tańsze niż z grupy VAG czy GM.

malisz182
06-09-2015, 11:18
I ja wyczyściłem sobie silnik i wymieniłem uszczelki wtrysków kolektora i separatora.
Daje fotki aby pokazać jaki był syf:
http://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=65208&stc=1&d=1441534572

http://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=65209&stc=1&d=1441534572

Silnik prawie wyczyszczony:
http://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=65210&stc=1&d=1441534572

http://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=65211&stc=1&d=1441534572

voodo
06-09-2015, 11:50
Jaki masz przebieg w swoim autku?

technikibart
06-09-2015, 18:03
Ale ciągnął olej, wszystko skrystalizowało. Zobacz szczeliny od pokrywy, czy nie podlatuje spod klawiatury, pompy vacum od spodu. U mnie zaczęło się od demontażu wtrysków po poszczególny remoncik i nie żałuje.
https://drive.google.com/file/d/0B0T4Ex9MTZmfTDdHZE9BNEVScHc/view?usp=sharing

Głowica: https://drive.google.com/open?id=0B0T4Ex9MTZmffmo4b1lSSXpVaG9xNDRpRDRDUzRfb 3ZtQTNyOTB2OWRHbEtqWlBOWnZaQk0

Demontaż: https://drive.google.com/open?id=0B0T4Ex9MTZmffmJYUVNvNnNvM0FrTWlUUU5FX2o4a l9RY1lsNzhKbksxSGdnbUdwZldjdTQ

malisz182
07-09-2015, 12:13
Jak go kupiłem to niby 112 tys. ;)
teraz 130 tys.

technikibrat widziałem Twoje fotki posiłkowałem się nimi.
Co to jest klawiatura ? :P
Możesz napisać coś więcej o remoncie Twojego silnika?

Garbobolok
06-01-2016, 18:55
Jak go kupiłem to nuby 112 tys. ;)
teraz 130 tys.

Nie no nie uwierzę że twój silnik ma przejechane 130 tyś, mój teraz ma 280 i nie mam takiego syfu ;p Na szczęście u mnie się nic nie leje z wtrysków ale dolot cały muszę wyczyścić bo od nowości tego nie robiłem a fokę mam od 2005 roku więc 11 rok :) zobaczymy co tam się zebrało:) ostatnio czyściłem EGR bo już wywalał mi błąd. Na wiosnę zrobię relację:)

nobet6
06-02-2016, 18:56
Witam. Wyjołem u siebie wtryski w Focus 1.6 tdci 109km z powodu wycieków.Okazało się ,że ktoś już to robił w nim wcześniej. Sprawdzałem na allegro zestaw do uszczelniania wtryskiwaczy i okazało się ,że w skład niego wchodzi jeszcze uszczelka obsady wtryskiwacza ,której ja u siebie nie miałem. Czy to jest możliwe, a może ktoś wcześniej zrobił fuszerke ? Jeśli jest ona potrzebna to proszę o opisanie gdzie ona ma się znajdować?

Pawel
12-02-2016, 00:12
Koledzy proszę o podanie kompletu tych uszczelek jakie są potrzebne pod wtryskiwacze. Na stronie Forda znalazłem inne, a na stronie z PSA inne? Są jakieś różne typy? Posiadam Fokę z 2005r. wtryskiwacze Bosch

eLski
19-03-2016, 15:59
Witam czesto przegladam forum korzystajac z roznych informacji, tutaj zaciekawil mnie szczegol mianowicie na 7 fotce jest pokazane uszczelnienie wtrysku stare i nowe, stare jest jakby na zewnatrz tulei a nowe jest nad tuleja bezposrednio na wtrysku i teraz pytanie jak ma byc prawidlowo czy tuleja ustalajaca przy dociskaniu wtryskiwacza nie przetnie gumowej uszczelki , poza tym opis jest bez zastrzezen bajecznie prosta robota bez kanalu i komplikacji asekuracyjnie mozna przed wymiana kolejno (na cwierc obrotu) poluzowac nakretki na szpilkach mocujacych wtryski odpalic na chwile jak wtryski sie zluzuja mozna sie brac do roboty .

