Zobacz pełną wersję : Bezpłatne raporty z bazy danych pojazdów CEP już działają


Atlis
23-06-2014, 13:14
Wchodzimy na stronę:

https://www.historiapojazdu.gov.pl/historia-pojazdu-web/index.xhtml?faces-redirect=true

Wpisujemy dane do wszsytkich pól i voila, mamy raport, który zawiera takie dane jak historia właścicieli, czy właściciel był osobą prywatną czy firmą, czy pojazd posiada aktualne ubezpieczenie, czy pojazd ma ważny przegląd itp.

Sprawdziłem Fokę i wszystko się zgadza, ale przebieg z ostatniego przeglądu zrobionego w maju 2014r zapisany nie jest, choć powinien być.

Raport można zapisać w formie PDF.

Video o bazie:

https://www.youtube.com/watch?v=pPipR3dfsSo

KrisW
23-06-2014, 13:44
Super, teraz tylko sprowadzić jakieś autko z 500 tys przebiegu, cofnąć na 120 potem na przegląd i już przebieg zalegalizowany.

xander!
23-06-2014, 14:09
Serwery przeciążone :p

siwy05
23-06-2014, 15:19
Tak się wszyscy ucieszyli, że serwery padły :) 1/4 polski właśnie dowiaduje się ile faktycznie miało kiedyś ich auto

SRS
23-06-2014, 16:18
o dziwo dostałem się i nie wiele w nim jest

1999 Rok produkcji

29.04.1999 Pierwsza rejestracja w Polsce

29.04.1999 Pierwszy właściciel w Polsce

Właściciel: osoba fizyczna

Województwo, w którym pojazd zarejestrowano: ********

30.04.2011 Badanie techniczne (ważne do 30.04.2012)

02.05.2012 Badanie techniczne (ważne do 02.05.2013)

02.05.2013 Badanie techniczne (ważne do 02.05.2014)

23.06.2014 17:15:38 Wygenerowanie raportu


a co przed 2011 - dziura , nie podają stanu licznika przy przeglądzie

Stan aktualny:

Województwo, w którym pojazd zarejestrowano: **********

Polisa OC: aktualna

Badanie techniczne: brak informacji o ważnym badaniu technicznym - a jest aktualne i co ciekawe wymieniany był dowód rej. na nowy bo brakowało miejsca na pieczątkę

motorek4612
23-06-2014, 16:53
Hahah śmietnik, podstawowe dane i nic więcej,moim skromnym stronka nic nie wnosząca do tematu.

aras124
23-06-2014, 19:42
W zeszłym tygodniu byłem na przeglądzie i u mnie już pokazuje przebieg.
Za to lipa z ubezpieczeniem: Polisa OC: brak informacji o aktualnej polisie.

jarhel74
23-06-2014, 20:03
U mnie podaje,że polisa ważna. Ale nie ma przebiegu . Pierwsza rejestracja w 22.10. 1999r, pierwsza rejestracja w Polsce 01.10. 2005r. ( auto kupione w polskim salonie , a nie ściągane z zagranicy), a data wydania karty pojazdu 05.10.1999r. Czyli trochę głupot podaje.

Usefull
23-06-2014, 20:43
działa , nie ma przebiegu ale historia właścicieli się zgadza

saintos
23-06-2014, 21:21
U mnie podobnie, historii przebiegu nie ma ale np data przeglądu się zgadza (auto z 2010r). Ja bym do tego podszedł na spokojnie, małymi kroczkami ale coś próbują. Jeżeli auto ma 5 czy 8 lat to już coś tam można zobaczyć a jak coś się nie zgadza to kupującemu powinna zaświecić się czerwona lampka.
Ciekawi mnie tylko jak handlarze to obejdą, jeśli wogóle się da...

mariusz gorzów
23-06-2014, 21:35
U mnie też działa tylko jest jedno Ale pokazuje ze auto ma 2 współwłaścicieli a jest tylko jeden

Oskarr
23-06-2014, 22:53
Działa również u mnie, informacje poprawne, brak km

saintos
24-06-2014, 00:00
W sumie nie doczytałem ale jest napisane, ze kilometry są od 2014

