Witam, Od 3 tygodni mam Forda Mondeo 2.0TDci, 2008. Auto przejęte po tesciu. Auto juz kilka razy stanęło mi na trasie a na komputerze pojawia sie informacja dot awarii silnika. Po chwilowym odczekaniu problem znika i auto w zasadzie funkcjonuje normalnie. Ford staje zawsze po przejechaniu kilkuset metrów kiedy silnik jest zimny. Nie było jeszcze sytuacji w której by stanęło na rozgrzanym silniku. Ford był w serwisie, zostały wymienione elementy ktore wyskakiwaly na komputerze, ale problem nie zniknął. Teść nie miał takiego problemu a jeździł nim 3 lata. Auto pierwszy raz stanęło zaraz po wymianie opon na letnie, przy zmianie okazało sie ze 3 alufelgi są Krzywe z czego jedna dosyć mocno. Jakies 2km po wyjeździe z serwisu felga zaczęła jakby stukać a po kilkuset metrach auto stanęło po raz pierwszy od momentu zakupu. Zbieg okoliczności? Felgę wyprostowałem w warsztacie. Co jeszcze.. teść miał problem ze spalaniem filtra cząstek stałych, jakies 2 miesiące przez przekazaniem mi auta zlecił jego usunięcie wraz z wgraniem nowego programu. Pytanie do Was co moze byc przyczyna tego ze auto staje...???? Pomocy

Jak byś podał co za błędy ci pokazuje to można coś pomyśleć, a tak to tylko wróżenie z fusów....

Moze to brak dfp a co za tym idzie nie umiejętnie wgrane oprogramowanie..?

Dzisiaj wyskoczył błąd awaria trzeciego wtryskiwacza, ale błąd wykasowany.

moze jakis vtech odwiedz niech zobacza co za program masz wgrany?

Byłem go właśnie trochę pogonić na trasie i śmigał aż miło, jak silnik rozgrzany to leci pięknie do przodu a z rana zastanawiam sie ile ujadę.. I gdzie stanę..

Witam
Niestety jestem zmuszony napisać do was,bo nie wiem co jest,lub co może być przyczyną pojawienia się wczoraj w godzinach wieczornych kontrolki awarii silnika podczas jazdy.Dodam iż dzień wcześniej odebrałem samochód od mechanika,gdzie została wymieniona turbina (regeneracja) wyczyszczony dolot,wymieniony olej oraz filtry itd.Samochód tak jak to powiedział mi mechanik nie butować,jeżdzic spokojnie przez kilka dni i tak też zrobiłem.Z reszta zawsze przed wyruszeniem gdzie kolwiek zawsze odpalam silnik i czekam kilka minut aż sie wszystko ładnie rozejdzie po całym układzie i lekko rozgrzeje silnik.Przed wyłączeniem silnika zawsze czekam około 30s-1min. aż turbina "ochłonie" i dopiero wyłączam silnik.Wcześniej przed naprawa nie miałem żadnych usterek,żadnych problemów z silnikiem.Jak poważna może być w/w usterka,co sie może wiązać z tym problemem,auto nie gazowałem ile sie da tylko jazda spokojna 100-110 km/h.Silnik pracuje prawidłowo,kontrolka swieci sie cały czas,nie miga.Dziś rano odpaliłem samochód bez najmniejszego problemu(z ciekawości) kontrolka dalej świeci.Prosze o pomoc,bo ręce mi opadają,za naprawę w piątek zapłaciłem 2.200zł i nie uśmiecha mi sie dokładać jeszcze jakiekolwiek fundusze,pracuje koło trasy i nie dojeżdza tam zadna komunikacja miejska,więc samochód jest mi niezbędny do codziennego poruszania sie do pracy.Dziś wyjątkowo jechałem kolegi samochodem,więc samochód został pod domem.Za jakąkolwiek pomoc w zdiagnozowaniu problemu serdecznie dziękuję.Pozdrawiam

Może mechanik zapomniał skasować inspekcję olejowa ??