dd1511
10-05-2016, 09:31
Witam.
Przymierzam się też do wymiany uszczelnień wtryskiwaczy, bo i w mojej nowo nabytej Foce mokro.
Do zestawu zaproponowanego w pierwszym poście przez tztz23 na pewno dorzucę jeszcze nowe miedziane podkładki pod wtryski (numer bodajże Ford 1432205)

http://images78.fotosik.pl/582/e4eab2a774054cf9med.jpg (http://images78.fotosik.pl/582/e4eab2a774054cf9.jpg)

Czytając sporo wokół tego tematu nie mogę się tylko zdecydować, czy wymieniać śruby i nakrętki (poz 11 i 12 na zdj) na nowe czy tylko uszczelnić stare silikonem ( oczywiście jeżeli nie rozlecą się przy demontażu ;) ).

Znalazłem też na A...o zestaw naprawczy do tego silnika, w którym są jeszcze takie długie metalowe tulejki - opisane jako " RURKA OSADCZA WTRYSKIWACZA W GŁOWICY 9646510880 - 4 szt." jest sens to też wymieniać?

Kupując tylko poz. 7, 8 i 9 z rys wychodzi ok 150 zł, dorzucając ok 20 zł jest ten zestaw z rurką osadczą i śrubami ( bez nowych nakrętek).

pablod
27-05-2016, 17:21
Korzystając z okazja zapytam. Przy przelewie wtryskiwacza widać wydostający się olej, szczególnie przy podniesieniu końcówki blokowanej zawleczką widać że końcówka w nim pływa. Wygląda to tak:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6148c589a6f0.jpg (https://naforum.zapodaj.net/6148c589a6f0.jpg.html)
I pytanie - czy to jedynie kwestia uszczelki przelewu czy uszczelnienie całego wtryskiwacza nawala?
I czy jest sens wymiany samej uszczelki - jaki jest jej numer i czy można je kupić na sztuki, bo widziałem sprzedawane w zestawie po 4 szt. (razem koło 40 zł) a pozostałych trzech nie za bardzo chcę ruszać, skoro nic się tam nie dzieje.

jaksen
07-06-2016, 13:01
Panowie, czy przy wszelkich pracach przy kolektorze i wtryskach potrzebny jest klucz dynamometryczny? Czy można się bez niego obejść? Sam niestety mam zdolność do zbyt silnego przykręcania "wszystkiego" co bardzo często kończy się "ukreceniem" dokrecanego...

technikibart
07-06-2016, 19:38
Witam.
Przymierzam się też do wymiany uszczelnień wtryskiwaczy, bo i w mojej nowo nabytej Foce mokro.
Do zestawu zaproponowanego w pierwszym poście przez tztz23 na pewno dorzucę jeszcze nowe miedziane podkładki pod wtryski (numer bodajże Ford 1432205)

http://images78.fotosik.pl/582/e4eab2a774054cf9med.jpg (http://images78.fotosik.pl/582/e4eab2a774054cf9.jpg)

Czytając sporo wokół tego tematu nie mogę się tylko zdecydować, czy wymieniać śruby i nakrętki (poz 11 i 12 na zdj) na nowe czy tylko uszczelnić stare silikonem ( oczywiście jeżeli nie rozlecą się przy demontażu ;) ).

Znalazłem też na A...o zestaw naprawczy do tego silnika, w którym są jeszcze takie długie metalowe tulejki - opisane jako " RURKA OSADCZA WTRYSKIWACZA W GŁOWICY 9646510880 - 4 szt." jest sens to też wymieniać?

Kupując tylko poz. 7, 8 i 9 z rys wychodzi ok 150 zł, dorzucając ok 20 zł jest ten zestaw z rurką osadczą i śrubami ( bez nowych nakrętek).
Znając życie, gwinty uszkodzisz przy demontażu, one wychodzą dopiero po drastycznych zabiegach.

