Witam, byłem dzisiaj na wymianie oleju oraz filtrów w mondeo mkIII 2.0 TDCI 2002. Mechanik stwierdził że w starym filtrze paliwa były opiłki metalu, niestety w czasie wymiany byłem na zakupach i nie widziałem tych opiłków. Mechanik polecił sprzedaż samochodu, gdyż stwierdził że do wymiany niedługo będzie cały układ paliwowy wraz ze zbiornikiem, dodał również że to wada fabryczna tego modelu. Czy to prawda co mówi mechanik, czy lepiej zmienić mechanika? :wink:

Nie do wymiany, tylko do regeneracji i czyszczenia- ale koszt jest spory

ile orientacyjnie by to kosztowało?

Coś koło 2-3 tyś

Coś koło 2-3 tyś

Pomnóż przez trzy.
A dlaczego?
Bo jeśli tak jest jak piszesz, to cały układ paliwowy do czyszczenia, regeneracja pompy CR i wtrysków. Piszemy oczywiście o regeneracji na oryginalnych częściach, a nie na chińczykach, czy też no name.
A skąd opiłki w filtrze?
Z powodu łuszczącej się pompy CR (częsta przypadłość pomp przedliftingowych).

Buhahaha przez durną pompę CR od razu takie koszty ??? ^^ Jak ja się cieszę, że mam TDDI :D

Buhahaha przez durną pompę CR od razu takie koszty ??? ^^ Jak ja się cieszę, że mam TDDI :D

Widzę, że należysz do tych co nic tak nie cieszy jak problemy innych

Faktycznie masz dwa powody do radości
- problem kolegi
- swój super samochód

Pomijam, że Twoja wypowiedź ma się do tematu jak pięść do nosa

pozdrawiam
pankrakus

Pomnóż przez trzy.
A dlaczego?
Bo jeśli tak jest jak piszesz, to cały układ paliwowy do czyszczenia, regeneracja pompy CR i wtrysków. Piszemy oczywiście o regeneracji na oryginalnych częściach, a nie na chińczykach, czy też no name.
A skąd opiłki w filtrze?
Z powodu łuszczącej się pompy CR (częsta przypadłość pomp przedliftingowych).


Nie przesadzaj, koszt regeneracji pompy i wtrysków na oryginalnych częściach to
4,5kPLN

Bump: Buhahaha przez durną pompę CR od razu takie koszty ??? ^^ Jak ja się cieszę, że mam TDDI :D

A Ty się tak nie ciesz bo naprawa pompy w TDDI to troszkę większy koszt niż w TDCI.

Nie przesadzaj, koszt regeneracji pompy i wtrysków na oryginalnych częściach to
4,5kPLN

Dolicz jeszcze czyszczenie całego układu paliwowego włącznie z bakiem.

Narazie u kolegi tragedii nie ma, bo mu się sprężynka nie zapaliła. No ale, przy najbardziej niekorzystnym scenariuszu tak może być z kosztami. No może coś koło 5kPLN.

Czy to prawda co mówi mechanik, czy lepiej zmienić mechanika?
Mówi prawdę. Będziesz musiał wykonać regenerację pompy wysokiego ciśnienia oraz kompletu wtryskiwaczy. Jest to koszt prawie 5000 zł.
Trzeba również wyczyścić cały układ paliwowy, wymontować wtryskiwacze i pompę, następnie zamontować i zakodować, wymienić olej silnikowy, filtr oleju oraz filtr paliwa.
W wariancie optymistycznym całość to koszt ok 6000 zł, więc praktycznie równowartość samochodu z tego rocznika.


Buhahaha przez durną pompę CR od razu takie koszty ??? ^^ Jak ja się cieszę, że mam TDDI

Tak jak kolega fundil mówi - nie wiem, z czego się ludzie cieszą że mają TDDI. Że niby taki lepszy niż TDCI... tyle, że na padającej jak muchy pompie VP44, której regeneracja kosztuje tyle, co w TDCI pompy i wtrysków razem wziętych.

Na spokojny sen wolnossąca benzyna...

Zastanawia mnie jedno, który mechanik rozcina filtr by zobaczyć co w nim jest ? bo moze się mylę ? sam wymieniałem filtr paliwa i jedno co wiem to ze nie da się go otworzyć bez rozprucia go . Dziwne że nie zostawił by to potwierdzić. chyba ze wylane paliwo pokazało te opieki a to musiał by je wylać do np. słoika . :-) hmmmmm sam nie wiem.

