Witam wszystkich forumowiczów. Od 25/03/2014 stałem się posiadaczem nowego Forda Fiesty MK7 1.4 Trend z pakietem Gold aktualny przebieg ok. 2800. . Radość niestety nie trwała długo. Od pewnego czasu z klimatyzacji zaczęły dochodzić dziwne dźwięki i hałasy. Usterka ujawnia się przy wyższych temperaturach. 2 wizyty w serwisie bez rezultatu. Na pierwszej wizycie usterka wystąpiła. Dopuszczenie czynnika i nic. Usterka więc znana. Druga wizyta w serwisie. Informacja. Usterka nie występuje, a jeżeli Pan chce to może pan czekać na wyższe temperatury i w tedy przyjechać. Śmiech. Mimo przedstawienia nagrania znalezionego na youtube oraz z własnym nagraniem potwierdzającym występowanie w/w usterki. Diagnoza. Usterka nie występuje. Więc polityka koncernów jak widać się nie zmienia. Sprzedać i zapomnieć. Gwarancja jaka gwarancja.
Może ktoś z klubowiczów podsunie jakieś rozwiązanie tego problemu. Może to jakaś pierdoła która warto zrobić we własnym zakresie i nie szarpać się z Fordem? Zastanawiam się też nad powołaniem rzeczoznawcy. Czekam jednak na odpowiedź z Ford Polska co myśli o tej patowej sytuacji.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.:)

LINKI:

https://www.youtube.com/watch?v=ODWs2waXuWw&feature=em-upload_owner#action=share

https://www.youtube.com/watch?v=hrE4F4efyKA

Na załączonych filmikach jest tak słaby dźwięk, że silnik ledwo słychać, a co dopiero jakieś dodatkowe odgłosy. Jeżeli ASO olewa (norma XXIw) to spróbuj wyszukać ASO polecane. To może z 10% "populacji", ale jeszcze się trafiają. Nie ma co odpuszczać póki auto na gwarancji. Jak sam coś rozgrzebiesz to przy innej usterce lub przeglądzie jak zobaczą -utracisz gwarancję na wszystko. Mnie chcieli zabrać za podłączenie na stałe rozgałęziacza przy gniazdku w bagażniku. Bo szyna CAN itp., itd. Bzdura oczywiście bo co za różnica czy podłączam 2 urządzenia czy jedno w tym samym miejscu. Bezpieczniki nad tym czuwają. Jakoś się wywinąłem, ale kazali zdemontować. Oczywiście po gwarancji zamontowałem ponownie.

Dzięki. Spróbuje poczekać na nastanie upałów. W tedy spróbuje w innym serwisie. Jak nie to chyba pozostaje tylko powołanie niezależnego rzeczoznawcy i dalsza walka. Chociaż, wczoraj dostałem informację, że nie jest to odosobniony przypadek. Zaczyna mi to wyglądać na wadę fabryczną. Przesyłam jeszcze link do filmu który nagrałem wczoraj, może trochę lepiej będzie słychać. http://youtu.be/25wifp24HxQ. Pozdrawiam

Kolego u mnie było to samo - auto stoi tydzień w serwisie niestety padnięta sprężarka .. :( wymieniają na nowa
Fiesta z tego samego rocznika jak twoja 2013 wiec może problem z tą częścią
A powiedz mi czy jak na postoju kręcisz kierownicą to nie wyczuwasz stuków podczas kręcenia ?

Tomek

mimo, że mam auto jeszcze na gwarancji pojechałem do poleconego gościa od klimy bo co do ASO ręce opadają!!!
Dopiero teraz dowiedziałem się co było nie tak...
U mnie problem pojawił się po pierwszym przeglądzie w 2012 roku, dali za mało czynnika (ale wtedy o tym nie wiedziałem) więc sprężarka się włączała i wyłączała i słabiej chłodziła, zgłosiłem na gwarancji w 2013 roku- wymienili sprężarkę (teraz wiem że niepotrzebnie). Po wymianie za niedługo pojawiło się to samo - ciągłe włączanie i wyłączanie, była jesień więc o tym że słabo chłodzi przekonałem się dopiero miesiąc temu. Pojechałem do gościa od klimy, okazało się że ford nabił za mało czynnika, teraz jest wszystko ok.

A po co po roku dodawali czynnik jak Ford zaleca sprawdzenie co 3 lata? Może jednak wyciek?
Sprężarka nawet przy właściwej ilości czynnika będzie się włączać i wyłączać w zależności od potrzeb, aby oszczędzić paliwo i zwłaszcza jesienią jak i wiosną jest to całkowicie normalne. Tak samo wyłączy się jak wciśniesz gaz do oporu.