Bump: Korzystając z okazja zapytam. Przy przelewie wtryskiwacza widać wydostający się olej, szczególnie przy podniesieniu końcówki blokowanej zawleczką widać że końcówka w nim pływa. Wygląda to tak:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6148c589a6f0.jpg (https://naforum.zapodaj.net/6148c589a6f0.jpg.html)
I pytanie - czy to jedynie kwestia uszczelki przelewu czy uszczelnienie całego wtryskiwacza nawala?
I czy jest sens wymiany samej uszczelki - jaki jest jej numer i czy można je kupić na sztuki, bo widziałem sprzedawane w zestawie po 4 szt. (razem koło 40 zł) a pozostałych trzech nie za bardzo chcę ruszać, skoro nic się tam nie dzieje.
A nie możesz sobie dobrać jakiegoś oringu który by ci pasował? Grubszy...
Ja do pompy wspomagania np. założyłem 2...

Bump: Panowie, czy przy wszelkich pracach przy kolektorze i wtryskach potrzebny jest klucz dynamometryczny? Czy można się bez niego obejść? Sam niestety mam zdolność do zbyt silnego przykręcania "wszystkiego" co bardzo często kończy się "ukreceniem" dokrecanego...
Dokręcałem kluczem, ostatnio mineło przeszło 9 miesięcy od prac i już na wyczucie dokręciłem wtryskiwacze. Co jakiś czas należy, chociaż wydaje się że nakrętki są dobrze dokręcone to i tak poszły dalej i to dość luźno. Jeżeli nie masz wyczucia, zleć to znajomemu, przynajmniej na kogoś innego będzie jak spier...

Radzio Focus II FL
25-07-2016, 12:56
Witam,
Borykałem się z nieszczelnością silnika a dokładnie stojącymi „kałużami” oleju na pokrywie silnika, ciekło również z pod pompy vacum. Po przeczytaniu kilka postów na forum zebrałem informację i zabrałem się za kompletowanie niezbędnych uszczelek. Na początek zakupiłem oringi do kolektora dolotowego i zleciłem mechanikowi wymianę co okazało się w pewnym stopniu sukcesem ponieważ olej przestał się gromadzić przy dolocie. Następny etap to uszczelnienie wtrysków oraz szpilek mocujących wtryski (bardzo ważne). Mój zestaw naprawczy składał się z miedzianych podkładek pod wtryski oraz gumowych podkładek uszczelniających oraz kleju do szpilek. Po tych operacjach do dnia dzisiejszego pokrywa jest sucha. Kolejny etap to uszczelka pompy vacum, zużyta powodowała zalanie całego boku silnika olejem. Po wymianie sucho. I tak uporałem się z wyciekami w mojej foce.
Koszty jakie poniosłem za materiały:
- oringi dolotu 6szt cena 10 zł szt,
- miedziana podkładka wtrysku 4szt cena 6zł szt,
- gumowa podkłada uszczelniająca wtrysk 4 szt cena 13,5zł szt
- uszczelka vacum 1szt 65 zł szt
- uszczelniacz silikonowy do szpilek 1szt 26,5 zł szt
- koszty przesyłek dokładnie nie pamiętam ale około 20 zł
Materiał w sumie mnie kosztował 249,5 zł + robocizna ale z tego co pamiętam to zamknąłem się w kwocie 550 zł.

Kamil2222
27-08-2016, 10:44
Witam, może mi ktos opisać jak krok po kroku zamontować uszczelki wtrysku, które jak zamontować. Tylko prosilbym szczegółowo. Z góry dzieki

danrokk
16-09-2016, 20:02
Hej,

sorry jeśli odgrzebuje kotleta :) Jest to mój pierwszy post na forum ponieważ posiadam Mazdę 3 z silkiem PSA, ale na forum Mazdy nie do końca mogę znaleźć informację :)

