Witajcie.
Wymieniłem przód tarcze i klocki wczoraj.
Efekt = samochód gorzej hamuje niż wcześniej i to znacząco.

Mechanik twierdzi, że do około 500km hamulce muszą się dotrzeć i wtedy bedą efekty.

Dodał, żebym nie hamował mocno z dużych prędkości przez ten czas.

Prawda czy fałsz?

dzięki.

Prawda, przez pierwsze kilkaset km trzeba delikatnie dotrzeć i dogrzać nowy zestaw bo inaczej skończysz z powichrowanymi tarczami.

ale najbardziej mnie interesuje czy to prawda, ze od założenia nowych tarcz i klocków hamulce mogą gorzej hamować od starszych przez fakt docierania się - ile to trwa?

czy od momentu założenia nowych tarcz i klocków powinny hamulce lepiej hamować od starszych jak nie super !

Po pierwsze jeśli tarcza pokryta jest warstwą ochronną to należy ją zetrzeć nitro dajmy na to, bo zostawienie tego gluta na tarczy byłoby błędem niewybaczalnym.
Ale jeśli zakładamy że tarcza została założona zgodnie ze sztuką to też trochę gorzej na pewno na początku hamuje, natomiast zaraz po założeniu to takich rzeczy nie powinieneś sprawdzać w ogóle.

Jakich rzeczy nie powinienem sprawdzać?, martwię się, bo myślałem, że po założeniu będzie zyleta i lepiej a na razie jest gorzej dlatego pytałem o docieranie się czy istnieje takie cos i to jest w moim przypadku.

Przerabiałem ten temat jakiś tydzień temu , po wymianie tylnych hamulców też miałem gorsze hamulce niż przed wymianą , teraz wszystko się dotarło i jest żyleta :619:

Jestem świeżo po wymianie tarcz i klockow przód i tył wiec coś mogę powiedzieć w tym temacie. Zaraz po wymianie bylo bardzo słabo, dużo gorzej niż przed wymianą. Tarcze klocki ATE. 300km delikatne hamowania zgodnie i instrukcją, później 100km/h i mocno do 40km/h. Kilka minut spokojnej jazdy i znowu. Po takim dotarciu hamulce zaczęły hamować dużo lepiej. Teraz jest jakieś 500 km dalej i hamulce są znacznie lepsze. Od razu mocno i pewnie hamują, dużo lepiej niż stare. Pozdrawiam

Wysłane z mojego XT1032 przy użyciu Tapatalka

Tak że spokojnie daj im trochę czasu.

zapytam z ciekawości

Bardzo, ale to bardzo delikatnie hamuje.
Zrobiłem ponad 150km na nowym zestawie

Jak na razie nie odczuwam lepszego hamowania tylko może sama reakcja na dotyk pedału hamulca jest lepsza

Czy ja mam zacząć mocniej czy bardzo mocno wciskać pedał hamulca czy jeszcze nie, bo przy takim delikatnym hamowaniu to one docierac się moga rok? - czy cos jest nie tak

dzięki za odp.

I jak wygląda sprawa docisku pedału hamulca w mk3 żeby auto hamowało dobrze/odczuwalnie wciska się stanowczo pedał hamulca? czy normalny nacisk na pedal hamulca powinien odczuwalnie zatrzymywać samochód
-pytam, bo w samochodzie ojca BORA VW, to wystarczy delikatnie doktnąć hamulec i hamuje masakra tak mocno.

Po pierwsze jeśli tarcza pokryta jest warstwą ochronną to należy ją zetrzeć nitro dajmy na to, bo zostawienie tego gluta na tarczy byłoby błędem niewybaczalnym.

Na ATE zabezpieczonych taką srebrno/szarą farbą było napisane żeby to zostawić.

Pierwsze słyszę.

Z ulotki ATE:

Ochrona przed korozją za pomocą odpowiedniego środka czyszczącego do całkowitego usunięcia

Korrosionsschutz mit geeig- netem Reiniger vollständig entfernen

http://www.ate-hamulce.pl/www/download/ate_pl_pl/themen/10_produkte/10_verschleissteile/download/flyer_korr_einbau_pdf_de.pdf

Panowie a wracając do tematu?

A co jeszcze można powiedzieć? Tak zestaw ma się dotrzeć i na początku może gorzej hamować. Może też zawsze już gorzej hamować, jeśli tak jak ja miałeś pecha posłuchać gamoni z forum i kupiłeś np. klocki ATE ceramic. :D

Ale, co pozostałeś nadal przy tych ATE?? i zle Ci hamują cały czas?



Cały czas zastanawia mnie ile trwa docieranie jak zrozumiałem około 300km, ale kiedy mozna zacząć normalnie hamować, bo może ja za delikatnie hamuje i sie przez to niedocierają albo robie ok.

W ogole teraz caly czas pada deszcz zapewne ma to zły wpływ na hamulce dla nowych założonych tarcz i kloców.

eh jak pech to pech hehe

Pierwsze słyszę.

Z ulotki ATE:





http://www.ate-hamulce.pl/www/download/ate_pl_pl/themen/10_produkte/10_verschleissteile/download/flyer_korr_einbau_pdf_de.pdf

Tylko to chyba jednak dotyczy zwykłych tarczy, nie powlekanych.

Tutaj http://www.ate-hamulce.pl/www/ate_pl_pl/themen/10_produkte/10_verschleissteile/productinfo_bremsscheiben_pl.html?page=2 jednak piszą o procedurze docierania:

"W celu usunięcia powłoki tarczy ATE, po montażu zalecane jest wykonanie co najmniej pięciu hamowań z prędkości około 50 km/h do zatrzymania z opóźnieniem typowym dla normalnego ruchu drogowego."

