Czy dam rade sam wykonac czynnosc zawarta w temacie? dodam, ze chodzi o przod w fordzie focusie mk2. Co bede potrzebowal? czy po odkreceniu starych lacznikow stabilizator nie zmieni pozycji i czy nie bede go musial jakosc naciagac itd prosze o wszelkie wskazowki.

Nie jest to trudne pod warunkiem że masz klucze i podnośnik, w najgorszym wypadku kątówkę. Podnosisz samochód i opuszczasz na coś stabilnego np. gruby klocek drewna, podnośnik przyda się za chwile (odkręcasz też koło). U mnie oryginalny łącznik był na klucz 18. Odkręcasz nakrętkę, w śrubie masz wyżłobienie na torx chyba 7mm albo możesz też kontrować za blaszką amortyzatora kluczem 17. Jak zajrzysz będziesz wiedział o co chodzi.
Żeby lekko zdjąć łącznik i założyć nowy, ustawiasz podnośnik pod sworzeń wahacza i podnosisz go żeby zluzować łącznik (tak żeby nie było niepotrzebnie naprężeń). Wyjmujesz stary, wkładasz nowy, skręcasz mocno i gotowe.

Ja kiedyś miałem tak zapieczoną nakrętkę że musiałem ciąć kątówką, ale oryginalny łącznik był w świetnym stanie a zamiennik Febi po pół roku był nie do ruszenia.

Wysłane z mojego XT1032 przy użyciu Tapatalka

Nie kupuj Febi, bo to słabe jest. Mi może ze 3 miesiące wytrzymał. Sam mechanik się zdziwił, że znowu ten sam padł. Po wymianie na Lemfordera od 2 ponad lat spokój.

Możecie podrzucić link do sklepu z ori łącznikami lemfordera.
Nie chciałbym kupić jakiegoś bubla.

http://www.ford.ewor.pl/towar/8259/lcznik-stabilizatora-przedniego-ford-focus-mk-ii-fl-1762149-lemfrder.html
http://ford.sklep.pl/pol_m_Focus-2008-2010_zawieszenie-przod_stabilizatory-laczniki-3586.html tu mają też ori forda ale lepiej tego lemfordera wziąć lub TRW ale nie mają.

Zastanów się nad czymś mocniejszym niż Lemforder.
Wczoraj zmieniałem łączniki u siebie po trzech latach użytkowania padł łącznik po prawej stronie (uszkodzenie osłony gumowej - dolnej) Wymieniłem oba choć lewy nadal był w dobrym stanie. Jeździłem na Meyle HD i na takie same wymieniłem bo warto i nie są drogie.
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Lacznik-stabilizatora-przedniego-Focus-Mk2-C-Max-Kuga-Meyle-HD-Germany/2672

Co do wymiany:
1. Luzujesz nakrętki koła
2. Ponosisz samochód na lewarku
3. Odkręcasz nakrętki koła zdejmujesz koło
4. Dobrze jest poczyścić śruby z rdzy i piachu szczotką drucianą.
5. Odkręcasz nakrętkę górnego mocowania łącznika tą przy amortyzatorze u mnie była to 15 z tyłu za uchem amora 17 (niektóre łączniki nie posiadają możliwości przytrzymania kulki łącznika) W gwincie jest jeszcze możliwość uchwycenia poprzez imbus (nie pamiętam rozmiaru)
6. Po odkręceniu łącznika od amora wkładam breszę pomiędzy półoś a stabilizator w taki sposób, aby za pomocą dźwigni opuści stabilizator na tyle, aby móc spokojnie wymontować łącznik z ucha stabilizatora. Można również podnieść dwie strony samochodu na raz w tedy bez żadnego problemu wymotujesz łącznik.
7. Podobna operacja z dolnym mocowaniem (pkt., 5). Jeżeli nie jesteś w stanie odkręcić nakrętek łącznika zostaje tylko cięcie kątówką.
8. Nowa część. Montujesz łącznik do stabilizatora nakręcasz nakrętkę ile się da ręką.
9. Montujesz łącznik w ucho amora Powtarzasz manewr z breszką. Ewentualnie masz podniesiony samochód z dwóch stron. Nakręcasz nakrętkę ręką
10. Dokręcasz nakrętki łącznika
11. Montujesz koło, opuszczasz samochód z lewarka, dokręcasz koło

stara metoda na sworzeń, który obraca się w miejscu a nie ma czym go chwycić - naprężyć układ. w wahaczach się robiło tak, że podstawiało się klocek pod sworzeń i opuszczało auto - kulka była zablokowana i nie kręciła się w miejscu

Metoda dobra ale do odkręcenia sworznia .Tutaj najlepszy jest flex :D

Panowie co myślicie o tych łącznikach,jak z ich wytrzymałością? http://allegro.pl/lacznik-stabilizatora-ford-focus-ii-2003-11-przod-i4482685571.html?bi_s=archiwum_allegro&bi_m=Offers&bi_c=Product&bi_term=Motoryzacja-3_Cz%C4%99%C5%9Bci+samochodowe-620_Zawieszenie+i+uk%C5%82ad+kierowniczy-8683_%C5%81%C4%85czniki+stabilizator%C3%B3w-18961