Ostatnio zauważyłem że delikatnie zaczyna mi się pocić drugi wtrysk od strony rozrządu. Byłem w Boschu we Wrocławiu gdzie regenerowali mi wtryski, ale stwierdzili, że to olej i nie ma sensu nic z tym robić. Nie daje mi to jednak spokoju i chciałem Was zapytać, czy to coś groźnego, czy nawet sam mogę spróbować wyciągnąć wtrysk póki nic wielkiego się nie dzieje i wymienić mu uszczelnienie? Co myślicie? Dodam, że ostatnio miałem czyszczony dolot i mechanik odkręcał listwę WC, ale sam wtrysk powyżej łapy jest czyściutki. Załączam poniżej zdjęcia (mam nadzieję, że wystarczą).

https://zapodaj.net/c672f481ae281.jpg.html

https://zapodaj.net/e4e5005a4faa6.jpg.html

https://zapodaj.net/e8eac646e8880.jpg.html

Z góry dzięki za pomoc!

krzys1968
16-09-2016, 20:18
Trzeba dokladnie zlokaizowac skad ten olej sie bierze , bo jak wykrecisz wtrysk to musisz nie tylko sama uszczelke gumowa kupic trzeba uszczelke pod wtryskiwacz . A jezeli faktycznie wydostaje sie z pod wtryskiwacza to niech Fa.Bosch wymienia a nie zbywa ludzi bo to tak moze byc a nam nie chce sie to robic

danrokk
16-09-2016, 20:39
Trzeba dokladnie zlokaizowac skad ten olej sie bierze , bo jak wykrecisz wtrysk to musisz nie tylko sama uszczelke gumowa kupic trzeba uszczelke pod wtryskiwacz . A jezeli faktycznie wydostaje sie z pod wtryskiwacza to niech Fa.Bosch wymienia a nie zbywa ludzi bo to tak moze byc a nam nie chce sie to robic

Dzięki za odpowiedź. Dzisiaj to powycierałem dokładnie, więc będę obserwował. Swoją drogą zapachu spalin nie czuję, a nie wiem dokładnie dlaczego z wtrysku miałby się lać olej silnikowy? Co ciekawe, ta łapa o numerze 10 z rysynku jest delikatnie zabrudzona, a także pokrywa silnika "za wtryskiem" drugim patrząc od przodu maski także jest delikatnie zachlapana dlatego podejrzewałem uszczelnienie.

Ogólnie z serwisami mam duże problemy, szczególnie we Wrocławiu. Większość po prostu twierdzi, że ten silnik ma dużo wad fabrycznych i umywa ręce. Tylko coś nie chce mi się wierzyć, że w tylu autach jeździ 'tak zły' silnik :)

krzys1968
16-09-2016, 20:58
Jak bys czul zapach spalin to realne jest tez cykanie jak u swierszcza i to wtedy jest podkladka pod wtryskiem . Wtrysk wchodzi w taka tuleje metalowa a uszczelka wchodzi na ta tuleje i ma zazadanie usczelnic odstep pomiedzy tuleja a pokrywa aluminiowa zaworow lub walkow rozrzadu a jak jest uszkodzona podczas montazu to moze wydostawiac sie tamtedy olej . moze byc uszczelka z odmy popuszcza w tym miejscu i idzie to na wtryskiwacz

danrokk
16-09-2016, 21:18
W takim razie jak rozumiem to mogło być niestety spowodowane podczas wymiany uszczelki pod pokrywą zaworów i czyszczenia kolektora dolotowego? :(

jaksen
14-10-2016, 22:23
Dokręcałem kluczem, ostatnio mineło przeszło 9 miesięcy od prac i już na wyczucie dokręciłem wtryskiwacze. Co jakiś czas należy, chociaż wydaje się że nakrętki są dobrze dokręcone to i tak poszły dalej i to dość luźno. Jeżeli nie masz wyczucia, zleć to znajomemu, przynajmniej na kogoś innego będzie jak spier...

Kolego, Koledzy, a gdzie znajdę wartości momentów z jakimi powinny być przykręcone odpowiednie elementy? W zimie planuję oczyścić cały kolektor (plus wymiana uszczelek), oczyścić i zaślepić EGR (później wyłączyć programowo), zmodyfikować odmę (siateczka) i niewykluczone, że również powymieniać uszczelnienia wtrysków. Jest gdzieś jakaś tabela z momentami dokręcenia rurek WC, szpilek wtrysków, nakrętek wtrysków, itd. ? Chcę kupić klucz dynamometryczny (okolice 150-200zł), ale nawet nie wiem z jakim zakresem momentów szukać.

