Witam! Silnik w mojej foce jest dość mocno zarzygany olejem od spodu, dlatego też w przyszłym tygodniu jadę na jego mycie, aby potem zlokalizować dokładnie wyciek. Po zdjęciu osłony widzę zawsze małą plamkę ewidentnie gdzieś z okolicy rozrządu/miski olejowej. I nic by nie było dziwnego w tym, że cieknie, no bo 14-letnie auto może cieknąć-starość nie radość.. Najdziwniejsze jest jednak to, że wymiana oleju była w grudniu zeszłego roku (od tego czasu zrobiłem około 6 000 km) i tak jak oleju było na połowie bagnetu, tak teraz jest dokładnie tyle samo! :o I stąd moje przypuszczenie, że olej może mieszać się z ropą.. Czy jest to możliwe, jeśli tak to w którym miejscu? Z góry dziękuję za odp.

Jedynym miejscem styku oleju silnikowego i oleju napędowego jest pompa wtryskowa.
Jeżeli pompa jest mocno zużyta, to olej silnikowy przedostaje się do oleju napędowego, zabarwia wtedy olej napedowy , im mniej jest paliwa w zbiorniku, tym kolor jego jest bardzo czarny, i praca silnika jest głośniejsza, podobna do detonacyjnej.
Jak dolejesz paliwa do pełna, silnik jest cichy, aż znów do znacznego obniżenia poziomu paliwa w zbiorniku.
Odwrotne, czyli dostawanie sie paliwa do oleju silnikowego następuje wtedy, jak jeden, lub więcej wtrysków leje, i paliwo z wtryskiwacza do cylindra wydobywa się nie w postaci mgły, tylko kropelek. Ale wtedy słychać dzwonienie i stuki z cylindrach, detonacyjne.
Następstwem jazdy z taką usterką jest zatarcie silnika, urwanie korbowodu, wystawienie tzw. kolana.

Czyli to chyba tylko moje fanaberie, bo żadnych dźwięków nie słychać podejrzanych. Ale dziwi mnie to, że tego oleju nie ubywa..

A skąd pewność, że to olej silnikowy ? Olej z pompy wspomagania, po wymieszaniu się z syfem też wygląda jak olej silnikowy, to samo z płynem hamulcowym i olejem ze skrzyni ;) skoro cały silnik jest zarzygany i nie możesz ustalić źródła wycieku, a oleju nie ubywa, to może coś innego leje. U mnie np. syfiła pompa wspomagania, ciekła i brudziła silnik, a sam kolor osadzonej substancji, był niejednoznaczny i identyczny z o.silnikowym.

A skąd pewność, że to olej silnikowy ? Olej z pompy wspomagania, po wymieszaniu się z syfem też wygląda jak olej silnikowy, to samo z płynem hamulcowym i olejem ze skrzyni ;) skoro cały silnik jest zarzygany i nie możesz ustalić źródła wycieku, a oleju nie ubywa, to może coś innego leje. U mnie np. syfiła pompa wspomagania, ciekła i brudziła silnik, a sam kolor osadzonej substancji, był niejednoznaczny i identyczny z o.silnikowym.

U mnie było dokładnie to samo jak strzelił wąż od wspomagania to wyglądalo to jakby silnik olejem rzygał

Więc tak! Doszedłem do jednej rzeczy, że raczej nie miesza się olej z ropą - to po pierwsze, a po drugie wyciek oleju nie jest duży po kilka, kilkanaście kropel i średnica plamy gdzieś tak z 5 cm. i może dlatego na bagnecie nie zauważyłem jeszcze zbytniej różnicy, tym bardziej że zima może leciało jeszcze mniej, bo olej gęstszy. Zła wiadomość jest taka, że leci również ropa.. Gdzie? Tego nie wiem. Z tego co widzę to ta ropa leci gdzieś z góry i skapuje po rozruszniku. Być może z któregoś z zaworów. A takie pytanie poza konkursem ile kosztuje uszczelnienie jednego wtryskiwacza, albo uszczelnienie pompy wtryskowej?

Bump: Najpierw w piątek jadę na dokładne umycie silnika, a potem bedziemy obserwować którędy ucieka. Myśle, że tak z 50km łagodnej jazdy starczy żeby te miejsca się "ukazały" :)