A co do zagranicznych to może coś z tego wyjdzie:
https://www.msw.gov.pl/pl/aktualnosci/11671,Rozpoczelismy-starania-aby-informacje-o-zagranicznych-pojazdach-byly-dostepne-w-.html

wojtekn
24-06-2014, 08:00
Przetestowałem wczoraj to na wszystkich moich samochodach i tak.
Krajowe pokazuje w miarę , sprowadzone kiepsko.
Brak przy wszystkich kilometrów spisanych na badaniu technicznym. :(
Ogólnie pomysł bardzo dobry, wykonanie jak to u nas bywa do bani. :P
Więcej informacji da się wycisnąć z innych źródeł. 8)

RafałB
24-06-2014, 08:45
Ja robiłem przegląd swojego tydzień temu i pokazuje ten przebieg jaki zobaczył diagnosta, wszystko ok! :)

Atlis
24-06-2014, 09:49
wojtekn - brak zapisu przebiegu to wina statcji diagnostycznej, nie systemu.

aras124
24-06-2014, 11:35
Z tego co się dowiedziałem przebieg do ogólno krajowego systemu zaczęli wpisywać od początku czerwca, dlatego u większości jeszcze go niema.

RafałB
24-06-2014, 13:19
No ja byłem 13-tego czerwca i widzę wszystko ;)

yaarofox
24-06-2014, 18:42
tylko jak poprawnie wpisać kod z obrazka ?????????????????????????

RedFord
24-06-2014, 20:00
Hahaha, problem z kodem?;)
U mnie pokazało wszystkie dane, oprócz przebiegów :D Auto sprowadzone, skąd, kto nabył jako pierwszy w PL, potem drugi właściciel - czyli mój kumpel, no i teraz my. Polisy zgodne. Inne dane też ok.
Ale już foki z Hiszpani 2011 produkcja, sprowadzony do PL nie pokazuje. Ale niedługo dojdę dlaczego :D

I mam pytanie przy okazji, czy każda jedna stacja diagnostyczna ma zgłaszać przebieg? Będzie taki obowiązek? Czy tylko chęci disgnosty?

wysłane gołębiem z Latającego Holendra ;)

majek32
24-06-2014, 20:02
Obowiazek diagnosty wpisac przebieg do "systemu" od tego roku.
U mnie widać już z maja wpisany przebieg

yaarofox
24-06-2014, 20:31
hahahaah........ odczytać potrafie, hahaha...wpisuje i D...

RedFord
24-06-2014, 21:30
hahahaah........ odczytać potrafie, hahaha...wpisuje i D...

Capsa wyciśnij albo numlocka włącz ;) a w ogóle nie.myl f z t ;)

Bump: Obowiazek diagnosty wpisac przebieg do "systemu" od tego roku.
U mnie widać już z maja wpisany przebieg

Dzięki majku za info. U mnie powinien pojawić się w listopadzie w takim razie.
Oczywiście było napisane od kiedy, ale czytanie ze zrozumieniem sprawiło mi problem ;) co ślepemu po oczach ;)

FrogsterPL
25-06-2014, 16:12
Z tego co widzę, wiele osób ma problem z tym, że nie pokazuje im przebiegu przy informacji o badaniu technicznym. Ja sobie z ciekawości zerknąłem na stronę i... w ogóle nie mam informacji, że samochód badanie techniczne przeszedł, choć mam w dowodzie rejestracyjnym pieczątkę i podpis diagnosty z 24 kwietnia tego roku, ważne do 2015 oczywiście. Ktoś wie o co chodzi?

RedFord
25-06-2014, 17:39
Diagnosta nie zgłosił?;)

wysłane gołębiem z Latającego Holendra ;)

FrogsterPL
25-06-2014, 19:00
Z ostatniego diagnosty był taki buc, że bym się nie zdziwił... :D Ale to chyba jakoś automatycznie powinno iść?

paablod
25-06-2014, 19:52
Czy informacje z tego systemu mają wartość urzędową? Nie. Skoro z jakiegoś powodu faktu badania nie wprowadzono do systemu, to go tam nie ma. Wartość dowodową ma pieczątka w dowodzie. Jak jest, można spać spokojnie. Info ze strony:

Skąd pochodzą dane?

Dane pochodzą z Centralnej Ewidencji Pojazdów. Jest to rejestr prowadzony przez Ministra Spraw Wewnętrznych na podstawie przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym.