Pozdrawiam

arturfom
15-10-2016, 22:09
dane do wkręcenia
śruba wstępnie 5Nm +- 1
końcowo 10Nm +- 1
nakrętka wstępnie 4Nm +- 0,4
końcowo 65 stopni +- 5stopni
Potrzeba min 2 klucze dynanometryk do 20 - 25 Nm i klucz z podziałką w stopniach lub nasadka, mozna kupic klucz dyna z podziałką- nie przesadz bo szpilke urwiesz

planer
26-10-2016, 19:57
Witam.
Czy może ktoś podać nazwę tej pasy/kleju uszczelniającego szpilki i nakrętki mocującej wtryski? Wszyscy piszą, że trzeba to uszczelnić. Tylko czym dokładnie?

eber83
31-10-2016, 12:30
Tez się dopisuje dopytania poprzednika. Ostatnio miałem uszczelnione wtryski. Okazało się że z nimi było wszystko ok. Jak lał leje dalej tylko z dwóch wtryskiwaczy. Okazało się że winowajcą są szpilki. Tylko pytanie czy wymieniając teraz szpili będę miał gwarancję że będzie ok? Chciałbym sam to zrobić. Warsztat wymienił mi uszczelniacze. Natomiast jak do tego się zabrać? Czy muszę wyciągać ponownie wtryski by uszczelnić szpilki? jaką pastę zastosować?

wrzoch
31-10-2016, 15:29
Tak, musisz wyjąć wtrysk, którego szpilki chcesz uszczelnić. Masz narzędzia?
Imbus 7ka - rzadko spotykany w zestawach, ale to nic. Nasadki Torx masz? Słaba nasadka najprawdopodobniej nie da rady odkręcić szpilki. Klucz dynamometryczny masz, żeby to potem odpowiednio skręcić?

Szpilki też sobie kup nowe, bo starych wszystkich raczej nie ocalisz.
Nowe podkładki miedziane też będziesz potrzebował.


Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

jaksen
15-02-2017, 19:25
dane do wkręcenia
śruba wstępnie 5Nm +- 1
końcowo 10Nm +- 1
nakrętka wstępnie 4Nm +- 0,4
końcowo 65 stopni +- 5stopni
Potrzeba min 2 klucze dynanometryk do 20 - 25 Nm i klucz z podziałką w stopniach lub nasadka, mozna kupic klucz dyna z podziałką- nie przesadz bo szpilke urwiesz

hehe, dzięki Kolego szanowny za odpowiedź - teraz przez przypadek, w końcu odnalazłem ten temat i zobaczyłem, że moje pytanie nie pozostało bez odpowiedzi. Zima nadeszła i nie odpuszcza, a ja w marcu będę chciał w końcu ogarnąć poruszony wyżej temat.
Co prawda okazało się, że pod każdym wtryskiem i szpilkami mam suchutko jak pieprz, ale rozjasnij mi proszę: pisząc śruba wstępnie 5Nm miałeś na myśli szpilki wtrysków, tak? Rozumiem, że do ogarnięcia tematu egr, dolot, odma, wystarczy klucz jak podałeś, czyli do 25Nm? Chce zainwestować w jakiś solidny, którym pewnie obskocze ww. i inne tematy okołosilnikowe, bez podejmowania się na razie jakiś trudniejszych napraw/wymian typu rozrząd, sprzęgło, skrzynia, itd. Czy do takich celów wystarczy ok 10-50Nm?