U mnie klima działa normalnie ale po włączeniu sprężarki pojawiało się buczenie im wyższe obroty silnika tym buczenie szybsze im wolniejsze obroty buczenie narastało.

Dzisiaj nastąpił przełom. Okazało się, że jednak klimatyzacja hałasuje. I nie jest to jedyny przypadek. W takiej samej fieście wymieniają pompę klimatyzacji. Jeżeli to rozwiąże problem to w moim samochodzie również zagości nowa pompa. Może moja wiara w Forda wróci i dalej będę się cieszył moim nabytkiem. Dam znać czy to rozwiąże sprawę. Dziękuję również za wszystkie sugestie. Trzymajcie kciuki.

Wiara może tak ale żeby coś naprawić zdiagnozować potrzeba kilka bezsensownych wizyt w aso po kilka godzin i może kiedyś wymienia ale pocieszeniem jest to ze w innych markach jest tak samo.

Witam
Wczoraj miałem wymienioną sprężarkę klimatyzacji niestety problem buczenia pozostał a nawet odnoszę wrażenie że się nasilił.
Mam pytanie ile czynnika i oleju powinno być w modelu : Fiesta 1.2 2013 po lifcie ?

Tak jak pisałem wcześniej, sprężarki ASO ford wymienia niepotrzebnie nie potrafiąc zdiagnozować problemu, tak że nie dziwi mnie to że u Ciebie jak buczało tak buczy, na szczęście masz sporo do końca gwarancji i zobaczysz co się będzie działo dalej. Może to łożysko wentylatora...
Spec od klimy zwrócił mi uwagę na jeszcze jedną rzecz która jest przyczyną słabszego chłodzenia - brudny skraplacz(chłodnica) klimatyzacji i pogięte blaszki, u mnie po 50 tys. przebiegu dolna część chłodnicy jest zmasakrowana przez kamyki, owady i wszystko inne co wlatuje przez duże nieosłonięte dziury w grillu. Powinna tam być gęściejsza siatka i nie byłoby takiego spustoszenia.
Widzę, że w fiestach po liftingu cała chłodnica jest nieosłonięta i aż strach myśleć jak będzie wyglądać po kilkudziesięciu tys. km. Ale za to bardzo fajnie wygląda, coś za coś.

Witam
Wczoraj miałem wymienioną sprężarkę klimatyzacji niestety problem buczenia pozostał a nawet odnoszę wrażenie że się nasilił.
Mam pytanie ile czynnika i oleju powinno być w modelu : Fiesta 1.2 2013 po lifcie ?

Pojazdy ze skraplaczem 12 mm; z silnikiem 1,25L Duratec-16V (Sigma), 1,4L Duratec-16V (Sigma), 1,5L Duratec-16V Ti-VCT (81 kW/110 KM) (Sigma), 1,6L Duratec-16V Ti-VCT (Sigma) i 1,4L Duratorq-TDCI (DV) Diesel

390 ± 10

Pojazdy ze skraplaczem 16 mm i silnikiem Diesel 1,25L Duratec-16V (Sigma), 1,4L Duratec-16V (Sigma), 1,5L Duratec-16V Ti-VCT (81 kW/110 KM) (Sigma), 1,6L Duratec-16V Ti-VCT (Sigma) i 1,4L Duratorq-TDCI (DV) Diesel/1,5L Duratorq-TDCI (DV) Diesel

520 ± 10

Ford przyznaje się że ma problemy z głośno pracującymi sprężarkami klimatyzacji. I dobrze by było gdyby klienci się przyzwyczaili i przeszli nad tym do porządku dziennego bo tak już jest i będzie :)
To się nazywa podejście :)

według mnie cała ta klimatyzacja w fieście to jedna wielka wada fabryczna.

Niestety. Cieszyłem się zbyt szybko. Wymiana pompy klimatyzacji nie pomogła. Ford twierdzi, że ten tym tak ma. Rewelacyjne stwierdzenie. Auto dalej w serwisie. Czekam na dalszy rozwój zdarzeń. Chyba to jednak wada fabryczna. Teraz jeszcze bardziej żałuje decyzji zakupu. Nic. Człowiek uczy się na błędach. Pozdrawiam Forumowiczów.

Zapraszam wszystkich Forumowiczów do odwiedzenia założonego właśnie prze zemnie profilu na facebbooku i dzielenia się swoimi problemami. W grupie siła:

https://www.facebook.com/profile.php?id=100007841236548

Co z nią jest nie tak że jestes tak zdesperowany? Oprócz tej klimy cos jeszcze nie trybi?

