Zobacz pełną wersję : [Focus 2008-2011] Czy sprzęgło musi się ułożyć???


zimny13
26-06-2014, 20:28
Czy nowe sprzęgło (cały zestaw z dwumasą i wysprzęglikiem) LUK może się ślizgać (na 5-tce)? Mechanik i dostawca/hurtownia twierdzą, że tak i, że powinienem pojeździć jeszcze - co najmniej z 500km.
Coś mi się wierzyć nie chce że tak może być. Przecież to nowy zestaw, pasujący do siebie idealnie.

salom
26-06-2014, 20:37
Nic podobnego, jak nowe się ślizga, to może być tylko gorzej.

Andrzej K.
26-06-2014, 20:47
Pewnie myślą metodą "hamulcową" , że musi się zestaw dotrzeć, bo okładziny są śliskie.....
Oczywiście ja również nie słyszałem, aby musiał się zestaw sprzęgła dotrzeć/ułożyć. Parę razy wymieniałem kpl. sprzęgła osobiście i po operacji wszystko od razu działało bez zarzutu.
Pzdr.

SRS
26-06-2014, 20:50
bajki opowiadają, prawdopodobnie "pan mechanik" nie prawidłowo zakładał docisk , który posiada samoregulację i w tym problem, wystarczyło że przesunęła się tarcza docisku wobec obudowy ,

zimny13
26-06-2014, 20:52
A czy ma znaczenie że auto ma 160KM i 380Nm???
Uślizgi występują tylko na 5 biegu w okolicy 1900-2300 obr/min. przy trochę bardziej dynamicznym przyśpieszaniu.

MIREKTERAZPOLSKA
26-06-2014, 21:06
Nie ma
Od początku ma działać poprawnie

Matych
26-06-2014, 23:19
Powiedz mechanikowi i hurtownikowi że jest jeszcze czas żeby rodzice ich dorobili jeśli jeszcze żyją to może mózgi im się ułożą.

Fulara
27-06-2014, 08:26
nic się w sprzęgle nie układa. ma od razu działać poprawnie, to nie tarcza hamulcowa.

Cien77
27-06-2014, 11:10
Jakiś czas temu wymieniałem sprzęgło w Tribute/Escape. To nowe wytrzymało tylko 30 tys km. Od początku też czułem problem, jak szarpnięcia przy gwałtownym dodaniu gazu itp. Kiedy znów musiałem wymienić po zaledwie 30 tys km, poszukałem w necie i trafiłem na stronę z porównaniem zamienników (niestety zgubiłem adres). Okazało się, że z ponad 20 zamienników sprzęgła tylko trzy firmy są w 100% kompatybilne (Ford/Mazda (oryginał); Japancars i Ashika). Wszystkie pozostałe sprzęgła (Valeo, BluePrint itp.) niby pasują ale nie są 100% odpowiednikiem. Oczywiście do różnych modeli kompatybilność może być inna...

Fulara
27-06-2014, 12:44
pierwsze słyszę, żeby np luk czy valeo nie pasowały - ale ciekawa informacja

Cien77
27-06-2014, 13:32
pierwsze słyszę, żeby np luk czy valeo nie pasowały - ale ciekawa informacja

To nie jest tak, że nie pasują. Pasują i działają, ale mają na przykład, trochę inną siłę nacisku, trochę inną trwałość tarczy ściernej. W normalnej eksploatacji najczęściej nie widać różnicy. Mnie sprzęgło poleciało w SUVie, który nie jeździł wyłącznie po ulicy:wink: Dlatego zacząłem szukać. No i znalazłem do mojego samochodu sprzęgła specjalnie robione do jazdy terenowej, ale cena 400 funtów trochę mnie odstraszyła. Różnica pomiędzy oryginalnym a odpowiednikiem u mnie jest taka, że oryginalne ma bardzo mały skok i "półsprzęgło" ma bardzo ograniczony zakres.
Po przesiadce z Focusa do Tribute jest wrażenie jakby sprzęgło miało tylko dwa położenia: załączone i rozłączone, bez poślizgu półsprzęgła....Na pewno wpływa to na szybkość zużycia.

zimny13
27-06-2014, 14:23
Czyli dojechać do tych 500-600 km czy rozbierać od razu sprzęgło bo może być tylko gorzej?????

