Zobacz pełną wersję : Szarpie gdy jade na pierwszym biegu bez dodawania gazu :(


krzysieksa
15-01-2007, 20:27
No i mam problem z Mondeo :fcp24

Gdy jade sobie autkiem na pierwszym biegu bez gazu auto szarpie, niemocno ale szarpie. To samo gdy jade na benzynie. Nie jest to szarpanie bardzo dokuczające ale ostatnio rozkopali mi droge i musze jechać przez 400m na jedynce bez gazu i to poszarpywanie zaczyna minie wkurzać :/

Dodam tylko, że auto tak szarpało przed założeniem gazu, praktycznie od kiedy je kupilem to szarpało właśnie tylko na pierwszym biegu i tylko wtedy gdy prawa stopa nie dotyka pedału gazu :/
Gdy tak sobie szarpie i nacisne lekko pedał gazu to samochód odrazu wyrywa jak oszalały do przodu :/
Czy to LAMBDA się zaczyna kończyć Nie wiem ?? Jeśli tak to ten proces trwa rozpoczął się 42 tys km temu. Przepływka czyszczona, reset komputera robiony, nowy akumulator, auto spala w trasie poniżej 7 l LPG na 100 km przy prędkości nie przekraczajacej 100km/h w mieście mieszcze sie w 8,5l LPG zmieniając biegi przy okolo 2,5 tys rpm a z tego co mi wiadomo początek końca LAMBDY oznajmia się zwiększonym zużyciem paliwa a u mnie ile palił tak i nadal tyle pali. Na benzynie też nie zaobserwowałem zwiększonego zużycia benzyny.

Czy ktoś coś kiedyś podobnego przerabiał?? Nie wiem

Mondeo z sierpnia 1998r 1,8 benz+LPG

abuser
15-01-2007, 21:29
hehe.. za malo mocy ma silnik na tak niskich obrotach... radze uzywac sprzegla troche... ale jezeli nawet "wrzucisz" jedynke i ruszysz - to na wolnych obrotach sam piwinien sie toczyc...

ale taka moja cicha sugestia... jak szarpie - to czasami wina tez jest tylnej poduszki skrzyni biegow - zobacz w jakim jest stanie...

co do lamby - jezeli masz takie spalanie to rewelacja- nie masz co szukac przyczyny w tym kierunku...

krzysieksa
15-01-2007, 21:47
hehe.. za malo mocy ma silnik na tak niskich obrotach... radze uzywac sprzegla troche... ale jezeli nawet "wrzucisz" jedynke i ruszysz - to na wolnych obrotach sam piwinien sie toczyc...

ale taka moja cicha sugestia... jak szarpie - to czasami wina tez jest tylnej poduszki skrzyni biegow - zobacz w jakim jest stanie...

co do lamby - jezeli masz takie spalanie to rewelacja- nie masz co szukac przyczyny w tym kierunku...


hmmmm.....
z tą poduszką to mnie naprowadziles na trop.
Bo ostatnio jak dusiłem na jedynce i na dwójce pod 6 tys rpm to od 4 tys do 6 tys rpm słychać takie ciche poskrzypywanie gdzieś w podwoziu z przodu po prawej stronie czyli wtedy gdy skrzynia przenosi najwięcej mocy na koła.... ??

Czyli może to być poduszka skrzyni, tylko jak to sprawdzić ??

abuser
15-01-2007, 22:04
"wywalona" poduszka skrzyni biegow objawia sie wlasnie szarpaniem galki od zmiany biegow podczas nacisniecia na pedal gazu podczas jazdy i puszczenie.. jak zadrzy lub zacznie sie ruszac to wiesz ze to poduszka... albo identyczny objaw jest podczas ruszania - przytrzymaj sobie reka galke i zobacz jak sie zachowa....

a tak jeszcze mi sie nasunela mysl - faluja obroty na biegu jalowym ?

krzysieksa
15-01-2007, 23:01
"wywalona" poduszka skrzyni biegow objawia sie wlasnie szarpaniem galki od zmiany biegow podczas nacisniecia na pedal gazu podczas jazdy i puszczenie.. jak zadrzy lub zacznie sie ruszac to wiesz ze to poduszka... albo identyczny objaw jest podczas ruszania - przytrzymaj sobie reka galke i zobacz jak sie zachowa....

a tak jeszcze mi sie nasunela mysl - faluja obroty na biegu jalowym ?

co do lewarka to jest prawie nieruchomy jak sie przyspiesza, zwalnia itp bo jeżdżę zawsze z dłonią na lewarku zmiany biegów i nie czuje żeby coś nim szarpało lub poruszało go.

A obroty czasami falują ale rzadko.
Falują tylko wtedy gdy podczas jazdy wciskam sprzęgło lub luz ale to jest baaaardzo rzadko ale jest :( Tylko, że przygazówka mała i sie uspokaja. Silniczek krokowy chyba trzeba wyczyścić?

abuser
16-01-2007, 17:24
nie musisz od razu czyscic krokowca.. wystarczy jak specjalnym srodkiem w otworek w obwodzie przepustnicy psikniesz kilka razy - powinno pomoc... a jak nie - to niestety na kanal i demontac i czyszczenie krokowca...

llechu
16-01-2007, 18:11
Nie no, może krokowiec w mondeo nie jest w najbardziej dostępnym miejscu, ale kanał raczej tu się nie przyda :-)

abuser
16-01-2007, 19:21
no kurde.. z gory to nie dalo rady zebym doszedl... nie mam az tak zgrabnych raczek zebym dostal sie do krokowca... chyba ze zdradzisz mi jak - to bede wdzieczny i powiedz gdzie mam piwo wyslac :D

llechu
16-01-2007, 20:28
Hmmm, no to albo w MKII jest gdzie indziej, albo mi Sławko nie to co trzeba pokazał. Chyba, że pomimo, że jest on widoczny od góry, to trzeba się dobierać od spodu. No nie próbowałem jeszcze.

karex
16-01-2007, 23:56
W silniku 1,6 jest tak samo jak w 1,8 .
Ja u siebie tylko ściągam puszkę rezonansową z rurą i bez większego problemu odkręcam krokowca. Jestem praworęczny, ale musiałem to zrobić lewą bo prawa była świeżo po zdjęciu gipsu w zeszłym roku :/ .

Co do szarpania to z tego co ja wiem z własnego doświadczenia (i doświadczenia znajomych) to silnik benzynowy na wolnych obrotach na biegu nie pociągnie, będzie szarpał. Diesel bez problemu, benzyna nie. Co prawda na LPG już może iść lepiej (bo co dziwne niby silniki są słabsze, ale za to mają większą elastyczność na gazie).

abuser
19-01-2007, 16:54
no to chyba bede musial jeszcze raz zabrac sie za demontoaz puszki z gory i jakos tam dojsc do krokowca... bo mi tez czasami da sie we znaki z tym falowaniem... :fcp29