Jeżeli auto kosztowało by 4700 to bym nawet na to nie zwrócił uwagi. Od nowego salonowego auta za prawie 50.000 oczekuję więcej. Wierz mi. Dźwięki które wydaje klimatyzacja są naprawdę irytujące. Nie chodzi tu o szum pracującej klimatyzacji.Dłuższa jazda to koszmar. W pracy jeżdżę różnymi autami. Tam klimatyzacja pracuje normalnie. Więc jestem zdesperowany.

ale dzięki fordowi poznaliśmy dogłębnie budowę klimatyzacji, właściwie stałem się ekspertem w tej dziedzinie :wink:
inna sprawa to partactwo ASO, podejrzewam że przyczyna problemów jest prozaiczna ale dla ASO to za trudne. Jak zgłosiłem i pytałem czy poniżej 4 stopni może chodzić klimatyzacja to wszyscy w ASO się drapali po głowie i do dzisiaj nie wiem, widać podpięcie do komputera i sprawdzenie jaką temperaturę pokazuje czujnik ich przerosło.

Zmieniając temat. Czy ktoś z forumowiczów może polecić dobrego specjalistę od klimatyzacji w Trójmieście. Najlepiej Gdańsk. Dzisiaj odbieram samochód z serwisu, oczywiście z informacji uzyskanych telefonicznie nic nie zrobili. Dam znać co i jak. Druga runda walki o sprawny samochód rozpoczęta. :diabel2:

teraz temat bym odpuścił, jak fachowiec jest dobry to ma teraz w lecie sporo roboty a pośpiech nie służy... najlepiej za temat zabrać się po wakacjach.

Niestety. Serwis Ford BIG Autohandel Gdańsk z ul. Elbląskiej po raz kolejny udowodnił swoją niekompetencję. Autko sobie stało znowu tydzień, chyba tylko żeby na nie popatrzeć. Walka trwa. Ja jak wojownik się nie poddam. Ponawiam jednak prośbę o polecenie dobrego fachowca od klimy z 3 miasta.

Kolega ja dzwoniłem do centrali Forda zgłaszłem problem serwis nic nie pomoże te sprężarki które dostarcza fordowi producent takie są i wymiana nic nie da, na chwile obecną problem jest nierozwiązywalny w ASO i to nie ich wina bo dostają takie sprężarki , mnie tez to irytuje ... To co może TVN TURBO :) ?

zapomnieli dodać że teraz się nie da, ale po gwarancji chętnie wymienią na nową bez tej wady.

Jak kiedyś zrobią dobrą to pewnie tak

Zaczynam się mocno zastanawiać czy nie olać tej całej gwarancji i kupić we własnym zakresie, nową nawet używaną sprężarkę. Co do serii wadliwych sprężarek to powinien Ford zmienić jak najszybciej dostawcę lub sprawdzić chociaż o co chodzi. Miłego weakendu.

a możesz mi powiedzieć jaka masz temperaturę nawiewu ze środkowych kratek?

Witam. Niestety nie powiem. Postaram się to jakoś zmierzyć. Dzisiaj byłem w
innym serwisie. Również stwierdzili, że tak musi być. W tej chwili jestem już na etapie szukania sprężarki i wymiany jej we własnym zakresie.

lepiej zaczekaj z tą wymianą sprężarki bo jeśli to tylko hałas to może za pół roku będą mieć serię już bez tej wady i wymienią na nową w ramach gwarancji. Tą temperaturę zmierz termometrem z czujnikiem na kablu- na allegro są po parę złotych, powinno być około 5 stopni na wylocie z kratki.

ja mierzyłem zwykłym termometrem / od pomiaru temp. wina/ i było 8-10 st.

Klima u mnie działa prawidłowo dość skutecznie schładza auto tylko buczy jak by miała odlecieć :)

Na razie spróbuje sprawdzić i ewentualnie uzupełnić poziom czynnika w układzie oraz dolać oleju do sprężarki. Może tutaj leży przyczyna. Jak to nie pomoże to w tedy chyba jednak zdecyduje się na wymianę sprężarki.

Życzę powodzenia w dolewaniu oleju do sprężarki.
A wiesz chociaż jak sie to robi ??