Fulara
27-06-2014, 14:47
jak się ślizga to nie ma na co czekać

zimny13
27-06-2014, 14:53
Dzięki. Też tak myślę. W poniedziałek demontujemy.

zimny13
28-06-2014, 10:03
Czy możliwe, że te w/w uślizgi występują z powodu uszkodzonej/wybitej poduszki pod skrzynią biegów zwanej też ogranicznikiem momentu obrotowego?

MIREKTERAZPOLSKA
28-06-2014, 10:18
Nie!!!

zimny13
28-06-2014, 13:36
Mimo wszystko wymienię, bo jak w miedzy czasie sprawdziłem jest już wybita i lekko ponadrywana.
Nic nie stracę, a może pomoże. Słyszałem, że bywały przypadki zrywania przyczepności sprzęgła z powodu uszkodzonej poduszki.

korek007
28-06-2014, 18:05
Czy możliwe, że te w/w uślizgi występują z powodu uszkodzonej/wybitej poduszki pod skrzynią biegów zwanej też ogranicznikiem momentu obrotowego?

W tej sytuacji bardziej odczuwalne byłyby drgania silnika.

zimny13
01-07-2014, 19:05
Poduszka wymieniona i....
...i jest jeszcze gorzej :(
Teraz ślizga się też tylko na 5-tce, ale już nie pojedyncze uślizgi tylko kilka w zakresie 1800-3000 obr/min. przy przyśpieszaniu. Wszystko wskazuje na błędne zamontowanie zestawu sprzęgła.
Tylko to jak teraz udowodnić to warsztatowi?????
A może jest tu jakiś ełczanin i zna dobrego mechanika?

Fulara
01-07-2014, 20:47
sprzęgło nie może się ślizgać. mają obowiązek to naprawić albo zamontować inne, jeśli te jest uszkodzone. ja mam 130 000 km i sprzęgło jak nowe nie wiem co to uślizg, to jak może się ślizgać nowe ?

mtl
01-07-2014, 20:50
Wersja 1 (mało prawdopodobne): nie został wymieniony uszczelniacz wału i leje olejem na tarczę sprzęgła. Popatrz od spodu dokładnie, choć pewnie byś zauważył przy wymianie poduszki.

Wersja 2 (bardziej): sprzęgła do naszych fok to tzw. sprzęgła samonastawne. Tu masz trochę info: http://www.sprzeglo.com.pl/artykuly-porady/sprzegla/sprzeglo-samonastawne/

Nie wiem gdzie robiłeś, ale wygląda na to, że mechanik nie użył specjalnego przyrządu do montażu tylko uznał, że skoro robił w życiu sprzęgła wielu polonezów to wszystko w tym temacie wie. Prawda jest prostsza: przyrząd kosztuje.

Zadzwoń do tych miśków kolorowych z jakiegoś innego numeru i zarzuć pytaniem: "czy macie państwo przyrząd do zakładania sprzęgieł samonastawnych?" . Jak usłyszysz "eee... " to wszystko jasne. Zła wiadomość jest taka, że wtedy potrzebne jest nowe sprzęgło a skoro nie mają przyrządu to i tak nici z naprawy.

zimny13
01-07-2014, 21:00
1) uszczelniacz nawet gdyby nie był wilgotny - a był - i tak wymieniłbym, a więc jest nowy
2) przyrządu nie mają i wcale tego nie kryli.

Wychodzi więc na to, że to ewidentny błąd montażu i prawdopodobnie uszkodzone nowe sprzęgło????

Fulara
01-07-2014, 21:07
tylko ja słyszałem, że w tym sprzęgle nie ma zadnych cudów i nawet książka nie wymaga przyrządów a jedynie przyrządu do centrowania

uważam, że mechanik który wymienił 10 sprzęgieł w życiu w innych autach jak maluch czy polonez bez problemu powinien sobie poradzić

zimny13
01-07-2014, 21:25
Niestety jak dopiero później sprawdziłem u dostawcy sprzęgła (i-parts) jest wyraźnie zaznaczone, że właśnie to sprzęgło wymaga tegoż specjalnego przyrządu.

http://www.iparts.pl/czesc/sprzeglo-komplet,ford,focus-ii-da_-od-2004-11,2-0-tdci-136km,36-5210-18379-100051-0-6-624329733.html