Ale wracając do tematu, w tej chwili pozostaje mi kwestia skręcenia na nowo: 1. Przewodów paliwowych, 2. Pokrywy zaworów ("odma"/ separator oleju), 3. Kolektora ssącego. Moglibyście podać mi z jakimi momentami powinienem ww skręcić? Nie chciałbym robić wszystkiego na wyczucie, bo do tematu dolotu, itp pewnie człowiek jeszcze nie raz będzie wracać.

ps. Byłbym wdzięczny za jakieś schematyczne rysunki z etisa, do którego niestety nie mam dostępu.
Pozdrawiam

atomics
21-02-2017, 14:17
Może nic nowego to nie wnosi ale przymierzam się do uszczelnienia wtryskiwacza i ustalacz wtryskiwacza jest faktycznie o niebo tańszy w Peugeot/Citroen niż w serwisie Forda - nr z PSA 1609848080 cena na tą chwilę u mnie 13 zł, Ford cena 29 zł za sztukę

technikibart
21-02-2017, 15:39
To jakieś fatum w tym silniku, z dynamometrykiem wszystko dokręcałem, oryginalne części założyłem. Pół roku i wywaliło uszczelkę miedzianą w tym samym miejscu co ostatnio. ehh, ostatnie podejście.

atomics
22-02-2017, 07:33
Ja wczoraj zabrałem się za wtryskiwacz jednak już na samym początku nie podobał mi się oring na listwie powrotu paliwa wtryskiwacza, kupiłem z ASO od 1.8 ponieważ do 1.6 jest tylko zestaw razem przewodami. Dodatkowo wziąłem jeszcze oring dedykowany do transita wydaje się być trochę grubszy i może jak dalej będzie przepuszczać to go wrzucę bo mam ogólne wrażenie że trochę lata ten plastik w gnieździe wtryskiwacza, pozostałe jakoś lepiej są osadzone.

Ziarno90
03-03-2017, 13:41
Cześć!
Jakiś czas temu po przejechaniu krótkiego odcinka drogi na wolnych obrotach dało się usłyszeć "cykanie". Zajrzałem pod maskę i po zbadaniu dźwięku udało się znaleźć winowajcę - nieszczelność wtryskiwacza. Nakręciłem film jak to wygląda:
https://www.youtube.com/watch?v=N3oFdg2qSdQ

Generalnie nie czuję się na siłach, żeby podjąć się tego typu naprawy - ale chciałbym kupić elementy (uszczelki, podkładki), które potrzebne są do naprawy - jesteście w stanie wskazać konkretnie?
Moja foka posiada jednostkę z poradnika - 1.6 tdci 90 km.
Czy warto zmieniać pozostałe uszczelki, mimo, że nic z pozostałymi wtryskiwaczami się nie dzieje?

Z góry dzięki za pomoc!

atomics
08-03-2017, 10:52
Wczoraj wymieniałem na 1 wtrysku, reszta u mnie sucha, a wtrysk, który wyciągnąłem czysty więc dla mnie sensu nie było. Sprawa jest banalnie prosta nawet dla laika (a ja się właśnie legitymuję takim doświadczeniem) wszystkie części i ich numery przewalają się w poście, kupiłem uszczelki w zwykłym motoryzacyjnym i ustalacz w peugocie bo tańszy, zestaw kluczy wzbogaciłem o nasadkę imbus nr 7. Pół godziny roboty + odpowietrzanie na powrocie paliwa, dokręcone na czuja bo po innych wtryskiwaczach widziałem, że one tak delikatnie są dokręcone. PS. odpowietrzanie bez pompki próżniowej jest możliwe ale płuca mnie fest paliły:)

michal1501
27-07-2017, 23:07
U mnie po uszczelnieniu wtryskow foka nie chce odpalic. Uklad wydaje się być nie zapowietrzony, filtr jest zalany paliwem, odpala na plaka ale odrazu gasnie. Komputer pokazuje brak cisnienia na listwie

technikibart
28-07-2017, 04:32
Zobacz czy paliwo jest w dwóch przewodach które są po lewej stronie kolektora, jak nie to bierzesz wężyk i ciągniesz z baku aż się pojawi...

michal1501
28-07-2017, 09:56
A jeśli jest w 2 przewodach to co może być?