Nigdy nawet nie słyszałem o takiej firmie więc bym raczej odpuścił.

daj raz tyle i kup cos markowego

Panowie co myślicie o tych łącznikach,jak z ich wytrzymałością? http://allegro.pl/lacznik-stabilizatora-ford-focus-ii-2003-11-przod-i4482685571.html?bi_s=archiwum_allegro&bi_m=Offers&bi_c=Product&bi_term=Motoryzacja-3_Cz%C4%99%C5%9Bci+samochodowe-620_Zawieszenie+i+uk%C5%82ad+kierowniczy-8683_%C5%81%C4%85czniki+stabilizator%C3%B3w-18961

Firma może i mało znana,jednak mnie interesuje to czy będą bardziej wytrzymałe te miseczki metalowe od plastikowych,które w większości są stosowane. Czy wręcz odwrotnie zaczną szybciej stukać(nawet przy minimalnym zużyciu)?

Oryginalne łączniki stabilizatorów Forda mają plastikowe miseczki i wytrzymują znaczenie dłużej niż zamienniki. Większość tanich zamienników jest po prostu kiepskiej jakości.

Jeśli chodzi o producenta z linku, to używałem jego łączniki w Lagunie 1 i byłem zadowolony.

Zastanów się nad czymś mocniejszym niż Lemforder.
Wczoraj zmieniałem łączniki u siebie po trzech latach użytkowania padł łącznik po prawej stronie (uszkodzenie osłony gumowej - dolnej) Wymieniłem oba choć lewy nadal był w dobrym stanie. Jeździłem na Meyle HD i na takie same wymieniłem bo warto i nie są drogie.

Lemforder to markowy produkt, dostarczają tez części na pierwszy montaż. Ford nie produkuje większości części, a zleca to podwykonawcom jak TRW, Lemforder i inne.
Natomiast Meyle to chinszczyzna stąd niska cena. Z jakością to loteria. Jak w Febi, Optimalu i podobnych.

o Meyle słyszałem dobre opinie

o Meyle słyszałem dobre opinie

Od kogo?
Szwagier końcówki drążka miał od nich, co prawda nie w Fordzie, ale co za różnica. 20kkm wytrzymały i juz mają luz.

Zasada jest taka. Można kupić drogi bubel, ale tanio i dobrze do tego powtarzalnie to nikt nie robi.

Lemforder to markowy produkt, dostarczają tez części na pierwszy montaż. Ford nie produkuje większości części, a zleca to podwykonawcom jak TRW, Lemforder i inne.
Natomiast Meyle to chinszczyzna stąd niska cena. Z jakością to loteria. Jak w Febi, Optimalu i podobnych.
Chyba nie wierzysz ze część na pierwszy montaż i kupno następnej od producenta, który produkuje części na pierwszy montaż to to samo !?
Przerabiałem Lemfordery, Febi, trw i pozostałem na Meyle, dlatego je polecam. Proponuje jednak najpierw poczytać o meyle a dopiero później pisać. To produkt niemiecki a nie chiński.

p.s. może szwagier kupił Mayle, chińskie podróbki Meyle

p.s. może szwagier kupił Mayle, chińskie podróbki Meyle


Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. Myślisz, że części Meyle są produkowane w Niemczech? W Mikołaja też wierzysz? Jedyne co ta firma ma w Niemczech, to główną siedzibę i punkty dystrybucji porozrzucane po całym globie. Wszystko trzaskają w Chinach i jak dobrze poszukasz to się doszukasz.

http://www.audiworld.com/forums/audi-90-80-coupe-quattro-cabriolet-discussion-22/those-who-believe-santa-claus-meyle-parts-made-germany-2123236/
(http://www.audiworld.com/forums/audi-90-80-coupe-quattro-cabriolet-discussion-22/those-who-believe-santa-claus-meyle-parts-made-germany-2123236/)

Dokładnie główna siedziba jest w Niemczech oddziały w Chinach, Francji, Hiszpanii, Japonii, Malezji, Singapurze, Tajlandii, USA i Wielkiej Brytanii.
Podejrzewasz że Lemforder nie ma oddziału w chinach, w mikołaj też wierzysz??? Jaka firma na świecie nie jest związana z chinami???

Ja używałem tych łączników i wiem o czym pisze, a ty mówisz o jakimś kuzynie. Wkurza mnie w ludziach że nie wypowiadają się o czymś co poznali tylko o czymś co słyszeli. Bo brat siostrzeńca kuzyna mojej żony ....daj spokój poznaj produkt dopiero się wypowiadaj.