Kolego szkoda czasu ja po wymianie sprężarki uzupełnilem czynnik bo w aso 300 napełnili a powinno byc 390 przy tej okazji dodalicmy 70 gram oleju i tez nic to nie pomoglo powinno byc 170 ale nigdy całego nie sciągnie - trzeba z tym powalczyć a nie się poddawać. Trzeba wymienić sprężarkę na nową wolną od wad i ma to zrobić FORD POLSKA a nie ty we własnym zakresie.

Kolego nie rezygnuj z gwarancji bo zacznie Ci stukać kolumna kierownicy bo to kolejna wada smaruja i stuki po 200 km powracaja

Witam. Dziękuję za wszystkie rady i sugestie. Z wypowiedzi wynika, że Fiesta to jedna wielka jeżdżąca bomba z opóźnionym zapłonem. Jak nie klimatyzacja to kolumna kierownicza. Oczywiście na gwarancji nic nie zrobią. Pozdrawiam

Bump: Czas chyba jednak pomyśleć o jej sprzedaży, stracić ale kupić inny pozbawiony wad samochód. Na pewno nie Ford.

kolumne kierownicy, cieknącą pompe wody, wymiane łączników stabilizatora zrobili na gwarancji, ja nawet nie zgłaszałem ale wyszło na przeglądzie,wiec widać wszystko zależy od ASO.

Co do klimatyzacji to cały układ jest spaprany, bo nawet ten nieszczęsny wentylator który u mnie chodzi głośno jak w samolocie, czy jest -5 czy +30 chodzi tak samo czyli na pełnych obrotach a przecież jeśli chodzi w niskich temperaturach na takiej mocy to silnik jest niedogrzany...
Wczoraj stałem na światłach rowerkiem, podjechała fiesta obok, wentylator pracuje cicho - jakieś 20% tego co u mnie, patrze przez szybe - klima włączona czyli widać że wbrew temu co pisano na forum fiesta nie ma tylko jednego biegu wentylatora.

jeśli chodzi w niskich temperaturach na takiej mocy to silnik jest niedogrzany...
Bez przesady wtedy to równie dobrze chłodzenie silnika może być na małym obiegu bez chłodnicy.
Ja pisałem o mojej Fieście MY'09, czyli z drugiego roku jej produkcji długo przed liftingiem, gdzie nie zaobserwowałem 2 biegów wentylatora. Nie wiem jak głośno u Was pracuje, ale u mnie w środku przy wyłączonym radiu trzeba sie dobrze wsłuchać, żeby usłyszeć działający wentylator chłodnicy.
A w C-maxie to wentylator ledwo słychać dopiero stojąc przy zderzaku, przy włączonej klimie i 32 stopniach na zewnątrz.

Bez przesady wtedy to równie dobrze chłodzenie silnika może być na małym obiegu bez chłodnicy.

i to wyjaśnia wszystko- masz rację, gdyby silnik był niedogrzany to byłby "majonez" pod korkiem, a sprawdzałem wielokrotnie w zimie i było czyściutko.

I co koledzy ustaliliscie z ta klima ?

Koledzy jak jest u Was z wentylatorem od klimy?
Czy po włączeniu od razu chodzi na maksymalnych obrotach
czy jego praca jest stopniowana?
W sumie u mnie od nowości za każdym razem po włączeniu klimy chodzi na maxa.
Nawet jak ktoś nią dojeżdża do domu to słyszę jak wentylator z "drogi" szaleje
a wtedy powinien raczej być chłodzony powietrzem.
Ewentualnie wolno kręcącym się wentylatorem.

mam tak samo, z tego co piszą tutaj koledzy jest u nich w fiestach tak samo czyli od początku jeśli jest włączona klima są maksymalne obroty przez cały czas.
U mnie chodzi wentylator nawet w zimie co mnie najbardziej niepokoiło, ale nie ma to negatywnych konsekwencji w postaci niedogrzanego silnika (olej jest czysty na korku wlewu), dziwne to rozwiązanie ale widać tak ma być.

Pisałem do serwisu Forda i odpowiedź jest taka:
"W Fieście wentylator jest 2 stopniowy,
przy używaniu klimatyzacji wentylator pracuje na 2 biegu (max)."