michal1501
28-07-2017, 20:34
Jednak paliwa nie bylo, sam zrobilem to na warsztacie na oczach mechaników którzy twierdzili ze to nic nie da. Ich mina jak zapalil bezcenna. Dziękuję za informacje

Radek663
05-10-2017, 09:01
Witam.
Jestem w trakcie wymiany nieszczelnego kolektora ssącego,
którego 'rozerwało' podczas przyspieszania przy prędkości obrotowej ok. 3500/min - usłyszałem tylko "strzał" a skutki to spadek mocy i okresowe dymienie z wydechu...
Chciałem się zapytać o jakieś sugestie skąd takie nadciśnienie w kolektorze i czy ewentualnie warto by było coś konkretnego sprawdzić w tej sytuacji?
Z góry dzięki za info.

wrzoch
05-10-2017, 09:28
W którym miejscu rozerwało?

Mi kiedyś rura od IC już idąca pękła. Za mną była zasłona dymna jak tylko dodałem gazu.

Była plastikowa, strzeliła na szwie. Kupiłem gumową z polifta. Harmonijka lubi też się zepsuć albo ta za rezonatorem.

Ciśnienie nie powinno być wyższe niż 2.7bara w dolocie.

Radek663
06-10-2017, 07:25
Rozerwało kolektor z tyłu na łączeniu nad większymi gniazdami dolotu.
Mam jeszcze kłopot ze założeniem 'nowego' kolektora, bo przy demontażu starego pękły mi 2 pierścienie/podkładki, które idą pod uszczelniacze kolektora... Myślałem, że bez problemu dokupie a okazało się, że są dostępne tylko z nowym kolektorem... Gdyby ktoś z forumowiczów miał coś takiego nawet z demontażu to byłoby super.

wojtas7
26-05-2020, 07:26
Tak, musisz wyjąć wtrysk, którego szpilki chcesz uszczelnić.

Czy przez nieszczelne szpilki może lać się wokół wtrysków ropa, czy olej?

Pytam bo mam mnóstwo ropy dookoła wtrysków, podejrzewam że to przez niedokręcone 20+25Nm przewodu paliwa, po dokręceniu jakby przestało.. Powroty są suche, jaka jest jeszcze możliwość wydostawania się ropy?

Lyyynx
01-05-2021, 13:53
Czy przez nieszczelne szpilki może lać się wokół wtrysków ropa, czy olej?

może masz to co ja:

posiadam rok 2006 i już 2x był na uszczelnieniu u mechaników.
Podkładki miedziane, uszczelki, ustalacze i te małe okrągłe gumki wymieniono mi dwukrotnie plus uszczelka pokrywy. Właśnie wziąłem się sam i jak dla mnie wyciek spowodowany jest przewodami wysokiego ciśnienia.
W załącznikach zdjęcia

A - jak widać mokro jest po prostu wszędzie
B - zdjęcie rozłączonego przewodu i tu pytanie; czy końcówka przewodu nie wygląda na zużytą? Jest to moja pierwsza zabawa z tym modelem.
C - odkręciłem wszystkie przewodu wyczyściłem, lekko dogiąłem i póki co przejechałem ok 5km do pełnego rozgrzania silnika i wygląd póki co sucho.

Czy takie dogięcie i ponowne dokręcenie może usunąć ten "armagedon" który widać na zdjęciu A czy powoli przygotowywać się na wymianę przewodów i dalszą obserwację?

seba3dor
21-06-2021, 16:24
Może nic nowego to nie wnosi ale przymierzam się do uszczelnienia wtryskiwacza i ustalacz wtryskiwacza jest faktycznie o niebo tańszy w Peugeot/Citroen niż w serwisie Forda - nr z PSA 1609848080 cena na tą chwilę u mnie 13 zł, Ford cena 29 zł za sztukę

Czy ktoś może potwierdzić, że ustalacze z PSA pasują do TDCI? Dzwoniłem dzisiaj i faktycznie - cena dużo niższa, niż w Fordzie.
Jak z podkładkami miedzianymi? Też można tam szukać? Pracownik prosił o numery i mówił, że ma kilka rodzajów.