Kalik obyś miał rację.Ale w kwietniu tego roku,wymieniałem olej razem z wszystkimi filtrami oraz rozrządem po zakupie samochodu i dosłownie zero problemów czy awarii.A tu taka wredna niespodzianka:(

Zrób chociaż test zegarów i podaj błędy.

Robiłem rano test zegarów,ale przyznam się szczerze że nie wiele mi to mówi co sie tam pojawia,przynajmniej dla mnie.Nie znam sie za bardzo na tym.Nie wiem w którym momencie czy okienku sa informacje związane z pojawiajacymi sie błędami,które mógłbym spisać i wstawic na forum.

Bump: Panowie,czy po zaistniałej sytuacji można kontynuowac jazdę,chciałem odwieżc jutro samochód do mechanika który wykonywał mi usługę.Może nie jest daleko (6km) ale wole na zimne dmuchać.

Sprobuj sam skasowac inspekcje olejowa

1. Wlacz zaplon (kontrolki swieca)
2. Wciskasz razem gaz i hamulec i trzymasz tak az pojawi sie komunikat o wyzerowaniu inspekcji olejowej
3. Zwalniasz pedaly gazu i hamulca i wylaczasz zaplon.

Wielkie dzięki za info,kolego.Nie wiem jestem życiowy optymistą,mam nadzieje że to się skończy tylko na tym,no bo nic innego mi do głowy nie przychodzi pozytywnego.Jeszcze dodam że po wyjechaniu od mechanika zostało mi do przejechania około 45km zanim skończy sie paliwo w baku.Powodem tego jak mówił mechanik,że po zamontowaniu turbiny samochód musiał pracowac przez 3h,taka jest procedura.Podjechałem na Orlen zatankowałem za 100zł i o dziwo nie wiem czemu,komputer pokazł mi że dystans jaki moge zrobic na danej ilosci paliwa wynosi 200km,z tąd moje zdziwienie,kolejne.Zawsze było to mniej więcej około 400km....?

Wszystko to co zaczyna się jako dtc czyli diagnostic trouble code. W tym wypadku brak kodów dtc00 none http://naforum.zapodaj.net/thumbs/864b7824c875.png (http://naforum.zapodaj.net/864b7824c875.png.html)

Nieskasowana inspekcja wymiany oleju miała by powodować "check engine"?

Nieskasowana inspekcja wymiany oleju miała by powodować "check engine"?

Niestety tak ;) Przerabiane na wlasnym aucie.

Przyjade to sprawdze ilosc błedów,może wtedy znajde odpowiedz na w/w problem.A i tak musze jechać na komputer.Acha Panowie,czy w tym wypadku jest jakas możliwośc poruszania sie samochodem czy raczej nie ruszac sie z miejsca.Chodzi mi o dojazd do tego mechanika.

Skasuj inspekcje olejowa i zobacz co sie stanie, wtedy mozesz myslec o lawecie itd.
Nic cie to nie kosztuje i nie zaszkodzisz mondkowi :)

Tak zrobie,nic innego mi nie zostało.A ta inspekcja olejowa to po jakim dystansie sie pojawia.

Z tego co wiem to jeżeli kolor kontrolki chek engin jest pomarańczowy to można dojechać do serwisu natomiast jeżeli jest czerwony to niewolno już kontynułować dalszej jazdy.

Panowie oto błedy które udało mi się spisac.
DTC 01 C19900
DTC 02 C42268
DTC 03 C41568
DTC 04 C41668
Jesli moge prosic was o pomoc w zdiagnozowaniu problemu,bede bardzo wdzieczny.

W moim Check Engine i komunikat awarii silnika pojawił się niedawno po tym, jak jechałem na głębokiej rezerwie. W serwisie powiedzieli, że pewnie filtr wziął sobie osad z silnika zamiast paliwo i stąd taki komunikat. Auto lekko zamulało przez kilka dni, ale po zatankowaniu do pełna Shell V-power i przejechaniu ok 100 km kontrolki zgasły i nigdy to już nie wróciło. Teraz pilnuję się, żeby zasięg nie spadał raczej poniżej 100 km.