Jak pompa sypie opiłkami to wtryski od razu padają.

ale wy przesadzacie z tymi kosztami :) kosz regeneracji wtrysków 4x400(chyba ze końcówki wyjechaneto wtedy 800) kosz regeneracji pompy ok 1000 + robota 300 nowy filtr 100 i czyszczenie 250 to sobie podlicz. Ja regenerowałem w poznaniu w oryginalnym serwisie i takie były ceny . zapłaciłem ok 4000 tysi za wszystko :)

Mówi prawdę. Będziesz musiał wykonać regenerację pompy wysokiego ciśnienia oraz kompletu wtryskiwaczy. Jest to koszt prawie 5000 zł.
Trzeba również wyczyścić cały układ paliwowy, wymontować wtryskiwacze i pompę, następnie zamontować i zakodować, wymienić olej silnikowy, filtr oleju oraz filtr paliwa.
W wariancie optymistycznym całość to koszt ok 6000 zł, więc praktycznie równowartość samochodu z tego rocznika.



Tak jak kolega fundil mówi - nie wiem, z czego się ludzie cieszą że mają TDDI. Że niby taki lepszy niż TDCI... tyle, że na padającej jak muchy pompie VP44, której regeneracja kosztuje tyle, co w TDCI pompy i wtrysków razem wziętych.

Na spokojny sen wolnossąca benzyna...

Ja w styczniu za regeneracje pompy CR, czyszczenie zbiornika i przewodów paliwowych zapłaciłem 2600 PLN.

Ja regenerowałem w poznaniu w oryginalnym serwisie
W oryginalnym serwisie czego? Delphi czy Forda? :)
ale wy przesadzacie z tymi kosztami kosz regeneracji wtrysków 4x400
Umówmy się - wymiana zaworków we wtryskiwaczach to nie jest żadna regeneracja. To tylko jeden z elementów, który się zużywa. Za chwilę i tak wrócisz na wymianę końcówek, byleby nie z dziurą w tłoku :)

Sprawdziłem i powiem iż średni koszt regeneracji to kwota ok 5400

Widzę, że należysz do tych co nic tak nie cieszy jak problemy innych

Faktycznie masz dwa powody do radości
- problem kolegi
- swój super samochód

Pomijam, że Twoja wypowiedź ma się do tematu jak pięść do nosa


Ludzie wyluzujcie trochę i nie cieszę się z czyiś problemów tylko w szoku jestem, że przez pompę CR fabrycznie sknoconą (łuszczenie jak Mariusz napisał) takie koszty naprawy są i praktycznie wyjście jak dla mnie byłoby jedno - sprzedać autko w całości albo na części :)

Bump:
W wariancie optymistycznym całość to koszt ok 6000 zł, więc praktycznie równowartość samochodu z tego rocznika.

Już nie przesadzaj z tą ceną autka .... Dobre MK3 z tego rocznika potrafią kosztować nawet 12 koła i wszystko zależy kto jak dba o autko ^_^

Już nie przesadzaj z tą ceną autka .... Dobre MK3 z tego rocznika potrafią kosztować nawet 12 koła

12 koła za przedliftowe Mondeo? Spróbuj za tyle sprzedać, powodzenia. Po I lifcie ciężko jest uzyskać 10 tys. Mondeo MK3 TDCI już ma tak wyrobioną opinię na rynku samochodów w Polsce, że hoho. Ostatnio oglądałem niezłą sztukę za 8000 zł. 2003 rok, oczywiście już po lifcie. Kolejne za 8000 mam do obejrzenia - z fakturami za naprawy na 6000 zł, w tym regeneracja wtryskiwaczy. To gdzie tu 12 tys za przedlifta?
wszystko zależy kto jak dba o autko ^_^
No, ja kupiłem jeden z droższych egzemplarzy w ogłoszeniach, chuchałem, dmuchałem. Cieszył oko, bo był ładny. Co z tego, jak i tak korbowód pękł i auto stało się kupą bezużytecznego złomu na kółkach.

Skąd Wy te kwoty bierzecie!!!?

Robiąc samemu to koszt rzędu 2-3 tys.

dzięki wszystkim za odpowiedź, a tak się cieszyłem jak kupowałem 2 lata temu bo już wtryski były robione a tu taka kupa teraz wyszła :(

dzięki wszystkim za odpowiedź, a tak się cieszyłem jak kupowałem 2 lata temu bo już wtryski były robione a tu taka kupa teraz wyszła :(

Odświeżam wątek bo mam podobny problem, tylko w mk3 poliftowym z 2006r. Łuszczącą się pompę wtryskową (dobrze znana wada) wymieniono mi w ASO Pol-Motors na Gwarancji12 wraz z wtryskami, szyną, przewodami, filtrem, ale nie zakładając nowego zbiornika paliwa (czyszczono go niby). Po 25 kkm problem zaczął się ponownie czyli falowanie obrotów szarpanie i sprężynka+tryb awaryjny w zimie poniżej zera. Zrobiłem ekspertyzę w ASO Bosch Pawlik - na mikroskopie widoczne są uszkodzenia zaworków wtryskiwaczy przez zanieczyszczenia, prawdopodobnie znowu opiłki metalu. Chcę złożyć sprawę do sądu, bo ASO odmawia naprawy żądając jakiś 15 tyś za całkowitą wymianę wszystkiego, a to już kpina, bo z wtryskami mam problem do dzisiaj, a wymieniałem je już poprzednio za własne pieniądze, potem na Gwarancji12 a problem powraca jak boomerang..