Niestety myślałem, że oddając auto do byłego ASO Forda przekazuję go we właściwe ręce.
Po wymianie gdy okazało się, że jest coś nie tak, z rozmowy wyszło, że montowali sprzęgło bez specjalistycznego przyrządu, bo po prostu go nie mają i nie czują potrzeby by w ogóle coś takiego posiadać. "Przecież montowali już tyle sprzęgieł."
Stwierdzili że trzeba dopasować układ robiąc z około 500km. "Mądry" pan z Iparts też to potwierdził, a ja głupi uwierzyłem mimo, że dla mnie wydawało się to bzdurą.

jarekwalus78
01-07-2014, 22:23
Do ktorego bylego aso forda oddales samochod? Ja robilem sprzeglo w obecnym aso forda wiosna i jestem zadowolony. Komplet luk,sami zamawiali czesci ,cenowo po negocjacjach zmiescilem sie w 3 - ce.

zimny13
02-07-2014, 05:46
Byłem w "Barni" Nowej Wsi Ełckiej. Tam gdzie był salon i serwis Forda.
W Ełku w ASO za samo sprzęgło zaczęli mi naliczać tyle ile za cały komplet z wysprzęglikiem i dwu-masą dałem w sklepie.
U ciebie jest zestaw sporo tańszy to i zmieściłeś się w 3-jce.

Fulara
02-07-2014, 05:59
jedz do nich, masz gwarancje

SRS
02-07-2014, 09:16
zimny13 widzę że dyskusja się dalej toczy , tak jak pisałem w swoim poprzednim poście mechanik nie umiejętnie założył docisk , tak jak napisałeś jest to docisk samonastawny i gdy by znał zasadę jego działania nie było by tego problemu. Jest jeszcze szansa na uratowanie tego sprzęgła, ale musi je zdjąć i cofnąć talerz docisku , poprawnie zamontować i powinno być ok.

Jedź do nich zanim spalisz tarczę i reklamuj usługę , nie pozwól się zbyć, a ułożyć to musi sobie wiedzę ten mechanik.

Fulara
02-07-2014, 09:58
a czy da się takie sprzęgło poprawnie założyć bez przyrządu ?

SRS
02-07-2014, 10:07
jak znasz budowę i zasadę działania docisku można sobie bez niego poradzić, tylko jak zdejmiesz docisk i nie cofniesz talerza to dzieje się to co u Adama i prawdopodobnie mechanik ścigał docisk i nie cofnął talerza

Fulara
02-07-2014, 10:39
czyli kolejna dziedzina po rozrządzie bezklinowym w fordzie, gdzie jak nie wiesz o co chodzi to nie podchodz

doczytałem jednak, że nowe mają założone blokadę i zdejmuje się ją dopiero po założeniu i wycentrowaniu. przyrząd jest potrzebny jeśli ponownie zakładamy docisk wcześniej zdjęty ale już uzywany

zimny13
02-07-2014, 15:49
A czy możliwe żeby to była wina skrzyni biegów? Uślizg (o ile to uślizg) występuje tylko na 5tce. 1,2,3,4 i 6-tka sprawują się wyśmienicie. Zero problemów niezależnie od stylu jazdy, prędkości czy obrotów silnika.
Byłem w ASO Forda i mówili, że mieli dokładnie taki przypadek jak ja opisuję w S-Maxie. Jakiś tam naprasowany na wałek tryb zaczął się obracać. I auto też było po wymianie sprzęgła.

mojmistrz
02-07-2014, 16:04
Ale odpowiedz sobie na jedno, zasadnicze pytanie- oddając auto do fachowców, chciałeś 100% sprawności po wystawieniu faktury, czy wymiany tylko wskazanego elementu ? Wracaj tam do nich, zgłoś problem i czekaj na samochód gotowy do jazdy i sprawny, a nie z kolejnym, wyłażącym problemem. Może to ich wina, że się ślizga, może usterka wyszła przypadkiem. Jedno jest pewne, nie daj sobie wmówić, że tak ma być/ułoży się/Twoja wina/daj pan spokój/nie podlega gwarancji. Na każdą robotę masz gwarancję, na część także. Jeśli naprawa Cię nie satysfakcjonuje, reklamujesz ją ;) Tylko twardy musisz być, nie miętki 8)
A skoro mówią, że mieli taki przypadek, to tym bardziej powinni się postarać, aby u Ciebie to nie wystąpiło, a skoro temat olali, to albo Cię zbywają, albo nie mają pojęcia co psują i zupełnie nie wiedzą, jak nie dopuścić do powtórki z rozrywki.

