Zobacz pełną wersję : Duzy przebieg?


Mad_John
27-01-2007, 21:48
Witam

Wlasnie stalem sie posiadaczem forda mondeo mk2 ghia. Samochod jest z roku 97 i ma przebieg 180 tys. Kupujac auto z tego roku nie spodziewalem sie okazji z przebiegami 100-120 tys - chociaz byly takie na allegro i innych stronach... z tego co sie dowiedzialem przebieg ten jest na 99% autentyczny. Uwazacie ze to duzo jak na takie auto? Ile jeszcze pojezdze takim egzemplarzem? Auto jest sprowadzone z niemiec, 3 wlascicieli, pierwszy 38 lat, drugi i trzeci ok 60.

Pozdrowienia dla wszystkich szczesliwych posiadaczy :D

frompoland
27-01-2007, 21:58
Mad_John, wszystko zalezy od indywidualnego egzemplarza pojazdu... jest taki temat:

http://forum.fordclubpolska.org/viewtopic.php?t=18321

poczytaj

pawelekm
27-01-2007, 21:59
WITAJ KOLEGO
Ja sprowadzam auta tylko z niemiec Wole sprowadzic niz kupic niby okazje badz salonowke w Polsce!!A to dlatego ze na zachodzie na pewno jest lepsze paliwo i swietne drogi!Malo niemcow bawi sie w czesci uzywane .....itd wymieniac mozna i mozna!Mysle ze pojezdzisz a pojezdzisz!!Przynajmniej sadze ze na ten wiek auta przebieg masz autentyczny A nie to co w polsce auto ma 12lat ale przebieg okolo 100tys!!I ludzie nabieraja sie!!
Jesli odpala nic nie stuka i nie ma wyciekow i bedziesz dbal to pojedzisz nim bardzo dlugo bo przeciez JAK SIE DBA TAK SIE MA!!
pozdrawiam

frompoland
27-01-2007, 22:02
przeciez JAK SIE DBA TAK SIE MA!!
bardzo trafne powiedzenie :)

krzysieksa
27-01-2007, 22:04
Witam

Wlasnie stalem sie posiadaczem forda mondeo mk2 ghia. Samochod jest z roku 97 i ma przebieg 180 tys. Kupujac auto z tego roku nie spodziewalem sie okazji z przebiegami 100-120 tys - chociaz byly takie na allegro i innych stronach... z tego co sie dowiedzialem przebieg ten jest na 99% autentyczny. Uwazacie ze to duzo jak na takie auto? Ile jeszcze pojezdze takim egzemplarzem? Auto jest sprowadzone z niemiec, 3 wlascicieli, pierwszy 38 lat, drugi i trzeci ok 60.

Pozdrowienia dla wszystkich szczesliwych posiadaczy :D

Mój jest o rok młodszy i ma też 180 tys km i jestem drugim właścicelem a auto kupione w salone w Polsce :) Więc ten przebieg, o którym piszesz powinien być raczej autentyczny. Baaaaardzo wiele osób kupuje 10 letnie "okazje" z przebiegiem 90 tys km ....... :fcp27

frompoland
27-01-2007, 22:10
BTW
zobaczcie na przebieg: http://www.autoscout24.pl/home/index/de ... =6000&zip= (http://www.autoscout24.pl/home/index/detail.asp?ts=8336682&id=2ejcjt13su2&sc=&make=29&model=1763&pricefrom=1000&euroto=6000&zip=)

Marfarm
27-01-2007, 22:25
Tak tylko tam ktoś się pomylił o jedną cyferkę
Ale prawdą jest że często 10 letnie auta z niemiec są w lepszym stanie niż pięcio latki z kraju.

Mad_John
27-01-2007, 22:31
Dlatego mam nadzieje ze ten jeszcze dlugo mi posluzy :D

slawekpurc
27-01-2007, 22:54
hmm. powiem ciekawostke. skoda felicja 1,6 rok prod 1997. przebieg 55tys km....cuda sie zdazaja... przebieg prawie niemozliwy...brakuje conajmniej 1 z przodu..


a jednak..autko mojej mamy...kupila w salonie..przebieg orginalny..jakbym pisal
ogloszenie dodalbym ze jezdzila nim kobieta ( ciekaw kto by mi w takie brednie uwierzyl...)

frompoland
27-01-2007, 22:59
hmm. powiem ciekawostke. skoda felicja 1,6 rok prod 1997. przebieg 55tys km....cuda sie zdazaja... przebieg prawie niemozliwy...brakuje conajmniej 1 z przodu..


a jednak..autko mojej mamy...kupila w salonie..przebieg orginalny..jakbym pisal
ogloszenie dodalbym ze jezdzila nim kobieta ( ciekaw kto by mi w takie brednie uwierzyl...)

jak juz pisalem kiedys... byle auto ojca mego szwagra (ale sie zaczyna ;) ) dełu lanos byl tez jakos z lat konczacych 90 i mial na liczniku niecale 20k km!!!!!!!!!!!!!!!! ale teraz jarcio nim pomyka :)))

mf9
27-01-2007, 23:01
Pewnie nikt :fcp1 , ale swoją drogą to jest smutne, że doszukujemy się we wszystkim oszustwa.

Mad_John
27-01-2007, 23:06
Problem w tym zeby znalezc taki idealny egzemplarz w stogu setek ogloszen, w ktorych co jeden przebieg to lepszy :)

mf9
27-01-2007, 23:09
I tu, przydaje się rozsądek.

[ Dodano: 2007-01-28, 00:15 ]
Bo cudów nie ma, zdarzają się okazje. Ale, okazje dlatego nazywają się okazjami, bo czasem się zdarzają. Ale jak tak, przyjrzeć się ogłoszeniom to okazja to coś najnormalniejszego na świecie, szczególnie w motoryzacji :fcp2