Czyli nie ma się czym niepokoić,
choć mało komfortowe jest jak on tak "wyje" cały czas na klimie.

mało komfortowe jest jak on tak "wyje" cały czas na klimie.
ale za to jest większe bezpieczeństwo dla pieszych, już ze 100 metrów się oglądają co to jedzie :wink:

Dołożę swoje zdanie :)

Po włączeniu klimatyzacji w mojej Fieście wentylator momentalnie zaczyna "wyć" - inaczej tego nie określę. Byłem w serwisie zapytać, czy tak ma być - powiedzieli,że tak. ASO potwierdziło,że Fiesta ma jeden bieg wentylatora ( ten wyjący po włączeniu klimatyzacji).
Jak widać, co serwis, to inny specjalista i inna opinia.

dzisiaj wymieniłem chłodnice(skraplacz) i wreszcie temperatura wynosi około 5-6 stopni. Wcześniej po dobiciu czynnika było 8-10 co już było zadowalające, ale gość od klimy powiedział że skraplacz źle pracuje bo jakościowo jest kiepski to znaczy bardzo mało odporny na sól drogową, kamyczki i owady i nadaje się do wymiany (po 2 latach eksploatacji), rzeczywiście po wyjęciu niemal rozpadał się w rękach, widać jakościowo ford się nie wysilił z tą chłodnicą(nie tylko ze sprężarką).

Może się komuś przyda więc....
jako, że z doborem skraplacza jest problem bo np. w Krakowie nie było w żadnej hurtowni (zamiennik), wyszukałem w katalogu on-line Nissens według numeru OE umieszczonego na naklejce na skraplaczu (u mnie jest wersja AP31-19710-BB) w katalogu wyszedł skraplacz 940277 zamówiłem i okazało się że pasuje idealnie.

dodam, że wreszcie sprężarka pracuje spokojnie bez ciągłego załączania się.
Mam nadzieję, że ten nissens będzie dłużej służył niż 2 lata ;-)

Witam. Ostatnio trochę zaniedbałem ten temat. Od ostatniego wpisu nic w tej kwestii się nie działo. Oddałem tylko sprawę do Rzecznika Praw Konsumenta oraz wysłałem oficjalne pismo do Forda. Na razie czekam na odpowiedź. Pewnie nic to nie da. Reaktywowałem również profil na facebooku który został zablokowany. Zapraszam serdecznie: https://www.facebook.com/pages/Ford-Fiesta-1/726402907431980

pewnie u ciebie sprężarka jest wykonana tak jak u mnie skraplacz, który po 2 latach się rozsypał od uderzeń owadów i soli drogowej.

Witam. Kilka dni temu dostałem odpowiedź od Forda. Jak się domyślałem, negatywną. Wszystko w porządku. Czekam jeszcze na odpowiedź na list który wystosował Rzecznik Praw Konsumenta. Zobaczymy. Jednak w tej chwili aż tak mi się nie speszy z wymianą. Jak się okazuje jest to cała seria wadliwych sprężarek. Kolega który kupił w tym samym okresie Fiestę, miał kolizję. Wymieniono mu sprężarkę klimatyzacji, na wadliwą. Przed wypadkiem i wymianą wszystko było w porządku, a tu nagle niespodzianka. :shock:

miał kolizję. Wymieniono mu sprężarkę klimatyzacjiJeśli koledze wymieniono sprężarkę a nie kondensator klimy, który jest przed nadkolem, to znaczy, że musiał zdrowo przydzwonić, a nie mieć kolizję. Sprężarka jest bardziej cofnięta niż silnik i znajduje się zaraz obok podłużnicy.

Fakt, źle się wyraziłem. Wyglądało to nie groźnie ale powstały duże uszkodzenia.

Witam. Ostatnio coś się ruszyło w sprawie tej nieszczęsnej i hałasującej klimatyzacji. Ford przyznał w końcu, że coś jest nie tak. Według niego wystarczy wymienić przewody klimatyzacji. Właśnie na taką wymianę jestem umówiony w ramach oczywiście gwarancji. Zobaczymy. Będę informował na bieżąco. Pozdrawiam

Witam wszystkich - ja mam właśnie wymienione jutro odbieram auto i zobaczymy czy się coś zmieniło

Auto stało ponad 2 tyg w serwisie brak części ale opłacało się poczekać po wymianie tej rurki "całkiem inaczej wyglada niż ta stara" objawy buczenia ustąpiły. Wiec ty razem rozwiązanie problemu wydaje się trafione.

Dzięki za informacje. Cieszę się, że udało się osiągnąć sukces. Ja nadal czekam na części. Mam też nadzieję, że w moim przypadku to pomorze. Dam znać oczywiście co i jak. Pozdrawiam klubowiczów.