zimny13
02-07-2014, 16:28
Ale odpowiedz sobie na jedno, zasadnicze pytanie- oddając auto do fachowców, chciałeś 100% sprawności po wystawieniu faktury, czy wymiany tylko wskazanego elementu ? Wracaj tam do nich, zgłoś problem i czekaj na samochód gotowy do jazdy i sprawny, a nie z kolejnym, wyłażącym problemem. Może to ich wina, że się ślizga, może usterka wyszła przypadkiem. Jedno jest pewne, nie daj sobie wmówić, że tak ma być/ułoży się/Twoja wina/daj pan spokój/nie podlega gwarancji. Na każdą robotę masz gwarancję, na część także. Jeśli naprawa Cię nie satysfakcjonuje, reklamujesz ją ;) Tylko twardy musisz być, nie miętki 8)
A skoro mówią, że mieli taki przypadek, to tym bardziej powinni się postarać, aby u Ciebie to nie wystąpiło, a skoro temat olali, to albo Cię zbywają, albo nie mają pojęcia co psują i zupełnie nie wiedzą, jak nie dopuścić do powtórki z rozrywki.

Niestety oddałem z konkretną usterką - uszkodzone sprzęgło. Pociekł wysprzęglik i auto stanęło.
Zanim stanęło ślizgało się sprzęgło tylko na 5tce lub coś dawało podobny objaw jak ślizganie.
Po wymianie całego układu sprzęgła (tarcza,docisk,wysprzęglik i dwu-masa)
samochód oczywiście ruszył, ale poślizgi zostały dokładnie takie same.
Po dogłębnym badaniu tematu (inni mechanicy, podpowiedzi z forum, literatura fachowa nt. sprzęgieł) nasuwał się jeden wniosek - zły montaż sprzęgła.
Nie chcąc popełnić błędu i dać warsztatowi który montował mi sprzęgło (bez specjalistycznych narzędzi) możliwości popsucia auta bardziej udałem się do ASO Forda (inny warsztat) celem umówienia się na naprawę/sprawdzenie poprawności montażu.
A tutaj jeden mechaników opisuje mi identyczne objawy w S-Maxie 2.0 TDCI z 6cio stopniową skrzynią biegów, gdzie winowajcą jest właśnie skrzynia.
Szkoda tylko, że mechanik który to robił jest na kursie.
I mam dylemat!!!!

Fulara
02-07-2014, 16:37
co miałoby powodować uślizg na 5 biegu ? gdyby wałki były nie ok to by zgrzytało... dla mnie bez sensu

zimny13
02-07-2014, 16:45
Podobno zębatki są naprasowane na wałki i niby jeden - ten od 5tki- pod dużym obciążeniem puszczał. A jak mechanik naprawdę zaczął męczyć ten 5ty bieg to w końcu się obrócił.
Że niby objawy pasowały idealnie do mojego przypadku.
Przy tym niby uślizgu w sumie słychać takie ciche jakieś: "bzzzyyt"
Poza tym naprawdę nie wiem co bym robił na pozostałych biegach, a sprzęgło nie puszcza.
Chyba zamówię zaraz skrzynię. Czy one się różnią w zależności od roczników czy wszystkie do MK2 są takie same??

RedFord
02-07-2014, 16:49
Oczywiście, nie działające sprzegło a tobie chcą skrzynię wymieniać. Mój komentarz jest zbędny, ale nie daj się zbywać i motać. Chłopaki Ci już tu wszystko napisali. Ci co skopali niech teraz naprawiają albo zwrócą Ci kasę za źle wykonaną usługę.
No i standardowa odpowiedź w ASO. Na zapieczone świece chcieli mi całą głowicę wymienić...ehs.

Fulara
02-07-2014, 16:50
pomału chłopie,

niech się tu wypowiedzą biegli, czy zębatka może się ślizgać, moim zdaniem siwy dym byłby... mowie ci ze sprzeglo masz zle załozone

poza tym, kupno skrzyni dobrej graniczy z cudem, chłopie

zimny13
02-07-2014, 16:51
Oczywiście, nie działające sprzegło a tobie chcą skrzynię wymieniać. Mój komentarz jest zbędny, ale nie daj się zbywać i motać. Chłopaki Ci już tu wszystko napisali. Ci co skopali niech teraz naprawiają albo zwrócą Ci kasę za źle wykonaną usługę.
Standardowa odpowiedź w ASO. Na zapieczone świece chcieli mi całą głowicę wymienić...ehs.
Coś mi się wydaje, że nie czytałeś od początku i w dodatku niedokładnie.

"pomału chłopie,

niech się tu wypowiedzą biegli, czy zębatka może się ślizgać, moim zdaniem siwy dym byłby... mowie ci ze sprzeglo masz zle załozone

poza tym, kupno skrzyni dobrej graniczy z cudem, chłopie "

I tu jest problem. W Ełku nie znam mechanika który potrafiłby zdiagnozować poprawnie ten objaw.

Fulara
02-07-2014, 16:59
gdyby wałem się śligał, to by był zgrzyt ze by pół osiedla słyszało, poza tym, robiłoby się to cyklicznie i byś jechać nie umiał

RedFord
02-07-2014, 17:24
Czytałam i to ze zrozumieniem. Ślizgające się sprzegło tylko na 5 biegu. Z demagogi i waszych podpowiedzi wynika iż źle zamontowane, i że sprzęgło się nie układa. Powinno od początku chodzić poprawnie.
Ty nie jedziesz do speca który Ci to skopał tylko do ASO, gdzie Cię pewnie naciągną. Spróbowałabym najpierw tańszego rozwiązania, czyli wróciła do tego co skopał żeby naprawił.
Nie wypowiadam się w kwestii technicznej, tylko w kwestii wykonania usługi, gdzie masz prawo domagać się poprawnego wykonania usługi bądź zwrotu kosztów poniesionych w związku ze złym wykonaniem. A na ASO niestety trzeba uważać, wiem coś na ten temat. Na co dałam przykład, zapieczone świece a wymiana głowicy. Jakbym była głupia, zapłaciłabym 4000 a tak, kosztowało mnie to 4 świece plus usłga.

mojmistrz
02-07-2014, 17:46
Dokładnie, rób jak Ci wszyscy radzą. Usługa źle wykonana=Twoja reklamacja, z rozstrzygnięciem na Twoją korzyść, i nie daj sobie nic innego wmówić. Albo robią na cacy, albo oddają kasę i idziesz do kogoś, kto wie jak naprawiać tak, aby działało. To ja łożyska za 120zł reklamuję, a Ty sprzęgła nie chcesz ? No weź :mrgreen:

zimny13
02-07-2014, 18:40
Czy wy nie rozumiecie, że nikt na 100% nie wskazuje na źle zamontowane sprzęgło?
A może oni go dobrze złożyli i problem tkwi gdzieś indziej? Może to po prostu przypadek, że skończyło się właśnie teraz (rozleciał się wysprzęglik)? I w takim wypadku płacę za nieuzasadnioną reklamację i nic nie zyskuję oprócz zablokowanego samochodu.

Są też głosy, że to jednak ze skrzynią coś nie tak, bo skoro ślizga na 5tce to na pewno i na 6tce powinno. Skoro na zużytym było identycznie, oraz biegi 1, 2, 3, 4 i 6 działają i działały niezależnie od obrotów i obciążenia idealnie.
Poza tym nigdy nie stwierdziłem charakterystycznego zapachu palonego sprzęgła.

I jeszcze raz zaznaczam (dla czytających pobieżnie), że:
- sprzęgło wymieniało mi byłe ASO Forda.
- a uszkodzenie skrzyni podejrzewa aktualne ASO Forda
TO DWA RÓŻNE I NIEZALEŻNE WARSZTATY

GDYBY TEN OBJAW BYŁ JEDNOZNACZNY NIE ZAWRACAŁBYM D..Y NA FORUM.

piter!!!
02-07-2014, 18:47
Ja kiedyś miałem 1.9 tdi z dużą ilością nm z dołu. Powodowało to slizganie sprzęgła na 4 biegu. Wymienilem sprzeglo na nowe bo tamte miało duży przebieg. ale to nic nie zmienilo. dopiero korekta softu dała radę. weź taką okoliczność też pod uwagę.

Fulara
02-07-2014, 18:52
niech ktoś się wypowie, jak może się ślizgać wałek, który ma milion zębów. albo zęby stracił i auto nie jedzie, albo ma i koniec

zimny13
02-07-2014, 18:55
Ja kiedyś miałem 1.9 tdi z dużą ilością nm z dołu. Powodowało to slizganie sprzęgła na 4 biegu. Wymienilem sprzeglo na nowe bo tamte miało duży przebieg. ale to nic nie zmienilo. dopiero korekta softu dała radę. weź taką okoliczność też pod uwagę.

To też brałem pod uwagę, ale Maptek (i inni którzy mają chipy) twierdzi, że przy poniesieniu mocy z fabrycznych 136KM (150 wyhamowanych) i 340Nm do 160 KM i 380 Nm nie ma prawa nic zrywać. Dodatkowo twierdzą, że gdyby soft padł to auto stanęłoby.

Bump: gdyby wałem się śligał, to by był zgrzyt ze by pół osiedla słyszało, poza tym, robiłoby się to cyklicznie i byś jechać nie umiał

Jeżeli wałek z trybikami nie jest wykonany z jednolitego kawałka metalu tylko elementy są wprasowywane/naprasowywane pod wielkim naciskiem to dlaczego nie może się obrócić???
Nie wszystko jest na frezach.

backdel
02-07-2014, 19:19
Witam, długa ta dyskusja o ślizganiu na sprzęgle. Gościu może się nie zna na działaniu układu napędowego i wszystko przypisuje winą sprzęgła. Jakby było coś nie tak to na pewno by się upomniał o swoje i po krzyku. Może ma coś poza sprzęgłem walnięte a uparł się, że warsztat który robił usługę ma ponosić dalsze koszty związane z niesprawnością auta.

zimny13
02-07-2014, 20:12
Witam, długa ta dyskusja o ślizganiu na sprzęgle. Gościu może się nie zna na działaniu układu napędowego i wszystko przypisuje winą sprzęgła. Jakby było coś nie tak to na pewno by się upomniał o swoje i po krzyku. Może ma coś poza sprzęgłem walnięte a uparł się, że warsztat który robił usługę ma ponosić dalsze koszty związane z niesprawnością auta.

Niestety nie do końca rozumiem do kogo jest skierowana ta wypowiedź?
Kto to jest "gościu" i kto się upiera na winę sprzęgła?
Skoro jesteś taki obeznany z techniką samochodową to nas oświeć czy to sprzęgło czy to może skrzynia.
Skoro mamy fachowca na forum to po co gdybać?
Albo po prostu przeczytaj cały wątek i spróbuj zrozumieć co tu jest napisane.

mtl
02-07-2014, 20:43
Kolego zimny, przepraszam, ale zaczynasz się sadzić. Gdy się wczytasz w, prawdę mówiąc, dość chaotyczną wypowiedź backdela to możesz dojść do wniosku, że on właściwie staje w Twojej obronie. Ale podążmy jego tokiem rozumowania i wyjaśnijmy, czy na pewno o ślizganie chodzi:

Wrzucasz 5 bieg, dajesz mocniej gaz, obroty silnika idą w górę a auto niespecjalnie przyspiesza. Chwilę później obroty spadają a auto ciągnie już w porządku, tak? -> ślizga Ci się sprzęgło. Jedynym elementem układu przeniesienia napędu, który może powodować takie objawy jest (tu odkrycie) sprzęgło właśnie. Manualna skrzynia sama w sobie nie ma jak się ślizgać nawet na 6 biegu (chyba, że w dość efektownej oprawie audio-wizualnej, czyli zgrzytach i latających kawałkach metalu). Teoria ze ślizgającymi się wałkami to jakieś brednie.

Teraz dalej -> napisałeś, że z czasem jest tylko gorzej. Cały ten patent z przyrządami do zakładania ma tak naprawdę na celu poprawne ustawienie całego mechanizmu regulującego. W miarę postępującego zużycia docisk się "samonastawia". Skoro jest założony źle, to mechanizm nie spełnia swojej roli i w miarę zużycia zaczyna się ślizgać coraz bardziej. Kolejna rzecz przemawiająca za sprzęgłem.

Pomyśl na logikę:

- Hurtownik prędzej się skręci niż od razu przystanie na Twoje roszczenia.
- Warsztat podobnie. Argumentem decydującym dla mnie nie jest "byłe ASO forda" tylko "zakładamy sprzęgła bez przyrządu".
- Obecne ASO forda bredzi podpinając Twój przypadek do opisanego.

gregor75
02-07-2014, 20:48
Weź z warsztatu pisemne oświadczenie o poprawnym wykonaniu usługi wymiany sprzęgła i powyższe objawy nie mają związku z wymienionym sprzęgłem .

zimny13
03-07-2014, 06:19
Weź z warsztatu pisemne oświadczenie o poprawnym wykonaniu usługi wymiany sprzęgła i powyższe objawy nie mają związku z wymienionym sprzęgłem .