C19900-Brak komunikacji z modułem przednich drzwi po stronie kierowcy.
C42268 - Nieprawidłowe dane otrzymane od Body Control Module (BCM)
C41568- Nieprawidłowe dane z modułu ABS
C41668- Nieprawidłowe dane otrzymane od Vehicle Dynamics Control Module

Mnie niedawno też zapaliła się ta kontrolka, ale żadnych błędów w teście zegarów nie ma.
Kilka dni temu zamówiłem kabel, żeby podpiąć auto pod kompa i w ten sposób poszukać dalszych wskazówek.

C19900-Brak komunikacji z modułem przednich drzwi po stronie kierowcy.
C42268 - Nieprawidłowe dane otrzymane od Body Control Module (BCM)
C41568- Nieprawidłowe dane z modułu ABS
C41668- Nieprawidłowe dane otrzymane od Vehicle Dynamics Control Module

Twardy bardzo Ci dziękuje za zdiagnozowanie błędów.Niestety muszę się udać do mechanika który robił mi naprawę samochodu,oraz regeneracje turbiny,niech się temu przyjrzy bardziej szczegółowo.Tylko nie bardzo wiem co to są te dwa błędy od jakiegoś tam modułu,co ma z tym wspólnego silnik,jak bardzo są to poważne błędy,aby można byłoby je zignorować na dojechanie do warsztatu.

Bump: W moim Check Engine i komunikat awarii silnika pojawił się niedawno po tym, jak jechałem na głębokiej rezerwie. W serwisie powiedzieli, że pewnie filtr wziął sobie osad z silnika zamiast paliwo i stąd taki komunikat. Auto lekko zamulało przez kilka dni, ale po zatankowaniu do pełna Shell V-power i przejechaniu ok 100 km kontrolki zgasły i nigdy to już nie wróciło. Teraz pilnuję się, żeby zasięg nie spadał raczej poniżej 100 km.

Ja w piątek jak tylko wyjechałem od mechanika,moją uwagę przykuła kontrolka od rezerwy,komputer pokazywał wtedy około 50km do zrobienia,a silnik był zimny więc pobierał przez pewien czas zwiększone ilości paliwa,zanim się dogrzał to zdążyłem dojechać na CPN.Ale mogło to mieć już tak jak piszesz horolozec lekko zgubne konsekwencje i cześć zanieczyszczeń mogła się dostać do silnika,ale mogę się oczywiście mylić,kwestia wsporna.

No i sprawa się wyjaśniła Panowie,okazało się że po podniesieniu samochodu do góry,tuż pod silnikiem idzie cienki przewód gumowy (nie pytajcie mnie skąd,bo nie pytałem),który okazał się praktycznie całkowicie sparciały i w dwóch miejscach przecięty,osobiście to widziałem,dosłownie sypał się w rękach.Po zamontowaniu nowego,problem całkowicie znikł.Jeszcze test drogowy przez Pana Łukasza i wszystko hula jak tra lala:-) Mam nadzieję że na tym się skończy.Pozdrawiam i życzę szerokości:wink:

Wężyk podciśnienia regulujący łopatki turbiny?

Witam. Widzę, że już parę latek upłynęło od kolegi problemu, ale i ja chciałbym odgrzać kotleta. Również szukam przyczyny, bo i ja mam podobny problem.

Mianowicie raz na jakiś czas wywala mi komunikat "Silnik usterka" oraz kontrolka ESP. Silnik traci moc i wpada w tryb awaryjny. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu wszystko wraca do normy, auto ładnie przyśpiesza i ma moc. Czasami mogę przejechać i 500 km i jest OK, a czasami na dystansie 5km dwa razy wywala błąd.