Witam. Właśnie jestem po wymianie "przewodów" klimatyzacji. Na razie wszystko wygląda tak jak powinno być od samego początku. Cisza, nic nie wyje i nie hałasuje. Żeby jednak ogłosić sukces będę musiał poczekać na lato i wysokie temperatury. Poinformuje oczywiście co i jak.

u mnie samochód po gwarancji, ale dobra wiadomość to taka że to jednak przewody a nie sprężarka, więc musze się nauczyć z tym żyć.

edekp1977 jak zgłaszałeś na gwarancji i Cie olali, to powinni Ci teraz wymienić. Inna sprawa to akcja serwisowa powinna na to być.

Akcja serwisowa powinna być na cały układ klimatyzacji łącznie z wentylatorem chłodnicy.
Zastanawiam się co ma ten nieszczęsny przewód do hałasu?

No się dowiedziałem, nie chodzi o przewód a o wadliwe oringi które gdzieś popuszczają, ale popuszczają na tyle mało że nie widzi tego test szczelności, mam wymienione przy okazji zatartego wentylatora chłodnicy , zobacze jak będzie po wymianie, na razie cisza.

Hej. Zaczęła się fala upałów i odświeżę temat. Mam fieste ecoboosta z 2013r. U mnie żadnych hałasów pracującej klimy nie słychać. Natomiast mam zastrzeżenia co do wydajności jej chłodzenia. W porównaniu do innych aut mam wrażenie jakby u mnie pracowała na pół gwiazdka. Wystarczy tylko przyłożyć rękę do kratki aby się o tym przekonać. W innym aucie po 10 sek ręką zmarznięta a u mnie mogę trzymać pół minuty i jest tylko chłodna. Chyba muszę kupić termometr na kabelku i sprawdzić jaką temperaturę klima podaje przez kratki.

Wysłane z S4

@dea2k (http://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=224367) ten typ tak ma , porównaj sobie z inną FIESTĄ to zobaczysz że wszystkie tak mają.

dea2k a filtr kabinowy jest czysty/wymieniony?

u mnie też wydajność na pół gwizdka, do 30 stopni jakoś dawała rade ale jak przyszło powyżej 30 stopni to jest totalna kicha. Na 3 biegu wentylatora ze środkowych kratek leci powietrze jakieś 12 stopni.

Sprawdźcie wentylator chłodnicy. Moj się skończył po 3 latach.Szczotki się skończyły.
A modele 2008-2012 nie maja wskaźnika temperatury tylko lampę ostrzegawcza.
Wiec jeśli się Wam zapala to na 100% uwalony wentylator.

Witam. Właśnie jestem po wymianie "przewodów" klimatyzacji. Na razie wszystko wygląda tak jak powinno być od samego początku. Cisza, nic nie wyje i nie hałasuje. Żeby jednak ogłosić sukces będę musiał poczekać na lato i wysokie temperatury. Poinformuje oczywiście co i jak.

Odświeżę temat - ma ktoś zdjęcia starych (hałasujących) i nowych (tych poprawionych) "przewodów" klimatyzacji?

pozdrawiam

@dea2k (http://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=224367) ten typ tak ma , porównaj sobie z inną FIESTĄ to zobaczysz że wszystkie tak mają.

Nie ma tak, że tak być musi i nic się nie da. Okazuje się, że można poprawić wydajność klimatyzacji i automatu sterującego climatronikiem. (a jak manualna to tym łatwiej)

Ok, pisze dla Fiesty mk6,a nie mk7, ale klima to klima, więc powinno działać i u Was lepiej.

1. Wymienić filtr przeciwpyłkowy.
Zapchany filtr ogranicza przepływ powietrza, co za tym idzie gorzej chłodzi.

2. Wyczyścić chłodnicę klimatyzacji. Można myjką ciśnieniową, ja użyłem węża ogrodowego z końcówką ustawioną na ciągły strumień.
Ciśnienie w instalacji działkowej mam spore, wszystkie muszki, pyłki, kurz, jakąś pianę wymyło. Efekt? Chłodzi wydajniej.

3. Uzupełnić czynnik i olej. Samemu się nie da, ale takie dobicie 100zł nie powinno przekroczyć.

4. Zdezynfekować układ celem odgrzybiania i odświeżenia ukłądu. Kupujemy takie preparat w sprau, parę minut i po sprawie.

5. Przeczyścić styki i czujki czujników temperatury zewnętrznej, nasłonecznienia, temepratury wewnętrznej, czujników ciśnienia.

6. Wymienić osuszacz. W sumie co kilka lat należy to wymieniać, bo łapie wilgoć i wydajność układu spada. U mnie robocizna + część kosztuje 500zł.
Efekt? Klima działa doskonale. Temperatura +21*C na automacie chłodzi auto w parę minut. Wcześniej to samo miałem na +18*C, ale kichałem od niskiej temperatury.

Jak widać się da i Fiesta w niczym nie odstaje od innych (droższych, lepszych) aut przy wydajności układu klimatyzacji.

1. Wymienić filtr przeciwpyłkowy. Zapchany filtr ogranicza przepływ powietrza, co za tym idzie gorzej chłodzi. 2. Wyczyścić chłodnicę klimatyzacji. Można myjką ciśnieniową, ja użyłem węża ogrodowego z końcówką ustawioną na ciągły strumień. Ciśnienie w instalacji działkowej mam spore, wszystkie muszki, pyłki, kurz, jakąś pianę wymyło. Efekt? Chłodzi wydajniej. 3. Uzupełnić czynnik i olej. Samemu się nie da, ale takie dobicie 100zł nie powinno przekroczyć. 4. Zdezynfekować układ celem odgrzybiania i odświeżenia układu. Kupujemy takie preparat w sprau, parę minut i po sprawie. czy uważasz że nikt tego nie robi przynajmniej raz do roku ? , mam porównanie do nowych fiest i nie widzę żadnej różnicy w porównaniu do mojej. A pisząc ten typ tak ma miałem na myśli że w fieście jest najmniej wydajna w porównaniu do Focusa , Mondeo czy innego modelu forda a czas schłodzenia kabiny jest najdłuższy.

czy uważasz że nikt tego nie robi przynajmniej raz do roku ? , mam porównanie do nowych fiest i nie widzę żadnej różnicy w porównaniu do mojej. A pisząc ten typ tak ma miałem na myśli że w fieście jest najmniej wydajna w porównaniu do Focusa , Mondeo czy innego modelu forda a czas schłodzenia kabiny jest najdłuższy.

Mam porównanie do nowych modeli Kia oraz VW i obecnie nie widzę różnicy w jakości/wydajności chłodzenia, które tam działa ekspresowo. A przed wykonaniem punktów z mojej listy 2,5,6 to była przepaść.

Nie ma tak, że tak być musi i nic się nie da. Okazuje się, że można poprawić wydajność klimatyzacji i automatu sterującego climatronikiem. (a jak manualna to tym łatwiej)
...
6. Wymienić osuszacz. W sumie co kilka lat należy to wymieniać, bo łapie wilgoć i wydajność układu spada. U mnie robocizna + część kosztuje 500zł.


Pytanie do forumowiczów - jak często wymieniacie osuszacze (czas/przebieg auta) w swoich klimach?

pozdrawiam

Witam
Odświeżę trochę temat.
Czy ktoś mający wiedzę na temat tej problematycznej (burczącej) rurki od klimy może zrobić jej zdjęcie?
Mam te same objawy, które są opisane w tym wątku i muszę coś z tym zrobić.

szkoda nerwów, jaki masz skraplacz 12mm czy 16 mm i jeśli masz 16 mm to masz nabite 390g czy 520g. Jeśli masz 520 to ten dźwięk jest słyszalny bardzo słabo, jeśli 390 to klima się strasznie męczy - to znaczy czuć że nie może wyrobić, włącza się co chwile sprzęgło, szarpie i wyje ten przewód- wpada w wibracje.

szkoda nerwów, jaki masz skraplacz 12mm czy 16 mm i jeśli masz 16 mm to masz nabite 390g czy 520g. Jeśli masz 520 to ten dźwięk jest słyszalny bardzo słabo, jeśli 390 to klima się strasznie męczy - to znaczy czuć że nie może wyrobić, włącza się co chwile sprzęgło, szarpie i wyje ten przewód- wpada w wibracje.

Mógłbyś wrzucić jakąś fotkę jak to wygląda w realu? I jak to zmierzyć?
Dobra informacja na przyszłość.

A w ogóle to na naklejce przy rodzaju czynnika MUSI być ilość do nabicia, np. w chevrolet spark tak miałem a w fordzie jakoś nie ma!
Gdzie więc pisze ile ma być? W instrukcji?