Szwagier wymieniał klocki i tarcze i mówi, że odrazu super mu auto hamuje od czego to zależy?

Krzychu Jeżeli zmieniłeś klocki i tarcze na nowe to daj im czas na ułożenie się w jarzmie i tak jak koledzy piszą nie hamuj gwałtownie tylko z lekką gracją :D po około 400 km możesz już używać większej siły do hamowania ale też nie od razu takiej że ABS ci się załączy

Kolego hamuj w miarę płynnie, nie trzeba tylko głaskać pedału hamulca, przy docieraniu chodzi raczej abyś nie pałował hamownika na początku. Sam nie dawno wymieniałem komplet na tyle i przodzie. Na początku było mizernie ale później brzytwa.

dzięki będe testował i napewno się odezwe i podziele niebawem sugestiami

Powiedzcie mi coś - doradzcie

Zrobiłem już mysle ponad 200 km, hamulce lepiej hamuja

ALE,

ale własnie doszedł dziwny dzwiek podczas hamowania uważam, że jest to TARCIE KLOCKA.

najbardziej ten dzwięk jest słyszalny gdy hamuje NORMALNIE czyli nie mocno i lekko, ale zazwyczaj tylko, gdy juz wyhamowuje samochód całkiem pod koniec.


Ma znów się coś dotrzec i jest to normalne, czy mam PECHA heh, i mam jechac z tym do mechanika, wcześniej takiego objawu nie miałem.

dzieki.

Ale co to za dźwięk piszczy, trze czy co:?:

trze i nie jest to bicie tak przynajmiej uwazam

Kolego daj czas klockom i tarczom aby się dotarły do siebie. No chyba że kupiłeś jakiś badziew.

Byłem u mechanika i sprawdził faktycznie powiedział, że coś trze.
oddałem samochód po odebraniu powiedział, że jakas blaszka tarła

Teraz jest cisza.


Ale mam takie profilaktyczne pytanie, miałem podobnie w swojej wcześniej hondzie i nie pamietam czy w mondeo też to miałem przed wymiana hamulców.

Podczas hamowania z wiciśnietym mocniej pod koniec pedale hamulca - w ostatnim etapie tuż przed zatrzymaniem slychać dziwny odgłos, który cięzko mi porównać, ale tak jakbym słyszał obrót kół - coś podobnego do może uszkodzonego łożyska.

A może coś z amorkiem lub sprężyna - coś na czym opiera sie cała konstrukcja powoduje to i przenoszony jest cięzar podczas całkowitego zatrzymywania sie?

Ale łożysko miałem wymieniane - nie będzie to też abs, bo on stuka a nie daje takiego ofektu jak opisuje wyżej, zresztą abs chyba działa zawsze z ta samą siła i wiadomo kiedy ABS.

Byłem u mechanik, sprawdził powiedział, że ten odgłos jest normalny podobno..., ze to robią pod koniec koła-opony

widzę, że temat umarł, ale może ktoś jeszcze mi odpisze.

Mianowicie mechanik powiedział, że ten odgłos przy końcowej fazie hamowania to robią opony to ok - niech bedzie problem z głowy.

Ale zauważyłem, że podczas delikatnego przyciskania pedał hamulca i puszczania i przyciskania dość szybko mam takie piszenie jakby jakaś blaszka to samo się dzieje gdy zaciągne ręczny.

Czy ręczny też zaciska tarcze klockami?, czy to robi jakiś osobny zacisk?

ale objaw mam gdy pociągnę delikatnie szybko reczny dziwny delikatny pisk tak samo gdy szybko pulsacyjnie wciskam pedał hamulca.

widzę, że temat umarł, ale może ktoś jeszcze mi odpisze.[quote]
Umarł?? jeden dzień nikt nie odpisał i już umarł...


[QUOTE=kpkp1985;2215530]Czy ręczny też zaciska tarcze klockami?, czy to robi jakiś osobny zacisk?
Tak zaciska, jedynie nie zaciska w tarczobębnach ale takowych nie masz :)
Dotrzyj dobrze te hamulce i nie hamuj ostro teraz bo zaraz napiszesz temat że biją Ci tarcze ;)

Witajcie,

Nie wiem ile zrobiłem KM od wymiany pewnie koło 350, ale różnica jest samochód lepiej reaguje na pedał hamulca i ogólnie hamuje.


Mam tylko jedno jeszcze pytanie.

Czy skręt kierownicy lub przechylenie samochódu może mieć wpływ na układanie się hamulców czy sposóbu hamowania.

Bo, dużo osób piszę np; że gdy skręcają coś im trze czy piszczy - PYTAM Z CIEKAWOŚCI.

Kolego napisz jaki zestaw hamowników założyłeś. Pytam z czystej ciekawości bo innym wątku piszesz że po kupnie najtańszych chińskich opon i teraz coś Ci chuczy.

Nie wiem, ale z robocizną i tarczami 2 i klockami wyszło mnie 550zł

Mam do Was pytanie po wymianie tarcz i klocków oraz przygodach niby ok, ale doszedł jeden problem mianowicie popiskiwanie gdy delikatnie skręcę w lewo... przestaje gdy wyprostuje kierownice oraz gdy wcisnę pedał hamulca. I jest potem cisza znów do pewnego czasu.


co sądzicie o tym.
Byłem dziś u mechanika oczywiście jak zwykle pech i wtedy tego pisku nie bylo, zrobił oględziny, ale takie szybkie i mówi, ze nic do niczego nie ociera.

A kolega powiedził mi dziś, że może za mocno zostało to wszystko ścisnięte, ale co miał na myśli konkretnie to nie wiem.