Po teście zegarów wyskakuje błąd:
DTC C41668
A po sprawdzeniu Maxi Scanem:
P2263- Turbocharger/Supercharger Boost System Performance

Co do pierwszego błędu to czytałem o nim i chyba nie jest bezpośrednio związany z tą usterką a jedynie wysyła sygnął do kompa z innego modułu że coś jest nie tak.
Obecnie auto jest po wmianie EGR-a oraz dwóch zaworków podciśnienia na ori Pierburg. Problem wciąż powraca. Fora internetowe mówią różne rzeczy nawet te angielskie.
Ciekaw jestem tego wężyka podciśnienia pod autem, w sobotę wskoczę luknąć . A może ktoś miał coś podobnego bo widzę, że tu dużo rzeczy możnaby wymieniać, a problem powraca.
Może Wy macie jakieś doświadczenia i podzielicie się wiedzą?
Dzięki i pozdrawiam.

Witam

U mnie od jakiegoś czasu występowała usterka awarii silnika oraz zapalała się kontrolka ESP samochód tracił moc turbo się nie załączało brak mocy.Po ponownym uruchomieniu silnika usterka nie występowała ale auto było jakieś przymulone w zakresie powyżej 2000 tyś obr.
Po wizycie w ASO i podpięciu do kompa okazało się że padł mi czujnik podciśnienia turbiny.
Czujnik oraz wężyki do turbo wymienione komplet samochód ma znowu moc odżyło usterka nie występuję.

Pozdrawiam

Mam dość podobną sytuację.
Błąd P2262 - wywaliło mi już 2x w przeciągu 1000km. Obie sytuacje pod obciążeniem wyskoczyły...Raz w okolicach 140km/h na autostradzie a drugi - dziś około 80km'h jak mocniej przyśpieszyłem by tira łyknąć...

Czujniki z przepustnicy (temperatury i doładowania) czyściłem bo były bardzo zaolejone, wiem że każde turbo trochę puszcza oleju. Auto mam od 2 tygodni i dopiero się poznajemy :)

Jest jeszcze czujnik położenia geometrii turbiny...albo któ®yś wężyk podciśnienia mi szwankuje..
Dodatkowa sprawa która mnie dręczy to to, że były właściciel ogłasza że jest dpf a jak depnę to poddymia..
Chyba, że p2263 daje znać też jak dpf się przytyka.
Jak sprawdzić czy dpf jest i działa ? Nie zauważyłem żadnych oznak wypalania(hałas, wyższe spalanie).

Macie jakiś pomysł ?
Ktoś w Trójmieście ogarniał podobne tematy poza ASO by podjechać i zerknąć ?

Podpinam się jeszcze do tego tematu :roll: Mam problem z mondkiem :027: przy stałej szybkiej prędkości wywala błąd awaria silnika i wchodzi w tryb awaryjny.Po zatrzymaniu się i ponownym odpaleniu błąd znika :(auto zachowuje się normalnie .
Podaję kody błędów:
P003A:00-28 przekroczony limit programowania położenia sterowania ciśnieniem doładowywania turbosprężarki
P2236:85-27 działanie układu ciśnienia doladowania turbosprężarki
Dodam że wymieniłem zaworek pirburga od sterowania turbiny bo dziwnie burczał i autko się dziwnie zbierało .Po wymianie jest o niebo lepiej ale ostatnio jechałem w trasie i przy stałej dużej prędkości wywaliło mi znowu awaria silnika. Nie mam już pomysłów i nie wiem czy to wina turbosprężarki może zacina się zmienna geometria proszę o poradę.

Dokładnie mam to samo identyczne objawy :<

Dokładnie mam to samo identyczne objawy :<

mnie tez dopadło...

ostawiam egr -zaślepię go.

Podepnę się pod temat.
Od dwóch miesięcy mam problem z moim focusem mk3 2012r. 1.6TDCI Mianowicie: podczas spokojnej jazdy (60-70km/h i 1500obr.) zapala się komunikat Awaria silnika natychmiastowy serwis po czym auto delikatnie traci moc. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu problem znika. Byłam w ASO wyszedł błąd czwartego wtryskiwacza. Został on wymieniony tydzień temu i awaria silnika nadal wyskakuje. Przed wizytą w ASO wymieniłam także filtr paliwa i powietrza.
Co jeszcze udało mi się zaobserwować, to fakt, że komunikat wyskakuje gdy na liczniku wartość km do przejechania to np. 770 - już 3 razy przy tej wartości się zapalił i tak się składa, że akurat jechałam wtedy spokojnie, tzn. nie przekraczałam 80km/h.
Ostatnio nawet kilka km specjalnie jechałam mając na liczniku 60km/h i 1500obr i nic się nie zapaliło.
Może miał ktoś podobny problem, albo ma pomysł co to może być?

zawor egr dziala przy odpowiedniej temperaturze i obciazeniu silnika.
najprosciej odkrecic gore i zobaczyc jak wyglada grzybek.
mozliwe ze tez pada pompa paliwa, dokladnie jej wydajnosc

Dziękuję za sugestię. poczytałam jeszcze na forum kilka podobnych wątków. przedstawię mozliwe opcje mechanikowi i niech on decyduje co jest bardziej prawdopodobne.

otozz sprawa wyglada tak..zaczelo mmi dlawic auto i wrzucac w tryb awaryjny usterka silnika...wymienilem przepustnice kolektora poniewaz byla polamana oraz zawor sterowania turbina bo buczal...po wymianie mechanik stwierdzil ze to od dpf zapchanego i wymienilem dpf....auto zaczelo jeszdzic ale zaczle tak popychac jakby odciecie turbny co chwile. dlawic sie co chwile coraz mocniejl..wiec wymienilem olej i filtry....po wymianie auto szarpie i dlawi sie...teraz wgl od razu w tryb awaryjny i kontrolka esp....blad jaki teraz wyskakuje P2263-73-270silownik zablokowany w polozeniu zamknietym....P2262-P-usterka elektryczna w obwodzie turbiny..ktos cos???mozliwe ze to od wymiany tego zaworka sterowania turbina zle podlaczyl cos lub cos??

Myślicie ze może to być map sensor czujnik?

Możliwe że to egr?bo mechanik twierdzi że egr. Mi to wygląda ze chce jak najwięcej roboty zgarnąć...

Turbina wróciła z regeneracji.. filtry oleje wymienione egr też i dalej to samo...ktoś coś???

Wyskakuje teraz błąd p 2556...ktoś coś?

czujnik położenia wału sprawdzić

Turbina wróciła z regeneracji.. filtry oleje wymienione egr też i dalej to samo...ktoś coś???

Bump: Kolektor wymieniony...po regeneracji...czarny dym z rury przy dodaniu gazu...I turbina wyje jak czajnik...I w uj glosno

Witam,

Mam problem z fordem mondeo MK4 2,0 Tdci 140 KM z 2009 roku.
Przy obciążeniu silnika (jazda na autostradzie, lub powyżej 2000 obr/min) pojawia mi się komunikat "usterka silnika" i pojawia się błąd 2263(73) - auto wchodzi w tryb serwisowy.
Turbina miała wymienioną geometrię, wymieniony czujnik kopiowania turbo i zawór sterowania podciśnieniem, wymieniony intercooler, sprawdzony i szczelny dolot, na komputerze sprawdzone, ze geometria pracuje prawidłowo w pełnym zakresie, gruszka też jest ok. Instalacja elektryczna do turbo sprawdzona i jest w porządku.

Mojemu mechanikowi i mnie już brakuje pomysłów co może ten błąd powodować. Mechanik zasugerował wymianę turbosprężarki na nową, ale może Wy koledzy coś jeszcze będzie w stanie pomóc.

Może jakieś pomysły? Przeglądnąłem już chyba wszystkie tematy z tym związane na forum.

Z góry dziękuję :)