Piszę w temacie głośnej pracy klimatyzacji , miałem ten sam problem hałasowała strasznie modulowana obrotami silnika . Mechanik od klimatyzacji polecił poszukać w necie lub na Alledrogo węża niskiego ciśnienia, co było b. trudne ze względu na rodzaj przyłączy i profili aluminiowych końcówek. Odpuściłem sobie to wyszukiwanie. Za radą innego mechanika znalazłem warsztat wymieniający węże gumowe ( na właściwe o takich samych parametrach jak oryginalne) ciśnienia w wszelkich instalacjach hydraulicznych gazowych czy klimatyzacji . Za wymianę oby węży niskiego i wysokiego ciśnienia zapłaciłem 170 zł. Po założeniu ich do auta i nabiciu klimy chłodzi bardzo skutecznie temp. na wylotach nawiewu to zaledwie 2-4 'C to zupełnie ustało upierdliwe warczenia klimy i słychać tylko wiatrak chłodnicy klimatyzacji.
Warsztat ten jest na ul. Dorodnej przy Modlińskiej 37 w Warszawie. Węże regenerują od ręki czas około 30 min.

Piszę w temacie głośnej pracy klimatyzacji , miałem ten sam problem hałasowała strasznie modulowana obrotami silnika . Mechanik od klimatyzacji polecił poszukać w necie lub na Alledrogo węża niskiego ciśnienia, co było b. trudne ze względu na rodzaj przyłączy i profili aluminiowych końcówek. Odpuściłem sobie to wyszukiwanie. Za radą innego mechanika znalazłem warsztat wymieniający węże gumowe ( na właściwe o takich samych parametrach jak oryginalne) ciśnienia w wszelkich instalacjach hydraulicznych gazowych czy klimatyzacji . Za wymianę oby węży niskiego i wysokiego ciśnienia zapłaciłem 170 zł. Po założeniu ich do auta i nabiciu klimy chłodzi bardzo skutecznie temp. na wylotach nawiewu to zaledwie 2-4 'C to zupełnie ustało upierdliwe warczenia klimy i słychać tylko wiatrak chłodnicy klimatyzacji.
Warsztat ten jest na ul. Dorodnej przy Modlińskiej 37 w Warszawie. Węże regenerują od ręki czas około 30 min.
mam prośbę o nagranie filmu z końcówką termometra w kratce nawiewu - ale też objęcie deski rozdzielczej żeby było widać że to fiesta. Film pokaże w ASO gdzie twierdzą, że przy 25-30 stopniowej pogodzie nie da się zejść poniżej 7 stopni na wywiewie. Co do węża to nie on odpowiada za hałas tylko zbyt mała ilość czynnika, wtedy ten przewód wpada w wibracje, a jak ilość czynnika jest prawidłowa wtedy jest cisza. Niestety producent oszczędził na nalepce informującej o ilości czynnika, a na maszynach pojawiają się różne wartości, przeważnie ładują 390g zamiast 520g, niektórzy serwisanci nie wiedzą o co chodzi i ładują pośrodku czyli 450 g.

U mnie przy 27 stopni, nawiew na środek, 3 bieg - temperatura z nawiewu 9 stopni i nie chuchu niżej nie schodzi.
Tak od nowości.
Co do czynnika w lutym na serwisie ASO zmierzyli 16mm i załadowali 520g. Mówią że znają ten typ :D

Ja mam pytanie odnośnie przewodów. Czy tak można jeździć czy niekoniecznie. Bo ja mam też tak ale sporadycznie.

U mnie przy 27 stopni, nawiew na środek, 3 bieg - temperatura z nawiewu 9 stopni i nie chuchu niżej nie schodzi.
Tak od nowości.


I tak powinno być, norma to 7-9C (im wyższa temperatura na zewnątrz tym wyższa na wylocie) nie mniej na wylotach. To niestety nie lodówka, a niższa temperatura w upalne dni może narobić więcej szkody niż pożytku.
Jak ktoś napisze że ma 3-4C na wylocie to bez skrupułów odpiszę, że opowiada bzdury.

za parownikiem klimatyzacji w kanale nawiewu jest czujnik temperatury i jeżeli jego temperatura spadnie do 8 stopni to sprężarka klimatyzacji rozłącza się a zawór rozprężny zamyka. Kiedyś przy czyszczeniu klimy wyjąłem go i zapomniałem włożyć do środka to po włączeniu klimy parownik się zaszronił

I tak powinno być, norma to 7-9C (im wyższa temperatura na zewnątrz tym wyższa na wylocie) nie mniej na wylotach. To niestety nie lodówka, a niższa temperatura w upalne dni może narobić więcej szkody niż pożytku.
Jak ktoś napisze że ma 3-4C na wylocie to bez skrupułów odpiszę, że opowiada bzdury.

Więc ja nie narzekam. No chyba tylko szkoda że nie mam automatycznej klimy :D

Witam.

Udało się komuś rozwiązać sprawę głośnej klimatyzacji ?

Jestem posiadaczem fiesty mk7 od około miesiąca i mam ten sam problem