Wiem, że temat pomp i rozrządu był poruszany, ale mam pytanie do konkretnego modelu. MK4 Mondeo TDCi 2008r 92kW. Usłyszałem ostatnio że w tym modelu "pompy nie lecą" i przy wymianie rozrządu po 200 tys nie trzeba jej wymieniać tym bardziej, że nie jest napędzana paskiem.
Wszędzie czytam, zeby wymieniać pompę, bo może paść i znowu rozrząd, ale czy podzielacie tę opinię wrocławskiego warsztatu, że w tym modelu nie trzeba?

Ile kosztuje pompa, a ile robocizna wymiany rozrządu ?
I ile zamierzasz tym autem jeździć.
A nigdy nie masz pewności, jaki ma auto przebieg o ile nie jesteś pierwszym właścicielem, możesz tylko domniemywać. :P

Chyba już znasz odpowiedź. :)
Bezproblemowej jazdy ! :)

Auto ma rzeczywisty przebieg (jeżdziłem gdy było służbowe od początku) i zamierzam nim jeździć do bólu. Rozrząd bez pompy to koszt ok 400 -600 zł, z pompą 800 (mniej więcej)

To trochę zmienia postać rzeczy.
Umów się z mechanikiem, jak nie chcesz wymieniać, żeby sprawdził pompę wody (hałas, łożyska itp.)
Ale jak chcesz jeździć do bólu i mieć święty spokój...
Ja zawsze w swoich autach przy wymianie rozrządu, pompę też wymieniałem.

Jedyny przypadek;P to Mercedes W124 300E, tam prędzej pompa poleciała niż rozrząd na łańcuchu. :P Ale to legenda trwałości, a łańcuch chodził po 300 - 500 tys km bez problemów.

200tys. to przebieg, przy którym wymieniłbym pompę wody. Nic nie jest wieczne i po takim przelocie na pewno nie jest już w "szczycie formy":D

U mnie pompa "książkowo" po 150 tys. zaczęła puszczać płyn na uszczelnieniach więc opowieści o ich trwałości traktuję z przymrużeniem oka

może tak być,że po założeniu nowego paska rozrządu zmieni się siła naciągnięcia i coś upali Ci po tygodniu pompę lub łożysko.Poza tym po grzyba dwa razy dotykać rozrząd to raz a dwa w praktyce i tak się nie ustrzeżesz jej wymiany i będzie Cię to drożej sumarycznie wynosiło,bo nic nie jest wieczne... ;)

Poza tym po grzyba dwa razy dotykać rozrząd

Przecież kolega wyraźnie napisał że pompa wody nie jest napędzana od rozrządu.

Nigdy w żadnym samochodzie nie wymieniałem pompy i nigdy nie ciekła . Widocznie miałem szczęście.obecnie w mkIV przy rozrzadzie bym pompę wymienił dla spokoju .obecnie nie zawracam sobie tym głowy bo mam dopiero nieco ponad 100tys :-) przebiegu ( a nie stanu licZnika)

Ale pewnie trzeba zrzucić pasek rozrządu, żeby wymienić pompę...

Tapatalk

I duży młotek przygotować :D

Ja przy 206000 zmieniałem rozrząd i pompa przeciekała, nie kosztuje nie wiadomo ile wymień komplet. Będziesz spał spokojniej.

Radzę wymienić. Koszt nie tak bardzo duży, a przynajmniej spokoj.
Mój kolega kupił Honde Accord i po pół roku trafiło pompe, a rozrzad wymieniony był jakies 20 kkm wcześniej. Tylko ze bez pompy. To tylko cud Go chyba uratował, że nie zerwało mu paska. A poszła na łożysku i wypluło płyn. Mechanik jak rozkręcił to powiedział, że jest kumpel mega szczęściarzem.
Także radzę się zastanowić.
Pompa - 400 zł
Silnik - duuuuużo.
:rolleyes:

Ludzie! Czy Wy czytacie wątek od początku??? Przecież wyraźnie zostało już napisane, że pompa wody nie jest napędzana w tym silniku paskiem rozrządu:!::!::!: A Wy sadzicie post za postem, żeby pompę wymieniał, bo jak klęknie to dwa razy robota. No guzik prawda. Jak padnie pompa to rozrządu nie trzeba rozbierać.
może tak być,że po założeniu nowego paska rozrządu zmieni się siła naciągnięcia i coś upali Ci po tygodniu pompę lub łożysko.
Taaa... W 1.8TDCi??? http://emotikona.pl/emotikony/pic/0rofl.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Ale pewnie trzeba zrzucić pasek rozrządu, żeby wymienić pompę...
Ja przy 206000 zmieniałem rozrząd i pompa przeciekała, nie kosztuje nie wiadomo ile wymień komplet. Będziesz spał spokojniej.
Radzę wymienić. Koszt nie tak bardzo duży, a przynajmniej spokoj.
No Panowie... 1.8 to nie 2.0. Jak padnie pompa to se wymieni bez zdejmowania paska rozrządu, bo w silniku 1.8TDCI pompa wody nie jest napędzana paskiem rozrządu:!:
Wszędzie czytam, zeby wymieniać pompę, bo może paść i znowu rozrząd, ale czy podzielacie tę opinię wrocławskiego warsztatu, że w tym modelu nie trzeba?
Jak najbardziej podzielam tę opinię.

Ludzie! Czy Wy czytacie wątek od początku??? Przecież wyraźnie zostało już napisane, że pompa wody nie jest napędzana w tym silniku paskiem rozrządu:!::!::!: A Wy sadzicie post za postem, żeby pompę wymieniał, bo jak klęknie to dwa razy robota. No guzik prawda. Jak padnie pompa to rozrządu nie trzeba rozbierać.

Taaa... W 1.8TDCi??? http://emotikona.pl/emotikony/pic/0rofl.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)



No Panowie... 1.8 to nie 2.0. Jak padnie pompa to se wymieni bez zdejmowania paska rozrządu, bo w silniku 1.8TDCI pompa wody nie jest napędzana paskiem rozrządu:!: http://emotikona.pl/emotikony/pic/2krzeslo.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)

Jak najbardziej podzielam tę opinię.


Po co te nerwy
Do wymiany pompy wodnej trzeba zdemontować rozrząd-dlatego powinno się wymienić rozrząd z pompą wody. Teraz będą niby większe koszta. Tylko co będzie jak pompa zacznie ciec powiedzmy za 50 000km?
Będzie trzeba znowu wymienić rozrząd i tu podwajamy wydatki

Jakie nerwy http://emotikona.pl/emotikony/pic/0laughing.gif (http://emotikona.pl/emotikony/).
Ale ja się jeszcze raz pytam: po co wymieniać dobrą pompę wody w 1.8 TDCi, gdzie pompy nie napędza pasek rozrządu??? Nawet jak coś się jej będzie działo to nie ma chyba potrzeby rozpinania rozrządu. Pompę wody zaleca się wymieniać razem z paskiem rozrządu (nawet jak jest jeszcze dobra) czysto profilaktycznie, jeżeli jest napędzana paskiem rozrządu. Dlaczego tak się zaleca to już zostało napisane. No chyba że ktoś lubi wymieniać dobre części - tak na wszelki wypadek.
I tak dla uściślenia po raz kolejny - temat dotyczy silnika 1.8 TDCi, a nie 2.0 czy 2.2 TDCi. Czy większość kolegów piszących wcześniej zwróciła na to uwagę?

fakt..czasem niedowidzę... :570: 1.8 to nie 2.0
Natomiast miło by było w temacie umieścić skromne 1.8
bynajmniej by pompka nie skakała z takim ciśnieniem niektórym :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Natomiast miło by było w temacie umieścić skromne 1.8
...albo czytać temat od początku http://emotikona.pl/emotikony/pic/0tongue.gif (http://emotikona.pl/emotikony/). Ale dobra... Tutaj moge sie z Tobą zgodzić ;).
bynajmniej by pompka nie skakała z takim ciśnieniem niektórym
No trochę mi skoczyła - fakt, ale przez to, że tak czytacie jak czytacie http://emotikona.pl/emotikony/pic/0sarcastic.gif (http://emotikona.pl/emotikony/).

Dzięki wszystkim za rady. Czy szybko zużywany płyn chłodzący może mieć coś wspólnego z rzeczoną pompą? Czy to nie ma nic wspólnego? Muszę dolewać płyn kilka razy w miesiącu...

masz wyciek i tyle. szukaj zanim zagrzejesz silnik