O ile Lemforder jest naprawdę dobry to Febi czy TRW to już w zasadzie pakowacze można w ich pudełkach znaleźć wszystko. Na Meyle nie przejechałem się, dla mnie jest lepszy niż Lemforder (którego zajeździłem w pół roku) i ciut tańszy.

Też wkleję linka
http://www.meyle.com/PL/Wulf-Gaertner-Autoparts/Historia.html

A tu kilka słów o chwalonej nie chińskiej firmie Lemforder:
http://e46forum.pl/viewtopic.php?f=29&t=9554

ale teraz nawet robią IBM ( lenovo ) w chinach, dla BMW zaciski hamulcowe robi korea albo indie, nie pamiętam

mamy umierac za to, że taki świat ? taki jest i będzie gorzej, bo za chwilę przeniosą produkcję do afryki

No i wkleiłeś linka i co?
Do 1995 roku, do przejęcia Meyle byli dystrybutorem czyli pakowaczem części jak nazywasz TRW i Febi. Nigdzie nie piszą ani o ośrodkach badawczych, ani o fabrykach tylko o ... powierzchni magazynowej jaką w takim a srakim kraju wybudowali i o współpracy z bliżej niezidentyfikowanymi partnerami. Jedyna wzmianka, której można się dopatrzyć o siedzibie, która coś produkuje pojawia się przy ... Szanghaju.

Na temat Lemfordera się wypowiadam, bo mam w aucie części z tym znakiem. Niektóre mają najechane u mnie prawie 100000km i żyją, żadnej z kilku części metalowo-gumowych tej firmy nie musiałem u siebie wymieniać dwa razy.

Szwagra widzę co trzeci tydzień, jego auto znam dość dobrze. Kupił sobie Meyle HD, sparzył się, dlatego ja po to nie sięgnę.

Jednak od 95 roku prowadzą badania i produkują swoje własne części i robi to bardzo dobrze a gdzie to nieważne. Lemforder też produkuje w Chinach i czy tylko z tego powodu przestaniesz stosować produkty twojej ulubionej marki???

Szkoda tylko że jako profesjonalista wyrabiasz sobie opinie tylko na jednej osobie. Gdybyś napisał mi tu, że u ciebie w warsztacie (domniemam że masz coś wspólnego z tą profesją) było kilkanaście osób, które po miesiącu czy pół roku wróciły z reklamacją nie dyskutowałbym z Tobą. Pomyślałbym że miałem farta.

Dla ścisłości ja nie odradzam Lemfordera, tylko uważam że Meyle daje to samo a nawet ciut więcej (w mojej subiektywnej ocenie) za mniejsze pieniądze.

Tyle jeśli chodzi o mnie w tym temacie.
Pozdrawiam

Dzisiaj (prawie) ogarnąłem wymianę, prawa strona niestety nie puściła jutro poprawka.
Dla porównania wrzucam fotki ori Ford oraz lemo:
https://lh4.googleusercontent.com/-Uw4NaeGRoDE/U_4q2Zq6jQI/AAAAAAAAJwU/riNb0e67mio/w883-h497-no/20140827_203652.jpg
https://lh5.googleusercontent.com/zfMNCDSwd3Y4IE_4uif8q_AG2asczJGhYOfKqzESGnQ=w883-h497-no
W ori jest mniejsza nakrętka w porównaniu do lemo,
imbus oraz kontra od strony elementu gumowego oraz napisy na nim takie same.
Dzięki za pomoc!.

Odkopuję temat. Czy miał ktokolwiek do czynienia z firmą CTR? Pytam bo o ile w Maździe łączniki sprawdzały się,w Fordzie może być inaczej.
Czy dać sobie spokój,kupić Lemfordera,nie cudować?

CTR idą na pierwszy montaż w Kia i Hyundai, także jakościowo najgorsze być nie muszą. Jeżeli cenowo się opłaca to zakładaj, nie są to jakoś skomplikowane części i nie popsują się z dnia na dzień.

A ja polecę łączniki z E36. Z bliżej nieokreślonych przyczyn nawet zamienniki mają masywniejszą budowę (większe główki), grubsze pręty niż fordowskie. Natomiast rozmiarowo pasują bez żadnego problemu, u mnie takie zrobiły już 33tyś km, i wciąż się trzymają:

http://allegro.pl/lacznik-stabilizatora-bmw-e36-z3-szybka-wysylka-i6788089850.html

Jak cena za jedną sztukę, to drogo.

No tak, czyli lepiej zapłacić mniej przy zakupie, i wymieniać częściej. W sumie co kto lubi i woli. :)

Do Fiesty jakieś 3/4 lata temu kupiłem DENCKERMANN, do dziś sprawują się OK. kosztowały 2 szt. ok 50 zeta. Więc za prawie dwie stówki to sporo + KW.
Ale jak piszesz ; W sumie co kto lubi i woli. A kto jeździ po Krakowie, to wie, jakie tu są drogi. Nie muszę co roku wymieniać, nic nie stuka i nie puka.