Bardzo proszę o pomoc osoby obeznane w temacie tzn.
1) jakiej wielkości opiłki (zanieczyszczenia) są dopuszczalne w filtrze paliwa - jest na to podobno norma Forda
2) ASO nie wymieniło zbiornika, bo zgodnie z procedura nr 303-04E zbiornik paliwa zostal zdemontowany i przeplukany czystym paliwem, czy ktoś ma wgląd do tej procedury bo ASO odmawia jej wydania?
3) czy do usunięcia opiłków metalu faktycznie wystarczy płukanie baku (tam jest pełno zakamarków, brak dostępu wystarczy zobaczyć zdjęcie baku żeby wiedzieć o co mi chodzi) czy nie trzeba go wymienić na nowy jak pisali niektórzy w innych wątkach?

Będę bardzo wdzięczy za Waszą pomoc, bo wydałem już na ten samochód furę pieniędzy, a teraz w ASO chcą bagatela 15 tyś zł.

Pozdrawiam,
Jarek

Wg procedury to powinno się cały układ wymienić na nowy począwszy od zbiornika po wtryskiwacze tylko jakim kosztem? Jak już to lepiej zamontować zbiornik od pb.
Tylko jak pompa sypie opiłkami to nic ich nie zatrzyma w drodze do wtryskiwaczy.

Czy te opiłki są stalowe? Jeśli tak, odpowiednio dobrany i umiejscowiony magnes, lub zestaw magnesów neodymowych skutecznie by je wyłapał jeszcze przed filtrem.

Napewno to nie są opiłki stalowe, tylko pompa wysokiego ciśnienia jest wewnątrz tak jakby pochromowana specjalnym stopem metalu, który właśnie jest po wielu latach lub przebiegu podatny na łuszczenie.
Gdyby to była stal, to mógłbyć opatentować swój pomysł jako wynalazek.

Czy te opiłki są stalowe? Jeśli tak, odpowiednio dobrany i umiejscowiony magnes, lub zestaw magnesów neodymowych skutecznie by je wyłapał jeszcze przed filtrem.
J.w. filtr jest przed pompą a skoro pompa sypie to co ma te opiłki zatrzymać, sitko na zaworze IMV? Na pewno nie.

Podejrzewam, że opiłki trafiają do wtrysków dopiero z obiegu wtórnego, dlatego musiałyby być wyłapywane przed filtrem paliwa. Ale skoro nie są to opiłki stalowe to po ptakach.

każde opiłki da się wyłapać. może coś grawitacyjnego. czy te opiłki są gęstrze od paliwa i opadają na dno? można coś jak separator oleju, zobaczcie grafiki w googlach.

Tu problem nie polega na wyłapaniu opiłków, bo skądś się one wzięły.
Pada już pompa wysokiego ciśnienia, i może być tylko gorzej, to znaczy wiecej opiłków, aż dojdzie do momentu że nie wytworzy wysokiego cisnienia, najpierw trudny rozruch, szarpanie i koniec.
Tylko wymiana pompy wysokiego cisnienia zlikwiduje problem.

Trzeba wziąć też pod uwagę że pompy CR smarowane są paliwem, w związku z czym dodawanie dodatków, które usprawniają układy wtryskowe tak naprawdę osuszają paliwo przez co pompa cierpi. Miałem 407 na silniku 2.0 HDi, pompę wtryskową wymieniałem, potem tankowałem tylko i wyłącznie zwykłego ON, a nie jakieś verwy czy nitro.

Z uwagi na normy euro itp paliwo jest coraz bardziej suche - wszelkie premium jeszcze bardziej taniej wychodzi dolać oleju 2T do paliwa ON niż tankować super ON a zarazem zdrowiej dla całego układu
We wtryskach tak szybko nie dolatuje ten tzw. "złoty piasek" - zawór regulacji ciśnienia CR posiada sitko z otworami widocznymi pod mikroskopem, na dolocie we wtrysku tzw. krociec dołączenia dolotu paliwa ma filtr sztabkowy
Z obiegu opiłków nie wywalisz bo są zbyt małe chyba że wszystko zdemontujesz i myjka ultradzwiękowa , życie pompy przedłużyć można nie tankując wynalazków, uwaga na paliwo uzyskane z oleju opałowego lepiej zalać olej opałowy niż oczyszczany odbarwiany olej opałowy który posiada więcej chemii co zaszkodzi dla naszego układu - powoduje korozję

Ja regenerowałem w poznaniu w oryginalnym serwisie i takie były ceny . zapłaciłem ok 4000 tysi za wszystko
Napisz gdzie robiłeś i czy do dziś ok? Czy nadawali nowe kody wtryskom?