Dane do Ewidencji przekazywane są od 2004 r. przez kilka tysięcy niezależnych od Ministra Spraw Wewnętrznych podmiotów, korzystających z różnych narzędzi teleinformatycznych, co w niektórych przypadkach może powodować niezgodności danych. Prace nad usunięciem możliwych niezgodności danych zawartych w CEPiK są przedmiotem projektu CEPiK 2.0 i docelowo mają doprowadzić do znacznego ich ograniczenia. Otrzymane w ramach raportu informacje nie powinny być jedynym kryterium decyzji o zakupie pojazdu, mogą one jednak znacząco pomóc kupującemu w ocenie oferty.

saintos
25-06-2014, 22:25
Otrzymane w ramach raportu informacje nie powinny być jedynym kryterium decyzji o zakupie pojazdu, mogą one jednak znacząco pomóc kupującemu w ocenie oferty.[/I]
Ostatnie zdanie jest chyba najważniejsze dla użytkowników tego systemu. To tak jak z GPSem, w większości przypadków pomaga ale ślepo mu ufając można wjechać do stawu :-)

Osobiście uważam, ze dobrze się stało że powstał taki system. Mam nadzieję, że będzie coraz lepszy i sprawniejszy.

KrisW
28-06-2014, 16:31
Widzę że to służy tylko właścicielom. Bo trzeba podać datę pierwszej rejestracji. Czyli wydaliśmy 10 baniek i wyszło jak zwykle, znajdę auto w internecie mam vin mam numer rejestracyjny i d... trzeba dzwonić do handlarza i pytać o datę pierwszej rejestracji. Dobrze że nie trzeba podawać dokładnej daty produkcji i rozmiaru opon. Ech. polska - celowo z małej litery.

benio
28-06-2014, 16:47
Widzę że to służy tylko właścicielom. Bo trzeba podać datę pierwszej rejestracji. Czyli wydaliśmy 10 baniek i wyszło jak zwykle ...
Czyli co lepiej, żeby tego dostępu nie było:?::027:
Po pierwsze, który z handlarzy jest właścicielem sprzedawanego pojazdu (no może 10% aut jest ich), a po za tym jeżeli jakiś pojazd masz już na oku to wiadomo, że musisz go osobiście oblukać przed zakupem i wtedy do dowodu rejestracyjnego masz dostęp. Będąc już u takiego sprzedawcy zawsze możesz na miejscu sprawdzić w bazie CEP (https://www.historiapojazdu.gov.pl/historia-pojazdu-web/) historię pojazdu. Jeżeli sprzedający będzie się od tego wzbraniać to powinna wtedy się zapalić pierwsza czerwona lampka co do zakupu.
I co wtedy z tymi 10-cioma bańkami wydasz je, czy nie kolego Krzysiekwitula?

paablod
28-06-2014, 17:05
To jest jedynie końcówka (punkt dostępowy) systemu. Owszem wymaga podania konkretnych, znanych głównie właścicielowi danych, aby osoby postronne nie miały do nich dostępu. W końcu wiek pojazdu, jego historia czy pochodzenie jest jakąś daną podlegającą pewniej ochronie. Sąsiad nie musi mieć do nich dostępu.
Odpowiednie służby mają dostęp do tych i jeszcze wielu innych informacji bez wklepywania dat i winów.

KrisW
28-06-2014, 18:22
Osobiście nie widzę w tym nic ciekawego. Zrobili na odwal i tyle. W dalszym ciągu nic ci nie da potwierdzenie przebiegu, czy to że ma badanie czy ubezpieczenie. Te dane jak piszecie mogę sobie na miejscu sprawdzić u sprzedającego. Jednak one przy kupnie auta mnie nigdy nie interesowały. Wolałbym żeby była baza przebiegów powiązana z serwisami itp. Wtedy to by miało sens. Za 10 milionów można zrobić ciekawszy system. Ale u nas wszystko musi kosztować i wyglądać byle jak
A co do reszty to akurat rok, pochodzenie czy historia nie są danymi które trzeba ukrywać. Można by zrobić że jeśli ktoś nie chce to tych danych to może je zastrzec. TO jest tak jak z nazwiskami na domofonach. Niby nikt nie chce, ale jak idzie do kogoś i widzi same numerki to ch.... go strzela bo nie wie pod który zadzwonić.

benio
28-06-2014, 21:39
Osobiście nie widzę w tym nic ciekawego. ...
Już poznaliśmy Twoje zdanie i Twoje racje są Twoimi - jeżeli nie chcesz to nie korzystaj z tej bazy i tyle, przekonywanie innych do jej "zbędności" nie ma sensu bo każdy według siebie jej zasadność oceni.:027: