Witam!
Posiadam od paru dni Forda Fieste Mk3 91 5d, moje pytanie brzmi nastepujaco: jak poprawic stan lakieru niskimi kosztami ( do 50 zl)? Co kupic? W mojej okolicy jest myjka cisnieniowa karcher. Nie posiadam zadnych przyrzadow do polerki itp.
Za wszystkie rady z gory dzieki.
gusiak11
17-05-2014, 21:07
kolego za 50 zł za wiele nie zdziałasz, gdze byś sie nie ruszył to dupa z tyłu tzw...
sampler wosku kosztuje kolo 20zl (starcza na kilka woskowań), glinka kolejne 20-30 nie wspomne już o dalszych zakupach.... skoro piszesz że nie masz nic to z tym budżetem nie powojujesz :(
Jeśli ma być po taniości to tak:
1. Dobre mycie na myjce, później suszenie.
2. Następnie możesz przejechać całe nadwozie pastą lekkościerną do usuwania rys - np. z K2: tempo lub ultra cut (tą stosowałem i daje radę)
3. Następnie nałóż wosk (wyrwałem dużą puchę z gąbką też K2 w biedzie za 9,99zł)
I po całym dniu pracy, możesz otworzyć sobie browara i cieszyć się efektem pracy, przy zachodzie słońca ;)
Jestem w stanie wydac nawet troche wiecej, nie wiem tez gdzie w Krk sa sklepy z takim asortymentem... Na dachu powloka lakiernicza sie oderwala ( nie wiem jak to opisac- taj jakby odszedl plat)
Jestem w stanie wydac nawet troche wiecej, nie wiem tez gdzie w Krk sa sklepy z takim asortymentem... Na dachu powloka lakiernicza sie oderwala ( nie wiem jak to opisac- taj jakby odszedl plat)
Poszukaj trochę w internecie. Trochę się wysil. To nie boli.
W zasadzie w każdym większym supermarkecie masz już spory wybór kosmetyków do samochodów.
A jeśli oderwał Ci się płat lakieru (prawdopodobnie bezbarwnego) to kosmetykami tego nie uleczysz :P
A tym K2 ultra to cale auto czy tylko widoczne rysy?
Wydra. Z tą pastą TEMPO zajebiście doradziłeś :) Po zachodzie słońca będzie kolega zadowolony, ale po pierwszym deszczu jak zobaczy rysy które pasta tempo zrobiła i zakryła, to się załamie :) Lepiej nie robić nic, niż wydawać kasę na byle co i efekt będzie gorszy niż do tej pory.
Kolego jak chcesz poprawić wygląd autka, na pierwszy ogień uzbieraj na Tar&Glue Removera, który usunie smołę z karoserii, a pewnie smolistych kropek nie brakuje.
Później możesz zakupić glinkę aby oczyścić lakier z zanieczyszczeń typu soki z drzew itp.
Po takich zabiegach już można myśleć o zakupie cleanera który co nieco defektów przykryje, nada głębi i podbije wet look.
Na koniec samplerek wosku np. Dodo Juice aby na jakiś dłuższy czas to wszystko zabezpieczyć.
Na koniec samplerek wosku np. Dodo Juice aby na jakiś dłuższy czas to wszystko zabezpieczyć.
I to wszystko w budżecie 50zł??
gusiak11
18-05-2014, 08:42
to wszystko w budżecie 50zł??
chyba 2-ojka z przodu zniknela gdzies :lol::lol::lol:
Ok tar&glue 500ml to ok 30 zl, glinka tez ok 30 ale o jaki wosk pytac w sklepie?
Jest kilka sklepów detailerskich w małopolsce.
Moja propozycja dotyczy kupowania tych produktów po trochu abyś w końcu zdobył ten zestawik. A gdzie tam jeszcze mikrofibry, ręczniki do osuszania samochodu itp...
gusiak11
18-05-2014, 20:03
Kazzimo
jak chcesz oszczędzić, to się torchę da zamiat kupować T&G kup benzyne ekstrakcyją też zmyje asfalt, smołę. za zaoszczędzone pieniądze zainwestuj w Prixa od tenzi i dobra aktywna pianę moze tez byc od tenzi.
potem umyj auto jakims dobrym szamponem oczywiscie bez wosku :) np. od sonaxa jakies 20zl/litr.
Do pracy recznej najlepiej sprawdza sie chyba to....http://showcarshine.pl/przygotowanie-powierzchni/72-meguiars-ultimate-compound-najsilniejszy-gratis-2-mikrofibry.html do tego potrzebujesz gąbkę tricolor i kilka mikrofibr i...
jakis wosk... nie jestem fanem tej marki ale jak już jedziemy po megsie to m#16 da rade dobry wosk i trwaly ale ni jak sie ta moja wypowiedz nie miesci w 50zl :( przykro mi ale ta zabawa jest droga
Ok dzieki wszystkim za porady.