A to myślę, że jest bardzo dobry pomysł.
Skoro są pewni, iż montują sprzęgła bez specjalistycznego sprzętu poprawnie.
Gdyby jednak nie chcieli takiego oświadczenia wystawić, to niech sprawdzają na własny koszt.

Fulara
03-07-2014, 07:15
czytałem, że jak się montuje nowe, zadnego sprzetu nie trzeba miec, bo jest zablokowane trzpieniem w dobrej pozycji. jesli tak jest, to przegrałeś co do musu posiadania przyrządu

po zalozeniu się trzpień wyciąga i jest. co innego demontaż i montaż ponowny

piter!!!
03-07-2014, 07:56
Na innych forach, a także większość mechaników twierdzi że ten sprzęt jest potrzebny jak np tak jak kupiłem używaną dwumase, i aby ją ponownie zamontować trzeba cofnąć do zera mechanizm samoregulacji.

Fulara
03-07-2014, 08:29
PONOWNIE tak

nowe sprzęgło jest zablokowane w pozycji, której się montuje tak pisze producent na allegro

jvc
03-07-2014, 09:50
Pytałem znajomego mechanika, mówił coś o kole zamachowym że jeśli jest przypalone to może być taki efekt. Z tym że ja sie nie znam powtarzam tylko to co mi powiedział

Fulara
03-07-2014, 10:35
tylko czemu na 5 biegu a nie na 4 czy 6

zimny13
03-07-2014, 13:02
Zamówiłem skrzynię biegów. Po sprawdzeniu sprzęgła i braku jakichś wskazań do naprawy/zwrotu podmienię ją. Jeżeli będzie to samo to naprawdę braknie mi pomysłów.

Fulara
03-07-2014, 13:23
super, ja szukałem do fiata kilka miesięcy, a na allegro jest setki stron do Punta. 90% to jest szrot. Jak skrzynia coś warta to kosztuje 2000 zł. Także powodzenia, oby Ci się udało. Bo szukałeś chyba 15 minut :)

zimny13
03-07-2014, 15:42
super, ja szukałem do fiata kilka miesięcy, a na allegro jest setki stron do Punta. 90% to jest szrot. Jak skrzynia coś warta to kosztuje 2000 zł. Także powodzenia, oby Ci się udało. Bo szukałeś chyba 15 minut :)

Człowiek od którego kupuję prowadzi firmę. Wystawia FVAT i daje gwarancję rozruchową 10 dni. Posiada ponad 2000 pozytywnych komentarzy i tylko 3 negatywy. Nie rozumiem gdzie tu wielkie ryzyko???

Fulara
03-07-2014, 18:53
tak jak mówie, powodzenia

Bump: tak jak mówie, powodzenia

gregor75
03-07-2014, 19:34
Gdyby jednak nie chcieli takiego oświadczenia wystawić, to niech sprawdzają na własny koszt.

wtedy wezwanie ,na piśmie, do usunięcia usterki zaistniałej po montażu sprzęgła

Walcz i nie odpuszczaj . Nie wierz w spychologię warsztatu .

zimny13
04-07-2014, 06:35
Padła skrzynia. Potraktowałem trochę brutalniej 5 bieg i padł. Teraz mam w tym miejscu bieg jałowy - nic nie ciągnie.
Czyli jednak nie sprzęgło tylko skrzynia była winowajcą.

SRS
04-07-2014, 14:28
rozbierz skrzynię i zobacz co dokładnie się stało, przekalkuluj co się bardziej opłaca czy naprawiać, czy wymieniać na używkę, sprawdzić zawsze warto

zimny13
04-07-2014, 17:09
Naprawa od 1000PLN. Używki od 300PLN
Mam pytanie:
Czym różnią się skrzynie: 4M5R-7002
od
8M5R-7002 ????

Ewentualnie gdzie takie info znaleźć?????

SRS
04-07-2014, 18:52
fajnie tylko że te 2 ostatnie znaki są istotne,

1. to skrzynie 5 bieg. IB5
2. to skrzynie 6 bieg. MMT6

specjalnie napisałem skrzynie bo 2 ostatnie znaki określają z jakim jest przełożeniem

jarekwalus78
04-07-2014, 22:33
Jednak potwierdzila sie historia z s-maxem...